#10 IN VITRO vs CIĄŻA czyli ZŁOŚĆ, GNIEW, ZAZDROŚĆ - co czujemy gdy inni spodziewają się dziecka

Kochani dzisiaj wyjątkowy filmik z serii o emocjach, o których będę Wam co jakiś czas opowiadać.
To był dla mnie najtrudniejszy, jak narazie, filmik. Pokazuje Wam siebie, swoje emocje i opowiadam o tym co przechodzi się podczas leczenia.
I mam nadzieję, że Wam chociaż trochę pomogę i poczujecie, że nie jesteście sami!
Liczę jeszcze bardziej niż zwykle na Wasze wsparcie :)
Komentujcie i przesyłacie dalej :*
Wspaniałego tygodnia :)
Karolina
@mama.invitro

[@martaogrodnik5381]

Dziękuje Ci za ten filmik! Tak bardzo mądry 💕 tylko takie słowa pokrzepia serce a nie takie głupie rady typu „odpuść” a Ci wyjdzie.

[@klaudia168]

Jak ja to rozumiem! Do dziś pamiętam jak mój brat z żoną wręcz bali się nam powiedzieć że spodziewają się drugiego dziecka. Oczywiście że się bardzo ucieszyłam, ale ponieważ zrobili to przez telefon ze względu na to że mieszkamy w różnych krajach musiałam się rozlaczyc i wybuchłam histerycznym płaczem krzycząc do mojego partnera dlaczego ja, dlaczego my. Byłam zła na cały świat, ale najbardziej miałam żal do siebie. Przegrałam wtedy z emocjami i długo podnosiłam się z tego upadku. Teraz kocham to roczne maleństwo ponad Wszytsko i ciszę się szczęściem mojego brata i jego cudownej rodziny. Taka moja historia z emocjami w tle. Pozdrawiam serdecznie :*

[@mamainvitro]

Klaudia 😘 Najważniejsze to pozwolić sobie na te wszystkie emocje ❤️nie tłumić ich tak na siłę, bo z czasem i tak nas dopadną, skumulowane...a czasem jeszcze ktoś przypadkowy oberwie przy tej kumulacji 🤪 jesteś niesamowicie dzielna Kochana😘

[@88Kiniula]

MY walczymy ponad 3 i pół roku i póki co zalapaliśmy się na refundację in vitro 🙂 jestem jeszcze przed stymulacja i już nie mogę się doczekać co będzie dalej wiec chętnie oglądam takie kanały a jest ich coraz więcej choć i tak mało 😑 walczę ze sobą, nie umiem o tym nie myśleć... Żyje tym bo to jest moje największe marzenie! Upadam i podnosze się na nowo... Ciągle czas, badania czas i tak w kółko a ciąży brak 😥Nagrywaj dla nas dalej... Mam nadzieję że każdej z nas się uda to wszystko przezwyciężyć!czuję dokładnie to o czym mówisz, myślę że tylko my-te które walczymy zrozumiemy te emocje.. Jest to straszna sinusoida i oglądając to jak płaczesz, płacze i ja.. nie mogę się doczekać aż kiedyś i ja przytulę swoje dziecko i poczuje jego zapach dotyk.. Wychodzę do pracy i jest ok.. Wracam i chce mi się wyć w poduszkę i krzyczeć z bezsilności..

[@felga007]

Kinga Kon w jaki sposób zalapaliscie na refundację? Z tego co wiem w Polsce ta procedura jest całkowicie odpłatna..

[@mamainvitro]

Kinga Kon 😘 na pewno nie przestane nagrywać 💪 dziękuje Ci bardzo za tak ogromne wsparcie❤️ ja też liczę, że każdemu w końcu się uda, bo tak dużo nas to kosztuje i tak wiele poświęcamy, że po prostu MUSI 😘 cudownie, że masz tyle siły i nie da się czasem „nie myśleć” ...🙃a jak będziesz mieć super dołek, to wpadaj na Insta i dzwoń🥳 .no i genialnie, że macie dofinansowanie 👏 ❤️

[@mamainvitro]

felga007 Refundacja jest, ale nie rządowa tylko samorządowa😍 niektóre miasta np. Częstochowa, Sosnowiec mają taki program dla swoich mieszkańców 💪musisz sprawdzić u siebie czy jest taka opcja😘

[@88Kiniula]

@@felga007 dokładnie tak, ja mieszkam w woj. Mazowieckim. Blisko Warszawy jednak do Warszawskiej refundacji samorządowej się nie lapalismy bo nie byliśmy jej mieszkańcami... Tak samo nie jesteśmy mieszkańcami innych miast w których in vitro jest refundowane.. Na szczęście doczekaliśmy się, bacznie sledzilismy jak to będzie w mazowieckiem i udało się nam. Szkoda że jest to tak mało dostępne, sama wiem że jest to ogromny koszt i gdyby nie to... Pewnie wzięlibysmy kredyt i próbowali obciążając się wielkimi kosztami ☹️

[@88Kiniula]

@@mamainvitro dziękuję i ja za wsparcie i poświęcony czas, że chcesz motywować i dawać siłę innym kobietom które się starają!na pewno się odezwę żeby się doradzić w miarę możliwości 🙂❤️

[@Duluxior]

Wszystko w punkt. Dosłownie te same frustracje i myśli mną cały czas targają. Ale jak mówi mój mąż nadzieja umiera ostatnia i musimy walczyć do końca..

