#59 Seks, czyli pół-elfy, pół-orki, pszczółki, kwiatki, etc

[@mefisto9384]

Gorzej jak była Slaaneshowa org...znaczy rytuał i teraz nie wiadomo kto jest ojcem, a kto matką ;) Świetna robota jak zawsze!

[@deun1811]

Niziołkolud, najlepsza hybryda. Ma brodę na stopach. Nawet proponowałem graczowi wybór takiego mieszańca. Narazie się nie zgodził, ale ja nie daję za wygraną. Muszę to przetestować.

[@radosawplato1164]

Jeśli chodzi o półelfy, to bardzo podoba mi się pomysł, że półelfy albo są bezpłodne, albo rozmywają się w populacji ludzi lub elfów i ich dzieci, o ile je mają, są już ludźmi lub elfami. To by tłumaczyło, czemu są tak rzadkie i nie tworzą społeczności. Świetne! 🙂 Różnicowanie półelfów na 2 rasy w zależności od tego, czy ojciec jest człowiekiem, a matka - elfķą i przeciwnie też jest inspirujące. Wyobrażam sobie, że półelfy rodzą się z pary elfka i człowiek. Albo z gwałtów czy innej przemocy seksualnej (elfie kobiety są znacznie piękniejsze niż ludzkie), albo elfki są napalone, a ludzcy mężczyźni lepiej zaspokajają je seksualnie, bo mają większą potencję i temperament niż elfy - to jest idea Sapkowskiego (Tylko że pewnie prawie nigdy nie chcą rodzić takich dzieci, gdy zajdą w ciążę.) W drugą stronę, tj. elf mężczyzna z ludzką kobietą, to trudniej mi to sobie wyobrazić. Może być tak jak sugerujecie: jakiś zakład czy inna forma zabawy albo elfi młodzieniec szuka wrażeń. 😉 Może też być jakaś forma fascynacji: elf zauracza się w ludzkiej kobiecie i z nią chwilę żyje, nawet w poważnym związku, bo wie, że i tak ją przeżyje, więc mezalians nie potrwa długo. Coś jak pielęgnowanie pięknego kwiatu. 🙂 Coś mi świta, że podobną sugestią opowiedziano kiedyś w "MiM-ie" na pytanie o półelfy w cyklu "Zmagania z Chaosem" - poza tym dodano, że to wielka rzadkość, ewenement itp.

[@radosawplato1164]

Dziękuję też za "Krew Gileada" - że tam jest postać półelfa. 🙂 Inny przykład z warhammerowej literatury: w trylogii "Konrad" główny bohater jako nastolatek uprawia seks ze swoją wielką miłością, Elyssą (1 tom), potem Konrad podejrzewa, że Elyssa mogła być półelfką, a pod sam koniec (3 tom) niewykluczone jest, że sam Konrad jest półelfem. To dobrze licuje z pomysłem, że półelfy mogą się wmieszać w populację: Konrad widział Elyssę nago, uprawiał z nią seks i nie widział, żeby była anatomicznie różna od ludzkich kobiet. To samo tyczy się Konrada, jeśli jest półelfem, to on sam nie różni się anatomicznie od ludzi i sam tego nie wie. 🙂 Możliwe, że z późniejszych wydaniach "Konrada" np. Boxtree albo Black Library to wycięto i zestandaryzowano, ale to nie zmienia faktu, że to jest fakt autentyczny. 🙂

[@Robak132]

Najlepszą hybrydą jest quarterling (half halfling, half human) :D Swoją drogą świetny odcinek.

[@Nivat9]

W sumie, wpadła mi jeszcze temat Dhampirów, czyli potomstwa wampira i człowieka. Jest coś takiego w Warhammerze? A co do braku połączeń elfów z krasnoludami, krasnoludów z niziołkami, niziołków z gnomami... To zawsze zakładałem, iż w temacie pół kluczowy jest człowiek, jako ten gatunek, który może się mieszać z innymi. Natomiast Taki elf i krasnolud są już od siebie za daleko by mieć potomstwo... Co do półorków... jakaś infekcja grzybicza wpływająca na ciąże... To by było interesujące. A potem miks zielonoskórych i zwierzoludzi...

