5 rajdów, które przegięły ze stopniem trudności

Rajdy to największe wyzwania z gier MMO. Przyjrzyjmy się tym, które były wręcz absurdalnie trudne. Gotowi na walkę trwającą 18 godzin?
✔ Nasze koszulki i gadżety: tvgry.cupsell.pl
✔ NASZ DRUGI KANAŁ: / tvgryplus
Znajdź też nas na:
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Instagramie Jordana:
/ yuielliot
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / araszperskibard
Facebooku Kacpra: / pitala.kacper
Twitterze Elessara: / elessar90
Instagramie PanaMateusza: / tenpanmateusz
✔ FACEBOOK: / tvgrypl

[@inteligentneodpowiedzi8676]

Ciekawe czy w strefie 51 też będą takie trudne bossy do pokonania

[@marcinkrz3140]

Donald Trump zasiadający Metal Gear'a

[@mistermusztarda9658]

@@marcinkrz3140 xD

[@Makarena321]

OCB z tą strefą? Nie jestem na bieżąco z polityką.

[@mateuszwawrzyniak9248]

@@Makarena321 ktoś na fecebooku założył grupe o najeździe na strefe 51 aby odzyskać kosmitów

[@vadvenurt]

@@mateuszwawrzyniak9248 zmenił nazwę grupy/ grupa thug memes zmieniła nazwę na raid area 51 by uzyskać większy rozgłos. Udało im się nawet przed raidem są legendarni

[@brokenboy8201]

leeeeeroy jeeeeenkins

[@typowynieogar]

Dosłownie, pierwsza sekunda filmu jak wow był pokazany pomyślałem LEEEEEEEROY JEEEEEEENNKINS!

[@szymonhajkus9914]

@@typowynieogar bezapelacyjnie tego brakuje w tym materiale :D

[@typowynieogar]

@@szymonhajkus9914 Nic dodac, nic ująć

[@Izen0]

własnie chcialem to napisac xd

[@radexd1340]

Miałem to samo napisać, ale skoro już jest to nie będę zaśmiecał komentarzy, także łapka w górę. Ponoć wielkie umysły myślą podobnie hehe

[@krolikbugs1]

Życie - przechodzę je już 192 720 godzin, a ja nadal nie wiem czym się biega...

[@AKiro72]

haha a ile razy zginąłeś ja 0

[@indrickboreale7381]

Teraz gracze robią rajd na Strefę 51. Problem taki, że większość uczestników ma klasę weeaboo, więc muszą rozdawać perki na Naruto Run (który daję pasywę Bulletproof przy sprincie)

[@Toasteye]

@@indrickboreale7381 xxddddd

[@ukaszborowik932]

Robiłeś tutorial czy pojechełeś w stylu "nah, fck it"?

[@ambol7450]

22 lata :P

[@ksienko2222]

skąd wiedziałem że ten odcinek poprowadzi fangotten.

[@Anton-qh1ve]

bo jak jest lol albo wow to zawsze jest Fangotten ;D

[@danieloleksy9351]

Ja w sumie nie wiedziałem, ale nie zdziwiłem się, jak go ujrzałem 😜

[@blaise4390]

Kiedyś był redaktorem mmorpg.org.pl, więc nic dziwnego

[@ksienko2222]

Tak te wszystkie powody które podajecie są JAK NAJBARDZIEJ trafne, właśnie dlatego myślałem że poprowadzi ten odcinek.

[@nieman5355]

raid do toalety, gdy kolejka była za długa :v

[@szymonsadowski505]

xd

[@Breczek]

XD

[@amriv919]

Lineage 2 rajd Antharas albo Valakas to były czasy i dość spore ilości graczy tam się wybierało

[@blanteone4862]

A gdzie jest opisany najdłuższy rajd w histori gier, mental bijący metka w m2?

[@doomguy3841]

@@turtle1turtle2 żeby inni się dowiedzieli.

[@unluckyziomek]

1. To nie raid. 2. To nie było ani trochę wymagające, a jedynie czasochłonne. 3. Metin był niezbalansowany i nigdy nie został zbalansowany, wspominać o tej grze w 2019 roku to świętokradztwo.

[@NexuroPL]

Bartosz Moroziński 3. To ty chyba nigdy na privach nie grałeś

[@Haylash8]

@@unluckyziomek Mam coś dla ciebie - i.kym-cdn.com/photos/images/original/000/992/407/776.jpg

[@gehog1619]

@@unluckyziomek świętokractwo. No offence ale nie o kradzież chodzi.

