Zrób porządek W RELACJACH i w życiu - Kogo lepiej unikać? 3 TYPY osób, które odbierają Ci siły

Jak uporządkować swoje życie? Jak mieć lepsze relacje z ludźmi? Kiedy jest najlepszy moment na dokonanie w życiu zmiany? Zacznij dziś, bo nie ma na co czekać!
Wspieraj mój kanał (dziękuję):
www.psychologi...
Kiedy jest najlepszy moment na zmianę, na rozwój osobisty? Najlepszy moment jest właśnie TERAZ. Bo kiedy tylko taka myśl pojawiła się w Twojej głowie, masz motywację i musisz wykorzystać swój impet.
Wiele osób traci okazję do zmiany, bo zbyt długo tkwią w etapie myślenia o zmienia, po czym tracą impet i motywację.
Dlatego zacznij zmianę od porządkowania swoich relacji. Dziś opowiem Ci o 3 typach osób, na które warto uważać w życiu.
Zastanówmy się, jakich osób unikać, aby nasze życie było lepsze. Nie ze wszystkimi możemy uciąć całkowicie relacje, dlatego musimy się zastanowić, jak ograniczyć negatywny wpływ toksycznych osób na nasze życie. Stawianie granic toksycznym ludziom jest trudne, ale można się tego nauczyć.
Wielu z nas robi porządki świąteczne. A czy porządkujemy swoje życie? Czy robimy porządek w relacjach osobistych?
Warto to przemyśleć i odpowiedzieć sobie na kilka pytań:
Z kim spędzasz ostatnio najwięcej czasu?
Czy te relacje pozwalają Ci stać się lepszym człowiekiem?
Czy te relacje dodają Ci sił, czy może Cię męczą?
Jakie relacje powinnaś zakończyć, a jakie ograniczyć, aby w końcu żyć po swojemu?

[@asicalasica]

Dodałabym jeszcze osoby "never enough", będące na przeciwnym biegunie do tych, którzy nie chcą zupełnie nic zmieniać. Ludzie, którym nigdy dość w życiu czegokolwiek. Chociaż są ambitni, to nigdy nie są szczęśliwi z tego, co już mają. Wciąż rozglądają się za ładniejszą partnerką, większymi pieniędzmi, większym mieszkaniem, bogatszymi znajomymi. Z takimi osobami nie ma się najmniejszego poczucia bezpieczeństwa i człowiek czuje się jak rzecz, którą zawsze można zastąpić, lub jak osiołek goniący za coraz to lepszą marchewką.

[@mmpp8811]

Moja najbliższa rodzina, czyli rodzice i rodzeństwo jest obok mnie kiedy jest dobrze. Karmią się twoim blaskiem. Kiedy mam ciężko, znikają. Mało tego cieszą się moimi problemami. Udawadniajac moją winę. Tak bardzo czuli dyskomfort psychiczny kiedy ja miałam dobrze, że chętnie skorzystali, aby mi dokopać jak się pogorszylo😀

[@mirosawasiembiot5589]

Takich w rodzinie jest dużo Wręcz cieszą się bezinteresownie zTwoich niepowodzeń Jak o tym wiesz to trzeba to przymruzyc oko i zbyć to żartem.A przede wszystkim wiedzieć z kim ma się do czynienia Często rodziny nie da się ominąć.

[@sobeszczyn2251]

Mm pp, rozważ jak blisko być swojej rodziny. Albo jak blisko ją do siebie dopuszczać. Co Ci to daje?

[@xxxxokoxxx292]

Myślałam , że tylko moja rodzina jest taka patologiczna 😅🤯🙉

[@agnieszkasteuer5770]

Mialam w swoim otoczeniu taką znajomą. Zerwalam z nią kontakt i jest mi lzej psychicznie.

