Piękny a przede wszystkim bardzo ciekawy, materiał. Serdeczne ahoi z Watenkantu, a konkretnie z Hamburga.
@BalticAnchorАй бұрын
Dziękujemy za miłe słowa. Są zawsze dla nas motywacją! Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@jacekw51822 ай бұрын
Świetne podcasty, dzięki. 👍
@BalticAnchorАй бұрын
Dziękujemy za dobre słowa. Zawsze są dla nas motywacją do dalszej pracy Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@ThePePik2 ай бұрын
Dzięki ci za ten kanał
@BalticAnchor2 ай бұрын
Dziękujemy za miłe słowa, dodają nam wiatru w żagle Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@marekkotek4472Ай бұрын
Nie można uniknąć wszystkiego na podstawie doświadczeń innych ludzi każda sytuacja jest nieco odmienna ważne żeby wyciągać wnioski i nie popełniać tych samych błędów co nie jest tak proste jak może się wydawać 😀
@BalticAnchorАй бұрын
Róznierż całkowicie się zgadzam. Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@Pawelzgda22 ай бұрын
Jak wypływali była 3°B. Wg raportu komicji załozyli 1 ref. Płyneli na autopilocie przy tak licznej załodze? Dlaczego nie płyneli na grocie i foku? Jacht 12 m był sprawny. Zapach? I oni wysiadają?
@BalticAnchor2 ай бұрын
Niestety. Po prostu szkoda jachtu :( Pozdrawiam Kpt Adam Jakubczak
@Pawelzgda22 ай бұрын
@@BalticAnchor Mi też. To wsumie markowy jacht. X-yacht X-402
@marekkotek4472Ай бұрын
Ja myśle że mądry człowiek który ma taki bezpośredni kontakt z dziką naturą liczy sie że może go ta natura zabić i inni np.załoganci etc.i oni też powinni liczyć się z najgorszym.
@BalticAnchorАй бұрын
Całkowicie się zgadzam. Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@janisz40452 ай бұрын
Tylko, czy w dryfie załoga by przetrwała ?
@BalticAnchor2 ай бұрын
Tak. Oczywiście nawet dryf byłby lepszym rozwiązaniem niż cała naprzód na silniku pod wiatr z grotem w łopocie, na otwartym morzu. Dryf kotwa i zrzucony grot nawet odcięty od bomu pozwoliły by bezpiecznie doczekać poprawy pogody. I silnik później też pozwolił by nie tylko na bezpieczny powrót do portu załogi ale też jachtu. Pozdrawiam Kpt Adam Jakubczak
@janisz40452 ай бұрын
@@BalticAnchor dziękuję i przepraszam za mało precyzyjne pytanie. Miałem przyjemność i to na Bałtyku czekać w dryfie na drugi jacht, osoby chorujące, chorowały bardziej, a pozostali czuli się conajmniej gorzej. Wracam do pytania, mamy silnik, żagle precz i z wiatrem jak kierunek pozwala.
@BalticAnchor2 ай бұрын
@@janisz4045 To nie tylko wiatr a przede wszystkim stan morza generuje decyzją jak płynąć. Drugi argument do przemyślenia to bezpieczny port lub przecięcie drogi spodziewanej pomocy na morzu. Przy wysokim stanie morza (falach) na silniku możemy nie móc płynąć pod wiatr i na dodatek w tym kierunku odczuwalne warunki na morzu będą sumą nie tylko morza ale też naszej własnej prędkości. Bezpiecznej będzie płynąć z wiatrem jednak to trudny kierunek dla sternika bo jacht na tendencje do "Noszenia" na falach. Rozumiem że trwała awaria, zatem z wiatrem powoli dbając o załogę i śrubę silnika żeby nie wychodziła z wody. Czy straciliście maszt czy żagle ? Bo żagiel były by dużo bezpieczniejszy niż silnik !
@centralna.poczta4648Ай бұрын
@@BalticAnchor Dokładnie o tym pomyślałem, gdyby nie mieli dryfkotwy można wykorzystać odciętego grota.
@ireneuszbisikiewicz9612 ай бұрын
Dziękuję !!! Dobrze jest słuchać takich podkastów siedząc bezpiecznie przed laptopem. To wartościowa wiedza, gdy możemy uczyć się na doświadczeniach innych. Tego nigdy za wiele. Bo w sytuacjach trudnych, które nigdy nie są takie same, wielki jest ciężar decyzji, które musimy podejmować sami. Pozdrawiam serdecznie.
