BROŃ DŁUGA ARMII FRANCUSKIEJ cz.2 1918 -1936

[@bartekczarnota5543]

Głosuję na Mannlichera Bardzo dobry pomysł z tą serią, uzbrojenie Francji jest tematem skrajnie niedosyconym w Polsce. Ja nie mówię, że nikt o tym filmów na yt nie robi, ale nawet porządne artykuły rzadko się zdarzają. Austrio-Węgry też pod tym względem lepiej nie wyglądają.

[@kawtom72]

To wcięcie a czubku pierwszego bagnetu to usztywnienie. Ma zapobiec łamaniu się sztychu. Poza tym ułatwia wyrwanie go z ciała trafionego nim nieszczęśnika. Słyszałem też ,że ma to ochronić bagnet przed uderzeniem wystrzelonego pocisku bo krótki i lekki karabin z długim brzeszczotem na końcu miał duży podrzut ,więc wycięto rowek żeby kula nie zahaczyła o nóż ,ale to chyba bzdura. Świetne filmiki pozdro

[@hubertmielnik7479]

super filmy gratuluje wiedzy historycznej

[@g.k.6913]

Z chęcią Pana słucham.

[@janbielecki1916]

Zrób film o Mannlicherach.

[@stefan76ful]

Bardzo ciekawy filmik

[@satotadanobu855]

to ja poproszę o broni japońskiej :)

[@gubenawll4607]

Bagnetem Francuskim Auuu

[@jazon9]

Najpierw Mannlicher a potem broń japońska :)

[@DRIZZLERE17]

Może zrobicie jakiś ciekawy materiał o historii broni amerykańskiej od początku istnienia USA tj. od 1776 do czasów współczesnych ? Temat wystarczyłby na kilka odcinków. Pozdr.

[@kolekcjonerzybroni8985]

Drogi temat do ogarnięcia. Dobrze jest mieć broń do pokazania.

[@DRIZZLERE17]

Dostęp do broni w USA to nie problem, przecież zawsze można pożyczyć od kolegi :-)

[@kolekcjonerzybroni8985]

Nie jest problemem, problemem jest kasa lmao. Mam tylko Garanda więc nie ma zczym wojować

[@TheTaleon]

broń z chryzantemą, oczywiście!

[@madrymedrzec448]

Kto po zapytaniu o bycie w wojsku na pewnym kanale? :D

[@konbiex4684]

a po cholerę ten hak pod bagnetem (13:22)??? lepsza japońska ciekawsza ;)

[@TJGUNSBESTCHANNEL]

do ustawiania broni w kozly lub w walce do wylapania bagnetu przeciwnika

[@robertwasiuk6570]

A o mannlicherach z radomia ;) z produkcji i zakupu tej technologi od Austrii :)

[@kolekcjonerzybroni8985]

Polacy nie produkowali Mannlicherów. wszystko co było to trafiło z pobojowisk i reparacji wojennych. Mannlichery były remontowane we Lwowie, Krakowie i Warszawie.

[@robertwasiuk6570]

W PRL produkowano licencyjne repetiery Manlichera i oto mi chodziło ;) do celów mysliwskich

[@kolekcjonerzybroni8985]

Wiesz może jak się nazywały bo jestem teraz zainteresowany. nigdy nie słyszałem o nich.

[@rejmons1]

Francuski Sztab Generalny był straszliwie konserwatywny. Do tego stopnia, że w magazynach wojskowych armii francuskiej do 1940 r. było na stanie 650 czołgów Renault FT 17, które były haniebnie przestarzałe.Ba! Polska armia we Francji dostała w 1949 r. mundury sprzed 1914 r. (czerwone kepi, granatowe płaszcze, czerwone spodnie). Po tym - horizon blue z I Wojny Światowej. A dopiero w maju 1940 mundury w kolorze "aktualnym"...

[@moloch4093]

Jestem za japońską bronią

[@janbielecki1916]

Mam pytanie dotyczące poprzedniego filmu. Prezentowany przez Pana karabin FN49 był bazą karabinu FN FAL. Czy był on leprzy od M14lub G3?

[@TJGUNSBESTCHANNEL]

M 14 byl chyba najkrocej przyjetym do uzbrojenia w U.S ..G3 adoptowany w kilku krajach a FNFAL w ponad piecdziesieciu krajach na calym swiecie...mowi to samo za siebie .FN byl rownie popularny jak AK ..nawet konstrukcje typu SCAR sa bezposrednia ewolucja fnfal

[@janbielecki1916]

Mi również tak się wydaje. FN FAL miał być podstawowym karabinem NATO. Pierwotnie miał strzelać nabojem 280 british ale amerykanie narzucili 308 winchester przez to strzelając ogniem stabilizacja tej broni była dość mizerna. Co myślisz tym naboju (280 brisysh) porównując go z 308-emką?

