Książkę kupiłem i przyszła ;) zabieram się za czytanie, bo pewnie już nic nie pamiętam z niej.

No dobra, skończyłem oglądać. Dzięki za dotychczasowe filmy i czekam na następne. Szykuje się bardzo fajny cykl o platformie, która jest u nas nieznana albo znana tylko z legend, opowiadań, marzeń, snów... 😃 Pecetowa historia nieco zatarła zasługi takich firm jak Xerox, SGI, Next, Amiga. A to były niezwykle ciekawe rozwiązania, które powstały znacznie wcześniej i utorowały drogę ślimaczącemu się gdzieś na końcu innowacji Microsoftowi. 😂

Ja też używałem w pracy Photoshopa na MacOS (klasycznym oczywiście). Zaczęliśmy od wersji 3.0 i gdy odchodziłem to były 8.0 (zwane pierwszym CS). Mieliśmy Macintoshe 68040, PPC 601, 603, 604 i później G3 oraz G4. Z tego co pamiętam to Photoshop 3.0 miał już warstwy ale nie miał jeszcze historii. Było po prostu jedno UnDo. Na filmie widzę okno "Layers" i nie widzę okna "History". Ale to o niczym nie świadczy, bo po prostu mogło być schowane. Pamiętam, że wtedy czytałem w GFX albo MacWorld (leżało trochę numerów w pracy), że świat bardzo czekał na warstwy tekstowe w Photoshopie 4 ale nie doszły i ludzie byli bardzo zawiedzeni. Dopiero Photoshop 5 je dostał. To co pokazujesz to faktycznie jest stary dobry Photoshop jeszcze w wersji z przyjemnym GUI. 😃 Nie wiedziałem, że był na jakieś uniksowe maszyny. Nie wiem jak szybko działał Photoshop na PC+Windows, bo ja przez 8 lat używałem go na różnych Macintoshach. No i przyznać muszę, że na applowych maszynach (nawet tych bardzo słabych) Photoshop działał naprawdę rewelacyjnie. Był przede wszystkim niesamowicie stabilny. Nie przypominam sobie żeby przez 8 lat choćby raz się wywalił. A to było DTP i pliki były czasem przeogromne (plakaty w 300 DPI z dziesiątkami ogromnych warstw). Jeden z PowerMaków miał u nas kartę graficzą, która miała tylko 15-bitową grafikę (nawet nie dało się ustawić 16-bitowej). No i to strasznie było widać. Staraliśmy się tam nie obrabiać zdjęć, bo człowiek nie widział tego co faktycznie było w pamięci maszyny. 😃

Ja się tak zastanawiam nad pewną sprawą. Rozumiem, że zabawa w SGI polega na zachowaniu oryginalnego sprzętu, dostępnego w epoce i nikt nie czeka na karty z nowymi procesorami, nowe karty graficzne. 😃 Ale ciekawy jestem jak wygląda sprawa z systemem operacyjnym. Czy to się jakoś rozwija? Czy ktoś coś dorabia? Coś jak amigowego NG (AmigaOS4, MorphOS). Orientujesz się?

O rety, paleta jest predefiniowana? 😮 Czyli na ekranie mamy 256 kolorów wybranych z... palety 256 kolorów. 😃 Nie jak na AGA gdzie jest 256 kolorów wybranych z palety 16777216 kolorów. Trochę jak porównanie układów graficznych C64 i Atari XL/XE. C64 na ekranie 16 kolorów wybranych z 16 kolorów, a na Atari 4 kolory wybrane ze 128 (oczywiście w Atari są też inne tryby z bardzo specyficznymi możliwościami ale chodziło mi o taki typowy tryb). 😃

