Dobrze sie tego słucha,bo jest wszystko po kolei i konkretnie. Niech moc będzie z Wami wiesniaki 😊😊😊
@NaSkrajuGaju2 ай бұрын
@justajusta2718 dzięki wielkie, mocy przybywa z każdym miesiącem spędzonym tutaj. Nawet nam się nie chce wyjeżdżać na jakiekolwiek wakacje, bo tu mamy jakby ciągłe wakacje :)
@jbarnat3 ай бұрын
Same konkrety, uporządkowana opowieść, bardzo dziękuję!
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@jbarnat kolejne podsumowanie będzie po zimie. Na razie mamy okres od stycznia do czerwca, jesień i zima jeszcze przed nami.
@sława-g7b3 ай бұрын
Lubię Pana szczerość i nie słodzenie.Pozdrawiam 😊
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@sawakosowska4205 bardzo dziękuję za dobre słowo i bardzo się cieszę. Od dawna stawiamy na uczciwość, bo tego coraz mniej wszędzie dookoła.
@MieszczuchNaWsi.MotoQba2 ай бұрын
Świetnie się ogląda, spostrzeżenia podobne 😁 a mam pytanie - zaczęliście wychodzić na dwór czy nadal na pole (nie chodzi o to za płotem z ziemniakami 😅) bo my po 10 latach nadal chodzimy na dwór, no chyba że idziemy na pole 😁😁 z Wrocław -> Limanowa
@NaSkrajuGaju2 ай бұрын
@MieszczuchNaWsi.MotoQba ja z Sieradza (obecne Łódzkie), żona z Czarnowąsów (też obecne Łódzkie). Zawsze wychodziliśmy na dwór, choć w Krakowie wszyscy wychodzili na pole. Z tym że żona mieszkała ... w małym dworku, więc ona pełnoprawnie wychodziła na dwór. A ja wychodziłem na dwór z tęsknoty za luksusami :) No i teraz też wychodzimy ciągle na dwór, albo ... w pole.
@MieszczuchNaWsi.MotoQba2 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju moje dzieci na po...dwórko 😁😁
@elzbietas54523 ай бұрын
Dzięki wlk. Jak dla mnie mega pomysł na życie.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@elzbietas5452 nam się też bardzo podoba. Zakochaliśmy się w tym trybie życia i miejscu
@wiolettaj80513 ай бұрын
Ja szacuję że za trzy lata ogarnę swój teren. Jesteście lepsi uf. To cieszy że inni mają gorzej. A tak na poważnie ze wszystkimi plusami i i minusami się zgadzam. Pozdrawiam. 😊
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@wiolettaj8051 nic tak nie cieszy jak to, że somsiad ma gorzej :) Ogarniemy, mamy czas, a to wszystko to i tak frajda, jak się to wszystko odkrywa i powoli pokonuje. Dzięki za słowa otuchy :)
@Zavadi3 ай бұрын
Każda uwaga bardzo przypadła mi do gustu, a w szczególności o trudzie uprawy porolniczej. I w końcu ktoś na tego typu kanale mówi szczerze co z dziećmi. Co jest, uważam, priorytetem dla rodziców. Pozdrawiam 👍
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Zavadi też jesteśmy nieco zdziwieni jakością ziemi porolniczej, a właściwie jej brakiem. Ziemia jest po prostu martwa, wyjałowiona, niezadana do użytku bez warstwy próchniczej, gdzie cała uprawa polegała na wielkich dawkach nawozowych. Żadnej dżdżownicy, żadnych pędraków, żadnego życia w ziemi czy nawet śladu kreta. To o czymś świadczy.
@Proxsimus3 ай бұрын
Dziękuje pięknie za wiele informacji. Rozwiał Pan pewne mity, które utrwaliły mi się w głowie a w innych sprawach tylko potwierdził to, co przypuszczałem, że może być/dziać się. Niemniej mając to wszystko na względzie nadal jestem przekonany, że przeprowadzka (kiedyś) na wieś jest tym, co chcę zrobić.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Proxsimus fajnie że się na coś przydajemy :)
@pinotnoir67983 ай бұрын
Od urodzenia w mieście, jakiś czas temu przeprowadzka na wieś pod las, dwa kilometry od najbliższej wsi. Sarny, żurawie, dziki, lisy i zające to zdecydowanie dobre, nie wymagające towarzystwo, które nie generuje tyle hałasu co mieszkańcy miasta😂
@Inga_Ja3 ай бұрын
🙃Świetne skarpetki.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Inga_Ja mam jeszcze inne różne, fajniejsze, na przykład takie w traktory :)
@Inga_Ja3 ай бұрын
Super😄Moje dziecko nosi wesołe skarpetki i do tego każą inną, dlatego zwróciłam uwagę.
