Zaginięcie 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego. Powodem nieszczęśliwa miłość?

[@Rose87-216]

Chłopiec miał pewnie masę różnych problemów o których rodzice nie mieli pojęcia 😢 Przykre 😢

[@krzysiacelia8348]

Dzieci często realizują ambicje rodziców,jeszcze ta nieszczęśliwa miłość i wystarczyło.Nam czasami się wydaje że to co robimy zadowala nasze dzieci,a rzeczywistość może okazać się inna.

[@blek00]

On nie musiał mieć depresji. Jeżeli tam był zawód miłosny to zadziałał pod wpływem głębokich negatywnych emocji. Ja bym nie oceniała rodziców. Oni starają się racjonalnie podchodzić do sytuacji bo w dalszym ciągu działaja, poszukują dziecka i nie pogrążyli się jeszcze w żałobie. Rodzice nie są w stanie ochronić dziecka przed zawodem miłosnym a w okresie dojrzewania emocje potrafią być bardzo silne i determinujące decyzje. Program nauki w szkole przeładowany jest głupotami a mało jest czasu na rozmowę z młodzieżą o niebezpieczeństwach okresu dojrzewania np. skoki na głowę do wody, jazda na hulajnodze czy radzenie sobie z odrzuceniem.

[@pogranicza]

Nie musiał mieć. To prawda. W tym wieku emocje są przerażająco silne.

[@iwonawojtowicz8305]

To racja też mam trzech chłopców i zawirowania miłosne przeżyli strasznie

[@anitawu6196]

Tak czytam niektore komentarze i jestem przerażona. Ludzie nie obwiniajcie rodziców, oni robia co mogą. To jest nastolatek, nie wszystko mowil rodzicom

[@magnolia8835]

Od wielu dni śledzę przypadek Krzyśka, zapadł mi w pamięć ten chłopiec. Rodzinie współczuję ogromnie, ta niepewność jest straszna.

[@ukaszwu]

Ludzie, co z Wami jest nie tak?! Rodzice szukają swojego dziecka, a Wy analizujecie, w jaki sposób się wypowiadają?! Prawdopodobnie są na lekach, próbują jakoś to ogarnąć, rzeczowo przedstawić... Dajcie spokój i naprawdę zastanówcie się, zanim coś chlapniecie!

[@jajaja5225]

Mają rację matka wypowiada się jak by robiła zakupy na targu, wręcz jak by się tłumaczyła

[@martagromulska2505]

@@jajaja5225 sracje

[@martagromulska2505]

To jakieś durne dzieci przeraża mnie ich łatwość w ocenianiu innych I brak jakich kolwiek zachamowan no cóż przerośnięte ego i bezstresowe chodowanie wychodzi

[@wilczycawrazliwa163]

@@martagromulska2505 Zdziwiłabyś się ile dojrzałych w starszym wieku ludzi wypisuje obraźliwe komentarze. Do tego ukrywają swoje komentarze tak, aby widział je tylko ten, który ma być obrażony. Przekonałam się o tym kilka razy.

[@madsphynxTAROT]

@@martagromulska2505 a mnie przeraża to jakie robisz błędy ortograficzne.

[@anetazaremba1147]

Krzysiek, jeżeli to czytasz, wiekszosc ludzi w swoim zyciu ma czasami dosc, przerastaja ich problemy, nie widza już zadnej nadziei. Mozliwe, ze ty rowniez jestes teraz w takim punkcie, zawiedziony ludzmi, zraniony, odepchniety. Relacje mozna naprawić, z innymi, z samym soba. Jesteś na pewno wrazliwym człowiekiem, ktory potrafi dostrzec dobro tego zycia pomimo jego ciemniejszych stron. Daj sobie szansę, wszystko sie ułoży

[@agnieszkasz3453]

Po co takie komentarze. Ludzie nie wiecie co to znaczy takie zaginięcie. Ogarnijcie się. Rodzina ma dość bólu. Jak nie wspieracie to nie krytykujcie. Nigdy nie wiadomo co się komu może zdarzyć.

[@ankachuliganka3601]

Wakcje zaczęły to wysyp speców od psychologi - szkoda że swoich problemów nie widzą‼️

[@jozefbak3195]

Widziałem nad Wisłą rozklejony plakaty informacyjne. Szkoda młodego człowieka, życzę by odnalazł się cały i zdrowy ❤

[@jolantak.9217]

Krzysiu wróć cały i zdrowy. . Jeszcze tyle dobrego przed Tobą

[@Anna-yx6mi]

Drodzy rodzice! Bardzo współczuję Wam nie tylko zniknięcia syna, ale tych poniższych komentarzy. Wspaniale opowiedzieliście o nim, widać, że bardzo go kochaliście, że jesteście mądrymi ludźmi, którym zależy na tym, by ich syn wrócił cały i zdrowy. Niektórzy jednak żyją mentalnie w czasach zawodowych płaczek i oczekiwaliby by Państwo, jak te zawodowe płaczki z Indii, nie powiedzieli nic konkretnego, co mogłoby pomóc Krzysiowi, ale bez przerwy zalewali się łzami. Jestem pewna, że nie mogliście nic zrobić lepiej - z nastolatkami, jak sami mówicie, nigdy nic nie wiadomo. Przytulam Was wirtualnie

[@Murat_Yakupoglu]

Pełna zgoda. Dołączam się. Słychać że ludzie na poziomie. Nie histeryzują, wypowiadają się inteligentnie. Pozdrawiam.

[@Murat_Yakupoglu]

@@JohnSmith-fx9xk w składnych wypowiedziach. Czego nie rozumiesz?

[@Murat_Yakupoglu]

@@JohnSmith-fx9xk twoja pierwsza odpowiedź nijak się ma do mojej wypowiedzi. Stąd pytanie, czego nie rozumiesz.

[@blueblue7555]

@@Murat_Yakupoglu Matka w domu wlosy rwie z rozpaczy i pewnie jest na lekach.

[@blueblue7555]

To placzki sa tylko w Indiach?Nikt nie "przebije"placzek muzulmanskich.

[@estee9999]

Jezu, zwariowałabym chyba gdyby coś takiego mi się przytrafiło. Dziecko nie myśli o rodzicach gdy jest skupione na swoim bólu.

[@zakreeecona]

Depresja ma rozne oblicza i moze dotknac kazdego. Bardzo czesto jest maskowana. Czlowiek w oczach bliskich zachowuje sie normalnie a w glowie chorego dzieje sie tragedia.

