KONIEC WĘDKARSTWA !!! UWAŻAJ JAK ŁOWISZ RYBY !!!

TO KONIEC WĘDKARSTWA JAKIE KOCHAŁEŚ! Czym jest Wędkarstwo i Łowienie Ryb? Film i Moje Przemyślenia Mają Na Celu Zwrócić Twoją Uwagę Na Kierunek w Którym Zmierza Współczesne Wędkarstwo. Czy Jest Ono Zagrożone? Moim Zdaniem Jest.
➡️ Subskrypcja:
www.youtube.co...
➡️ TEAM Wspierających:
/ @catchrelaxwędkarstwo
➡️ Grupa na Facebook:
/ 310230114352935
➡️ Donejty na Rozwój Kanału:
tipply.pl/u/ca...
✉️ KONTAKT / SPRAWY BIZNESOWE:
[e-mail]
📱 INSTAGRAM:
/ catchrelax.pl
💬 MESSENGER:
Krzysztof Cisek
#wędkarstwo #łowienieryb #wędkarstwo2024

[@dawidkudaty8398]

Tak to właśnie wygląda. Należę do tych ludzi którzy traktują wyjście nad wodę za przyjemność obcowania z naturą. Złowię rybę ok, nie złowię ok, zmoknę ok, pogryzą mnie komary, poparzą pokrzywy ok. Pozdrawiam

[@WedkarzNa100]

Chłopie nie jesteś sam , mam to samo . Dla mnie w wędkarstwie nie jest za wszelką cenę złowienie ryby , samo bycie nad wodą jest super .

[@franekreis9761]

Tylko nie kleszcze a reszta ok 😅

[@adrianpiex7006]

@@WedkarzNa100 za samo bycie nad woda nie trzeba płacic, skoro wystarczy samo bycie nad wodą to jaki sens latac z wędką

[@kasimasi6747]

potną ślepaki że następny tydzień cały popuchnięty chodzę ok.

[@veriaseaequias1813]

ja należę do tych co się wyleczyli z oszukiwania samego siebie. Szczególnie w tym sezonie w pzw i po tych zatruciach i klusolach wszedzie. Na ryby idziesz po to by łapać ryby. Jak chcesz obcować z naturą to idź na spacer, kup hamak, wez aparat nie wiem, ale nie robcie z k damy

[@HaczykNaRyby]

Tego nas YT nauczył, wielkich ryb lub zasiadek z kolegami. Ludzie już zapominają że każdy wyjazd na ryby to przygoda. Ja też się na tym się złapałem, kiedyś mnie nawet małe plotki cieszyły.. teraz nawet duże rzadko przynoszą radość. Brakuję takich kanałów jak 1000wędek który nawet przy łapaniu płotek pokazywał frajdę wędkowania.

[@adrianpiex7006]

jakby to wszystko było za darmo, to ok, połów se płotki i sie ciesz.

[@remik8196]

Nie mam sprzętu za tysiące. Nie mam echosondy. Siedzę godzinami i czekam na branie. Lub chodzę i próbuje złowić drapieżnika. I cieszę się tym że mogę. I nawet jak wracam bez ryby to spokojniejszy i szczęśliwy. Pozdrawiam.

[@tomaszwalezak9931]

Mam tak samo. Skromniej ale ze spokojem i obcowanie z naturą. 💪💪💪

[@krzysiekokninski8456]

Siedzenie i patrzenie się na spławik , to sama radość , nie musi brać cały czas ,

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@krzysiekokninski8456 wracam do tego. Matchówka już kupiona 😉 Pozdrawiam

[@patapatatai3429]

Ja zrezygnowałem dwa sezony temu, po dwudziestu kilku latach regularnego opłacania karty wędkarskiej. Mam dość zgiełku nad wodami, wszechobecnych łodzi i motorówek, syfu, wytrzebionych ryb, kłusolstwa itd. Już nawet nie chodziło mi aby mieć niesamowite sukcesy wędkarskie, ale znaleźć gdzieś zaciszne miejsce i uspokoić się patrząc w spławik. Wszystkie "moje" wody albo wyschły, albo doznają oblężenia. Komercje już mi się dawno znudziły. Na razie pół garażu sprzętu czeka na lepsze czasy. Hmm, chyba się nie doczeka - powoli rozdaję znajomym, rodzinie... Edycja: dla spławikowca/federowca niezłowienie roby to zejście z kilkoma mikro-krąpiami. Te zawsze biorą. Gorzej mają spinningiści, jeżeli nie chcą łowić narybku okonia na paprochy.

[@doktorwiee5420]

Lepiej wybrać się 1 do roku np do skandynawii i spędzić tam tydzień w ciszy i spokoju niż szarpać się tu z PZW i jego durnymi przepisami oraz tabunami Wędkarzy motorowodniaków itd.Ja tak zrobiłem i sobie chwalę.

[@ryszardMaliniak]

Też miałem taki dylemat i,,,,,,? Łowię dalej. Fakt z wodami jest coraz gorzej, państwo nie panuje nad ochroną wód i całego środowiska naturalnego, co oczywiście odbija się na rybostanie. Ścieki, elektrownie wodne skutecznie redukują ilość ryb. A i wedkarstwo poszło w złym kierunku. Aby dziś łowić i wyławiać ostatnie z ryb standardem stalo się posiadanie łodzi za 35 tysi, echosondy za 15 tysi, itp. Skutek taki,że echosondą namierzają ryby, legalną metodą ,,szarpaka,, ( wertikal) wyławiają je i mają wyniki. Jeśli idziesz na ryby goły, bez łódki, echosondy, na piechotę i polegasz na swoim oku,uchu, intuicji nie masz szans na wynik jak ,,nowocześnie ,, wyposażonego wędkarza. I przełknąłem to, olałem i łowie dalej, jak 50 lat temu. Bo mam w dupie te ich echosondy, wertikale, lódki i inne srale. Dla mnie sensem łowienia jest właśnie być nad wodą, chodzić brzegiem, obserwować wodę, słuchać ,,wodę,, uruchomić zmysły i swoją intuicję i polowac na rybę. Samo łowienie jest sensem wedlarstwa. I owszem, często jestem zły jak nic nie złowię, ale nie wymiękam. I będę tak łowił dalej, bo dalej chcę łowić dzięki swojemu oku,uchu,intuicji i wiedzy.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

"Samo łowienie jest sensem wędkarstwa" - dobrze powiedziane. Cała ta otoczka, a ryba jest tylko dodatkiem. Gdybym za każdym razem wychodząc na ryby łowił metrowego szczupaka, to szybko by mi się to znudziło. Pozdrawiam

[@sawomirw3636]

dobrze napisane.Do tego pogoń za pieniędzmi oglądalnościa reklamami wędkarze ubrani od nóg po głowę w firmowe ciuchy. Filmy z kilku dni tak zmontowane że człowiek myśli że to z jednego wyjazdu tyle ryb i dostajesz niechęci do łowenia bo człowiek jedzie na ryby i wraca bez jednego brania.Dlatego przestałem oglądać pseudo wędkarzy i oglądam ten kanał i jeszcze z trzy inne normalnych wędkarzy.pozdr z gniezna

[@kiperr2185]

Mhmmm, bo to tak działa że jak kupisz łódkę za 35 tysięcy to masz od razu wyniki i ciągniesz rybę za rybą. Sprzęt jest po to aby nam służył i pozwalał wędkować komfortowo, jeżeli ktoś ma budżet to według Ciebie nie będzie PRAWDZIWYM WĘDKARZEM, bo jego łódka ma dziobowy silnik i bakistę na żywe ryby. Pogodę pewnie Pan sprawdzasz, a nie chodzisz koło ula sprawdzać czy pszczoły się chowają, ale do echosondy już wielki problem że ktoś ma możliwość odczytać ukształtowanie dna. Swoją drogą nawet polegając na echosondzie czy oku, intuicji, dopóki łowisz to zawsze jest szansa na wynik, i to jest właśnie w wędkarstwie najlepsze. Pozdrawiam

[@sawomirw3636]

@@kiperr2185 nie wiem co miałeś na myśli pisząc ten komentarz ale wg mnie wogóle ie na temat

[@kiperr2185]

@@sawomirw3636 W jakim sensie co miałem na myśli? Po prostu oddzielacie jakąś magiczną kreską kto jest wędkarzem a kto nie, przez fakt używania echosondy i łowieniem z verta, sama sonda to nie jest jakaś gwarancja ryby i ciągnięcie metrówki za metrówką.

[@rafacwiertnia8385]

Ryby, to miły dodatek do odpoczynku zdala od zgiełku. Fajnie jak jest na kiju wiadomo ale ta cała otoczka i kilku takich świrów, to jest to 😁

[@BKDRFISHING]

Odsłoniłeś kurtynę prawdy . Pozdrawiam 👊

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Pozdrawiam BKDRFISHING

[@krzysztofbiaas5151]

​@@CatchRelaxWędkarstwohej jaka kortyna oplac inne rejony i polowisz a jak liczysz tylko piwo i zanętę to tak bedzie

[@krzysztofbiaas5151]

Takie pozostałości to oo pseudo wędkarzach nawalić się piwem rozpalić grilla i wszystko

[@jakobo5521]

Dzięki wielkie za ten materiał. Ostatnio też borykam się z tego typu przemyśleniami, ale pomimo słabej passy nie poddaję się a wręcz napędza mnie to bardziej do szukania możliwości i rozwiązań jakie mogę zastosować - krótko mówiąc do bycia coraz lepszym. Nawet pomimo porażek nie ma co się łamać. Myślę, że czasem faktycznie można dać sobie spokój na tydzień-dwa z łowieniem i potem powrócić ze świeżą głową, krótko mówiąc popatrzeć na to wszystko z innej strony. Jeden będzie nastawiony na wynik a drugi na uzyskanie pełnego spokoju w głowie. Myślę, że warto w tym wszystkim odnaleźć swoją drogą, najważniejsze w zgodzie ze sobą i bez popadania w skrajności pt. 'jak dzisiaj nic nie złapię to jestem słabym wędkarzem'. Nie prawda, na złapanie ryby, jak wszyscy wiemy wpływ ma 9999 czynników. Finalnie wędkarstwo ma dawać frajdę/przyjemność a nie doprowadzać nas do obłędu. Pozdro dla Ciebie i powodzenia!

