Ceny koncerniaków w Biedronce to jest SZOK!!! 1000ibu

[@buczo85]

Akurat zrobiłem sobie przerwę od piwa i od dawna nie zaglądałem na cenówki piw z Biedronce. Muszę przyznać, że jestem w szoku! Mam nadzieję, że im ten model biznesowy spadnie i sobie głupi ryj rozwali. Dzięki za poruszenie tematu!

[@jaaa3239]

Oczywiście z tymi cenami to jakies wariactwo. Trzeba patrzeć i kupować tam gdzie się opłaca

[@greggregowki2840]

@@jaaa3239 Nikt tego piwa za 10 zł nie kupuje i nie będzie kupować, bo nie jest tyle warte, a cały czas można kupiować za 5 zł lub taniej. Tylko frajer kupuje za 10. Poza tym są lepsze piwa za 5. Poza tym głupie jest zdanie że "tanio już było" bo nigdy nie było, bo nawet cena 2 złote to dużo jak za koncernowe "siki" .

[@GhouL0123]

@@greggregowki2840 ok piwoszu neofito XD bo liczysz po kosztach produkcji? czyli rozumiem że nie powinni zarabiać na piwie? Może zaczniesz produkować te "koncerniaki" a ja będę od ciebie kupował po koszcie produkcji? Co nie chcesz? Ale dlaczego XD

[@sonna1094]

Życie jest zbyt drogie żeby pić dobre piwo

[@Zelimus]

Ale to koncerniaki drożeją mordo xD

[@gallanonim1379]

@@Zelimus Heloł, żeby nie widzieć jak ceny produktów małych browarów już w zeszłym roku poleciały do góry to ślepym trzeba być. O krafciku nie wspominam, bo tam zawsze kosmiczne ceny za te dziwne zupy do niczego niepodobne były

[@Zelimus]

@@gallanonim1379 no możliwe bo od kiedy omijam Auchan szerokim łukiem to trochę mniej pije rzemieślniczych

[@ukaszratajczyk5478]

thebil 🤣

[@zerox2844]

@@gallanonim1379 xddd

[@Miodowy]

Trzeba brać pod uwagę jeszcze jedna rzecz - Biedronka od bardzo dawna nie jest najtańszym sklepem a jedynie jedzie na takiej opinii. Wiele towarów da się wszędzie kupić taniej, a nawet te Książęce o których mowa w filmie widziałem w innych sklepach po co najmniej 1 zł mniej.

[@cehaem2]

Biedra/Pingo Dolce (sklep macierzynski) po prostu ida za trendem. W latach 80 Aldi w Niemczech sprzedawal z kartonow. Dzis Lidl ma artykuly po cenach delikatesowych, tygodnie tematyczne etc,.

[@nautilius87]

Rozumiem że patrzysz przez pryzmat piwa, ale biedra na pewno jest tansza niż Lidl. Aldi może ma podobne ceny ale moim zdaniem produkty gorsze, mniejszy wybór, Auchan jest droższy, wskaż mi sklep który jest tańszy to pogadamy. Można porównać wtedy ceny ale komentarz typu że Biedronka leci na swoich opiniach jest mało konfrontowane. Mogę ci powiedzieć Mercedes jest najlepszy bo też taką opinię przez dekady zbierał a przecież wiadomo że tak nie jest.

[@Miodowy]

@@nautilius87 Nie. Patrzę po pierwsze - przez pryzmat tego co kupuję do jedzenia. Nie wiem jakie ceny aktualnie są w Biedronce, ale kiedy porównywałem z Lidlem rok temu, to niemal wszystko per kilogram było droższe o kilkanaście procent lub więcej (warzywa, sery, jogurty, masło, wędliny, mięso). Po drugie - internet jest pełen rankingów i zestawień w tym temacie (mniej lub bardziej profesjonalnych) i zazwyczaj Biedronka nie jest na pierwszym miejscu. Po trzecie skoro to co napisałem jest mało „konfrontowane.” , to każdy może empirycznie - otworzyłem dwie gazetki promocyjne (dostępne w internecie) i porównuję ceny rzeczy, które występują w obydwu: filet z piersi - taka sama cena; skrzydła z indyka - taka sama cena; Łopatka wieprzowa w Biedronce 10,99 z 16,99 a w Lidlu 12,99 z 15,99 czyli mniejsza promocja, ale cena bazowa niższa; Żywiecka marki własnej - w Lidlu tańsza o 1 zł na kilogramie, Kinder czekolada w Biedronce 46,60/kg, w Lidlu 45,50/kg, Cola w biedronce 3,24/L, w Lidlu 3/L. Proszę sprawdzić samemu.