[@gerardnawoj3270]

Jeśli chodzi o długie raidy to nie można ominąć Lineage 2 i Valakasa oraz Antharasa ! Kilka klanów, kilkanaście party, kilkadziesiąt jak nie w setkach graczy i kilkanaście godzin tłuczenia bez przerwy to były czasy, każdy kto choć raz to przeżył przyzna mi rację 😊💪

[@Plomien-wq5ke]

Jeszcze zapomniałeś dodać, że wrogie Ally przed samym wejściem robiło wzajemną sieczkę. Bo jak tu patrzę to takie WoW jak się wchodziło na jakąś lokację to było się sam na sam z Boss-em. A w L2 można było pod wejściem czy w trakcie samego bicia dostać nóż w plecy....ależ tęsknię.😈

[@warnikffs7319]

lineage 2 ech... kilka roznych bossow kazdy dlugo trwal i jeszcze napierdalanka klanow przed rozpoczeciem Co prawda w raz z rozwojem gry bicie bossa było coraz szybsze ale początki zawsze masakra

[@Shanevil]

Dokładnie, ile to było RBków które nigdy nie zostały zabite głównie ze względu na to ze zbyt silne postacie nie mogły ingerować. Nie wiem czy to kronika czy ustawienie servera, ale pamiętam jak za wysokie buffy też powodowały anchora. Szkoda, że to znikło bo RB padający od DUO był śmieszny...

[@pyksdys]

Valakas, Antharas w kronice Interlude, a teraz chyba Helios. Jak ostatnio grałem, to ubili Heliosa chyba po roku od update'u.

[@kesilharimaa]

@@pyksdysto samo na classicu koreanskim z Antkiem

[@sarakulesza-maruszak786]

LEEEEROOOY JEEENKINS!! ... ... ... ... "At least I have chicken!"

[@panlis6243]

At least I have chicken*

[@FuJin4]

Specjalista od MMO powinien częściej filmy robić.

[@marcin7594]

Lineage 2 Antaras

[@GromekL2]

Lub Valakas, a najlepsze zawsze jest pvp przed samym raidem :)

[@robak12326]

REKORD 2 DNI VALAKAS BEZ PRZERWY :)

[@malisz3325]

Super materiał👌 Czekałem na ten temat

[@XentiGrim]

Pierwszy zabity Antharas z Lineage 2

[@HegexMon]

Aż się łezka w oku kręci za pierwszymi wersjami L2.

[@xSatanisticx]

miałem to napisać, ale pierw zrobiłem przegląd komentarzy, nie zawiodłem się :) pozdrawiam z 2006r

[@gerardnawoj3270]

Otóż to Antharas i Valakas to były raidy 💪

[@roger258]

Dokładnie aż dziwne że nie jest tutaj wspomniany

[@Wookie697]

czy ktoś w to jeszcze gra ?

[@Niuncio95]

Zul Aman jak dla mnie najlepszy RAID TBC, oraz Sunwell i bos Muru:)

[@wrugtwuj2]

Czemu tutaj nie ma Club Penguin, przecież tam rajd na taflę lodu trwał do 2016 :v

[@piitrradek9172]

Club Penguin [*] A opowiesz coś więcej (nie grałem) ?

[@owi9548]

.

[@user-so5zf4js9v]

Rajd na statek Rockhoppera w święta xDDD

[@porostsleepy]

@@piitrradek9172 zamknęli serwery wszystko co wiem

[@zyciowetematy8679]

Oooo songoten Przypomina mi sie odcinek z South Parku związany z Warcraftem

[@psychixzne5501]

King's Fall w Destiny 🔥

[@jaorek9485]