[@korangar2285]

Ja jak założę spodniobuty to zanim wejdę do wody to już jestem szczęśliwy a ryby to tylko dodatek.Szacun za odcinek.

[@spectaor]

Ja gdy montuję zestaw, już jestem szczęśliwy, bo sobie wyobrażam jak będzie łowić.

[@Przemo600V]

Bardzo dobry film mówiący czym jest pasja a nie presja złowienia okazu za wszelką cenę

[@Martiniquaa]

Intro na miarę naprawdę ambitnej pełnometrażowej produkcji

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Ależ bądź nieobiektywna ;) A tak serio, to jakąś (w miarę dobrą) wiedzę i praktykę posiadam w łowieniu ryb. Uwielbiam od zawsze biologię, więc też pewne zawiązki "przyczynowo-skutkowe" w wędkarstwie są mi znane. Prawda jest taka, że są miejsca, gdzie można się nałowić i są takie gdzie jest bardzo ciężko o wynik...z różnych przyczyn. Ważne aby za każdym razem móc wyciągnąć więcej z wyjścia nad wodę, niż tylko same ryby ;) Pozdrawiam

[@jakubmaszbranie]

Świetny material 🫡💪🏻

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@jakubmaszbranie Dzięki

[@Elizajankowy.]

Witam zgadzam się z panem w tym wszystkim ja jadę nad wodę by odpocząć i powędkować nie nastawiam się na niewiadomo co co będzie to będzie a i tak się cieszę puszka kukurydzy czy białe robaki wystarczają mi a sprzętu nie mam niewiadomo jakiego co jest to jest tani ale daje radę i nie potrzebuje do tego elektroniki natura to wszystko co mi potrzeba pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę 😊

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@Elizajankowy. bardzo dobre podejście do wędkarstwa 👍 A raz na jakiś czas i tak trafi się fajna ryba - to jest wliczone w rachunek prawdopodobieństwa 😉 Pozdrawiam

[@artursniataa857]

🎣 Dobrze powiedziane. Jestem z Tobą! Pozdrawiam i połamania. 🎣

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dzięki! Pozdrawiam

[@qwertzxcvb7724]

jesteś fajnym szczerym człowiekiem ! mam podobny punkt widzenia i równie często wracam na pusto ;) ale to cały urok wędkarstwa - nigdy nie widomo co się trafi 😊 a echo sondy powinny zostać zdelegalizowane 😉 to nie sprzęt łowi ryby 😊

[@perczysko]

Ja mam taką teorię, że im więcej chce się nagrać i pokazać, tym mniej ryb się łowi. I oczywiście wtedy tylko malutkie 😁 Wyjdziesz sobie na luzie, bez kamery, to złowisz fajnego klenia, tu przez rzekę jeleń przebiegnie, tam czaplę akurat uda się podejść. Ale najważniejsze to pobyć nad rzeką, poczołgać się pod konarami 🧘‍♂ Pozdrawiam i nadrabiam zaległości Młodego Catchera 🤗 Elegancko, że materiały wlatują!

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Coś w tym jest że luz powoduje często lepsze efekty. Może wolniej się zwija przynętę 😅😉 Ale taka prawda. "Najlepsze" ryby na spina złowiłem bez spiny. Pozdro Byku 🎣👋

[@tajfun6404]

Świetny film i przekaz Krzychu, właśnie dlatego Twój kanał jest moim ulubionym na polskim yt- bo jest prawdziwy, realistyczny, można się utożsamić z wędkarzem cierpiącym na niedorybienie :P fajnie, że przekazujesz co jest tak na prawdę najważniejsze w tym prawdziwym, spokojnym, wędkarstwie z czystej pasji. Ten sezon to dramat również u mnie, ale nie ma co się załamywać, jeszcze połowimy!

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dziękuję Tajfun Pozdro

[@GoFishingNorway]

My dyktujemy swoje piorytety nikt inny. Każdy z nas jest reżyserem swojego życia. Dla mnie za granicą priorytetem jest przyroda. To właśnie dla mnie priorytet. Już dawno Krzyśku wymiksowałem się z tego by tylko na wypadach łowić ryby. Dla mnie na wędkarskim wyjeździe najważniejszy jest relax i kontakt z przyrodą. Często się zdarza że ludzie pytają minie o sprzęt. Jaka łódką pływam , jakich wędzisk używam i są rozczarowani tym że z dolnej półki. Nie tędy droga … Twój film to dobry przekaz . Wiem że kosztowało Cię to poświęcenie bynajmniej kilku godzin pracy i czasu. Ale masz wielką rację . Przyroda i kontakt z nią to priorytet w wędkarskich wypadach. Mi Krzyśku wystarczy godzina w samotności nad wodą . Nawet nie muszę rozkładać wędki bo i tak jestem na wygranym polu walki👊 Każdy wyjazd nad wodę jest udany. A rybka jest tylko super wisienką na tym torcie. Pozdrawiam Krzysztof👊💪

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Witaj Marcin Dziękuję za komentarz. Pozwoliłem sobie go przypiąć, bo zawarłeś w nim wszystko co potrzebne. A już 2 pierwsze zdania wyjaśniają wystarczająco dużo :) Pozdrawiam 👊

[@GoFishingNorway]

@@CatchRelaxWędkarstwo Dzięki, w sumie to nie napisałem niczego aż tak szczególnego, wyraziłem tylko swoje zdanie i mój punk widzenia jaki ja mam stosunek do wędkarstwa i otaczającej nas natury. Tu gdzie jestem i mieszkam odnajduję się idealnie i każdemu również Tobie tego życzę 👊

[@belmondziakwtransie4995]

Siema Krzychu, dobrze Cie w końcu widzieć! Ja z kolei mam najlepszy sezon dotychczas. Ilościowo myślę, że pobiję rekord z tamtego sezonu 350, obecnie 280. Najwięcej okoni - ok 240, szczupaków 17, sandaczy 2, sandaczy i boleni 0 😂 Szczupaki to był cały przekrój rozmiarówki z dominującą długością 55-65. Największy w tym roku 75, okoń 35. Łowię tylko na PZW, byłem już kilkadziesiąt razy, czasem 2h, czasem pół godziny. Proporcjonalnie 60:40 ze środka pływającego, najczęściej belly. Poprzedni sezon spędziłem na solidnych, ale oklepanych miejscówkach. Łowiłem sporo, ale okonek 30+ czy szczupły 65+ to bylo wydarzenie. W tym roku stwierdziłem, że bez zmiany w tej materii, będę stał w miejscu. Postanowiłem, że w 2024 wrócę tylko na absolutnie topowe jeziora i rzeki, gdzie czułem potencjał na dużą rybę. Dodatkowo wytypowałem trudno dostępne jeziora w ramach mojego pozwolenia PZW. Celowałem wyłącznie w miejsca, gdzie prakrycznie niemożliwe jest łowienie z brzegu przez pas bagien, chaszcze, drzewa czy stromy spad. Szukałem płycizn i kęp trawy żeby móc się zwodować w belly. Dość powiedzieć, że jedno jezioro rozpracowywałem 2 lata żeby trafić na płytkie bagno i między kępami trawy zrobić prymitywne pomosty z gałęzi i ziemi, przykryte ściółką i zarośnięte paprociami. Nikt nigdy tam nie trafi. W jeziorze szczupak, okoń. Nie wracalem stamtad na zero w tym sezonie. A no i takie miejsca mają ten jeden minus, że fure zazwyczaj zostawiasz 20 minut z buta od brzegu. Na pozostalych wytypowanych wodach też połowiłem i to tak jak wyżej. Opłaca się więc wyjść ze strefy komfortu. Drugim usprawnieniem było usystematyzowanie mojego łowienia, planowanie i rotowanie sprzętem, żeby zwiększać szanse na spotkanie z innymi gatunkami, które akurat mogą żerować. Dlatego biorąc jerkówke casta do 100g biorę tez ze sobą wykałaczke do białorybu. Z lekką szczupakówką biore okoniówke, z castem na szczupłego do 60g na duże gumy biorę kij pod mniejsze blachy itp. Nie mam drogich wędek: sporo niskich serii dragona, niskie serie abu, multiki i młynki 250 najdrozszy takze nic szalonego. Staram się nie zwariować 😅 Na żadnym kiju coś było, od 1 maja do połowy lipca nie zerowałem, passę przerwał dopiero szybko wypad nad dużą rzekę w połowie lipca. Także zaliczyłem w ten sposób spory progres, bardzo rzadko zeruję, chociaż w styczniu i lutym zrobiłem serię 18 wyjść na zero sprawdzając na mrozie stare i nowe miejsca. Zaprocentowało być pokornym, bo teraz imo naprawdę nie mam prawa narzekać.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@belmondziakwtransie4995 witaj Belmondziak Świetnie się czyta Twój komentarz. Oczywiście gratulacje! I nie chodzi tylko o gratulacje za złowione ryby, ale za podejście, wytrwałość, plan działania. Analityczne przygotowanie do tego co chcesz osiągnąć. A i pewnie na takich miejscówkach bez presji i wędkarza co 10m można też lepiej obcować z przyrodą. Życzę Ci aby sezon trwał w najlepsze, a najprawdopodobniej tak właśnie będzie bo (przynajmniej dla mnie) Wrzesień i Październik to miesiące kiedy na spinning łowi się najwięcej ryb. Osobiście po Maju zerowałem dosłownie na palcach jednej ręki, a Maj (25.05) zakończył się sumem ok. 120-130cm. Nie wiem dokładnie, nie mierzyłem - przyłów podczas szukania okoni. Miałem jeden wyjazd z córką na ponton. Wpadło 30+ okoni w 4 godziny, chociaż największe koło 27cm, dużo około-wymiarowych. Te wyjścia w Maju mnie nawróciły. Potrzebowałem zmienić podejście, bo wyjścia bez ryb lub z małymi rybami przestały mnie cieszyć - widać na filmie jak było. Teraz znów jest git. Każde wyjście to przygoda, każde ma sens. Chociaż również planuję więcej czasu poświęcić na skuteczne łowienie już wkrótce. Trzymaj się Byku. Pozdro i Połamania nad Wodą 💪🎣🤝

