5 Habits of a Good Motorcyclist | You have to know it!

[@wojciechmusia9486]

Co do jazdy na zdrapkę - w kwietniu tego roku wsiadłem na moją maszynę, żeby odebrać przesyłkę z paczkomatu oddalonego o 5km od domu. Kusiło mnie, żeby pojechać tylko w kasku, ale ostatecznie ubrałem się cały: kurtka, spodnie, buty, rękawice. Kilometr od domu, na łuku drogi samochód zepchnął mnie na pobocze. Jechałem nie więcej niż 50km/h, ale i tak przeszlifowałem kask, kurtkę i spodnie, wybiłem lewy bark, a motocykl tak oberwał, że koszty naprawy przewyższyły jego wartość i musiałem go skasować. I boję się myśleć, co by było, gdybym pojechał tylko w kasku. Jestem więc przykładem, że Twoje zasady jazdy na zdrapkę mogą się okazać, powiedzmy, niewystarczające... LwG!

[@ZwyczajnyFacet]

Uu współczuję. No jestem tego świadom, że nawet na parkingu może mnie ktoś walnąć. Trzeba znać ryzyko i się zastanowić czy jest akceptowalne :) LwG

[@DamianooPL]

Ja pojechalem ostatnio tylko raz, było tak gorąco że postanowiłem się przewietrzyć kilka km. Znałem ryzyko, ale o dziwo czując każdego komara i muchę ja klacie i rękach, wróciłem się ubrać. To nie dla mnie jednak, czułem się jak bym szedl po mieście bez butów 😅

[@ZwyczajnyFacet]

Hehe

[@blackoak3038]

Gdybyś pojechał tylko w kasku nigdy byś nie trafił na tego kierowcę😉

[@wojciechmusia9486]

Coś w tym jest. Wyjechałbym o minutę wcześniej i minąłbym się z nim nie podejrzewając, że może dojść do wypadku. Ale zakładanie z góry, że jak się nie ubiorę, to nie będę miał wypadku, jest ryzykowne ;)

[@emilkastawicka6332]

Witam, to mój pierwszy pełny sezon na motocyklu. Honda CBF 500. Powiem szczerze, nie jeżdżę szybko bo nie umiem. Do tej pory max 110 km/h na drodze S7. Na pewno nie odkręcę manetki do końca bo brak mi umiejętności i po prostu obawiam się takiej prędkości. Znam siebie i wiem,że nie mogę na więcej sobie pozwolić. Szanujmy siebie i innych. Pozdrawiam. 😊😊😊😊

[@rafawysocki6959]

Niby już to wszystko wiedziałem ale bardzo dobrze było sobie przypomnieć i utrwalić wiedzę 🙂 Dzięki Stary!

[@ZwyczajnyFacet]

Proszę, również dziękuję i pozdrawiam :)

[@rad0o0-0]

Taka ciekawa sytuacja. Kupiłem cbr500 sprowadzaną z Anglii i jak chciałem sprawdzić v max to pojechałem na trójmiejską obwodnice i do odciny. Zdziwiony, że maszyna się kręci tylko do 120 km/h wrocilem do domu smutny i dopiero wtedy zrozumiałem, że jechałem w milach na godzine🤣

[@maciejduzewski2687]

Pierwszy raz odkręciłem do końca pod koniec pierwszego sezonu mimo że mam yzf r125. Miałem wtedy 45 lat i wcześniejszy kontakt z jednośladami ( motorynka, ogar) jako nastolatek. Po mniej więcej 30-35 latach przerwy od jednośladów uczyłem się tego "potwora" z dużą dozą pokory. Myślę że wiek, posiadanie dzieci itp skutecznie mnie powstrzymywało.

[@jacekromaniec8243]

Cześć. Jeżdżę 125- ką więc muszę odkręcać 😂 . Pierwszy raz odkręciłem dopiero jak "poczułem " moto i nauczyłem się hamowania oraz operowania biegami. Po przesiadce z 50 tki to miałem wrażenie, że oderwę się od ziemi tym bardziej, że moja Yamaszka ma ok 13 kucyków ale waży raptem 106 kg. Do miasta i wokół komina rewelacja. Pozdrawiam

[@simsonrezoonator8249]

Jaką masz yamaszkę?

[@jacekromaniec8243]

@@simsonrezoonator8249 sr 125. Pozdrawiam

[@simsonrezoonator8249]

@@jacekromaniec8243 Fajny sprzęt miałem okazję jeździć, szerokości :D

[@andrzejm6069]

Nie tylko wokolo komina. Na cb125 byłem w Alpach, w Chorwacji, nad Zatoka Wenecką i w wielu innych ciekawych miejscach. Bardzo fajne podróże.

[@Bonusso3]

Pierwszy sezon na litrze, 200 km/h było po pół roku, V-max nie sprawdzałem, ale manetkę szanuję, jeszcze na maxa nie odkręciłem, od razu trakcja łapie :) A Ty Panie kolego, zastanów się nad nowszym, nie mniejszym :) Nowszy litr (np mój Kawasaki Ninja 1000) z podstawową elektroniką jest zdecydowanie lepszy niż jakikolwiek mniejszy, nawet nie mówię o spalaniu które jest mniejsze niż na 600, ale jak jeździsz w 2 osoby to sam moment robi robotę i nie szarpie jak pojebany na niskich obrotach :)

[@danielgendera797]

Ja odkręciłem do końca po pół godziny jazdy, mam rometa ogara 200 :D

[@Marcin_geograf]

Pierwszy raz w obecnym moto (drugie w życiu, pierwsze po 5 latach przerwy) do oporu odkreciłem... w 2h po zakupie, na 3miejskiej obwodnicy 😂 chciałem sprawdzić elastyczność silnika przy 100km/h i tak akurat wyszło 😅 na codzień rollgaz odkręcam mniej wiecej do połowy i wystarczy to do sprawnego poruszania sie po Gdańsku

[@krzysztofb2562]

Bardzo mądry film.