@justynakonarska58733 ай бұрын
Super relacja, dużo mi to dało. Też chcę się przenieść na wieś
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@justynakonarska5873 to już takie podsumowanie praktyka a nie teoretyka jak to wcześniej. Teraz już możemy odczuć na własnej skórze jak to jest i podoba się nam tu.
@marzenakalinowska36633 ай бұрын
Mieszkam na wsi z jednej strony las z drugiej pola. Kiedy idzie burza siadam na taras i obserwuję. Widać cały ogrom zjawiska,sunące czarne chmury, błyskawice ,wiatr i deszcz. To prawda huk deszczu i wiatru słychać już z kilku kilometrów. Ale to jest piękne🌩⛈️⚡️💙
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@marzenakalinowska3663 to piękny widok, tylko trzeba się stopniowo przyzwyczaić. Siła natury widziana w otwartej przestrzeni potrafi przerazić. Kilka dużych burz już za nami i faktycznie strach mniejszy, przy kolejnej okazji właśnie chcę zrobić tak jak opisałaś.
@doruszka63 ай бұрын
Ja mieszczuch od ponad 20 lat mieszkająca na wsi nieopodal Krakowa ( więc już typowa wiesniara 😉) muszę stwierdzić że nigdy nie byłam tak zapracowana , zmęczona i nieodrobiona mieszkając w mieście . Generalnie o dziwo bardzo lubię to wsiowe życie , kury bardzo polecam tylko mądry kurnik proszę zrobić bo można sie zarobić lub mieć luzik 😊pozdrawiam i święta prawda to co Pan mówi
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@doruszka6 kurnik planujemy na przyszły rok. A ta praca fizyczna to jest bardzo fajna rzecz i się nam podoba :)
@marcinjaskier15363 ай бұрын
Święta prawda z tym "zdrowym" jedzeniem od rolników. Zdrowe to będziecie mieli własne zbiory, czego Wam życzę. Mam 3 ary w ramach rod, działka daje mi w sezonie ok 50% owoców i może 25% warzyw jakie spożywamy. W resztę roku są jeszcze zapasy ale o samowystarczalności nie ma mowy. Ogród to jednak przede wszystkim zdrowy wysiłek, odskocznia. Na takim dużym areale na pewno można osiągnąć znacznie więcej ale nie zamęczcie się , nie warto🙂
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@marcinjaskier1536 no właśnie musimy dobrać tak, żeby starczyło na cały sezon, ale żeby się na śmierć nie zarobić. Długa droga przed nami żeby dojść do takich efektów jak Twoje :) Zazdraszczam.
@ola-em53343 ай бұрын
Z całym szacunkiem dla Pana, ale wody z własnej studni też nie ma za darmo! Bo wiaderkiem się tej wody nie pobiera! Więc więcej płaci się za prąd który pobierają pompy aby z niej korzystać.Nie ma nic za darmo!- pozdrawiam Państwa serdecznie i życzę bardzo dużo zdrowia, radości z podjętej decyzji, spełnienia wszystkich marzeń ❤
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@@ola-em5334 wiadomo, że nie ma nic za darmo. Instalacja studni kosztowała kilkadziesiąt tysięcy i gdyby liczyć w porównaniu do wodociągów to nigdy się nie zwróci. Ale nie wszystko co warto ma się zwrócić i nie wszystko co się zwraca warto.
@pinotnoir67983 ай бұрын
@NaSkrajuGaju - plusem jest święty spokój, którego w mieście nie uświadczysz😂 wszystko inne można pokonać. No i pieski jakie szczęśliwe - to też plus, nie trzeba wyprowadzać na smyczy dwa razy dziennie. Powoli można osiągnąć cel. 👍🍀🍀🍀
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@@pinotnoir6798 ten spokój jest nieoceniony. A pieski faktycznie zupełnie inne niż w mieście. Nawet Tajfun, który w mieście był agresywny i bardzo trudny tutaj jest innym psem.