[@strasznymarian]

nie wiem czy biedra jest najtańsza, ale na 100% tańsza niż lidl. Za nie mal identyczne zakupy, za które w biedrze płacę 350 zł, w Lidlu 100 zł więcej. Sprawdzone na sobie.

[@nautilius87]

@@strasznymarian jestem tego samego zdania. Oczywiście może to być kosztem np. jakości tzn. ilości mięsa w mięsie itd. z rad te różnice. Np. biedronkowskie parówki mogą mieć wiecej MOMu niż te z Lidla. Ale to trzeba by było skrupulatnie sprawdzać. Jasne jest to że łowcy promocji mogą kupić coś taniej tu cos taniej tam itd. ale zawsze mnie zastanawiało czy ci mozgowcy przeliczają paliwo na jeżdżenie od marketu do marketu

[@Michas1996]

Patrząc na nowa ustawę ze trzeba podać najniższa cenę z ostatnich 30 dni to teraz zawyżają ceny, żeby potem po miesiącu legalnie napisać promocja 50% z 9,99 na 4,99 i magazyn pusty

[@jacekmecki7336]

To ma sens 😁

[@FanBublewicza]

To dotyczy wszystkiego czy tylko elektroniki i marketów RTV?

[@hevvra]

@@FanBublewiczawidziałem w lidlu przy nutelli

[@Michas1996]

@@FanBublewicza widziałem na spożywce

[@maskerano25]

Głupoty gadasz pod koniec grudnia była w biedronce proma 12+12 gratis gdzie piwa za 3.79 wychodziły na pół czyli po 1.90

[@karolranosz4354]

"Jak początek miesiąca to Grolshe, jak koniec miesiąca to Łomże", jak to rapował Taco, gdy jeszcze nie zrobił 6 zer

[@kaminson7804]

Raczej Rompery i Kustosze mocne, liczy się voltaż do ceny ;)

[@inzynier6]

Przecież Grolsh jest paskudne.

[@piotrgonzalez3364]

Napij się rompera

[@RadMarx]

Dziękuję - z piwa w takiej formie rezygnuję ... Czas oprzytomnieć i nie napędzać tego inflacyjnego pędu !

[@TheOssal]

w biedronce koncerniak za dyche :D Tymczasem dziś w lidlu Porter 20blg z Widawy za dychę (a nawet 9 przy wzięciu 2szt) :D

[@ordinarymaker5851]

Mam ziomka co jak byliśmy nad morzem pił tylko grolsha "bo jest lepszy" i kupował go w takim lokalnym kurniku za 8zł (ileś lat temu) a reszta ekipy piła co tam akurat biedra wrzuciła w promce po 2 czy 3zł za piwo i zrobiliśmy mu aż trzy razy ślepą próbę i ani razu nie rozpoznał swojego ulubionego piwa ale nadal kupował i nadal czuł się lepszy :D :D :D

[@walluss]

To nie jedyny produkt w biedronce co nagle stał się drogi

[@pawea8483]

Tomek dobry materiał fajny temat. Szanuję 😊

[@JK-jk]

Nas Polaków na wszystkim tak się rucha od zawsze... wszystkie produkty które są "za granicą" zwykłym produktem, u nas kosztują 2x tyle albo więcej, od spożywki po ubrania... A że lubimy być ruchani, to co zrobić ☺️

[@feliks2300]