[@ewaaleksandra3283]

Krzysiek jeśli czytasz jakimś cudem te komentarze, bo mam nadzieję że żyjesz, to proszę cię wróć do domu. Nie znam cię osobiście ale też kiedyś byłam nieszczęśliwie zakochana. Byłam w twoim wieku. Myślałam że świat mi się zawalil i uwierz że to co robisz to nie wyjście z sytuacji . Jesteś jeszcze bardzo młody, nie poznałeś jeszcze świata. Pomyśl o rodzicach. Oni cierpią. Wróć do domu . Z każdej sytuacji jest wyjscie. Nie bój się mówić o swoich uczuciach. Za kilkanaście lat inaczej na to spojrzysz i sam się przekonasz że warto żyć.

[@agnieszkagagatko6405]

👍💓

[@teresawolinska2591]

NASTEPNA MILOSC JEST LEPSZA WIEM Z DOSWIADCZENIA...

[@annamotyka6907]

Gdyby czytał to byłby jakiś ślad prawdopodobnie np. Logowanie się w sieci, w chmurze, mailu lub widziano by go w kafejce internetowej lub innym publicznym miejscu. Nie został namierzony w ciągu miesiąca wiec albo bardzo się o to stara albo nie żyje. Straszna historia jak wiele innych. Oby znalazła rozwiązanie ❤️

[@jaspis16]

Krzysiu z kazdej zlej sytuacji da się wyjść. Wróć, pomozemy Ci . Zycie przed Tobą. Jeszcze tyle cudownych chwil przed Tobą. Tych gorszych tez , ale wszystko da się przetrwać. Pozdrawiam rodziców Krzysia. Bądźcie silni. Oby wszystko się ulozylo

[@madsphynxTAROT]

jaką pomoc oferujesz?

[@hannasz-sz868]

Nawet nie wyobrażam sobie tego co czuja rodzice i brat. Życzę Wam dużo siły. Wspierajcie się wzajemnie.

[@nataliamazur2290]

Przerażające jak wiele tu oceniania wypowiedzi rodziców i relację miedzy Krzyskiem a rodzicami gdy wiekszosc zapewne nie zna żadnego z nich. Uwazam ze jedyne slowa ktore powinny tu Pasc to „wyrazy wspolczucia dla rodziny i dziewczyny o ktorej wspominaja”. Biedna musi przezywac traumę. Wg mnie rodzice nie muszą przed wszystkimi okazywac tego co przeżywają, byc moze korzystaja z lekow uspokajajacych zeby przetrwać kolejny dzien. Nie ma prawa oceniac ten kto nie przezyl takiej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie i naprawde wspolczuje😢 to przytlaczajace.

[@Mato45451]

Wiesz swoboda 😮wypowiedzi rodziców przeraża mnie nie wyobrażam sobie gdyby moje dziecko zginęło nie dałabym rady tak swobodnie się wypowiadać 😢 szok

[@T_aga]

Bardzo podoba mi się komentarz. Podpisuję się pod nim..."Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono". Dlaczego tak pochopnie większość z nas ocenia innych? Na podstawie krótkiej rozmowy, czujemy się władni szafować ocenami, często bardzo niesprawiedliwymi i raniącymi. Nie znamy tych ludzi, a wydaje nam się, że mamy monopol na opinię. Nikt nie wedrze się w zakamarki duszy i nie odczuje tego co czuje zrozpaczona matka, ojciec. Przecież swego bólu nie muszą okazywać całemu światu. Bardzo współczuję rodzicom

[@angiekam8622]

Masz całkowitą rację, to jest przerażające. A to za swobodnie o tym opowiadają, zwłaszcza matka, tonem nie takim jak powinna. A to po co wogóle opowiadają, przecież jakby mnie spotkała taka tragedia to bym nie dał(a) rady. I do tego wszystkiego doszukiwanie się drugiego dna, że to oczywiście wina rodziców, bo w takich rodzinach ( chodzi o status materialny) przeważnie tak jest, że rodzice nie mają czasu dla dzieci zajęci zarabianiem pieniędzy, etc, etc... PRZERAŻAJĄCE!!!!

[@boguslawahalemba6783]

A juz mialam nadzieje ze sie odnalazl i ze zyje i ma sie dobrze.. Zycze zeby wrocil do domu caly i zdrowy. Pozdrawiam ❤️

[@redobe5890]

Serdecznie współczuję rodzicom. Życzę z całego serca aby odzyskali dziecko. Wspieram modlitwą.

[@martagromulska2505]

Podziwiam rodziców że nie osadzają tej dziewczyny, daj Boże żeby w się znalazl cały i Zdrowy!!!!

[@kasiatomaszek5557]

Pewno się narażę. Ale. Słuchałam kilku wywiadów z rodzicami. Oni twierdzą, że nic nie wskazywało na to, że coś Krzyśka trapiło. Ja wychwycilam z tych wywiadów obraz bardzo majętnych ludzi, którzy mają bardzo dobrze zorganizowane życie, dobrze płatne posady, plan na siebie, a w ich domu obowiązują określone zasady. Mama mówi w tym wywiadzie, że pozwolili Krzyśkowi wybrać kolor ścian i biurko. Dziwne stwierdzenie. To jest raczej naturalna sprawa, że dzieciom daje się swobodę w urządzaniu ich wlasnego pokoju. Wygląda to tak, jakby Krzysiek w innych sprawach nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Może miał jakieś problemy i wiedział, że rodzice nie będą akceptowali tego co się dzieje w jego zyciu. Może bał się, że będzie "afera" jak się im zwierzy. Może złamał jakieś "zasady" panujące u nich w domu. Dlatego trzymał wszystko w sobie i został sam z problemem i nie wiedział jak sobie poradzi. Czasem my rodzice myślimy, że robimy wszystko dobrze, a dziecko widzi nas w zupełnie innych barwach niż sami siebie malujemy we własnych głowach. I to stwierdzenie mamy na koniec, że nie ma sobie nic do zarzucenia... zawsze jest coś co mogliśmy zrobić lepiej lub więcej jako rodzice. Nie istnieje coś takiego, jak rodzic idealny. Każdy z nas ma na koncie błędy wychowawcze.

[@SylwiaMarie]

Mam wrażenie, że Krzysiek nie miał w domu własnego zdania.. wszystko odbywało się według ich harmonogramu. Chłopak mając 16 lat musiał jechać z mamą do kościoła na zajęcia, serio? Rozumiem gdyby był przed Komunią Świętą ale nie bierzmowanie.. Gdyby był blisko z rodzicami to by wiedzieli dlaczego wolał zniknąć i co go trapiło bo ewidentnie coś musiało być.

[@wilczycawrazliwa163]

Wydaje mi się, że CHŁOPIEC nie zadziałał pod wpływem chwili. Musiało Mu być z czymś żle od jakiegoś już czasu. Z tego wynika, że cierpiał w samotności i to mnie najbardziej boli. Ja bym bardzo chciała, aby żył i był szczęśliwy.