[@auroraborealismowy]

I piasek na asfalcie, na zakrętach do kilku dni po burzach. Na jednośladach śmigam od 11rż (motorynka pony). Dziś mam 45lat. Nie chcę więcej niż 125ccm. I automat (skuter). Bezpieczności 👍

[@leszkoWLKP]

Siema Zwyczajny Facet 👊 Mądrze gadasz ...☝️a mądrego to warto posłuchać 👌 Pozdrawiam i dla zasięgu poleciała łapka w górę 👍👍👍

[@ZwyczajnyFacet]

Jest i On:) Będziesz pierwszym, który wstąpi w progi tajnego kręgu braci motocyklowej na kanale ;) Jak taki powstanie 🤣

[@leszkoWLKP]

@@ZwyczajnyFacet kiedyś wspomniałeś, że będę Majorem a teraz w kręgu braci...🙉 Jak ja to uniosę...🤪🤣😂

[@ZwyczajnyFacet]

Haha jaki pamiętliwy;)

[@wedrowiecnocy8797]

Ja nie odkręcam. Dla mnie toczenie się 80-120 to najczystsza przyjemnosc z jazdy. Zresztą jeżdżę ciężkim crusierem więc tym bardziej nie chce się odkręcać 😊 LwG

[@rafazdrodowski4197]

Mam to samo! Z tą różnicą, że latam cbr 600rr 🤭

[@patrykdetakontakt1443]

To samo! Mam ktm 390 lubię polatać na kole czy spalić kapcia ale nie lubię latać szybko.. Stunt ok ale prędkość to nie dla mnie 👊

[@M18X]

Pożyteczny,rzeczowy filmik. Wiedzę przekazujesz w przystępny sposób. Pozdrawiam LwG

[@ZwyczajnyFacet]

LwG

[@Ryskuuu]

Treściwy film. Bardzo pomocny !

[@ZwyczajnyFacet]

Dzięki Panie szanowny :)

[@pablo-r2s]

ja w moim odkręciłem pierszego dnia (musiałem podiechać pod górke ) (jeżdze 4t 50cc)

[@ZwyczajnyFacet]

🙃👍

[@kamilmoto4528]

Bez zbędnego pierdzielenia i nikomu nie potrzebnej filozofii. Wszystko co potrzebne. Dzięki.

[@max13113]

Tutaj kolega zwyczajny... napomknął że zastanawia się nad zamianą litra na coś mniejszego. Tak jak ja miałem kiedyś suzuki gsr600 to zamieniłem na bmw g310r...w 600-tce nie wykorzystywałem pełnego potencjału a i spalanie mi się nie podobało,a w 310-tce także nie odkręcam za zwyczaj do oporu ale spalanie miasto/trasa=3l-to zawsze będzie mi się podobać:)

[@ukaszpiotrowski9963]

To jest właśnie to. Tez rozważam zejściele z 650 do 300-400, a nie podbijanie na 1000, czy 1300

[@marcinsmolinski903]

Ja po przymiarce na 1000 stwierdziłem że to bez sensu i 600 mi absolutnie wystarczy.

[@ukaszpiotrowski9963]

@@marcinsmolinski903 i to jest świadomy wybór. Często chcemy zadowolić tych co pytają "panie ile to ma? Bo jak kiedy jeździłem jawą trzysta pisiąt". I my wtedy chcemy z uśmiechem powiedzieć "1300" albo "1700". Ale pragmatyzm i realne potrzeby mowią że dzosiejsze trzysetki to jest to czego nam trzeba. Nadal silne w narodzie przeświadczenie "więcej znaczy Lepiej "

[@marcinsmolinski903]

@@ukaszpiotrowski9963 zgadza się, bardzo często kierujemy się opinią ludzką, a najwięcej mają do powiedzenia Ci którzy nic nie wiedzą.

[@dominikwing]

@@ukaszpiotrowski9963 No chyba ze masz 190 cm wzrostu Wtedy ciężko znaleźć duży a niski pojemnością motocykl Mnie się cudem udało znaleźć suzuki vs 700 i to tylko dlatego ze była przerabiana, a byłem nastawiony na 1000 w górę i to nie ze chciałem ale w dużym stopniu musiałem (szukałem konkretnie cruisera, wiem ze turystyki czy nakedy bym znalazł)

[@gwarson9484]

dobra robota

[@oliwierkalwinek3080]

Bardzo lubię twoje filmy

[@ZwyczajnyFacet]

A dziękuję:)

[@masterplaster2000]

W punkt!

[@ZwyczajnyFacet]

Dzięki! :)

[@mkurcbart]

Mniej więcej odkręciłem po 2 miesiącach na S7, ale więcej niż 140 km/h nie pojechałem. Generalnie zgadzam się z Tobą, 90% mojej jazdy to głównie czilująca prędkość w otwartym kasku. Pozdro!