A mów se za siebie, ja nie lubię żeby ktoś mnie tam ten tego zawsze szukam tańszych produktów i szczam na koncerny i ich koncerniaki panie, ubrania najtańsze kupuje bez znaczków koncernowych i da się. To głupota ludzka to napędza to firmy doją ludzi jak się da, płacą po 500 zł za znaczek firmowy i dumni ze swej głupoty panie

[@irekkowalski5694]

Mieszkam przy granicy polsko czeskiej. W penny w promocji gambrinus 10 po 11 koron albo radegast 12 po 13. Niech sami pijo tego grosza 😁

[@feszczuk]

JA widziałem na promocji w czechach 9.9 koron za primatora jasnego

[@czkemo01]

Pochodzę z Polskich Moraw i to prawda, sporą część życia miałem mniejsze lub większe koneksje z Czechami i tam piwka są w dobrej cenie plus na promocji na prawdę dobre piwka jak radegast czy kozel potrafią kosztować nawet 0.5 pln po przeliczeniu :D

[@mincio1998]

@@czkemo01 to chyba liczysz słabo, nie znajdziesz nigdzie w czechach piwa za 50groszy po przeliczeniu gwarantuje

[@czkemo01]

@@mincio1998 czytanie ze zrozumieniem może być trudne i to wiem, w takiej sytuacji warto przeczytać tyle razy ile trzeba by zrozumieć tekst :) a z moją kalkulacją jest dobrze :)

[@mincio1998]

@@czkemo01 to jeśli się myliłem poproszę namiary na tego Radegasta za 50groszy, zamówię całego tira

[@simoonthph]

To jest jednak żart co robi Biedra, w Lidlu za 7,99 czy 8,99 same crafty i to naprawdę szeroki wybór. Nie wiem jakie algorytmy im wykazały, że się im to będzie kalkulować ale byli albo pijani albo niespełna rozumu gdy to liczyli.

[@ericcartman1847]

To jest akurat prawda w Lidlu krafty były przez długi czas po 7-8 zł tam z groszami i jeszcze często jak weźmiesz 2 na przykład to -25%

[@tofikwaldi4675]

To jest odcinek sponsorowany... Klikbajtowy i reklamowy.... Ile razy można powtarzać że TANIO JUŻ BYŁO!!!!!????😳

[@simoonthph]

@@tofikwaldi4675 No właśnie trzeba pokazać jak taki najniższej jakości dyskont jakim jest biedra, próbuje drenować nasze kieszenie wykorzystując sytuacje.

[@hamachi8525]

Wytłumaczenie takiej ceny jest proste. Grolsh to zwykły koncerniak - ty to wiesz, ja to wiem i twoi widzowie też to wiedzą. Ale typowy Janusz jest święcie przekonany że "tyn Grosz to zachodnie piwo, marka premium!". I tak właśnie jest mu to piwo sprzedawane.

[@mirekl.5145]

Nie ma opcji aby biedronka za tyle kupowała. Albo szykują się na tanie piwa tylko w puszcze, albo za miesiąc cena ładnie spadnie aby w gazetce super wyglądało. Promocje w gazetkach na tanie piwa są dalej.

[@grandziarzk]

Ja dzisiaj w shakomacie miałem Grolsha za 3,99 przy zakupie 3

[@RafalGrygorczyk]

Obawiam się ze Janusz stojąc przy półce sklepowej patrząc na Grolsha, i lagera z Browaru rzemieślniczego, postawi na holenderski ściek, bo to dla Janusza marka jest.

[@Wookash11111]

Masakra. Jak oni w ogóle mogą myśleć inaczej!! Tragedia xD

[@dziobaseczek]

Myślę, że money talking jednak

[@ericcartman1847]

Ktoś naprawdę to traktuje jako ''markę''/premium jakieś? xD Bo szczerze ja totalnie nigdy tego nie kupiłem bo zawsze wychodziłem z założenia, że u nas jest na tyle piw zwykły ze po co przepłacać

[@kierownik-biegu-karpiowego]

Jestem pewien, że wybierze harnolda albo żubra w Dwunastopaku.

