Warsztaty Terapii Zajęciowej apelują o pomoc

Nawet likwidacja grozi Warsztatom Terapii Zajęciowej w Ełku. Powód? Nieprzystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych budynek, w którym mieszczą się pracownie terapeutyczne. Siedziba WTZ prowadzonych przez Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Diecezji Ełckiej mieści się przy ul. Kolejowej 31. To budynek, który stowarzyszenie odkupiło w 2006 roku od Starostwa Powiatowego w Ełku. By Warsztaty mogły tam nadal funkcjonować, potrzebna jest pełnowymiarowa klatka schodowa, winda oraz plac manewrowy dla straży pożarnej. Odbudowania wymaga też jedno ze skrzydeł budynku, gdzie zawalił się dach. Do tej pory Stowarzyszenie na remont obiektu przeznaczyło już ponad pół mln złotych. Paweł Arciszewski, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej apeluje do mieszkańców regionu o wsparcie finansowe. Stowarzyszenie wydrukowało tak zwane cegiełki o różnych nominałach i wystosowało ponad 1200 listów do firm i instytucji z prośbą o pomoc. W zajęciach prowadzonych w placówce uczestniczy 45 podopiecznych. To osoby dorosłe z niepełnosprawnością ruchową i intelektualną. Do dyspozycji mają 9 pracowni terapeutycznych m.in. ceramiczną, krawiecką, modelarską czy komputerową. Prowadzone w nich zajęcia mają pomóc niepełnosprawnym w miarę samodzielnie funkcjonować na co dzień. Jak dodaje Arciszewski, prace wykonywane przez uczestników Warsztatów są sprzedawane, a dochód przeznaczany jest na funkcjonowanie placówki. Działalność Warsztatów Terapii Zajęciowej w 90 % finansowana jest przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, resztę dokłada Powiat Ełcki.