[@mo_na_m]

Wspolczuje bardzo rodzicom.Mam nadzieje, ze syn sie odnajdzie caly i zdrowy.

[@joasia824]

Trzymajcie się dzielnie ❤❤ Wierzę, że Krzyś odnajdzie się cały i zdrowy ❤

[@niedlaciebie2647]

Tak czytam te komentarze i zwyczajnie az nie wiem co powiedziec... powiem wam jedno ludzie nie życze nikomu takiej traumy ze wam dziecko ginie mam nadzieje ze nigdy nie bedziecie musieli takiego czegos doświadczyć Przez ponad 3 lata pomagałam na stronię osób zaginionych wiem doskonale jak to od srodka wygląda i powiem wam wszystkim jedno nie odbierajcie tym rodzicą nadzieji ! Poki nie ma ciała to nadzieja jest zawsze Czasem ludzie pomyslcie co wy piszecie bo rodzina moze czytac komentarze... Rodzinie Krzysia życze sił w tym trudnym czasie ściskam mocno ❤

[@ewakoodziejczyk7999]

Dokładnie. ,też tak myślę.

[@madsphynxTAROT]

ja współczuje temu chłopakowi... bo ciekawe jaka trauma jego skłoniła do takiego kroku?

[@niedlaciebie2647]

@@madsphynxTAROT tego nikt z nas nie wie

[@kamilaniepokornadusza2795]

Boże niech się ten dzieciak znajdzie. Niech sie ta historia skonczy dobrze. Proszę 👋

[@sssiiieeerot]

Dawno nie żyje.

[@julianiemirska2955]

Nie potrafię uwierzyć w to, jak okrutne słowa padają tu w komentarzach. Rodzice od ponad miesiąca poświęcają wszystko, aby tylko odnaleźć syna, przechodzą najcięższe chwile w swoim życiu i próbują jakkolwiek poradzić sobie z tą tragedią, a co na to ludzie? Piszą, że (parafrazuję) matka jest narcystyczna, zimna, że za mało płaczą (skąd możecie to wiedzieć?), że Krzyś nie żyje i winni są temu rodzice... czy naprawdę tak trudno jest wyobrazić sobie, że każdy może inaczej przeżywać utratę kogoś bliskiego? Czy tak trudno pojąć, że rozmowa w radiu to tylko fragment życia rodziców, którzy poprzez podcast próbują nagłośnić sprawę, aby odnaleźć swoje dziecko? Skąd ludzie mogą wiedzieć o tym, czy rodzice płaczą i jak bardzo cierpią? Nie mogę pojąć niewyobrażalnej znieczulicy społecznej. Cieszę się, że niektórzy w komentarzach również - tak jak ja, wyrażają swoje oburzenie.

[@xx-oc2rn]

Ja miałem Polaków za fajny naród, ostatnio jest mi wstyd. Każda tragedia obnaża najgorsze w naszych rodakach. Brakuje im empatii.

[@bigkarper5178]

😢

[@magdalenad.2227]

Jak mi ten chłopak siedzi w głowie... Nie mogę przestać o nim myśleć. Tak bardzo współczuję rodzicom i mam nadzieję, że zły scenariusz się nie spełni. Oby wrócił do domu. Przesyłam rodzicom dobre myśli.

[@Bea.76]

Życzę wam rodzice, żeby się odnalazł cały i zdrowy.

[@iwonawojtowicz8305]

Dużo siły dla rodziców i brata Krzysia ❤️ powodzenia w dalszych poszukiwaniach wytrwałości ❤❤❤❤❤❤

[@monikaiwanska8860]

Mnie dziwi to ze skoro napisal post przed 6 rano zegnajcie a przed 10 matka byla pod kosciolem i pytala znajomych krzyska czy go nie widzieli to co nikt do tej godz nie widzisl tego wpisu . Dziwne jak dla Mnie mlodziez w dzisiejszych czasach ledwo co wstanie to oglada portale społecznościowe

[@IloveLaurisvoice]

Słuszna uwaga.

[@AKx560]

Widzieli wpis no i co z tego? Nie każdy też wstaje o 6 rano.

[@almari7963]

Bardzo współczuję rodzicom. Oby Krzyś odnalazł się cały i zdrowy.

[@testowanienaekraniewow7994]

Udostępniam od początku posty o poszukiwaniach Krzysztofa na swoim profilu na Facebooku. Jestem z mazowieckiego i bywam często w Warszawie. Bardzo mnie poruszyła ta historia i mam nadzieje, że wroci caly i zdrowy do domu.

[@CecyliaPohl]

Depresja bywa maskowana również. Na zewnatrz nie ma żadnych symptomów, czlowiek w niej może służyć radą i pomocą innym a sam być w totalnej rozsypce.

[@agakowalik9612]

dokładnie,zgadzam się😔

[@bouquet_di_ranuncoli]

To prawda. Ja byłam spokojna, zamknięta w sobie, ale i ciągle uśmiechnięta... Ułożona, poukładana jak Krzysiek. I nikt nigdy nawet by nie przypuszczał, przez jaki koszmar przechodziłam np. w domu. Ale to był psychoterror narcystycznej matki, a nie jak u Krzyska problem zawodu miłosnego. Też zawsze innych pocieszałam. I do teraz każdy ze znajomych przychodzi do mnie ze swoimi problemami, tylko ja nikomu nigdy się nie zwierzam. I nie, nie mam depresji. I nie miałam. Miałam kuzynkę z depresją, stąd też moje połączone wnioski.

[@Aneta-q7r]

Jestem 667. Życzę Twoim Bliskim, byś wrócił do domu cały i zdrowy.

[@agnieszkatatol4366]

Oglądając ten repportarz ,o Krzysztofie tym młodym człowieku .bardzo przykro współczuję rodzicom .

[@evayu2]

Ludzi w komentarzach mocno poniosło z tym „dziwne, ze rodzice używają czasu przeszłego”. Oczywiście, ze używają, opowiadając o decyzjach i sytuacjach z przeszłości. Ale opisując syna mówią „Krzysztof jest taki a taki”. Tak łatwo wyssać sobie głupoty z palca 🙄

[@kk3707]

Niestety 16 latkowie myślą innymi kategoriami niż dorośli, a szczególnie rodzice. Dla mnie bardzo wymownym jest jego wpis pożegnalny na instagramie, zabranie róży, fakt ze jest widoczny jak wchodzi na most ale już z niego nie schodzi. Tak samo sposób w jaki pociesza innych, świadczy o tym, że rozumie te osoby. Rozumie z własnego doświadczenia. Wg mnie chłopak popełnij samobójstwo.

