O ile to nie jest wybór na zasadzie "obrażenia się na świat". Owo obrażenie się jest częste przy odrzuceniu.
@mistrzfantasy76153 ай бұрын
Temat bardzo na czasie. Mam poczucie, że im zawodowo jestem mniej "atrakcyjna" dla innych (stanowisko i co moge w związku z tym komuś pomóc lub załatwić), tym bardziej się to przekłada na niższe z ich strony zaangażowanie w relacje, niższe lub wręcz zerwane. Nie ważne jakie mam życiowe wartości, zasady, charakter, stopień lojalności itp. ważne na ile mogę być przydatna dla tego kogoś.
@Kajet082 ай бұрын
Masz pecha jeśli chodzi o relacje 😢
@airdronelongford20272 ай бұрын
Wróciłem do tego kanału po kilku miesiącach i już wiem że mi tego brakowało
@flashandbone3 ай бұрын
Dzisiejszy świat dużo mówi o samotności, o emocjach, o wrażliwości koncentrując się na ludziach przeżywających, mówiących o swojej rzekomej wrażliwości, czy też samotnych... Jest jednak druga strona - nas, którzy mają przesyt ludzi wokół. Dwadzieścia lat temu mieszkałem sam - i są to najszczęśliwsze chwilę mojego życia. Czasem myślę o sobie, jak o ukwiale - potrzebuję istnieć, bez nadmiaru interakcji, bo wtedy, gdy ich jest dużo, "chowam czułki", przestaję czuć siebie. Mam żonę, dzieci i... nie wiem, czy to dobra droga. Ślubna wciąż coś opowiada, ma pomysły, potrzeby a ja mam wrażenie, że jestem przyparty do muru, bez możliwości ucieczki. Że to nadmierna ekspansja, zajmowanie mojego terenu wydawaniem dźwięków, dysponowaniem mną, sięganiem do mojego talerza, piciem z mojego kubka... Wkoło wrażliwcy... Z czego większość narcystycznie wrażliwa tylko na swoim punkcie. Bo oni przeżywają, bo oni są wrażliwi, bo oni oczekują chodzenia na paluszkach wokół siebie . A ja chciałbym tego, żeby mnie był wiecznie osaczony czyimiś emocjami. Czyimś ołtarzykiem jego/jej przeżywania. Ludzie uprawiają wręcz masturbację przeżywaniem myląc egzaltację z rozumieniem własnych emocji. Tak, dawna partnerka powiedziała, że że mną była "taka samotna", żona mi mówi "ty nikogo nie potrzebujesz". Lubię ludzi, ludzie lubią mnie, ale... jak oddychania potrzebuję ciszy, samotności, braku kontaktu, braku telefonów, smsów. Nienawidzę rozmów o codzienności, tego rozdrabniania, jaki kran kupić, jaki kolor farby wybrać, co było w pracy, co brać pod uwagę przy wyjeździe itd. itp. Wiem, że jakbym się nie ożenił, to bym był z mamą, którą i tak w ciągu najbliższych lat będę się musiał zaopiekować. Dom, ogród i 70 na karku... Tak dryfuję, tak - nigdy nie wiedziałem, czego chcę. Nie mam dążeń i marzeń. Praca ok, zarobki ok. Pracę cenię głównie za to, że mogę pobyć samemu a wszelkie uzgodnienia są techniczne. I... mając prawie 50 na karku czuje się zgnieciony tym, że raczej już nigdy nie będę miał czasu na samotność. Raczej będą wyrzuty, że ktoś jest samotny że mną. Chce mi się nie rozmawiać, nie przeżywać, nie być zmuszanym do uczestnictwa w cudzym przeżywaniu. Nie chcę i nie chce mi się. Jeszcze potrafię emocjonalnie uczestniczyć w życiu moich dzieci, które mam za późno, ale to wszystko, co mogę i czego chcę. Nie jestem religijny, ale... kiedyś zafunduję sobie urlop w klasztorze.
