Tia... ile razy bym nie sprawdzała, zawsze jakies zdjęcie będzie odwrócone. Muszę się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że chociaż macie ubaw!

Dziekuje

Przedziwne jest dla mnie to, że są Państwo tak optymistycznie nastawieni do spektaklu Jesteś szalona, a znacznie bardziej chłodnie do Solaris. Disco Polo w teatrze? Solaris jest dla mnie spektaklem nadzwyczajnym i zarzut, że nie jest on pokazany z punktu widzenia kobiety, również moim zdaniem nie do końca słuszny. Zwłaszcza w finale spektaklu jest pokazany punkt widzenia kobiety. A zresztą dlaczego bohater mężczyzna ma przeszkadzać? Przecież już sam fakt, że tyle męskich postaci gra jedna znakomita aktorka daje nam kobiece odniesienie do tej historii, kobiecą interpretację zdarzeń i przeżyć.Zachęcam Państwa do ponownego odwiedzenia Koszalina. We wrześniu Solaris znowu na deskach BTD. Warto obejrzeć ten spektakl co najmniej dwa razy. Ja na pewno to zrobię. Myślę, że dopiero za drugim, a nawet trzecim razem można wejść w taki spektakl, jak Solaris naprawdę głębiej, tak ja na to on zasługuje.

Posłuchane. Początek nieco dołujący, ale co zrobić - takie życie. Potem już zdecydowanie bardziej optymistycznie :)

Posłuchane - bardzo ciekawy odcinek i chętnie bym sobie "Błaznów" obejrzał. Na razie nie znalazłem nigdzie informacji, gdzie będzie można :) Swoją drogą, Tereso, musisz z kimś przeprowadzić rozmowę pt. czy dzieło można rozpatrywać bez kontekstu życia jego autora? :) bo ja, szczerze mówiąc, mam z tym problem i kiedy np. dowiedziałem się o pewnych faktach z życia muzyka, którego płyty bardzo, bardzo lubiłem, teraz nie mogę ich już słuchać, a przecież - paradoksalnie - nic się w nich nie zmieniło przecież. To tak w nawiązaniu do Bergmana et consortes ;)

Bardzo ważna/treściwa rozmowa - dziękuję

Maria Pakulnis w serialu.Osiecka to mistrzostwo swiata.

Dla osób które nie rozpoznawały postaci mieszanie fragmentów serialu i orinalnych są raczej na plus . Myśle ze przeciętny widz doceni ze tak wiele dowiedział się o Osieckiej . Znamy jej piosenki a mało z przebogatego życia o samej autorce

Serial, mimo wszystko, mnie urzekł. Przymknęłam oczy na przesadne "chlanie". Podobały mi się młodzi wykonawcy. Utalentowani aktorzy. Zabolały ruszające się usta pod utwory w oryginale... Nie ma nikogo, jak Rodowicz? jak Krajewski? Czytałam "Listy na wyczerpanym papierze". Relacja Przybora- Osiecka oddana w serialu subtelnie. Teraz sięgam po wywiady z Osiecką w orginale, po wspomnienia tych, którzy ją znali, obcowali z nią. Dzięki serialowi chcę ją lepiej poznać.

kupił👗🎭🎶, książka zniewalająco piękna :-) a rozmowa to jedna z tych rozmów, której nie jestem w stanie przerwać w słuchaniu ...dziękuję i gratuluję 🙌🌷

A mnie się bardziej podobał niż nie podobał. Zgadzam się, że Magdalena Poplawska za wcześniej przyjęła rolę i z Pani uwagami nt. niekonsekwencji w stosowaniu nowych lub oryginalnych wykonań piosenek ( mam dokładnie takie samo zdanie co do "Rodowicz" i "Krajewskiego" udajacych spiewanie. Też zachwyciły mnie aktorki grające K. Sienkiewicz, B. Krafftowne, mniej E. Czyżewską. Świetny był też moim zdaniem aktor grający M. Hlaskę. Super pokazane relacje uczuciowe Agnieszki z jej mężczyznami, zwłaszcza ta szamotanina z Hłaską i z Przyborą oraz wiernie, z tego co mówiła sama Osiecka, oddane relacje między jej rodzicami oraz jej relacje z rodzicami, zwlaszcza z matką.

