A Plague Tale: Requiem - Recenzja bez spoilerów

[@koprolity]

Aż przez pomyłkę zjadłem śniadanie na kolację.

[@bolsonyt]

🤣😅 Good one ^^

[@RMaciaszek]

Ja już czekam na premierę!

[@hyperhype3683]

Słyszałem kiedyś że nie robisz recenzji :)

[@AnonPeak]

Panowie ciekawa perspektywa :D jeden nie grał w jedynkę, drugi jest na początku gry :D

[@ajkan]

A mogli zobaczyć mój film przypominający i byłoby po sprawie xD

[@nilredowski]

Idealnie przygotowani do odcinka xds

[@Orionek]

Kurde, muszę się tym podzielić…. Używam RCKBRS kubeczków już jakiś czas i muszę powiedzieć, ze naprawdę zajebisty wybór. Dobry „litraż”, kształt, mega wygodne i tak po prostu tak mega dobrze się ich używa. ❤❤❤

[@PafkaAkaHiphop]

Szczerze to mi wszystko jedno o której puszczacie odcinek, itak zawsze oglądam dzień po publikacji. Wiadomo, że znajdą się osoby które czekają na premiere ale podejrzewam, że sporo osób ma podobnie do mnie. Pozdrawiam ;) Ps. super się Was słucha.

[@marsud007]

A dla mnie fabuła super. Mega fajnie stworzona relacja pomiędzy głównymi bohaterami, a na końcu pokazane to było najlepiej. Gra działa na emocje , bardzo się zżyłem Amica i Hugo. Polecam - 8/10

[@MADZIA0606]

*o teraz po odświeżeniu jest recenzja* 😉

[@JarlAxeGaming]

Jako fan a Plague Tale part 1 Borys, jeżeli chcesz oceniać fabułę, please, jak jest materiał o drugiej części, to zajrzyj do pierwszej części, błagam. W dużej mierze relacje przez całą pierwszą część były budowane bardzo mocno, z naciskiem na Bea i na Lucasa... a to bezpośrednia kontynuacja po wydarzeniach z jedynki. To samo z Amicia, ona też przechodzi przemianę (etap z Lucasem i żołnierzami w drugiej części). Edit: co do drugiego rozdziału, faktycznie jest tak, że gość mówi o tym, że będzie bronić, kryje Cię z łodzi swoją kuszą ( zabija dwie pierwsze fale żołnierzy), gdybyś obserwował co się dzieje, to byś wiedział, że potem akcja nie dzieje się przy nurcie rzeki 🤷) Więc ma się teleportować? Lucas też to komentuje... Gra dla mnie super, ma dalej swój własny charakter , a muzyka podbija jedynkę, bo specjalnie jest to zrobione :)) Cieszę się, że doceniliście realia i GORE, który tu jest sugestywny , ale też nie jest z przypadku, ma odniesienie to miejscówek. Na PS5 gra wygląda doskonale btw :) Bardzo mi się podoba format, doceniam Wasze zdanie i bawcie się dobrze ! Cheers!

Oceniam grę jako samoistny twór kultury i moja opinia może być pomocna dla wielu nowych graczy. Twórcy mają narzędzia żeby ten problem rozwiązać. Co do drugiego rozdziału to gra jest mocno zabugowana i być może mi nie powiedział :) albo mi to umknęło. Jednak przechodząc ten etap kilka razy raczej wątpię żeby mi to umknęło.

[@JarlAxeGaming]

@ Doceniam Waszą pracę, bardzo, od wielu lat :) Ale ocenienie czegoś narracyjnie jako odrębny twór w momencie, kiedy jest to bezpośrednia kontynuacja to dla mnie trochę meh. To tak jak ocenienie Obcego 2 bez 8 pasażera nostromo :) Cieszę się, że miałeś wcześniej dostęp, ja też mam dla collector ed tydzień wcześniej od premiery i kilka razy powtarzałem ten etap :)

[@vladimirmaximus9048]

Wiecej takiego formatu!

[@totutotamtv]

Jedynka bardzo udana. Przyjemnie się grało. Klimat naprawdę fajny, ładna grafika i ciekawa opowieść. Liczę, że w 2 będzie podobnie.