@mariuszsobolewski77833 ай бұрын
Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich oglądających i komentujących komentarz taktyczny dla zasięgu
@Morhalli3 ай бұрын
Gdy na dworze jest 30+ stopni, i widze cie w skarpetach i kapciach to mię gorąco robi na twój widok.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Morhalli hehe, jakbym słyszał żonę. Ja jestem strasznym zmarzluchem i nawet przy 30 stopniach nie wyobrażam sobie nie mieć skarpet na nogach.
@moderatka3 ай бұрын
Co do zdrowego jedzenia od rolnika, to mogę z doświadczenia napisać, że socjalizowanie się z tubylcami i relacje dadzą Ci to. Mam zaprzyjaźnione osoby i mam pierwszej klasy nabiał, mięso, warzywa, kasze. To nie jest tak, że wszyscy leją chemię i jedzenie jest jak z marketu. Jest wiele świadomych osób, które produkują prawdzie jedzenie i chętnie się nim dzielą.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@moderatka a to z pewnością prawda. Już coś tam mamy od znajomych ze wsi, będzie coraz lepiej. Tych świadomych osób na szczęście kilka jest, choć nie bardzo mają się czym dzielić, bo to z reguły u nas maleńkie gospodarstwa a ludzie ze Szczecina biorą wszystko :)
@Przyziemni3 ай бұрын
Z jedzeniem prawda. Bierze się to właśnie z tych powodów o których mówisz. Jak ma być czyste i ekologiczne i smaczne zajmuje czasu i poświęceń i właśnie tu jest cena pogrzebana. Coś za coś. W mieście idziesz do roboty za nie wiem 20 na godzinę bez ryzyka. Tutaj nie ma tak łatwo. Kto chce zdrowo jeść musi utrzymać gospodarza. Współczujemy oprysków faktycznie tak śmierdzi ,że czasami myślimy że warto by się wyprowadzić. Szok co my jemy. Kto by to powąchał więcej by nie chciał jeść zbóż
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Przyziemni opryski to jest ta jedna najgorsza rzecz, której się nie spodziewałem. Po prostu nie myślałem, że to może tak śmierdzieć. Ale też zrobię film o opryskach, bo mam pod nosem ziemniaki, rzepak i pszenżyto. Ziemniaki były już pryskane od kwietnia 6 razy.
@wielkopolaninn3 ай бұрын
Witam moje krótkie spostrzeżenia po 8 latach na wsi to tak czasami smród ale mi to nie przeszkadza bo to normalne na wsi każdym rankiem raz czuć gównem raz rumiankiem , ścieki w rowach też szczegolnie nie przeszkadza jesli nie plynie to przed domem , jak ma sie na deszcz to kazdy pompuje i w sumie jesli nie idzie to do rzeczki czy płynącego cieku to kit , dym z kominów to akurat uwielbiam nawet jesli palone sa opony tylko z umiarem , umiar najwazniejszy , odglosy wydawane przez zwierzęta hodowlane czasami z rana dają o sobie znać ale to wieś i tak ma być ! , hałas przejezdzających traktorów -no cóż rolerkostery jakoś i czyms muszą na pole dojechać wiec OK choć często maszyny sa na rynek aukrainsko-amerykanski a nie PL sa za szerokie i zwyczajnie nieszczą chodniki , krawężniki , hałas dzieciaków upalających pierdziawki wszelkiej maści skutery , kłady i inne gówna którymi śmigają od rana do 2 w nocy ALE kto nie był młody i kto nie upalał komara , motoryny czy innej jawki heh tak ma byc choć czasem mam chęc zaspawać im te wydechy i co jeszcze najgorsze sa miliardy much domowych i tych wielkich dlatego trzeba wieszać wszędzie pułapki i je tępić a tak to mieszkanie na wsi same plusy bliskośc lasu , możliwość życiua po swojemu w miuare mozliwosci jesli nie ma sie zjebanych sąsiadów ktorym wszystko przeszkadza dym czy szczekający pies . Nie każdy nadaje sie aby mieszkać na wsi i często ludzie próbują tę wieś na siłę zmieniać pod swoją modłę a jak sie ktos wprowwadza to niech przyjmie panujące zasady a jak nie to droga wolna BLOK HAŁSY czekaja puste :)
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@wielkopolaninn ano właśnie. Najważniejsze to nie próbować zmieniać wsi tylko się do niej dopasować. Nie każdemu będzie to odpowiadało. Nam odpowiada idealnie.
