Acid Drinkers - Love Shack @ Warsaw, Hard Rock Cafe - 31.08.2010

Acid Drinkers - Love Shack (The B-52's cover) - with Ania Brachaczek @ Warsaw, Hard Rock Cafe - 31.08.2010

[@remigyush]

I nareszcie riff z Pantery na koniec, jak słucham studyjnej wersji to cały czas mi tego niedokończonego motywu brakuje, a tu jest!

[@elszamano]

ale to co robi slimak to jest mistrzostwo swiata, szczena opada

[@AcidDrinker13]

We Wrocławiu naprawdę super zaśpiewała, obejrzyjcie filmik który wrzuciłem z koncertu we wrocku... może i jakość nie jest najlepsza ale i tak jest to dowód że ten występ to zwykły wypadek przy pracy ; )

[@dzid2000]

te wstawki z Pantery są idealne!

[@kirurocker]

Ten kawałek ma taki groove, że normalnie wypas!!! Białystok czeka na takie brzmienia \,,/ See you in WhiteStock \,,/

[@Mario22065]

Kocham to jak Ślimak trzepie się przy perkusji :D

[@jendrek90]

3:20 Pantera - I'm Broken.... :) super :D

[@ThePacholl]

szacun dla perkusisty :D

[@mateuszantczak9879]

wersja na płycie jak najbardziej mi pasowała ;) znaczy nie jest to może mój ulubiony numer no ale też jakoś nie narzekałem .. ale tutaj ? ta laska nic się nie rusza .. wykonanie też fatalne ;o

[@izvolg]

@arratig mówi się, że w HRC mają kiepskie nagłośnienie, może miała słabe odsłuchy i to powodem.

[@vinogrono]

Każdy, kto miał okazję grać na scenie wie, że w tych warunkach kobita praktycznie nie mogła zabrzmieć lepiej - nie te nagłośnienie, by uzyskać efekt podobny do studyjnego, zwłaszcza z metalową ekipą. Poza tym ten numer B-52's grało z dwiema wokalistkami. Dlatego, do jasnej cholery - przestańcie dziewczynę krytykować, bo wypadła całkiem dobrze.

[@necroticism888]

No cóż, komu by się nie łamał głos na scenie przy akompaniamencie kwasożłopów?!, ale całość - Niezła jadka !

[@kubasw]

Ania na tym koncercie miała chore gardło,nic nie piła.Amen

[@Ikskopa]

brzęczy jak zarzynana "świnka: ale kwasożłopy zajebiste !!!!!!!!!

[@6MetaLFish]

może walnęła coś przed koncertem, może nie, kto to wie?;D generalnie wystarczyło, że miała marnie odsłuch ustawiony i sie nie słyszała jak należy i wystarczyło, że troche jej nie poszło :) aczkolwiek wyszło potężnie :D

[@Deo144]

Mówię "Stary" do każdego, nie bierz tego personalnie ;)

[@ozzysabbath1]

poogladalem sobie i pobieglem kupic ten super long.......platyna jak nic

[@mihcim5]

@mckartnej Znam ten ból zioom :D

[@AcidDrinker13]

ten jej śmiech na początku mnie przeraża xD

[@forklift77]

I'm broken!

[@Martin_z_BB]

@AnalogBiatch hahaha Trafnie to ująłeś ;))))

[@slayeroslaw]

jak sie nazywa numer pantery z końca ?

[@ThePacholl]

Panie Ślimak wyrazy szacunku :D

[@pollyphoneia]

Chyba lepiej by było, gdyby tym razem Ani ten mikrofon nie działał.

[@TheCiaransullivan]

coza asi

[@VermilionPL]

Pani Ania chyba coś z gardełkiem miała... [?]

[@SzymonKonieczny]

ale Titus przynajmniej nie fałszuje :P hehe

[@ka3nz3t]

Oj Ania po sąsiadach pojechała...

[@gunthergrambo192]

way fucking better than the b-52's...

[@Deo144]

Nie gadaj Stary, nie jest aż tak tragicznie. Mówisz jak zwykły hejter,bo nie pasuje Ci laska w metalu... Dobra, myśl co chcesz,powodzenia z publicznością podobną do Ciebie.

[@rajekxd]

nie mogę jej słuchać ;P

[@BiOniCm4n]

W porównaniu do wersji albumowej Ania wypadła tragicznie słabo. Nie wiem czy chodzi o chore gardło, alkohol czy kwestie techniczne, ale coś musiało być na rzeczy, bo wątpię, żeby jej głos do kawałka z płyty przeszedł jakieś dzikie metamorfozy w celu zatuszowania ewentualnych niedoskonałości.

[@siergiej7]

Pani Ania strasznie dała na żywo...