Jeśli potencjalni pracodawcy szukają teraz osób którzy będą pracować efektywnie na danym stanowisku z minimalnym czasem wdrożenia to sami zamykają sobie możliwości zatrudnienia nowych osób. Potencjalni kandydaci spoza branży nie mają często, gdzie nauczyć się tego czego wymagają rekruterzy. A na doświadczonych pracowników firmy często nie chcą wydawać pieniędzy i tak koło wiecznej rekrutacji się zamyka. Przy obecnej ilości branż oraz specyfiki pracy w każdej z nich okres wdrożenia nowych osób niestety rośnie z uwagi na coraz większe zaawansowanie technologiczne. Druga sprawa to wszechobecne januszexy które nie dają nic od siebie, a mają wymagania z kosmosu i jednym stanowiskiem konstruktora chcą załatwić kilka obszarów.
@Maks_Wozniak11 ай бұрын
Ponieważ nie rozumieją jak istotny dla kosztów jest doświadczony konstruktor i szukają oszczędności tam gdzie nie powinno się ich szukać. Chciałbym dorwać takiego właściciela Januszexu na rozmowy kontrolowane żeby mu zadać kilka trudnych pytań i poznać jego punkt widzenia.
@JohnyTesc11 ай бұрын
Mnie to zastanawia, jak wygląda taka praca od środka, czy raczej jest luźna atmosfera, czy stres, gonitwa z każdym projektem, stojący nad tobą kierownik? Skończyłem MBM na PWr, na razie stoję trochę przed wyborem, szukać pracy młodszego konstruktora, zdobywać latami doświadczenie i liczyć na większe pieniądze, albo dalej praca elektryka, gdzie pieniądze nie są zawrotne, ale i tak wyższe hehe, no i zawsze luz przy pracy. Co byś polecił, żeby zacząć konstruktorke, w dwóch programach w miarę sobie radze, ale nie mam doświadczenia, chęci do nauki jak najbardziej są, ale nie w imię ewentualnego wyzysku przez ileś następnych lat, zawsze mi imponowali konstruktorzy, ale myślałem, że topka intelektualna kraju zarabia dużo, a tu troche się człowiek zderza z rzeczywistością i z w cudzysłowie zazrością patrzy na kolegów co zrobili technikum, i w sumie przez kilka następnych lat będą zarabiać nadal więcej. Wiem, że pewnie zaraz tu zostanę sprowadzony do parteru, że z takim podejściem to nie zajdę, ale samym zamiłowaniem do projektowania człowiek nie wyżyje, rodziny nie założy hehe Pozdrawiam, super kanał, oglądam od niedawna ale dużo mi się rozjaśnia.
@Maks_Wozniak11 ай бұрын
Miło że ci się podoba t co robię. Jeśli chodzi o atmosferę to ja trafisz do Januszexa albo do firmy z kapitałem rządowym, lub starej pokomunistycznej spółki to z atmosferą jest różnie. W korpo jest zazwyczaj luz, i miła atmosfera ale wszędzie chodzi o to żeby robota była robiona, więc jak jesteś kompetentny i ogarniasz to jest miło, jak zawalasz to już miło nie jest. Wbij się do mnie na priv. na Facebook, zgadamy się to może będę w stanie coś ci doradzić.
@jamjest44i4411 ай бұрын
@@Maks_Wozniak >w korpo jest zazwyczaj luz xDDDDDD
@sebkovsky9311 ай бұрын
@@jamjest44i44 w porównaniu z januszexem etc. na pewno. Oczywiście wszystko zależy od firmy. W korpo na ogół nie martwisz się, że Cię wyrzucą i zbesztają jak coś spieprzysz, albo się nie wyrobisz
@dudiek1211 ай бұрын
@@jamjest44i44 Przeczytaj zdanie do konca, jezeli jestes kompetetny i wyrabiasz sie z robota to jest milo. Wiadomo dochodzimy wtedy do punktu, ze pracy jest za duzo i malo kto by sie wyrobil w takich warunkach ale jednak w wiekszosci korpo masz duzo luzniejszy proces projektowania. Luz w pracy konstruktora oznacza to, ze na projekt ktory normalnie zajmie ci 8tyg dostajesz 9-10, nie chodzi o to ze robisz rzeczy bardzo proste i praktycznie nie musisz sie spinac nad praca.
@ukaszts967711 ай бұрын
Nie ma reguły co do atmosfery, zależy jak się trafi. Idź tam gdzie jest praca i dobrze płacą. Odłóż pieniądze, załóż własny biznes i żyj jak człowiek. Teraz byle alkoholik na budowie zarabia więcej niż przeciętny doświadczony konstruktor i nie zapowiada się być lepiej. Konstruktor uznawany jest za biurową ścierę do pomiatania. Jak firmy nie mają tanich ludzi to uciekają do Indii i Chin. Dla ludzi wysokiego szczebla, konstruktor to tylko taka biurwa co zamiast w Excela, klika w CADzie.
@jamjest44i4411 ай бұрын
I dosko się czuje.... i wszystko kapujee.... STACHURSKY