[@Pro100RedBull]

hi...prawko na motor mam 37 lat....a to jest möj 1szy sezon z wlasnym Moto...kombinuje -ucze sie dobrej jazdy od stycznia , ale odkecic do dechy na Autobanie jeszcze nie pröbowalem...ten odcinek to DOBRY przekaz, dzieki i pozdrawiam cieplo z Dortmund

[@ZwyczajnyFacet]

Dzięki i pozdrawiam :)

[@andrzejtyszkiewicz6371]

Bardzo fajny filmik mam Hondę VFR 800 V-teck i też się uczę wszystkiego to mój pierwszy motocykl, pozdrawiam serdecznie i LWG

[@ZwyczajnyFacet]

Pozdrawiam i szerokości :)

[@tominterstellar3275]

Zimne opony i rondo, 20-30 km/h i w ułamku sekundy gleba. Do dziś nie jestem pewien, co było powodem. Myślę, że dobrze to wytłumaczyłeś.

[@ZwyczajnyFacet]

Ehh cały chociaż byłeś? Wolno było więc chyba tak?

[@tominterstellar3275]

@@ZwyczajnyFacet Dzięki, faktycznie nic się takiego nie stało. Żadnego urazu, na ubiorze żadnego śladu, jedynie moto zyskał trochę charakteru 😉

[@ZwyczajnyFacet]

:)

[@grzegorzmowinski2867]

Więcej filmików. Są świetne!!!

[@ZwyczajnyFacet]

A dziękuję:)

[@kotolter8370]

Prawdziwy motocyklista co chwila spamuje kierunki czy aby czasem nie jedzie na włączonym kierunkowskazie, ja tak robie od dziecka bo najwiekszy wstyd i oznaka żółtodzioba to jazda na włączonym kierunku. Mój nawyk jest tak silny że nawet wsiadając na rower co chwila lewy kciuk chce kasować kierunki xD LWG

[@ZwyczajnyFacet]

A ja mimo to,że też mam taki nawyk i często to na filmie widzę, że ten kciuk wali w kierunek i ssanie, to zdarzy mi się raz na kwartał, że go nie wyłączenie 😁

[@isthatachellenger2184]

manetka do końca poleciała na1 jeździe. Zamin mnie ktoś osądzi, to powiem że mam 50cc więc inaczej ciężko czasami

[@ukaszpiotrowski9963]

😅 też jak jeździłem Neosem 50 to stale było odwiniete. Faktycznie inaczej się nie da. Potem 125 też dość szybko było na maksa na prostych odcinkach. Teraz ju się cykam na 650 😂

[@AdvMotoVlog]

U mnie od dzieciaka komerek, simson, zakończyłem na Jawa 250 typ 353,później prawie 20lat przerwy i teraz pierwszy sezon na GSF 1250sa. Nie odkręciłem manetki do końca i zawsze wszystko zakładam.

[@jakubolawinski8705]

W tym tygodniu kupiłem swój pierwszy własny motocykl, BMW R1150R. Jeździ w taki sposób, że w zasadzie nie trzeba nawet przekraczać 5 tysięcy obr. żeby jechał, ciągnie jak lokomotywa, przyspiesza tak liniowo, że nie czuć kiedy ma się już 100 na liczniku. Z poprzednich motocykli którymi jeździłem to na 250ccm, który był pierwszym który użytkowałem, odwinąłem manetkę w drugim sezonie, po przejechaniu 4000 km. Na kolejnym, BMW F650 GS po przejechaniu jakiś 600 km nie odwinąłem w ogóle. W niektórych motocyklach otwarcie manetki nawet na 80% nie jest potrzebne żeby ten dobrze jechał 😀

[@symonides666]

👍👍👍 200 było w trzecim sezonie ale v-max na aktualnym Nie 😁 Pozdrawiam

[@frodekf]

U mnie trzeciego dnia po zakupie było 299 km/h na budziku ale na codzień tyle nie jeżdżę. Mam tylko jedną drogę w okolicy, na której można w miarę bezpiecznie tyle pojechać

[@FiloVF4]

powiem na swoim przykłądzie majac 600 sportową, a obecnie jeźdząć 300. Na swojej R3 odkręcam gaz częściej niż gdy jeździłem na większej pojemności. Po prostu mając ponad 100 koni przyśpieszenie jest wystarczające nawet na 60-70% otwarcia przepustnicy, a na R3 powyżej 120 na drodze szybkiego ruchu ciężko jest cokolwiek sprawnie i płynnie wyprzedzić z powodu małej mocy. Kusi mnie przesiadka na R6 Rj27 albo nowe kawasaki zx4rr, zx6r albo Ducati SuperSport 950/ Panigale V4 gdyż jak nie potrzebujemy pełnej mocy jadąc w korku lub gdy złapie nas deszcz można kilkoma kliknięciami zmienic mapę oraz charakterystykę pracy silnika/reakcji na gaz i zawieszenia bo przez 90% czasu nawet ta najsłabsza mapa jest w 100% wystarczająca.

[@AndrzejKertowski-nt1sh]

Jak jezdzilem motocyklami do pojemnosci 350 500 bardzo czesto odkrecalem manetke do oporu po zmianie motocykla na pojemnosc 900 (fireblade) nawyk odkrecania ustał teraz od 4 sezonow jezdże sportowym litrem i nigdy!!! Nie odkrecam do odciny😉 i naprawde fajnie sie bawie😂

[@kruku3893]

Maneta w opór na jeździe testowej. Musiałem sprawdzić czy biegi nie wypadają ;)

[@krystianpotorski4105]

Hahah prawda pełna lycha i do szóstki

[@pawed.8433]

Jeszcze nigdy nie odkręciłem na maksa .. nie czuję potrzeby :)

[@stuff1000ifa]

Jezdze od 3 lat, i jeszcze nigdy nie odkrecilem manetki do oporu, motor 1200.Max bylo 3/4 manetki.