[@NiebinarnyTaboret]

Uszanowanko i smacznej kawusi.

[@rychukot]

Smacznej kawusi, j*bać kapusi!

[@edart5861]

Bardzo dobra gra. Jestem w trakcie ogrywania. Grafika i muzyka niesamowita. Jescze nie spotkałem gliczy więc jest ok. Dzięki za odcinek. Pozdrawiam

[@freakframe1]

Jeden prawie nie grał, drugi nawet nie wie, że jest przeskok w czasie pól roku i już nie ma inkwizycji, tragedia.

[@SirBukos]

Świetny materiał 👍

[@iamdenden103]

Dla mnie gra była wspaniała, jedna z najlepszych w jakie grałem i którą zapamiętam na zawsze razem z bohaterami

[@vdamon97]

Taki wieczorny że specjalnie zostawiłem żeby posłuchać rano jadąc do pracy 😀 feedback dla was: Nawet jak wrzucicie 3 odc jednego dnia w odstępach czasowych to i tak rozłoże je sb na następne dni i posłucham z rana 😀 świetny odcinek

[@Podcir]

Rock w grach był od zawsze, tak też, śledząc go, dotarłem naturalnie do tego podcastu 4 lata temu, więc tu nic na ten temat dodawać nie muszę, za to muszę przyznać, że na przestrzeni tych kilku lat podcastu, Borys stał się jedną z moich ulubionych (jeśli nie ulubioną w ogóle) postaci wypowiadających się o grach na polskim YouTubie. Ogólnie nie interesują mnie recenzje, bynajmniej nie w kwestii podejmowania decyzji o zakupie czy ograniu danej gry - tę decyzję zawsze podejmuję sam, bardzo często z góry, przed premierą i przed recenzjami, nie interesują mnie jakieś quazy i... nawet nie wiem kto jeszcze gry recenzuje u nas, tvgry oglądam, owszem, ale ich recenzje to też dla mnie są bardziej jako ciekawostka niż cokolwiek więcej, natomiast opinie Borysa i to na jakie rzeczy on zwraca uwagę oraz jak często wali prosto z mostu (tu właśnie w kwestii Cyberpunka był chyba największy kontrast między Remikiem i Borysem, ale rozumiem Rocka jak najbardziej, bo ja w 2017 dokładnie tak samo broniłem Mass Effecta Andromedę i myślę, że po dziś dzień byłbym w stanie ją bronić😁) uwielbiam😁 Ogromna szkoda, że przed dwójką nię ograłeś jedynki, Borys - jest sporo krótsza, tempo jest przez to dużo lepsze no i od początku widać tworzenie się relacji Amicii z Hugo, bo pomimo tego, iż są rodzeństwem, to większość czasu do momentu wydarzeń z gry, spędzili w dość znaczącej separacji, ze względu na.. przypadłość Hugo. Zgaduję, z kontekstu wypowiedzi Borysa, iż dwójka, jako bezpośrednia kontynujacja, wychodzi z założenia, iż gracz zna już mimo wszystko historię jedynki i nie ma potrzeby ponownego tworzenia i uzasadniania tych więzów między nimi, a co najwyżej ewentualnie jakoś je eksponuje, chociaż o tym sam się przekonam - grając. Mimo wszystko super odcinek! Zagram pewnie chwilę po premierze, bo jeszcze chce ograć Moonscars, a w międzyczasie liczę, że jakoś jeszcze port konsolowy zoptymalizują w łatce czy dwóch

[@Mabbsg]

gra już działa świetnie, zdropiła mi trzy razy na 1-2 sekundy, mam rtx3070 i ryzen 5 3600. Co do fabuły i rozgrywki - warto zagrać, proszę się nie kierować w stu procentach recenzją Panów.

[@syb3ryjski]

Taki wasz standardowy recenzyjny podcast, mi się w tej formie podoba. Wiem czego się spodziewać. Wygląda na to, że twórcy zrobili to samo co w 1ej części. Gameplayowo gra leży i kwiczy, jednak ładnie wygląda i może chwycić bardziej kruche serducho.

