Рет қаралды 531
Nagranie telefonem z koncertu 13.04.2024 w Warszawie
słowa i muzyka: Robert Kasprzycki
Piosenka z płyty "Mała Łazienkowa" kasprzycki.pl
Z tej ulicy,
gdzie z kulawą nogą pies
nie zagląda, wyszedłem na świat.
Trudno zliczyć
dni i noce, które bies
tak poplątał w ciemny węzeł lat.
Tamten dom za rzeką - nieś na sercu jego ślad,
owoc niedaleko od jabłoni spadł
płyń po złote runo - runął czas i runą światy dziś
jasną struną nowy zabrzmi świt.
Z tego miasta
chciałem uciec w inny świat,
lecz wyrastał łuną ciemnych lamp
słów Babilon - ten co z prostych wierszy drwi,
dokąd płyną wszystkie nasze łzy
Tamten dom za rzeką - nieś na sercu jego ślad,
owoc niedaleko od jabłoni spadł.
Płyń po złote runo - runął czas i runą światy dziś
jasną struną nowy zabrzmi świt.
Długo nie czułem nic,
bo przemyślałem życie,
zamiast po prostu żyć
patrzyłem wiecznie wstecz.
W pewien grudniowy dzień
głos szepnął mi o świcie:
“ważne, by dokąd iść,
choć nas prowadzi los ślepy”.
Z tej ulicy,
gdzie z kulawą nogą pies
już nie wróci wyszedłem na świat.
Akt ostatni, biały sztandar w słońcu lśni
lepiej zamknij swej pamięci drzwi.
Tamten dom za rzeką - nieś na sercu jego ślad,
owoc niedaleko od jabłoni spadł.
Płyń po złote runo - runął czas i runą światy dziś
jasną struną nowy zabrzmi świt.
Nieś mnie wierna rzeko,
jesteś tylko ty, dla ciebie trwam
nutą śpiewną łyk nadziei dam.
Tamten dom nad światem
- raj dzieciństwa z rudych ścian
wiem, że z babim latem wrócę kiedyś tam.
Z tej ulicy,
gdzie z kulawą nogą pies
nie zagląda, wyszedłem na świat.
Trudno zliczyć
dni i noce, które bies
tak poplątał w ciemny węzeł lat.
#kasprzycki #koncert #warszawa #live #koncertwarszawa #gitara #guitar #muzyka #ztejulicy #cpk #podskarbińska