[@swiado]

Po trzech tygodniach mniej więcej, chciałem sprawdzić prędkość maksymalną w burgmanie 400, odkręciłem do odciny na autostradzie. Serce w gardle ale było masno.

[@Reksisinwentum027]

1 raz odkręciłem manete do oporu na placu manewrowym podczas kursu na prawo jazdy kat. A. ( plac ogromny, a instruktor kazał sobie pojeździć i zapoznać się z motorem i poszedł gadać ze znajomymi ) Drugi raz jak zdałem prawko i oglądałem swoje 1 moto yamaha fz6 .

[@2waldek]

I oby dotarło to przesłanie do wszystkich użytkowników dróg.LWG

[@MichalKapi]

Jazda na zdrapkę ma senn tylko przy 299 bo wtedy strój to tylko ozdoba 😉. Osobiście zawsze jeżdżę ubraniu motocyklowym a w jakim to zależy gdzie jadę i jak zamierzam jeździć. Co do odkręcania na maksa to najdłużej zajelo mi na pierwszym moto czyli XJ600 jakieś pół roku później GSX-R 750 coś kolo 2-3miesiec ale do końca jego możliwości nie doszedłem do dnia sprzedaży co prawda na budziku pokazało 285km\h ale był chętny daje w międzyczasie cbf125 żony więc tu bez stresu zawsze do odciny następnie jej xj6 tu tak samo praktycznie od początku ale żadko ją dostaje właśnie ze jaj kręcę do odciny. Chociaż w tym przypadku orzez takie kręcenie wyłapałem poczatki problemu z pompą paliwa. Od półtora tygodnia ujezdzam moje FZ 1 i tu też juz odcina nie raz złapała V-max jeszcze nie sprawdzałem poki co 260km\h musi wystarczyć. Pozdrawiam.

[@paweszczegielniak6539]

Ja osobiście jeżdżę na fz6 Fazer drugi sezon i jeszcze nie mam odwagi odkręcić do końca i również uważam że motocykl jest po to żeby korzystać z tego hobby z głową a nie lecieć ile fabryka dała. Lwg i szerokości

[@mariodexu8608]

Dobrze prawisz

[@Adikos-ms9lg]

Ahh fzs1000 💪 mam takiego pozdrawiam 💪😎

[@M.A.S.L.A.N.A]

Pierwszy raz na maksa odkrecilem manete w garazu na postoju ;) ... do tej pory nie wsiadlem na swojego litra, mimo ze ciagnie mnie zeby sie przejechac....Strach przed gleba, rozbiciem , moca i wstydem mnie paralizuje... Kiedys sie przelamie, narazie dopieszczam niunie a w zastepstwie bedzie GS ER lub CB 500

[@ZwyczajnyFacet]

Masz moto w garażu i nie jeździsz, jednocześnie chcesz kupić drugie moto?

[@Sokol_.Sokolowski]

​@@ZwyczajnyFacettrochę dziwne

[@kroha_kartoha]

co można powiedzieć o yamaha yzf 600 r thundercat jako pierwszym motocyklu?

[@ziemniak5884]

Najważniejsze to stan motocykla. Jak kupisz zajeżdżony, katowany sprzęt to wpędzisz się w super koszty. Ja zaczynałem od Yamahy tdm850 i żyję. Ale musisz sam wiedzieć jakim człowiekiem jesteś. Jeżeli jesteś rozważny i spokojny możesz spokojnie zaczynać od thundercata. Ale jeżeli lubisz poszpanować, ulegasz emocjom to lepiej zacznij od czegoś słabszego, bo na pewno nie raz cię poniesie fantazja rajdowca. Tak samo strój. Lepiej od razu dolicz sobie 1-2 tys. Bo kask kurtkę, spodnie i rękawice musisz mieć. Można po taniości ale sam kask to min. 300-400 zł.

[@kroha_kartoha]

@@ziemniak5884 mam już 33 lata,teraz jeżdżą skuterem 70cc,mam kask,spodnie,kurtka,rękawice,główne co mam pojęcie że miasto to nie tor wyścigowy😅

[@ziemniak5884]

@@kroha_kartoha to spokojnie możesz wziąć thundercata. Co prawda w TDMce miałem straszne problemy z odpalaniem po zimie ale może thundercat nie ma takowych. Teraz mam Horneta na wtrysku i jest świetny ale brakuje mi ochrony przed wiatrem.

[@Sokol_.Sokolowski]

​@@ziemniak5884też mam horneta ale na gaźniku jeszcze.polecam fajny sprzęt.a osłonkę zaadaptowałem od innego ale nie pamiętam co to było.mimo to przy 120km h + muszę się kłaść na niego bo pęd powietrza mnie z niego zrzuca.

[@ziemniak5884]

@@Sokol_.Sokolowski o ile hornet 600 był w wersji z owiewką S i na gaźniku to 900 był tylko na wtrysku i naked. Niestety mini owiewka nad lampą (taka sama jak u ciebie) to zapewnia ochronę tylko dla telefonu 😄 Moje marzenie to cbf1000 choć porywa jak Passat w tdi ale jest mega uniwersalny i tani w eksploatacji.

[@adilysy7473]

Manetkę odkręcam kiedy tylko okazja do końca a pierwszy raz odkręciłem jak sam zrobiłem serwis nowego nabytku .