[@PatrykR]

W Biedronce raczej mu nie grozi taki dylemat ;-)

[@enforces]

Grolsha piłem w restauracji tydzień temu za 14 zł. Nie sądzę że lokal zarabia na tym tylko 5 zł. Więc wychodzi na to że lokal tak tanio ma. To biedronka zawyża cenę na tych I nie tylko na tym.

[@ULTRASLECHIA66]

@Browar Kopyra Aż sprawdziłem ceny u lokalnego sprzedawcy-dystrybutora UWAGA Specjal butelka 2,09 Warka butelka 2,29 Warka puszka 2,49 Żubr butelka 2,39 Heineken butelka 2,99 Czyli biedronkę pojebało XD

[@marcinp4769]

Inni mają po 10.90....13.99 za to samo.

[@jacekpiechucki]

Warka i Harnaś od dłuższego czasu dostępne są po mniej niż 2.50 i to nawet w małych sklepach z dala od wilekich miast.

[@piotroowinski4371]

Ja płakać nie będę. Sam sobie zrobię piwo. A jak nie, przestawię się na domowy cydr albo i wino musujące w plastiku po mineralnej. Jabłonki i winogrona mam w ogródku. Dla mnie surowca wystarczy. A że nie będzie markowo, trendy ? Mam gdzieś Biedronkę, Kompanię i krafty razem. Grunt żeby mi smakowało. Szwagier może się najwyżej oblizać. I jednak mniej kurew by się zdało. Wiem, że stendap w modzie, ale jednak niesmak pozostaje. Jak po kiepskim browarze.

[@konrad4568]

Grolsch 0.45 za 9.99 , dobre. Jak dla mnie siki w zielonej butelce 🤣 .

[@jonarryn5107]

9,99 zl a nie 0,45 zl

[@erkraft]

No własnie to jest dziwne, że Kopyr poświęcił sikaczowi 15 min filmu, skoro każdy piwosz wie, że to piwo jest warte około 3-4 zł za butelkę. Powyżej szkoda kasy.

[@charliebelt7207]

10 zeta to w Biedrze. W małym sklepie po 12 zeta. W NL krata 16 butelek po 17E albo w promocji po ok 12.50E. Kogoś nieźle poniosło.

[@Robert-zc5be]

Ceny w poszczególnych sieciach są bardzo różne. Np. piwa z Ambera w większości sklepów kosztują po ok. 6 złotych, a w Netto obok mnie są po 4,50. Trybunał w jednym lokalnym sklepie kosztuje nawet poniżej 4 zł. Pinta ma rozstrzał od ok. 6 do ponad 10 zł za to samo piwo. Ale ten Grolsh to rzeczywiście hardcore :)

[@tera_flop5785]

Jak można takie siki pić ....

[@feszczuk]

Biedronka zaczyna mieć pozycje monopolisty i będzie to coraz częsciej wykorzystywać

[@tera_flop5785]

@@feszczuk wraz z lidlem

[@simoonthph]

@@feszczuk monopolisty ? Może dla Ukraińców, jakościowo i asortymentowo biedra stacza się coraz niżej, ceny już też nie są konkurencyjne. Lidl, Kaufland czy nawet Aldi jakościowo stoją półkę wyżej, nie mówiąc o wyborze, eventach i produktach typu deluxe(które nie są kosmicznie drogie) czy właśnie takich jak piwa craftowe w codziennej ofercie.

[@feszczuk]

@@simoonthph a kto powiedział ze monopolista musi dostarczać towar premium? Oni maja w ofercie to co kupuje kowalski a krafty nie są dla przeciętnego polaka

[@pancogito7428]

To jest zwykle pozycjonowanie marki w portfolio, kolejny myk to obowiązek informowania o śr.cenie z ostatniego miesiąca w przypadku wprowadzenia promocji… przecież oni to wiedzą że taka cena ucegli sprzedaż do minimum.

[@MlodyWilczus]

Właśnie oglądam to w Kauflandzie i informuję, iż Grolsch Pilzner 450ml stoi tu za 6.49.