[@katarzynawyszkowska7464]

Super że nagrywasz te filmy. Ja też walczę, niedługo pierwszy transfer. Na pewno będę oglądać, to wszystko co mówisz... Chyba kazda z nas czuje dokładnie to samo. Fajnie jest czuć że nie jest się jedynym i zawsze można chociaż posłuchać kogoś kto przechodzi to samo. Dla. Mnie to dużo znaczy. Dzięki że to robisz. Pozdrawiam

[@mamainvitro]

Katarzyna Wyszkowska Dziękuję Ci bardzo 😘 zdecydowałam się właśnie na nagrywanie tych filmików, nawet tak osobistych, żeby właśnie każdy zobaczył że jest nas bardzo dużo..niestety❤️ ja jak zaczynałam leczenie i szukałam podobnych kanałów, były raczej te z USA gdzie wyglada to inaczej i wydawało mi się, że jestem sama..🤦🏼‍♀️ Daj znać kiedy transfer to będę trzymać kciuki, dodatkowa para nie zaszkodzi 😉 😊

[@domiksiezyk4900]

Coś we mnie pękło…. i nie była to owulacja 😅 Jak dobrze, że na Ciebie trafiłam. Dziękuje.

[@martynajanik47]

Dziękuję, czyje dokładnie co powiedziałaś. Jestem młodą mam 22 lata. Moje koleżanki zachodzą w ciążę od razu albo poprostu wpadają, a my z nażyczonym jeździmy po lekarzach. Posyłam ci dużo serduszka i wsparcia ♥️

[@katarzynaplewa1507]

Jak bardzo o mnie. ❤

[@mamainvitro]

😘❤️

[@aniashirley6504]

Dziękuję za ten filmik, miałam wrażenie że słyszę sama siebie.W przyszłym tygodniu mam mieć już punkcie jajników, stres ogromny ale nadzieja jeszcze większa.

[@mamainvitro]

Ania Shirley 😘 Niczego się nie bój, chociaż wiem, że stres jest niesamowity, bo to JUŻ😳 starania, stymulacja i nagle ma się wydarzyć coś , co ma zmienić ten cały proces i życie 😍 Kochana odezwij się na Instagramie i daj znać, a jak będziesz mieć pytania to pisz ❤️ trzymam mocno kciuki 👶

[@lidiaklaja5437]

Dlaczego nie piszecie o skutkach ubocznych

[@LD-lh6pu]

Ja również jestem już po 2 próbach ICSI ale nie czuje zazdrości jeśli ktoś mi powie że jest w ciąży czy to w rodzinie czy znajomi cieszę się, uważam że i na mnie przyjdzie czas i doczekam się upragnionej ciąży.

[@aleksandrajankowska6731]

Wszystko w punkt! Właśnie przeżyłam swoje 26 rozczarowanie... Powiedziałaś wszystko co leży mi na sercu, a nie potrafiła bym powiedzieć, bo zalewam się łzami...

[@mamainvitro]

Aleksandra Jankowska 😘 Kochana brak mi słów❤️ Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, przez co musiałaś przejść..Napisz proszę do mnie, bo chciałabym Ci jakoś pomóc😘 ściskam mocno

[@budbeata673]

Też tak mam, akurat jak na złość wszyscy wkoło w ciąży A ja nie dlaczego? Jeszcze po drodze badania genetyczne na które trzeba czekać....

[@mamainvitro]

Bud Beata 😘 To niesamowite, jak bardzo zwraca się potem na takie rzeczy uwagę 🙃 A czekanie jest chyba najgorsze, bo czas w tym wypadku za bardzo pobudza wyobraźnie i tworzenie negatywnych scenariuszy 😉❤️

[@olab.9722]

Czy uwazasz, ze bol przy staraniach o 1sze dziecko jest taki sam jak przy staraniach o kolejne? Wspolczuje problemow

[@Mikka242924]

Hej, tu Emilia, czy któraś inseminację miałaś stymulowaną i miałaś więcej niż jedno-dwa-trzy jajeczka? Podchodzimy do trzeciej inseminacji i tym razem mam dwa takie dobrze "dojrzałe jajeczka", a pozostałe dwa są trochę mniejsze. Zastanawiam się co się dzieje z tymi mniejszymi jeśli nie pękną przy owulacji po zastrzyku. One tak jakby zostają do kolejnego cyklu, gdyby inseminacja się nie udała i są "wypuszczane" do jajowodu, czy one przepadają?

[@m.5124]

Powiem tak najlepiej jak bliskie osoby podchodzą do tego z empatią ale niestety nie każdy umie niektórzy potrafią dowalić ... Jak to jest że Wy nie możecie napewno powinniście robić to częściej powinniście to i tamto a na końcu że jesteście rozchisteryzowani przesadzacie albo tak jak mówisz widać natura nie chce . Boże ! Ile my musimy oprócz tego znieść wiedzą tylko te pary które to przechodzą .....