[@adas720217]

Wieczorkiem o grach super 🥰

[@cyzi0r]

Gram właśnie na XsX i tv 49um7000pla. Gra wygląda bardzo ładnie na moje oko 30fps, gameplay w porządku, po ok 4h nie miałem żadnych bagów. 8/10

[@zotyznicz6903]

Jestem na 5 rozdziale. Na razie odpadam, ale za jakiś czas dam tej grze drugą szansę. Pod względem mechanik, straszne drewno. Wszędzie niewidzialne ściany i ograniczenia, np. możemy się wspinać tylko w wyznaczonych do tego miejscach. Do tego bohaterka porusza się wręcz ślamazarnie szczególnie z pochodnią. No i fakt, że trzymając pochodnie nie możemy wykonać innych działań również mocno frustruje. Najpierw trzeba przytrzymać przycisk, aby rzucić pochodnie, a dopiero później wykonać inne działanie. No i ta animacja, gdy atakuje nas jakiś przeciwnik jest okropna. Gra wypada ok jak robimy to co zaplanowali twórcy, ale jak już zaczynamy kombinować robi się ciężko i mam wrażenie, że mechanika gry nie jest do tego dobrze przystosowana.

[@moniekstore]

Przeszedłem 1 część parę dni temu. Podchodziłem do gry 2 razy - odrzut. Za 3 razem tak załapało, że dawno w tak świetną przygodę nie grałem.

[@RafalGliniecki]

Miłego dnia kochani 😉

[@jazon9]

Dobrze jest grać z myszką z dodatkowymi przyciskami. Ja mam g502 io tam jest dużo przycisków. Zawsze sobie binduje dużo skrótów klawiszowych na myszce w wielu grach. Super wygoda.

[@biaywilk853]

Siema rock dawno cię nie oglądałem mam nadzieję że nadal dobrze się trzymasz

[@kacperhoszko7884]

Czekam na tą grę odkąd przeszedłem pierwsza części, niestety nie ogram drugiej części, bo niestety nie wychodzi na konsole starej generacji, ale będę miał przyjemność mam nadzieję oglądać tą serię u Ciebie 💪

[@zachariaszedward2727]

:|

[@Cezarygon]

Jeśli masz Xboxa One to pograsz przez chmurę bodajże, zresztą na słabym pc chyba też.

[@trzasktrzykowski6915]

Na premierę wychodzi w Game Passie. Zarówno na Xboxa jak i Pc

[@areks8035]

Obejrzalem w ramach poniedzialkowego odcinka po tym jak wspomnieliscie w odcinku podsumowujacym. Musze powiedziec ze tak jak pamietam ze youtube przypomnial mi o odcinku wczesniejszym o wielkiej wodzie i o tym pozniejszym, tak o tym tutaj nie mialem wstawki ze wrzuciliscie :/ Majac teraz wiedze o tym jak slabo przez algorytm sie to obejrzalo usmiechnalem sie jak mowiliscie "wrzucamy od razu zeby panstwp nie czekali" :D Recka bardzo fajna, nie odnioslem wrazenia zebyscie zjechali po tej grze, mam ochote zagrac w obie czesci.

[@smokuu5694]

Jak Borys robi speed run to co się dziwi że nie rozumie fabuły tak samo było z horizon

XD

[@szach.a]

Super opcja taka wieczorna 😁

[@MADZIA0606]

😎

[@kAba]

Nie wiem kiedy graliście, ale ja teraz ogrywam i na premierę jest nieco lepiej. W 1440p na Ultra tylko z zasięgiem rysowania na High z DLSS quality przy RTX 3060ti jest 45-60 fps, więc jak dla mnie w porządku :)

[@Wojtekk944]

Gram właśnie w plage, akurat jestem na wspomnianej "planszy" z łodkami i nie moge sie zgodzić z teorią Borysa ze mogli wejśc do każdej łodzi która była przy brzegu ponieważ oni szukali konkretnego stateczku z konkretnym sternikiem dla pewnego ważnego celu i byle łajba z brzegu nie pomogłaby im w zadaniu. Pozdrawiam.

ale ja mówiłem o tym że mogą do tego konkretnego dopłynąć :)

[@kfyatec]

