"Z ręki" - Osówka i jej legendy cz.2 (nie ostatnia)

Czołem, kolejny film "z ręki" na szybko. Kolejny tylko o LEGENDACH Riese i Osówki - dlatego nie doszukujcie się w nim konkretów i faktów.
Bo RIESE to na razie w większości legendy :-) .
Do faktów i konkretów wrócę/imy pewnie dopiero jak wyprostujemy i zamkniemy wszystkie teraźniejsze projekty :-)
#riese #głuszyca #górysowie #legendy #poszukiwania

[@Z_N_A_K_I]

❤👍🏻

[@Z_N_A_K_I]

Tu...W Riese nastąpiło chyba największe zjawisko żakamufmowania terenu...wystarczy samemu sobie pofantazjować jak byśmy sami to zrobili na ich miejscu😅

[@marekpatriot5450]

Andrzeju i znów temat dla ciebie z drutami. Pozdrawiam

[@kazimierzmarkiel5400]

Przy drodze od Osówkowego budynku do Zimnej Wody ale jeszcze przed sztolnią uznaną za odwadniającą jest potężny żelbetowy fundament wyciągarki nad potokiem. Jest to dolna stacja wyciągu linowego na poziom Kasyna, tam od strony tej hałdy urobku jest duży nasyp ziemny, do którego te liny był kotwione. Jakieś 10 lat temu eksploratorzy z TT i lokalni postanowili zbadać sprawę i kilkunastu ludzi z wykrywaczami metalu badało teren w promieniu ok 50 od tych fundamentów: przeważały w znalezionych elementch długie na 30-40 cm śruby z dużymi podkłądkami i naktętkami, żelazne klamry w kształcie kanciastej litery C , śruby do podkladów kolejki waskotorowej. Z tego wyłąniał się obraz, że ta wyciągarka miała żelbetowe fundamenty pod napęd i samą wyciągarkę, ale strukrura tego urządzenia była wykonana z drewnianych belek, skręcanych śrubami stalowymi i zbijana tymi klamrami. Był jeden element okrągłego kształtu lutowany dużą iloscią lutu- nieznanego mi przeznaczenia. Te drewniane struktury wyciągarek zostały zdemontowane przed końcem wojny, razem z tymi 6-ma drewnianymi mostami na trasie kolejki wąskotorowej łączącej Osówkę, Soboń i Kolce+ Schotterwerk, głównie koło Długiej Góry. Podobna struktura była na Włodarzu , Mosznej i Gontowej. Pomiedzy wyciągarką a Osówkowym budynkiem przysypana warstwa ok 1 m ziemi była końcówka szyn kolejki waskotorowej wchodząca w hałdę urobku . Poza tym przysypaniem torowisko było już zdemontowane . Eksploratorzy badali mozliwość, że ta hałda urobku maskuje wejście do sztolni. Szyny zostały namierzone i odkopane - to jest faktem, ale dokopanie się do domniemanego wejscia nie było możliwe. Wykonano badania georadarowe , także na tej drodze nad tą dziurą ponad lasem sztucznie przesadzonym i musiały być na tyle przekonywujace, że potem "ktoś" wykopał ponizej tej drogi taki kilkumetrowy szyb, że byłem zdziwiony, że bez obudowy ścian ktoś tak ryzykował życiem. Temperatura wody wskazuje na wypływ z wnętrza górotworu. Druga kwestia: znakowanie zamaskowanych struktur podziemnych. 1-jest relacja z maskowania tego na poligonie Ohrdruf i byla na to procedura: SS wysadzało wejścia , więżniowie i SS maskowało teren, ci byli likwidowani, i wyznaczona/e osoba/y znakowały miejsce zamaskowanego wlotu: na drzewach i w ziemi. 2- na niemieckiej sieci YT jest filmik, gdzie tamtejszy eksplorator pokazuje oznakowanie: na drzewach- przeważnie runiczne znaki, na ziemi w postaci wysokiego na 1-1,2 m stosu kamieni , przeważnie płaskich. 