[@DanielSokołowski1984]

Cześć dzięki za fajny materiał coraz częściej ludzie niestety tylko ograniczają się do mega sprzętu i bicia życiówek bez głębszego sensu kontaktu z przyrodą

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dzięki za komentarz Pozdrawiam

[@AdamsFishingTV]

Dobrze było Cię zobaczyć po takim czasie🎣🎣. Pozdrawiam 🤛✋

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Witam Adam. Dzięki za komentarz Pozdrawiam

[@phatusssyflgugu]

Stary dobrze cię rozumiem, w tym roku wziąłem się za wędkowanie dosyć konkretnie, nakupowałem dużo dobrego sprzętu itp. Kiedyś chodziłem bardzo często na ryby z tatą i rodziną, przestałem no i wróciłem do tego, nie mam zbyt dużo czasu na wędkowanie, jakoś 1raz na 2/3tygodnie żeby wyjść, i ostatnio co miałem wypad to albo była wichura i ulewa, albo zmiana pogody, albo akurat było po pełni, albo smażyło 34 stopnie w cieniu, 6 wypadów pod rząd z 1 płocią, łowie na method feeder, jest to fajne, samo łowienie, zarzucanie… natura itp. Ale irytujące to, że człowiek planuje, żeby wyjść na te ryby, pobawić się a i tak nic z tego nie ma, no cóż, nie poddałem się. 2tyg temu udało mi się złowić lina 50cm 😅 Pozdro, nie ma co się przejmować chyba, że nic nie bierze i nie ma co się nastawiać, ja jak już jadę to nie na ryby tylko porzucać wędką😂

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Siemano Oczekiwania potrafią przyćmić całą radość z wyjazdu, bo cały czas w głowie ma się tylko myśli: "kiedy coś dużego weźmie, kiedy jakiś konkret". Nawet małe ryby przestają wtedy cieszyć. A tak jak napisałeś, w końcu i konkret się trafi. I bardzo gratuluję pięknego lina - jedna z najpiękniejszych ryb i jeszcze pół metra. Gratulacje! Pozdro i Przyjemności nad wodą za każdym razem, bo każde wyjście na ryby to przede wszystkim przygoda i każde jest niepowtarzalne

[@phatusssyflgugu]

@@CatchRelaxWędkarstwo Dokładnie się z tobą zgadzam, akurat nie śledzę wszystkich twoich materiałów ale widziałem, że nad Wartą łowisz, jestem ogólnie ciekaw jak to jest łowić na spinning nad rzeką bo akurat mieszkam w Poznaniu, chociaż głównie łowię na Stęszewku/Kołatkowkim jeziorze (Tuczno) pewnie kojarzysz, jak to w ogóle wygląda, co trzeba spełnić, żeby łowić nad Wartą? Trzeba być członkiem Pzw i opłacać składni + wykupić zezwolenie? Jeśli masz wiedzę, ile takie coś wynosi np żeby kupić zezwolenie na cały rok nad warte? Bo akurat mam 5min pieszo do rzeki a jeszcze nie próbowałem i nie wiem totalnie o co z tym chodzi bo nikt ode mnie tam nie łowi, a akurat sprzęt na spinning jest kompletowany aktualnie. Pozdrawiam 👋

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@phatusssyflgugu Warta w Poznaniu podchodzi pod wody PZW Okręg Poznań. Nie musisz być członkiem PZW, żeby wędkować, wtedy wykupujesz pozwolenie jako niezrzeszony, ale...kwoty są moim zdaniem ostro przesadzone. 1 dzień - 85zł, 3-dniowe pozwolenie to 125zł, tygodniowe 180zł - to są ceny dla niezrzeszonych. Opłata jeśli chcesz być członkiem PZW i łowić w danym roku kiedy chcesz to: składka członkowska (każdy w Polsce płaci tyle samo) to 170zł i do tego trzeba opłacić składkę dla danego okręgu, w którym chcesz wędkować. Jak zapłacisz członkowską to 1-dniowe 50zł, 3-dniowe 80zł i tygodniowe 120zł. Więc lepiej jest moim zdaniem opłacić roczne za 390zł. No i teraz wszystko zależy jak często chcesz wędkować na wodach PZW, trzeba przeliczyć co się opłaca. Ja opłaciłem cały rok, bo przynajmniej z 70-80 razy w roku pojadę. Jakbym miał opłacać 70 razy jednodniowe pozwolenie dla niezrzeszonych to by mi wyszło prawie 6 tysięcy (hahahaha). No i dodatkowo lipa w tym opłacaniu jest taka, że opłata jest na dany rok, więc czy opłacasz w styczniu, czy w październiku to i tak trzeba wyłożyć taką samą kwotę. Wklejam Ci jeszcze link do stronki, gdzie można przez internet kupować pozwolenia na Okręg Poznań jakby miało Ci się przydać: www.pzw.poznan.pl/zezwolenia/ Pozdro

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@phatusssyflgugu czyli w skrócie. Jak planujesz być z 10 razy na wodach PZW, to bardziej się opłaca wykupić składkę członkowską + opłatę roczną w danym okręgu (na tzw zagospodarowanie i ochronę wód) i najlepiej zrobić to na początku danego roku i wtedy jeździsz kiedy chcesz w danym roku. W 2024 w sumie to było 170 (członkowska) + 390 (okręgowa) = 560zł. Jeśli chodzi o samo łowienie w rzece na spinning to obrotówki w rozmiarze 2 i 3 i woblery ok 4-5cm dadzą Ci największą szansę żeby coś się zadziało. Obławiaj burty / miejscówki wzdłuż brzegu i na spowolnieniach w zatoczkach itp.

[@phatusssyflgugu]

@@CatchRelaxWędkarstwo Ostatnie pytanie; i gdzie takie coś się załatwia? Dziękuję bardzo za szeroką odpowiedź, doceniam 😅

[@ukaszziemowit5366]

Takiego kontentu wędkarskiego szukalem wlatuje subik i będę oglądał

[@sinusoidalny]

Żaden dzień spędzony nad wodą nie jest dniem straconym ;)

[@robertjanas-fishingworld]

Siemanko Krzysiek 👋 Napiszę krótko dbajmy o dobre i wysokie wibrację nad wodą naszej duszy obcując z przyrodą, bo to my kształtujemy naszą rzeczywistość, a ryby to dodatek, które prędzej czy później się pojawią 🙂 A tak po za tym wiem, że teraz możesz mieć miej czasu, bo rodzina się powiększyła Tobie, ale jak by co to odezwij się na wspólny wypad. U mnie Odra płynie i zawszę możemy zaplanować wspólnie spróbować złowić tam jakieś ryby 😉 Pozdro 🤜🤛

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Niedługo się odezwę ;) Pozdro

[@slawekg.4805]

Twoje przemyslenia odnosnie przekazow medialnych nie dotyczy tylko wedkarstwa.

[@robertjanas-fishingworld]

Aaa.. I ten odjazd ryby co miałeś to musiała być niezła akcja czekam na pełny film z tym holem 🤜🤛🙂

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Film wkrótce Pozdro Robert!

[@dev638]

Niestety mierność wód w Polsce jeżeli chodzi o rybostan jest straszny. Dlatego od 5 lat nie łowię. W przyszłym roku planuję powrót do methody ale tylko na komercjach.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Co do rybostanu wód zgadzam się w 100%. Na pewno jeden z najgorszych w całej Europie. Z resztą mało które państwo w Europie ma rybactwo śródlądowe, a Polska niestety tak.

[@przemorybaczyk5265]

Dokładnie tak ,nic dodać nic ująć ☺

[@kuna-eu1mj]

Fajny materiał.Jestem tu pierwszy raz ale nie ostatni.Pozdrawiam.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dzięki za komentarz! Pozdrawiam

[@bastoreknaturaczanel]

Całkowicie się z tobą zgadzam, youtube w większości to już nie wędkarstwo, to marketing. Nie wiem czy przeszło Ci przez myśl, jak duże możliwości dostają do swych rąk kłusownicy, jak bardzo pozwoli im to rozwinąć i tak bardzo dochodowy biznes związany z drapieżnikami. Ci co tak bardzo reklamują i zachwalają ten mega zaawansowane sprzęty na łodziach chyba nie pomyśleli o tym że kłusownicy tylko czekali na taką technologię, już nie muszą szukać i się uganiać, teraz mają wszystko jak na tacy.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Jasne. Teraz żadna ryba się nie ukryje. Niestety. Pozdrawiam

[@fishingmaniapl]

Siema Krzyśku 🖐 już myślałem, że Twój kanał obumiera 😮‍💨długa cisza zaczęła niepokoić. Dobrze, że to tylko chwilowa zła passa ale nie martw się jesli mogę Cię pocieszyć to dla każdego ten sezon jakiś taki nijaki. Ja jak ryby które się nastawiam nie współpracują szukam innych rozwiązań. Próbuję złowić ładnego okonia od początku sezonu i kicha więc postanowiłem zacząć przygodę z bialorybem gdzie przy okazji wleciało kilka szczupaków, pstragami w Danii [gdzie nie mam pojęcia jak je łowić ale pierwszy materiał wleciał ostatnio więc może się będzie działo jak je rozgryzę. ] Również sporo wypadów na pusto ale trzeba chodzić relaksować się spokojem nad wodą a rybki w końcu same wskoczą do podbieraka. Łapeczka 👍i pozdrawiam👊