Ta gra jest doskonała w każdym aspekcie, nie ma absolutnie żadnych wad. Problemy techniczne są do ogarnięcia, druga część została solidnie naprawiona więc to samo Asobo zrobi z drugą częścią. Trochę dziwne, że, jeden rozmówca nie ograł do końca recenzowanej gry a drugi nie miał kontaktu z poprzednią częścią. Polecam Rockowi się przemóc i ograć pierwszą część. Chociaż w tym duecie Remigiusz Maciaszek wypada pozytywnie bo umie docenić klejnot jakim jest ta produkcja. 🤔

[@kira..87]

"Polecam Rockowi się przemóc i ograć pierwszą część" - chyba raczej Borysowi, z tego co pamiętam. Borys ograł całość drugiej części, Rock w czasie tego materiału kilka godzin

[@3Run4Skay]

Już jutro będę miał dostawę🥰

[@larrybobinski1257]

borys kocham cie murzynie

[@adamwudarczyk3208]

Xd

[@toxi1717]

Częściej taki format i o tej godzinie.

[@Cezarygon]

Jedynka była fajna, bo wiele tej grze wybaczałem: Bo to mały budżet, bo nowe IP, mniejsze studio, ale widziałem potencjał i pomyślałem, że jeśli w kontynuacji poprawią i doszlifują te słabsze elementy, to będzie bardzo dobra gra. A tu widzę że praktycznie nie ma zbytnio progresu i wszystko to co sprawiło że jednak nie ukończyłem jedynki, nie zostało poprawione. Do TLOU to są lata świetlne. Requiem chyba bliżej do pierwszej części TLOU tej z ps 3 niż do tych nowych odsłon PART 1 & 2.

[@meredipffek]

Dokładnie. TLOU to tytuł z powodu którego pożyczałem od kolegi ps4 (jestem z obozu zielonych). Plague Tale Innocence to pozycja, która (mimo że była "za free" w game passie) umęczyła mnie mocno wspomnianym dysonansem ludonarracyjnym. Ponadto mniej więcej w 50% gry na kolejnym levelu gdzie istniał tylko jeden sposób na pokonanie kilkunastu strażników, a każda próba pójścia, nieco inną niż zaplanowana przez twórców, ścieżką kończyła się byciem schwytanym i powrotem do checkpointu, odpuściłem. Dwójka podobnie - pachnie jak kolejny po prostu w miarę poprawny tytuł, jakich ostatnimi czasy wiele.

[@szymonz5761]

Akurat fajnie się składa, bo lubię sobie posłuchać was przed snem

[@Nikashi03]

Na konsoli będzie tylko tryb 30 fps'ów także z optymalizacją powinno być dobrze (a przynajmniej taką mam nadzieję).

[@MarcinMidziak]

Zawsze miło się Was słucha, ogląda. Godziny odsłuchu czy oglądania i tak dobieram sobie sam. To tak jak z tym programem, o którym wspominaliście w porannym podkascie. Oglądnij, posłuchaj bo wyszedł, jednak jak zrobisz to kilka godzin później, to mnie yt, spoty nie napomni ;). Pozdrawiam.

[@mareknowakowski1866]

Kochani bez zagrania w jedynkę jaki jest sens grania w dwójkę?

[@dior8013]

Żaden

[@Cezarygon]

Oglądnąć na YT streszczenie jedynki i śmiało można grać w 2.

[@mareknowakowski1866]

@@Cezarygon Borys musi obejrzeć streszczenie

[@ajkan]

Polecam streszczenie u mnie 😛

[@jkuba802]

Optymalizacja znacznie poprawiona po patchach, ale i tak mi dropi do 40 fps w kilku lokacjach.

[@TheDarkSider890]

To czego najbardziej nienawidzę gier to kiedy udają że nie są grą. Dlatego zawsze bardziej szanuję gry japońskie od zachodnich. Pozdro ✌️

[@villenhan]

I cyk prosto że strima jestem posłuchać o bugach, crashowaniu i 30 fps na konsolach 😁

[@podcastograchAJ]

Doceniam chłopaki starania związane z nagraniem recenzji bez spoilerów, wiem, że nie jest to łatwe bo sami próbowaliśmy takiej formuły.