3- Na poligonie SS w Stechowicach ludzie Kammlera zdeponowali w doraźnie wykonanej przez kilku (zlikwidowanych ) więźniów sztolni kilkadziesiąt skrzyń z dokumentami, po zamaskowaniu oznaczyli miejsce przy pomocy zabytkowej metalowej pieczęci (bulli papieskiej) pod warstwą ziemi. Info o tym depozycie doszło do Amerykanów, którzy z terenu Czechosłowacji zupełnie nielegalnie i na bezczela wywieźli te dokumety w 1946 roku, a miesce zlokalizowali wykrywaczem , który szybko znalazł tę bullę. Mieli ze soba osobę, która ten depozyt ukrywała. Ale Czesi sie zorientowali , kiedy amerykańska ciążarówka juz te dokumenty wywiozła za granicę do Niemiec, że zostali oszukani i Amerykanie im zwrócili dokumenty ( wcale nie powiedziane, że te same) , na podstawie których Czesi mieli materiały do skazania na śmierć Hansa Franka. Ale to nie była całość depozytu niemieckiego. Znacznie później do czeskich władz zwrócila się znana stacja telewizyjna, która znała na sąsiedniej górze miejsce jeszcze wiekszego depozytu, zawierającego także walory materialne, i chcieli nakręcić z tego film i dogadali się z czeskimi władzami. Opowiadały o tym na filmiku YT nakręconym przez znanego eksploratora z USA Tino Struckmanna ( i badacza historii fortyfikacji) dwie Czeszki, które tam mieszkały. Powiedziały, że dowiercili się do wyrobisk, po wydobyciu depozytu wyrobiska zostały zalane betonem, o zawartości wiadomo tylko tyle, że dokumenty miały zostać w Czechach a walorami podzielono się wedle porozumienia. Ale do ludzi nie podano zadnej informacji. Natomiast Tino pokazywał na filmiku stos kamieni, ułożony dla oznakowania wejscia. 4- Ja widziałem w latach 1954-55 ( w czasie, kiedy jeszcze nie było ruchu turystycznego) znaki na drzewach a takze stosy kamieni. I jeden taki wraz z eksploratorami z TT został rozebrany w celu definitywnego rozstrzygnięcia , czy to lokalsi ułożyli kamienie z pola, czy to więźniowie lokowali urobek, czy to było oznakowanie wejścia. Obecnie uważam , że to jest oznakowanie wejścia i to jest na Jelenim Zboczu w Sowinie, w miejscu gdzie jest zamaskowany w zboczu i wjazd samochodowy i wjazd kolejki. I jeszcze jedna kwestia: W trakcie drążenia sztolni najpotrzebniejsza jest wentylacja: a zatem te nieduże fundamenty najblizej sztolni to najprawdopodobnie dla kompresora powietrza, który zapewniał wentylacje i naped do wiertnicy lub młotka pneumatycznego. Sztolnie na ogół budowano tak, zeby nachylenie w dół było w kierunku wejścia: aby woda spływała samoczynnie i łątwo było wyprowadzać urobek. Tylko kiedy to było konieczne, drążyli upadowe i wtedy taka wyciągarka mogła być konieczna ale to musiało być rzadziej. Urobek nie musiał być i w większości nie był kruszony na miejscu. Ponieważ tory kolejki wąskotorowej łączyły sztolnie z obiektem Schotterwerk. To była duza kruszarnia, ( patrz kruszarnia w Gusen) o wydajnosci kilkuset ton na godzinę , która mogła istnieć tylko w czasie drążenia sztolni, bo lokalne kamieniołomy nie były w stanie nadążyć z produkcją kamienia. Żadna relacja survivora z AL Riese nie mówi nic o tym, kiedy Schotterwerk został uruchomiony, prosze o info jeśli ktoś to wie bliżej. To ma znaczenie o tyle, że podziemne wyrobiska przygotowujące Rzeszę do nadchodzącej wojny (WW2) drążono juz od początku lat 30-tych, i można na tej podstwie zlokalizować tą aktywność w terenie GS. Jednym z produktów, które sprzedawała SS był kamień w rozmaitym gatunku i sortymencie, a Schotterwerk po skruszeniu rozsiewał to na sortymenty ziarnowe i to sprzedawał wedle zapotrzebowania firmom budujacym tory kolejowe, drogi, produkujacym beton, budujacym mosty i budynki itp. Tak ze istnienie lokalnych kruszarni ma moim zdaniem ograniczone znaczenie. Po zatrzymaniu drążenia sztolni Schotterwerk też został zatrzymany. Kto wie coś więcej, proszę o uzupełnienie mojej informacji turystycznej. Stary