[@wojciechmanikowski]

Jak zwykle dobry film 👍 Ale ta jazda "na zdrapkę" to moim zdaniem niepotrzebne ryzyko - nawet przy 50 km/h gleba bez odzieży ochronnej może Cię wyłączyć z jazdy na Moto na pół sezonu... Ja tak nie ryzykuję 😉

[@ZwyczajnyFacet]

I szanuje Kolego decyzję:)

[@Maniek725]

Pierwsze odciecie to na pierwszym mitorku w 2014 😅 WSK 4 😊 A teraz posiadam Suzuki Bandit 1200 pierwszy sezon i nie zamierzam odkręcić do odciny chociaż podpuszczają. Lecze WSK dalej stoi i można odkrecać 😊😊😊😊

[@ZwyczajnyFacet]

No bandziora ciężko u nas gdzieś zamknąć;)

[@krzysztofb2562]

👍👍

[@SiekuPhoto]

w sumie to nie odkręciłem jeszcze na full ale na Vstromie to v max 180 jaki osiądnie . Ja tyle co autostrada 150km/h przy wyprzedzaniu tak to tępo turystyczne :) Ski Autostrady 120 . Poza terenem zabudowanym 70-90 i starczy :) Preferuje Moto do turystyki a nie zapiepapier :) Kilka filmów mam u Siebie na kanale :) Może jak będę 3city to można się bujnąć jeśli bedziesz miał czas :) Pozdr :)

[@ZwyczajnyFacet]

Obejrzę sobie filmy jak będę miał chwilę:) A co do jazdy to na 99% nie zgramy się czasowo ;)

[@SiekuPhoto]

@@ZwyczajnyFacet możliwe :) każdy zabiegany . Ja być może będe w sierpniu w okolicach 3miasta .

[@lysymassdnm]

Posiadam Ducati streetfighter 1098 i może raz mi się zdarzyło odkręcić manetkę do końca prawie że na każdym biegu ale to był pierwszy i ostatni :D. Mam z tyłu głowy że motocykl nie posiada kontroli trakcji, ABS i wszystko tak naprawdę zależy od moich umiejętności czy od tego czy przegnę pałę czy nie.

[@Motolotnik]

Jeszcze nie odkręciłem manetki na 100% bo silnik jeszcze nie dotarty. :D (Barton GT 125) xD. Taki żarcik: - Czemu nie odkręcasz na 100%? - Szkoda mi spodni. - Boisz się, że się wywalisz? - Nie, że się posram. :)

[@Solo-iu6vf]

ja odkręciłem za drógim raziem 3 dnia (za pierwszym razem odkręciłem manetke na warsztacie bo była zepsuta 🤣)

[@ZwyczajnyFacet]

Hahah

[@kamiljanda2280]

Ja kupiłem po 14 latach motor nowy z salonu. Powiedziałem sobie "nie wyprzedzam na dotarciu" tz pierwsze 1000km. Dotrzymałem słowa. Pojechałem na pierwszy przegląd. Dali mi zastępczy i już po kilku min robiłem slalom po pasach na mieście pomiędzy samochodami :D Moim zdaniem żelazna zasada dla każdego nowego i po powrocie motocyklisty. Postawić sobie ultimatum i się go trzymać :D Dyscyplina ratuje życie

[@ukaszpiotrowski9963]

Nasze trójmiejskie obwo to czasem chyba postrzegane jest jak tor wyścigowy dla sportów i ich jeźdźców (koniecznie pelene kombi marki na D). Cisnę sobie ostatnio 130 licznikowe na wyososci węzła Karczemki a tu x nikąd taki koerownik i wpada między auta i na ograniczniu 80km/h ma lekko 200. Dziwne. Prawko mam od października. Moto 650 też. 4000 km za mną. Jeszcze nie odkręciłem do końca. Nie czuje takiej potrzeby i zwyczajnie się boję. To źle?

[@ZwyczajnyFacet]

To normalne i jak najbardziej zdrowe. Znać swoje ograniczenia to też sztuka. Wiele osób na tym właśnie się wykłada, myślą, że są super i odkręcają, a to problem jest z hamowaniem i wytrącaniem tej prędkości..

[@zsipuck]

Do 50 km/h "na zdrapkę", a do jakiej najlepiej jeździć bez kasku? W dzieciństwie jeździłem bez kasku na motorowerze właśnie do 50 km/h, ale chyba też nie zalecałbym szybciej.

[@ZwyczajnyFacet]

Każda ochrona indywidualna to właśnie kwestia indywidualna. Jedni powiedzą, że nakaz jazdy w kasku to ograniczenie ich swobód a inni, że przeciwdziałanie wypadkom. Ja bez kasku nie jeżdżę. I choć uważam, że musi być ekstra pojeździć wolno bez kasku, czuć tą wolność i luz na głowie, to wiem, że pęknięta ręka, noga, czy biodro mnie nie zabije, ale już uderzenie głową w beton nawet stojąc na światłach i przewracając się może być opłakane w skutkach. Szerokości i zdrowia!

[@zsipuck]

@@ZwyczajnyFacet Zgadzam się w całej rozciągłości, choć uważam, że obowiązkowa ochrona powinna być zastąpiona kampanią uświadamiającą, lub systemem przyjętym np. w Arizonie.

[@quakeRTX]

nawet na rowerze wypada jeździć w czymś do ochrony oczu przed owadami

[@mateuszkowalski9229]

Jeśli ktoś ma pomysły, by jeździć na motocyklu bez kasku, to niech poczyta o wypadku Jacka Kuronia. Jest najlepszym przykładem, że nawet na rowerze należy jeździć w kasku, gdzie prędkość jest o wiele mniejsza, a rower zdawałoby się łatwiejszy do opanowania (lżejszy i mniejsza moc). A co dopiero motocykl ważący 200 kg i więcej i posiadający ogromną moc.