[@katarzynarozanski-kq3lt]

Kochani ludzie ❤ Nie znajduje słów, które mogłyby by wyrazić jak bardzo Wam współczuję..Sama jestem matką...Straszne.. Życzę Wam najlepszego,kochana rodzino Krzyska ,jestem z Wami❤❤❤

[@Ja-zv4it]

Dużo rozbieżności... Przesłuchać dziewczynę, relacje z rodzicami, bratem.. Gdzie się loguje telefon Krzysztofa? Skąd ma pieniądze na przeżycie?. Może ma kartę gdzieś się nią posługuje... Rozumiem że ojciec szuka ile może ale znaleźć przyczynę nikt nie wychodzi rano i już go nigdy nie widujesz.. Dziwne to...

[@ewamona3142]

Nie wychodzi rano 😮wielu rano wyszło.i.ich szukano..żeby mu nie przeszkadzano w wyjściu, musiał być w rozsypce emocjonalnej 😢koleżanka go odrzuciła widocznie bardzo go to zaskoczyło zabolało 😢pwyszedl.z domu a teraz jeśli żyje to niechce wracać z wstydu co będzie po powrocie?to moje zdanie,.mógłby dać znać jeśli gdzieś jest...a jeśli nie żyje to gdzie cialo😢😢😢 8:01

[@MsBjones007]

Tak bardzo współczuję rodzicom Krzysztofa mam nadzieję że jednak chłopak żyje

[@marcelina8468]

Ja pier*ole. Zaginął młody chłopak, syn, brat. Być może stała się tragedia....a tu pełno komentarzy ociekających jadem, oceniających biednych rodziców, będących w szoku, byc może na lekach uspokajających itd. Kim jesteście, żeby oceniać jaka reakcja jak dobra jaka nie? "Okropna matka, bo mówi o synu Krzysiek nie Krzyś. Moja mama by tak nigdy nie powiedziała." WTF, ludzie to z Wami jest coś nie tak. Nie z tymi rodzicami.

[@ewamalecka3204]

Zgadzam sie na 100%!!!!

[@RenataSolińska-k9o]

Zamiast wspierać chociaż słowem to ocenianie i udawanie ekspertów CO Z TYMI LUDŹMI SIĘ DZIEJE-SZOK

[@alita_el]

Dokładnie! Tym bardziej że większość tych "znawców" nie słuchała wcześniejszych wywiadów w których właśnie matka Krzyśka cały czas mówiła na niego "Krzyś" więc ta ich durna teoria legła w gruzach.

[@majakrzesinska3396]

Na miejscu twórcy podcastu wyłączyłabym możliwość komentowania,bo jak się czyta komentarze co poniektórych ekspertów to ma się wrażenie że społeczeństwo zupełnie zatraciło poczucie empatii

[@Florka100]

Myślę, że właśnie o komentarze chodzi. Wiesz, taka nadzieja, ze byc może ktoś anonimowo podesle jakis trop. Wielokrotnie się tak zdarzało.

[@annakowalska9678]

Współczuję. Mam nadzieję, że się znajdzie❤

[@beatapindera6972]

Współczuję rodzinie tej niepewności. Mocno wierzę,że Krzysztof się odnajdzie.

[@Katamind1648]

Zycze rodzinie sily ducha, wytrwania w nadziei, ze syn, brat i wnuczek powroci do domu caly i zdrowy ❤

[@jolantanamyso3814]

Nie potrafię sobie wyobrazić co czują rodzice 🥺 mam nadzieję że chłopak wróci do domu cały i zdrowy 🥺

[@joannatomczak7641]

Współczuje oby sie znalazl cały i zdrowy

[@michabienkowski8254]

Widziałem państwa ogłoszenie w centrum miasta. Mam nadzieję, że dzieciak odnajdzie się zdrowy i wróci do was.

[@olafatcat9408]

Nie sądzę, że mój komentarz pomoże ale przysięgam, że w wieku Krzysztofa ogromnie cierpiałam, na pewno na tyle, że o ząbek gorszy dzień skłoniłby mnie do popełnienia samobójstwa i moi rodzice nie mieli o tym pojęcia i nadal w sumie nie mają, a mam już dwa razy więcej lat. Uderzyła mnie pewność matki, że na pewno nie zrobiła nic źle. Po prostu domniemana więź gatunku ludzkiego z potomstwem jest bez sensu.

[@stokrotka5874]

Potwierdzam w stu procentach 😔 Poza tym wbrew pozorom dużo rodziców nie interesuje się dziećmi, dbając głównie o siebie. Nie mówiąc już o tym ilu ma zachowania narcystyczne. Wielu też nie dostrzega żadnych swoich błędów, jakby byli nieomylni i idealni tylko dlatego że są starsi.

[@sugarfreeXcandy]

Ja też tak miałam...

[@anitaklara7428]

Wierzę ci i cieszę się że żyjesz ! Ja też będąc już dorosła kobieta miałam podobny moment choć na zewnątrz wszystko pięknie wyglądało ( mąż , dzieci , finansowo super ) a jednak … to jest ból wewnętrzny aż do tego stopnia że człowiek myśli że jedynym wyjściem jest … wiadomo co 😢. Mnie uchronił Bóg i wiara. Nikt o tym na zewnątrz nie wiedział i nie widział . Ale na szczęście był ze mną Anioł stróż który mnie z tamtego momentu wyciągnął . Współczuję rodzicom.

[@daaarikxdd]

Słucham trzeci wywiad z rzędu z rodzicami chłopaka. Dla mnie kilka kwestii jest co najmniej dziwnych... rodzice nie chcą mówić o relacji chłopaka z tą przyjaciółką, kiedy najbardziej symbolicznym elementem jest to, że wziął ze sobą kwiatek, który dostał od niej... Rodzice mało co wspominają o niej, kręcą się wokół informacji, że była to dla Krzyśka bardzo ważna relacja. Temat telefonu - ostatnia aktywność Most Gdański Wa-wa, jako bystry chłopak może po prostu chciał, żeby to tak wyglądało? Skoro rodzice mieli jego lokalizację nieustannie, chłopak ma 16lat, może to właśnie dlatego, że nie chciał być znaleziony? Dom z zasadami, to często dom przepełniony napięciem w sprostaniu im. Dziwne wszystko,po prostu.

[@magdam8290]

Po co by mieli mieszać w to dziewczynę? Nic tam nie musiało się między nimi wydarzyć. Bardzo wrażliwi ludzie nawet najmniejszy przejaw odrzucenia bardzo przezywają

[@klr03]

@@magdam8290 a skąd wiesz, że to był "bardzo wrażliwy człowiek "?Bo rodzice tak mówią?Bo był cichy i małomówny?