[@Paul-we3sb]

Panowie ta gra chodzi na unreal engine 5 tak dla sprostowania 😛

[@moniekstore]

Dziś gramy 😁😁

[@andrzejb1049]

Nie grałem ale jest recenzja😂

[@Svenowski]

no i dupa, jeszcze raz sniadanie musze jesc. o 23 stream u Borysa?

[@antonihassa8179]

Najwięcej realizmu było w The Last of us 2, jedni bohaterowie oglądali się czy aby nie zostali ukryzieni lub zadrapani, a Abby biła się z Zombie na pięści i zdzierała sobie kostki na zębach przeciwnika bez obawy że się zakazi, do tego kobiety ciężarne przeskakujące przez siatkę opierając się na brzuchu, armia która nie wyposażała swoich zolnierzy w Noze (Abby Musiała ostrza robić, podczas gdy Ellie miała nóż cały czas), bohaterowie przeżywający strzał w głowę (przynajmniej ci którzy musieli pchać fabule dalej, zbędni zostawali usuwani), pozostawianie przyjaciół na obcym terytorium w oświetlonym teatrze (żeby przeciwnicy mogli go latwiej zauważyć), no i oczywiście klasyka czyli zostawianie mapy z oznaczeniami wszystkich najważniejszych punktów włącznie z Bazą :D Realizm na najwyższej półce, 11/10

[@kira..87]

Żadna gra nie jest stuprocentowo realistyczna. Przykładowo używanie apteczek to zwykle wiązanie bandażem dłoni lub ręki (gdzie postrzał mógł być w nogę bądź brzuch), jedzenie pieczywa, owoców wyciąganych z nikąd. Picie eliksirów ale też nie wiadomo gdzie trzymanych skoro postać nie ma wielgachnej torby która by to wszystko pomieściła. Gdyby się uprzeć w każdej jednej grze znajdzie się coś co mocno odbiega od realizmu. W The Last Of Us realizmem był ogół fabuły - to że człowiek nie jest ani stuprocentowo dobry ani stuprocentowo zły, że jakakolwiek katastrofa - to że nie ma łatwego dostępu do pożywienia, traci się swoje osobiste dobra, nie ma gdzie spać powoduje że w ludziach budzi się to co najgorsze i że można się w tym mocno zatracić. Jeśli chodzi o sam gameplay - mechanika ulepszania broni w dwójce (i teraz również w part 1) jest zrobiona świetnie i widać te dodane elementy. Widać też bronie które się nosi nie znikają w próżnię i nie pojawiają się z niej nagle gdy się chce jej użyć. I tak dalej

[@antonihassa8179]

@@kira..87 chodzi mi o spójność świata, w jedynce nie czułem że co 20 min gra stara się wyrzucić mnie z immersji ..... w drugiej części co chwilę lapalem się za głowę bo momentami wyglądało to tak jakby fabule pisało rozchwiane emocjonalnie 14 letnie, które świat widzi w czerni lub bieli więc przerysowuje wszystko do granic ..... ale to oczywiście moja opinia, zazdroszczę osobom które nie żałują wydanych pieniędzy

[@kira..87]