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Siema Byku Chodzić nad wodę, cieszyć się tym, nie poddawać, rozwijać i w końcu jakaś akcja się zadzieje. Oglądałem ostatnio kilka filmów z zawodów w Skandynawii - łódki, echosondy, najnowszy sprzęt i...część ekip miała problem, żeby dłuższy czas coś złowić. Więc nie ma się co przejmować i robić tak, żeby każdy wypad nad wodę był udany nawet jak ryba do podbieraka nie wskoczy ;) Pozdro

[@Polski.Łowca]

Doskonale to rozumiem sam osobiście często się zapędzałem w pogoni za rybą za swoimi oczekiwaniami a dokładniej mówiąc za oczekiwaniami ego schodząc wręcz sfrustrowany z łowiska na szczęście wędkarstwo szybko sprowadza nas pasjonatów na te właściwe tory wiesz bo my doskonale wiemy jak to ma wyglądać..... tylko ten szybki świat dodając do tego aktywności internetowe sam jestem twórcą wprowadzają w naszą mentalność presję która często jest niekorzystna dla nas samych !!! pozdrawiam z Wrocławia życzę sukcesów i spokoju ducha❤❤❤

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@Polski.Łowca 🤝 Pozdrawiam serdecznie Kolego Wędkarzu

[@jacekszalkowski3872]

Też tak mam w tym sezonie. Lipa . Tylko raz w miarę połowilem okoni. Szczupak lipa . Też myślałem że nie umiem łowić. Jest problem z drapieżnikiem. Na moim ulubionym zbiorniku podczas pierwszej majówki na 8 łódek i 12 wędkarzy - jeden szczupak i jedno branie. Wniosek - 10 wedkarzy nie umie łowić 😂😂.

[@dariuszroguski5593]

Wolę łowić na spławik. Posiedzieć i patrzyc jak spławik zanuza się pod wodę!!!! Nie dbam o sztukę, aby była rekordowa.I tak wypuszczam do wody zurick. 😅

[@wedkarstworzekaebro]

Kiedyś to było wedkarstwo a teraz to są zawody w przescigiwanu się kto ma leprzy sprzęt i ubiór wedkarski a w domu je suchy chleb na kolację bo trzeba teraz sąde spłacać 😂😂😂 pozdrawiam serdecznie

[@patapatatai3429]

Dawniej liczyły się ryby i sposób na przechytrzenie - teraz naklejki producentów sprzętu i bus załadowany gadżetami. 😁

[@dariuszmucha6641]

Mnie ciesza kazde ryby każde wyjscie nawet jak dosłownie spartole kazde branie ale pełna ekscytacja jest wtedy gdy coś się złowi :) no i pełęn luz nad woda.

[@mkprzygodyznadwody2713]

Pozdro Krzychu !! Krótko podsumowując, tam gdzie kasa i ssanie z rynku tam też firmy które będą chciały na tym zarobić. Ważne żeby robić tak jak w duszy gra i nakładać filtry na przekaz. Z drugiej strony o ile na rzece da się znaleźć miejsca patrząc jak płynie woda, o tyle na zaporówce czy jeziorze bez echa ciężko….;)

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Siemano Byku Biznes jest obecny w każdym hobby i w sumie ciężko się dziwić, że argumenty muszą być takie, żeby jak najwięcej zarobić. Żadna firma nie będzie promować wędkarstwa w którym wystarczy nam wędka za 100zł i paczka białych, czy ugotowany groch. Rozumiem, że na zaporówce ciężko złowić bez echo, ale czy właśnie na tym to nie polega, żeby było ciężko...nie poddawać się...kombinować...i mieć full satysfakcji ze złowionej ryby ;) Pozdro

[@mkprzygodyznadwody2713]

@@CatchRelaxWędkarstwo uwielbiam gonić króliczka ;)🐇

[@huberto213]

Pozdrawiam. Dzięki za material . 👍👍👍🎣🎣🎣

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Pozdrawiam

[@kaczorexxms1321]

Najgorszy sezon 2024 Tylko 4 klenie i to wszystko w tym sezonie ale się nie podaje i walczę do końca sezonu 💪

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Nigdy się nie poddawaj! Zawsze czerp przyjemność i naukę z wyjść nad wodę :) Pozdro Marcin

[@maciejnysieiwcz1806]

ja wczoraj byłem z teściami nad jeziorkiem . i fajnie było bo brały wzdręgi i płoteczki już nie takie gruntowe ponad 30 ale takie po ok 20cm i cieszyło najbardziej to że wciąż była zabawa. wleciały 2 leszczyki po ok 400g małe ale największe tego dnia :) a najbardziej to mnie ucieszyło gry syn niespełna 8 letni że on chce spróbować sam łowić, sam zarzucał , sam zacinał i zwijał , byłem w szoku ze tak szybko załapał o co kaman ( chwycił samemu 6 płotek i to była najwieksza radość )

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@maciejnysieiwcz1806 mega gratulacje dla Twojego synka! Nie zdziw się jak za jakiś czas uczeń przerośnie mistrza 😉 Pozdrawiam

[@blind8168]

Siemasz Byku i Piona jak Zawsze !!! U mnie też była Mega Lipa w Maju na Wiśle z tego co pamiętam kilka wyjść i totalne dno. Potem jeziora i jakieś szczupłe weszły. Lipiec był dla mnie Mega Udany. Na 4 wyjścia wracałem z super rybami i pobiłem swoje rekordy., Sum 145cm i Sandacz 76cm :-) ;-) Grunt to iść pod prąd zawsze !!! Pozdro Mordo !

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Siema Blind Ładnie połowione, gratuluję pięknych ryb! Pozdro i Połamania nad wodą

[@EmilHit87]

Przyznam, że tez się na tym złapałem rok temu, człowiek gania za tym sumem, widzi efekty u innych i chce więcej i większe i grubsze i jeszcze lepszy sprzęt bo kolega kupił najnowszego Penna aż w końcu dopada zmęczenie przy tym co powinno dawać relaks i przyjemność. Teraz to ja szukam tylko ciszy ale chyba trzeba poczekać do jesieni, za dużo bydła nad wodą.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Łatwo dać się wciągnąć w ten marketingowy przekaz. Owszem, jest sprzęt, który pomaga łowić, tzn solidny, mocny, który dobrze leży w ręce itp. Ale tak jak piszesz, moment w którym to sprzęt staje się celem, a nie samo wędkowanie, to moment w którym priorytety nie są już takie same. Pozdrawiam i Przyjemności nad Wodą

[@EmilHit87]

@@CatchRelaxWędkarstwo tak samo jak pogoń za okazami. W sytuacji kiedy każdy wyjazd to nastawianie się na kolejne pobicie swojego rekordu jest zwyczajnie niezdrowe. Zwłaszcza jeśli robi się to czysto amatorsko a nie zawodowo. Internety popsuły ideę wędkarstwa. Liczy się fejm i nawet nie tylko złowione okazy ale tez udział w imprezach i "iwentach". Pozdro!

[@juanmiquelwrotek2362]

Brawo serdecznie pozdrawiam i dalej na ryby bo to jest piekne

[@marcinsmentek6257]

Super materiał.Koncówka rewalacyjny przekaz.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dziękuję Marcin. Pozdrawiam

[@marcinsmentek6257]

@@CatchRelaxWędkarstwo Ja wedkuję na J.Nyskim opolskie Chętnie bym zaprosił tych wszystkich mistrzów niech pokażą jak łowią okazy Widziałem zawody sumowe Kedzierzyn Koźle na Odrze My z Kolegami ponton wioselka,spining A tu przyjechali ludzie tak wyposażeni w sprzętem wtym echosony jak telewizory i się chwala Wieczorem feta impreza przy ognisku jakie to okazy połapali Żałosne Pozdrawiam Marcin

[@ukasz4401]

Witam, kolego wędkarzu mam do Ciebie prośbę jeśli już wypuszczasz rybę to zrób to w normalny sposób a nie rzucasz szczupakiem z całej siły na kilka lub więcej metrów. Ja również jestem wędkarzem i to dużo młodszym od Ciebie a jednak potrafię to zrobić delikatniej. Czasem łowiłem lub widzialem ryby które miały przetrącone kręgosłupy i były powyginane jak banany. Daj przykład innym. Pozdrawiam i życzę połamania kija.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Witam, jeszcze raz polecam obejrzeć miejsce, w którym złowiłem tego szczupaka. Przy brzegu jest tyle wody, że by nie odpłynął. Ale faktem jest, że szacunek należy się każdej rybie, także podczas wypuszczania. Zwrócę na to większą uwagę podczas kolejnych wyjść. Pozdrawiam

[@nomady3282]

Wędkarstwo to nie jest hobby dla wyścigowych korposzczurów, 1 maja złowiłem jednego 60 cm , a potem cały maj nic ,.zero,piękno polega na tym , że nigdy nie wiesz co się wydarzy , też miałem kilkanaście wypadów bez ryby , a w lipcu .życiówka szczupaka , jeśli chodzi o ryby bywają dni kiedy nie biorą ale też bywa że ryby po prostu nie ma, livescop nie łowi ryb

[@tomasztarnawski4705]

Wędkarstwie dla mnie nie koniecznie chodzi o ryby, ale o brania tych ryb. Sama myśl obcowaniu z przyrodą i tajemniczość tego obcowania podnosi adrenalinę łowcy. I nie jest istotne czy będzie dużo złowionych ryb , ale brania są oczekiwane. I tak wszystkie złowione wracają do wody. Spokój ,cisza śpiew ptaków przyrody to raj dla mojej psychiki. Obcowanie w różnych warunkach i obserwacja natury gdzieś zaszyty w szuwarach jeziora czy w głuszy nadbrzeżnego lasu z wędką to daje dużo pewności siebie i spokoju. Polecam wędkarstwo z dozą łowcy, który ma za zadanie złowić życiówkę lecz pokory i bez zbędnego oczekiwania że ma się to zdarzyć.

