Amphora Full Aroma (recenzja tytoniu fajkowego)

[@romantyk49]

Amphora, Amphora ,pierwszy raz zakupiona w 1976 roku w "Pewexie" w Wejherowie. Tekturowe pudełko w kształcie walca z metalowym spodem i takąż przykrywką. Smak i zapach niezapomniane. Później wiele ,wiele razy kupowałem tytonie pod tą samą nazwą ale wspólna była li tylko nazwa, choć w Twojej ocenie, obecnej "Amphory", wspomnienia jakby odżyły. No cóż, może to tylko pragnienie powrotu do minionych lat, bo starzy mają to do siebie że w ich młodości to nawet nostalgia była bardziej nostalgiczna. Widzę po którymś kolejnym odcinku że chyba już jesteś "stracony" dla bruyerek choć może, nie wiem, pianki pozwalają w większym stopniu odbierać przez palącego niuanse smakowe palonych tytoniów. A i jeszcze jedno ,pudełko po Amphorze mimo upływu ponad 40 lat zachowało aromat tytoniu ,to chyba dzięki tej tekturowej tubie .Pozdrawiam!

[@PoetawDrodze]

Tak jest! Tak jest! O tym tytoniu myślałem. Wysłuchałem, dobrze prawisz. Tak myślę, bo ufam Tobie. Jak czegoś nie wiem, słucham ludzi z pasją. Do usłyszenia! Stanisław.

[@pykpuff]

Dzięki za miłe słowa. Do usłyszenia!

[@pawealbrzykowski9251]

Pewexy czasów późnego Gierka i stanu wojennego... Setki prób mieszania w różnych proporcjach z Bosmanem, Kapitanem- oczywiście dla oszczędności... 🙂 Cudowne chwile na Mazurach, fajka nabita czerwoną Amphorą, efekciarsko palona przy sterze żaglówki, co zachwycało załogę, zwłaszcza jej dziewczęcą część... 😊 Cudowne wspomnienia... Dziś palę prawie wyłącznie tytonie niearomatyzowane, ale czasem wracam do tej młodzieńczej Amphorki.

[@mariuszlizuraj2238]

Pale amfore jak dla mnie nie jest zła w dymie nie czuć aromtu czekolady lecz aromaty owocowe głównie wisniowe mi smakuje ale też nie palę jej ciągle raz .na Kilka dni i mam do niej od dzielą fajke.

[@paweklinowski5495]

Spieszę wyjaśnić czym jest biały nalot na czekoladzie. Jest to tłuszcz wytrącony na wskutek zmiany temperatur. Niekoniecznie pojawia się to po zakończonym terminie przydatności. Pozdrawiam i dziękuję za film.

[@pykpuff]

Tak, już zdążono mnie wyprowadzić z tego błędu, jednak dzięki za czujność!

[@krzysztofhajdo8052]

Witam. Jak zaczynałem fajczenie to na pierwszy 🔥 poszła AmphorA Virginia i Black Cavendish a i Full po jakimś czasie się pojawił w mojej szufladzie, numerem 1 został B- Cavendish aczkolwiek do Full,a też wracam bo przy delikatnym traktowaniu da się palić i nie gwałci podniebienia a kiedy w mych subskrypcjach pojawił się Pyk Puff to w szufladzie zaczęło brakować miejsca 😀👍 Ten biały nalot to wykrystalizowany na powierzchni czekolady tłuszcz, jest to następstwem różnic temperatur lub marnej jakość kakao użytego do produkcji tejże czekolady i być może takiej użyto do aromatyzacji AmphorA Full i dlatego niektórym nie smakuje! Pozdrawiam serdecznie ciebie Krzysztofie i całe Fajowe grono!!!

[@pykpuff]

Tak, już mnie skorygowano z tym "tłuszczem", ale utrwalenia wiedzy nigdy dosyć. Skoro takie fiksacje dotykają słabej jakości czekolady, to chyba miałem dobrą intuicję z Amphorą. Pozdrawiam!

[@krzysztofhajdo8052]

@@pykpuff Nawet bardzo dobrą 100% trafną,na tytoniu nalotu nie widać a koszty obcięte i niema się co dziwić że smak się po 20 latach zmienił.

[@AndrzejMatiuszyn]

Nic lepszego nie paliłem i nie dawało mi tyle satysfakcji z zapachu. Mam stare opakowanie i pachnie cudownie.

