To chyba zależy od regionu. U nas w schronisku przewijają się czasem papierowe psy, niekoniecznie wyeksploatowane. Poza tym jest dużo w typie, które mają zachowania typowe dla tej rasy na którą wyglądają.

8 - letnie suki "nie nadają" się do hodowli bo przechodzą na tzw emeryturę i nie moze juz rodzic, żeby nie traktować psiny jak maszynki

Zawsze można podejsc do adopcji nie jak do zakupu telewizora w sklepie, tylko jak do przyjęcia nowego członka rodziny. Zamiast przyjść, wybrać i zabrać go tego samego dnia warto poobserwować, poznać kilka psow w fundacji, przyjechać conajmnoej kilka razy, zabrać na kilka spacerów zanim się zdecyduje, wtedy duzo rzeczy wychodzi,np jeśli pies kuleje regularnie czy notorycznie kaszle to można zacząć się zastanawiać co mu jest i czy chcemy psa chorego (bo taki pies też zasługuje na dom). Jednak ludzie chcą szybko, teraz, bo im się na obrazku spodobał. Wiem że różne fundacje różnie postępują ale pomagając w schronisku jako wolontariusz nauczyłam się, że ludzie nie słuchają jak im się mówi co jest z psem nie do końca w porządku, nawet jak słuchają to często twierdzą, że dadzą sobie radę a później nie postępują tak jak obiecali tylko zwracają psa z pretensjami, że robi to o czym mówiliśmy że robi, że nie jest wdzięczny i nie rozumieją że to nie działa z automatu. A pies wraca w gorszym stanie psychicznym czy fizycznym, bo nie stosowali się do zaleceń.

Dosłownie o tym jest ten film…

Taki traf. Każdy pies, nawet tej samej rasy, nawet "tego samego umaszczenia" różni się wyglądem, charakterem, zachowaniem. NIE MA DWÓCH TAKICH SAMYCH PSÓW RASOWYCH.

​@@gypsy_sylvinajednak są pewne predyspozycje i zachowania typowe dla danej rasy, powtarzalne. Mając już trzeciego psa tej samej rasy a przed poprzednimi był jeszcze zmieszanym z tą samą rasą oraz 3 którymi się czasami zajmowałam prywatnymi i 2 w schronisku, uwazam że mino iż się od siebie różnią to jednak w pewnych granicach rasy i cześć zachowań czy sposobu bycia są te same.

Polecamy przestać oglądać - będzie najłatwiej 😉