@BalticAnchor2 ай бұрын
To prawda. Podczas alarmów jest czas na realizację przemyślanych i przećwiczonych działań i decyzji. Jak ktoś improwizuje to jest to prosta droga do zagrożenia życia. Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@jacekw51822 ай бұрын
a tak z ciekawości, jakie konsekwencje finansowe są dla osoby czarterującej jachy, która go utraciła? Czy tylko traci kaucję, czy coś więcej?
@BalticAnchorАй бұрын
Witam, kaucja pokrywa szkody do wartości kaucji. Czyli ok 5 tys Euro. Za resztę odpowiada ubezpieczenie jachtu które ma bardzo dużo wyłączeni. Jak alkohol i rażące zaniedbania i świadome wypłynięcie sztorm itd. Wtedy spodziewał bym się że za utratę jachtu ktoś zapłaci wiele tysięcy euro! I nie ma od zaniedbań ubezpieczenia. Nie ważne czy ktoś jest bogaty czy biedny to za zaniedbania zapłaci. Pozdrawiam serdecznie Kpt Adam Jakubczak
@Kurkuma102 ай бұрын
Dziękuję bardzo Panie Kapitanie za kolejny podcast*Jest się czego uczyć i pamiętać...szczególnie, gdy chodzi o ludzkie zdrowie i życie*Mam wielki respekt wobec sił natury*Widywałem Bałtyk "w sztormie", jego groźne fale i ... to mi wystarczy* Gdy usłyszałem o zablokowaniu grota, przy 6-ciu BFT, oraz chorujących członkach załogi, pomyślałem, "czy nie można byłoby pozbyć się grota, odcinając ostrym narzędziem płutno żagla przy bomie i przy maszcie do takiej wysokości, na ile możliwe i w miarę bezpieczne byłoby wspięcie się sprawnego członka załogi na maszt, oczywiście z asekuracją liną i przy silniku pracującym pod wiatr ..." Może plotę głupstwa z tym odcinaniem, ale chciałbym usłyszeć odpowiedź od Pana Kapitana, albo od doświadczonych, morskich żeglarzy* Czy taka opcja byłaby wykonalna i mogłaby wchodzić w grę ? Na zakończenie...*Ucieszyłem się, że....nie doszło do tragedii* Bogu niech będą dzięki ! Doszło do chyba czasowego, nadszarpnięcia zdrowia załogi i poważnych strat materialnych*Zatem mam prośbę aby na przyszłość nie tytułować podobnych historii mianem tyragedii, tzn. gdy nie ma ofiar, lub/i poważnej utraty zdrowia członków załogi, a zamiast tego używać w tytule określenia "drmat"*Pozdrawiam serdecznie
@BalticAnchor2 ай бұрын
Witam. Dziękuje za dobre słowa o podcaście. Analizujemy niestety mało popularne wypadki ponieważ są bardzo pouczające, z punktu widzenia przeszłej żeglugi jachtowej. I to właśnie wnioski, a nie przebieg wypadków jest dla nas najważniejszy ! Niestety życie załogi było w poważnym zagrożeniu między innymi przez to ze ktoś postanowił godzinami płynąć pod wiatr na silniku zamiast zrzucić grota, nawet kosztem jego zniszczenia. I tak zniszczenie grota, jak to też wynika z analizy wypadki, było dużo lepszym rozwiązaniem niż to co zrobiono. W konsekwencji tej złej decyzji by płynąć na silniku pod wiatr, zagrożono życiu całej załogi. I to już niestety tragedia :( naprawdę niewiele brakowało by ludzie stracili życie. Postaram się w przyszłości nazywać wypadki bardziej ostrożnie. Pozdrawiam Kpt Adam Jakubczak
@Kurkuma102 ай бұрын
@@BalticAnchor Dziękuję bardzo Panie Kapitanie za szybką odpowiedź*Cieszę się, że pomysł ze zniszczeniem grota może być realnym rozwiązaniem w podobnych sytuacjach*Dziękuję także za uwzględnienie mojej "tytułowej" prośby*Pozdrawiam serdecznie !
@helenamuszynska96222 ай бұрын
Czyli, nie tragiczny , tylko dramatyczny. Generalnie uważa się, że tragiczny wypadek to taki, który ma ofiary śmiertelne.
@BalticAnchor2 ай бұрын
Rozumiem. To przebieg wypadku i decyzje doprowadzające do zagrożenia życia załogi i utraty jachtu było dla nas powodem takiego tytułu. Ale rozumiem i w przyszłości będziemy bardziej ostrożni w tytułach. Pozdrawiam Kpt Adam Jakubczak
@dariuszreda32912 ай бұрын
@@BalticAnchor... Panie Kapitanie, Kapitan nie ma sie obowiazku tlomaczyc przed szczurami ladowymi!