"Było dla lekarzy i rehabilitantów. To nie było moje ciało" | ROK DLA CIAŁA

W najnowszym odcinku wideocastu "Rok dla ciała" gościmy dwie wyjątkowe kobiety - Malwinę Łapińską oraz Renatę Orłowską, które poprzez swój aktywizm starają się edukować między innymi o niepełnosprawności. Dlaczego ta nie powinna nas definiować i dlaczego nie ma już miejsca na żadne wymówki usprawiedliwiające ignorancję w kierunku osób z niepełnosprawnością? Zapraszamy do słuchania! | #płatnawspółpraca

[@Aneta.90]

Mam wrodzoną skoliozę kręgosłupa. Jako 11 letnia dziewczynka musiałam chodzić na takie „staffy” nie wiem jak to się nazywa inaczej, wtedy tak mi to tłumaczyli. Przed wieloma osobami (10-15) musiałam się rozbierać do majtek, wyginać itp. Płakałam wielokrotnie, czułam się zażenowana. Babcia mi tłumaczyła, że to tylko lekarze itp.. najgorszym momentem dla mnie było to, gdy podczas jednej takiej „sesji” ja, taka pochylona (piersi miałam zawsze duże…) a pielęgniarka, bez pukania weszła do sali otwierając drzwi całkowicie niedyskretnie… nie muszę mówić, że inni pacjenci widzieli mnie w takiej pozie a moja samoocena wylądowała przy jądrze ziemii….

[@malwinaapinska4259]

Przerażające 😞. Bardzo Ci współczuję i niestety znam to uczucie.