[@ajaakogo3241]

Bardzo współczuję. Uważam jednak, że komentarze powinny być zablokowane, mam nadzieję że Ci rodzice tego nie czytają. Ludzie popełniają błędy,rodzice bywają surowi,kontrolujacy itd.itp. to nie jest powód żeby odbierać sobie życie 🙈

[@malutkak]

Czasami nie wiemy tak naprawde siedzi w drugim czlowieku. Ile razy ja w jego wieku juz nie chcialam żyć. I jesli bym cos zrobila, to wszyscy w koło byliby bardzo zdziwieni. Nigdy nie pokazalam co czuje w środku

[@dominika4629]

Zgadzam się w 100%, miałam bardzo podobna sytuację.

[@renatajakubowicz205]

Ja tez! Tylko dlatego ze nie mogłam wytrzymać w domu

[@renatajakubowicz205]

… ale odwaga mi na to i chyba strach nie pozwolił

[@karinaanowak1509]

Trzeba szukać pomocy u dobrych psychologów. Otworzyć się do nich jezeli nie ufasz rodzicom. Jaki rodzic chce źle dla dziecka. Najgorszym postępowaniem jest milczenie i ukrywanie przed bliskimi swoich problemów.

[@gabrielafrancuz8769]

Jak dla mnie, mówienie, że nic nie wskazywało na to, że syn / córka mieli depresję, nie ma sensu. Wielu rodziców albo nie chce tego dostrzegać, albo udają, że nic nie widzą, bo nie wiedzą, jak pomóc dziecku i w ogóle o tym rozmawiać. A dzieciaki też często świetnie się maskują i funkcjonują w szkole. Nie zawsze depresja polega na leżeniu plackiem w łóżku.

[@korneliabackiel7039]

Drodzy bracia i siostry proszę nie piszcie tak jakbyście to wy wiedzieli co się z nim dzieje, gdzie jest i co robi. A tym bardziej w czym zawinili jego rodzice. to bardzo może ich zranić. W tym wypadku lepiej zamilczeć. Samo zaginięcie jest już tragedią.

[@rickgrimeswife6638]

Ja nie jestem twoja siostra...jestem jedynaczka...😊

[@revan_ka]

Takie życie w zawieszeniu musi być dla bliskich koszmarem. Niestety, jeśli przez tyle czasu nie ma po nim śladu, to chyba trzeba liczyć się z najgorszym :( Wydaje sie, ze miał fajne życie, własny pokój, najnowsze sprzęty, wakacyjne wyjazdy, czy samo to, że rodzice dbali, żeby go podwozić itd. Depresja nie ma statusu ekonomicznego. Może dotknąć każdego.

[@wilczycawrazliwa163]

Depresja ma to też do siebie, że nie bierze się z powietrza.

[@jozefjozefff6588]

Straszna tragedia wspolczuje naprawde najgorsza to ta niewiedza co sie dzieje

[@magosmarek3324]

Trzymajcie się rodzice ❤

[@miskeit]

Imponujące, jakie mamy tu zbiegowisko ekspertów, swoją wiedzę opierającą na podcastach. „Rodzice nie wydają się przejęci”, „rodzice za dobrze mówią o synu” - tak serio, kim Wy, do cholery, jesteście? Kim jesteście, aby oceniać zrozpaczonych ludzi? Wstydźcie się. Obyście nigdy nie musieli przeżywać podobnych doświadczeń. Czasem lepiej zamilknąć, zamiast wypowiadać się w każdym możliwym temacie. Wypisujecie teorie o realnych osobach, nie bohaterach serialu. Mam wrażenie, że podcasty true-crime niektórych po prostu zbydlęcają.

[@annaczy6819]

W punkt!! Mam podobne spostrzeżenia!

[@kasiapek7575]

Świetnie napisane!

[@ewamalecka3204]

Super uwaga!👍. 🙏 ci madry czlowieku!!!!

[@madsphynxTAROT]

mamy ekspertów i Pana - chyba medium, skoro jest Pan w stanie stwierdzić kto na jakich doświadczeniach, swoją wiedzę opiera.

[@miskeit]

@@madsphynxTAROTPrzecież masa ludzi dosłownie napisała, że wiedzę czerpie z podcastów true-crime. Więc gdzie kłamstwo? Zaczepka nie wyszła, przykro mi.

[@wiolawiola1550]

Jest mi niezmiernie przykro gdy o tym słucham i szkoda chłopaka, może dlatego że mieszkam blisko jego miejsca zamieszkania i byłam w jego wieku w podobnej do niego sytuacji, ale u mnie nałożyły się na to również problemy rodzinne. Ja wtedy uciekałam od chorej "rodziny" i nigdy już do nich nie wróciłam, nie utrzymuje z nimi kontaktu od 20 lat, ale oczywiście wiedzą, że żyję. Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja na Moście Gdańskim, gdyż dawno tam nie byłam i jaki jest tam obecnie ruch, ale fakt, ze o 5:30 rano pojawił się na moście niestety może świadczyć o tym, że pojechał tam w wiadomym celu, kiedy to o tak wczesnej porze samochodów i świadków jest znacznie mniej. Pewnie nie chciał aby go ktoś powstrzymał. Z drugiej strony poziom Wisły w tch stronach wydaje się bardzo niski więc trudno mi uwierzyć, że zostałby niezauważony w wodzie i od razu porwany przez nurt. Ale podkreślam, że dawno mnie tam nie było, może teraz sytuacja pod mostem wygląda inaczej.

[@danamazur1072]

Mojej koleżanki teść wyszedł i zaginął, wiem jak wyglądają działania policji, i wiem że nie ma na co liczyć z ich strony. Znalazł się po 3-4 miesiącach, pół kilometra od miejsca wyjścia, pies nie podjął tropu,

[@wilczycawrazliwa163]

Ciągle myślę o tym Krzysiu😢 Rozważam różne opcje. A może nie ma Go w Warszawie? Przez most przejeżdża dużo samochodów. Może zabrał się "na stopa". Trzeba uważnie wysłuchać w podcaście charakterystyki wyglądu CHŁOPCA. Punktem zaczepienia i znakiem charakterystycznym może być jego bujna czupryna. Ale jeśli CHŁOPIEC obetnie włosy może nie być już tak rozpoznawalny. Jest wiele ludzi, którzy nie zwracają uwagi. Jeśli do tego jeszcze zmieniłby ubranie to większość ludzi może Go minąć na ulicy. Ciekawe czy były sprawdzane lasy w okolicach Warszawy. Tak bardzo bym chciała, aby się odnalazł. Tak bardzo mi Go szkoda.

