Uuuu, bez pani z lizakiem to już nie to samo miejsce... podejrzewam, że była skarbnicą wiedzy o wydarzeniach, wykolejeniach i innych smaczkach z tego miejsca. Sądząc po śladach na asfalcie, jakie wtedy zastaliśmy na tym miejscu - sporo się tam działo :-) Ciekawi mnie bardzo, czy któryś z tramwajów dojechał kiedyś "przypadkiem" do torów kolejowych? Tak prawdę mówiąc bezpieczniej byłoby się chyba obracać odwrotnie (i panie miałaby mniej biegania) :-) Pozdrawiam!!! P.S. Jak już jesteśmy przy trójkątach 3D - jak frekwencja w Stawianach??

@@maciekjkd Ja myślę, że ten kierunek trójkątowania był właśnie celowo obrany, bo tramwaj się staczał grawitacyjnie "na luzie" zamiast jechać na wstecznym jakby to było koniecznie w drugą stronę. Obecnie kierunek jest ten sam, ale tramwaj cofa na biegu, więc i nie ucieknie. A co do Stawian spytaj Kazika, bo mnie już dawno nie było niestety. Ale chyba jest nieźle.

Hello! First of all, thank you very much for your nice comment :-) Recently, I have been trying to post text descriptions for films so that they can be translated immediately for everyone, no matter what language they use on a daily basis. Here's a small sample: kzbin.info/www/bejne/m5yZq4ponK2gmcUsi=Rsm8ELzw4rJr0DjN When I have free time, I will also return to previously published videos and post subtitles to make it easier for everyone to understand what we are talking about! KZbin self-description can surprise you with its message :-) As for the Przeworsk - Dynów railway line, I think it will focus only on tourist transport, but who knows... Kind regards!!!

To jeszcze był kibel w wersji "wiatr we włosach", które to były dosyć odporne na wszelakie zatory, nawet podczas zimy, kiedy procedury zabraniały uzupełniania rozpuszczalnika w zbiorniku ;-) Nie jest mi znana przyczyna sprzęgnięcia ze stonką - chwilę wcześniej byliśmy w Przeworsku, gdzie na sekcji utrzymania Przewozów Regionalnych ten sam duet jeździł w te i nazad. Być może po usunięciu jakiejś usterki przeprowadzano jazdę testową do Jarosławia i z powrotem? Jak mawiał Kolega Bogdan - nie mógł jechać sam, bo miał opuszczone pantografy, więc nic go nie dociskało do szyn i pewnie by się ślizgał ;-) Pozdrawiam!!!

Ein cleverer Prototypenentwurf - wenn ich mich richtig erinnere, verwendete mein Freund später einen Motor aus einem Quad, was die Zuverlässigkeit und den Bedienkomfort verbesserte. Basierend auf diesen Lösungen entstand ein weiterer Draisinenwagen, der dieses Jahr auch auf der Przeworsker Schmalspurbahn zu sehen war: kzbin.info/www/bejne/Y6LPiqOqgamko5Ysi=iTfFu1YONb2xXdNR&t=115

@@maciekjkd Mir gefallen solche Eigenkonstruktionen, zeugen sie doch von Erfindergeist! Das andere Video mit den Draisienen habe ich genossen.

Das stimmt - ich bin sehr zufrieden mit der Kreativität der Macher! Wer sich die Struktur aus der Nähe ansehen wollte, hatte bei der letzten Fahrt Zeit dafür: kzbin.info/www/bejne/b5OwiJ-wrL5mZ68si=LrgK3oWcZyUdEftU&t=5605

@@maciekjkd Sehr schön anzusehen. Das würde mir auch Freude machen, so eine Draisine zu bauen. Aber bei uns kann ich nirgends damit fahren :-(

Du hast, was ich habe - ich würde in die Struktur investieren, wenn ich wüsste, dass ich irgendwohin fahren könnte... Grüße!