[@janbielecki1916]

Nie wiem co karabin EM2 ma wspólnego z AR15 bo podstawą do stworzenia karabinów AR15 był AR10. Masz rację co do tego ,że przez to że FN FAL strzela 308 NATO zyskał dużą siłę ognia bo gdyby strzelał nabojem pośrednim byłby (obecnie) przeciętnym karabinkiem szturmowym.

[@janbielecki1916]

Belgowie i Amerykanie doszli do wniosku ,że 5.56 jest zbyt celny bo aż na 600 metrów. Eksperymentują z nabojem 6.8mm na 43 mm króry nak krótszym dystansie jest dużo skuteczniejszy od 5.56. Ma krótszy zasięg od poprzednika o około 100 metrów ale z powodu cięższego pocisku nie trzeba brać tak bardzo pod uwagę wiatru itp.

[@rafaszczepan7845]

Pytanie odbierające od tematu. Czy to wszystko twoja broń czy pożyczasz do filmów? W USA trzymacie broń w szafach pancernych tak jak u nas czy może leży sobie luzem?

[@TJGUNSBESTCHANNEL]

Rafał Szczepan wiekszosc moja a czesc biore od kolegi.. ..mozna trzymac gdzie chcesz, nie ma na to zadnych regulacji

[@kolekcjonerzybroni8985]

Jak masz dzieciaka w domu ponizej 16 roku życia to musisz mieć sejf. Jak nie masz smarkacza to możesz mieć powywieszane po scianach jak psychopata (czyt. Ja) lmao

[@rafaszczepan7845]

A ja się muszę bawić w Tetrisa bo za małą szafę kupiłem.

[@szymonwesoowski7577]

Dobre to było polać mu 🤣

[@maciekwaszkiewicz5945]

Francuzi nie mogli wprowadzić jednego dobrego karabinu. Oni musieli mieć 5-6 konstrukcji. I za te kombinowanie musieli dużo zapłacić.

[@kolekcjonerzybroni8985]

Widzę, że ogladałes Irytujacego. Broń francuska jest bardzo wysokiej jakosci i była bardzo lubiana przez francuzów. to jest jedna z przyczyn dla której "Lebel" pozostał na uzbrojeniu przez tak długi okres czasu. Francuzi jak prawie kazdy inny kraj pod koniec XIX wieku wprowadzali jeden system i na tej podstawie tworzona podtypy na potrzeby poszczegolnych formacji wojska. Na przykładzie Francji... w 1874 roku wprowadzona karabin Mle1874 "Gras". I tu mamy karabin długi, dla piechoty, krótkie karabiny dla marynarki, karabinki dla artylerzystów, karabinki dla kawalerii, karabinki dla kirasjerów... "Lebel" był karabinem piechoty Francuskiej. Magazynek tubowy kiepsko nadawał się to karabinków więc powstał karabinek Berthier na zmodyfikowanym szkielecie "Lebela". w 1890 roku wprowadzono 3 typy karabinków Berthiera, dla kawalerii, dla Kirasjerów i dla żandarmerii. w 1892 roku mamy czwarty typ dla artylerzystów. Taka była wtedy moda. Taka sama sytuacja była w Austro-Węgrach. wprowadzono Mannlichera M1895. Długi karabin dla piechoty i 4-5 modeli karabinków. w Holandii używano trzech modeli długiego karabinu M1895, dla piechoty, dla marynarki i dla wojsk kolonialnych. Dziesięć modeli karabinków, dla rowerzystów, dla artylerzystów, dla żandarmerii i tak dalej.

[@maciekwaszkiewicz5945]

Kolekcjonerzy Broni jak by była to dobra broń to by nie kombinowali z tymi różnymi innymi konstrukcjami. Nie można było stworzyć jednego karabinu z lufą ok 22-23 cale? Zasilanego z łódek? A nie kombinować?

[@maciekwaszkiewicz5945]

Kolekcjonerzy Broni oglądałem Irytującego. Zgadzam się z z nim również w kwestii tego że całe szczęście że dostaliśmy fabrykę Mausera w Gdańsku.

[@kolekcjonerzybroni8985]

Jakimi innymi konstrukcjami? Jak powstał Mle1886 to nie było łódek nabojowych. Magazynki tubowe były standardem. Nie można było zrobić uniwersalnego karabinu bo w tamtych czasach, żołnierze mieli strzelać na komende w dwóch rzędach. Dlatego piechota miała długie karabiny.

[@kolekcjonerzybroni8985]

Mauser był raczej najlepszym systemem w tamtym czasie jakie były dostępne. Francuzi po wojnie nie kryli tego że ich broń była przestarzała. System Mannlichera był niedopracowany, mówimy tu o ładownikach, które mogą być wsadzane do broni tylko z jednej strony plus otwór pod magazynkiem i brak możliwosci "doładowania" ładownika wsadzonego do karabinu.

[@MrPoohki]

Japonia

[@radek3652]

japan :)

[@kliczko88]

Japończyki