[@barbarellla1553]

To straszne, współczuję Ci... Ja wiem, że moja rodzina, niekiedy irytująca (jak każda?) zawsze mnie wesprze w trudnej sytuacji. A w dobrym czasie po prostu cieszymy się tym czasem. To mi daje spokój w głowie

[@grig2592]

właśnie uwolniłam się od typa który miał te 3 typy w sobie 😁

[@kingagruntkowska5450]

Ja już zrobiłam trochę późno ale tak trzeba było życie mnie tak nękało aż to zrozumiałam

[@moniakowal6017]

Ja skończyłam relacje z podobnymi osobami, które myślały głównie o sobie i próbowały mnie sobie podporządkować. Czułam się jak w kratce, więc się z niej wydostałam. Te osoby próbowały nawiązać ze mną relacje nie widząc swojej winy tylko oczywiście moją. Szkoda czasu i niedobrych emocji na takie osoby. Dziękuję I pozdrawiam serdecznie

[@kaziawawrzynkiewicz4029]

I dobrze też tak zrobilam

[@renatad2573]

Brawo dziewczyny Ja też tak robię

[@barbarellla1553]

Wyszłam z relacji "przyjacielskiej", która mnie tak naprawdę niszczyła kilkanaście lat (osoba z borderline, robiąca rollercoaster ze wszystkiego). Czuję się szczęśliwsza i moje życie jest lepsze. Było mi ciężko to zakończyć, ale wszystkim polecam takie ostre cięcie

[@renatad2573]

Ja też kończę toksyczne relacje brawo

[@barbarellla1553]

@@renatad2573 bardzo Ci polecam! Im dalej, tym z czasem lepiej się czujesz

[@ewasimon2285]

Dziele relacje na znajomych,zaprzyjaznionych i najlepsi przyjaciele.Bardzo uwazam na sfere najlepsi przyjaciela sa to ludzie ,ktorzy wywieraja na nas duzy wplyw.Reszta jest malo wazna.

[@bonnywhite8205]

Dziękuję za jak zwykle przydatny wykład. Bardzo się cieszę, że Pan uświadamia, że nie trzeba tkwić w takich relacjach, a jest to wręcz bardzo dla nas szkodliwe i hamuje nasz rozwój. Niestety wiele ludzi jest z różnych względów skazanych na kontakt z toksycznymi osobami z rodziny, pracy od których nie zawsze da się uciec (ktorych spotykamy przy okazji świąt, mieszkają w domu obok itp,nie da się od nich całkowicie odizolować). Bardzo przydałby mi się wykład, gdzie przedstawiłby Pan jaką postawę wobec tych osób przyjąć czy na przykład wstać i przyjąć pewną siebie postawę ciała, by zademonstrować swoje zdecydowanie i sprzeciw, czy to za bardzo konfrontacyjne podejście? czy w ogóle nie odpowiadać na zaczepki, czy patrzeć tej osobie w oczy? Co mozna odpowiedziec osobie, która nam zarzuca coś nieprawdziwego przy innych, robi typowy gaslighting komentuje kolor włosów czy ubiór w sposób niekulturalny przy innych, wypytuje o bardzo prywatne rzeczy, zobowiązuje do zrobienia czegoś bez pytania czy mamy czas. Czy tłumaczyć się, czy może odpowiadac pytaniem na pytanie, by odwrócić ich uwagę? Chodzi o to, ze człowiek nie chce pogarszać sytuacji, chce pozostać w zgodzie w wlasnymi wartosciami a jednocześnie po publicznej lub niesprawiedliwej krytyce ze strony najbliższych czuje się fatalnie i daje wręcz sygnał innym, ze można po nim "jechać". Nie mam problemu z asertywnością, ale zdecydowanie nie chcę też wyjść na osobę, która nie panuje nad swoimi emocjami a po konkretnej odpowiedzi można być tak postrzeganym, gdy powie się za dużo, albo można z perspektywy czasu samemu żałować tych dwóch słów za dużo. Jak odpowiadac i zachowywac się wobec takiej osoby, żeby po takiego typu konfrontacji czuć się dobrze ze sobą i nie dać się wyprowadzic z równowagi i nie zostać obiektem kpin, że nie ma się dystansu do siebie, czy nie zna się na żartach albo nie potrafi się przyjąc dobrej rady lub nie szanuje się starszych/młodszych/kobiet/mężczyzn? To ciężki temat, bo pewnie nie ma jednoznacznego skryptu zachowań ale może są jakieś wskazówki czy sposoby, by wyjść z tego z twarzą :-)

[@mirosawasiembiot5589]

Najlepiej przytakuj i śmiej się sama z siebie.Wytracasz broń z rąk.Bo im zależy żeby Ci dokuczyć z tego się cieszą Przyjęcie postawy groźnej - tak robią zwierzęta w celu odstraszenia przeciwnika.Najlepiej działa żartowanie z siebie

[@bonnywhite8205]