Niesamowite, że taki Indy miał 256 kolorów i brak wsparcia 3D (przecież z tego maszyny SGI były znane i właśnie tym się wyróżniały). Nie spodziewałbym się takich oszczędności... Ale jestem w stanie sobie wyobrazic zastosowanie takich maszyn w większym studiu graficznym. Na pewno można było sobie na tym wygodnie np. modelować. I znacznie lepiej było postawić 5 takich maszyn i przy nich posadzić 5 osób, które modelowały obiekty niż jedną osobę przy znacznie mocniejszej maszynie ze wsparciem 3D, 24-bit color. W tamtych czasach modelowało się głównie operując na "drucianych" obiektach więc 256 kolorów to nie był żaden problem. Ja na przełomie wieków na wrocławskiej polibudzie miałem zajęcia na jakichś stacjach Sun Spark. One też miały 256 kolorów (zabawne, bo ja właśnie wtedy kupiłem do Amigi PPC i BVision3D) i do CADa sprawdzało się to całkiem fajnie. To tam pierwszy raz zobaczyłem co to są gesty, zobaczyłem mysz, która wymaga specjalnej podkładki żeby działać. Ciekawe, że w rogu tej sali stało jedno SGI (O2). Nigdy nie widziałem żeby był włączony i prowadzący nam tylko o nim opowiadał. Ale przechodziłem koło niego jak koło Bentleya czy Dodge'a Challengera HEMI 1970. 😃 Raz go nawet dotknąłem. Ale niestety po dwóch tygodniach rękę umyłem więc już nie ma śladu. 😂

Wiele lat temu bardzo szukałem książki Marka Hołyńskiego "E-mailem z doliny krzemowej" ale niestety nie znalazłem. Nawet (już wtedy przelewem przez sieć) zapłaciłem na nią w pewnym antykwariacie (fakt, że jakieś absurdalne grosze) ale okazało się, że ten antykwariat już nie istnieje i gorsze przepadły. W końcu znalazłem jakiegoś PDFa w sieci i przeczytałem. 😃 Bardzo fajne historie, bardzo ciekawie opisane. Ludzie interesujący się komputerami, grafiką 3D, historią informatyki, przeczytają jednym tchem z wielką przyjemnością. Ja jestem wielkim miłośnikiem pionierskich czasów OpenGL, 3D z czasów pierwszych akceleratorów (bez shaderów), robię coś w tych technologiach prawie codziennie (niemal nieprzerwanie od 2000, czyli odkąd kupiłem PPC i BVision3D do Amigi). A wiele historii w tej książce krąży gdzieś w okolicach właśnie tych tematów. Narobiłeś mi ochoty na ponowne przeczytanie książki pomimo tego, że jak na jednokrotne przeczytanie to całkiem nieźle ją pamiętam. Ale i tak sobie przeczytam. 😃

Książkę M. Hołyńskiego czytałem zafascynowany inside stories z "poważnego biznesu IT" z pewną dumą, że polski inżynier brał w tym udział. I zgadzam się - za krótka. Fajny odcinek, dzięki.

A odpalić jakiegoś netbsd i sklonowac dysk na sd poleceniem dd ? Czy nawet na zasób sieciowy (FTP, NFS) obraz zrobić. Boot wtedy z tej karty SD.

Książkę chyba czytałem, dla pewności kupiłem z allegro :). Czasopismo gfx znane mi - z czasów maya, bryce3d. Ps. Znowu daje łapkę przed obejrzeniem ;)

"errata" nie pasuje od tego dodatku filmowego :) do poprzedniego :)

Super z chęcią bym się zapoznał z tymi maszynami osobiście, z softem do grafiki i programowaniem grafiki. Ciekawią mnie programy do animacji na te maszyny i jak się z nich korzystało.