[@zuzakalina8194]

Szanowni rodzice , życzę Wam z całego serca, żeby syn się odnalazł ❤ nie traćcie wiary i nadziei.

[@natalianatalia5259]

Ma Pani rację, że nie mogła nic zrobić. Dzieci często ukrywają depresję. Są znakomitymi aktorami i czasami trudno dostrzec niepokojące oznaki. Miałam 11 lat, gdy przechodziłam depresję i myślałam o samobójstwie. Do dzisiaj nikt o tym nie wie! Bardzo możliwa jest nieszczęśliwa miłość. Nastolatkowie traktują pierwsze miłości bardzo ostatecznie - to nie dorośli, którzy kończą stary związek i zaczynają nowy... Wydaje im się, że poza tą miłością nie ma już świata. Bardzo Państwu współczuję.

[@madsphynxTAROT]

Dlaczego musiałaś ukrywać depresję? Dlaczego nie czułaś więzi ze swoimi rodzicami? Bardzo Ci współczuję, bo jeśli 11 letnie dziecko myśli o tym żeby się zabić, to musi mieć straszne doświadczenia w domu i żadnego oparcia w najbliższych.

[@marcin234mx8]

Kochani patrzę na to na chłodno i przykro mi to stwierdzić ale nie wygląda to dobrze. Ewidentnie chodzi o zawód miłosny i niestety ale chłopak podjął najgłupszą z możliwych decyzję i zrobił sobie coś złego bo wszystko na to wskazuje. Bardzo przykro bo żadna młodzieńcza miłość nie jest tego warta. Bardzo smutna historia, bardzo przykro ale chłopak raczej skoczył do wody.

[@BogusiaWx-b8en]

Też tak myślę że gdzieś jest Wiadomość na Instagramie mógł on jej nie napisać , Tylko ktoś inny Mama czuła coś niepokojącego ten całus jej że to pewno ostatni 😭💔smutne to jest nie wiedząc gdzie jest dziecko 😭💔 Życzę szczęśliwego rozwiązania w sprawie zaginionego syna Oby się odnalazł cały i zdrowy

[@magorzatakrzaczkowska2597]

W tym wieku nieszczęśliwa miłość, to koniec świata, dosłownie i w przenośni, tragiczna sprawa.

[@martynalab]

Trochę to brzmi, jakby rodzice byli przekonani, że chłopak jednak nie żyje. Niby temu zaprzeczają, a jednak kilkakrotnie padają o nim słowa w czasie przeszłym. Trochę to wszystko dziwnie wygląda. Poza tym żadna rodzina nie jest nieskazitelna, a brzmi jak kraina mlekiem i miodem płynąca. Nie rzucam absolutnie żadnych podejrzeń w niczyją stronę, ale pokazywanie wszystkiego w samych jasnych barwach raczej sprawie nie pomoże.

[@LeeZak.]

Mnie zastanowil fakt wszystkowiedzenia o synu to brzmi jak nadmierna kontrola lub ingwilacja to nie zdziwiłabym sie gdyby chcial sie wyrwać....

[@wilczycawrazliwa163]

@@LeeZak. Może za duże wymagania względem dziecka.

[@joannakokocinska699]

Katarzyna W.też mówiła w czasie przeszłym o córce Madzi

[@Venickas]

​@@LeeZak.Wszystkowidzenie to nie, ciągle pojawiają się te same opowieści, jakby nic więcej nie wiedzieli. Ale to dziwne chlopak 16 lat i wysyłający pinezki z lokalizacją

[@agatamalina5642]

Przesyłam rodzicom Moc Pozytywnej Energii,wierzcie do konca w dobre zakończenie🌞

[@pogranicza]

Proszę nie OCENIAĆ RODZICÓW. Chorowałam jak wiecie na depresje... to cichy zabójca. Rodzice ani nikt obok nie jest w stanie rozpoznać, że ktoś jest chory jeśli to utajona depresja...ja nie wiedziałam, że mam depresje. To ile myśli jest w głowie. Dlatego Krzysiu mógł uciec ...na jakiś czas. Aby poradzić sobie z emocjami. Wierzę, że żyje. Proszę powstrzymać się od ocen. Naprawdę. Pomóżcie szukać i trzymajcie kciuki

[@marioczarodziej87]

Uciekl na zawsze. Ale masz racje rodzice dowiaduja sie ostatni

[@madsphynxTAROT]

jak się nie zna swojego dziecka, to się nie rozpozna. Nie przekonuj ludzi, że Twój przypadek to standard. A rodzic ma swoje 5 minut w życiu dziecka, w którym ma możliwość stworzenia takiej więzi z dzieckiem, że coś takiego jak ukrywanie, albo radzenie sobie z emocjami ucieczką - jest nie do pomyślenia. Jak rodzic sam ma problemy ze sobą, to jak ma być oparciem dla dziecka.

[@dorizonasek219]

Dlaczego nigdzie nie ma wypowiedzi jego kolegów, brata czy nauczycieli..?

[@m1dnightgirl]

w "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" były dwie koleżanki i dwóch kolegów Krzyśka

[@lukaszmir6554]

I pytanie... Co do powiedzenia ma dziewczyna Krzyśka w tej sprawie. Szczerze i bez ukrywania niczego. Ona może wiedzieć coś co zweryfikowałoby powód podjęcia przez chłopaka takiej a nie innej decyzji.

[@oyaoya4228]

Jak się tego słucha serce ściska....Oby chłopak sie odnalazł ❤

[@wiolettawasilewska4539]

Rodzice, jestem z Wami. Współczuje z całego serca! Trzymajcie się i nie przyjmujcie się zawistymi komentarzami.

[@ladyloca5492]

Słuchałam, czytałam komentarze bardzo to przykre, straszne. Trochę dziwnie się czułam słuchając tego jakby wywiad po paru latach od zaginięcia,a nie paru tygodniach. Mam nadzieję, że się znajdzie żywy...

[@annamotyka6907]

Niestety on chyba nie żyje, w ciągu miesiąca zostawiłby jakiś ślad, choćby pobieranie z konta bankowego (jeśli ma). Miesiąc to sporo czasu dla młodego człowieka - jak i za co by żył… Niepokojący SMS, urwany ślad na moście, spanie z telefonem (podejrzewam ze budzik był ustawiony) i godzina wyjścia wyglądają na zaplanowany ruch. Z całego serca życzę sił i przede wszystkim rozwiązania sprawy.

[@karinaw3177]

Ludzie!!! Co z Wami????!!!! Jeśli nie stać Was na słowo wsparcia i współczucia to milczcie, bo wydajecie o sobie jak najgorsze świadectwo... w komentarzach szkalujących Rodziców w tak dramatycznej sytuacji. Nie życzę nikomu takiego dramatu!!!!!!!! Rodzicom życzę siły, wytrwałości, nadziei i szczęśliwego zakończenia tej mega trudnej historii.