[@MrOldUpa]

Nie jestem jakimś super zaawansowanym palaczem, bardziej wkręcam się w cygara, ale faktycznie Amphora Full Aroma kojarzy mi się jako tytoń wyśmienity - prawdopodobnie dlatego, że paliłem go w czasach liceum / studiów :) był wówczas dość łatwo dostępny. Kupiłem go jakoś rok temu z sentymentu i muszę przyznać, że na tle tych wszystkich fajnych liści, które przez lata paliłem, faktycznie nieco odstaje, ale wciąż paliłem z przyjemnością :) Pozdrawiam Krzysztofie, super robota!

[@pykpuff]

Dziękuję. Pozdrawiam!

[@loshermanos8501]

Cześć, ostatnio paliłem Amphora Mellow blend a kilka dni później Peterson Irish Dew i co jak co bardziej mi smakowała Amphora. Petersona chyba zapakuję do słoika na odczekanie. Amphora nie ma podejścia chociażby do Big Ben Fleaka ale da się popalić.

[@pykpuff]

Aromaty Petersona - nawet jeśli drogie - są raczej kiepskie, więc się nie dziwię. Wiem ze słyszenia, sam ich nie palę.

[@adamdunaj3542]

Ja też ostatnio palę Amphore Mellow i bardzo ją sobie chwalę.

[@dariuszkutera5057]

Ja do Amphory czasami wracam. Może to z sentymentu? Dzisiaj wśród ogromnego wyboru tytoni wypada ona dość blado. Należy jednak pamiętać, że dawniej obok Najprzedniejszego, Bosmana, czy Neptuna, był rewelacyjny. Dlatego pozostał mi w pamięci i z nostalgią próbuję wspominać swoją młodość.

[@romantyk49]

zapomniałeś jeszcze o "Clanie" ,był podobny trochę w smaku do "Amphory" no i miał podobny room note dla niepalących

[@wojciechslusarczyk5915]

W pełni się zgadzam. Dziś to dobry średniak. W latach 90. XX w. było smaczniej/kunsztowniej.

[@robertwysocki2587]

To był mój pierwszy tytoń,facet w trafice starał się polecić mi jakiś inny,ale się uparłem bo....kiedyś był dostępny tylko w Pewexie ,taki luksusowy towar.Kto pamięta jeszcze zapach Pewexu?Nabiłem fajkę i.....tak ją nabiłem ,że nie miała ''cugu''. Ot takie wspomnienie związane z tym tytoniem.

[@maciej-staniecki]

Hej :⁠-⁠) Ja po latach szukania i palenia " lepszych " tytoni nagle odkryłem "Mixture" i Amohore Burley, które uważam za świetne tytonie a po obejrzeniu tego filmu lecę kupić Full Aromę I spodziewam się miłej niespodzianki. Ahoj!

[@pykpuff]

Nie no, Full Aroma to żaden szał. Nie chodząca tragedia, ale żaden frykas.

[@maciej-staniecki]

@@pykpuff :⁠-⁠) usłyszałem to w recenzji

[@adamdunaj3542]

Wielkie Dzięki za ten film... Świetna robota Krzysztof, że nakręciłeś wideo o prawdziwej legendzie i klasyce... A do takich należy właśnie Amphora Full Aroma. Ps. Czekamy na film o Amphora Mellow.

[@dariuszszaran7843]

Witam Krzysztof tak się składa że od tego tytoniu zaczęła się moja przygoda z dymkiem. Ale pierwszą paczuszkę kupiłem w UK , trzeba przyznać że mnie rozczarował . Nie było w nim nic co pamiętam z czasów 90' jak palili to znajomi moich rodziców. Myślę a może inny rynek to i towar inny, ale znajomy przywiózł mi paczuszkę z Polski. Powiem szczerze jest jeszcze gorszy . Tą pierwszą odsłonę mogę przypisać mojej nieudolność palenia . Ale tą drogą to naprawdę powoli, starannie i dalej rozczarowanie.Nie będę porównywać do innych tytonii bo za cienki jestem jeszcze fajczarz , ale tak jak mówisz można lepsze tytonie kupić za mniej więcej tyle samo. Ostatnio zakupiony mój nowy tytoń to jest Ilsteds Own Number 99 . Rewelacyjny dla mnie , jest łatwy i przyjemny w paleniu.Jednak ciężko dostać . Pozdrawiam miłego dymka 👍👍👍

[@pykpuff]

Moim celem nie było pokazanie, że Amphora Full jest solidnym tytoniem, lecz, że nie jest to sam diaboł wcielony, jak często się ją przedstawia. Jeśli się nie paliło, jak ktoś poczęstuje - warto zapalić w celach poznawczych. Ale nie warto kupować. Lepiej dołożyć kilka złotówek lub wybrać inne - lecz naturalne - tytonie w tej cenie.

