73 pozdrawia 74😊

No i udana wycieczka 😃

Witam, najpierw Panie Andrzeju mnie Pan rozbawił "w lesie rosną całkiem niezłe torby skórzane" a później w kontekście Pana słów o tym, że wszystko w sensie odzienia, mokre i do prania, naszła mnie taka refleksja,że dziecko brudne i mokre - dziecko szczęśliwe ....💪💪💪

Andrzeju, masz jakieś prywatne zdjęcia z powodzi 1997?

Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek i pozdrawiam z Wrocławia.👍👍👍👌

Andrzej, halsowałeś, żaglówka płynąc pod wiatr halsuje. Dałeś radę.. Jożin z bażin. 😂. Bez wody kamikadze??? Fajny filmik Pozdrowionka

Poza szczęściem za udaną wyprawę obyś z tych chaszczy nie wyniósł za dużo kleszczy pozdro

Cześć 🤝🏻 Łapka wjechała 👍🏻👍🏻 Pozdro 👋🏻👋🏻

To jadymy z tematem 👍

Dziękuję za kolejny bardzo interesujący odcinek ,czekam na kolejne❤

Kolejny bardzo ciekawy odcinek, dziękuje czekam na więcej❤

💯 Lat Andrzeju. Ja skończę 50 lat 30 lipca😜

Niezwykle interesująco Pan opowiada. Słucha się tego z ogromną ciekawością. Podoba mi się Pana szacunek do własności prywatnej. Nie wchodzi Pan bez pozwolenia, jak niektórzy urbexi. Trafnie Pan to ujął...co po nas zostanie?! Po egipcjanach mamy piramidy sprzed 5000 lat a po nas, zostaną śmieci... Pozdrawiam 😊

Coś wspaniałego, dziękuję serdecznie, na pewno osobiście odwiedzę to miejsce pozdrawiam

