Na chwasty. Oprysk w rzędach, a międzyrzędzia pielone.

Tak. Używamy jej.

Odezwie się Pan na facebooku w wiadomości prywatnej. Marcin Frąckiewicz z Wiąga.

Mam 405/70 i taki rozmiar mi odpowiada bo jeżdżę głównie w pobliżu gospodarstwa po utwardzonej nawierzchni, a same opony są dość tanie w zakupie i trwałe. Jeśli chodzi o szersze opony to zawszę można trochę wyregulować ogranicznik skrętu żeby nie obcieraly. Gorzej ze średnicą gdyby była dużo większa.

@@MF20077 tutaj pojawia się problem samej średnicy niestety, więc muszę sie jeszcze dopytać, dzięki za odpowiedź 😉

Tak. Można pracować zarówno maszyną Amazone bez GPS jak i pracować samym GPS bez maszyny Amazone.

@@MF20077 aha czyli jak podłącze go bez GPSa to będę mógł bez przeszkód rozsiewac nawóz

@@dawiddygas5420 tak

Trzeba wiedzieć, że brona ma regulacje konta pracy talerzy i może się różnie zachowywać przy różnym ustawieniu. Ja mam ustawione tak, żeby jak najplycej było pełne podcięcie. Mi się przy obecnym ustawieniu nigdy nie zapchała od ziemi albo resztek pozniwnych ale robię zwykle dość płytko i nie uprawiam kukurydzy. Ogólnie jestem zadowolony i pewnie kupiłbym identyczna ponownie. W tego talerzowce ważne jest żeby podwozie mogło się bujać czyli nie można podnosić go na max do końca bo inaczej może podskakiwać. Bujanie podwozia niweluje kołysankę całej maszyny. Jeżdżę 16 km/h w różnych warunkach i nie ma problemu.

Jakiej średnicy talerze i jaki typ uzębienia masz? Największe można wybrać 660 mm a 610 są standardowe. Rozmawiałem z technicznym od Akpila i typ talerzy polecał o największym wycięciu, że są uniwersalne, wydaje mi się że nimi ciężko będzie pracować płytko.

@@Pawela56 mam właśnie 610 z dużym wycięciem i da radę podciąć dość płytko przy zużyciu paliwa poniżej 5l na ha.

@@MF20077 O co chodzi z tym nie podnoszeniem podwozia na max do końca? Bo nie bardzo rozumiem.

@@Maniaks6 podwozie powinno mieć możliwość bujania na akumulatorze hydraulicznym. Dzięki temu stabilizuje maszynę.

W trakcie pracy wystarczy około 100KM ale może być problem z rozruchem bo przy ruszaniu jest nagłe bardzo duże obciążenie. Ciężko powiedzieć ile KM trzeba konkretnie przy rozruchu ale myślę, że ciągnik 120KM by jakoś dał radę. Trzeba liczy na dane producenta.

Trzoda chlewna w cyklu zamkniętym około 80 loch.

Ten konkretny model nie jest zbyt udany. Najważniejsze to dobrze przemyśleć czy rzeczywiście taka maszyna jest potrzebna w gospodarstwie i czy będzie się jej używać. Mocowanie na ładowaczu się nie sprawdza, jak już łączyć z ciągnikiem to na tuz.

Tak. Jak chce się coś zapisać w notatniku to trzeba dodać gazu.

@@MF20077 dziękuję

Standardowy dolny rolniczy

Nabyłem niedawno T663/1 10t ale raczej na piton'fixa będę czepiać.

@@repxpert8760 na pitonie masz gorszy skręt trochę ale to na pewno bardziej solidny zaczep. Chociaż u mnie przez 14lat ciągnik 80KM ją ciągał na rolniczym i nic się nie dzieje z zaczepami.

@@MF20077 czaje że rolniczy jest dłuższy i dzięki temu bardziej można skręcać ale pewnie pczy pitonie stabilniej powinno być. Rolniczy w moim ciągniku ma niby 800kg nacisku.