[@aganaumowicz376]

dla mnie wyjazd na ryby to zero komorki i tylko natura i wedka.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@aganaumowicz376 mega podejście z tym brakiem kom. Pozdrawiam

[@elmurderoshotta]

Sam złapałem się na traktowaniu wedkarstwa w sposób "niewłaściwy" Będąc zagorzałym spinningistą, rzucilem to i zostalem tak jak kiedyś... Spławiczek i stare bagna 😁

[@Mr3r4]

Już miałem pisać do Macieja jakiś czas temu czy wszystko ok bo taka cisza. Miło Cię znowu widzieć 😊

[@CatchRelaxWędkarstwo]

I wzajemnie - Miło znów czytać Twój komentarz Mr. Era Pozdro

[@nicolass50]

Narew co roku coraz gorzej w tym roku masakra jeśli chodzi o ryby trzymaj się nie jesteś sam :)

[@arko9821]

uśmiałem się setnie z otwarcia sezonu, mam to samo. U mnie zamiast motorówek są kajaki, 8-20 nie ma łowienia, chyba że leje :)

[@wedkarstwopomojemumariuszm9877]

Krzyś ostatnia wypowiedź była szczególnie trafna

[@CatchRelaxWędkarstwo]

W Maju o tym zapomniałem niestety, że brak złowionej ryby, nie oznacza braku radości z wyjazdu nad wodę.

[@przemyslawmatuszak4089]

Sama prawda jestem z Tobą Pozdrawiam.

[@kimerpast]

Witaj Krzysztof, po pierwsze fajnie ze wrociles, po drugie zajefajnie ze wrociles. Widzisz, wlasnie koncze 50 lat, wedkuje od kiedy pamietam. Moja zyciowka to szczupak 70 cm z Odry - jedyny taki , zlowilem moze jeszcze 10 wymiarowych i ze 20 glutow takich jak ty w maju. Moje ryby to kleniki i okonki takie 15-20 cm- Najwiekszy okon nie mial nawet 30 cm. Sum a raczej kijanka - jeden 35 cm. Nigdy nie zlowilem sandacza ani karasia. Powiem tak jak Blachowski - i chu..:) 75% moich wyjazdow na ryby konczy sie wyciagnieciem mydla i recznika z plecaka - zawsze nosze przy sobie - wtedy kiedy gowno zlowie zeby miec czym umyc rece- hahaha. Nie mam ani lodzi, ani pontonu ani deepara bo mnie na nie po prostu nie stac 😊 Aaaale, Jak juz pojade na ryby i kiedy w koncu zwine kij, zamykam na chwile oczy - wtedy przemija mi taki film w glowie. Wypady z moim tata na ryby. Te jego bambusowe kije ktore kazdej zimy szlifowalismy i lakierowalismy, to niebieskie pudeleczko z haczykami, ten olow- takie tasiemki- tata sam je mloteczkiem rozbijal zebysmy mieli na nastepny sezon. Jak przyjezdzalismy na ryby to jako pierwsze lecialem na okolo zwirowni i zbieralem rozmoczony chleb, ktory inni wedkarze zostawili na brzegu - mielismy wtedy zanete 😊. Albo jeszcze lepiej - bralem sloik i zbieralem dla nas przy brzegu kłódki - wiesz co to sa kłódki? haha Nigdy nie jade po ryby, jade nad wode bo to kocham, to moja pasja. Jak ktos z boku lowi a ja nie - wiadomo chcialoby sie tez cos wycignac - to ludzkie ze sie wkur...sz. Moze wypusc sie troche dalej, na inne rzeki, inne jeziora? Przynety masz dobre, sprzet tez, no i oczywiscie ze potrafisz lowic ryby. Pozdrufka Remik

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Witaj Remigiusz Masz bezcenne wspomnienia związane z wędkarstwem. Gdzie nie chodziło o sprzęt, a właśnie te wszystkie wartości, które wymieniam w filmie. Które są dla mnie bardzo ważne. Dziękuję za potwierdzenie, że są bezcenne również dla wielu wędkarzy. Czy wiem co to kłódki? Może nie chodzi o to samo co Tobie, ale tak nazywaliśmy z chłopakami (jak miałem kilkanaście lat i jeździliśmy całą bandą z przywiązanymi do rowerów wędkami nad kanał Warta-Gopło) takie larwy w patyczkach. Trzeba było taką larwę wyjąć z tej "patykowej osłonki" i robiły często lepszą robotę niż białe robaki ;) Pozdrawiam Cię serdecznie!

[@devil14016]

Zajebisty film sama prawda

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dzięki

[@koleloli]

No cóż. Kiedyś zrezygnowałem z subskrypcji Twojego kanału. To co nagrałeś i chcesz przekazać w tym materiale to NAJLEPSZY Twój film. W 100% się podpisuje pod tym co mówisz. Ja w tym roku nie mam w ogóle czasu na ryby. Zaliczyłem 9 wypadów na zero. Żadnego złowionego szczupaka. Ponton nie rozłożony ani razu. Kupiłem dobre echo a czasu nie mam bo małe dziecko ale idzie do przedszkola zaraz i chęci również zero bo człowiek się zniechęca. A to właśnie chodzi o WĘDKARSTWO i PRZYRODĘ o naszą duszę nasze wnętrze i odpoczynek w ciszy w krzakach gdzieś tam....nie na marketingowym haczyku wielkich firm wędkarskich. Tam liczyć musi się gotówką i zielone strzałki w Excelu. Tak to promuje również większość polskiego wedkarskiego youtuba.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dziękuję za komentarz. ..."A to właśnie chodzi o WĘDKARSTWO i PRZYRODĘ o naszą duszę nasze wnętrze i odpoczynek w ciszy w krzakach gdzieś tam..." - tak jak napisałeś, właśnie to chciałem przekazać w tym filmie. Pozdrawiam

[@motoriderkk]

Na Wiśle często mam kilka wyjść pod rząd bez ryby, ale za to dużo przynęt zrywam

[@oskarchwikowski8806]

Ja jadę na ryby a nie po ryby. Jadę odpocząć od zgiełku, hałasu i oczyścić głowę posiedzieć na łonie natury

[@mutenroshi109]

nigdy sie nie stresowalem nie dolowalem tym ze nie zlowilem ryby nie nastawialem sie na jakies duze ryby w sumie rzadko na nie jezdzilem wiec sam wyjazd był przyjemny

[@pawep343]

Wędkarstwo jest nieprzewidywalne i dlatego jest pasjonujące. Najlepszy i najdroższy sprzęt nie zniesie tej zasady. Stawiam tezę, że im mniej technologii, echosond tym bardziej "smakuje". U mnie wiosna na wodach w okolicach Poznania była bardzo słaba, lato jest takie sobie. Nie da się przewidzieć co przyniosą kolejne wyjazdy i jesień. Oj ciągnie na wodę....choćby dla widoków.

[@zbychkob1942]

Witam należę do tego typu ludzi którzy szukają z czym mamy do czynienia, ktoś tu napisał że winne jest ciśnienie ktoś inny że zamienił kij na ogródek - jakie winiki są w uprawie ogródka? Co powoduje w ogrodnictwie pogoda gdy jest nagle zimno i ulewa a na drugi dzień upał nie do zniesienia plus krzyże na niebie? Czy w stawach które znasz z dzieciństwa i łowiłeś ryby są one nadal? Co robi się obecnie z wedkarztwen? Pozdrawiam Wielkich tego kanału

[@pawbud5133]

Nie raz miałem tak że na Odrze na jednej główce po 20 wyjść Bolków i kleni pod powierzchnią i bez ryby nie raz po kilka tygodni tak miałem a czasami się zdarzało po 30 kleni w ciągu dnia i kilka boleni w tym urok wędkarstwa nigdy nie wiadomo czy coś się złowić uda

[@TomaszDraźba]

Jadę na ryby po okazy, jeśli nie mam sukcesów to nic się nie stało,bez spiny....luz wypoczynek,relax,ale wędki biorę po to żeby połowić... pozdrawiam.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Za każdym razem jak jadę nad wodę, to liczę, że się coś zadzieje na wędce - skłamałbym gdybym powiedział, że nie. Ale chodzi mi o to, że w Maju tylko na tym mi zależało i przestałem się cieszyć z całej otoczki. Pozdrawiam

[@WD-qo8bu]

30 lat tego nałogu mam już za sobą.Ile kasy na to poszło nawet nie liczę.Przy okazji olania "rybarki",udało się zostać abstynentem i przestać palić..Tak jak wspominasz teraz to jakieś szaleństwo i ja się z tego wypisałem.Nie umniejszam walorów poznawczych tego sportu ,jednak zabrał mi sporo czasu,który mogłem lepiej zagospodarować.Pozdrawiam

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@WD-qo8bu ciekawy komentarz. Pozdrawiam serdecznie

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@WD-qo8bu gratuluję odstawienia używek i bycia bardziej wolnym człowiekiem 👍

[@michadomanski8819]

W wędkarstwie jest trochę jak w życiu. Warto być pesymistą, bo lepiej być miło zaskoczonym niż gorzko rozczarowanym. Niczego nie oczekuj - wszystkiego się spodziewaj. Jak ktoś to w końcu zrozumie to odkryje w tym to czego szuka.