@UltrabiwakАй бұрын
Myślałem że tylko ja mam takie potrzeby, często w życiu codziennym brakuje tego elementarnego składnika "Świętego spokoju" uwielbiam to, czuje się wybitnie lepiej gdy w spokoju i ciszy w samotności przebywam i upajam się tym stanem. Trzeba korzystać i tworzyć jak najwięcej takich chwil bo takie osobowości jak my jesteśmy skazani na niedosyt
@losyartАй бұрын
Głodny myśli o chlebie a syty o diecie. Jestem na przeciwległym biegunie w pewnym sensie i wcale nie jest lepiej.
@krisjankowski7843Ай бұрын
Jesteś lelum polelum. Trzeba było się nie żenić i nie robić dzieci. Nie wiesz czego chcesz.
@tomaszbogucki15823 ай бұрын
Zresztą można był samotnym w domu pełnym ludzi.
@krzysztofgorski96113 ай бұрын
No wiem coś o tym
@gagaadzibum3 ай бұрын
Ja mam tablet.
@PominReklamy2 ай бұрын
@@tomaszbogucki1582 nie gadaj tak bo nie wytrzymam i będę płakał jak bóbr, gdy ty w tym czasie nprdl mnie z liścia
@sobeszczyn22513 ай бұрын
Uwielbiam samotność, jestem samotnikiem , ponieważ mam rys osobowości schizoidalnej (robiłem testy psychologiczne w gabinecie). Oczywiście mam kilku znajomych, ale jako introwertykowi jest mi z tym dobrze. Mogę wręcz powiedzieć, że ludzie mnie męczą i trudno mi ich zrozumieć. Dzięki za materiał i pozdro👋.
@karolp46202 ай бұрын
Mnie też męczą nawet najbliższe osoby
@marekolszew1220Ай бұрын
+1
@FROStTWÓjBOSS17 күн бұрын
Też tak mam chyba muszę się zbadać gdzie się robi taki test i jak się nazywa?
@neat75683 ай бұрын
Minął rok od śmierci mojej mamy. Od jej odejścia jestem bardzo samotny - nie mam z żadnym człowiekiem bliskiej, rodzinnej więzi. Akceptacja samego siebie, czy inne remedium przedstawione w filmie, nie wydaje mi się, by docelowo miało wyeliminować tę pustkę. W zasadzie to nadal nie wiem jak zmienić ten stan rzeczy. Z czym mogę się zgodzić, to na pewno z kwestią jakości relacji. Mam przyjaciół, znajomych itd., ale i tak jestem samotny.
@annahertmanowska53583 ай бұрын
Witaj ciekawy i na czasie odcinek
@MrJanek913 ай бұрын
Byłem w paru związkach w przeszłości, wszystkie były burzliwe i to bardzo, wszystkie kończyły się bardzo burzliwym rozstaniem, sytuacją biało- czarną, postawieniem sytuacji na ostrzu noża i po tych związkach wiem, że wole być sam, niż być z byle kim, byle tylko nie być samemu. Lepsza jest samotność, niż bycie z taką osobą. W moich byłych związkach niby byłem z drugą osobą, z kobietą, a mimo wszystko i tak czułem się samotny, docelowo i tak praktycznie z każdym problemem musiałem sobie radzić sam. Dziwne, niby możesz liczyć na drugą stronę, powinieneś na nią móc liczyć, a i tak docelowo z problemem bardzo często człowiek zostaję sam na sam i tylko na siebie może liczyć. Z drugiej strony znam wielu ludzi, którzy mają ogromną wręcz ilość znajomych, sam mam ich wielu, a gdy pojawi się w ich życiu kłopot, problem, czy przeszkoda, to są zdani tylko na siebie. Może ktoś mieć wielu znajomych, dużą rodzinę, w teorii udany związek, a i tak może być samotną osobą. U każdego samotność inaczej się objawia. Ja chyba robię błąd ostatnimi czasy, w kontaktach z kobietami, gdyż w tych relacjach bardziej zwracam uwagę na to, by nie być samotny, by po prostu była ta druga osoba, nie patrząc na to, czy naprawdę kocham szczerze tą drugą stronę, czy też ona mnie kocha.