Sprawa z Destiny 2 jest prosta. Strzelanie oczu itd Riven to jest jaki jest zamiar twórców ale gracze odkryli błąd, który z dobroci twórców jest do teraz nazwano to Riven cheese. Pomija się tak naprawdę każdą mechanikę bossa. Polega to na tym że gracze wchodzą razem do jednego pokoju a nie dwóch. Cały cheese polega na tym że gracze używają broni o absurdalnie wielkim dps oraz buffują siebie i debuffują bossa. Tak naprawdę zanim riven zabije wszystkich graczy i trzeba zaczynać odrazu ( przez to że nikt nie strzela w oczy) jest parunasto sekundowy czas na wyładowanie wszystkiego co gracze ze sobą mają w riven. Jest to pokazane na filmie tu jak gracze strzelają w usta riven albo jak gość solo wali rakietnicą też w usta. W skrócie jeśli gracze bądź gracz bez trafienia oczu dadzą rade zbić z pare milionów hp riven zanim ich ona zabije można obejść wszystkie mechaniki boss fightu. Więc takie wyczyn to nie był. Za każdym razem gdy pojawia się błąd dający zapsuty dmg potencjał gracze zazwyczaj solują sobie bossy na rajdach

[@leii1306]

Gralam kiedys w taka mala znana gre Kal Online, tam byl taki boss Doggebi Lord. Gra miała spore problemy z cheaterami, którzy nieraz zabijali go przy użyciu hacków, więc boss nieraz był blokowany przez pewien okres czasu (nie można było go przywołać). Pomijając to przez kilka lat od czasu początku jego lokacji boss nie został pokonany (w uczciwy sposób). Dopiero po tych paru latach parę osób zorganizowało grupę złożoną ze wszystkich najlepszych Polaków na serwerze, mimo że należeliśmy do różnych, nieraz skłóconych gildii. Ale udało się nad dogadać i jako pierwsi zabiliśmy bossa. Pamiętam tą radość i dumę :) I wrzawę na serwerze :)

[@dm6970]

Ulduar, Black Temple i Hyjal Summit

[@vukolente]

Final Fantasy XIV z dodatku Stormblood The Orbonnee Monastery bardzo klimatyczne bądź te zamknięte raidy gdzie bezpośrednio walczysz z bossem to zdecydowanie Alphascape V1.0, v2.0, V3.0 oraz V4.0 potocznie nazywanych kolejno a1s, a2s, a3s i a4s wszystkie w wersji savage oczywiście. Z dodatku Shadowbringers w najbliższych tygodniach ma mieć premierę jeden z bodajże trzech raidów związanych z Nier:Automata, to zapowiada się zajebiście.

[@celex7038]

Mogę wiedzieć na jaki adres wysłać list z odpowiedzią?

[@lesheq85]

Pamiętam pewien "rajd" w Drakensang Online z kumplem. Herold na poziomie trudnym, mając 34 lvl postaci... najgorszy pomysł na świecie... Przez godzinę próbowaliśmy uczciwej walki, ale się nie dało. Potem przystąpiliśmy do najgłupszej strategii, wykorzystując wszystkie możliwe znane nam właściwości gry - zmiana focusa i fakt, że w momencie gdy na bossie jest jeden z graczy z drużyny, pozostali mogą dołączyć w trakcie walki. Jeden z nas biegał, a drugi rzucał spelle. Kiedy skończyła się mana, zamiana. Kiedy jeden z nas padał, odradzał się w mieście i liczył na to że dobiegnie zanim ten drugi padnie :P P.S. 5h później, boss padł :)

[@Riczek_]

Harrowhold z Tera Online :) Z początku był dość trudnym raidem a pierwszy clear trwał w całości 12h, ukończyła go wtedy gildia Amaterasu z NA

[@buhaj2030]

Mi najbardziej w pamiec zapadł Ulduar ze wszystkimi bossami na HC gdy robilismy go z ekipą po raz pierwszy... Piekne czasy 😃

[@patrykstark4270]

Leviathan - Archeage Kraken - Archeage ( podczas europejskiej premiery ) co prawda oba to Worldbossy z otwartym PvP, a nie zamknięte istancje ale same w sobie wymagały dużego zorganizowania szczęścia przygotowania i wiary, że przeciwne gildie/nacje nie uprzykrzą próby za bardzo a same raidy miały często ponad 50 osób jako jedna ze stron.

[@boniedwa]

Źle się dzieje w warcrafcie, bo jak w pierwszym tygodniu od wprowadzenia raidu boss nie padnie, to gracze zamiast się dogearować w przyszłych tygodniach stękają na forach, że jest za silny i się nie da ubić, a blizzard idąc w casualizację wowa zaraz nerfi takiego bossa, przykładem może być Azshara z najnowszego raidu, czy Argus z Legionu. Kiedyś bossy lali po kilka tygodni, czy nawet miesięcy i nikt nie płakał, że za trudno, tylko grali, zdobywali lepszy sprzęt, lepiej rozpracowywali bossa, co skutkowało jego ubiciem.