[@kazimierzg.5067]

Witam. Bardzo ciekawy byłbym, gdybyś kiedyś zrecenzował tytoń Dan Tobacco Da Vinci

[@pykpuff]

Biorąc pod uwagę, że jest aromat na cavendishu, istnieje wysokie ryzyko, że to nie nastąpi.

[@kazimierzg.5067]

Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

[@tomek21051981]

Hej co byś obecnie polecił z dostępnych na rynku słodkich tytoni preferowana wiśnia lub śliwka w każdym razie chodzi o silną fajna słodycz i wisniowosc (taka ze mialo sie ochotę go zjeść) która miała właśnie amphora w latach 90 i wczesnych 2000?

[@pykpuff]

Cześć. Nie biegałbym za tą "utraconą" Amphorą, bo to nie ma sensu. Nie znam się na tytoniach aromatyzowanych, bo zazwyczaj tytonie naturalne są smaczniejsze i taką drogę bym Ci polecił. Jeśli jednak ma być coś aromatyzowanego i takiego śliwkowo-wiśniowego w obyciu, to polecam Elwood no.2., do kupienia w Polsce, widzę, że jest aktualnie na Królestwie Tytoniu. Taki typowo wiśniowy aromat dobrej jakości to może być również Gawith Hoggarth American BC - dostępny aktualnie na Fajkowo. Pozdrawiam.

[@tomek21051981]

@@pykpuff dzięki to jeszcze szybkie pytanie jak u nich kupować nie będąc podmiotem gospodarczym bo widomo potrzebny jest NIP da się to jakoś ominąć czy to ma być jakikolwiek NIP?

[@pykpuff]

@@tomek21051981 Tu masz wszystko wyłożone: kzbin.info/www/bejne/aqS7Z6idhZx4ia8

[@albert9797]

Cały czas szukam fajerwerków które przyciągną sąsiadów, szukam tytoniu który ma piękny zapach...

[@peterparl]

Lane 1Q oraz Sutliff Christmas Spice dają piękny zapach w pokoju.

[@zbigniewadybkiewiczyk6286]

Hej😁 Jak lub gdzie mógłbym znaleźć odpowiedź w jaki sposób są aromatyzowane tytonie? Z czego jest aromat?

[@pykpuff]

Hej, sorry za opóźnioną odpowiedź, ale nie zauważyłem komentarza. Może te linki będą pomocne: www.fajka.net.pl/poradniki/podstawy/tytoniowa-typologia/ www.fajka.net.pl/poradniki/podstawy/anglia-mydlo-i-powidlo-czyli-rzecz-o-angielskich-aromatach/ fajkowo.pl/pl/n/9 alt.pl.fajka.narkive.com/h28h6cFf/mieszanki-francuskie-holenderskie-szkockie-irlandzkie

[@supermolibden5037]

Paliłem Amphorę Full Aroma jeszcze w latach osiemdziesiątych a mój tata w siedemdziesiątych. Aromat tamtej Amphory był nieprawdopodobny , już wąchając sam otwarty tytoń , woń była absolutnie znakomita. Tytoń był ciemniejszy , i nawet taki lepki w dotyku. Nabijając fajkę świeżym tytoniem , był on tak "szczelny" że nie można go było palić . Zapach podczas palenia był tak intensywny , zwłaszcza na początku kiedy obłoki dymu były niebieskawe , że na świeżym powietrzu odwracał głowy ..wszystkich :)) Potem kiedy pod koniec przepalał już własną smołę to aromat był dobry ,lecz stawał się mało subtelny . Oczywiście kierowany sentymentem , kupiłem Amphorę od McBarena i z całą odpowiedzialnością twierdzę że efekt jest taki jakby ktoś do paczki z tytoniem dodał tylko 10 % Amphory z przed lat. Kierując się determinacją zakupiłem nawet przez kogoś Amphorę z USA i ona też była McBarena . Mam wrażenie że była nawet gorsza niż ta którą można kupić u nas. Kupowalem nawet stare opakowania kolekcjonerskie na portalach aby poczuć znowu ten smak i zapach ale tytoń który ma 30 lat nadaje się własnie tylko do "kibla" Nawet w zamnknietym opakowaniu , wewnętrzne procesy chemiczne , powodują że staje się "straszny" i nieakceptowalny. Było i się skończyło ...niestety. Pozdrawiam .Ps. szukam teraz czegoś równie wspaniałego , ale wynalazki w stylu Poniatowski są zwyczajnie płaskie w smaku i jednowymiarowe. Trochę akceptowalny jest dla mnie McBaren Black Ambrosia , ale .tak na siłę:((( Może jest coś na świecie urzekającego i w miarę mocnego , nie gorzkiego , nie drapiącego w gardło :(((. Pozdrawiam i dziekuję za recenzję obecnej Amphory.