@kasicabelch-sebastian36703 ай бұрын
Przeprowadzilam sie na wies 5lat temu. Miałam ogród, ale pracujac zawodowo+dojazdy, ogarniając dom i wokolo domu, ogrod to za duzo. Wiecznie zmeczona, niewyrobiona, robota na okrągło, kasa na nawoz czy jakis oprysk ( zbierałam stonkę recznie, 2godziny, a za dwa dni to samo😂). Xrezygnowałam kiedy kregoslup powiedział dość. Teraz mam jedna grzadkę 3pomidory, 3 ogorki i kury. Roboty o wiele mniej, ale zawszejest jakies uwiazanie do domu. Zgadalam sie z kilkoma sasiadami, ktorzy cos uprawiają na małą skalę (emeryci, nie mają kasy na opryski, a roundup dla nich to zło). Wiem co leją w ziemię, jak nawożą. Dla mnie najwiekszą zaletą jest swoboda Mogę wyjsc w pizamie o 6 wypuscić kury, mogę chodzić w poplamionych gaciach i gumofilcach, albo na bosaka w zimie😂. A na komary polecam budki dla nietoperzy. Jakos mi krwiopijcy nie dokuczają odkąd zauwazylam wieczorem nietoperze👍.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@kasicabelch-sebastian3670 w planie na przyszły rok są kury, bo to i nawóz i powinny zrobić sporo porządku z nadmiarem owadów. Oczywiście nie będą miały wejścia wszędzie bo nie zależy nam na tym, żeby wytępić wszelkie owady, a jedynie w ogródku. No i kilka kaczek będzie, coby śłimakom życie uprzykrzaly
@joannakarwowska51273 ай бұрын
W pełni potwierdzam. Tak właśnie wygląda życie na wsi mieszczuchów.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@joannakarwowska5127 tak jest. Ale wcześniej wiele rzeczy wydawało się być nieco innymi niż w rzeczywistości, co gorsze na YT znalazłem tylko pieśni pochwalne wsi, a trzeba się też przyzwyczaić do tych niedogodności. Bilans w sumie wychodzi naszym zdaniem bardzo na plus, ale to jest bardzo indywidualne i to co się podoba nam nie musi się podobać komuś innemu.
@lubikoty3 ай бұрын
mieszkam sama pod lasem z 2 kotkami ale lubię deszcz i hałas z tym związany .jest inaczej gdy natura hałasuje a inaczej gdy człowiek ,doceńmy ten naturalny hałas , trochę za blisko ludzi zamieszkaliście
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@lubikoty oczywiście że tak. Dlatego nam to bardzo odpowiada. Dziś przez godzinę od 5:30 do 6:30 mieliśmy koncert żurawi. Super sprawa. Ale wiemy też, że nie wszystkim to odpowiada. Mieszkając pod Krakowem, gmina dostała skargę od sąsiadki, że to jest skandal i dlaczego urzędnicy nic nie robią, bo jej sarna wchodzi na podwórko i je trawę. Więc... ten teges... nie każdy doceni tą inną wiejską ciszę.
@pinotnoir67983 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju- koncert żurawi to jest to! A sąsiadce można tylko pozazdrościć... głupoty😂
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@@pinotnoir6798 fakt, można siedzieć, patrzeć i słuchać. Fantastyczne są też zaloty, a te mogliśmy obserwować, bo [ara spacerowała sobie 50 metrów od tarasu Tylko trzeba było uważać, bo bardzo są płochliwe i jak się tylko zrobiło jakiś ruch albo się pojawił pies to uciekały.
