Zabytki inżynierii bez tajemnic
6:10
Nawer X Porsche - Configurations
1:46
Strefa Klocków w MIT
1:50
10 ай бұрын
Noc Muzeów 2023
1:38
Жыл бұрын
Пікірлер
@k4be.
@k4be. Ай бұрын
Niestety nie widać animacji, przez cały film jest widoczny nieruchomy obrazek tytułowy.
@Gyxxks
@Gyxxks 2 ай бұрын
0 polubień o komentarzyi 137 wyświtleń wow.
@EdytaGajewska-x6d
@EdytaGajewska-x6d 3 ай бұрын
piękny instrument i do tego nawet ja bym mogła na nim zagrać ;-)
@maciejz.7429
@maciejz.7429 6 ай бұрын
Akurat w przypadku Waszego to bardziej nawet 1935 rok produkcji.
@Kramuz
@Kramuz 3 ай бұрын
W 1935 r nie występowały jeszcze lampki kierunkowskazów na błotnikach, a deska nie jest wykonana z bakelitu, tylko z blachy tak jak reszta karoserii. Model taki był produkowany do 1939 roku, więc jak najbardziej może być 1936 r. Jestem posiadaczem Polskiego Fiata 508 III z 1935 r. i znam dokładnie szczegóły tego samochodu. Posiadam repliki tych kierunkowskazów, ale nie mam odwagi ich zamontować, bo mój model miał jeszcze kierunkowskazy strzałkowe.
@maciejz.7429
@maciejz.7429 3 ай бұрын
@@Kramuz Po numerach podwozia jest to bezdyskusyjnie 1935 rocznik. Kierunkowskazy to repliki od Jacka B. z BB ale wykonane na podstawie kierunków od modelu I, a nie późniejszych. Założone podczas ostatniego remontu jak i niestety włoskie felgi :( Zresztą kierunkowskazy te były oferowane już jako opcja od 1936 rok - tak wynika z przedwojennych rachunków jakie widziałem. Nie chwaląc się mam 3 takie Polskie Fiaty :)
@MrOprawca1978
@MrOprawca1978 2 жыл бұрын
Mam dokładnie taki sam, niejako, i "trafiejnyj" jak i uratowany od niebytu i zniszczenia. Nie dalej, jak ze dwa tygodnie z hakiem, chadzając sobie po swoim podwarszawskim, zapijaczonym i przyćpanym miasteczku, znalazłem, bo ktoś wystawił na chodnik, DVD Kody, górna półka, ale z nieco starszym procesorem, no i właśnie taki, ów, telefon RWT Tulipan A-60V, w najbardziej pożądanym, czerwonym kolorze, ja i prezentowany. No to już mam takich już trzy, dwa wcześniejsze pozyskane gdzieś tam w latach 1995-2000, cokolwiek, niejako, już, jakby nie patrzeć, dawno temu. Capnąłem toto, porzucone i wystawione na żer niszczycieli, od razu, bo zaraz, pewnie, raz dwa, jakiś dzieciak, wziąłby to czy kopnął, czy rozłupał, tudzież roztrzaskał albo chociaż na to nalał. Uratowało się. Telefonik wziąłem na pierwszy ogień w łapki swoje, wyczyściłem z kurzu i naleciałości, a potem przepolerowałem korpus oraz tarczę odpowiednim środkiem, wiem w czym rzecz i co i jak, no i teraz ów Tulipan wygląda jak nowy, świeci się tak, że można w nim własne ryło w odbiciu korpusu obejrzeć, acz, kosztowało mnie to nieco machania szmatką, nie powiem, nieco się nawet i spociłem, ale nie narzekam i nie żałuję. Rozkręciłem go także i stwierdziłem nawet, że wszystko w środku full oryginał, ba, była nawet zatknięta, fabrycznie, nigdy nie ruszona przez nikogo, za mocowanie tarczy, rozpiska ze schematem telefonu, w obcym języku, zresztą, więc telefonik jest na 100% eksportowy, wątpliwości niet. No i mam go, a wystarczyłoby, pewnie, abym tam się nie przeszedł i góra za dzień, zostałyby z niego strzępy i kawałki. Ot, poszczęściło, bardziej jemu, jak mi, ale jednak poszczęściło. Przy okazji, mam jeszcze dwa takie, identyczne modele, ale w kolorze szarym oraz takim zgniło-jasno-zielonym, które również doprowadziłem do perfekcji, bo jakże można było inaczej? Wszystkie działają jak trzeba, sprawdziłem je, alles gut i muzyka gra. Cieszy mnie to, choć dla wielu, wielu ludzi, takie postępowanie i działanie z mojej strony, wydawać by się mogło, że to jakieś zboczenie albo inna syllogomania. A tu nic z tych rzeczy. To, po prostu, mój niejaki szacunek dla rzeczy technicznych, bez których całkiem niedawno jeszcze, człowiek nie mógłby działać sprawniej, a działał, bo właśnie one już były. Więc, jak da się, mam możliwość i umiem, cokolwiek z tego uratować, to uczynię to zawsze i mam z tego niewymowną radość i zadowolenie, choć nikt mi za to ani nie płaci, ani nie poleca. Ot, cały ja. Ten uratowany jest z grudnia 1978, niecałe 6 m-cy młodszy ode mnie, zaraz strzeli mu 44 lata. A działa jak trzeba i nic z nim nie jest, defektów null.
@litoboy5
@litoboy5 2 жыл бұрын
Lovely
@zofiaidzikowska4426
@zofiaidzikowska4426 2 жыл бұрын
Jacku, widziałam pod Piramidą Cheopsa łódź solarną... Czyżby i wtedy próbowali dotykać tematów, jak w naszych czasach, wyjątkowo interesujących i niepokojących?
@lotniskorakowice-czyzynywk5774
@lotniskorakowice-czyzynywk5774 3 жыл бұрын
Hipokryzja pana Sz. ciągle na fali wznoszącej 😂
@leszekmak2441
@leszekmak2441 3 жыл бұрын
Miło popatrzeć jak jeden z tych hangarów sobie gnije ! To chyba jest możliwe jedynie w tym kraju.
@SFtheGreat
@SFtheGreat 3 жыл бұрын
Świetnie zrealizowany, chociaż szkoda, że nie w postaci wideo z graficznymi przykładami. A o magnetofonach przydałby się osobny odcinek.
@jerzyn3746
@jerzyn3746 3 жыл бұрын
Ciekawy temat, warto posłuchać bo inspiruje pasjonatów fizyki
@sawekmarczewski7770
@sawekmarczewski7770 3 жыл бұрын
Niesamowite. Ten człowiek zaraził mnie pasją do fizyki kwantowej. Pamiętam nasze wspólne dyskusję
@MITKrakow
@MITKrakow 3 жыл бұрын
Miło nam to słyszeć :)
@smarcz23
@smarcz23 3 жыл бұрын
Wspaniale się słucha Panie Jacku
@MITKrakow
@MITKrakow 3 жыл бұрын
O tak!
@TheMartamaria86
@TheMartamaria86 3 жыл бұрын
bardzo ciekawy i inspirujacy podcast!
@MITKrakow
@MITKrakow 3 жыл бұрын
Dziękujemy!
@invisiblehandofadamsmith
@invisiblehandofadamsmith 5 жыл бұрын
Więcej takich rzeczy poprosimy