[@kasimasi6747]

Bo winny KSIĘŻYC, CIŚNIENIE i MIĘSIARZE! Zawsze.

[@zbigniewgorniak9183]

CHŁE CHŁE SUPER JA NIE MAM TAKIEGO PROBLEMU ŁOWIĘ OK JEST RUŻNIE JEST OK NIE MA TEŻ OK UWIELBIAM ŁOWIĆ NA NASZYM KACZYM DOŁKU SĄ ŁABĘDZIE KACZKI CZAPLE PODCHDZĄ DO WĘDKARZY ŻUCAMY IM NASZĄ ZANĘTĘ MAMY ZNAJOMYCH WRUBLI KTÓRE JEDZĄ Z RĘKI TO JEST WĘDKARSTWO POZDRAWIAM TY LKO JAK DŁUGO TO WYTRZYMA

[@nicolass50]

Ja mam podobne myśli wzięłam się za ogródek zamiast ryb

[@wormnoobv2]

Mnie nikt wędkarstwa nie uczył, nikt mi go nie wpoił. Zaczęło się od tego, że oglądałem w tv kanał "Seasons" i "Wędkarskie przygody Rexa Hunta". Możecie się śmiać, ale tak było. Potem wujek podarował mi starą bambusową wędkę, która gdzieś mu tam zalegała na strychu i nawet nie wiedział od kogo ona jest (mam ją do teraz), i 2 książki "Wędka dobra na wszystko Stanisław Stupkiewicz" i "Szczupak" z WW. Przeczytane od dechy do dechy kilka razy. Miałem wtedy chyba 13 lat. Potem wiedzę czerpałem z gazet wędkarskich. Teraz mam 35, ale przez cały ten czas, mam wyjebane. NA WSZYSTKO! Na pogode, na to, że nie biorą, że się ludzie przekrzykują na wodzie itd. Ja się na rybach po prostu odcinam od świata technologi i jednocze z naturą. Dzięki temu znam więcej gatunków ptaków, owadów i roślin niż przeciętny człowiek. Widziałem na własne oczy tarła, gody, stada dzikiej zwierzyny, ptaki wylatujące kluczem przed zimą i wracające wiosną. Coś co większość ogląda tylko na discovery. I jestem z tego dumny! 1 maja złowiłem jedynego miarowego szczupaka w tym roku, na 57 wypadów. I co? Mam tymi wszystkimi wędkami jebnąć w kąt???? Dzisiaj wróciłem z 5 dniowej zasiadki na karpia (50cm największy), bez żadnych echosond łódek itp. Nie używam. I było zajebiście!!! A jutro? Budzik na 4:30 nastawiony, gumy i blachy spakowane. Połamania!! Doceniajcie każdą chwilę nad wodą!

[@majama72]

Rzeki w Polsce są elementami systemu ściekowego i nie powinno tam być ryb, a jeśli już to jakieś toksyczne których lepiej nie dotykać. Ja tam jeżdżę gdzie mniej śmierdzi i mniej śmieci na brzegu. Kotwic do błystki czasem nie zakładam bo wtedy łatwiej o coś zaczepić i urwać. Najważniejsze aby przyrodę podziwiać i być w dobrym towarzystwie. A ryby łowie jak grę na komputerze sobie odpalam :)

[@LucjanPrzybyla]

Serwus wszystkim.fortuna wydaba n.a. pasze.litry paliwa psy w d..e.i 3 ,,wymiarowe"pike.bardzo kiepskie rok.pogoda do d...py. W sobote jade ponownie😅byle z chaty.i mozg odpoczac musi.troche z samym soba trzeba pogadac.pozdriawiam.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Serwus Ziom Pozdrawiam i przyjemności nad wodą

[@czestminikmakarowczest3822]

Cześć. Podpisuję się pod Twoją treścią. Jeszcze bardziej dobija mnie to całe lobby no-killowców którzy pitolą jak to mięsiarze wszystko niszczą... tylko że taki mięsiarz jak ja który okazyjnie chce wziąć szczupaka czy okonia, ma problem żeby jakiegokolwiek miarowego drapieżnika na swoich łowiskach złowić. Oj gdzie to wszystko zmierza...? Pozdrawiam. Życzę samych radości z pięknego hobby.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Pozdrawiam i życzę przyjemności z wędkarstwa

[@adrianpiex7006]

no inni tez maja problem żeby złowic, wiec fajnie jak sie nie zabierze tylko wpuści spowrotem zeby potem ktos inny złowił... a jak zjesz to nikt juz nie złowi, godzinę po zjedzeniu smaku zapomnisz.

[@44yacobek]

Bylem tam gdzie ty krzychu ten sam most te same obsrane gacie zlowilem niestety bez zadnej ryby a to co zobaczyłem pozniej na cybinie pod mostem z torami za takim muzeum to tragedia masa śniętych ryb szczupaki 75 cm 60 , 50 , 30 okonie piękne liny , płócie nawet karp

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Ja wtedy przeżyłem szok, jak zobaczyłem ile tam wody zostało. Na wiosnę było pięknie, jak wszystko wylało, teraz jest dramat, rzeczka zarasta.

[@adrianpiex7006]

czyli ryby są, tylko ciezko złapac skoro masa ryb tam była

[@marcinstudzinski1378]

Spoko byłem z synem ma 5 lat i chcę aby złapał bakcyla. Też nic nie złowiliśmy. Ale posiedzieliśmy nad wodą i było fajnie.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Bezcenne wspomnienia z tych wyjazdów zostaną i w Twojej i jego pamięci. A ryby też w końcu się pojawią. Pozdro

[@mag-0354]

Spoko ja w sierpniu złowiłem tylko jedną rybę krórą był okoń 10cm

[@sprkoziol1395]

po co moczyć trampki w wodzie,jakmożna łowić z helikoptera:P ......podobnie myślę,wędkarstwo to sztuka znalezienia i sprowokowania ryby do brania,anie GPSy,satelity,drony,,,,,helikoptery😂😂

[@krzysztoftyc223]

Czasem jak patrzę na to wszystko też mam dość zatruta Odra Wisła teraz Dzierżno Duże cały czas sprawy idące w złom stronę można się załamać i faktycznie połamać wędki to wtedy nadchodzi myśl kiedy czekając na tę jedną rybę w moim przypadku karpia i on pobierze przynętę i mam ją w kołysce powraca mi wiara we wszystko że jeszcze będzie dobrze tak jak ty nie złapałeś parę dni nic potem te dwa maluchy ale one powinny dać Tobie nadzieję że jeszcze będzie lepiej i musi być lepiej pozdrawiam 🤜🤛

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Witam. W Maju straciłem przyjemność z wędkarstwa. Parcie na złowienie dużej ryby było takie, że nawet małe szczupaki czy okoń nie sprawiły mi praktycznie żadnej przyjemności. Zacząłem się zastanawiać, co się dzieje i uświadomiłem sobie, że większość medialnego przekazu właśnie takie narzuca priorytety, a ja dałem się na to złapać. Na przekaz, że jak nie złowisz dużej ryby, to był nieudany wyjazd nad wodę. Chciałem się tym z Wami podzielić, bo być może ktoś ma podobnie. Pozdrawiam

[@marcinkaminski5294]

Uuuu Panie zgadzam się, ale masz odpocząć i wrócić zadowolony do domu i za 2 dni znowu a kamerę zostaw w domu.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Po doświadczeniach i przemyśleniach z Maja, zdarzyło mi się już kilka razy pojechać nad wodę bez kamerki lub mieć kamerkę, ale nawet nie zacząć nagrywać. W poprzednich latach jak jechałem to koniecznie musiał być nagrany film z każdego wyjazdu. Ten Maj, w którym zepsułem sobie kilka wyjazdów przez nastawienie, jednak był mi potrzebny, aby wrócić do wędkarstwa jakie kocham najbardziej. W którym ryby są fajnym dodatkiem, a niezależnie czy są czy nie to mogę czerpać radość ze wszystkich pozostałych wartości, które zapewnia wyjazd nad wodę :) Pozdrawiam

[@andrzejkozlowski7066]

W polsce rzadko zdarzalo mi sie zlowic fajna rybe, czesto wracalem bez ryby ,ale mialem zapal do lowienia,

[@edo1772]

Witam. Ja w tym roku jestem załamany wynikami na spina. Jestem średnio 2 razy w tygodniu nad Wisłą a moje wyniki to 2 bolki jeden 60 cm drugi 25 i 3 szczupaki 2 po 30 cm jeden 65 i tyle . Tragedia. Ale przez całe lato tyle syfu i brudnej piany płynęło wodą to w życiu nie widziałem.

[@Юрий-р4ь]

Kiedy nie mam możliwości złapania ryby, łowię na mikroprzynęty i małe ciężarki od 0,2 grama. Lub używam tego zestawu na nieznanym zbiorniku wodnym. Zawsze możesz złowić na niego najbardziej nieoczekiwaną rybę. Wypróbuj tę metodę, poszerzy ona Twoje wędkarskie horyzonty. Z poważaniem

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Niestety, ale nie podoba mi się łowienie tak lekko. Rozumiem zamysł takiego wędkarstwa - zwiększyć szansę na złowienie ryby. No i wracamy do punktu wyjścia, czyli ciśnienia, że trzeba połowić. Dlatego od zawsze unikałem ultralightów. Mam wędkę 1-7g. Ale kupiłem ją na licytacji dla chorego chłopczyka i była tylko kilka razy nad wodą. Pozdrawiam

[@kphoto95]

To chyba jedyny plus mojego miasta, ze wciaz sie lowi tradycyjnie bez bajerow

[@johnrambo9431]

Każdy następujący po sobie sezon jest tym najgorszym.Tego obecnego jesień raczej też nie uratuje...Absolutny koniec wędkarstwa spinningowego w Polsce właśnie ma miejsce.Od momentu kiedy ludzie wzięli się za białoryb wiedziałem że to kwestia czasu.Jesteśmy najgorszym krajem dla wędkarzy w Europie i pewnie w absolutnej światowej czołówce...