[@dariuszmarek2227]

Dodam tylko że jeżdżąc wolniej czuję się bezpieczniej zmieniłem swoją yamahe MT07 na mniejsze pojemności teraz mam dwa motocykle Junak m12 vintage a teraz ostatnio kupiłem skuter o pojemnosci 400cm i mi już nic wiecej nie trzeba jestem mega zadowolony.

[@ZwyczajnyFacet]

Skuter też bym chciał:)

[@DronzKujaw]

👍

[@miqusbearrrr91]

A ja po zdaniu prawka niemalże odrazu zacząłem odkręcać do Vmaxa. Kilka razy obsralem gacie i zacząłem jeździć rozsądniej 😅😂

[@ZYGAXX]

Jak miałem 17lat kupilem cbr 1100xx i odkręciłem do 280kmh w krótkich spodenkach i podkoszulku w ciepłą letnią noc jak człowiek pomysli to miał wiecej szczęścia niż rozumu, teraz nie do pomyślenia takie rzeczy choc mieszkam w niemczech i Autobahn pod nosem to czasem odkręcę z tym że już nie w samych spodenkach.

[@quakeRTX]

w stroju też byś nie przeżył więc co za różnica

[@robson1614]

Osobiście też mam zasadę że na zdrapkę max 50 na godzinę. Tylko zawsze musi być obuwie kryte. Kiedyś widziałem jak kolesiowi w klapkach pięta się otworzyła.

[@ZwyczajnyFacet]

🤐

[@konradszw8716]

Pierwszy sezon, jeszcze nie odkręciłem i narazie nie zamierzam 😄

[@ZwyczajnyFacet]

I bardzo dobrze :) Znać swoje ograniczenia to też umiejętność:)

[@adassada2293]

Po paru dniach od zakupu, 215 ale teraz zadko odkrecam w opór. Rozwaga wazniejsza.

[@motoramole]

Do końca odkręcałem manetkę gdy miałem SHL - Gazela 175 (1980) od czasu gdy kupiłem pierwsza Hondę 750 aż do tej pory (44 lata na moto) jeżdżę nie znając osiągów żadnej z Hond, które miałem....

[@ZwyczajnyFacet]

I nic w tym złego:) Ja na fazerku jeżdżę wolniej jak na er5 :)

[@pgendaszewski]

Ja odkręciłem na max w połowie drugiego sezonu. Ale tylko dlatego, że max u mnie to 140 km/h. Więcej to ani odwagi nie mam, ani umiejętności ani gdzie tego zrobić (legalnie).

[@lopullus2731]

Jeżdżę jak pizda bo nie umiem xD dla mnie to nie jest ujma na honorze. Mam gsf650. Po ponad całym sezonie odkręciłem raz może dwa i jakoś mi to dupy nie urywa. Autostrad i tras szybkiego ruchu wole unikać. Jazda nawet 120km/h przez dłuższy czas mnie meczy i nudzi. A szybciej tez mnie w sumie nudzi do tego wiatr wkurza, adrenaliny u mnie to nie podnosi. Za dużo w życiu się najeździłem autem chyba jak debil i prędkość już nie wzbudza emocji. Lesze boczne drogi zakrętów trochę takie mierzenie się z nimi na moto bo jeszcze jeździć nie umiem i to daje satysfakcję. Na prostej zapierdalac to dla mnie nuda i dyskomfort.

[@auroraborealismowy]

Bo szum powyżej 80km/h jest sprzeczny z przyjemnością jazdy. Pomijam fizykę i en. kinetyczną, która rośnie do kwadratu z prędkością. Kupiłem świadomie 125ccm i nie spieszno mi na więcej. Choć owszem-bawi przyspieszenie, a nie prędkość.

[@dariuszmarek2227]

Ja mam to samo dodam tylko że jeżdżąc wolniej czuję się bezpieczniej zmieniłem swoją yamahe MT07 na mniejsze pojemności teraz mam dwa motocykle Junak m12 vintage a teraz ostatnio kupiłem skuter o pojemnosci 400cm i mi już nic wiecej nie trzeba jestem mega zadowolony.

[@teodorfafik3847]

Weź wytłumacz ludziom ten szacunek na drodze jak masa osób uważa, że są królami i panami szos a inny kierowca to wróg. Przy tym nie ma znaczenia sposób poruszania się bo to kwestia mentalności. Na szczęście jest też grupa ludzi normalnych ale mam wrażenie, że oni giną gdzieś w skali drogowego chamstwa. I żeby nie było, że jestem bez winy i idealny. Co to to nie. Zdarza mi się być burakiem na drodze aż się sam zastanawiam po ch*j ja to zrobiłem, jak ostatni sku*wiel. Ale mam trochę wyobraźni i staram się to eliminować na rzecz zachowań pozytywnych. Życzę nam wszystkim więcej refleksji 👍

[@ZwyczajnyFacet]

Szacunek kolego za świadomość:)

[@ketrab5154]

A co myślisz o stroju jeżdżąc 50cc? Nigdy nie spotkałem kogoś w stroju na 50cc osobiście też nie jeżdżę. Dla większości to śmieszne jeździć w stroju na motorze o pojemności kieliszka, ale jednak np mój osiąga 120km/h i obawiam się, że gleba nie była by za przyjemna

[@adamborowski7944]

Ludzie giną przy mniejszych prędkościach. Każda gleba w konsekwencjach jest bolesna. Nie patrz co patrzą inni. Szmaty zostaną Tobie na długie lata, do tego czasu zrobisz lejce.