[@pykpuff]

Dzięki za podzielenie się opinią. Ogólnie proponuję zrobić sobie przerwę od świata tytoni aromatyzowanych i popróbować fajkowych tytoni naturalnych. Mają więcej smaku. Pozdrawiam.

[@supermolibden5037]

@@pykpuff Bardzo dziękuję za sugestię. Tak zrobię bo wiem że aromatyzować to można nawet tytoń najgorszej jakości, a aromat ma zamaskować dziadostwo. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za poradę.

[@rafa3009]

Wczoraj kupiłem piwo Lech - pamiętam jego smak z lat 90 i początku 00 - to co wczoraj wypiłem to nie ma się nic do tego Lecha co pamiętam z przed lat. Amphora która dziś najlepsza ? - na ten czas pykałem nr2 i Black Cavendish - palić jest sens czy lepiej w garażu sprzątać?

[@supermolibden5037]

@@rafa3009 Szczerze ? To chyba lepiej w garażu posprzątać , niż palić z ukrywanym rozczarowaniem udając że smak i zapach zabiera mnie do przeszłości.

[@zyggykozina1037]

Czesc Mam tom amforke w szufladzie w Polsce prawie tam lezy 3 lata jestem ciekaw jak bendzie smakowac probowalem swiezaka I byl to syf taniej czekolady

[@pykpuff]

Jeśli nie przełożyłeś jej do jakiegoś czelnego słoika, to w kopercie po 3 latach będą już wióry. Tak czy siak ten tytoń nie nadaje się na dojrzewanie.

[@mareklesniewski5753]

Witam Krzysztofie, jestem bardzo byłym fajczarzem - amphorę kupowałem w Pevexie i wychodziło na poziomie klubowych. Próbowałem różnych tytoni i ostatecznie czerwona torebka najczęściej leżała na stoliku. Do dziś sni mi się smak tamtej fajki. Myślę jednak, ze po 30 latach nie umiałbym ocenić różnicy. Kilka lat temu nabiłem sobie fajeczkę - tytoń był nieco wilgotny gęsty i chłodny ale smak bardzo mnie rozczarował. Od tamtego czasu nie dotykam fajki by zachować dawne wspomnienia. Pozdrawiam, Marek

[@pykpuff]

No podobno to już nie to. Pozdrawiam.

[@janusz5957]

Bez dwóch zdań, dzisiejsza Amphora Full, to nie jest to samo co Amphora Full Aroma, którą paliłem 20 lat temu. Dzisiejsza to po prostu samo siano, szkoda na nią pieniędzy i dlatego przestałem ją kupować. Pozdrawiam kolegów fajczarzy.

[@DROZDZU91]

Skąd wiesz jak smakuje stara przeterminowana czekolada z GSu z białym nalotem?

[@pykpuff]

Bo za dzieciaka wiele razy odwiedzałem mój wiejski GS i jedyne, co nie było tam przeterminowane to kraty w oknach.

[@gdula1000]

i dodam jezcze jedno koledzy Angole testowali i przyznali mi racje tyton jest fajny do palenia i nie jest zly skala jaka podalem ta sama

[@jerzyb3456]

Amphora : 1. Full Aroma ; 2. No 2 ; 3. No 8 - to moja trójka ! paliłem wszystkie produkty Amphory w Polsce.

[@dariuszwroblewski7129]

Jeszcze jest zielona i brązowa .