Bardzo proszę o polską adaptację!

Ach, jakbym poszedł na ten spektakl! Pomimo, że nie znam czeskiego.

Pani Tereso, ja jestem Pani wielką fanką, Pani wrazliwosci, Pani glosu. Do zobaczenia we Wroclawiu!

O, prześwietne rozmowy! :) "Bęben językowy" - tej nazwy mi od dawna brakowało, bo sam instrument znam z pięknego brzmienia. "Drozdowisko" bawi ucząc :D

Dziękuję! Super rozmowy! :) <3

Pan Jacek się śmieje, a ja żałowałem, że odcinek się skończył, bo towarzyszyliście mi dzisiaj w długiej pracy - powiedzmy, że stolarskiej :) I jakoś te trzy godzinki minęły jak z bicza strzelił :) Jeszcze raz dzięki za umilenie dnia! :D

Truchlin kojarzy mi się - poza truchłem - także ze struchleniem że strachu, bo to też jest w klimacie książek. Gratulacje za to słowo i wielkie dzięki za wyjaśnienie, bo nurtowało mnie bardzo, gdy wyguglowalam różnice w tytułach polskim i oryginału, jak powstała polska nazwa i jak ma się do czeskiej. Gratuluję, doskonale pasuje.

powodzenia.przypadek? Dorota Drozd

Kocham, lubię i szanuję Wojciecha Młynarskiego. I zgadzam się z nim - autorzy piosenek są równie ważni jak ich wykonawcy.

Dziękuję. Słuchałem z WIELKĄ PRZYJEMNOŚCIĄ. ❤

Piękna praca w hołdzie Młynarzowi😇 Dziękuję, Tereso i pozdrawiam

Świetny materiał :) Dodatkowy plus przyznaję za fragment z Andrzejem Poniedzielskim, który się "gotuje" na scenie :D

Prawdziwa uczta dla miłośników twórczości Wojciecha Młynarskiego, pozdrawiam 🤗

Dziękuję bardzo za ten cenny przekaz 🎉🎉😮❤😮❤😮🎉🎉

Super! Piękna! Rozmowa!!! Dziękuję :) !

Czesi i Słowacy muszą to wszystko poukładać sobie w głowach i w końcu się zjednoczą - bo w jedności siła❤❤❤🌹🌹🌹

To były czasy p0rawdziwych artystów i inteliktualistów.pozdrawiam Państwa zAngli❤

Uwielbiam Pani głos.Żyłam w tych tródnych czasach.❤

Świetna rozmowa, przede wszystkim o czymś. Bez przerywania gościowi i bezsensownych pytań. Będę tu częstym gościem, pozdrawiam😊

Słowo "dotrwałem" nie jest właściwe, bo ... wysłuchałem z przyjemnością. Ukłony. Dziękuję.

Dotrwałam. Cudowna rozmowa. Roman ma zdecydowanie cudowny dar. Tereska ma cudowny głos. Pięknie przeprowadzona rozmowa.

Dużo miałbym komentarzy do tej bardzo ciekawej rozmowy. Ograniczę się do jednego, dotyczącego stosunków czesko-słowackich w Czechosłowacji. Moje obserwacje odnoszą się do okresu powojennego, lat mojego w miarę świadomego dzieciństwa, czyli okresu mniej więcej 1956-70, kiedy może względnie swobodniej w czasie czechosłowackiego komunizmu mogły się ujawniać rzeczywiste nastroje społeczne. Otóż nie będę oryginalny, twierdząc, że występował bardzo silny antagonizm między oboma narodami i obiema częściami wspólnego państwa. Trudno, żeby było inaczej, choćby ze względu na wielkie dysproporcje w poziomie gospodarki, rozwoju społecznego, nawet tradycji kultury. Władze usilnie tłumiły i ukrywały problemy i tarcia, ale było ich bardzo dużo. Wielu Czechów mniej lub bardziej otwarcie Słowakami pogardzało, a ci z kolei czuli się dyskryminowani. Nic więc dziwnego, że po upadku komunizmu po stronie słowackiej tak silnie wezbrał nurt narodowy i tak niewielkie poparcie mieli ci, którzy nie chcieli oderwania Słowacji od Czech. Zresztą przed wojną nie było dużo lepiej, przecież projekt czechosłowacki nie powstał jako dobrowolny związek polityków czeskich i słowackich. Owszem, rozpad Czechosłowacji także dla mnie był smutnym faktem i rozumiałem Havla, który robił wszystko, żeby do tego nie doszło. A na marginesie - Ján Kadár rzeczywiście był Słowakiem (może nawet trochę Węgrem), ale Elmar Klos raczej nie.