[@bartoszwaligorski3533]

mogliście odłożyć ten temat na odcinek 69 :D kolejny fajny i ciekawy odcinek

[@wcieniuimperium]

Dzięki :-) A 69ty będzie dopiero za prawie trzy miesiące, strach się bać, co się do tego czasu stanie ;-) (Werner)

[@Awanturnicy]

@@wcieniuimperium Slaaaaanesh!

[@eleonoramatusiak7542]

Patrzycie panowie bardzo z męskiego punktu widzenia ;) w kwestii półorków totalnie potrafię sobie wyobrazić kobietę maga, parającą się mroczną magią, która w wyniku odprawiania jakiegoś rytuału, poprzez który chciała np. zapanować nad jakimiś konkretnymi orkami, zachodzi w ciążę i okazuje się, że dziecko jest półorkiem. Dalszą inwencję pozostawiam konkretnemu graczowi - czy okazała się kochającą matką i chcąc ochronić dziecko przed światem trzymała go w wierzy, a on zwiał jak dorósł i został awanturnikiem, czy może przeciwnie eksperymentowała na nim i efekt był ten sam. Historia sama się pisze ;)

[@wcieniuimperium]

Cóż, innego punktu widzenia, niż swój, nie mamy ;-) Natomiast Twój pomysł fabularnie mi się podoba, z tym zastrzeżeniem, że moim zdaniem mógłby bardziej dotyczyć takiej wizji Warhammera, w której orki nadal nie są grzybami z kosmosu ;-) Chociaż, w zasadzie to Stary Świat jest mroczny i pełen tajemnic, a każda grupa może przecież grać tak, jak jej pasuje, więc może gdzieś daleko, pod rządami 4tej edycji, znajduje się jakaś położona na uboczu wieża, w której prowadzone są jakieś dziwne eksperymenty ;-) (Werner)

[@kaelthas9970]

Zasadniczym plusem pół-orków jest to, że można zrobić piękną postać, ale z kłami i zieloną.

[@piotikus]

Krzyżówka niziołka i krasnoluda to przecie gnom 😂

[@radosawplato1164]

Jeszcze co do motywacji grania półelfem - połorkiem też, ale znacznie mniej - moim zdaniem do grania taką postacią pociąga odgrywanie kryzysów tożsamości, a mniej wypasione staty. To samo można zarzucić tym, którzy grają elfami: że chcą być silniejsi od ludzi, ale bycie elfem kosztuje - trzeba być "wyrafinowanym". 😉 Każdy chce mieć wysokie cechy, co łatwo zauważyć, gdy gramy w cRPG - gdy nie ma stałej puli, a postać tworzy się mniej lub bardziej losowo, to powtarza się podejścia, aż wylosuje się maksymalne staty. Vide gry w uniwersach D&D. 😉 Jeśli RPG ma być zabawą i ma wszystkim sprawiać przyjemność, to, w ramach konwencji, MG i gracze powinni się tak umówić, żeby każdy mógł grać taką postacią, jaką lubi. Byle by odbywało się sprawiedliwie i uczciwie. 🙂 PS. Zdaję sobie sprawę, że granie "silnym" czy "słabym" bohaterem zachodzi już na nieć inny temat. 😉

[@tomekr6437]

Dzięki.