@JerzyWysocki3 ай бұрын
My tak mieszkamy od 13 lat ,poznacie okolice to wszystko będzie łatwiejsze.Wszystko zostało ogarnięte i to wszystko jest przed wami.Życzę powodzenia,za rok usłyszymy że sobie poradziliście i tak trzymać.Jedyny mankament to zasięg telefonii komórkowej☹
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@JerzyWysocki faktycznie komórka i internet to problem, na szczęście tylko w trakcie deszczu i burzy. Prąd opanowany. Hybryda i magazyn robią robotę. Wczoraj godzinę nie było prądu i nawet nie zauważylismy :)
@Przyziemni3 ай бұрын
Z chwastami nie poradzicie lepiej je polubić :) nie zwalczajcie szkodników sami , zawsze pamiętajcie za szkodnikiem za jakiś czas przyjdzie drapieżca. Samo się wyreguluje ale fakt do tego czasu przerąbane. Na grzyby spryskiwanie serwatką wiem ,że działa na owocowe, może i na inne. Podobno drożdze pomagają :) hihih dodaję wraz ze słuchaniem. Normalnie jak u nas ;)
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
Z chwastami sobie radzimy, jakoś nam przestają przeszkadzać, wyrywamy tam gdzie trzeba a reszta sobie rośnie, a potem wyrywamy albo kosimy i jest nawóz. Ze szkodnikami żaden drapieżca nie wygra, bo na hektarze rzepaku jest jak się okazuje około tony szkodników. Tego nic nie zeżre, jak widać jedynymi sprzymierzeńcami są biedronki ale jest ich bardzo mało. O serwatce na grzyby nie słyszałem, dopisuję do listy specyfików do wypróbowania. Dzięki.
@magdalenajaksa35223 ай бұрын
Mam ogród zrobiony z pola i rozumiem ile pracy trzeba włożyć żeby nieć swoje zdrowe warzywa.Jedynie co mogę polecić to z ekodarpol lub innej firmy humusy które bardzo bardzo pomagają przy kl. ziemi 5 żeby wyrosły piękne warzywa oraz ściółkowanie a zobaczycie że nawet biedronki rozprawią się z mszycami a także bioróżnorodność ,dużo kwiatów na grządkach ziół dla zapylaczem .Resztę zrobi sama natura.Pozdrawiam ❤
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@magdalenajaksa3522 - dokładnie tak, już wiemy, że długa droga przed nami. Ale bardzo nakręcająca i satysfakcjonująca.
@martaj.61243 ай бұрын
Witam! Ja od urodzenia mieszkam na wsi i uwielbiam to moje wiejskie życie. Jesli jadę do miasta to wracam z bólem glowy zwlaszcza w upał i te spaliny... Jestem mieszkanką powiatu tarnowskiego, do Krakowa mam 110 km. Moj tato gospodarzyl na calego, kochał ziemię i ciężko pracowal w niej. Jego pasją byly konie. Zawsze fascynowalo mnie jego podejscie do tych zwierząt oraz ich zachowanie wobec swojego gospodarza. Piękne, duże silne zwierzę a tak lagodne wobec niego, rozumieli się bez słów. Ja w tej chwili mam pieska, kotki, kury i koguta 🐓 wlasne warzywa, sad i czuję wolność na tych moich 3 hektarach😀 udogodnienia moja wioseczka ma wszelkie łącznie ze światłowodem, kanalizacją itp...a na dachu mam fotowoltaikę🎉 pozdrawiam serdecznie, również małżonkę 🌞
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@martaj.6124 my dopiero tutaj pół roku, ale mamy podobnie, jak mam jechać do miasta to mnie wielka bierze niechęć. Gwarno, głośno, tłumy ludzi. A tu spokój, ptaszki, żabki i cisza.
@Przyziemni3 ай бұрын
Na komary , staw, stawik cokolwiek większego .... wpuścić ukleje. Komarów u nas znacznie mniej niż przed stawem. Natomiast na końskie nie tak łatwo :) oby jaskółki były ;) Kochani oglądamy dalej :) .. :) Koleś kiedyś wlewał w opony wodę i co tydzień wylewał i dawał nową też sposób na zmniejszenie populacji znacząco. Generalnie zabawcie się z wodą :)
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Przyziemni w promieniu 300m. mamy łącznie około 2ha małych stawików naturalnych i stamtąd się tego bierze tysiące. Plan na stawik i rybki też jest, tylko jeszcze kasiorka musi się do tego planu dopasować, bo to stawik taki... 50 arów.