@@antonihassa8179 Ja tego samego nie czułam i nie czuję (wczoraj ostatnio grałam 😆), wręcz przeciwnie. Spójność świata jak dla mnie jest i właśnie w tej grze nic nie jest czarne lub białe, postacie ukazane są z różnych stron - nie są krystaliczne, popełniają błędy, kierują się emocjami. W tej grze zemsta ukazana jest z dwóch stron, dwie osoby się mszczą (w sporym uproszczeniu) i nie chodzi w tym przypadku o samą zemstę ale to co ona robi z człowiekiem i to czy człowiek potrafi wybaczyć. W tej grze nie jest przedstawiony motyw zemsty a właśnie motyw wybaczania i trudna i wyniszczająca droga w tym kierunku, droga w której traci się wszystko. W większości gier kieruje się postacią która ratuje świat, kraj, miasto, kogoś kto został porwany lub się mści (w tym przypadku na końcu zabija się głównego bossa, którego ganiało się przez całą grę i jest cacy, szczęśliwe zakończenie) - taka postać jest ukazana jako dobry człowiek, a każdy kogo zabija jest zły. W rzeczywistości tak nie jest, nic nie jest czarne lub białe. Fabuły w grach bywają też i inne, ale w większości nie są tak depresyjnie prawdziwe. Zwykle wszystko idzie po myśli gracza, fabuła miewa zwroty akcji ale i tak koniec jest taki jaki sobie życzymy (bywają wyjątki jak na przykład Mass Effect). Z pewnością nie gra się również "złą stroną" i nie pokazuje że to wszystko nie jest czarno białe jak się myślało. Gracze przyzwyczaili się do tego że jest dobro i zło i nie może się to mieszać, postać nie może być ani pomiędzy ani nie można podważać opowiadaną historią jego dobroci. Właśnie w takich grach brakuje realizmu. Część ludzi oburzyła się przez to co spotkało Joela i w jaki sposób go to spotkało. To że jego brat go przedstawił i to co stało się później napędziło całą fabułę (Joel nie wypowiedział swojego imienia, więc nie jest tak że nagle stracił czujność jak twierdzi większość osób). Moim zdaniem dwójka jest lepsza od jedynki, jest znacznie bardziej dojrzała. Jedynka jest świetna ale nie różni się tak fabularnie od większości gier do których gracze się przyzwyczaili.

[@antonihassa8179]

@@kira..87 każdy swoje zdanie mieć powinien ;) Dla mnie historia była skrajnie przerysowana, z jednej strony Abby która zabiła Joela, ale później przedstawiana jest jako wzór człowieka, w końcu wspierała przyjaciół i głaskała pieski, ogólnie naprawdę porządna, miła postać która stara się pomóc dosłownie wszystkim. Dla kontrastu Ellie przerysowali w drugą stronę, nie dbała o przyjaciół, mordowała zwierzęta a do tego zabijała wszystko na swojej drodze bo przecież PTSD właśnie na tym polega ..... okrutne zlanie tematu ewentualnej choroby psychicznej w stylu dosłownie 13 latka który naogladal się Punishera i myśli że własnie tak wygląda świat ..... niesamowity potencjał zastąpiony leniwym pisaniem fabuły bo przecież Azjata zawsze ginie pierwszy w filmach o Zombie, szczególnie jak i tak jest zbędny bo tylko by przeszkadzał Ellie i Dinie (która z kolei nawet się nie zmartwila tym że ojciec jej dziecka nie żyje ....) Nie lubię jak gra/ film stara się nieudolnie grać na moich emocjach i na siłę narzucać co powinienem czuć w danej chwili, o niektórych błędach logicznych wspominałem wyżej, ale jest tego dużo więcej .... Podsumowując cieszę się że części fanów się podobało, ja żałowałem wydania 250 zł na grę która od 10 h potwornie mnie nudziła, a pod koniec było mi wszystko jedno. Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i je szanuje ;)

[@kira..87]