[@Dragantis1991]

Najlepsze to były raidy w Lineage 2, gdzie żeby w ogóle dojść do bosa trzeba było wygrać gigantyczną bitwę pvp z wrogim klanem.

[@Grabarz23]

masz na myśli z całym serwerem :) Valakas Atharas Baium spędziłem ponad 3 lata na serwerze oficjalnym płacąc gruby hajs, pamiętam jak raz na antharasa podczas mass PVP doszło do przeciążenia serwera i wyrzuciło wszystkich :) po loginie wszyscy bossowie zostali zabici z automatu bo tak działał ichni system :P

[@danielrosa7249]

Oh last wish. Jeden z najpiękniejszych rajdów i piękny hołd dla destiny 1

[@Gravewalker8890]

Cudowny najazd. Screeny jakie na nim zrobiłem, mogą spokojnie być ustawione jako tapety

[@davidshirz4351]

Silk Road... Był taki boss co też pół dnia się zmagałem ^^

[@bog572]

Wow to sie szanuje

[@ThorekIronbr0w]

Misje na 90 lv. w Vindictusie na poziomie hero, tam to dopiero trzeba mieć refleks i cierpliwość, chociaż przede wszystkim refleks bo rajdy tak długie nie są. Szkoda że gra straciła na popularności, bo dostarczała naprawdę dużo rozrywki.

[@R3wolucjonista]

lubie sobie puścic twoje materialy w tle kiedy gram :D

[@Laphnyaa]

Cabal Online - Forgotten Temple B3F ??? Przez ponad pół roku od wydania tego dungeonu nikt go nie ukończył....

[@ThorekIronbr0w]

Nie spodziewałem się ze ktoś tu wymieni cabal, ehh, aż mi się teraz dzieciństwo przypomniało. :)

[@Damortus3]

Bo zgromadzenie sensownego ekwipunku w tej grze bez wydawania prawdziwych pieniędzy wymaga gry praktycznie calutki czas i to najlepiej w mocnej gildii.

[@MarekPar743]

Z WoWa możnaby zrobić całą listę, ale chyba najsłynniejszy z ostatnich bossów pod względem trudności był Kil'jaeden z Tomb of Sargeras. Method miał na liczniku 672 próby afaik, po tym jak Fallen Avatar (przedostatni boss) miał ponad 400 podejść. Chociaż I tak to nie jest najgorszy przypadek, bo blizzard wielokrotnie tworzył Bossy, które były matematycznie niewykonalne, jak choćby C'thuun

[@marer125]

Dla informacji-Riven z Last Wish został pokonany w pojedynkę bez użycia błędu.Liar's Handshake,strzelba z one-two punch,tractor cannon,arcstrider hunter.Kombinacja tych przedmiotów daje wystarczająco obrażeń.

[@hoszin8142]

Najbardziej pamiętam Icecrown Citadel z wow, razem z gildią próbowaliśmy zrobić jako pierwsi na serwerze, ale niestety przeniosła się do nas gildia Method i zrobili to wcześniej. ale te całe wieczory poświęcone na próbach zabicia Lich Kinga :) eh... to były czasy :)

[@maciej-36]

Materiał o rajdach i żadnej samochodówki?😂

[@picus76]

ICC w Wowie, nie , ze byl trudny, ale klimat ahhh, miodzio :)

[@Rootmasher]

Łatwy też nie był po wyjściu, przynajmniej ostatni boss

[@lNeQl]

Jak ja lubię cię słuchać na TV gry :3

[@kajetanjewua5584]

