To spróbuj...tylko że nie masz nic do powiedzenia 😅

🖤🙏🏻🫠

Dziękuję 🙏🏻

🙃

❤

❤❤❤

Więc powiedz, co nie jest bzdurą? Zdradź mi coś, co jest prawdą, werbalnie, skoro możliwe; proszę.

@@slawomirwendt9094 nie ma jej, każdy ma swoją, a i ta się dezaktualizuje, kiedyś sporo czytalam, medytowałam, byłam bardzo uwazna i nawet poczułam że wszystko jest połączone miłością, wibrować miłością, pomyślałam sobie, no, po to żyłam, obudziłam się, następnie musiałam odejść z pracy i pożegnać mężczyznę, na powrót było cierpienie, będzie wracać, patrycja nas mami, że nie, patrycja ucieka od cierpienia i wieszak gruszki na wierzbie, jej retorykę też mam już za sobą, szkoda mi energii tu być i szukać czegoś czego nie ma, trzymaj się tego co ci odpowiada, byle byś nie zaorał w glebie, tak wyglada zderzenie że złudzeniami.

@@agnieszkabajda371 Mylisz się, - na szczęście twoje, - droga Agnieszko. Ja cię rozumie, poniekąd... Spójrz gdzie się znajdujesz dziś i teraz; po wszystkim, co czytałaś, medytowałaś itd. Zapewne więc nie byłaś uważna wystarczająco. Spróbuj więc jeszcze raz; a nawet dlatego, ze ja cię na to zapraszam, twój Brat. Nie zajmuj się tym, co Patrycja robi i myśli i nie sadź za dużo, gdyż zagubisz się w tej Dżungli Ego. Ono chce, abyśmy sądzili, gdyż tymże potwierdzamy te szaloną idee odszczepienia od Jedności w Bogu. Co ty w Patrycji i kimkolwiek widzisz, to ty! W ogóle percepcja jest niczym innym, jak interpretacją, uczynioną poprzez subiekt. Tam za zewnątrz nic nie ma, gdyż wszystko, co jest, jest Jedno i to same; w Bogu. Tylko to, co On stworzył istnieje, i wszystko inne jest jedynie zmorą tego, kto śni. To są aspekty dysocjacji, które projektowane są jak film w kinie, na Ekran Świata, który również jedynie jest imaginacją. Tylko Bóg jest! Bög jest doskonały i wieczny, niezmienny i Jedyny; i tak jest jego twórczość, która jesteś jako Duch, nie jako Ciało w czasie i przestrzeni, które są jedynie twą nieświadoma projekcją. Więc masz racje pisząc, ze 'szkoda to energii ... szukać czegoś, czego nie ma'. Z tego, co piszesz, wynika dokładnie, ze jesteś zrezygnowana i rozczarowana... a więc śnisz. Skoro znajdziesz Prawdę, zrozumiesz, przypomnisz sobie, gdyż obudzisz się tym samym z tej zmory, która ty sama zrobiłaś. A zrobiłaś ją, aby przez to zastąpić prawdę, gdyż masz wielki lęk i strach przed Bogiem, przed miłością, gdyż czujesz się winna, bez powodu; gdyż tylko śnisz. Bóg nie sądzi; On kocha wszystko co jest. Wszystko co jest, to Miłość. Co nie jest Tym, nie istnieje... a jedynie będzie snutym w śnie. Więc bądź cicho, całkiem cicho i zaproponował Ducha Świętego, cza Jezusa, (to jest to samo), aby On cię prowadził ze snu do prawdy, do pełni w miłości. Ja wierze w ciebie.

​@@slawomirwendt9094dopóki jest ciało będzie i cierpienie, wiec żaden wymyślony Bóg Cię przed nim nie uchroni.

@@lesny4378 Ciao nie jest. Ono 'jest' marzonym. W marzeniach identyfikujesz się z nim i tworzysz cierpienie, gdyż jesteś twórczym. Pamiętaj; cierpienie jest obroną przed prawdą. Kto więc cierpi, ten chce tego. Kto cierpi, ten nie ma pojęcia o Bogu i twierdzi, ze ob jest tylko wymyślonym. On wierzy w bzdury a nie w prawde. Prawda jest w Bogu. Cierpienie w głupocie, głuptasie. Chronic sie nie należy; kochać tak. Przed Miłością chronić się nie musisz...