@@antonihassa8179 Ja się zupełnie z tym nie zgadzam. To czy gra nieudolnie gra na emocjach czy jej zadaniem jest szokować (takie opinie widywałam) to kwestia indywidualnego podejścia. Niektórzy twierdzą że nieudolnie gra na emocjach The Walking Dead od Telltale Games lub Detroit od Quantic Dream. To twórcy opowiadają historię, my w niej jedynie uczestniczymy, śledzimy ją. Nie jest to gra z wyborami ani z otwartym światem, jest to gra liniowa i jak to przy nich jest nie ma wielu zakończeń. Może ta opowiedziana historia się nam nie podobać, nic w tym złego - nie każda gra przypada do gustu. Jeśli chodzi o Abby to że pragnęła się zemścić z powodu bólu jakim była strata ojca nie wyklucza tego że jest dobrym człowiekiem, może kochać zwierzęta i troszczyć się o przyjaciół. Ellie może nie radzić sobie z emocjami, Joel był dla niej jak ojciec, przez wiele lat miała tylko jego, on się o nią troszczył. W dodatku ona to widziała, była świadkiem, patrzyła na to z bliska i nic nie była w stanie zrobić. Dziwne by było gdyby z jej psychiką było wszystko ok. Istotny jest również fakt tego że nie była w stanie Joelowi i sobie wybaczyć (powiedziała mu przed śmiercią że nie wie czy będzie w stanie kiedykolwiek mu wybaczyć), nie traktowała go dobrze, była wściekła na siebie i na jego, wyszło z tego emocjonalne combo które przekierowała w stronę Abby. Tommiego przez chęć wymierzenia sprawiedliwości (fiksowania na punkcie szukania Abby co wiązało się z jego poczuciem winy) mimo że stał się już wrakiem człowieka zostawiła żona, Ellie ma podobne emocje co on, tyle że silniejsze, myśli że zabicie jej (i osób które były wtedy obecne) sprawi że ból i złość (na siebie, że nie załatwiła sprawy zanim było za późno, na WLF, że pozbawili ją tej okazji i na Joela) się zmniejszą, że odnajdzie ukojenie, że powracanie do tej chwili wciąż i wciąż w snach i na jawie się zakończy. Przez wizytę Tommiego te myśli stały się znowu wyraźniejsze, dowiedziała się od niego gdzie jest Abby i mimo że miała wszystko nie była w stanie odpuścić. Chodziło o wybaczenie sobie i Joelowi, to wystarczyłoby żeby te emocje opadły, a że nie potrafiła wybaczyć to mimo upływu czasu w dalszym ciągu skierowane było to wszystko w stronę Abby. Wreszcie odnalazła te ukojenie, wybaczyła Joelowi (a jeśli była w stanie wybaczyć Joelowi za popełnienie jednego z najbardziej niewybaczalnych czynów w historii ludzkości, odebranie jej sensu życia i okłamanie jej, to mogła wybaczyć kobiecie, która go zabiła). Pozostawienie mapy (o czym wspomniałeś wcześniej) również dziwne nie było, zabiła dziewczynę w stanie o którym nie wiedziała że jest, widać było jak na nią to wpłynęło. Co ciekawe w sporej ilości przypadków nie trzeba było zabijać, gracz podejmował decyzje czy się skradać, przeszukać przy tym na szybko budynek lub okolicę i przejść dalej czy nie. Co do Azjaty nie zginął jako pierwszy. Był któryś z kolei. W świecie gry śmierć jest wszechobecna, giną bliscy i ludzie z grupy. Nie do końca rozumiem czemu śmierć postaci która nie była istotna w grze miałaby być roztrząsana. Zresztą co ważniejsze Diny przy tym nie było, a później leżała nieprzytomna. Następnie był przeskok w czasie, więc skąd w sumie ta pewność że jej to nie obeszło? W notatniku Ellie można przeczytać że Dina ciągle opowiada JJ-owi o Jessem, że w ten sposób wyrzuca z siebie ból. Ja przechodząc grę czytam wszystko, od notatek po wpisy w dzienniku. Gra faktycznie niektóre rzeczy podkreśla parokrotnie, myślę że część ludzi, z mniejszą wrażliwością po prostu by nie zrozumiała tego co chcą przekazać w opowiadanej historii. W dzisiejszych czasach wszystko musi być jasno pokazane i powiedziane ;) Może doczekamy innych czasów, ale wątpię bo mimo wyraźnego przekazu wiele osób zrozumiało część elementów i całość zupełnie na opak. Dla mnie świat w tej grze, opowiadana historia była spójna. Rozumiem że może się coś nie podobać, kwestia gustu i podejścia. Ps. W taki sposób miło jest rozmawiać 🙂 Pozdrawiam

[@MrMichalxddd]

Ja nwm o co chodzi z tą optymalizacją mi na rtx3080 świetnie działa

[@michaderkacz3712]

Panowie przeszli całą grę?

[@Patryk_G970]

Fakt było że koleś krzyczy ruchy szybko a finalnie nie mamy biec. Ale z ta łodzią później to on mówi szybko nie dacie rady i po chwili matka mówi zaczekamy na was w dole rzeki. Chyba serio mieliście coś nie tak z tymi edycjami dziennikarskimi. Na konsolach gra działa cichutko

[@fanuc6220]

Przekonałem się do zagrania w tą grę ale chciałem zagrać najpierw w pierwszą część , której nie ma w game pass I trzeba ją kupić . Szkoda bo kosztuję nie małe pieniądze.