5:20 - During the final development phase of Indy, there were problems within SGI about the amount of RAM the system needed to run IRIX 5.x. 16MB had been the initial baseline target, but as the work progressed this became untenable, so at launch the typical minimum was 32MB instead. I ran a student lab of 20 Indys from 1995 until 2000, they were all R4600PC/133, 32MB, 549MB disk, 8bit XL gfx, with a 20" monitor (the GDM20D11). I was told later that the dept. was able to secure a deal for larger monitors by opting for a lower RAM/disk spec; this was a mistake, the lack of both main system resources meant it was hard to provide the intended installed software and enable programs to run properly without using swap space. I had to use lots of NFS mounts from the server (a ChallengeS) to cope with the lack of disk space, but the mounts themselves used up RAM. Later I was able to have some systems upgraded to 64MB and 1GB ior 2GB disk which made a huge difference, with a few given 24bit XL gfx aswell, and two had CPU upgrades to R4400SC/200. The students were finally able to see just how good the Indys could be. Note that the lack of L2 cache for the R4600PC/100 or 133 has a severe effect on performance. Without any L2 the R4600 really suffers, whereas the SC133, which has 512K L2, is almost as fast as the R4400SC/200 for integer tasks (note the R4400 was a balanced design for int/fp, whereas the R4600 skewed towards int performance). IMO it's a shame SGI never pursued the R4600 further (an R4600SC/200 with 1MB L2 would have been nice), but of course they moved on to the MIPS IV R5000, with which they made the same L2 mistake again by offering the R5000PC/150 with no L2, negating much of the performance potential of the R5000, especially for 3D tasks (the XGE graphics concept is a whole other messy saga). See my site for benchmark comparisons: www.sgidepot.co.uk/perfcomp.html Note how the lack of L2 makes such a huge difference for the R4600, and for other CPUs SGI sold, ie. the aforementioned R5000PC/150 in Indy and the R5000PC/180 in O2 (the latter should never have existed). 5:50 - The maximum RAM is 256MB, using full parity, 36bit, 72pin SIMMs, at 60 or 70ns. Gold edge is best, but tin edge will also work ok. NB: a quirk of later technologies: because of how such SIMMs are designed, if you fit the more common type of 128MB SIMMs, the system will see them as 32MB SIMMs. :D There was a time when these easier to obtain, though of course such 512MB kits have greater utility in R8K/R10K Indigo2 systems which can properly use them. 7:15 - Sometimes the default boot sequence can be delayed by certain services which should be disabled if they're not being used, and by particular settings in some startup scripts which can slow things down: - Change MSGTIME in /etc/init.d/network to 0. - Change the delay time in /etc/init.d/filesystems to 0 (search for "sleep 5" in the file, change it to "sleep 0"). - Turn off esp, XLV and any other services not required. Turn verbose on, and for 5.3 also turn on fontserver and directoryserver. - Search for the word "newaliases" in the file /etc/init.d/mail, make sure there is a "&" at the end of the line. If there isn't, then add it and then save & exit (I use jot and vi for these edits, depending on my mood, with jot aliased to "j", the default shell changed to tcsh in /etc/passwd for the root account). Overall, for some default OS setups, the changes I make after a clean install can cut the bootup time by almost two minutes. 7:47 - It's important to note how the colourmap functionality works in IRIX. It means the desktop does operate somewhat better than would be the case for a normal system which only has 8bit colour, but really the lack of colour depth is revealed more when trying to do any 3D or video task, due to the visuals required. See the Indigo2 Technical Report on my site for a description of how XL works. I will be uploading the Indy Technical Report next year, though there's probably already a PDF of it somewhere online. If one has XL24 though, then the Xservers file must be altered to correctly show non-dithered icons. 8:17 - You'd be amazed how many places were using Indys for non-3D tasks, such as the textile industry, where they are still used today (Stoll/SIRIX systems). Note that in theory it's possible to combine the parts from three XL8 boards to create a single XL24. I intend trying this soon in order to practice using a hot air station for doing PCB repair. 9:10 - That's not entirely true about 3D support (though yes the native API is IrisGL), XL does have some design elements to help with 3D, but yes in general almost everything has to be done on the main CPU, especially any Z buffer calculations. Indeed, the equivalent gfx options for IRIS Indigo show that adding a Z option to XL24, if such had been possible, in combination with R5000 may have allowed it to run faster for 3D than XZ. This again relates to the XGE marketing fiasco, in which SGI claimed R5000 + XL was faster than XZ, but this was false, because XZ has a hardware Z buffer which is vital for full screen fill rate performance, and 3D processing on the CPU is much slower without L2 cache (SGI still used the XGE branding for R5000PC/150 systems with XL8, which was crazy). The interesting thing about XL is it is very fast for 2D, with a high fill rate and a fast screen clear. Indy XL was used a lot to generate overlay 2D GUI elements for 3D simulator and other systems.