[@Florka100]

Przyszło mi do głowy, że atakujace rodziców komentarze pisza ludzie zawistni. Widać tu oboje rodziców, normalny dom, ludzie na poziomie, materialnie też ok, kochajacy, przejęci, coś o swoim dziecku wiedzą. Wielu tego nie ma.

[@justynazaremba6995]

Bardzo współczuję rodzicom. To bardzo trudne- niewiedza co się wydarzyło i czy syn żyje... Trzymam kciuki by wszystko zakończyło się szczęśliwie.

[@aniabartniczak1669]

Współczuję kochani . Mysle ze sprawa sie zakonczy pozytywnie. Życzę z calego serca ❤. Piszę bo jestem matką dwóch wspanialych synow . Musicie być silni 💪

[@MW-go2oi]

Od pczatku śledzę sprawę Krzyśka. Ostatni raz kamera zarejestrowała chłopaka na moście i tam ślad się urywa, więc myślę że się nie rozpłynął tylko z niego skoczył. Więc powinni szukać w wodzie, niestety.

[@monikasliczna8275]

Dokładnie.

[@biayduch3114]

Nie mogą namierzyć telefonu? Przecież teraz technologia pozwala spokojnie to zrobić.

[@agnieszkazientarska4620]

Mogli by gdyby telefon był włączony, prawdopodobnie

[@zofiarozkuszka6656]

Moim zdaniem ktos mial na Krzysztofa wplyw o czym rodzice nie wiedzieli i nie podejrzewali.Nie wiadomo odkad to trwalo?

[@JacekWitkowski-mz4nd]

Wersja rodziców nie odpowiada zasadom psychologii i doświadczenia życiowego ! - W normalnej , kochającej rodzinie bliscy ludzie mówią o swoich planach ; gdzie wychodzą i kiedy zamierzają wrócić. - W tym przypadku członkowie rodziny nie żyją razem we wspólnocie ale... OBOK SIEBIE. - Samo zachowanie nastolatka sygnalizuje obojętność na bliskich, a nawet świadczy o jakimś CHŁODZIE UCZUCIOWYM. - Przecież takie opuszczenie bliskich zakłada zgodę na ich duchowe zranienie i cierpienie. - Tego się nie robi ludziom, których się kocha. - To PSYCHOLOGICZNE NIEPODOBIEŃSTWO. - Coś nie pasuje w tej relacji.

[@mashiia]

Też tak uważam. Ciągle zaznaczają, że ich rodzina jest taka super - po co się wybielają ciągle? Matka jest pewna, że nie miał depresji. A skąd ta pewność? Depresje można ukryć.

[@magdalenacoffeemilk]

Widocznie rodzicom wydaje sie, że sa normalna kochajaca rodziną, a syn nie czuł się do końca tu zrozumiany... Każdy jest inny. Niektorzy nie "czytają" z zachowań drugiego czlowieka, nie dostrzegają albo ktos drugi dużo tłumi, skrywa w sobie...

[@niepodam3567]

Dokładnie. W ogóle rodzice dość spokojnie wypowiadają się jak na taką tragedię. Mówią tak płynnie, jakby mieli to wcześniej ułożone. Nie widać tu uczucia, raczej chłód. Matka sprawia wrażenie dość kontrolujacej osoby. I tak spokojnie mówią że ojciec idzie szukać syna w Wiśle? Niepojęte.

[@magdalenacoffeemilk]

@@niepodam3567 chłod może nie, ale kontrola tak. Mam takie wrażenie jakby ci rodzice byli "obok" wlasnego syna, a nie blisko z nim. Mysle, że Krzysiek mogł miec jakis problem, może uczyciowy przez dziewczyne, dodatkowo ten kontroling - to go przerosło. Rodzice - owszem chcą dobrze, chcą wszystko dopatrzec, ale wisząca kontrola nad wszystkim jest męczaca, dusząca i nie daje swobody własnego myslenia. Możliwe, że Krzysztof chcial resetu, oddechu od tego wszystkiego...

[@iksiiksi2633]

@@niepodam3567 Nie przyszło ci do głowy, że są na lekach uspokajających? Jesteście bezmyślni i okrutni w tych teoriach spiskowych obwiniających rodziców. Może warto zachowaćdla siebie takie oceny.

[@DorotaDruga]

To najgorszy ze wszystkich scenariuszy....wyszedł i nie wiadomo gdzie jest 😢 to świadczy o tym jak niewiele wiemy tak naprawdę o dzieciach i ich życiu, gdy są już starsze i chodzą swoimi ścieżkami.. mają sekrety,ktorymi nie dzielą sięz nikim ....i to bez względu na to z jak " dobrej" rodziny pochodzą...smutne

[@Tomasz_Kowalski]

Ważny jest kontakt emocjonalny z dzieckiem. Niestety to rodzice żyją własnym życiem i zapomniał wół, jak cielęciem był.

[@DorotaDruga]

@@Tomasz_Kowalski myślę, że to bardziej złożone......ale masz rację

[@netaska4674]

Dajcie spokój rodzicom. Moze są na lekach uspokajających. Tak dzialają takie leki wygłuszają emocje. I jest się takim spowolnionym, spokojnym.

[@matapomaga4523]

Nie wszystko jest tym, czym się wydaje. W relacjach jest dużo luk, świadomie bądź nieświadomie skrywanych, np. nie ma wiadomości z komputera, o czym dzieci rozmawiały (Krzysztof i jego dziewczyna), matka wypowiada się z pewnością siebie ( rodzice z reguły nie bywają powiernikami) i są przekonani, że znają własne dzieci, lecz tak nie jest. 90% dzieci, nastolatków, młodych ludzi popełnia samobójstwa lub opuszcza swoje środowisko z powodu zawodu miłosnego, na drugim miejscu są problemy z nauką i ze środowiskiem koleżeńskim i częściej zdarza się to wśród chłopców. Bardzo współczuję rodzinie zaginionego chłopca i mam nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona.

[@anamarka123]

Dużo siły dla Rodziców. Wbrew niektórym komentującym uważam, że wykazali się mądrością, miłością i spokojem.

[@bouquet_di_ranuncoli]

Ja też... ❤

[@albertawojdya3915]

Mysle ze ..Wasz syn sie odnajdzie , caly i zdrowy..Wiem co to znaczy .Zyjcie nadzieja ,ze powroci pieknego dnia do Was .Pozdrawiam sedecznie Was z synami .❤

[@lidkarad8741]

Taki fajny chłopak. Niestety obawiam się, że to się dobrze nie skończy.....