Wtedy jechaliśmy szynobusem SA103-001, który startował z Jarosławia, a wracał chyba do Rzeszowa - będzie w dalszej części. Do stacji Horyniec kursowały w tygodniu cztery pary, a w weekendy trzy + nocka w Horyńcu :-)

Dzięx - jak już jest efekt Wow, to nie potrzeba nic więcej :-)

Dziękuję bardzo :-)

Wręcz wieje chłodem w twarz :D

Jestem pełen podziwu i uznania! Cały ból z "makietami" dywanowymi, jak ktoś nie dysponował możliwościami lokalowymi, był w tym, że trzeba było wszystko na wieczór sprzątnąć. Jak teraz widzę te wymyślne ogrodówki, to nutka zazdrości, gdzieś pod kopułą wybrzmiewa :-) Ale zdaję sobie sprawę ile wysiłku kosztuje, żeby takie maleństwo utrzymać pośród natury - zatem nie dziwię się, że zabrałeś z powrotem do domu :D

Ja bym się jeszcze wytarzał w śniegu na peronie i zrobił z siebie bałwanka :-)))

I trykał bałwana?

Cieszę się, że się podoba :-) Na dwulecie kanału planuję zrobić wersję skondensowaną, choć wiem że powinno się robić odwrotnie :D

Aaa - można i tankować z... łopaty :-) Polecam kultowy film nieżyjącego już niestety Andrzeja Mastalerza: kzbin.info/www/bejne/o6vTf2mrmJJloaMsi=zkuweDo1lfWaIaRl&t=4006 Pozdrawiam!!!

Między Marciszowem, a Sędzisławem na DK5 - w chwili obecnej posterunek dróżnika został wyburzony, a jego funkcję przejął, bezduszny, trzeźwy automat: www.google.com/maps/@50.8211428,16.0441906,3a,75y,155.5h,89.5t/data=!3m6!1e1!3m4!1sBxE8j_Pq9p1tJ5zQeuFA-Q!2e0!7i16384!8i8192?coh=205409&entry=ttu

Strasznie rozciągnięta na ponad 2 kilometry!

Dziękuję bardzo - odwzajemniam tym samym!!!

Nono, mogłoby być :-) Przypomniało mi się, jak kiedyś TVP kręciła na Jędrzejowskiej zajawkę do Kroniki, że parowóz poszedł z rozkładowym. Po wysadzeniu ekipy, która wsiadła w Motkowicach, skład się cofnął na mostach, co zostało uwiecznione i rozpoczął się najazd. Potem jeszcze była powtórka przy wierzbach w Umianowicach, gdzie pan wcisnął nie ten guziczek i okazało się że film z najazdu właśnie się skasował... Nie było czasu na powtórkę więc w materiale wykorzystano film z cofania składu puszczony w odwrotną stronę! Tylko jakoś nikt nie spostrzegł, że parowóz wciąga buchy jak odkurzacz :-)))

Nie, nie - To miejsce to słynne szkody górnicze - na dole jest starotorze wąskotorowe, które zapadło się kolejny raz (już kiedyś jak dobrze pamiętam było przenoszone - szło równo obok toru normalnego - w co dziś ciężko uwierzyć). Jechaliśmy tamtędy drezyną w 2009 roku: kzbin.info/www/bejne/l3-7hp2gbLeZhs0si=xv4Vv-J85vgoF3UH&t=298 Tor wąski został przeniesiony na górę w miejsce toru normalnego (tam gdzie jedzie ET22), który też "siadał" i również został przeniesiony dalej na w miarę już wyrównany teren. Szukałem relacji z przenosin na forum 750mm, ale póki co się nie doszukałem. Mimo wszystkich prac dalej dzieją się niespodzianki na tym odcinku, choć już może niekoniecznie związane z działalnością górniczą: www.bytomski.pl/szkody-gornicze-usuniete-kolej-waskotorowa-wraca-na-szlak

@@maciekjkd Ahh, ciekawe. By mnie do takich projektów dopusczać nie mozna, bo ja bym tam dał drugą linie XD Oczywiście żartuje, ale gdybym chciał/mógł to bym tak zrobił ;].

Ależ nic nie stoi na przeszkodzie :-) W końcu, jakby nie patrzeć, to na Górnośląskiej KW był jedyny w kraju dwutorowy odcinek wąskotorowy długości ponad 3,6 km między stacjami Bytom Rozbark a Maciejkowicami!!! Tradycja zobowiązuje ;-) Pozdrawiam!