@Przyziemni3 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju faktycznie duży :) to w między czasie załatw uklejke i wpuść jeśli nie ma drapieżników wyczyści komary w fazie larwalnej do zera. Dziwne że są stawy a macie komary. Widocznie czegoś brak..
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@@Przyziemni bo to nie są stawy rybne tylko takie rozlewiska polne i leśne. Tam nigdzie nie ma ryb, one potrafią przy suchym lecie wyschnąć, są zawsze od jesieni do wiosny. Żeby wpuścić ryby trzeba by pogłębić, a tylko ten 50 arowy kawałek jest na naszej działce. Reszta to głównie lasy i nieużytki. Tu się po prostu do komarów trzeba przyzwyczaić.
@Przyziemni3 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju Mamy coś takiego, teraz jak mówiłem komarów mało ale jak się wprowadziliśmy było sporo. Dla nas działało ...Lampa / pułapka na komary insekty Terminator Archer
@JojannaPe3 ай бұрын
Polecam kanał "Wiejskie inspiracje" :) to już ich drugie siedlisko, które sami od zera ogarniają, stawiając na samowystarczalność :) wszelkie pomysły na grządki, zagospodarowanie wody, zrębki, kompostu i wiele, wiele innych pomysłów do wykorzystania... warto zerknąć - odnawiają stary dom i zajmują się ogrodem :)
@1175ghost3 ай бұрын
@@JojannaPe nie ogarniają tylko Agatka zasuwa jak mały chińczyk
@JojannaPe3 ай бұрын
@@1175ghost bez przesady... Jadą równo 🙂
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@JojannaPe oczywiście oglądam. Fajny kanał i też taki uczciwy, po prostu pokazują jak to leci bez ściemy i malowania trawy. I to za ich sprawą częściowo podjęliśmy decyzję o przeprowadzce w ciemno :)
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@1175ghost ależ ona ma talentów, podziwiam.
@mareks81673 ай бұрын
Gadanie człowieka który nigdy nie żył na wsi. Najlepiej żeby rolnicy pomagali za darmo.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@mareks8167 żyłem na wsi kilka lat jako dziecko. Pomagaliśmy sobie nawzajem za darmo lub wymiennie, ja pomogłem przy żniwach Tobie, ty pomożesz mnie. Teraz jest różnica kosmiczna, większość widzi pieniądze. I nie widzę przeszkód, żeby zapłacić, ale nie dam się oszukiwać. I wiesz co - takie chaptyźnienie mocno motywuje, poradzę sobie. A tak na marginesie - pomagam za darmo. Wielokrotnie. Pieniądze to nie wszystko.
@marzenaprus66223 ай бұрын
Nie chwasty tylko zioła:)
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@marzenaprus6622 z jednego punktu widzenia zioła, z innego chwasty. Z jednego leki, z drugiego trucizna. Jak zwał tak zwał, w uprawie zazwyczaj przeszkadzają.
@strefazoo61953 ай бұрын
Czekam na podsumowanie drugie półrocze jesien zima na wsi
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@strefazoo6195 jedną zimę już przeżyliśmy, choć bardziej z doskoku, bo tylko przyjeżdżaliśmy do domu, a mieszkamy od połowy stycznia. Na pewno wyzwaniem będą jesienne opady i nadmiar wody no i zima, zwłaszcza jeśli solidnie sypnie śniegiem, bo mamy łącznie ze 150 metrów drogi do odśnieżania. Wszystko pokażemy :)
@dariuszdarek59193 ай бұрын
Ja chętnie wyjadę na wieś. W mieście źle się czuję. Jedyne wyzwanie to zabudowa zagrodowa. Myślę jak tu obejść pozwolenia. Adaptacja starej chałupy albo odrolnienie 500m2.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@dariuszdarek5919 zabudowa zagrodowa może być nie do przejścia
@Przyziemni3 ай бұрын
Dokładnie próchnica rządzi !
