Zgaszona Jesień- czy to Twój typ urody?

[@tatianajagieluk3068]

To mój typ. Ten film mnie upewnił. Dzieki

[@LightLato]

Bardzo wartościowy film, chociaż ja zawsze interpretowałam zgaszoną jesień, którą jestem, jako wrzesień czyli jesień tuż po lecie, a nie jako listopad, który jest jednak bardzo ciemny. Zresztą ja dryfuję w kierunku października czyli chyba ciepłej jesieni.. . Mało co tak ułatwia życie jak analiza kolorystyczna! Ja sobie zarobiłam ją sama; nie było łatwo, bo ciągle z tyłu głowy miałam, że jak blondynka jasna to wiosna (najlepiej też jasna), tylko całe życie po radosnych jasnych wiosennych kolekcjach oczekiwałam efektu wow i do dziś się nie doczekałam. No nic dziwnego. :) Pozdrawiam serdecznie!

[@Ukolorowana]

Wrzesień określiłabym jako zgaszone lato :) Jesienie mimo wszystko są ciemniejsze (oczywiście zaznaczam, że nie jest to sztywna reguła :D). A co do Twojego blondu. Jeśli tak dobrze czujesz się w kolorach ciepłej jesieni to brałaś jeszcze pod uwagę Ciepłą Wiosnę (tu niekoniecznie mamy pastelową paletę kolorów tylko bardziej nasyconą, owocową z domieszką tych jesiennych przygaszonych). Hmm?

[@Panimadzika]

Tez mi to nie pasuje, idąc gradientem zgaszona jesień jest po zgaszonym lecie , dla mnie to koniec września, tuż przed ciepła jesienią 😊

[@renatabankowska8385]

Ja jestem tym typem. :-) Byłam u Ciebie na analizie i bardzo polecam wszystkim taka usługę. Zrobiłam porządek kolorystyczny w szafie i wszystko mi pasuje!

[@KasiaDudenko]

Upewniłam się 😊

[@Ukolorowana]

cudownie! Do dzieła i szlifuj swoją szafę i dopalaj swoją urodę

[@yelloneklonate8852]

Dziękuję bardzo! W końcu wszystko nabrało sensu.

[@Ukolorowana]

cieszę się, że mogłam pomóc

[@oskarpshybywa9220]

Bardzo lubie pania sluchac tez mysle ze jestem zgaszona

[@Xenia120]

Nadal mam dylemat między zgaszonym latem, a zgaszona jesienią... Skóra blada ale opalam się na brąz ale też potrafię się zaczerwienić, zielone oczy mylone z niebieskimi ale z domieszką brązu, wlosy ciemny blond, szare brwi, żyły jakby niebiesko- zielone... Można zwariować 😂 Ogólnie to lubię się w jasnych bezach i kolorach ecru, na pewno ciepłe kolory mi nie pasują, bardziej zimne, ale wolę siebie w złocie.

[@Ukolorowana]

ja nie trzymam się zawsze bardzo mocnych podziałów. Czasem mam klientki, które są bardzo po środku tych dwóch typów i mogą nosić zarówno te cieplejsze odcienie jak i chłodniejsze. Więc może zastosuj u siebie zasadę, po prostu kolorów zgaszonych? :)

[@KasiaDudenko]

@@Xenia120 patrząc na profilowe widzę fajna zgaszona jesień :)

[@Panimadzika]

Jestem przed analiza, wydaje mi się ze jestem właśnie zgaszoną jesienią ☺️

[@Ukolorowana]

No to ciekawe czy potwierdzą się Twoje przypuszczenia :)

[@Panimadzika]

@@Ukolorowana planuje zakupić analizę u Pani to zobaczymy 😊

[@Ukolorowana]

@@Panimadzika jak będziesz już gotowa to daj znać poszukamy terminu 😁

[@Panimadzika]

@@Ukolorowana interesuje mnie analiza online 😀

[@Ukolorowana]

@@Panimadzika możesz ją zakupić bezpośrednio przez moją stronę lub napisz po prostu do mnie maila. Wyślę Ci wszystkie szczegóły 💛

[@KasiaDudenko]

No właśnie to nie jest oczywiste . Całe życie miałam wmawiane że jestem typem chłodnym letnim . Wkoncu sama do tego doszlam

[@Ukolorowana]

oh no proszę. Super, że finalnie udało Ci się to ustalić. A jak do tego doszłaś?