[@przemysawosiej41]

Temat za wcześnie o 10 odcinków :D

[@Markus0920]

Hejo :) Czy jest szansa byście nagrali odcinek o magicznych przedmiotach/broniach. Chodzi mi tu głównie o czwartą edycje, ponieważ nie jestem w stanie znaleźć żadnych informacji o takich przedmiotach. Jeśli ktoś coś wie więc, niech napisze w komentarzu. Pozdrawiam, ku chwale Taala :D

[@wcieniuimperium]

Jest pomysł żeby zrobić coś takiego, więc trochę cierpliwości ;) - Rupert

[@Marszal19]

Orków grzybów w fantasy nie kupuję a to ze względu na brak oficjalnych informacji w lore (w 40k jak najbardziej to ma sens). Kojarzę tylko jeden wpis z Bestiariusza Starego Świata do drugiej edycji. W opisie Snotlingów jest cytat z niejakiego Albrechta Skwapliwego, profesora z Uniwersytetu w Nuln. Twierdzi On, że wszyscy zielonoskórzy reprodukują się przez dzieworództwo a snotlingi, gobliny, orki i czarne orki to nie osobne gatunki a tylko etapy rozwoju jednego gatunku. Co samo w sobie jest bzdurą. Mamy osobne plemiona goblinów, a Czarne Orki to eksperyment Krasnoludów Chaosu. Zresztą tenże Albrecht jest albo oszustem albo jest pomylony więc autorytet z niego żaden. Czy gdzieś w oficjalnych materiałach jest jasno opisane, że orki to grzyby? Kilka razy pytałem o to na różnych grupkach i nikt nie umiał mi jednoznacznie wskazać opisu jak rozmnażają się orki, a szkoda.

[@wcieniuimperium]

Jak Rupert wielokrotnie podkreśla w tym materiale, nie jesteś sam ;-) Natomiast to, że orki są grzybami wynika z podręczników, według mojej wiedzy konkretnie z podręcznika głównego do siódmej edycji WFB. Na stronie 124 jest tam napisane, że zarodniki orków przybyły albo na statkach Starych Slannów albo same spadły z kosmosu i w ten sposób zainfekowały Stary Świat. Jest to później rozbudowane w Skarsniku Guy'a Haley'a (wychodzenie nowych snotlingów spod grzyba), ale różni ludzie różnie podchodzą do kanonicznego statusu książek z uniwersum Młotka. Natomiast faktem jest też, że GW trochę kluczy i nie powtarza wprost tej informacji w samym podręczniku do orków i goblinów do tej samej siódmej edycji WFB pisząc tylko, że snotlingi, squigi i orki to wszystko są spokrewnione ze sobą podgatunki i ich biologia różni się od wszystkich innych żywych stworzeń w świecie, ale nie mówi wprost dlaczego. Inna rzecz, że przy figurkach goblinów to chyba od zawsze pojawiały się jakieś grzybki ;-) (Werner)

[@Marszal19]

@@wcieniuimperium O bardzo dziękuję za tę fachową odpowiedź :)

[@jacawandersmok9043]

pół elfy pół orki Herezy! [ after 1 ed wfrp]

[@kacperczylija1254]

Z tego co wiem to w Kitaju żyły enklawy półogrów.

[@radosawplato1164]

Jeśli nagraliście ten odcinek z mojej inspiracji, to bardzo mi miło. 😊 PS. Postaram się napisać coś wieczorem.

[@MsBula13]

Wiem, że mineło troche czasu ale apropo wysokich elfów i ich podejścia do seksualności w jednej z przygód gotreka i feliksa (wydaje mi się, że w zabójcy gigantów już nie pamiętam) życie seksualne elfiej arystokracji było przedstawione raczej jako rozwiązłe i lubieżne wtedy chyba teclis leżał w łóżku z kilkoma elfkami itp

[@wcieniuimperium]

No wiesz, jakoś ten kult Morathi miał branie, widać trafił na żyzny grunt :D - Rupert

[@kamilserok1384]

Co więcej bodajże w Lustri, przespał się nawet z ludzką kobietą. Więc wydaje mi się, że wysokie elfy są na tyle rozwiązłe, że stosunki czy to z elfkami czy pięknymi ludźmi nie robi różnicy. Pozdrawiam.

