25 NAJTRUDNIEJSZYCH BOSSÓW W GRACH

Tamae ogląda Top 25 Hardest Video Game Bosses of Each Year
od ‪@WatchMojo‬ • Top 25 Hardest Video G...
LIVE CODZIENNIE ► / tamae_
Kupuj gry taniej na Instant Gaming (reklama) ► www.instant-ga...
Twitter ► / yourfriendtamae
Instagram ► / tamae_0
Współpraca ► [e-mail]
#tamae #twitch #gaming

[@Agreel]

22:42 To jest jeszcze o tyle absurdalne, że Resident Evil 2 wyszedł na samym początku... 2019 roku. xD

[@Dharael]

Jeszcze nie obejrzałem całości materiału, ale stwierdzenie "ciężki boss w grze turowej" mnie rozbawiło. Jako fan strategii i potyczek taktycznych spotykałem sporo walk (nawet niekoniecznie z bossami), które były wyzwaniem. Tylko że zamiast zręcznych palców musisz użyć myślenia strategicznego i kombinowania. Jasne, możesz sprawdzić poradnik w internecie, ale to jest pójście na łatwiznę. Musisz odpowiednio przygotować drużynę przed walką, rozważyć mocne i słabe punkty walki, zabezpieczyć się na wypadek gdzie wszystko zacznie się sypać, itd. W walkach taktycznych każdy ruch ma znaczenie, jak w Dark Soulsach nie trafisz jednego uderzenia, to możesz zrollować i czekać na kolejny opening, jak w turówce rzucisz nieodpowiednie zaklęcie/użyjesz złej umiejętności/skupisz się na złym przeciwniku to czasami musisz zacząć starcie od nowa. Czy mówię, że walki taktyczne są cięższe niż te zręcznościowe? Nie, one wymagają zupełnie innych rzeczy aby móc je przejść.

[@zetset8098]

Czyli słowo "ciężki" opiera się tylko na zręczności.

[@Exiro.]

Jakie gry strategiczne polecasz najbardziej?

[@jerzywaligrucha6211]

​@@Exiro.Odnośnie walki taktycznej to może BG3 na poziomie taktycznym lub honoru

[@zetset8098]

@@Exiro. Polecam Darkest Dungeon, strategiczno-ekonomiczna gra turowa idealna do niedzielnego kotleta. Jako iż to strategia i turówka to jest bardzo banalna w porównaniu z grą Astro Bot która jest sporym wyzwaniem bo tylko to co zręcznościowe może być ciężkie taka jest prawda. Ja niestety należę do przegrywów którzy skończyli studia z wyróżnieniem od czasu do czasu grającym w szachy i w takich grach jak Hugo nie miałbym najmniejszych szans.

[@Dharael]

​@@Exiro. mówisz o strategiach czy tylko walkę taktyczną-turową? Jeżeli to drugie to ​ @jerzywaligrucha6211 wymienił BG3 ale jak dla mnie tam nie ma żadnej walki ciężkiej, a rozwój postaci jest ograniczony nawet w porównaniu do BG1. Znacznie lepszy jest Parhfinder, gdzie już na normalnym poziomie, niektóre walki są wyzwaniem, a rozwój postaci jest ogromny. Z walk taktycznych polecam Ci Throubleshooter:Abadonen Children, gdzie niektóre potyczki na normalnym poziomie są wyzwaniem, ale osobiście polecam grę na hard, gdzie masz dodatkowych unikalnych przeciwników, nowe umiejętności wrogów i trzeba znacznie lepiej się przygotować do walki (a nie tylko na zasadzie, że przeciwnik ma więcej hp lub bije więcej). Ze strategii to polecam Europę Universalis jednak tam działa na zasadzie aktywnej pauzy + nie prowadzisz tam żadnych walk osobiście.

[@Peter-hh5bl]

Oj zdziwiłbyś się jak trudne potrafią być bossy w platformówkach. Hollow knight jest dowodem. Większość soulsowych bossów to banał. A zdobycie platyny to masakra.