zrobiliście mi dzień ;)

Bardzo ciekawa rozmowa, ogromnie lubię Pana Szczygła. Żeby było zabawniej, po wysłuchaniu tego odcinka wczorajszego wieczoru, przyśniliście się oboje mi nad ranem - Pan Mariusz mnie "przesłuchwiał" z tego, co zrobiłem w ramach rozwijania u siebie zainteresować kulturalnych, a ja broniłem się dziesiątkami biletów teatralnych z bardzo dziwnych przedstawień - co o którym wspomniałem, to Teresa aż podskakiwała z okrzykami "Też tam miałam być!" czy "Niemożliwe, że mnie to ominęło" 😁 Na koniec przyszedł Pan Jacek i powiedział, że idzie na pociąg do Pragi, więc się zebraliśmy, żeby iść z nim i sen się skończył niespodziewanie głosem budzika 😉

Jak miło Państwa posłuchać! Moja sympatia do Czech zaczeła się od Hrabala, później Otto Pavel i Skvorecki , Kunderaa później Praga no i filmy Przygody dobrego Wojaka Svejka , Pociągi pod specjalnym nadzorem , Wsi moja sielska anielska, Zart, duzo tego na szczęście

Dotrwałam do końca. Świetna rozmowa. Pozdrawiam z Frankfurtu nad Menem

1:15:53 jestem😊bardzo ciekawe, słucham z przyjemnością. Na pewno jeszcze tu "zajrzę"😊 Pozdrawiam serdecznie.

Kiedyś było zastrzeżenie patentu.Teraz tak to nie funkcjonuje?

Dotrwaliśmy całą rodzinką z wielką przyjemnością. Tylko pies poszedł spać. Bardzo miło Państwa słyszeć, przypominają się świetne momenty😊

1:15:27 dotrwałam. :) serdecznie pozdrawiam. Zgoda z samym sobą przede wszystkim!

Ech, za każdym razem, kiedy słyszę to „mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zaśpiewam”, jakoś ciężko na na sercu robi…

Cieszę się, że powoli wróciłaś na tory normalnych publikacji :) Jest czego słuchać :D

I ja też dołączam i słucham, 1989 rewela

Dziewczyny jesteście świetne. Dzięki Agnieszce miałem przyjemność oglądać Was na żywo w " Kuźni " i jestem zachwycony. Nieważny PESEL, ważne jest to, jak Wy same się czujecie, a na scenie dajecie czadu. Bardzo mocno trzymam za Was kciuki. Wykonanie przebojów disco polo w interpretacji jazzowej przez Doris i w operowej przez Agnes było bardzo ciekawe. Bardzo mi się to podobało. Jestem Waszym fanem i gdy bedziecie koncertować w okolicach Trójmiasta to z wielką przyjemnością znowu obejrzę Was na żywo. Pozdrawiam Waldemar St.

No, to wbijam i podsłuchuję :)

Bardzo miły i inspirujący odcinek 😁 a z algorytmami trzeba żyć w zgodzie, jako programista wiem, co mówię 😉

Bardzo ciekawe rozmowy :) Z oczywistych względów mnie najbardziej zaciekawiła ta z Panem Pawłem o muzyce :)

Pani Barbara to Cudeńko , Pani Szaflarska to tez Cudeńko ,obie były i są moimi sąsiadkami ze Starówki , pozdrawiam .🌺

Ale to Pani świetnie nagrała 😊