@@maciekjkd 👍

W coraz większym stopniu działający. W okresie, kiedy najprawdopodobniej nakręcono ten film, pędnie do czynnych rozjazdów były odpięte z uwagi na prace trwające w ich rejonie.Tarcza zaporowa na razie jest nieczynna.

Okres ten był tydzień wcześniej. Pozdrawiam :-)

@@maciekjkd dzięki! Koledzy automatycy sobie składają nastawnię. Ja od jakiegoś czasu ogarniam nagłośnienie, sieć czasu i ogólnie teletechniczną, pierwsze efekty można zobaczyć na budynku dworca. Kiedyś grzebałem też w lokach, ale to dawne czasy.

Oj tak, tak - ze śląskiego eldorado kolejowego niestety niewiele się zachowało. Choć trzeba się i tak cieszyć, że aż tyle!

Jeśli chodzi o pudrowanie, to nie ma to jak akuratnie A.S. Bytom :]

Dziękuję bardzo :-)

Pewnie nie byłoby problemu z ich strony, ale najpierw muszę zainwestować w jakąś kamerkę sportową i solidny magnes. To było nagrywane na komórkę, tak że ta opcja odpada (w rzeczy samej) :-) U Ciebie super wyszło, choć na grójeckiej strach zostawiać coś na przodzie przy tej ilości trafień ;-) Dzięki i pozdrawiam!

@@maciekjkd ...bez przesady, ... a w razie czego moze być "materiał dowodowy na rycerza ortalionu😉

Hehehe - miłego łykenda!!!

@@maciekjkd ...nie dziękuję, co by nie zapeszyc, bo jutro dzień za nastawnikiem i może być różnie... Spokojności,...

:-) Szerokości... tej co trzeba!!!

Cieszę się bardzo - staram się jak mogę :-)

Jeszcze nie dojechałem z opisem do tego miejsca :-) To pozostałość po dawnej linii Tarnowskie Góry - Bytom Północny, która biegła praktycznie cały czas obok wąskotorówki, momentami nieznacznie odbiegając. Więcej o niej znajdziesz tutaj: www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=linie&id=2702&od=1&do=9&ed=0&okno=informacje

​@@maciekjkd Dzięki za informacje o tej linii kolejowej bo myślałem że była to tylko bocznica kolejowa prowadząca w kierunku ulicy Łokietka 47 / 45a . Na ortofotomapach z 2008 roku na stronie sitplan um bytom pl widać bocznicę kolejową przy magazynach paliw płynnych, ale torów na rozwidleniu do tych magazynów na tych zdjęciach z 2008 roku już nie ma, widać tylko podkłady kolejowe. I nie jestem pewny czy to były magazyny paliw ale widać 2 cysterny i zbiorniki jak na paliwa albo płynny gaz.

No no - dokładnie :-) Mieliśmy obawy, czy nie ma limitu wagowego dla pasażerów... ale podobno z siedemnastoma dorosłymi też dawała radę! Pozdrawiam.

Mieliśmy te same odczucia - każdy powinien mieć taką w ogródku ;-)

Dziękuję, cieszę się bardzo - starałem się nieco podnieść poziom merytoryczny i zainteresować widza ;-)

Noo, wreszcie ktoś wychwycił smaczek :-) Żeby była rekreacja, trzeba zadbać o prokreację, a można i odwrotnie... w każdym razie budujemy nową rzeczywistość! Pozdrawiam

Nie wiem, czy pensjonariusze okolicznego ośrodka podzielają ten nasz entuzjazm, ale co tam... ;-)

Spychają od samych Tarnowskich Gór! Ot taki push-pull ;-)

Ooo super, pozdrawiam! Nie ma to jak Corsa B - czy to może wersja sport? W mojej corsiance z tej wersji są tylko prawe drzwi :-))), ale i tak ciężko się z nią rozstać...