[@aan4184]

Mam xsx i mam 30 klatek na sekundę, wow 😲

[@juliocortazar9095]

Jedyneczka była bardzo przyjemną grą.

[@Honster6]

Recenzja bez spoilerów, a Borys mówi ile w grze rozdziałów jest :P No to jest spoiler, bo już będę wiedział, że o ten rozdział będzie ostatni :(

[@Patryk_G970]

Final tej gry jest za mocny...

[@bartekd4009]

Nie ma to jak robić recenzje po kilku godzinach gry.

[@kira..87]

Borys przeszedł całą grę przed tą recenzją, Rock kilka godzin i mówi o swoich pierwszych wrażeniach z gry. Moim zdaniem dobrze zrobiona recenzja, fajnie było posłuchać

[@jkowal1606]

Jeżeli gra kilka godzin trwa to jak ma inaczej zrecenzować?

[@obgaming101]

jak na 3080 są takie dropy to strach się bać

[@Gatki]

nie zauwazylem 60+ zawsze

[@thissickfucker9983]

@@Gatki gram na 3060 na praktycznie ultra z dlls najwyzsza jakosc to 40-60 fps

[@andrzejpiechota3715]

Hmm, Wy tu gadu gadu o analogii do TLOU , a ja czuję tu ducha Ico i to od początku historii w PT: Innocence.

[@jazon9]

Borys o ile pamiętam ty masz słabe CPU w PC. Więc trzeba brać na to poprawkę.

I dlatego jest 30fps na nowych konsolach? Mam Ryzena 7 3800x więc może nie jest to najmocniejszy procek ale od słabych to bym go nie wyzywał.

[@jazon9]

@ Porównywanie PC do konsoli, i ich wersji gry średnio ma sens.

@@jazon9 a co masz za bebechy w konsolach? :)

[@jazon9]

@ No i co z tego. Na konsole i tak musisz wersje gry specjalnie zrobisz. Tam inaczej masz np inne zarządzanie pamięcią (pamięcią współdzielona dla CPU i GPU, PS ma też własne API, inne niż na PC), inna optymalizacja. Nie zmienia to faktu, że Borys ma słabe CPU w PC, wiec branie za wykładnie jego FPSu na PC, bo konsole coś tam coś jest średnio rzetelne.

@@jazon9 jescze raz, Ryzen 7 3800x to słaby procek?

[@quirelll]

Czyli jednym slowem czekac miesiac az spatchuja gre - gorzej niz cyberpunk bo tam ani jednego buga nie uswiadczylem. Jedynka bardzo mi sie podobala ale po waszej recenzji chyba dwojke sobie odpuszcze, szkoda...

[@matrze3922]

Na xsx 35-50fps xD nawet z vrr jest do dupy. W ogóle na nowych tv 30fps jest mizerne przez szybkość matryc. Stare tv radzą sobie z tym dużo lepiej. Jak tak ma wyglądać ta generacja, to do końca roku sprzedaje xsx w cholere.

[@jazon9]

Myślę, że wiele gier tylko na nową generacje bedzie w 30 fps. Cześc oczywiście nadal bedzie w 60 fps. Dlaczego? No skoro nowe konsole, do tej pory dostepne gry, które były de facto grami z poprzedniej generacji (tzw cross geny) odpalały w 60 fps. To logiczne jest, że ładniejsze gry robione tylko na nową generacje muszą chodzić gorzej, bo są ładniejsze (ew bardziej złożone itp itp).

[@feniks5007]

Rock co to za pofarbowana broda

[@ArtZygi]

30fps na Xbox Series X : wstyd wstyd i jeszcze raz wstyd!

[@fromhead89]

30 fps na konsolach "nowej " generacji to jest nieśmieszny żart. Powinno to być jakąś ustawą, że na konsole nie może wyjść gra która ma mniej niż 60 fps. W to się grać nie da. To nie lata 2000r. !!

[@Shadow_of_the_Raven]

No 60 klatek w 1080p-1440p powinno być, ale w grze tpp żeby nie było pokazu slajdów stałe 40-50 klatek wystarczy

[@Made__Man]

O widzę sububow coraz mniej

[@birbag]

czyli gra do bani :(