[@szlakiemriese4462]

Prawie się wszystko zgadza, ja mam problem tylko już z określeniem czasu, bo wydaje mi się że upłynęło więcej niż 10 lat. Przypomnę tylko, że - forum na którym były pierwsze wzmianki i posty w tej tematyce to było forum WGS-u, później te forum przejęło TT itd. itp ;-) . To tak dla ścisłości bo byłem tego jednym z założycieli. (ale Ty to wiesz) . Pozdrawiam.

[@kazimierzmarkiel5400]

@@szlakiemriese4462 Tak Stary

[@Z_N_A_K_I]

Super rozkminy❤Stary

[@radekkiki]

Agentura działa 😅, komuś zalezy na zacieraniu śladów.

[@marcinwajda656]

Witam dobry film jak zawsze,tak trzymać.

[@roberttrzcinski658]

Witam Przasnysz kolejny odcinek super zrobiony i fajnie opowiedziany pozdrawiam

[@andrzejh8437]

Siemka Grzegorz 👊 pierwszy i oglądam 😊😉👍 Pozdrawiam Serdecznie z Rzeczki 🦉👍😉

[@tomdublin8701]

Pozdro Pieronie 🦉👍🍀

[@R0N1Npl]

Grzegorz, bardzo lubię te Twoje filmy kręcone spontanicznie. Ten odcinek daje mi argumenty za kolejną wizytą w Osówce. Wychodzi na to, że im więcej miejsc związanych z Riese odwiedziliśmy, to tym więcej kolejnych mamy do odwiedzenia. 😊

[@dolnoslazak193]

👏😎

[@jaroslawwroclaw]

Robi się coraz ciekawiej🧐 , dzięki za takie spontaniczne filmiki 💪💪 pozdrawiam

[@fabio6654]

Panie Grzegorzu jak zwykle świetny przekaz😎 Pozdrowienia😎

[@pawers9862]

Bardzo interesująco, oby więcej takich materiałów z ręki💪. Pozdrowiony🤘

[@KrzysztofRosinski556]

czy piknik aktualny !!!!

[@danielskup7485]

Dzień dobry, oglądam każdy odcinek i proszę się nie obrażać ale mam wrażenie, że odcinki dużo by zyskały gdyby było więcej informacji na temat konkretnego miejsca które jest pokazywane a mniej powtarzania po kilka razy tego samego. Na przykład, że to niesprawdzone informacje i żeby nie traktować tego jako faktów. Wiem, że bardzo Panu zależy żeby ktoś później nie powiedział, że opowiada Pan bajki jednak psuje to trochę przyjemność z oglądania gdy słyszy się to któryś raz. Myślę, że wystarczyłoby to jedynie zaznaczyć na początku/ końcu opowieści zamiast wypełniać tym połowę wypowiedzi ;) Z mojej perspektywy byłbym ciekaw jakiś dodatkowych informacji co w toku prac eksploracyjnych w danym miejscu udało się potwierdzić albo wykluczyć, co ciekawego/nieciekawego znaleziono i czy są w planie jakieś dodatkowe prace. Ewentualnie więcej Pana osobistej opinii na temat danego miejsca. Super byłoby na przebitce z mapy zaznaczyć mniej więcej strzałką/kółkiem miejsce o którym mówimy zamiast próbować to wytłumaczyć na żywo :) (Rozumiem, że tutaj brak czasu jest decydujący) No i nie doczekałem się informacji co z tym lasem (chyba, że celowo zostawione to zostało na inny odcinek). Jest też opcja, że taki jest pomysł na ten kanał i jest Pan zadowolony z tej formy ale zostawić swoje uwagi nie zaszkodzi :) Niemniej super praca i dzięki że się Panu chce. Na pewno będę sprawdzał kolejne odcinki!

[@szlakiemriese4462]

Pewnie jest za dużo tego, że to legendy, niestety wiele osób nie wyłapuje tego i później i tak bierze za fakty. Druga sprawa nic tu nie jest reżyserowane, przygotowywane itd. itp. To nie program profesjonalny robiony przez ekipy TV a tylko spontaniczne spotkania i takie powtórzenia będą się zdarzać, bo niczego "nie tnę" ani nie robię dubli bo coś nie tak powiedziałem ;-) . Tak, film o lesie będzie i to już będzie konkret i fakt a nie zabawa jak w tym filmiku ( też to zaznaczyłem) Pozdrawiam.

[@jerzysawczuk3837]

Ciekawe bardzo i bardzo prawdopodobne istnienie ukrytych sztolni no a co z tym lasem którego nie było czy zostały nasadzone kilkudziesiecio letnie drzewa? na jednym ze swoich filmów Andrzej "znaki"pokazał drzewo w donicy czy faktycznie tak jest, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciekawy temat

[@andrzejandrzejewski8556]

Przecież dziś też się robi takie nasadzenia ! A to że cele militarne kamuflowano żeby zwiad lotniczy Niczego nie zobaczymy to to jest oczywiste przecież !!! Od nasadzeń po rozciąganie siatek maskujących po rozpylanie sztucznej mgły. Metody stosowane do dzisiaj !!!

[@dobrydzien3269]

😊

[@PB-07]

Dokąd ta kolejka miała prowadzić i jakie było jej przeznaczenie?

[@bormi78]

Kolejka transportowa, przewożono nią materiały do obsługi budowy Riese. Ten fragment jest dobrze widoczny. Znajduje się nad potokiem pomiędzy sztolnią nr 2 i 3 na Osówce i idzie na obóz. Łatwo do niego trafić, wystarczy zejść z drogi idąc do wejścia nr 2 z parkingu.

[@yodamvegga21]

Co jest domniemanego w sztolni nr 3? Przecież istnieje, chociaż jej zwiedzanie jest dość upierdliwe i najlepiej robić to w stroju płetwonurka.

[@szlakiemriese4462]

Widzę, że przekaz nie został zrozumiany :-) . Tak, obecnie Osówka to 3 sztolnie a "3" to tzw. sztolnia wodna. Film mówi o legendach i w takim przypadku obecna 3ka byłaby możliwe, że "5" tką ;-)