[@KasiaDudenko]

@@Ukolorowana Zaczęłam porównywać swoją urodę do znanych kobiet np , przeglądałam Pinterest . Czytałam opisy typów kolorystycznych. Sprawdzałam intuicyjnie do jakich kolorów mnie ciągnie i rzeczywiście podkreślają moja urodę . Kilka osób mylnie twierdziło że mam chłodny typ urody bo właśnie szarości podkreślają , ale sam szary sprawia że wyglądam jak szara mysz, ale właśnie kolory z domieszką szarego przygaszonego odcienia robią największą robotę. Po prostu badanie i wnikliwość . Często też mąż mi dobrze doradzał w doborze kolorów i powiem szczerze trafiał w 10

[@KarolinaGątkowska]

Podobno to ja :D

[@Ukolorowana]

I jak? Polubiłaś się ze swoimi kolorami? :)

[@KarolinaGątkowska]

@Ukolorowana część tych kolorów jest dla mnie oczywista, wiedziałam, że to są moje kolory. Ale część jest dla mnie zaskoczeniem i jeszcze nie mam ubrań w tych kolorach. Zgaszona jesień dobrze się ma w tych przygaszonych odcieniach, i one są dla mnie nowością, bo to tej pory myślałam, że dla mnie są te cieplejsze tony. Ale to, że dla zgaszonej jesieni lepsze są dodatki mniej błyszczące, raczej matowe, tu się zgadzam, że to ja. Male kontrasty, to ja. Raczej jaśniej, niż ciemniej to też ja :). Ciekawa jeszcze jestem co z włosami, bo zaczynam siwiec i chyba zgaszona jesień nie wygląda zbyt korzystnie w siwiźnie, a ja od ponad 4 lat bez farby, i polubiłam się z tym niefarbowaniem, ale nie wiem, czy z nowym kolorem się polubię. Tak, czy siak, kolorów zgaszonych będę próbować :)

[@Ukolorowana]

@@KarolinaGątkowska Jeśli czujesz, że nie chcesz wracać do farby to zachęcam Cię do spokojnego przejścia na siwy. Naturalna siwizna jest zawsze odpowiednio dostosowana do urody. Zgaszone Jesienie, które mają bardzo harmonijną urodę, nie wyglądałyby korzystnie w srebrzystych włosach, ponieważ dominowałyby nad urodą. One mają ją właśnie taką spokojniejszą, bardziej przygaszoną. Spójną z urodą. Więc nie obawiaj się, że nie będzie pasować. Będzie idealnie i przede wszystkim naturalnie ;)

[@JolajnaLoja]

Miałam straszny mętlik w głowie. Jedyne co wiedziałam, to to że nie jestem zimą. Z jednej strony bardzo blada, nieopalająca się skóra, z drugiej bardzo ciepły odcień włosów... Podejrzewałam, że jestem wiosną, jednak jasne i pstrokate kolory mnie przytłaczały. Wystarczyło przejść się do galerii i poprzystawiać sobie do twarzy różne odcienie ubrań. Bez wątpliwości pasują mi te jesienne! Nawet intuicyjnie do tej pory je wybierałam :) No ale właśnie. Wpisując "zgaszona jesień" jest więcej przykładów opalającej się skóry. Czy do tego typu urody pasuje kość słoniowa? Bardzo bardzo blada, ale z żółtym mikrotonem

[@Ukolorowana]

No właśnie. Odrobina wysiłku włożona w testowanie kolorów może sprawić, że wiele się rozjaśnia. Kość słoniowa (w ramach zamiennika bieli) dla zgaszonej jesieni jest dość mocna (szczególnie jeśli jesteś blada). Polecałabym raczej odcienie ecru czy migdałowe, które są nieco delikatniejsze. Mowa o zamiennikach bieli, bo zgaszona jesień lubi się też z beżami. Wtedy tą kość słoniową możemy traktować- po prostu jako beż (ale koniecznie dodawaj wtedy trochę weselszych kolorów by ożywić nieco outfit) :)

[@KarolinaGesior]

Ja jestem podobno tym typem. Niestety za Chiny ludowe nie czuje się dobrze w takich kolorach 🫣 Mam pytanie trochę z innej beczki. Całe życie ubieram się w czernie. To mój ukochany kolor, który noszę od włosów, przez ubrania po dodatki. Przyznam, że jest również najbardziej bezpiecznym wyjściem, ponieważ absolutnie nie znoszę się w kolorach. Akceptuję jeszcze szarości i brudne róże. Mam kilka kolorowych ciuchów, które czasem zakładam, ale zawsze jest to jedyny kolorowy akcent mojego wyglądu, bo cała reszta jest czarna. Nie umiem się przekonać do łączenia np. kolorowej bluzki i spodni innych niż czarne. A już o noszeniu bluzek czy koszul w printy mogę całkiem zapomnieć, bo czuję się jak przebrana albo klaun. Co począć 😅

[@Ukolorowana]

Pozostać sobą! Analiza kolorystyczna ma być mapą i drogowskazem a nie klatką. Jeśli czujesz, że ta klatka Ciebie ogranicza, dusi i zmusza do czegokolwiek, to po co z własnej woli się w niej zamykać? Analiza kolorystyczna ma sens. Ale tylko dla ludzi którzy chcą z niej realnie korzystać :) Czemu masz się zmuszać do pizzy hawajskiej, bo ktoś Ci tak powiedział, skoro to totalnie nie Twój smak? Skoro Ty akceptujesz tylko i wyłącznie tę najostrzejszą? ot co począć :D Pomogłam? :D

[@oskarpshybywa9220]

Tez tak mam to samo

[@achoma5]

Szkoda, że nie ma przykładów... Choćby palet kolorów...

[@Ukolorowana]

przykłady są pokazane w drugiej części kzbin.info/www/bejne/eXzFpoGmr8qpkKs :)