[@mejltestowy5410]

Ponad 1zł niż w NL

[@erkraft]

No bo każdy, kto kupuje regularnie piwo i je lubi, wie, że: 1. Grolsh nie jest wart więcej niż 4 zł za butlę 2. Że są inne sklepy niż te owadzie, gdzie można kupić taniej 3. Grolsh będzie kosztował w biedrze za miesiąc 5,99 zł

[@karol306]

Dziwne rzeczy dzieją się z cenami. Ostatnio w delikatesach centrum zobaczyłem dębowe za 5,7 w puszce, a carrefour 4 paki sprzedaje drożej niż pojedyńcze piwa (cena czteropaka w folii na paragonie jest o ponad złotówkę wyższa niż jak to rozpakujesz i kupisz 4 sztuki bez folii).

[@marcinf6324]

Zawsze tak było z czteropakami.

[@dawidpijewski3928]

@@marcinf6324 Nie nie zawsze. Patrz promocje na zakup choćby właśnie piwa w biedronce. Kup 2x4, lub 2x 6pak. A i na sam czteropak czasem jest promocja.

[@Nick39716]

Akurat z NL wróciłem :) Grolsch w Amsterdamie w Lidlu jakieś 10min tramwajem od centrum kosztuje 1.18€ a kaucja wynosi 0.15€ :D

[@bartomiejjasinski1540]

20 centów w Janie Lindersie na 100%

[@MultiKomentator]

Snickersy z holenderskiego importu w polskim Action 14,30/10szt. W Biedronce 10zł/5szt.

[@erkraft]

No tak, ale czy siki są drogie, czy tanie, to nadal siki. Przepraszam wielbicieli Grolsha, ale taka jest prawda. Piwa podobnej proweniencji pijam tylko w gorące lato i do popicia mięsiwa.

[@P5Yh0L]

A ja myślę, że chodzi też o zagrywkę psychologiczną. Popatrzysz na cenę Grolsha, stwierdzisz "o ku**a! co za chora cena", popatrzysz na Urqella obok za 6,29 (zdjęcie Kopyra) i stwierdzisz, że bierzez Urquella, bo cena już jet niezła. Dasz w środek jedną bardzo drogą rzecz i wtedy wszystko obok wydaje esię tanie.

[@pawelkieraga]

Tomek, a może logika jest taka: Lidl ma koncerniaki i tanie krafty dla konumentów premium, a my będzimey mieć koncerniaki, a dla konsumentów premium koncerniaki, które udają krafty w cenach kraftów? Z punktu widzenia sieci, dużo prostsza logistyka, większa marża, a wybór kraftów w Biedrze i tak był ciulowy.

[@garotPL]

Dobrze to wykombinowałeś :) tylko że chyba kilka jeleni się na to nabierze aby tego typu piwo za 9,99 brać.

[@arturkozieradzki2270]

A kiedy widziałeś krafty w Biedrze? Chyba, że za kraft uznajesz Waszczukowe.

[@tokarp390]

logistyka biedry jest zawsze taka sama - wszystko do magazynu biedry - sortowanie i kompletacja i wysyłka TIRem do każdego sklepu.

[@mishakac1283]

@@arturkozieradzki2270 Kiedyś było też piwo ze Spółdzielczego, ale w porównaniu z Lidlem to zawsze była bida.

[@erkraft]

Ale zaraz, "koncerniaki, które udają krafty w cenach kraftów?". To chyba o Książęcym IPA mowa (wspominał o nim Kopyr), a nie o Grolshu ?

[@patrykos67]

Kaucia w Holandi wynosi 0,25e i wliczają w cene piwa, można ją odzyskać oddając potem butelki w lidlu, jumbo itd. na procme za krate czasem 10e wychodzi

[@marecki15m.84]

Trzeba sprawdzać ceny (w miarę możliwości) przed robieniem zakupów. Często w mniejszych sklepach te same produkty są tańsze. Wiele razy się o tym przekonałem. Np. kawa 500g w dyskoncie 27zł a w mniejszym sklepie 20zł. Różnica spora. Reklamy typu - tanio i super mega cena często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Pozdrawiam :)

[@marley198312]

Właśnie to polega na tym że kupcy z biedronki nie ogarniają, że gdzieś indziej może być taniej (u mnie na wsi w Lewiatanie grolsch kosztuje 4.99)

[@kaka123150]

6,99 to kosztuje w kauflandzie komes, nie rozumiem ludzi którzy mając wybór wciąż kupują takie szczyny jak grolsch za jeszcze większe pieniądze.