[@patapatatai3429]

Nie tylko białoryb - obecnie mam wrażenie, że ryby nie mają gdzie spi**ć. Nie ma już znaczenia pora roku, odległość od brzegu, schowanie w krzakach. Wędkarze wszędzie sięgną i wszedzie wytropią. Nawet "magicznych" boleni i sumów coraz mniej.

[@S3RGIIO]

Pozdrawiam serdecznie dobry film 🖐️

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Pozdro S3RGIIO

[@KanalHuga]

Taka prawda...

[@katapulta4630]

CATCH & RELAX jeszcze się odkujesz a ten helikopter to z pzw skanują rzeczny rybostan xD

[@kaczorexxms1321]

No Siema i pozdrawiam

[@WLKP]

Siema pozdrawiam serdecznie 😉

[@aniamalczyk6177]

Witam. Ja w maju około 20stu szczupaków , dodam tylko, że łowisko komercyjne. Póki co jestem zadowolony. Pozdrawiam. 👊

[@sawomirw3636]

Hej chyba jako jeden z niewielu pokazałeś w tym filmie prawdziwe polskie realia w wędkarstwie .Filmy zmontowane gdzie łowią po 30 i więcej sztuk krążą w sieci mając za zadanie zareklamowanie sprzętu czy przynęty są strasznie sztuczne i coraz więcej tego sie pojawia.u Ciebie jest naprawdę inaczej i miło się to ogląda.pozdr

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Dziękuję za miłe słowa. Pokazuję na filmach moje podejście do wędkarstwa, tak jak je widzę. Bywało, że w przeszłości miałem filmy na których pokazywałem produkty, które dostałem. Zawsze jednak realnie je oceniałem i...Np od firmy Delphin dostałem wędkę i kołowrotek. Na filmie powiedziałem, że kołowrotek mi się nie podoba i...nigdy się już do mnie nie odezwali. Film jako potwierdzenie jest oczywiście na kanale. Na ten moment jedyny "sponsoring" jaki biorę pod uwagę to ten dzięki Widzom, kiedy oglądają moje filmy, tzn. monetyzacja z reklam w filmie. Biznes jest w każdej branży, w wędkarstwie również. Niestety łatwo przekroczyć granicę, poza którą wartości z pasji zaczyna przeliczać się na złotówki. Ja wybieram wędkarstwo, takie, jakiego nauczyłem się gdy byłem młodym chłopakiem. To wcale nie oznacza, że nie lubię raz na jakiś czas kupić nowej wędki czy kołowrotka, ale priorytety były, są i będą zawsze na pierwszym planie. Pozdrawiam

[@CryptoPL-wy7mu]

Świat dzieli się na tych, których stać na echosondę i na tych których nie stać. Ci których nie stać dorabiają sobie teorię, że są prawdziwymi wędkarzami i nie potrzebują wyników, a Ci drudzy w tym samym czasie świetnie się bawią (zazwyczaj bo najnowsze echo nie daje gwarancji niczego). Problem w tym, że wędkarze w Polsce są biedni i stać może 0.5% na zestaw elektroniki + łódka, więc dorabiacie teorię o prawidzwym wędkarstwie do braku efektów i niemożliwości finansowych. To jest z pewnością łatwiejsze niż wysilenie się, aby kreatywnie znaleźć sposób, zarobić i kupić sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy. To się nazywa racjonalizowanie porażki. Sorry za słowa prawdy ale tak jest bo nie znam takiego który mogąc np. wygrać taki sprzęt otwarcie odmówiłby przyjęcia. Możecie dalej chodzić nad wodę "na ryby", wracać z niczym i na koniec twierdzić, że jednak szliście obserwować przyrodę. Przestańcie oszukiwać siebie jakimiś durnymi teoriami. Prawda jest taka, że chodzicie na ryby aby coś złapać, poczuć emocje i móc się pochwalić znajomym złapaną rybą (a w 9 na 10 przypadków zabierając ją do domu bo większość tych co najgłośniej krzyczą mają pełne słoiki zapasów i wdzięcznych obdarowanych znajomych). PRZESTAŃCIE WRESZCIE PROMOWAĆ PODEJŚCIE, ŻE WĘDKARSTWO MUSI BYĆ JAKĄŚ TRAUMĄ I CIERPIENIEM!. Jak z łodzi to się nie liczy bo tylko z brzegu, jak najnowsza przynęta to się nie liczy bo kiedyś to łowiliśmy na wykopane robaki, jak najnowsza wędka to nie bo tylko kijek z leszczyny, jak echosonda to się nie liczy bo trzeba spędzić setki godzin bez brania i tylko "czytać wodę". No k...a ile można tego słuchać. Jesteście sado masochistami? kupujcie jeden z drugim live, jak was nie stać złóżcie się, ceny sprzętu spadają, minimum pół roku szkolenia (bo to nie jest tak jak większość idiotów, którzy nigdy przy takiej elektronice nawet nie stała powtarza, że wystarczy rzucić i sama bierze) i idzcie nad wodę. Zobaczycie różnicę i wreszcie coś złapiecie bez konieczności oszukiwania siebie i dorabiania teorii o przyrodzie. Aha i przestańcie k...wa dzielić ludzi (to do Ciebie kolego z tego wideo) na gorszych i lepszych. Nie macie do tego prawa. Przez takich jak Ty i tego typu materiały Polacy są podzieleni na prawdziwych wędkarzy i nieprawdziwych. Już jeden dzielił ludzi od lepszego i gorszego sortu co mało nie skończyło się wojną domową. I powtarzam jeszcze raz. Wszystko jest dla ludzi. Przestańcie traumatyzować i sado-masohizować tę piekną dziedzinę. Wędkarstwo nie musi być cierpieniem. Pozdrawiam, dumny nieprawdziwy wędkarz, latarkowiec. Zakończyłeś ciekawą puentą więc i ja to zrobię. Kupienie echosondy typu live było spowodowane właśnie taką frustracją jak w tym wideo i było to najlepsza decyzja w całym moim wędkarskim życiu. Wreszcie wracam znad wody zadowolony i czekam na kolejny wyjazd. Nikt mi tego nie wmawiał, żaden producent - to była moja, w 100% przemyślana decyzja. Polecam wszystkim. Wreszcie jest tak jak powinno być bez dorabiania teorii o słuchaniu żabek w trzcinkach. Nie dajcie sobie wmówić, że siedzenie i frustrowanie się 3 dni nad wodą bez brania tylko po to, by obserwować przyrodę mówiąc jednocześnie, że jedziecie "na ryby" jest czymś fajnym. Bo nie jest.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Zarzucasz mi dzielenie ludzi. A swój komentarz zaczynasz: "Świat dzieli się na tych, których stać na echosondę i na tych których nie stać. Ci których nie stać dorabiają sobie teorię, że są prawdziwymi wędkarzami i nie potrzebują wyników, a Ci drudzy w tym samym czasie świetnie się bawią." To ty dzielisz ludzi. Niestety nie zrozumiałeś przekazu tego filmu. A jest prosty: Niezależnie ile masz kasy i jaki sprzęt możesz czerpać przyjemność z wędkarstwa, bo niezależnie czy złowisz, czy nie złowisz ryby, każdy wyjazd nad wodę jest udany, jeśli masz odpowiednie priorytety. Taki jest przekaz tego filmu. Na uwagę zasługuje również fakt, że w USA profesjonalni wędkarze zaczynają kwestionować LiveScope, a jedni z najlepszych wędkarzy w Stanach potrafią powiedzieć, że używanie najnowszych echosond to już nie jest wędkarstwo.

[@CryptoPL-wy7mu]

@@CatchRelaxWędkarstwo postarajmy się porozmawiać na poziomie (mimo emocji wiszących w powietrzu). Wspomniani wędkarze tak "walczą" z echosondami, że prześcigają się w ilości ekranów na swoich łodziach. Obejrzyj wideo "Exposing the MOST EXPENSIVE Electronics Setups In Pro Fishing". Idąc dalej, raptem jeden się wycofał z zawodów twierdząc, że to już nie to co kiedyś. Idąc dalej, mieli zakazać (zbanować) live w 12 stanach. Do dzisiaj nie jest zakazany w żadnym. Sam Kevin Van Dam (i reszta) podkreślają, że jak chcesz mieć szansę konkurować z innymi - musisz używać elektroniki. Jest natomiast pewien trend, który trafił już do nas. Podział na zawody latarkowe i te nielatarkowe. Manyfik zorganizował dwie wersje zawodów w Polsce (dla posiadaczy i osób bez). Idąc dalej powstaje jedno pytanie. Co to właściwie zmienia? sprzęt i metody wędkarskie ewoluują wykorzystując coraz to nowe technologie. Za każdą ewolucją powstają kontrowersje (już sama zwykla echosonda z chirp) gdy wchodziła była powodem dyskusji. Wprowadzenie live to kolejna dyskusja. Za jakiś czas napewno będzie wykorzystana technologia AI i namierzanie ryb. Właściwie to jest jedyna rzecz, której brakuje w liveach czyli możliwość utrzymania na autopilocie w wiązce napływanej ryby tak jak robi to pilot odrzutowca próbując zestrzelić wrogi samolot. To będzie bo już są takie technologie w innych dziedzinach. I czy to jest złe? po prostu pojawia się nowa "odnoga", ewolucja i tyle. Przyznałem Ci, że to nie klasyczne wędkarstwo i właściwie na tym moglibysmy zakończyć dyskusję. A dzielenie kto jest prawdziwszy czy nie. A kto przez to jest lepszy, ma więcej praw do czegoś czy nie jest po prostu niefajne. Ustalmy, że są różne kategorie wędkarstwa. Klasyczne, latarkowe i tyle. Każdy bierze coś dla siebie i każdy na swój sposób czerpie z tego satysfakcję. Nie rozumiem po prostu tej tendencji, że jesteś "fajniejszy" i lepszy i masz gorzej. Przecież wszyscy dążymy do ułatwienia sobie życia i zwiększania satysfakcji. Prawda? Co do naszego polskiego podwórka. Sam kontrowersyjny, ale szanowany mimo wszystko Kolendowicz akceptuje live wpisując go non-stop przy tworzeniu zawodów. Właściwie wszyscy z topki polskich zawodników których znamy używają live (nie zawsze to pokazują na wideo) ale używają. Tylko znowu.. co to zmienia? nic (o ile otwarcie się przyznają, że zlowil szczupaka 100+ bo mieli live, a nie wskazali to jako efekt nowej przynęty). Podsumowując. Nie dzielmy się na lepszych i gorszych, prawdziwszych i falszywych. Jeśli chcemy aby w tym kraju było lepiej i chcemy cokolwiek osiągnąć w kwestii np. zarybień czy zmiany prawa, łatwiej będzie nam cokolwiek osiągnąć będąc "razem". Ps. jestem zawodnikiem, chciałbym kiedyś wystąpić na takim Bassmaster jednak to jak wyprawa do kompletnie innego świata. Kiedyś na pewno :)