[@Juza_88]

A ja dziennie widzę idąc do pracy jednego gościa co jeździ na skuterze, ubrany w full komplet od Reberhorn. Szacun dla niego ;)

[@ZwyczajnyFacet]

Dokładnie, nie patrz na innych. Jeżeli chcesz czuć się odrobine bezpieczniej to kup strój. Jak kolega wyżej napisał. To są rzeczy na długie lata.

[@FiloVF4]

@ketrab5154 samemu sobie na to odpowiedz czy warto :) jak jedzie dostawca pizzy skuterem gdzie ma maks 45 km/h to skutki gleby nie będą tak straszne jakbyś miał przy 100 km/h. Czasami wracając z pracy swoją R3 na krajówce wyprzedzają mnie ludzie na skuterach którzy spokojnie lecą 110-120 km/h :)

[@adamborowski7944]

@@FiloVF4 co ty za głupoty pierdolisz ? Przy jednej i drugiej sytuacji możesz zginąć. Co to za chore porównanie ? Cale życie chcesz jezdzic na pizdziku o pojemności kieliszka czy ma ambicje , żeby rozwijać się w tym kierunku ?

[@januszstanowski5994]

Siema lecimy

[@ZwyczajnyFacet]

Siema! LwG

[@michawitczak2917]

A ja w sumie nie odczuwam potrzeby odkręcać do oporu.

[@dominikwing]

Ja jezdze od miesiaca i boje się przekraczać 70km/h Jestem nie doświadczony i mimo małej mocy czuje duży respekt do maszyny, kiedyś może ją lepiej Poznam i się pobawię, chociaz ja to jezdze cruiserem 700

[@ZwyczajnyFacet]

Nie ma się co spieszyć:)

[@SztoEta]

Ja jezdzilem 125ka przez 4 lata. Po prawku kupilem kawe 636 i jezdzilem jak dziadek przez pierwszy miesiac. Teraz predkosci rzedu 270 i odcina na 1,2 nie robi wrazenia :)

[@makaryjasinski2808]

No to żebyś może też się poprawił - pamiętaj o odstępach, idealnie 3 sekund. W mojej opini z nagrania z trasy jedziesz za blisko żeby szybko zareagować

[@ZwyczajnyFacet]

👍🤜🤛

[@toucantukan4501]

Przez ten nowy mikrofon w ogóle Cię nie poznałem xD

[@rafii7458]

hehehe na Bandicie 1250 jakoś nie udało mi się do tej pory odkręcić na maxa

[@ZwyczajnyFacet]

👍

[@lukeswed3308]

Leci 4ty rok a ja nadal nie odkręciłem manety do końca na swoim MT :o

[@ZwyczajnyFacet]

A jakie Mt?

[@lukeswed3308]

@@ZwyczajnyFacet 07 :)

[@ZwyczajnyFacet]

Moje aktualne marzenie :)

[@jwp5952]

Kupiłem sobie na pierwszy motor Triumph street triple 118KM ( bo mi się podoba) to jest piękne jak wielu chce się ze mną próbować na światłach itp. Ja twardo NIE (bo mam problem z płynnym ruszeniem😅) Mocny motor to za mało.

[@ZwyczajnyFacet]

Hehe

[@arkadiuszpopiel6791]

podstawowa zasada wszyscy chcą cie zabić, a za zakrętem stoi tir.

[@mateuszkowalski9229]

To prawda. Ja podziwiam tych, co pędzą ponad 200 km/h, gdzie pole widzenia zawęża się do max kilkunastu stopni. Oni albo nie znają tej podstawowej zasady albo świadomie ją ignorują zdając sobie sprawę, że każda następna sekunda ich życia może być tą ostatnią.

[@krychagruba7761]

odkręcone już było pierwszego dnia po zakupie 😂

[@ZwyczajnyFacet]

Szalony! :)

[@radoslawdre3883]

Zgadzam się w 100% z pierwszym punktem, no może dodałbym od siebie, że przy wyzszych prędkościach warto zastąpić kombinezon tekstylnym skórą. Mi również zdaża się jeździć "na zdrapkę" i podobnie jak Ty tylko na spokojnie, po mieście, bez przeciskania i z prędkosciami poniżej 50 km/h. Podobne predkosci osiagamy przecież na rowerze czy też na wakacjach na wypożyczonym skuterze. Uważam, że dużo lepiej jechać spokojnie "na zdrapkę" i się nie przegrzewać niż szukać prędkości do przewietrzenia, myślę że to pierwsze jest dużo bezpieczniejsze. Uważam jednak, że pierwszym sezonie nie należy jeździć bez kombinezonu, w kolejnych jest się dużo bardziej przewidującym. PS Na Krecie nie widziałem nikogo w ciuchach motocyklowych, a dużo motocyklistów jeździ nawet bez kasku, sam musiałem się o niego dopraszać w wypożyczalni.