Naprawdę? Obudź się człowieku

No, ja się już właśnie obudziłem, a jak z Tobą?

@@debosco2nie widać 🙂

Właśnie, wierzymy myślom Patrycji, inne odrzucamy, ale to się dzieje z automatu, prowadząca nadaje choćby nie chciała.

@@agnieszkabajda371 Wyobraź sobie, - skoro tak jesteś wolna i otwarta, - ze tu nikogo nie ma, kto coś 'nadaje'; ze to tylko powstaje w twej percepcji. Bo przecież ta ostatnia dzieje się w tobie, nie gdzieś na zewnątrz. W innym wypadku ktoś na zewnątrz musiałby tobie zaszczepić jakieś jego myśli baz możliwości wpływu na to z twojej strony. Tymże znaczyłoby to, ze jesteś całkowicie zależna i niesamodzielna itd. Marionetka. Skoro więc taką jesteś, kto zaszczepił tobie te 'wiarę w myśl Patrycji o odrzucanie innych'? Nawet w wypadku, ze Patrycja się myli. Czy znaczy to automatycznie, ze ty odziedziczyłas prawdę? Jakkolwiek. Marionetka z jakąś tam proformä świadomości i percepcji to nieskończenie tragiczna istota. Beznadziejność jest jej kolebką. Och, och... tu wielka potrzeba na radykalne zmiany!

Dziękuję❤

Dzięki 🙏🏻

Przeciez tu za to nic nie placisz a nawet jak zdecydowalbym sie na satsang ,chetnie bym zaplacil bo warto ,mi Patrycja pomogla ,slucham ja od pol roku i wywrocilo mi to moj swiat na lepsze ,interesowalem sie kiedys gnoza i sa to podobne ,wrecz identyczne przekazy .Droga jest prosta tylko nie kazdy jest na nia gotowy i nie kazdy chce "puscic" to wszystko ,woli uczeszczac 8lat na inne szkoly z nadzieja uratowania tego co jest nietrwale.. Pozdrawiam

@@tomazkaczor3543 Jesteś naiwny. Nie wytrenowane przekonania znikają. Jak zaatakuje cię 10 ifritów to się nie wykaraskasz. Patrycja nie doprowadziła cię do niewiedzy. Nie nauczono cię wywierania wpływu i zapobiegania wpływom innych. Tylko odsuwasz trudności. To nie jest nic nadzwyczajnego. Nie podołasz poważnym wyzwaniom. Masz okazję. Zachowaj stabilność psychiczną 31 grudnia 2028 roku!

​@@tomazkaczor3543hm pomogło Ci bo byłeś gotowy już "umysłowo karmicznie" więc wystarczy krótki proces. Kto nie jest gotowy nawet jeśli się zmusi, pracuje ciężko czy lekko nie ma znaczenia, nie kliknie i nie odpuści albo idzie jak po grudzie.. BoJeszcze nie czas, znałem buddyste który medytował 8 lat i nic, zrezygnował, zalozyl rodzinę i odnalazł swój sens poczuł się lepiej, żył tymi zasadami ale e rodzinie, koleżanka była w rodzinie, wymagano by miała dzieci, uciekła i odnalazła się w Indiach szczęśliwa.. Co zrobić..Taki program w podświadomości, jak się nie stawia oporu jak to mówił jezus I idzie że swoim wyższym ja, to ono prowadzi jakoś bezboleśnie, jak na siłę to i tak g. z tego będzie. Ta obserwacja samego siebie o której mówi Nitya jest ok wniknij i posłuchaj Wyższego ja.

❤

Dziękuję 🖤

Nityo to ja dziękuję🖤😍

🙏🏻🫠

Dziękuję 🫠

Dziękuję 🙏🏻

🙏🏻

No nie wiem, czy powiesz tak samo, gdy ktoś Cię ograbi lub pobije...