[@jozefjozefff6588]

Jejku az mam ciarki na plecach sama mam 16 latka moze po prostu faktycznie mial jakis problem lub stany depresyjne niestety takich stanow nie widac miejmy nadzieję ze sie chlopak znajdzie caly i zdrowy

[@soniaperoni1]

mał chorych starych to oczywiste wręcz po tym "reportażu"

[@beatawiaderna9243]

Podłość,tego społeczeństwa,przekracza ludzkie pojęcie🤮Krytyka matki,rodziców,totalnie bezpodstawna.Ehhh,ohydni z Was ludzie,serio! Nie byliście w takiej sytuacji,nie zabierajcie głosu! KRZYSIEK❤WRACAJ DO DOMU! Ja,też czekam,na pozytywną informacje,że wróciłeś i jest wszystko ok!

[@madsphynxTAROT]

a na jakiej podstawie wysnuwa Pani takie wnioski, ze kierowana w ich stronę krytyka jest bezpodstawna? Bo Pani tak UWAŻA?

[@beatawiaderna9243]

I "Vice versa"! Na,jakiej podstawie,uważa Pani,że ta Krytyka jest słuszna🤔🤷‍♀️

[@madsphynxTAROT]

Na takiej, że wiedza wynikajaca z doświadczenia i wykształcenia, pozwala mi wychwycić sygnały, w zachowaniu, stylu komunikacji, w całokształcie takiego modelu rodziny, które wskazują bardzo niski poziom świadomości potrzeb dziecka. Bardzo powierzchowne zainteresowanie jego emocjami. Niestety pewne pokolenia, właśnie takich obecnych 40-50 latków, to w większości rodzice, którzy sami są ludzmi straumatyzowanymi w dzieciństwie, z ogromnymi deficytami emocjonalnymi, i o zgrozo zamkniętymi na przyjęcie tego. Nasza historia, wojny których doświadczyli nasi dziadkowie to wydarzenia, które odcisnęły tak ogromne piętno, że najprościej mówiąc- jeśli nie przyjrzymy się naszym problemom z otwartym umysłem, to będziemy powtarzać schematy zachowań, które w naszych rodzinach stały się po prostu dziedziczone. Alkoholizm, przemoc, dyktatura, patriarchalne poglądy- to przechodzi z pokolenia na pokolenie i przybiera coraz bardziej wyrafinowane formy - bo czasy są ku temu sprzyjające. Jeśli dalej będziemy uważać, że trauma to skutek tylko takich wydarzeń jak gwałt, morderstwo, ciężki wypadek, czy brutalna fizyczna przemoc, to będzie więcej samobójstw wśród dzieci. Nie przeraża Pani fakt, że 11 letnie dziecko jest w stanie się powiesić? Naprawdę to obłęd, że rodzice potrafią powiedzieć- nie zauważyłem/lam że moja córka od 4 lat choruje na anoreksję (dziewczyną 15 lat, która w ciągu 6 miesiecy schudła 30 kilo). Po co nam te dzieci? Skoro tak bardzo nas nie obchodzą. Zewsząd słychać opinie - obecne spoleczenstwo zatraciło instynkt rodzicielski. Widziała Pani w naturze, żeby samica goryla ignorowała swoje płaczące młode? Albo kotka, ignorowała wołające ja kocięta? Tylko my, uczymy ludzi, zostaw dziecko, niech się wypłacze. Nie zwracaj uwagi, w końcu się zmęczy i przestanie. Drażni nas, że dzieci chcą być blisko. A dziecko czuje naturalna potrzebę kontaktu z rodzicem, podążania. Temat rzeka, naprawdę. Szkoda mi tego chłopaka.

[@beatawiaderna9243]

Wyciąganie wniosków,w sytuacji wyjątkowej,DRAMATYCZNEJ wręcz,jest dość nieprofesjonalne.Tym bardziej,jeśli,jest Pani w tym kierunku wykształcona🙈🤷‍♀️

[@biayduch3114]

Czy ktoś pomyślał wówczas o użyciu możliwości psa tropiącego? Było to wykorzystane?

[@tatianakarasiewicz8398]

Aby sie znalazł, chlopaku, zdrowy i wrocil do domu

[@jakubekg5284]

Może trzeba bardziej się przyjrzeć tej jego przyjaciółce. W której był zakochany.

[@jadwigapalubicka6160]

❤ Serdecznie wspolczuje rodzicom zaginiecia syna Krzysztofa. Prosze aby nie tracili nadzieji, na odnalezienie go zywym. Modle sie za pomyslne zakonczenie poszukiwan.

[@joa683]

Komunikatory to za mało, zdecydowanie! Chlopak widać iz miał w głowie to, ze ma być silny- więc nie żalił się innym, nie prosił o pomoc. Czy policja wystąpiła do dostawy internetowego jakie frazy wpisywał? Jakie strony przegladał? Jakie fora? To może być istotne. Tam dawno powinni szukać wskazówek. Kolejna sprawa analiza monitoringów? Tafli wody. Przejezdzajacych aut( wyliczenie czy ktores nie zatrzymalo sie tam) Przecież przyjęcie zgloszenia i zrobienie mniej niz robia zwykli ludzie jest żenujące. Az zal ze my nie mamy sprzetu mozlwiosci oraz dostępu do danych!

[@monikakozowska9012]

Kurcze no nie, coś tu ewidentnie nie gra,jak słucham rodziców czuje że mi szkoda tego chłopaka...mam tylko nadzieję że młody żyje i ma się dobrze, że jest bezpieczny 🙏

[@Ela-fj9pb]

Serdeczne wyrazy współczucia. Mam nadzieję, że syn odnajdzie się cały i zdrowy. Niektóre komentarze nie na miejscu. Rodzice i bliscy cierpią, a tu takie analizy i oskarżenia. Młodzi ludzie są bardzo wrażliwi, często zamknięci w sobie ze swoimi problemami. To nie zawsze jest wina rodziców, ale kwestia charakteru, odporności psychicznej, wrażliwości.

[@jadwigasierny9647]

Aniołowie Święci Aniele Stróżu Krzysia brońcie Go od złego

[@mariamudrzejewska833]

Jaka to straszna trauma dla rodziny wspólczuje.

[@NN-tp1el]

Bardzo wspólczuję i wciąż liczę, że syn się odnajdzie i Państwa koszmar się skończy.

[@arekdabrowski3a-mama647]

Niech ta dziewczyna nagra wiadomość do chłopaka i na bilbordach ja wyświetlić.

[@pannaletowska]

Drodzy rodzice sercem jestem z Wami ❤️