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@Przyziemni rządzi i niestety kosztuje i pieniądze, i czas i cierpliwość. Bo na grządkę sobie można kupić 2 worki i z głowy. Jak już jest coś liczone w dziesiątkach arów to już sobie do sklepu po ziemię nie podjadę :(
@Przyziemni3 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju My to nawet kupna się nie podejmujemy. Wiesz balot siana , słomy i zwierzaki to nasz sposób. Wiadomo zajmie czasu dużo. No ale jak piszesz albo wydajemy i przyspieszamy albo powolutku.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@@Przyziemni my w zwierzaki wejdziemy pewnie w przyszłym roku, na początek pewnie z 10 kur, może parę gęsi i kaczek. I będzie jakiś nawóz własny powolutku. W sumie to tak jak u Was, nigdzie się nam nie spieszy, zarabiać na tym nie będziemy, dla siebie powinno wystarczyć. No i fajnie jest. Jedno nas tylko męczy, bo zwierzaki to już jest ciągły obowiązek i nie wiem, czy na pewno tego chcemy. Drób może jeszcze nie tyle, ale już kozy owce czy krowy to reżim dopasowania życia do zwierzaków.
@ryszardbierowiec72973 ай бұрын
Kompost ,obornik i na zmianę preparaty ekologiczne sa prawie wszedzie, macie chwastyto dobry material na kompost można na ciepło dużo pracy i zdrowia i bedzie bedzie ok
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@ryszardbierowiec7297 kompost i obornik wejdzie od przyszłego roku, bo na razie nie nie mamy. Kompostujemy co się da, trawy, chwasty, odpadki, wszystko, ale żeby z nasion nie powyłaziło to trzeba zrobić pryzmę na gorąco, a tyle materiału jeszcze nie mamy. Ale tak jak mówisz, byle zdrowie dopisywało, pracy się nie boimy to sobie jakoś powoli będzie się dziać :)
@sabina7978-e4y3 ай бұрын
interesujące 💕 a jak z myszkami polnymi, wchodzą do domu?
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@sabinagatti7978 w polu za ogrodzeniem myszy jest mnóstwo. Ale o dziwo w ramach ogrodzenia nie ma ich wcale, czasem coś szpera i gmera w blaszaku. Do domu na razie nie weszło nam nic. To pewnie zasługa psów, one jak tylko zwęszą myszę to kopią, no i skutek jest taki że na działce z domem nie ma żadnej. Co ciekawe, w ogródku też nie ma.
@sabina7978-e4y3 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju dziękuję za odpowiedź
@leonardaborchers23563 ай бұрын
Spróbuj spryskać się cytrynką taka plastikowa buteleczka w kształcie cytryny zielony koreczek...w spożywczym...dobra jest na pocenie się nadmierne...ale nie sokiem z cytryny
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@leonardaborchers2356 tego nie próbowałem, na komary już znaleźliśmy olejkową recepturę, na końskie muchy jeszcze nie.
@MSDRaziel3 ай бұрын
Z tą oczyszczalnią to jesteś w błędzie, gdyż od tego roku wszyscy zostaliśmy zmuszeni do podpisania umowy z firmą wywozową inaczej dowalą Ci karę. Do nas przyjechał chłop wystawił fv i stwierdził że tu praktycznie nie ma co brać. Oczyszczalnia ma 4 lata.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@MSDRaziel nic mi nie dowalą. Byłem w gminie, przedstawiłem dokumentację techniczno-ruchową producenta (tzw. DTR), pokazałem instalację i wygląda na to, że nic robić musiał nie będę. Twórcy ustawy zbyt kumaci nie byli, bo takie bezwywozowe oczyszczalnie jednokomorowe już od dawna istnieją, ale zapewne posłowie i nich nie słyszeli. A jak przyjdzie co do czego to się będę wtedy martwi, na zapas nie ma sensu.
@MSDRaziel3 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju Dobrze wiedzieć, sam będę musiał tak zrobić
@grzegorzkowal64763 ай бұрын
"wylogować się do życia" piękne słowa :D
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@grzegorzkowal6476 a ich sens zrozumieliśmy dopiero teraz :)
@grzegorzkowal64763 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju lepiej późno niż później albo wcale 🙂
@piotrjamroz543 ай бұрын
Piękne życie, niedlugo wracam z Holandii i dołączam do klubu wiesniakow
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@piotrjamroz54 trzymam kciuki za kolejnego wieśniaka :)
@1175ghost3 ай бұрын
mi kot wlazl na klawiature i wyciszyl dzwiek w czasie kiedy twoj pies cie zaslonil hahaha
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@1175ghost ach te zwierzaki. Ale pusto byłoby bez nich :)
@miloszenko3 ай бұрын
Myslales o koncepcji passive solar greenhouse, w środku hydroponika wertykalna? Zero grzyba, chwastów, możliwość upraw orawie caly rok choc wiadomo przestrzeń ograniczona.