Dobry Szanownej Redakcji. A co o serii Diablo?? W szczególności mam na myśli Diablo Clona i Uber Tristram (w obu przypadkach mówimy o sporej ilości czasu poświęconego na stworzenie Builda dla postaci (z czego Paladyn jest w obu przypadkach najłatwiejszą formą pokonania Diablo Clona oraz Uber Tristram) oraz kombinacji niesamowitego szczęścia żeby w ogóle była szansa na próbę ( Diablo Clon to Battle Necie był baaaaardzo rzadką sprawą, a żeby podejść do Uber Tristram należało skompletować po 3 klucze z 3 różnych bossów questowych na trzech różnych aktach, z czego szansa na wypadnięcie klucza z Bossa na piątym akcie bez posiadania dodatkowej szansy na znalezienie Magicznych Przedmiotów postacią do 90 lvl'a wynosiła 1/36). Natomiast sam diablo klon jest kilkaset razy mocniejszy od Oryginalnego Diablo z 4 Aktu na poziomie trudności Hell z mnożnikiem zależnym od ilości graczy na danej grze! oraz dostaje dodatkową redukcje na żywioły na poziomi 95% oraz redukcji obrażeń magicznych i fizycznych na poziomie 50% (co powoduje, że postacie, które nie były Walczącymi za pomocą ataków Fizycznych prawie nie miały szansy mu zadać obrażeń), a do tego ma kosmiczny HP- regen (więc bez posiadania przedmiotu, który uniemożliwiał leczenie potworów) Diablo Clon był praktycznie nie do zabicia "nie od strzała". Pamiętam jak wielokrotnie utrata najemnika, albo powrót do bazy żeby kupić potiony było równoznaczne z walką z diablo clonem z odnowieniowymi punktami życia do 100%. O ile oczywiście gdy pojawił się komunikat: Diablo Chodzi po Ziemi było 50% szansy na to, że wywali dany serwer z załadowaną grą xD Co więcej, wejście do danej było coraz mniej prawdopodobne z każdą minutą. Pamiętam jak kumpel do mnie dzwonił, że ma Diablo Clona i się zwolniłem na szybko z pracy bo mieszkałem niedaleko (co na szczęście nie trwało więcej niż 5 minut, a z tego co się orientuje po piętnastu minutach wejście do gry było mało prawdopodobne). Dodatkowo zabawny jest fakt, że jeśli byliśmy na grze jedną postacią, to szansa na to, że uda nam się ją szybko zmienić, mogła skutkować wywaleniem z serwera i nie możność dołączenia przez kilkanaście minut (15-30 minutowy ban z racji przeładowania serwera na dany CD- key, ba!, czasem wejście z innego CD- key'a było nie możliwe). Całej zabawy podkręca pikanterii kwestia, że aby się pojawił Diablo Clon musiała społeczność całego serwera sprzedać NPC'etom odpowiedni Pierścień ( tak zwany SoJ czyli Kamień Jordana, który był jednym z kilku najbardziej grywalnych pierścieni w grze z dosyć małym Drop Ratem, który mógł niby wypaść wszędzie ale niektórzy gracze nawet go na oczy nie widzieli). A z Uber Tristram jest jeszcze inna zabawa, bo istnieje może z 5 buildów, które są w stanie przejść samemu, i może jeszcze z 10, które są w stanie być użyteczne na poziomie w którym występuje Uber Diablo, Uber Baal oraz Uber Mefisto (on był najgorszy za sprawą aury zmniejszającą odporności na wszystko o 100 ! co połączeniu z poziomem trudności Piekło powodowało, że posiadanie 175% odporności na dany żywioł sprawiało, że wychodziło się na zero) oraz armią summonów, który każdy z bossów mógł przywoływać tym, "że stoją" ,w nieograniczonych ilościach z przerąbanymi niewrażliwościami powodowało, że zabicie wszystkich 3 bossów nie oznaczało, że się przeżyje podniesienie nagrody xD Tyle po krótce. Pozdrowienia dla Szanownej Redakcji

[@pupidupi2703]

Oj tak Diablo to zdecydowanie gra mojej młodości zaczynajac od grania na procku 486 normalnie chodzilo na p1 ale dało się to obejść. Pozdrawiam fanów seri diablo stety niestety d3 nie gralem ale postać barbariana mam do tej pory na kompie w szafie 😊

[@derionx2278]

Dla mnie świetnym raidem był The Nighthold i mythic gul'dan no i też podobały mi sie walki z ilidanem w TBC, mythic argus the unmaker oraz cenarius w legionie :D

[@R4Ypl]

Powiedz czemu nie wziąłeś udziału w bitce tvgry, biorą 110 kg na klat? Wygrałbyś nawet z szefem.