To prawda, to też jest świetny sposób na wiele sytuacji, podejsc z humorem i pokazać, ze nie boimy się drugiej osoby :-)

[@professyostukadoorsklusbed4885]

Myślę że najbardziej krzywdząca jest relacja z osobą (partnerką/partnerem) która pozornie o Ciebie dba... Ale dba "dużymi" czynami. Hucznie celebruje twoje urodziny, kupuje drogie prezenty, gotuje świetne obiady, robi śniadania do pracy... Przy tym bardzo lubi się z tym obnosić, opowiadać rodzinie... Zaznacza jak to ty zapomniałeś, jak to ona się stara a ty wcalr... Spoko... brzmi nieźle... nic tylko się cieszyć... Problem w tym że taka osoba zapomina lub nie rozumie że to codzienność jest najważniejsza. Te najprostsze codzienne rozmowy, problemy do rozwiązania, stosunek do siebie podczas przyziemnych zajęć czy chwil słabości. Uwaga! Po latach może okazać się że jesteście ułamkiem siebie a doprowadziła was do tego ta wredna, oschła, wypominająca każdy błąd, rządająca, wytykająca, agresywna, poniżająca codzienność z taką osobą. A najlepsze jest to że to ty jesteś zły... Bo niewystarczająco dobrze celebrowałeś, inaczej rozumiałeś lub miałeś inną wizję tego co ona uważała za ważne. A nigdy nie uważała za ważny codzienny, najprostszy, ludzki szacunek... A kiedy wszystko się kończy w dramatycznych okolicznościach to już wszyscy których znasz wiedzą że to wszystko twoja wina... bo raz w życiu zapomniałeś o jakiejś ważnej dacie. Bo nie celebrowałeś jej urodzin a to przecież zniewaga i egoizm. Ale nikt nie wie że ich nie celebrowałeś bo dzień wcześniej przyjąłeś na serce tonę obelg i agresji... Tak na wszelki wypadek... żebyś już wiedział że będzie ch...owo... Bo inaczej być nie może... Zajeb..cie może być tylko wtedy kiedy to ona jest w roli dbającego, idealnego partnera. I o tym jak ty jesteś zły a ona dobra wszyscy wiedzą... bo baaaardzo o tym lubi mówić. Ale nie lubi mówić o tym że piękny tort który dla ciebie upiekła z dobroci swojego wielkiego serca wypomniała Ci zanim zdążyła zrobić a kiedy go jadłeś (bo coś tam nie było tak jak sobie zaplanowała) usłyszałeś że ma nadzieję żebyś się nim udławił albo zwyczajnie (na pogłebienie miłości zapewne) zerzygał... Na koniec kiedy jesteś smutnym zniszczonym człowiekiem... porzuca Cię... Właśnie z tego powodu że jesteś zniszczonym i smutnym człowiekiem... Wszystko jest twoją winą i wszyscy których znasz też tak uważają... bo zdążyła im to dawno uświadomić... DRAMAT! Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to... Że ty nadal kochasz... bo masz świadomość że ona nie jest taka... że to efekt nieświadomego problemu psychologicznego... I tak naprawdę nie możesz jej za to winić... Powolne czekanie na zadeptanie serca... Mniej boli zakończyć coś trudnego na starcie... Zostać zmiażdżonym po latach... trauma... Uważajcie...

[@Atka-hw3uh]

Dziękuję za ten filmik 🍀😉💚🌿ja rezygnuje tylko z takich osób którzy nie chcą mnie w swoim życiu, głównie są to relacje z moimi ex po prostu nie wracam do nich i nie utrzymuje kontaktu z nimi , ogólnie też jeśli znajomi też nie utrzymują kontaktu ze mną to trudno jeśli ktoś nie chce to nie nic na siłę bo i po co zmuszać kogoś do kontaktu ze mną ci co chcą być w moim życiu są zawsze i to mi wystarcza

[@olanowosiad9121]

Moge liczyc w 100 procentach na dzieci i ich wspolmalzonkow ❤❤❤❤

[@katarzynaskorupa1464]

Zazdroszczę

[@barbarellla1553]

No i wspaniale! Mój partner jest najkochańszy dla mojej mamy a ja mam dobry kontakt z jego rodzicami. Szkoda energii na negatywne emocje!