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@miloszenko myślałem, ale od razu odrzuciłem. Wolimy konwencjonalnie, nam nie zależy na wielkiej ilości plonów a na życiu naturalnym, czasem pokopaniu, popieleniu chwastów, poczytaniu jak zrobić oprysk na szkodnika czy grzyba. To bardziej styl życia niż nastawienie na uprawę i jak najwyższe plony.
@barbarafudali54023 ай бұрын
Na pewno wiecie lepiej ale posiadanie w przyszłości pszczół gdy w okół odbywają się opryski chemią to czy to pszczołom nie zaszkodzi?
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@barbarafudali5402 z tym "wiemy lepiej" to już dostaliśmy lekcję pokory, więc... chętnie korzystamy ze wszystkich sprawdzonych rad. Tylko że tych faktycznie sprawdzonych jest bardzo niewiele. W temacie pszczół jesteśmy laikami, dopiero zaczynam czytać książki, oglądać filmy, uczyć się. Pszczoły to jednak żywe istoty i zanim się za nie zabierzemy to trzeba łyknąć sporo wiedzy. A co do oprysków - sądzę że czekają nas trudne przeprawy z rolnikami aby im przetłumaczyć, że mogą pryskać albo przed świtem albo po zmierzchu. Obawiamy się, że na tłumaczeniach się nie skończy.
@dariuszdarek59193 ай бұрын
Wodę ze studni często trzeba badać?
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@dariuszdarek5919 a nawet nie wiem. Pani ze stacji badań mówiła, że nie ma uregulowań, ale warto raz w roku sobie zrobić badania. My badany na twardość i ja codziennie piję prosto ze studni odstawiając do półtoralitrowego dzbanka i obserwuję. Ale i tak raz na rok oddamy do badania.
@sabina7978-e4y3 ай бұрын
wanilia ponoć odstrasza komary, olejek/dyfuzor jakiś
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@sabinagatti7978 zrobiłem sobie już na próbę kilka olejków różnej maści. A komary... wyginęły. Trzeba się przyzwyczaić, że przez około miesiąc będzie szał i trzeba go przetrwać. Teraz tylko końskie muchy, ale jesteśmy już na tyle pogryzieni że... organizm się chyba przyzwyczaił bo ani nie puchnie ani nie swędzi. No i na to nie mamy niestety sposoby, bo olejki nie działają.
@lars24603 ай бұрын
Typowy domek w Karkonoszach 😂
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@lars2460 no taki 100% karkonoski tyle że... na wsi pod Szczecinem. Czyli prawie w Karkonoszach :)
@lars24603 ай бұрын
@@NaSkrajuGaju Mógł pan jeszcze dodać jak bardzo ciemne są noce na wsi.🫣
@NaSkrajuGaju3 ай бұрын
@@lars2460tak to prawda, zapomniałem! Ta ciemność jest wspaniała, widać gwiazdy na, żadnego zanieczyszczenia światłem, jak się wyłączy światła w domu to i tak jest ciemno ale super jasno od księżyca, który w pełni wygląda obłędnie, a jak pochmurno to tak jest czarno jak w atramencie
@anetatchorz2 ай бұрын
A te pszczoły to średnio przy tych polach lanych chemia bo popadaja
@NaSkrajuGaju2 ай бұрын
@anetatchorz czekają mnie boje z sąsiadami właścicielami działek, bo na razie pryskają sobie w południe kiedy im pasuje. A normalnie mogą to robić dopiero po zakończeniu oblotu pszczół, czyli w takie lato jak teraz dopiero po 20, czasie po 21. Trudne to będzie do wyegzekwowania, ale zaczniemy od rozmów a jak się skończy to zobaczymy. Liczę na zrozumienie :)