Solidne, sprawdzone, energooszczędne urządzenia, odporne na ataki hakerskie i blackouty :-)

... z krainy deszczowców :D Niestety nie udało się żadnych podchwyconych tematów wprowadzić na JKD :-( Co prawda miały być automaty biletowe, ale jakoś przycichło - po co komu automat, jak i tak teraz wszystko na rezerwację imienną idzie... o toaletach w obiegu zamkniętym, informacji pasażerskiej, miękkich siedzeniach i wagonie rowerowym nie wspomnę (a działające gniazdka 230V !!!). Ostatnio się dowiedziałem nawet, że po co komu bufet, jak i tak wszyscy mają ze sobą kromeczki... Pozdrawiam :-)

Ooo, sebagian besar dunia sebenarnya memisahkan kita :-) Tapi saya sangat senang kita dihubungkan oleh film kereta api dan saya sangat senang membaca kata-kata Anda! Saya harap Anda juga menyukai video saya berikutnya :-) Salam hangat untuk Indonesia yang indah!!!

@@maciekjkd ok ok.... kereta seperti di video mu di negeri kami sangat tinggal sedikit,sudah berganti kereta dengan rel yang lebih lebar

Saya pernah menemukan video luar biasa ini dari Indonesia: kzbin.info/www/bejne/boWxZJiBqbtrqqs Dia membuat kesan yang luar biasa - orang-orang yang sangat pemberani! Meskipun kondisinya tidak mendukung dan jalurnya buruk, rutenya indah. Anda dapat menyaksikan perjuangan manusia melawan alam di TV tanpa meninggalkan rumah ;-)

@@maciekjkd ya itu di pulau Sumatra, provinsi Bengkulu,Lebong tandai nama daerah itu,rel bekas tambang emas peninggalan Belanda,yang dahulu menjajah negara kami Indonesia, sekarang rel itu tidak terawat hancur dimana-mana dan masyarakat biasa yang mengelola tanpa campur tangan pemerintah, kereta yang digerakkan oleh mesin diesel.... alam dan hutan serta pepohonan di negeri mu jauh lebih bagus daripada di negara kami

Dzięki wielkie - miłego wieczorka!!!

:-)))))

Zgadza się, to była propaganda sukcesu z tamtych lat, dzięki której i tak się daleko zajechało :-) Prawdę powiedziawszy, nawet jak tuż po uruchomieniu przewozów turystycznych na JKD w latach 90-tych, kiedy i Chmielnik i Raków były dostępne w ofercie, zainteresowanie tym kursami było marginalne. Do samego Rakowa był podobno zamówiony tylko jeden pociąg turystyczny w historii! Do Chmielnika niewiele więcej - wtedy to były niezbyt turystyczne rejony, dziś też szału nie ma. Pozdrawiam!

@@maciekjkd Wtedy Raków to była dziura jak cholera, dzis wygląda znacznie lepiej ,ale trasa długa z Jedrzejowa kto by tam jechal. Chmielnik z kolei stacja daleko - ale w sumie turystyczny pociag moglby się zatrzymywać na szlaku blisko centrum, tam zresztą była chyba kiedyś bocznica do magazynów gdzie teraz jest Mar-Pol? szkoda że nie wymuszono na inwestorze przebudowy zachowania ciągłości kolejki, przejazd + tunel w nasypie jak w Jedrzejowie pod S7 pewnie jakiś promil kosztów całości. a tak to juz pozamiatane. Jakbym wygrał w totka to z Rakowa do Rudek ożywić chociaż- miejsce na ognisko wymarzone na byłej składnicy, szlak ciekawy te serpentyny wkoło Rakowa i całkiem spory most. Tyle że jakieś 3 km szlaku w miarę istnieje , dalej w lesie wszystko rozkradzione. jak budowali leśne drogi też poniszczyli w kilku miejscach nasyp. a i to co zostało, to też może tylko dla drezyn by się nadało, 20 letnie drzewa, podkłady spróchniałe szyny trzymają się trawy. Żałuję że się nie załapałem na te ostatnie przejazdy w 2000.

Podpisuję się pod tym obiema rękami :-)

Najważniejsze, że pozostał cały wagon wspomnień :-)

Gdyby trawa szyn nie trzymała... Kolega z żoną, jak pierwszy raz jechali to mieli wrażenie, że tor już się dawno skończył, a oni jadą dalej i dalej :-)

A jednak znalazła się mu praca w kraju ;-)

No, no, żeby nie zacytować - "Dawniej było jakoś fajniej" :-)

No i nocy rzecz jasna :-)