[@AniaGwardysGXUHHBH]

Ja mam szczęście że mam takich przyjaciół ktorzy zawsze mnie wspieraja w każdej decyzji czy sytuacji i mogą liczyć na wsparcie z mojej strony cokolwiek by się nie działo. Troszczymy sie o siebie, wspieramy myślę że bardziej niż nie jedna rodzina. Na tym polega moim zdaniem miłość bliźniego.

[@barbarellla1553]

Absolutnie się zgadzam. I mam tak samo 🥰

[@klaudiadumala1664]

A co ja mam zrobić jak mam zero koleżanek, zero przyjaciół, zero faceta, zero znajomych...Cierpię na depresje zaburzenia osobowości.Pochodze z rodziny konfliktowej, ojciec był alkoholikiem w tej chwili mieszkam z matka i siostra a matka wspiera mnie tak huj z twoją depresja wyzywa mnie od kurew szmat psychicznych dziwek siostra do mnie że mam się wziaz w garść przy ostrej depresji z myślami samobójczymi...Lepiej popełnić samobójstwo bo żadnego wsparcia a jestem w złej formie...

[@magdalenapachurka4148]

Fajnie, że poruszył Pan temat osób, które nie szanują innych. Czytałam niedawno książkę o 14 typach toksycznych ludzi, wśród których autor wymienia min. arogantów, którzy uważają że wszystko wiedzą najlepiej i lekceważąco traktują innych. Bardzo mnie ten typ toksycznych osób ciekawi, bo sama kogoś takiego poznałam.

[@pi7204]

Co to za książka ?

[@magdalenapachurka4148]

"Nie daj sobie spie*rzyć życia. Sposoby na toksycznych ludzi" polskiego socjologa Jarosława Gibasa.

[@barbarellla1553]

@@magdalenapachurka4148 to fantastyczny psycholog!

[@agnieszkasteuer5770]

Wszystkie te trzy cechy miala moja znajoma. Niestety udawala tylko moją kolezankę. Z biegiem czasu zauwazylam, ze tyle zazdrosci w niej bylo, zawisci, falszywosci i klamstwa. Odcielam się od niej i jest lżej.

[@barbarellla1553]

Czasem się takich rzeczy nie widzi latami. Dobrze, że z tego wyszłaś. Miałam podobnie, z borderlinową osobą, zrobila mi sporo krzywdy emocjonalnej

[@renatad2573]

@@barbarellla1553 ja miałam problem z teściową wmawiała mi że ona ma prawo o wszystkim wiedzieć Dzisiaj nie utrzymuje z nią żadnych relacji

[@agnieszkad.1130]

Ja unikam rodziny która uważa że wie jak mi pomóc ale naprawdę nie słuchają i nie pytają czego naprawdę potrzebuję...a jak spytają to nie dają przestrzeni i bezpieczeństwa bym mogła o tym im powiedzieć ;)

[@sobeszczyn2251]

Agnieszko, ja z wieloma członkami najblizszej rodziny nie mam relacji. I wiesz co? Dobrze mi z tym. Bo po co ki to? Staram się pielęgnować relacje z koleżankami i kolegami. Wiem, że to nie to rodzina. Ale przynajmniej nie ma rozczarowań. Elo.

[@kingabios3276]

@@sobeszczyn2251 :) ponoć wszyscy jesteśmy od Adama i Ewy. Żyjemy w świecie absurdów.:)

[@agnieszkad.1130]

@@sobeszczyn2251 dzięki, ja dopiero dojrzewam do tego że lepiej mi bez nich, stawiam nowe granice tak robiąc więcej miejsca na siebie ;) żeby przestać się dusić obecnością innych, niestety nie są rozumiane póki co, nie są też respektowane

[@tatianarozanska1909]

Dziękuję za cenny materiał przedstawiony w filmiku.Pozdrawiam serdecznie.😊

[@martabuk6306]

Ja mam w swoim otoczeniu takie osoby ( rodzina) które najpierw wyśmiewają a potem kopiują lub nie wyśmiewają ale kopiują. Np brat jak się dowiedział że budujemy dom to się śmiał że go skończymy za 100 lat. A jak przyszedł na sprowadzanki to zaraz poleciał szukać domu i obecnie też ma dom. A on jest starszy 11 lat, więc mógł już dawno mieć dom. Jak myśmy kupili psa on też psa, myśmy postawili grilowędzarnie on też itd. Siostra męża też kopiuje, dzwoni niemal co dziennie i co tam. Jak jej coś powiem że coś kupiłam ona też, co ugotowalam czy posadziłam w ogródku ona też itd. Jak utrzymywać relacje z takimi ludźmi?