[@borys38]

Odcinek świetny jak zawsze, ale dzisiaj to takie herezje poleciały... 😀

[@wcieniuimperium]

Dzięki :-) Ale przynajmniej nie można powiedzieć, że nie ostrzegaliśmy ;-) (Werner)

[@zombekek]

Bardzo dobry odcinek, ale żaden szanujący się Krasnolud nie uprawiał by sex'u z człeczyną a już tym bardziej z elfem

[@kacperozga7080]

odnośnie krasnoludów to jest ten problem w sensie że u nich na 1 kobiete przypada 3 krasnoludów mniej więcej .wiec większość krasnoludów jest samotnych

[@tomek3470]

Zakład że ten odcinek będzie miał średnio więcej wyświetleń niż cała reszta? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[@wcieniuimperium]

Tak, a potem wszystkie nasze odcinki będą miały "Seks" w tytule i zostaniemy najseksowniejszym podcastem o WFRP :D - Rupert

[@jacawandersmok9043]

a pro po sesji kiedy kolejny odcinek?

[@wcieniuimperium]

Jak ją złożę i wyrenderuję... mam nadzieję, że wyrobię się w tym tygodniu, ale nic nie obiecuję ;/ Premiery jednak się przydają, przynajmniej wiadomo kiedy się pojawi kolejny odcinek, co nie? ;) - Rupert

[@RzucajNieGadaj]

Jak rozmnażają się grzyby :) czyli kopulacja i pączkowanie u orków

[@wcieniuimperium]

Tak, a potem to już pójdzie z górki: kiedy i gdzie najlepiej iść na grzyby, na jaką przynętę najlepiej łowić na Reiku i podobne, typowo wojenno-młotkowe tematy :D - Rupert

[@PapaŽižek]

"Będziemy rozmawiać o sekcie."

[@wcieniuimperium]

Taka freudowska pomyłka, człowiek cały czas mówi o: bogach, kultach, sektach i wtedy już mu się wszystko tylko z jednym kojarzy ;) - Rupert

[@PapaŽižek]

@@wcieniuimperium *dźwięki stosu z oddali*

[@Nivat9]

Dobrze że nie "rozmnażać o seksie"

[@maciejpikor2994]

A propos podrzucania tematów: za każdy kolejny odcinek z większą ilością wiedzy o Dawi płacę złotem, jeszcze ciepłym, wydobytym przed chwilą z Karaku. Np. o formacji "Toporów Grimnira" Karakach, Norskich krasnoludach.

[@jacawandersmok9043]

i cyk na koniec demotyzacja

[@wcieniuimperium]

My i tak nie mamy "monetyzacji", więc mogą nam skoczyć :D - Rupert

[@megandon99]

Ej ja chciałem grać i w sumie dalej bym pograł.. Pół krasnalem, pół niziołkiem schizofrenikiem.

[@radosawplato1164]

Co do usunięcia mieszańców goblinoidów z ludźmi to nadal mi się ten pomysł nie podoba. To zubożenie świata, wygodny sposób uniknięcia niewygodnych tematów i standardyzacja na wzór gry bitewnej. W Zamku Drachenfels zdaje sie jest orcza samica. Może pomysł, że goblinoidy to grzyby czy wirus działa w uniwersum Warhammera 40K, ale w fantasy tego nie kupuję.

[@wcieniuimperium]

Wiesz, nie musisz, ostatecznie to i tak jest gra, która powstaje w ramach interakcji pomędzy graczami a MG - to wy ustalicie co dla was działa, a co nie. Niemniej jeśli chodzi o lore tak to teraz wygląda i, rozumiejąc wszystkie zastrzeżenia, jednak ja będę tego bronił, ponieważ uważam, że orki jako grzyby w Młotku wyróżniają się znacznie spośród wszystkich innych settingów fantasy, co jest pewną zaletą samą w sobie ;-) (Werner)

[@radosawplato1164]

@@wcieniuimperium tak, my gramy "niekanonicznie" - jest też Solkan, Malał, druidzi itd. Bierzemy co najlepsze z każdej edycji i dodajemy od siebie. 😎