@aleksandraborowska4243Ай бұрын
Ja jestem samotna od dziecka , tęsknię każdego dnia do drugiego człowieka , ale wszystkie relacje kończą się ogromnym rozczarowaniem i straszliwym bólem. Próbowałam milion razy i milion razy sie zawiodłam , nie mam na myśli tylko relacji romantycznej , ale tez przyjaźni, rodzina, bliscy i dalsi znajomi, praca - nie udało mi się nic . Nie będę już próbować. Ale jestem z tym głęboko do dna nieszczęśliwa
@FROStTWÓjBOSS17 күн бұрын
Nie wiem kim jesteś i ile masz lat ale nam tak samo choć jestem z wyboru samotny nie zabiegam o atencję innych cenię sobie spokój od kiedy ograniczyłem kontakty prawie do zera. Życzę ci żeby mimo to była kiedyś szczęśliwa.😊 Pozdrawiam Paweł
@Aleksand-r-a3 ай бұрын
Bardzo interesujące
@janekjunkie5143 ай бұрын
bardzo wartosciowy kanal, ogladam juz od czterach lat🤓
@amadeuszkorzen29953 ай бұрын
Czym jest ciemna noc duszy? Jakie są objawy? Ciemna noc duszy to moment, w którym głęboko tracisz siebie z powodu skrajnej traumy lub nagromadzenia negatywnych doświadczeń i wydarzeń w życiu, które powodują, że twoja tożsamość rozpada się w taki sposób, że nie wiesz już, kim jesteś. Czujesz się zdezorientowany i zagubiony we własnym ciele bez kierunku i z poczuciem głębokiej rozpaczy, ciężkiej depresji i lęku. Nie wiesz już, czego chcesz i dlaczego jesteś na tej ziemi. Życie traci głęboki sens. Czujesz się pusty i pusty. Nic zewnętrznego nie może już sprawić, że poczujesz się lepiej. To czas, kiedy jesteś zmuszony spojrzeć w głąb siebie i rozwiązać chaos i ciężar, które nosiłeś przez całe życie. Wszystkie uwięzione emocje i zniekształcone myśli zaczynają wypływać na powierzchnię i są odczuwane w nieoczekiwany sposób i czasie. Są intensywnie odczuwane, nawet jeśli czujesz, że nie ma żadnego kontekstu, dlaczego czujesz to w tym konkretnym momencie. To wybuch wewnętrznego zamętu, który niesie ze sobą skrajną rozpacz. Cierpisz w niewyobrażalny sposób. To doświadczenie nie ma nic wspólnego tylko z bólem zewnętrznej straty (pracy, bliskiej osoby itp.). Może być wyzwalaczem, ale poważne cierpienie pochodzi z tej straty plus ciężkie doświadczenia z poprzedniego życia, które popchnęły cię do całkowitego zatracenia siebie. Dosłownie tak, jakbyś umierał na poziomie psychicznym, będąc świadkiem własnej śmierci. Czujesz się głęboko okropnie i nie do zniesienia. Możesz czuć się tak, jakbyś był widzem swojego własnego życia, jednocześnie czując się odłączonym od swojego otoczenia i własnych myśli. Twoje własne wspomnienia mogą wydawać się nie twoje lub jakby były daleko od ciebie. Prawdziwa makabryczna i destrukcyjna ciemna noc duszy nie trwa dłużej niż 2 lata. Umysł głęboko walczy o odbudowę siebie za pomocą nowych wzorców myślenia, budowanie odporności emocjonalnej, wyłanianie duszy, rozpuszczanie ego i tworzenie zupełnie nowej perspektywy, która nadaje sens i znaczenie życiu. DNOTS to głęboka transformacja, która wymaga długiej podróży przełamywania wszystkich barier, które Cię blokowały, abyś mógł odbudować swoje nowe „ja” od podstaw. Nie każdy jest na to gotowy i większość pomyśli, że oszalała. Możesz czuć się tak, jakbyś oszalał, stracił rozum lub nie był w stanie myśleć prawidłowo (fragmentaryczne myślenie) z powodu głębokiego dysonansu poznawczego. Ciemna noc duszy to faza głębokiego cierpienia, której nie każdy jest gotowy znieść i która może wydawać się nie do zniesienia dość często. To wtedy nasz umysł jest wyzywany przez to, czego nie może przetworzyć. Życzę powodzenia wszystkim, którzy przechodzą przez tę ekstremalną formę cierpienia w ludzkiej egzystencji. Z pewnością jest światło na końcu tunelu, nawet jeśli jeszcze go nie widać i wydaje się beznadziejne, gdy nawiguje się przez ten intensywny koszmar...