Witam, w 12:30 ta wtyczka to jest chyba to, co widziałem (to odnośnie monitora, o którym pisałem pod pierwszym filmem), tylko skoro tu jest wtyczka, to w monitorze było wejście (chyba, że wtyczka jest odłączana od kompa, to wtedy możliwe, że to był jednak kabel dopięty do monitora. Producenta nie pamiętam, ale jak wspominałem, nie miał logo np Della tylko Silicona i to też nie to SGi widoczne na monitorze w 16:13, tylko właśnie to "kółko z połączonych trójkątów, chyba nawet bez napisu Silicon Graphics, ale nie mam pewności. Gdyby to było z 15 lat temu, to załatwiłbym by wylądował w Twojej kolekcji, a tak pewnie skończył jako elektrośmieci :(. Co do Turoka, NBA Jam itp to czy to nie były wersje pisane pod Nintendo 64? (Słyszałem, że właśnie Silicony były używane jako zestaw developerski do N64). Dziękuję za kolejną podróż do przeszłości, dla mnie te filmy mogą trwać nawet po 2h, pozdrawiam serdecznie i czekam na następne odcinki o Siliconach.

Pamiętam z lat 90" te maszyny i grafika 3D jaką wtedy generowały wymiatały w porównaniu z Amigą czy PC386 :) To trochę tak jakby dzisiaj porównywać wydajnościowo GTX 1060 z RTX 4090 :)

YEEAH! Byłem, widziałem - zakochałem się (nie w Carrionie... w Siliokonie!!!) 🤣

Imponująca kolekcja. 😮 Szykuje się bardzo obiecujący cykl filmów. Subskrypcję mam ale teraz włączam powiadomienia. 😃 Bardzo chętnie zobaczę jak wygląda ten system, te narzędzia dostępne na SGI. Pomysł z odtworzeniem modelu pracy studia graficznego z tamtych czasów jest ŚWIETNY. Nie będzie to łatwe ale jak się uda to dla mnie będzie hit. Coś co zdecydowanie będzie się wyróżniało od innych retro-wspominek pokazujących ciągle to samo - znane gry na popularnych ośmiobitowcach albo najniższych konfiguracjach maszyn 16/32-bitowych. Trzymam kciuki za powodzenie tego niełatwego przedsięwzięcia.👍

Super. Jeśli zrealizujesz zapowiedzi serii to czuję, że będzie to to czego brakuje na YT zwłaszcza w j. polskim. Sam mam sporą kolekcję SGI i brak motywacji nawet do odpalenia niektórych zakupionych. Może Twoje filmy mnie na nowo zachęcą do zabawy ;)

SG : Przedmioty pożądania

USB video to karta aby przesyłała obraz do komputera, to może być to.

Ze starszych mam INDYGO pierwszą wersję a najmocniejszy SGI jaki posiadam to ONYX z Reality Engine 2 niestety z padniętym zasilaczem.Muszę się zabrać za naprawę bo nostalgia jest wiele warta.

Fajny pomysł na mini-cykl prezentacyjny. Na Indy i O2 pracowałem w 1997/98 w CTM Gdynia (pierwsze solidne komercyjnie zarobione pieniądze - programowanie pod Irix 6.3 chyba). Czekam niecierpliwie na kolejne odcinki :)