Jak zawsze dobry film i dający do myślenia Andrzejku.Pozdrawiam Serdecznie

Znalezione w internecie "Zaledwie za sto lat nie będzie już ciebie ani mnie, ani nikogo z twoich znajomych, rodziny i przyjaciół. Wszyscy dawno spoczną w grobach... W 2124 roku w twoim mieszkaniu albo domu, który budowałeś swoją ciężką pracą, będą mieszkać obcy ludzie, o ile nie powstanie w tym miejscu ultranowoczesny budynek. Twoje drogie auto będzie rdzewiało na złomowisku lub zostanie zrecyklingowane. Świat, pełen całkiem nowych rzeczy, dawno o tobie zapomni, tak jak ty nie pamiętasz dziś swoich pradziadków i prababć... Może jedynie cenna zastawa stołowa przeżyje swojego właściciela, o ile trafi do muzeum... Jedyne, co nam dane, to dzień dzisiejszy..." Co się stanie z twoimi rzeczami za 100 lat? Prędzej czy później wszystko wyląduje na śmietniku Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, jak będzie wyglądał świat za 100 lat? W 2124 roku nie będzie już nikogo z tych, których kochasz, ani ciebie. Wszyscy dawno już spoczną na cmentarzu. W twoim domu lub mieszkaniu będą żyli obcy ludzie. To oni wejdą w posiadanie wszystkiego, co dziś jest twoją własnością i na co w pocie czoła harowałeś tyle lat. Będą posiadali też mnóstwo nowych przedmiotów, których dziś nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Za te twoje bogactwa, drogi samochód, na który tak długo oszczędzałeś, będzie rdzewiał gdzieś na wysypisku. Pomyśl, jaka jest najstarsza rzecz, którą posiadasz w swoim domu? Ile masz pamiątek po rodzinie i jak często po nie sięgasz? Rzeczy, o ile nie trafią do muzeum, starzeją się bardzo szybko. Pewnie gdy zmarł twój dziadek lub odeszła twoja babcia, większości rzeczy po nim pozbyłeś się - wyrzuciłeś, oddałeś, część być może sprzedałeś. Gromadzenie rzeczy na przyszłość nie ma większego sensu, bo żadnej z nich nie zabierzemy ze sobą... W twoim domu lub mieszkaniu będą żyli obcy ludzie. To oni wejdą w posiadanie wszystkiego, co dziś jest twoją własnością i na co w pocie czoła harowałeś tyle lat. Będą posiadali też mnóstwo nowych przedmiotów, których dziś nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Za te twoje bogactwa, drogi samochód, na który tak długo oszczędzałeś, będzie rdzewiał gdzieś na wysypisku. Pomyśl, jaka jest najstarsza rzecz, którą posiadasz w swoim domu? Ile masz pamiątek po rodzinie i jak często po nie sięgasz? Rzeczy, o ile nie trafią do muzeum, starzeją się bardzo szybko. Pewnie gdy zmarł twój dziadek lub odeszła twoja babcia, większości rzeczy po nim pozbyłeś się - wyrzuciłeś, oddałeś, część być może sprzedałeś. Gromadzenie rzeczy na przyszłość nie ma większego sensu, bo żadnej z nich nie zabierzemy ze sobą... Twoje dzieci same zadecydują, co z twoich rzeczy jeszcze im się przyda. Większość i tak wyląduje w kontenerze na śmieci, a później na wysypisku. Twoje dzieci same zadecydują, co z twoich rzeczy jeszcze im się przyda. Większość i tak wyląduje w kontenerze na śmieci, a później na wysypisku. Pamięć o nas rozmywa się wraz z pokoleniami. Dlatego trzeba żyć tu i teraz Podobnie pamięć o nas rozmyje się wraz z pokoleniami. Za 100 lat o tobie zapewne nikt już nie będzie pamiętał - może o twoich wnukach... Tak jak ty nie pamiętasz już, kim był i jak wyglądał twój pradziadek. Staniesz się napisem na nagrobku, zatartym przez czas. Dlatego trzeba żyć teraz i tu. Na nic zamartwianie się, co będzie jutro, za rok za 10 lat. Marzenie o wielkości spełnia się tylko nielicznym i często wymaga rezygnacji z własnego życia w imię czegoś innego. Czy tego chcesz? Ten pościg, by mieć wszystko, prowadzi donikąd. Za 100 lat już nas tu nie będzie... Nawet jutro może cię już nie być. Jedyne, co jest nam dane, to dzień dzisiejszy. Teraz masz jeszcze czas, żeby wszystko zmienić. Twoje podejście sprawi, że staniesz się innym człowiekiem. Czy zastanawiałeś się, co jest naprawdę ważne? Pomyśl sobie, kiedy ostatni raz zrobiłeś coś dla siebie albo dla swoich bliskich? Kiedy powiedziałeś swojej mamie, córce, żonie, że ją kochasz? Kiedy przytuliłaś swojego męża, syna, tatę? Kiedy wyszedłeś na spacer, żeby posłuchać śpiewu ptaków? Kiedy ostatni raz wystawiłeś twarz do słońca, zamknąłeś oczy i nie myślałeś o niczym? Zamiast gapić się w ekran telefonu lub komputera... Kiedy powiedziałeś najbliższej osobie, że ją kochasz? Kiedy zaśmiewaliście się razem do rozpuku? Zamiast brać nadgodziny w pracy, żeby kupić kolejny nowy sprzęt... Na koniec nie będziesz wspominać tych godzin, które spędziłeś w pogoni za dobrami materialnymi lub przeleciały ci przez palce na niczym... Wspomnisz chwile radości, wypełnione miłością i obecnością najbliższych. Pomyśl o tym. Czas na to, żeby uświadomić sobie, co jest naprawdę ważne i wartościowe, mamy dziś.

Jak na koncu ,tak się kończy spozywanie dobrego niemieckiego piiwa 😅😅😅😅😅😊

Dobre niemieckie piwo 😊! Dobre !!

15:30 wydaje mi się, że ten kamień sam w sobie wyznacza granice działki górniczej może gdzieś w pobliżu jest podobnie oznaczony kamień.

Andrzej❤Ty masz Tu Misję❤👍🏻💪realizuj To...i nie PĘKAJ❤💪😏👊

Kulawy jesteś najlepszy. Nie zmieniaj się. Sto lat albo więcej. Pozdro.

Andrzeju, taki wypad z biwakiem w Twoim wykonaniu, to byłby sztos! Czekam z niecierpliwością i zdrówka życzę ❤

Racja Kulawy racja. Serce boli.

W tych okolicach lasy jak z bajki 😊

Witaj Jędrzeju! Tak.... nic po nas nie pozostanie,,,,nic tylko wspomnienia,jeśli ktoś nas wspomnii,,,przykre ale taka jest prawda!!! "W szczerym polu,biały krzyż nie pamięta już kto pod nim spi" to Krzysztof Kleczon sp. Pozdrawiam i dziękuję,super materiał!!¡¡!!¡!!!!!!!👍🍻🇨🇦

Dzięki za kolejne video. Serdeczności.

Nie strasz , nie strasz ....

Zawsze jak chodzę po takich miejscach to myślę sobie jak to było tu za czasów świetności. Do zobaczenia😀.