@tomasz87723 ай бұрын
Cierpie na samotność od 10 lat i pomimo moich kilkuletnich starań pomocy psychologicznej zmiany nawyków spędzania dużo czasu na dworzu spacerów jazdy na rowerze wychodzenia na miasto dbania o siebie i refleksji nad sobą nadal jestem sam 🙁
@triengel4313 ай бұрын
A może tak po prostu zaakceptować ten stan rzeczy? Na swoim przykładzie dodam, że bycie samemu na początku było trudne, chciałem zmienić ten stan rzeczy, ale doszedłem do wniosku, że nie ma co walczyć. Zacząłem dobrze się czuć w tej samotności, zaakceptowałem siebie przez co teraz to mi już nie doskwiera. Spojrzałem też na świat Dookoła mnie na chłodno i śmiało mogę stwierdzić, że zawsze znajdę kogoś na kogo mogę liczyć, ale nie jest mi to teraz do szczecia potrzebne
@SylwiaJastrzębska-x9k3 ай бұрын
A ja od 42 lat, szkoda gadac, nikomu nie można ufać, zawsze coś odpier....
@tomasz87723 ай бұрын
@@triengel431Można to zaakceptować ale to bardzo trudne i przykre gdy od miesięcy nie masz z kim porozmawiać człowiek jest istotom społeczną i potrzebuje drugiego człowieka ale samemu nic nasiłe nie da się nic zrobić musi być również chęć i inicjatywa ze strony drugiej osoby
@triengel4313 ай бұрын
@@tomasz8772 może waarto też zaczepiać kogoś randomowo? Ja tak czasami robię i dzięki temu poznałem kilka fajnych osób, nie mam z nimi kontaktu takiego mega stałego, ale zawsze mam to z kim pogadać
@tomasz87723 ай бұрын
@@triengel431 u mnie to nigdy nie działało nawet spotkania grupowe nic nie dały będę sam nie mam wyboru może kiedyś się to zmieni dziękuje za twoje komentarze pozdrawiam serdecznie :)
@XD111BMOEINBHEI0H03 ай бұрын
Jest jak jest bierze się to co jest nie ma wyboru trzeba iść dalej
@maciejtecza48812 ай бұрын
Teraz samotność jest tylko wśród ludzi. Ja wśród ludzi czułem się i czuję bardzo samotny..
@olaola51913 ай бұрын
Jestem tak samotna, że mogłabym zniknąć a i tak nikt by nie zauważył…
@brarord84013 ай бұрын
Spokojnie. Na pewno tak źle nie jest!