[@joannamirek2701]

Stawiaj granice i ignoruj głupkowatych narcyzów i psychopatów i bądź szczęśliwa i często się uśmiechaj. Zobaczysz rezultaty. Narcyzi i psychopaci nie znoszą ludzi szczęśliwych, naturalnych i autentycznych, ponieważ oni każdego dnia muszą odgrywać emocje i zakładać tysiące masek, są nieszczęśliwi, wścibscy, złośliwi, nadęci i zazdrośni dosłownie o wszystko i zawsze podcinający skrzydła. Nie dajcie się zwieść tym zaburzonym, opętanym demonom niosącym tylko ciemność, toksyczność, zło i zniszczenie. To tchórzliwi słabeusze. Bez "stacji paliwowych" tj osób trzecich, którymi się zasilają i karmią są niczym i nikim. Pamiętajcie, że narcyzi i psychopaci nie potrafią żyć samodzielnie i na własny rachunek. Zawsze szukają ofiary. To niedojrzałe osobniki, niezdolni do wyższych uczuć i człowieczeństwa. Liczy się tylko ich zaburzone EGO. Wszystkich traktują jak pionki w swojej chorej grze do zaspakajania swoich potrzeb. A w swoim chorym teatrze odgrywają miliony ról z miliardami różnych twarzy. Narcyz i psychopata to Judasz, który zawsze Cię wyda i sprzeda, wyśmieje, obgada, zepsuje Ci opinię, aby Ci zaszkodzić, przedstawić w zlym świetle. A wszystko to po to, abyś cierpiał. A wszystko to po to, aby Cię zniszczyć. Oto cała historia.

[@magdalenacoffeemilk]

Nie mów wszystkiego co robisz i jakie masz plany. Nie musza wszystkiego wiedzieć.

[@olanowosiad9121]

Zazdrosnicy.

[@edytajozefa]

Ale co w tym złego? Może nie mają odwagi na coś, a jak zobaczą to widzą, że to jest dobre. Co w tym złego. Ja bym się cieszyła.

[@mirosawasiembiot5589]

Norma w rodzinie Jedno drugiemu zazdrości

[@calineczka727]

Proszę nagraj o ludziach którzy ,w momencie kiedy dowiedzą się, że czytam psychologiczne książki ,to oni pytają mnie ,,co ty za książki czytasz" Co oni mogą mieć na myśli zadając mi to pytanie?

[@agnieszkasteuer5770]

Mialam podobną sytuacje. Takich ludzi sie nie slucha. Uwazaja , ze są idealni.

[@barbarellla1553]

Czyta książki psychologiczne: coś z nią nie tak. - tak myślą osoby ultraproste. Zapytaj, co oni czytają. Zgaduję, że NIC. I wytłumaczą Ci, że "nie mają czasu na czytanie". Ale oglądać bzdety w tv to inna sprawa.

[@codipar1988]

Czyli próbując zmienić osobę "typu taki już jestem" nasze zachowanie jest toksyczne wobec takiego toksyka. Wesoło.

[@barbarellla1553]

Zawsze możesz z takiej osoby po prostu zrezygnować, jeśli Cię niszczy

[@FrediBlu]

Coś długo jedno i to samo powtarza się dużo w tym wideo. Ja myślę że można to krótko powiedzieć, odłączyć wszystkich niepotrzebnych ot siebie. Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony z swojej decyzji!!! Miałem bardzo poważne problemy z takickim niekonsekwentnym podejściem wcześniej wobec takich toksycznych ludzi!!! Moji kochani pamiętajcie, są ludzie i klamki!!!

[@klaudiadumala1664]

No ja kompletnie nikogo nie mam ojciec alkoholik matka dysfunkcyjna babcia na rękach mnie niemiala jak się urodziłam, siostra ma zaburzenia osobowości...cierpię na depresje, zaburzenia osobowości..

[@magorzatashshzhzn5872]

Tak, a w szkołach cały czas bezsensowna integracja ze wszystkimi odchylania. Dlaczego normalne dzieci muszą tak cierpieć i znosić tych wszystkich mądrych inaczej.

[@mariannakliszczewska7796]

Otoczenie uważa że śuby nie są potrzebne nie akceptuje

[@pavulon6945]

Nerwica natręctw perfekcjonizm prosimy