[@Draxar1]

Krzysiek wyglądasz teraz jak rasowy Barbarzyńca z czasów podboju Rzymu.

[@pykpuff]

Skoro zapaliłem Amphorę Full Arome, to chyba się faktycznie staczam w barbarzyństwo.

[@oloyolo843]

Czy zrobiłby Pan kiedyś recenzję petersonowskiego Sherlocka Holmes'a?

[@pykpuff]

Sam z siebie go na pewno nie kupię, bo go nie lubię. Jak kiedyś przy okazji zostanę poczęstowany, to może się poświęcę, choć obiecać nie mogę ;)

[@adamdunaj3542]

@@pykpuff Ja tylko raz kupiłem Peterson Sherlock Holmes i dziękuję uprzejmie. Sztuczny, chemiczny i ogólnie całość nie do przyjęcia.

[@panreptile472]

zgadzam się z kolegami wyżej, słabiuteńki tytoń

[@piotrdyba9698]

Panie Krzysztofie, a może na początku każdego filmu o tytoniu po przedstawieniu nazwy tytoniu może przedstawić opinie żony 😃? Np: By móc przejść do sedna opinii trzeba wspomnieć o tabelce ,,nosa żony"?/ Małżonka twierdzi, że- jest znośny/ładnie pachnie/ nie smrodź tym w domu/itp😂

[@pykpuff]

Staram się nie palić przy żonie, bo jej zawsze tytoń śmierdzi, a jeśli chodzi o zapach z puszki, większość mieszanek pachnie jej podobnie.

[@janmikoajdeneka4529]

Ze wszystkim się zgadzam. Do kibla nie wyrzuciłem, ale z trudem dokończyłem paczkę, ostatecznie zużyłem na doprawienie czystej virginii. Nie smakowała mi tak dobrze jak ta z lat 90-tych, ale to jakby porownywać życie uczuciowe czlowieka dojrzałego z pierwszą miłością młodzieńca, pod tym względem porównanie będzie zawsze nieobiektywne. Dzisiaj nie kupuję Amphory full, bo znam dużo tytoni smaczniejszych. I jeszcze jedna sprawa- nie wybierałeś badyli? W starej Amphorze ich nie było, a ostatnio znalazłem całkiem sporo, co potwierdza powszechne przekonanie, że obecne jest to tytoń ze słabej jakości składników.

[@pykpuff]

Miałem szczerze mówiąc tylko próbkę tego tytoniu, więc mogłem otrzymać porcję bez badyli. I zgadzam się - tragedii nie ma, ale jest tyle dobrych tytoni, że Amphorę można sobie odpuścić.

[@Solfero]

Kiedyś sprzedano mi przez pomyłkę ten tytoń . Czy zamierzasz opowiedzieć kiedyś o Amphorze Black Cavendish ?

[@pykpuff]

Nie mam takich planów. Może jeśli kiedyś zostanę poczęstowany, to nie wykluczam, ale raczej staram się omijać najtańsze wynalazki.

[@pacoferrer4995]

Witam, zgadzam się z Panem. Ja z amphora tylko pale kentucky blend oraz Virginia. Pozdrawiam

[@marktven4078]

👍

[@krzysztofbrzana3283]

Pasuje Panu nowa fryzura. Co do Amphory to nigdy nie paliłem i nie mam na razie w planach kupna bo koledzy polecają dużo innych mieszanek a dopiero zaczynam przygodę z pykaniem, pozdrawiam. PS. Kiedyś pisałem o tym że zrobiłem pierwszą fajkę z czeremchy i odradzał Pan to drewno, miał Pan rację. Teraz skończyłem 3 fajkę z drzewa oliwnego i doznania są niesamowite, jeśli chciałby Pan rzucić na nią okiem to można się skontaktować jakimś emailem?

[@pykpuff]

No Amphora nie jest bardzo tragiczna, ale warto dołożyć pieniądze i kupić porządny tytoń. No ja specem od fajkarstwa nie jestem, więc trudno mi będzie ocenić Twoją fajkę. Możesz wysłać na krzysztof.polichtMAŁPAinteria.pl.

[@Liter4lly_Nobody]

A moim zdaniem właśnie poprzednia fryzura pasowała bardziej, była taka bardziej "poważna" xD

[@pykpuff]

@@Liter4lly_Nobody To dobrze, że zrobiłem sobie nową, przynajmniej nie będę zwodził ludzi, że jestem poważnym człowiekiem ;).