Andrzej.. dziś Audikiem ?? a co z Renault.em? Świetny materiał. Dzięki i pozdrawiam.

Super historia...Pozdro Jędrek!

Jak zawsze pan opowiadasz aś serce łamie. 🙏❤️

Bylo polatac dronem nad psem.🐆

Takie miejsca najlepiej odwiedzać wczesną wiosną czy jesienią bo wtedy nie ma tyle roślinności i wychodzą ukryte detale 👍

Miniaturka z tego filmu skojarzyła mi się w jakiś sposób z okładką Black Sabbath.

Cześć 🤝🏻 Łapka wjechała 👍🏻👍🏻 Pozdro 👋🏻👋🏻

Powodzenia na szlaku i zdrowia życzę 🍺🖐️

A filmy na KZbin będą za 100 lat?

Hej, hej 😀

👌👍 P O Z D R O 🖐

czołem Andrzeju, w czym leży problem w transmisjach live? może będę w stanie jakoś pomóc, podaj proszę kontakt do siebie

gratuluje zakupu, niestety zdrowie nie pozwala śledzić na bieżąco, fajnie, że możesz teraz w więcej miejsc dotrzeć, klawo! piątka Kulawy!

Analizując tematyke III Rzeszy i wszystkiego co z nia zwiazane mozna domyślać się przeznaczenia kompleksu Riese. Fabryki zbrojeniowe i tajna kwatera nie musza sie wzajemnie wykluczać. Moim zdaniem to mialo być podziemne miasto Nazistow. Właśnie w Riese miałaby odrodzić się Rzesza, jako IV z kolei. Jednak nie zdążyli przez dzialania wojenne. Beton potrzebny był wszędzie. Do budowy umocnień, w tym na wale atlantyckim. Wszystko wskazuje na to, że im wieksze baty zgarniali Niemcy na froncie tym większy priorytet miały podziemia. Nie brakowało zasobów ludzkich, mieli mnóstwo więźniów do dyspozycji. Brakowało jednak surowców, a ostatecznie czasu by ukonczyc całego Olbrzyma. Soboń raczej nie bedzie skrywał nic wiecej, prędzej Włodarz, badź Molke . Piaskowiec nie jest trwała skala, stąd wypłukiwanie przez wode nie zabezpieczonych żelbetem stropow czesciej dojdzie do zawałów. Zmieniając temat pochodze z Jaworzyny Śląskiej, wzdłuż linii kolejowej Wałbrzych - Wrocław rozciąga się z duza doza prawdopodobieństwa tunel. Wejscia do niego prawdopodobnie byly w bunkrach , znajdujących sie w nasypach kolejowych. Jeden bunkier byl zasypany, drugi miał wybetonowana podłogę - gołym okiem widac bylo, że to nie był jej pierwotny poziom tylko dolewka. O istnieniu tunelu świadczą szyby wentylacyjne i budki strzelnicze wzdluz wspomnianej linii kolejowych. Oba bunkry zostały zlikwidowane kilka lat temu. Legenda głosi, że 3 wejscie do tego tunelu zlokalizoaane jest w lesie. Jednak nigdy nie udało mi sie go znaleźć, choc dużo po nim chodziłem jak bylem dzieciakiem. Obecnie mam 26 lat, duzo interesuje sie od dziecka II WŚ i rozmaitymi zagadkami tego okresu.

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Andrzejku zdrowia zdrowia pogody ducha pięknych chwil wspaniałych wypraw serdecznych przyjaciół życzę 🥂🎂

a co do kamlota 2mx2m...to parę ton masy...albo parenaście...jeszcze się taki koń nie urodził co by to pociągnął...chyba...

zdrowia młodzieńcze :) ja mam 2 do emerytury...a Kapsel ma ciągle ogon na supeł? dzięki za film

Być może za tym drogowskazem, chował się ostrzeliwany żołnierz, lub przemytnik do którego strzelało wojsko. Ten drogowskaz ma pewnie bogata historie, która w sobie skrywa. Nam pozostaje tylko domniemywać. Pozdrawiam ziomka z Mieroszowa.

Ta ostrzelana część miała coś zataić ( dojście do jakiegoś tajnego miejsca) ?

Wszystkiego co Najlepsze, panie Andrzeju🎉

Witaj w klubie 50 tek, ja dołączyłem 3 lata temu, jest fajnie gdyby nie te poranki, gdy człowiek się budzi i ... nic nie boli, ani plecy, ani nogi... tylko te myśli, czy aby się nie odmeldowałem za smugę cienia:)

Sto lat. Piendziesiona to nie żarty. Teraz dopiero zaczyna się życie