[@antonistarzec5995]

Nagrajcie odcinek o najciekawszym miejscu w każdej grze : toalecie

[@CallM3Haru]

Fajnie ciężary podnosisz, Pozdrawiam :)

[@augeklan7605]

Age of Conan. Raid Temple of Erlik T3,5 gdzie był trudniejszy od rajdu T4. Do czasu uważany za najtrudniejszy rajd w AoC, jakoś po 2015 roku znerfili T3, T3,5 i T4 gdzie właśnie kwintesencją ich była trudność, a wszczególności T3,5 - rajdu wydanego w dodatku jakoś w 2011 roku, przy premierze filmu Conan Barbarzyńca. Natomiast najbardziej miło wspominam T2 Cytadela Czarnego Kręgu (Black Ring Citadel) i boss z lewego skrzydla cytadeli, demonolog Chata z którym walczy się na platformie z niewidzialnymi dziurami w podłodze w które można wpaść.

[@michap4872]

Last Wish był trudny w tygodniu premiery ponieważ gracze nie mieli jeszcze wbitego wysokiego levelu. Po kilku tygodniach był godzinną misją.

[@Ranegh]

Epiki w Lineage 2. Wielogodzinne walki z wrogimi klanami o panowanie nad wejsciem do epic bossa, ponieważ boss mogł sie pojawic w kazdej chwili w parogodzinnym okienku a sama walka z bossem tez trwała kupe czasu jesli wogole sie udało (mowa o wczesnych kronikach)

[@sacredus9995]

13 bossów w jednym raidzie... Takie Guild Wars 2 daje graczom 3 bossy raz na 9 miesięcy (łącznie w grze jest całe 19 bossów), a poziom trudności raidów spadł tak bardzo, że najnowszy Wing 7 został ukończony poniżej dwóch godzin. Nie jeden boss, cały raid.

[@lunwena1311]

"Spine of Deathwing" Pamiętam, jak pierwszy raz robiłam solo, zanim mi się udało to minęło pół dnia :D potem robiłam już od strzału

[@MaxymilianGames]

Tajemniczy Światowy Boss w TERA. W grze TERA tylko w tej wersji z enmasse. W roku 2018 na ziemiach Velik nieopodal Areny gdzie spotykało się sporo graczy. Raz z Soboty na Niedzielę pojawił się Boss łudząco przypominającego Tego Smoka z zadania na APEX skill. Sęk w tym że o owym bossie nikt nie poinformował graczy. Był więc owiany tajemnicą albo efektem jakiegoś błędu? Bowiem sam serwer Enmasse nie przyznawał się do jakiegoś EVENTU z tym bossem. Mniejsza z tym na chwilę. Graczy więc zaszokował fakt iż mniej więcej w godzinach 18-19 w Sobotę pojawił się owy Smok w pobliży Areny. Doskonale pamiętam iluż to graczy się rzuciło do walki z tym bossem. Bossem który miał od @#!@#$ życia. Bowiem po 1 godzinie walki z nim jego poziom życia wskazywał ogromne 99.8% tak więc przez godzinę walki licznej grupie graczy udało się jedynie zbić 0.2% życia bossa. Sęk w tym że owy boss zniknął o godzinie 6:00 i nie pojawił się już więcej. Bossa nie udało się ubić. I jak mówiłem Enmasse nie przyznawało się do żadnego rajdu czy Eventu z nim powiązanym. Skąd więc ten boss i jaki byłby z niego loot gdyby udało się go ubić? cholera wie? Obecnie nie idzie już nawet znaleźć zmianki o tym bossie. A forum z nim związane zostało usunięte przez administrację Enmasse.

[@galram2146]

W sumie to nie do końca rajd, ale pamiętam jak pierwszy raz robiłem w WoWie Wailing Caverns za czasów WotLK. Niby prosty dungeon, ale taki to był labirynt, że robiliśmy go z ekipą przez bite 3h.

[@xelibri21]

Ulduar, świetnie zaprojektowana instancja z dużą dozą dowolności w kolejności zabijania bossów a także trudności danych starć. Jedyne czego żałuję, to że moja gildia nie była wystarczająco potężna, żeby zabić Algalona i Yogga +0...

[@tadzislaw7997]

Może troche casualowo, ale progresowanie Mekkatorque'a z Battle of Dazaralor ( heroic ) było naprawdę wymagające

[@gralniastarego]

Guild Wars 2 na premierę - raid Arah, ścieżka 4 (ta z noszeniem zbugowanych "kulek" na ostatnim bossie). Zajęło nam to 5h i było strasznie irytujące. Dzień potem wszedł patch naprawiający błędy i zmniejszający poziom trudności xD

[@mentalcelstefan7086]

Znam grę, która przegięła ze stopniem trudności wszystkich rajdów, a zwie się Richard Burns Rally

[@gamek27]

ahhhh, ja pamiętam raida na smoka endu, to były czasy...