[@emigrant4life]

to jak dotąd najgorszy tytoń jaki próbowałem, więc wróciłem do mac baren classic.

[@ujusix3393]

Biały nalot na czekoladzie to wytrącający się tłuszcz kakaowy i formujący kryształki na powierzchni

[@pykpuff]

Nie polemizuję. W każdym razie Amphora kojarzy mi się z marnej jakości czekoladą, która swoje odstała - nie ważne czy z kryształkami czy bez.

[@ujusix3393]

@@pykpuff napisałem tak jako ciekawostkę, nalot ten "zmienia" smak czekolady przez zmianę tego jak jest skrystalizowa. Czekoladę zjeść się da, przyjemność specjalna to nie jest. Dość trafne porównanie do amphory

[@pykpuff]

@@ujusix3393 No właśnie doczytałem w necie, że ta krystalizacja następuje często przy słabej jakości czekoladzie, więc coś z tą Amphorą jest na rzeczy. Pozdrawiam serdecznie.

[@gdula1000]

pamietam stara edycje ale szczerze ? dla mnie od 1 do 10 dal bym mu 8

[@pykpuff]

No to jeszcze zależy jakie masz smaki i skalę porównawczą.

[@d.r.305]

Ja mam takie pytanko. Skąd właściwie wiedzieć, że wypaliłem już cały tytoń w fajce? (nie jest to takie oczywiste jakie być powinno dla mnie haha)

[@pykpuff]

Wtedy, gdy fajka zgaśnie, Ty odsypiesz popiół i nic po tym akcie nie zostanie już w fajce. Muszę przyznać, że takie rozważania są mi obce: zawsze wywalam ostatnią 1/4, bo nie chce mi się z nią męczyć.

[@d.r.305]

@@pykpuff MHM! dziękuję za odpowiedź :D

[@mariuszcega8669]

Zgadzam się. Popieram i pykam. Na początku przygody z paleniem-Amphora smakowała mi petem papierosowym i węglem...blee. Teraz gdy język spróbował innych wynalazków i się trochę ,, nauczył" smakowania dymu jest to tytoń średniawy. Szału nie ma, ale jak nie mam humoru to go pykam, oprócz tego śmierdzę papierosami po tym i to jest ten górujący minus...hmm.. czy 40-50 min palenia 3gram Amphory, to nie za krótko? Czy to po prostu kwestia że tytoń gdy sprawdzam wilgoć to się rozpręża, ale trochę za wolno? Zresztą żadnego innego tytoniu nie udało mi się tak długo palić. Dodatkowo- może tylko u mnie, ale po Amph.. komin fajki się trochę syfi- lepi? Nie fajne.

[@pykpuff]

3 g przez 50 minut to niezbyt długo. Tak na oko.

[@mariuszcega8669]

@@pykpuff czyli w tym wypadku lepiej by bo zwinięciu w kulkę się trochę szybciej rozprężał?

[@pykpuff]

@@mariuszcega8669 Teoretycznie im bardziej suchy, tym szybciej się skopci. Musisz pokombinować, spróbuj bardziej podsuszyć, ale pykaj z mniejsza częstotliwością. Choć prawda jest taka, że jeśli smakuje Ci tak jak teraz palisz - to niczego nie zmieniaj.

[@ciamcik]

Żeby polubić Amphorę full aroma, warto najpierw zapalić sobie tytoń Poniatowskiego. Jakikolwiek inny tytoń po paleniu Poniatowskiego trzeba traktować jako "dobry" tytoń. Mówiąc wprost, jeśli paliłeś Poniatowskiego, nie masz PRAWA narzekać na Amphorę full aroma.

[@CampCraftPL]

Mi w smaku Amphory trąca po prostu petem. I to jest jej największy minus.

[@dariuszwroblewski7129]

Zapach tego tytoniu intrygujący ale palenie to nic ciekawego .

[@pykpuff]

Prawda li to. Jednak room note też nie jakiś super powalający.

[@onekillbill]

​@@pykpuff Hey, który tytoń (dostępny w Polsce np fajkowy wg Ciebie ma najlepszy room note?

[@pykpuff]

@@onekillbill z pewnością jakiś aromat, ale tych nie palę, więc nie umiem powiedzieć.

[@onekillbill]

@@pykpuff No nic. Będę błądzić dalej. Dzięki za odpowiedź. 😉