@olaola51913 ай бұрын
@@brarord8401 jest…tak jakbym była niewidzialna
@Kamis8463 ай бұрын
Mam tak samo 😢
@SylwiaJastrzębska-x9k3 ай бұрын
Znam to
@DK-ov6qg3 ай бұрын
Posłuchaj tego bardzo proszę, i pamiętaj czasami przychodzi taki dzień że samotność nie tyle co nas otacza a wręcz się nią oddycha, człowiek wtedy powątpiewa w siebie szuka w sobie winy zastanawia się co z nim jest nie tak ujmuje sobie wartości i tak powoli pikuje w dół.. nie znam Cię ale wiem że jesteś wyjątkową osobą nie ma drugiej takiej osoby na świecie.. I jesteś właśnie jak ten pierścień.. Który prędzej czy później trafi w dobre ręce ludzi którzy dobrze "wycenią" Ciebie Twoje wartości i serce! Tylko mi się tam nie poddawaj !💪💪 Po burzy zawsze przychodzi słońce a cierpliwy do czasu zazna cierpienia później radość dla niego zakwitnie 😎 kzbin.info/www/bejne/bHyWf61vr5t0fc0si=QyFzl0yeb3ht-DQ1
@KEJWII3 ай бұрын
a jak u osób z autyzmem 12-C ? którzy nie czują potrzeby rozmów, integracji
@mrk92533 ай бұрын
Propozycja na następny odcinek 'Najlepszy sposob na S w przypadku beznadziejnego życia'
@forsa20013 ай бұрын
no ja jestem osamotniony przez całe życie z przymusu a nie wyboru :/
@szturmowiec9571Ай бұрын
współczuje.
@losyartАй бұрын
Palenie 40 papierosów i bycie samotnym. Kombo z którym się zmagam i wiele więcej.
@zaporawp18253 ай бұрын
Przeszkadza mi ta muzyczka w tle
@allessaxon86423 ай бұрын
tragiczna
@madzikzrolnikaАй бұрын
Nie przeszkadzała dopóki nie przeczytałam. 😂
@martapawlak96722 ай бұрын
Sorry, ale temat potraktowany po macoszemu. W ogóle nie poruszono tematu samotności z powodu np. choroby. Mam endometriozę i będę żyć i umierać sama. Przyjaciele się wykruszyli,bo nikt nie chce się zadawać z kimś kto zazwyczaj jest chory, zmęczony albo źle się czuje. Mój poprzedni związek rozpadł się przez endometriozę. Dzieci z tego też nie było. Nie chodzę na randki, bo uważam że to bez sensu oferować tylko friedzone. Teoretycznie mogłoby się udać - znaleźć impotenta i adoptować dzieciaka. Jednak żadne apki czy biura matrymonialne nie mają ofert dla upośledzonych seksualnie
@SylwiaJastrzębska-x9k3 ай бұрын
Mozna czuc sie samotnym w tlumie i to chyba jest najgorsze
@maxkierowca144916 күн бұрын
Dobrze że napisałaś że chyba bo najgorzej jest gdy się nie ma kompletnie nikogo
@kocham_interwaly3 ай бұрын
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa….
@darekkostrzewa44173 ай бұрын
Tak
@rbark23113 ай бұрын
Nie zgodzę się co do tej jednoznacznie krytycznej oceny mediów społecznościowych. W moim przypadku nic tak dobrze nie wyeliminowało poczucia samotności niż właśnie one, przy czym jedno ważne rozróżnienie - mam na myśli znajomość nawiązane przez internet, ale przeniesione do życia realnego.
@patryk86183 ай бұрын
Najgorzej jak jesteś samotny i masz relację parasocjalną z Influerserami czy gwiazdami internetu.Oglądasz różne podcasty zabawy fajne rzeczy jest super. Potem wyłączasz komputer odstawiasz telefon i jesteś sam w czterech ścianach bo jeszcze do tego sam wynajmujesz mieszkanie.Idealny przepis na depresję nie życzę nikomu :(
@ksiazefarma2123 ай бұрын
Coś ci sie w głowie pomyliło! przecież podałeś 7 powodów samotności, a filmik błędnie nazywa sie 7 rodzajów samotności.
@Prtpirat3 ай бұрын
Nie czuje się,,samotnym"👽ten kto swoją rzeczywistość,,tworzy"🥷jako artysta/tka w koncepcji swojego Życia🥷
@majkimo26343 ай бұрын
Jakieś takie słabe światło w tym odcinku. A poza tym dobry materiał, dzięki.
@mistrzfantasy76153 ай бұрын
Takie lampy studyjne bardzo grzeją, a Absurdalny już bez lamp wyglądał jakby miał w pomieszczeniu gorąco.