B-QLL Pomoc dla Kacperka Cierpicy

Рет қаралды 5,025

8 жыл бұрын

Fundacja „Jesteśmy Blisko” , ul Jędrzejowska 79c, 29-100 Włoszczowa, Bank Spółdzielczy we Włoszczowie, nr 95 8525 0002 0000 0010 7725 0001,
z dopiskiem „Kacper Cierpica”
W 20 tygodniu ciąży, nagle dostałam ostrego bólu nerki. Podczas badania USG lekarz powiedział, że u dziecka nie widzi żołądka
i zauważył również nieprawidłowości w budowie serca. Dostałam skierowanie do Warszawy
do Pani prof. Dangel. Zrobiła bardzo dokładne USG. Po tym badaniu padła straszna dla Nas diagnoza. Pani Profesor powiedziała, że Nasz synek jest bardzo chory. Ma nie tylko chore serduszko, ale również cały układ krążenia, zamieniony żołądek z wątrobą i nie ma śledziony. Ta choroba jest środowisku medycznemu znana jako PRAWOSTRONNY IZOMERYZM, ZESPÓŁ HETEROTAKSJI, AVSD, ZAROŚNIĘCIE PNIA PŁUCNEGO.
Do końca ciąży jeździłam na kontrolne echo serca i sprawdzanie czy nas synek ma tętnice płucne, oraz czy wada serduszka nie ciągnie za sobą kolejnych wad. U naszego maluszka było również podejrzenie wady przewodu pokarmowego. Na szczęście z przewodem pokarmowym okazało się wszystko w porządku. Tętnice płucne też były. Cztery tygodnie przed porodem zostałam przyjęta do szpitala w Warszawie. Po dwóch tygodniach urodził się Nasz Kacperek. Po porodzie widziałam go tylko kilka sekund, natychmiast został zabrany na oddział intensywnej terapii. Przez krótki czas oddychał sam, niestety po dwóch godzinach musiał oddychać za niego respirator. Po kolejnych dwóch godzinach został przewieziony do Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie w trzeciej dobie życia przeszedł cewnikowanie serduszka. Podczas cewnikowania miał wstawiony jeden stent do lewego przewodu tętniczego. Po dwóch dniach został zakwalifikowany do operacji połączenia zlewisk żył płucnych do lewego przedsionka.
Po operacji czekaliśmy kolejne 3 tygodnie na następne dwa stenty, które zostały wstawione
do lewego i prawego przewodu tętniczego. Obecnie ma 3 stenty przez które płynie krew z aorty do płuc. Po operacji Kacperek przebywał ponad dwa miesiące na oddziale intensywnej terapii. Nie potrafił sam oddychać. Udawało się go odłączyć pod respiratora co jakieś trzy cztery
dni, ale niestety nie radził sobie z samodzielnym oddychaniem i wymagał znów pomocy respiratora.
Po ponad dwóch miesiącach został przeniesiony na oddział kardiologii. Tam nauczył
się ssać z butelki, stopniowa zmniejszana była ilość leków wspomagających układ krążenia.
Po trzech tygodniach udało się wyjąć sondę. Po pięciu tygodniach stan naszego synka
był na tyle dobry, że lekarze zdecydowali o naszym wyjściu do domu. Kacperek pierwszy
raz od urodzenia mógł być z nami. Cieszyliśmy się niesamowicie, ale tej radości towarzyszył również ogromny strach. Baliśmy się, że w każdej chwili może stać się coś złego,
a My nie będziemy mogli mu pomóc. Pomimo różnych problemów zdrowotnych i kilku pobytów w szpitalu dziś 9-cio miesięczny Kacperek jest niesamowicie radosnym i energicznym dzieckiem. Niestety czekają go jeszcze dwie operacje. Pierwsza z nich jest bardzo poważną
i skomplikowaną operacją połączenia tętnic płucnych i wyjęcia metalowych stentów. Wykonania jej podjął się w Niemczech wybitny prof. kardiochirurg Edward Malec. Koszt takiej operacji
to ponad 30 tyś euro.
PROSIMY I WIERZYMY, ŻE Z WASZĄ POMOCĄ UDA SIĘ URATOWAĆ ŻYCIE KACPERKA.