[@John69]

2:19 Cus

[@Lorin85]

Zdecydowanie Raidem ktory zapamietam na zawsze bedzie Onyxia w czasach WoW Vanilii. Był to moj pierwszy raid jaki w zyciu zrobilem i nie zmiernie sie ciesze ze juz niedlugo bede mogl to wszystko przezyc jeszcze raz w WoW Classic!

[@cega6436]

Fajny temat się wylosował.

[@hoderv2421]

Pamiętam jak z grupką zrobiliśmy rajd na Helikopter w Rust wtedy to był najcięższy rajd w grze o ile nadal nie jest,rajd zabrał nam 2 godziny naszego życia. To jest mały pikuś w porównaniu co tu widzimy ale jednak zapadł nam w pamięć

[@Anczy1]

Przez Twój komentarz az zachciało mi się zagrać w jakiegoś survivala ekipką. Dzięki za natchnienie!

[@XIIthehangedmanXII]

Rajd na strefę 51. "Ale rajdu jeszcze nie było?" A no widzicie, był i znalazłem tam wehikuł czasu.

[@polskapolicja5756]

Jak spojrzałem na tytuł to myślałem że chodzi o rusta :c

[@kapibara9617]

kil jaeden z tomb of sargeras wow xD

[@LuvBandit]

Ach pamiętam jak po 3 last wishe dziennie się robiło,Rajd z początku trudny ale jak ma się zgraną ekipę to poniżej godziny da się zrobić

[@newby3203]

Fanggotten wrócił radujmy się 😀😀😀

[@trAWs]

Kael z TBC :D grało się gdzieś tam na prywacie i robiliśmy progress od zera i zabicie go chyba zajęło z miesiąc :D pozdro dla leszczy z gildii EiA ;) fajne czasy wipować tyle razy :D

[@Zyskon]

Ja myślę, że znalazłby się jakiś trudny raid do opisania z Dungeons & Dragons Online ;) Grałem, ale dawno chociaż pamiętam, że nie jeden quest, raid sprawił wiele trudności :)

[@Vizi_]

18 godzin.. meh, bywało, że Valakasa w L2 biło się ponad dzień..

[@hoderv2421]

18h to ponad dzień.. XD

[@Vizi_]

@@hoderv2421 a Ty na jakiej planecie aktualnie żyjesz bo dzień to 24h na planecie 'ziemia'

[@michakucharski1772]

@@Vizi_ Dzień =/= doba

[@Vizi_]

@@michakucharski1772 nah, day month year da fuck?

[@hoderv2421]

@@Vizi_ i day w języku angielskim jest dwuznaczne day że dzień czyli pora dnia i day czyli doba mordo :)

[@roger258]

Jak w materiale o rajdach można nie wspomnieć o Lineage 2.

[@jakubrumin5297]

Link do tej scenki z ts'a ? :D

[@user-qk5bc3fj6g]

Dlaczego Naxxramass lata? Bo ma cztery skrzydła!

[@BrcPL]

Chyba nigdy nie byliście na raidach w Lineage 2. Valakas Antharas.

[@gigi94001]

xD były trudne ale nie przesadzajmy jak patrze na te raidy po przesadzeniu sie na wowa to ocenić je można na średnio trudne ;)

[@BrcPL]

@@gigi94001 chyba nie ubijałeś Antharasa w C2.

[@girson97]

03:46 - Co się dzieje na tym ekranie?! xD

[@Swiatoczuy]

Raid Valiona and theralion z dodatku Caraclysm, niesamowita rozgrywka by na koniec zyskać trinket który daje ci pierwsze miejsce na arenach pvp bo 1shotujesz każdego z takim burstem 🙂

[@r4yker442]

8:00 bossa można zabić one-phase, bez bicia oczu, kasetowymi wyrzutniami i..... Hadrianem-a , tak , zielonym granatnikiem 😀

[@youngbystrzak952]

Da się obejrzeć gdzieś hellfire citadel z początku filmu ?

[@ilierette]

Scorptamaton aka trzeci boss TT w grze Blade and Soul. Pozdrawiam

[@AceInDaHole0_0]

Na początku Muzyka z Kerbali 👍

[@mrtajfuron]

Kiedy w wowie wypuścili Temple of Ahn'Qiraj nie przemyśleli że ostatni boss będzie nie do zabicia, gdyż gracze dostawali DOTkę której matematycznie nie dało się przeleczyć.