[@OTTO84492]

Zgadzam się platyna jest bardzo ciężka

[@Beliusz]

Albo final boss w F.I.S.T. Forged in Shadow Torch. Dobre pare godzin mi zajelo wymasterowanie jego mechanik

[@zetset8098]

Niektóre gry na NES to są trudne gierki.

[@subskrybent0593]

Zrobienie Absolute Radiance hitless w Hollow Knight'cie to była najtrudniejsza rzecz jaką zrobiłem w swojej "gamingowej karierze" 2 miesiące prób. Boss sam w sobie nie jest aż taki zły, ale w momencie, kiedy nie kożesz oberwać walka staje się tak bardzo rng, że to tragedia jest. Nie polecam, ciesze się, że mi się udało, ale nie chce tego bossa widzieć nigdy więcej.

[@sekage_2854]

Nie no bossy w Hollowie naprawdę są ciężkie, szczególnie te które mają nazwy na cały ekran jak właśnie Absolute Radiance, lub Nightmare King Grimm. Zresztą pamiętam jak grałeś, i z kilkanaście razy podchodziłeś do finalnego bossa gry, który raczej jest dosyć prosty w porównaniu do tamtych 😅 Więc no z chęcią bym zobaczył jak sobie poradzisz z tymi wyzwaniami, i serio przeszedł tą grę na te 112% ❤ A co do moich najtrudniejszych bossów, to na pewno Ojciec Sowa (nigdy nie chcę tej męczarni powtarzać), O&S (biłem ich elektryczną halabardą, i jako pierwszego zabijałem Smougha, pewnie dlatego xD), Orphan of Kos (jego krzyki słyszę w głowie do dzisiaj), Nightmare King Grimm (uwielbiam wgl tą walke! jak taniec), Malenia (no kilka godzin zajęła), Radahn z DLC (choć nie przepadam za nim xd), Victor z Lies od P (pojebane dla mnie te jego ataki pieściami, i jak szybkie to było xd, jakoś sporo mi zajął) + Romeo. Ah no i ta przeklęta Zbroja Zabójcy Smoków w ds3 xD Spędziłem tam z 3 godziny totalnie nie wiem czemu 💀 To takie najbardziej pamiętliwe bossy chyba 😅

[@Prośny_m]

Bardzo bym chciał zobaczyć jak grasz w hollow knighta :D dla mnie jest w top 10 gierek które kiedykolwiek powstaly

[@Agreel]

Aż sobie z ciekawości sobie sam sprawdziłem co bym osobiście władował do takiej listy. Patrzyłem na gry, które mam już ukończone, więc mogłem potencjalnie ominąć coś przerąbanego. Pozwoliłem sobie dodać jeszcze 3 wcześniejsze lata, by wyszło faktycznie 25 bossów. 1997: Omar (Kapitan Pazur) 1998: Sarevok (Baldur's Gate) 1999: Xan (Unreal Tournament) 2000: Mysterio (Spider-Man) 2001: Final boss (Comar Barbarian) 2002: Ansem (Kingdom Hearts) 2003: Reflux (Rayman 3) 2004: Crowe (Far Cry) 2005: Vergil (Devil May Cry 3) 2006: Typhon (Titan Quest) 2007: Kraven (Spider-Man 3) 2008: Ameno-Sagiri (Persona 4) 2009: Seth (Street Fighter 4) 2010: Vanitas (Final Boss) (Kingdom Hearts Birth by Sleep) 2011: Shao Kahn (Mortal Kombat 9) 2012: Hm...Belial? (Diablo 3) 2013: Count Dracula Duck (DuckTales Remastered) 2014: Fume Knight (Dark Souls 2) 2015: Defiled Watchdog (Bloodborne) 2016: Midir (Dark Souls 3) 2017: Rumor Honeybottoms (Cuphead) 2018: Um...Shin Amon? (Judgment) 2019: The Corrupt Heart (Slay the Spire) 2020: Hades (Hades) 2021: ... 2022: Malenia (Elden Ring) 2023: ... 2024: ...

[@zetset8098]

Wkurzający jesteś czasami dziadek, ale za Omara to +1 :D Tak w ogóle królowa pszczół była dla Ciebie najtrudniejsza z CH? Nieprawdopodobne.

