Рет қаралды 10,890
19 marca minęła 20. rocznica wojny w Iraku rozpoczętej pod hasłem „Iracka wolność”.
Operacja, łącznie z okupacją miała potrwać od kilku miesięcy do maksymalnie dwóch lat. Jej koszty szacowano na 50-60 miliardów dolarów, co miało się jednak zwrócić, m.in. z zysków ze sprzedaży ropy. Miała też oddalić zagrożenie terroryzmem, a z Iraku uczynić wzór demokracji dla całego Bliskiego Wschodu. Irakijscy dysydenci przekonywali, że lokalna ludność powita Amerykanów „kwiatami i słodyczami”, a wyzwolenie Bagdadu będzie jak wyzwolenie Paryża spod władzy nazistów.
W rzeczywistości szacuje się, że w wyniku wojny śmierć poniosło 270-360 tysięcy Irakijczyków, z czego 1/3 to ofiary wojsk koalicji. Irak na wiele lat pogrążył się w chaosie, a jednym z produktów tego chaosu było Państwo Islamskie. Całkowite koszty wojny w 2020 roku szacowano na niemal 2 biliony dolarów, a dziś są one jeszcze wyższe, bo kolejne grupy weteranów wywalczyły sobie prawo do opieki zdrowotnej.
Jak to się stało, że z kilkudziesięciu miliardów zrobiły się biliony, a z kilku miesięcy wiele lat? Dlaczego zwykli Amerykanie i amerykańskie elity od lewa do prawa powszechnie popierały wojnę? Czy administracja George’a W. Busha kłamała? Na co liczył prezydent? Dlaczego się nie udało, jakie były społeczne i polityczne skutki tej wojny?
Jeśli podoba Wam się to, co robimy możecie nas wesprzeć na stronie: patronite.pl/podkastamerykanski