[@mamainvitro]

Mariii marii Kochana niestety nie każdy to zrozumie i dlatego ja tak bardzo bym chciała żeby jak najwiecej osób oglądało i dowiedziało się jak my się czujemy😘..wiesz, ja akurat mam mega wsparcie od zawsze w mężu, rodzicach i teściach, ale zdarzało się że obca osoba miała w sobie więcej serdeczności i zrozumienia niż najbliżsi znajomi😕 jak inni nie potrafią to my musimy się wspierać 💪❤️

[@finio600]

Najgorsze jest to że jest tak jak mówisz ta radość że ktoś na dziecko i złość że tobie się nie udaje. Mam nadzieję że nam się uda i że wszystkie będziemy szczęśliwe z posiadania dziecka. Myślę że fajnie jak byś opisała innym kobieta jak wygląda dokladnie zażywanie hormonów przed punkcja mnie to bardzo zaskakuje jak wielkie obciążenie jest to dla organizmu.

[@mamainvitro]

finio600 😘 każda para liczy na to, że w końcu się uda i ja też mam taką nadzieję ❤️..chociaż zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą mieć to szczęście😕 a o przygotowaniu i stymulacji będzie kolejny filmik, więc idealnie się zagrałyśmy 😍 buziaki

[@finio600]

U Ciebie jest na tyle dobrze że jedno dziecko masz to trochę luzuje w głowie, u nas brak dziecka równa się napięcie czy w ogóle się uda 🤔

[@mamainvitro]

finio600 To nie do końca tak jak myślisz😘 Oczywiście jest Kiara, więc po tych kilku latach jestem w innej sytuacji, ale nie pomyśl że jest w jakimkolwiek stopniu łatwiej... mamy ostatni zarodek, ja 38 lat i wiem, że jeżeli tym razem się nie uda to koniec❤️ u każdego jest presja😕

[@XXXXXXXX7905]

❤️

[@mamainvitro]

Paulina Patocka-Grania 😘

[@katarzynamuszynska1620]

Witam ,chciałam zapytać jak długo trwa punkcja i nie wiem jak poradzić sobie z myślą narkozy po prostu boje się....

[@mamainvitro]

katarzyna nowak Dobre pytanie 🧐 Przyznam Ci się, że nie wiem..nawet nie zapytałam, taka ze mnie „mądralińska” 😂 Ja byłam PRZERAŻONA 😳nigdy wcześniej nie miałam narkozy i szukając informacji w internecie, niczego niemedycznego nie znalazłam - to był też jeden z impulsów do założenia tego kanału 😊 Powiem Ci tak Kochana, przed samym zabiegiem miałam słuchawki w uszach, słuchałam i dosłownie tańczyłam sobie na sali..akurat nagrałam same energiczne piosenki Beyonce🤪 i tak śpiewając pod nosem i tuptając po sali, doczekałam aż mnie położna zawołała🤦🏼‍♀️ znowu zaczęłam się bać i tam żartowały i rozśmieszały mnie położne i anestezjolog...a w trakcie tego wszystkiego zasnęłam nie wiem kiedy 😅 Moja rada, to skup się na tym co Cię rozluźni albo rozśmieszy i słuchaj/oglądaj to 🥰najlepiej też, nie rozmawiaj z innymi pacjentkami na sali..ciut kontrowersyjne, ale niestety ja zbyt wiele razy trafiałam na dziewczyny, które na sali opowiadały o powikłaniach, o nieudanych punkcjach, o chorych dzieciach z in vitro i bałam się już nie tylko zabiegu 🤦🏼‍♀️ Mam nadzieje, że Ci trochę pomogłam 😘 za niedługo będzie filmik o stymulacji i punkcji, gdzie w takim razie, też o tym opowiem ❤️ Ściskam mocno

[@katarzynamuszynska1620]

@@mamainvitro Dziękuje że odpisałaś ,nigdy bym się nie przepuszczała że porady czy wsparcie osoby której nie znam tak dużo dają ze mam możliwość porady wysłuchania i wsparcia ,nie mam znajomych którzy mają problem taki jak ja wiec nie mam z kim pogadać ani dowiedzieć się co z czym....Mam 34 lat i boje się ze marzenie sie nie spełni taki ze mnie przypadek na wywołanie okresu musze przyjmowac albo dupason,luteinę i tak od ośmiu lat ,i boje sie ze przestane miesiączkować wiem ze mam pco isulinnoprnosc , rozpisałam sie aż mi głupio .....

[@mamainvitro]

katarzyna nowak Ja też nie byłam pewna na początku, czy będę mogła realnie komuś pomóc 🙃ale niezmiernie się cieszę, że mogę Cię nawet w najmniejszym stopniu wesprzeć opowiadając swoją historię i doświadczenia 😘

[@katarzynaw.717]

Czy przeziębienie może osłabić szczepionkę limfocytami ?