[@chomiczkowy2137]

Tamae, ja już 10 dni robie radagona z greatswordem i nie wiem jakie talizmany wziąć. Może podpowiesz?

[@matik89]

Większość najtrudniejszych bossów z jakimi walczyłem jest już na tej liście ale dam coś od siebie Ultra Necrozma (Pokemon Ultra Sun/Moon). Koleś miał ruch, którym w zasadzie one shotował wszystko co na niego wystawiłeś plus buffował się na początku walki.

[@shadownik1713]

Po przejściu hollow knight na 100% będę czekał z niecierpliwością aż spróbujesz przejść pantheon 5 na streamie

[@Marschall-Gee]

Radahn nie był łatwy ale zrobiłem go parowaniem. Kosztowało to co prawda parę setek zgonów ale ten boss zasłużył na uhonorowanie. Problematyczne było opanowanie techniki której nie używałem nigdy ale to sama frajda i nie ziemska satysfakcja.

[@szef23456]

Widać na filmie, że nie miałeś łatwo, dobrze to opanowałeś.

[@madness4279]

Ishin w sekiro, zdecydowanie byl dla mnie najtrudniejszy, radahna zabilem dosyc szybko, na ng+7 sprawil mi trudnosci, ale wymasterowalem go na tyle, ze jestem w stanie zabic go praktycznie za kazdym razem. Ale ishin to jakis inny wymiar, bilem tego bossa przez 2 dni, lacznie jakies 6 godzin na pelnym skupieniu

[@adamoslaw11]

To ja tak z Ishhinem miałem - zajęło mi z 3-4h pokonanie go, a jak już go pokonalem to potem pokonalem go 3x z rzędu bez śmierci XD Ale taki urok sekiro, że ciężkie jest tylko 1 podejście

[@zetset8098]

@@adamoslaw11 No urok DSów jest taki, że trudne jest tylko jakieś 30% gry, a potem to ciężką zbroją i dużym mieczem się rozwala wszystko.

[@Anubis661]

Próbuj tego Hollowa bo serio warto

[@KBBP]

DAWAJ HOLLOW KNIGHT NA STREAMIE. Nawet nie wiesz jak klimatem to przypomina soulsy...

[@JacksooN2000]

Obok sióstr losu z drugiego gowa to duecik Odin + Alexander z FF7 Rebirth przyprawił mnie chyba o największe PTSD. Swoją drogą, dla ludzi, którzy piszą, że boss w turówce nie może być trudny, to chyba nigdy nie graliście w turówki, a szczególnie w stare Finale, których, podejrzewam, wielu z was nie byłoby w stanie ukończyć bez tutoriala xD. Zerknijcie sobie co się odpierdala w walce z Yunalescą w FF10. Ta makabra trwa łącznie z nieskipowalnymi cut scenkami z pół h, a jak się wyjebiecie na ostatniej z jakichś 5 faz to startujecie od początku 💀.

[@Hardweill]

Dodałbym do tej listy jeszcze Sigrun z God of War z 2018

[@ostatnimleczakmajora3666]

Oj tak, ja z tą kurwą jebaną biłem się dwa dni, na przed ostatnim poziomie trudności, myślałem że coś rozpierdole.

[@danielkucharski9616]

Ozma w ff 9 była straszna, a The End w MGS3 można było w czasie walki zapisać i wyłączyć konsole i po paru dniach jak się wracało do grania już nie żył ze starości, lub go zabić wcześniej w grze jak odpoczywał na wózku inwalidzkim robiąc mu head shota z ukrycia i nie dochodziło wtedy do walki z nim

[@BossFight.]