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@CryptoPL-wy7mu zdecydowanie stoimy po dwóch stronach barykady w tym temacie. Co wcale nie oznacza, że któryś z nas nie jest wędkarzem. Ale mamy ZUPEŁNIE INNE PRIORYTETY wędkarskie. Ty w kolejnym poście udowadniasz, że został stworzony system, w którym najlepsi wędkarze muszą posiadać najwięcej elektroniki. Fajny komentarz jest pod tym filmem o którym wspominasz: "Wyobrażasz sobie, że 40 lat ktoś Ci mówi, że najlepsi wędkarze w przyszłości to komputerowe nerdy?" Jeśli chcesz wziąć udział w Bassmaster jak wspominasz, to przygotuj sobie 200 000 PLNów na elektronikę, żeby móc mieć jakieś szanse na w miarę dobry wynik. Oczywiście trzymam kciuki, bo życzę każdemu jak najlepiej. Szkoda (bo widać to po Twoich komentarzach), że uważasz, że "tanie" wędkarstwo musi być traumą i nie przynosi radości. I oczywiście, że złowienie dużej ryby przynosi satysfakcję, ale nie jest koniecznością, aby cieszyć się z wyjścia nad wodę. Mam wrażenie, że najlepiej zakończyć tę konwersację (z mojej strony mało jest emocji, nie wiem jak z Twojej) ponieważ każdy z nas wie doskonale co sprawia mu radość. Mnie stać na moją radość, Ciebie na Twoją. Na tym zakończmy. Pozdrawiam i Połamania nad Wodą

[@drwal174]

Zgadzam się wędkarstwo to łowienie ryb a nie obserwacja przyrody i tez nie sport .Ci wszyscy którzy mówią co innego zaprzeczają samemu sobie,przykładowo jak by wygrali duzą sumę w lotto to nakupili by drogiego sprzętu żeby poprawić wyniki połowów.

[@tomasask5882]

Brawo za kartę 👍

[@lukasznadwisy6698]

Wystarczy spojrzec na kanały wędkarskie gdzie wędkuje się tzw. metodą ile tam jest sprzetu ......ile zanety ląduje w wodzie ,a wszystko po to zeby łowic ryby jak jakas maszyna .Młodzi na to patrza i często nad wodami widze jak usiłują to wszystko nasladowac,a gdzie jest skupienie sie na przyrodzie w tym wszystkim????Często zadaje sobie pytanie jak długo jeszcze sam bedę wędkował ponieważ z wodami pzw sie rozstałem zostały komercje które nie dają mi tego co w wędkarstwie jest zakorzenione .Z drugiej strony patrzac na te wszystkie katastrofy ,które pojawiaja sie na róznych wodach w naszym kraju coraz bardziej uswiadamiam sobie,że wędkarstwo pozostanie tylko na komercyjnych wannach .

[@michalblazki]

Marzy mi się aby Youtubowi wędkarze promowali nie zabijanie i nie zabieranie złowionych ryb. Jak widziałem "wędkarza" tłukącego pięknym leszczom głowy kołkiem na pomoście, cieszącego się z połowu, to zrobiło mi się najzwyczajniej smutno. Większość wędkarzy narzeka, że łowiska są przełowione, a ryby już coraz mniej. A jak coś ktoś złapie, to nawet płotki zabiera dla kur 🙄Ja w tym roku wróciłem do wędkowania po 15 latach. Naoglądałem się filmów jak pięknie wędkuje się na Ultra Lighta, sprawiłem sobie 2 świetne wędeczki i po 5 wyjściach 1 okoń. Ale ja zawsze chodziłem na ryby żeby obcować z naturą i jeziorem, nie po rybę. Jak coś się złapie, to fajnie, ale wrzucam do wody. Wędkowanie to taki hazardzik wersja "nature", a nie walka o pożywienie i przetrwanie. Promujmy No kill.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

100% nokill może zostać w mgnieniu oka pozamiatany przez proekologiczne organizacje jako zabawa na żywych organizmach. Wędkarstwo polega na tym żeby co jakiś czas ze zdrowym rozsądkiem zabrać sobie własnoręcznie złowioną rybę. Takie jest moje zdanie i na szczęście mnóstwa wędkarzy. A ci co tak ochoczo promowali nokill na KZbin też coraz częściej z tego rezygnują. Bo czym jest nokill jak nie zabawą na rybach? Ile w tym miłości do przyrody? Pozdrawiam

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@@michalblazki chcesz być prawdziwym no-killowcem. Bardzo proszę, tu są zasady których powinieneś przestrzegać: kzbin.info/www/bejne/hpWnmIeQltiMrM0si=l3Dl53tjy570yxcd

[@michalblazki]

@@CatchRelaxWędkarstwo ciekawy i trudny temat. Mam na myśli szacunek do natury i zdroworozsądkowe podejście. Widziałem jak wędkarze zabierają wszystko co wyłowili (niewymiarowe), a po chwili mówią że jest coraz gorzej, mało ryb, kiedyś to było "jak siatki zastawiliśmy, to były pełne" 🫣 myślę, że jak rybostan jest dostatni, to można czasami coś fajnego zabrać, ale jak lipa na łowisku, jeziora przełowione, to dajmy się łowisku zregenerować. Nie nazywam nikogo mięsiażem, nie jestem wegetarianinem, nie dzielę ludzi na kategorie. A proekologiczne organizacje (to biznes), które są często fikcją. Fajny kanał, będę tu zaglądał 👌🏻🤝🏻

[@ZiewajacyKot]

Córka czasem mi życzy bym coś złowił, a ja jej mówię. Myszko, Ty trzymaj kciuki by ryby były.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Ja swoim córkom mówię, że jak będą ryby to na pewno złowię 😅

[@kaczorexxms1321]

Dobrze gada polać mu ❤❤

[@drwal174]

Każdy kto bierze wędkę i idzie nad wodę chce złowić rybę i najlepiej jak najwięcej.Wędka wymusza taką postawęJeżeli komuś nie zależy na łowieniu ryb to po co bierze wędkę ? Lepiej wziąć lornetkę i obserwować nad wodą przyrodę i jest większy relaks.Jest wtedy naprawdę relaks bez spiny wiem cos o tym bo jeżdzę z lornetką nad wodę .Czy zawsze trzeba z tą wędą a może co trzeci wyjazd z lornetką dla równowagi psychicznej ?

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Słowa: "każdy", "wszyscy", "nikt', "zawsze" to tzw słowa zaprzeczające danej wypowiedzi. Np są ludzie, którzy biorą wędkę i idą nad wodę bo umówili się z kumplem, którego nie widzieli kilka lat i nie ma dla nich znaczenia czy coś złowią. Są tacy, którzy jadą w nowe miejsce i bardziej zależy im na czerpaniu przyjemności z widoków, które tam zastaną i poznawania tego miejsca. Są tacy, którzy biorą wędkę, bo kupili nowe przynęty i chcą sprawdzić jak pracują w wodzie. Pisząc "każdy" już w pierwszym słowie swojej wypowiedzi kompletnie pozbawiasz ją sensu. A co do wyjazdów nad wodę bez wędki które dają relaks - zgadzam się w 100%. Ale jako wędkarz, zabieram ze sobą wędkę, ponieważ złowienie ryby również sprawia mi przyjemność. Chociaż i to jest chyba najważniejsze (a co pomijasz w swoim podejściu), to to, że złowienie tej ryby nie jest najważniejsze. Pozdrawiam

[@CatchRelaxWędkarstwo]

Jeśli fakt zabrania ze sobą wędki ogranicza komuś czerpanie przyjemności z samego pobytu nad wodą, bo za mocno fiksuje się na złowieniu ryby zamiast relaksie, to masz rację. Albo powinien od czasu do czasu wyjść nad wodę bez wędki, albo (i wtedy ja mam rację) zmienić podejście i priorytety związane z wędkarstwem :)

[@drwal174]

@@CatchRelaxWędkarstwo Uważam że poprawnie napisałem każdy udający się nad wode z wędką idzie tam żeby jej użyc ,jeszcze nie spotkałem sie z innym przypadkiem .Chyba nie będzie jej używał jako np.laski do podpierania, po to ją przyniusł żeby wykorzystac.Wziął wędkę a nie lornetkę do oglądania przyrody chce łowic a spotkanie z kims jest dodatkiem.

[@CatchRelaxWędkarstwo]

@drwal174 rozumiem Twoje podejście. W takim razie nasze priorytety bardzo się różnią jeśli chodzi o wędkarstwo.