[@ThESePhLoU]

Dobry materiał oraz piękne W Y P I ER D O L E N I E sztangi u WK.

[@explorer2846]

RAID po Maszynę Losująca bronioną przez całą Redakcje

[@Paniolz]

Karazan, niesamowity klimat i muzyka (WoW)

[@Sajgoniarz]

Może nie rajd, ale dung - Forbidden Island na Cabalu od razu po wypuszczeniu. Tam lagi zabijały :D

[@aeoncer7034]

DC universe online: Raid z Tier'u 7 ,,Happiness Home (Elite)" Raid który ukończyłem tylko raz w życiu 7 miesięcy po premierze, i nie zamierzam nawet powtarzać na wersji Elite. Wszystko gromadzi się wkol Drugiego Bossa a konkretnie dwóch, którzy nabierają coraz większych sil z upływem czasu, po zadaniu obrażeń liczących 70% ze 100%HP jednego z bossów zadawane obrażenia graczom przez bombardujące umiejętności Bossów kończą się z reguły one shoot killem i śmiercią 4-7 osób statystycznie, jeżeli nie zabijemy w określonym czasie któregoś z bossów (8 osób to maksymalna ilość graczy podczas raidu). Wersja Zwykła Raidu Do dziś sprawia dużo problemow, bo zazwyczaj po godzinie ludzie po prostu wychodzą trącąc po prostu nerwy, albo TANK bądź Healer nie są wystarczająco dobrzy, aby sprostać oczekiwaniom (jeżeli gramy z ludźmi przez system ON DUTY). Tego raidu zwyczajnie w świecie się unika, nie robi, bo robienie go to zwyczajne marnowanie czasu i nie opłaca się, jeżeli nie mamy całkiem zgranej ekipy (Nieliczac ludzi którzy wchodzą z nami do grupy przez autoparty findera tzw:On duty) to warto sobie jednak odpuścić raz na jakiś czas.

[@DEO-xDeOx]

Ja nie robię raidow w grach (poza poekmon go :D) bo to po pierwsze trudne, ale po drugie przede wszystkim strasznie czasochłonne... Od raidow dobiłem się po paru godzinach prób w pierwszym destiny na taken king'u przy końcu :DDD

[@marzenabruc-jarmuzek3651]

Gdy w Star Trek Online wreszcie zmieniono poziom trudności w misjach grupowych to wreszcie Borg stał się wyzwaniem, a nie chłopcem do bicia. Sześcian, który padał w 10 sekund po 30 sekundowym ostrzale stracił 10% osłon i wtedy skończyły się misje z losowymi współgraczami tylko trzeba było dobierać dobrze wyposażona drużynę.

[@iNNoitora]

Brak Valakasa z Lineage 2. Smoka nie dało się ubić. GM musieli go osłabić. Byłem Cardim na serwerze Theon w Ally które ubilo go jako pierwsze :)

[@smoczywojownik5169]

Ahhh ta muzyka z Kerbal Space Program :)

[@stimplayatday]

Leeeeroy Jenkins!

[@thegenuine678]

Polecam raida W Realm of the mad god gdzie żeby przejść Lost Halls-a potrzeba 120 wymaxowanych graczy

[@BagZzo]

Panie Fanggotten, mechanikę Riven z oczami można pominąć przez co walka staje się dosyć prosta i możliwa do zrobienia w pojedynkę.

[@Jajkubowy]

Manaya hard mod z Tera online (oczywiście na początku, jak gra miała dopiero pare miesięcy)

[@AK-zs9gj]

Historia bez cenzury pobila was do miliona. Ale nie dużo wam zostalo. Trzymam kciuki

[@sato9289]

Ooo poprowadził ten odcinek fangotten 3 najsilniejsza osoba na KZbin 💪

[@TrackZer0]

Valacasa z Lineage 2 na prywatnym serwerze DN ubijaliśmy ok 40 min w 4 gildie ok 40-50 os, nie licząc ok 1h bicia mobów do samej komnaty z bosem

[@jarom9134]

Aby patrzeć i milion wskoczy. Brawo panowie

[@Hajsu]

guild wars 1 - najwieksza nostalgia zwiazana chyba z Sorrow Furnace w 2005r

[@harnaz533]

Co to za piosenka w tle od 6:18 ?