W czasach gdy miałem Amigę czasem się czytało o Siliconach jako o czymś nieosiągalnym, z tego co pamiętam to najtańsze modele wtedy kosztowały bodajże 100tys $. Z samym komputerem nigdy nie miałem styczności, ale pracując kiedyś w kafejce internetowej znalazłem w magazynie z gratami do pecetów monitor CRT o potężnych jak na tamte czasy rozmiarach (dokładnie już nie pamiętam, ale gdzieś 20-21") i grubym kablu z nietypową wtyczką. Wyciągnąłem go na stół i moim oczom ukazało się legendarne logo (to kółko zrobione z połączonych trójkątów). Od razu zacząłem grzebać w poszukiwaniu jednostki centralnej, niestety nie było jej :( Najdziwniejsze, że to było w miejscu z dala od centrum miasta, pytałem właściciela i starszego pracownika skąd to jest i czy jest szansa na znalezienie reszty - niestety obaj nie byli komputerowcami, w sumie to sprzęt do tej kafejki był kupiony po jakiejś zlikwidowanej wcześniej i większość tych pecetów sam składałem, bo to przyjeżdżało partiami, w częściach. Było tak dlatego, bo podobno w tej poprzedniej kafejce pracownik dilował narkotykami i chyba policja rozebrała wszystkie kompy na części, stąd taki chaos, ale historii zaginionego Silicona niestety nie odkryłem. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.

Awesome!! Very much looking forward to the next video. 8) NB: the auto-translate subtitles (to English) worked quite well, so I was able to follow along ok.

wow ! czekam na filmy !!! :) zjeb.....!

Czekam na więcej. Super studio. Czy SGI miało mocniejsze procki Motoroli 68060 (może jakieś turbo jak Amiga)czy tylko te słabe 68000?

Dale łapkę przed oglądaniem;)

gdybym taką kolekcję zobaczył 40 lat temu to byłbym święcie przekonany że umarłem i trafiłem do raju! :) widzę że na szczęście kolekcja nie pokalana przez szmatari! ;)

Jak jest stymi driveeami do picasso od icomp? Sciagasz instalujesz i znikaja? A jak robisz reinstal WB tp kupujesz od nowa?

To Picasso ma 4MB?

Ooo sgi indy ! Marzenie w latach 90s. Ps. Też tak mówię Żonie, że przez przypadek wygrałem licytacje ;) Ps2. Ciekawe jak imagine czy real 3d w tych trybach by działały, bo jest potencjał.

A czemuś malował a nie wybielał?

You can use the -4 scaling option to make SGI Doom fill the screen width (at which res it's blatting 28x more pixels than the DOS version does). FYI my site has benchmarks for Quake and Quake2 on SGIs; bare in mind it's just a raw port, it isn't optimised to take advantage of any native gfx features. You should see Quake2 in stereo VR (CAVE) on an Onyx2 with motion tracked eyepoint and a wand controller for the gun. :D

Man! People plays Doom on washer maxhine. On pregnancy test..

A gdzie muza z Dooma ? He ? Tak się nie liczy ;)

całkiem całkiem

NO that's not fair! For faster PC models it was okay, but for the Amiga computer it-has-to-run on a stock A500! this is cheating.

Carrion jestes kozak ..na nastepnym party to Atarowiec postawi piwo ;)

bardzo fajny materiał. dziekuje, bo Geos mnie interesuje. mam 2 pytania: dlaczego C +4 ma 60kb dostepne w Basic. oraz czy Geosa mozna odpalic z goteca na c64 i z w ten sposob z niego korzystać ?

Thank you so much for sharing, this is super interesting, not least coming from someone as incredibly talented as you! Keep being awesome! ❤

Awesome! Making-of is always welcome :)

The demos nowadays are much more advanced, but so are the development methods 😉

Thank you for this beautiful insight into your working method. The result is impressive!

Ciekawe jak z trwałością będzie. Blachy też trza było już jechać 🙂

OMG

Crysis na tym pójdzie ? ;-)

Amazing to see how you use your magic layers ;) I always wonder how you dither all this in the picture. -> It's magic - Now I know. BTW: Great picture in a great produktion!

Love the demo and your behind the scenes too. Thank you.

Amazing demo! 👍🏼👍🏼 What’s about making of Robot Jet Action? 😅

Gdzie te C-64 ?