Afera o brzuch, bieganie i 6 lat terapii. Kaja Gołuchowska i jej GRUBE HISTORIE

Halo, tu Brzoza! Dziękuję, że wpadliście na kanał GRUBE HISTORIE na KZbin! Dziś moją gościówą jest Kaja Gołuchowska - potkasterka „Rok dla ciała” i felietonistka Forbes Women.
Znajdziecie nas na IG:
/ kajagoluchowska
/ hallobrzoza
ZapraszaMY na wywiad!
PATRONITE patronite.pl/grubehistorie
SUBSKRYBUJ bit.ly/3Imb4Bu
0:00 skrót odcinka
1:05 o co biega z tym znienawidzonym bieganiem?
3:40 co stało się w sieci, kiedy pokazała swój brzuch?
13:19 mała Kaja i jej ciało
16:00 czym jest dla niej wolność w ciele?
20:18 co robi z hejterskimi komentarzami?
21:51 co myśli o słowach „gruby_a”?
27:53 najgorsza rzecz jaką zrobiła swojemu ciału
29: czy kocha dziś swoje ciało?
Jeżeli borykacie się z tematami poruszonymi w tym odcinku, sięgnijcie po pomoc specjalistów np. lekarza, dietetyka, psychologa lub terapeuty.
#grubehistorie #kajagołuchowska

[@joankaa]

Uwielbiam p. Kaję i jej podejście do swojego ciała i wyglądu 😊

[@gosiasamosia9280]

Wspaniała rozmowa, świetne dziewczyny! Brzoza- robisz kapitalną robotę!nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ważne to są rozmowy i treści, jak bardzo czyszczą głowę i serce! DZIĘKUJĘ

[@grubehistorie]

Bardzo dziękuję 😍😍😍 do usług!

[@panifrau5294]

Z bieganiem trzeba uważać, jest uzależniające... po dobrym biegu jest taki wyrzut endorfin, że potem jak nie biegasz, to ciągle odczuwasz brak tego strzału...

[@amandasz9734]

Lubię tę rozmowę. Jest dokładnie tym co czułam od lat, co widzę na profilu Kai. Dzięki wielkie za zwerbalizowanie moich uczuć ❤

[@grubehistorie]

💜

[@kingalis4820]

No właśnie nie możemy kontrolować nawet tych naszych ciał, bo ciało chce żyć swoim życiem, bo musi żyć swoim życiem, a my dalej byśmy chciały mieć wpływ chociaż na nie, to właśnie jest już dramatycznie frustrujące, bo przecież miałyśmy mieć wpływ choć na to ciało, a tu klops.

[@Saugaro.]

Bardzo wartościowa, ciekawa rozmowa . Natomiast już nie pierwszy raz zwracam uwagę na fakt że Pani Prowadząca mocno wchodzi w słowo swoim Gościom, koncentrując się na "ja". Miło by było zaczekać z pytaniem do momentu w którym rozmówca postawi "kropkę"😊

[@grubehistorie]

Dziękujemy 💜 Taki mam styl prowadzenia rozmowy, uczestniczę w dyskusji i nie zamierzam tego zmieniać 🙌🏻 Rozumiem, że może to Pani nie odpowiadać, ale ten kanał to też moja historia, dlatego moje „ja” będzie tu obecne w takiej właśnie formie 🙂

[@monikawashington1305]

O bardzo fajnie gada. Dobra rozmowa ❤

[@grubehistorie]

🩷

[@aneta_minimalistka4541]

Łapka w górę w ciemno 😊

[@grubehistorie]

DziękujeMY 😜💚

[@dorotakorczyk8049]

Rewelacja❤

[@grubehistorie]

😍🩷

[@Aneta.90]

Ja mój brzuch akurat odpuściłam… u mnie to pupa i plecy są znienawidzone. Kiedyś miałam piękne pośladki, a przez kompulsywne obżarstwo mam kalafior… endermologia była grana, masaże i ćwiczenia ale nic nie pomogło… fałdki na plecach.. okropnie się z tym czuję. Moja akceptacja niestety leży i kwiczy. Dlatego dziękuję za ten kanał 🙏🏻

[@asumetere]

Jeśli męczy cię twoja relacja z jedzeniem, polecam anonimowych jedzenioholikow. Uczą jak nie zajadać emocji. Razem zdrowieć raźniej :)

[@martaniewiarowska972]

A propos brzucha.. nie lubiłam mojego brzucha, zawsze jak tylam, to w brzuchu i to tak tarczycowo, insulinowo, ten brzuch był zawsze taki odstający, teraz jeszcze jestem 7 tygodni po ciąży i doszły spore rozstępy.. i wiecie co? Jakoś teraz bardziej akceptuje ten brzuch niż przed ciążą, mimo że doszły te rozstępy i fałdka skóry.. ale to chyba kwestia motywacji, bo wiem ile moje ciało przeszło w trakcie ciąży i porodu.. także rozumiem wszystkich którzy nie lubią swojego brzucha i życzę wyrozumiałości w stosunku do siebie ❤

[@sylwiaglebocka2198]

Dzięki Dziewczyny

[@grubehistorie]

💚

[@rav_vegiersky]

Ja też nienawidzę biegać 😅❤

[@czarownica999]

Ja nie biegam bo nie umiem oddychać duszę sie 😂😢

[@koteczekkotus9018]

Ja nie lubie slowa gruba. Bo ja wiem jak wygladam. Czemu nie powie ktos - wysoka / blondynka / uśmiechnięta. I kropka. Ale tez jestem zdrowa. Duzo sie ruszam. Odchudzam sie wiecznie 😂 ale jestem jaka jestem. Czy mam sie przez to zabić ze nie jestem chuda? Zalozyc wrek na głowie i nie wyjsc z domu? Bo gruba.

[@kasia4963]

Ja mam dalej fazę brzuch

[@zelzuniapryst-chalska2444]

A ja Wam Dziewczyny powiem, że nie mam problemu ze słowem gruba. Mam większy problem z tym, że jestem głównie gruba w mojej głowie. Nie jestem fajna, nie jestem mądra, nie jestem odważna. Jestem głównie gruba i to wcale nie jest fajne

[@kasiap.5350]

😢 Jakie to znajome. Współczuję bardzo...