[@Moto.Piaski]

Ten tekst z prostą i zakrętem powiedział Colin McRae

[@ZwyczajnyFacet]

No widzisz :)

[@chmiel98]

do konca odkrecilem po dwoch latach po rozstaniu XD

[@kchybowski]

Jak bym widział siebie z pod porzadkowanej mustang wyjechał mi prawie pod koła gość nawet nie spojrzał w moja stronę jak wyjeżdżał 10km więcej na liczniku i zdrapywali by mnie z jego auta niestety odnoszę wrażenie że auta w ogóle nie widzą motocykli

[@Perbon]

w drodze powrotnej do domu :) bo to chińskie 125 hehe

[@ZwyczajnyFacet]

🙃

[@graca_8423]

Jazda na zdrapkę nigdy nie jest dobra! Przy 40km/h może się skończyć Twój sezon.

[@grzegorzborcz4842]

Kds. Pozdrawiam

[@markusrauhl705]

Dla tego dużo jest mistrzów prostej na naszych drogach zamiast uczyć się stopniowo od mniejszych pojemności, to nie bo co znajomi powiedzą? Szpan może i jest ale do pierwszego zakrętu.

[@dominikwing]

Bardziej myśle ze to brak mozgu, jedynka odcina, dwójka odcina i czerwone światło i po co tak jeździć? Żeby hałasu narobić?

[@ZwyczajnyFacet]

A mi na moim litrze brakuje tego co było na er5. Czyli jak na ograniczeniu do 100km/h można było dwie odciny walnąć:) Tutaj praktycznie nie mam gdzie cieszyć się dźwiękiem silnika, bo w mieście na jedynce to ledwo do połowy a w trasie z kolei nie będę na dwójce jeździł..

[@marceligorzelak1670]

Na razie nie bo niemogę

[@jansurmanski6453]

Nie odkręciłem jeszcze do końca.

[@quakeRTX]

to na co czekasz

[@arturslotwinski5062]

Ja mam 1800 i dalej nie umie jeździć tak mi się wydaje

[@MT07god]

Niezły czołg

[@ZwyczajnyFacet]

Ale kolos :)

[@arkadio4299]

Mam tak samo i nie mam odwagi odkręcić na max 1800 choć zapasu dużo. LwG

[@ItIsMyRide]

Nawyk nr 1 to powinno raczej być "nie ma, że 'ALE', 'PRAWIE zawsze' czy innego 'jak ja sam będę jechał przepisowo to nic mi nie grozi'. Wypadek przychodzi w najmniej spodziewanym momencie, bierze się właśnie z zaskoczenia i najczęściej do niego dochodzi właśnie blisko domu, w okolicy którą znamy na pamięć. Zawsze gdy wsiadasz na moto bądź ubrany jakbyś miał mieć za chwilę wypadek.". Wybacz, ale to co mówisz w materiale brzmi jak racjonalizowanie sobie stawiania komfortu ponad bezpieczeństwem. Nawet przy 30km/h możesz sobie tak niefortunnie uszkodzić rękę, że do końca życia nie będziesz w stanie zgiąć lub wyprostować którychś palców albo stracisz czucie w dłoni. Przy zwykłej parkingówce, głupim paciaku możesz uszkodzić stopę odzianą w zwykłe adidasy, a to się cholernie długo goi i rehabilituje. Nawet stojąc w miejscu ktoś może na ciebie najechać i lepiej wtedy mieć żółwia albo chociaż prosty ochraniacz w kurtce. Nie mam nic do osób jeżdżacych na zdrapkę, każdy jest kowalem swojego losu. Ale nie wciskajmy prawdopodobnie początkującym motocyklistą, że oto są jakieś warunki przy których nic im nie grozi. To nie jest dobry nawyk i tyle w temacie.

[@CoCiJeTe]

W pierwszy dzien po kupnie :D 50ccm w 2t hahahahaha

[@ZwyczajnyFacet]

Ogień;)

[@arkadiuszklich5760]

A mówią, że na KZbin tylko głupoty. Bardzo mi się podoba ten kanał a moze lubię głupoty.

[@ZwyczajnyFacet]

Hehhe, może jedno i drugie ;)

[@plockgrzegorz]

po dwoch godzinach na 125ce😂

[@ZwyczajnyFacet]

;)

[@DamianooPL]

Ja po 10min od zakupu swojej cbr 125 bo wjechałem na ekspresówkę 😂

[@Choody91]

Wcale nie jezdzić na zdrapke... Twoje zasady nadal są zbyt liberalne ;) wystarczy zobaczyc co sie potrafi zdarzyć w wypadku na hulajnodze elektrycznej. Nie kumam co ludzie tutaj mają do "odkrecania". Przecież to całkowicie normalne w warunkach które na to pozwalają lub wręcz wymagają. Jak wyprzedzasz to lepiej by było to jak najkrótsze wyprzedzanie, więc odkrecasz

[@wojciechmusia9486]

W zeszłym roku leżałem obok gościa, który zahaczył hulajnogą o siatkę ogrodzeniową. Złamana ręka plus zadrutowana szczęka... Później dowiedziałem się, że w szpitalach mówią na takich "Gwiazdy ortopedii" ;) LwG!

[@sirzechs381]

Nienawidze motocyklistów jesteście tacy kurwa głośni i nic z tym nie robicie bo "UGA BUGA MOTOREK MA WYĆ"

[@MrRossoMoto]

Po prostu zazdrościsz 😂

[@sebastianmirowski1262]

Motocykl ma wyć, bo bez tego wielu kierowców wgl. by go nie zauważyło, tak jest bezpieczniej

[@mirekr.1122]

A ja nie cierpię cfaniakow w audi, bmw i innych niemieckich śmieciach technicznych, zwłaszcza tych, bez szacunku dla innych osób na drodze.

[@RM-wj4mr]

👍

[@ZwyczajnyFacet]

👍😁