Witam😊 zapomnieli o grze Wo Long w 23 roku😊 fakt wybrali bossa z lies of p😊 ale myślę że od niej bylo dwóch bossów zdecydowanie trudniejszych z dodatku do wo long😊 Taishi Ci czy Yuan Shu😊 jak ktoś zna Demonidiasa walczył z nimi z npc i miał problem😊 do tego drugiego przyzwał nawet innego gracza😊😊 ja pokonalem ich solo i zdecydowanie bossowie z wo long są silniejsi od lies of p w którego grałem przed nerfami😊

[@SpecShadow]

Ograłem trylogię God of War oraz 2 części na PSP - z nich zdecydowanie wybijał się Ares w finale GoW1. Hatfu, cziter jeden. Pozostałe części nie pamiętam by sprawiały problem (zawsze grałem na średnim poziomie trudności). Innym "GoWem" niech będzie Gears of War - Raam na poziomie Insane był niemal niemożliwy bez exploitowania. Co prócz tego? Może Xan z Unreal Tournament 1 - grałem zazwyczaj na poziomie Godlike a kampanii przez niego na Novice nie przeszedłem. Z MGR Revengeance ludzie mieli niby problem z parowaniem (pierwsza minuta tutoriala) a zero z unikami nieblokowalnych ataków (nie było tutoriala) dziwne. Dla mnie jednak Monsoon gorszy. Wiedźmin 2 - ten kraken(?) w pierwszym akcie był skopany i ciężki do pokonania, potem coś tam zmienili i chyba nie był taki przesadzony.

[@treyaki802]

witam no. 1 no hit'era B))

[@lukasz351]

Gdzie na tej liście Sigrun i Gna?

[@Qwertyrator]

26:19 racja, ale mlik zdaniem nie każdy boss w każdej grze, a bardziej powinni zrobic jednego soulsika gdzie lażdy bos bedzie zwinny, szybki maleniowaty o bedzie sie leczyc

[@ursobranco3268]

God of war 3 walka z Zeusem na hardzie. Szczerze lekkie wyzwanie jak nie sięgasz po poradnik ze wskazówkami

[@azzaz557]

Dużo większe problemy miałem z Malenią niż tym Radahnem i chyba właśnie Malenie bym dał jako najtrudniejszego bossa dla mnie, z którym walczyłem.

[@Fabulorek]

Może będzie to dziwne ale sans z undertale 3 dni po 6h co daje 18h napierdalania się z bossem

[@ElaironEldenRingFan]

Najtrudniejszy jest Radahn z DLC do Eldena, Maliketh, Bliźnięta z Riven z No Rest for the Wicked i ktoś z Lords of the Fallen kogo imienia zapomniałem.

[@pawmazurek]

w Lords of the Fallen najtrudniejszym bossem jest odpalenie tej gry

[@fajny.nick7]

@@pawmazurek skill issue

[@Qwertyrator]

20:11 czekamy

[@ZanosiSieNaBurze]

13:40 a potem pierdoli że bossy z ds1 słabe a w eldenie lepsze XD

[@domiiinik4320]

Dla mnie najcięższym bossem z jakim walczyłem jest Baal z Diablo II XD

[@Agreel]

U mnie z Diablo 2, jak już wliczamy dodatek, najgorsi zdecydowanie byli Starożytni na Hellu przez ich wbudowane odporności oraz resetowanie walki po teleportacji. Uberów nie ocenię, bo nigdy nie miałem okazji z nimi zawalczyć. Poza tym, Duriel na normalu potrafi mocno dokopać, jak się nie jest przygotowanym.

[@JasonToJa]

Resident evil 2 remake wyszedł w 2019r nie 2020

[@Sunny-di3ef]

Midir nie jest nawet w top 10 najtrudniejszych bossów ds3 a co dopiero kiedykolwiek Nawet gdybym zrobił ranking bossów sl1, to by nie był w top 10, i taki crystal sage prędzej by tam pasował

[@sizoku7919]

a gdzie sans z undertale ;-;?

[@igro6650]

W 2020 wyszły Demon's Souls i Ghost of Tsushima

[@pawmazurek]

w 2020 wyszedł remake a oryginał w 2009

[@Gore-okami]

czuje ze poe 2 wkrotce to moze zmienic

[@siemaszxd3355]

manus jest banalny, na runie bez zbroi na first try, dobre rollowanie to 90% sukcesu w całym ds1

[@mayflame9296]

Bayle>Midir not even close

[@Flashandrevan]

Nie zgodzę się totalnie

[@Flashandrevan]

Bayle pozwala ci stać przy dupie i ogonie

[@ZanosiSieNaBurze]

walczyłem przed chwilą z baylem i jest chujowy

[@michalllo_1]

Pierwszy 😎