Są na tym świecie rzeczy niezmienne 🙂

Świnie na głębokiej ściółce

Nie ma lekko

Dzięki. Myślę, że dźwięk maszyn to najlepszy podkład 🙂

6 cylindrów. W Steyr pierwsza cyfra oznacza ilość cylindrów.

W konfiguracji ciągnika się decyduje jakie błotniki mają być. Jest to w sumie dowolne. Sprzedawca powinien mieć trochę doświadczenia aby dobrać odpowiednie błotniki do opon tak aby to dobrze wyglądało i spełniało swoją funkcję.

Na słabych glebach tak. Ogólnie ma duże problemy z zagłębianiem w twardą ziemię. Ogólnie im lżejsza gleba tym lepiej się sprawdza. Swego czasu próbowaliśmy nim podorywać ale niezbyt to się sprawdzało i szybko przeszliśmy na agregat ścierniskowy.

Przestawiał je w inne miejsce.

Są ujęcia z kabiny i tam widać, że prędkość około 8km/h, a spalanie 11-12 litrów na ha. Średnich z całego areału nie sprawdzałem.

@@MF20077 spalanie bardzo fajne, mi wyszło 10 do 11 ale na dużo słabszej ziemi 5 klasa i trochę 4b, dzięki za odpowiedź i bezawaryjności 🤜💪

Ogólnie polecam. Na pewno trochę mniej komfortowa niż vario ale za to ma większą sprawność. Stayer to już nasz drugi ciągnik z taką przekładnia i to jest chyba najlepsza rekomendacja.

@@MF20077 słyszałem że w trudnych warunkach trochę gorzej sobie radzą od przekładni stopniowych ale chyba komfort jazdy to rekompensuje. Myślę że do takiego średniego ciągnika do lżejszych prac np. Opryski nawozy jakiś gruber na płytko to CVT jest super rozwiązaniem.

@@kamildabrowski3978 Myślę, że w polu to najbardziej zależy od ukształtowania pól i zmienności glebowej. Im większa zmienność warunków tym bardziej opłaca się przekładnia bezstopniowa. Na pewno ma mniejszą sprawność ale z drugiej strony lepiej wykorzystuje moc silnika. W tej pracy na filmie miałem średnie obciążenie silnika na poziomie 95,1%, średnia prędkość robocza 8,9 km/h, średnie zużycie paliwa 5,4l/ha, średni poślizg 5,6%. Wszystkie dane z uwzględnieniem poślizgu i poprzeczniaków. Jak na ciągnik 145km bez dociążenia z 6m talerzówką to myślę, że wynik rewelacyjny.

Przy wywożeniu obornika tak. Praktycznie cały czas napęd włączony.

A wokół obory masz jakąś kostkę czy płyty

@@mateusztronina4189 jest beton wylany przed drzwiami wjazdowymi.

Yes

Ogólnie mogę polecić maszynę. Bardzo dobrze się sprawdza w polu i ma kilka ciekawych rozwiązań takich jak dzielony wał i regulacja kąta natarcia talerzy. Na pewno bym ją kupił drugi raz. Co do piast to za krótko nią pracuje, żeby ocenić trwałość, na pewno wyglądają bardzo solidnie.

@@MF20077 a masz te premium bezobsługowe?

@@slawrolrol4338 Raczej tak. Na pewno nie są smarowane. Chyba nikt nie poleca smarowanych piast. Kiedyś się wydawało, że smarowane powinny być bardziej trwałe ale praktyka pokazała co innego.

Racja. Chętnie bym się jeszcze przejechał tym Ursusem

Nie. To jest nowy Steyr w tym roku kupiony.

No w sumie po Ursusie został tylko ciężarek i agregat Pom Brodnica ale on też raczej niedługo będzie sprzedany.