[@infernoinferno6358]

A co powiecie na cenę 12paka żywca w Carrfure kilka tygodni temu była cena 47zł gdzie na opakowaniu było napisane 10+2 gratis czyli jeżeli kupujemy 10 puszek to wychodzi 4,70 za puszkę, nawet jeżeli przyjmiemy, że kupujemy 12pak bez żadnego gratisu to wychodzi 3,91zł przy zakupie 12 sztuk!!!! a żeby było śmieszniej jeżeli chcesz kupić tylko jedno piwo to kosztowało tylko 3,49 WTF??? się pytam, ale wychodzi na to że Polacy nie dali się wydymać i potrafią liczyć bo po kilku tygodniach cena spadła z 47 zł na 32 zł.

[@DzidziAmarozo]

Książęce Ipa, 6.99zł. Te ceny, to jakiś absurd

[@Suuhy2290]

w auchanie jeszcze po 4,50 :)

[@markforest6312]

A ja w Lidlu Cieszyn West coast IPA za 7 z kawałkiem kupiłem. 🥰

[@kajmanx5232]

Do tego IPA to tylko z nazwy, w smaku puste i ogólnie beznadziejne (piłem wczoraj).

[@dawidpijewski3928]

Ja ostatnio w monopolu kupiłem 4 butelki za 2zł sztuka. Czyli 2,50zł z kaucją za sztukę. Powód kończąca się data ważności. I tej ceny jest warte. Nic specjalnego, ale za 2,50zł można wypić. Za 7zł to w życiu. Prawie 30zł za cztery piwa??? Sory pojeba.. ich.

[@lechita8206]

Parę lat temu w Biedrze po 1,99 kupowałem. Z dobrą datą. Ale to była okazja, bo to było najtańsze piwo w sklepie

[@mateuszamadeusz6894]

Ja pamiętam że za dychę to mogłem nawet się jeszcze spokojnie urżnąć...

[@tadekperski1577]

Pracuje w browarze, u nas wszyscy mówią że piwo ma dopiero wartość jak jest już na ciężarówce za brama. Tak samo z vodka. Dopóki nie ma na niej akcyzy to kosztuje grosze. Wózkowi wola myć ręce vodka gdzieś na środku placu i oddać akcyzę do rozliczenia niż zapierdalać do kranu. Najdroższe z tego wszystkiego to jest butelka i puszka 🤣

[@dziadekmroz]

Tomaszu, tak jak to nazwałeś " dymanie klienta" trwać będzie do tąd aż klientowi dupę rozerwie, bo sam ból to za mało. Tak jest z wszystkim produktami codziennej potrzeby/konsumpcji. Pierdolą o inflacji 17% a wszystko w górę o 30, 40, 50 procent a czasami więcej. Oczywiście największe dymanie uprawiają firmy z udziałem skarbu państwa, nie tylko Orlen. Cukrownie, Azoty, przetwórnie na soki i oleje. Aaaa , dzisiaj krafty w Lidlu od 6,99 do 12 zł .

[@erkraft]

A gdzieś w Sudanie Południowym ktoś pije szarą, brudnawą wodę, zjada ryż wysłany w ramach pomocy międzynarodowej i myśli sobie: ale ja jestem szczęśliwy - tamci w Europie mają taką straszną inflację, dyma ich Orlen i Biedronka, krafty w Lidlu od 6,99 do 12 zł, a ja mam to jedzenie za darmo i jeszcze tyle jest słońca... A potem wpada do wioski lokalna bojówka i tego "kogoś" zabija. A my tu w Polsce męczymy dalej...

[@oldschoolcraftnewschool]

Namawiam do warzenia . Swietne hobby i zaimponujesz kolegom 😊

[@Rafskix]

Grolsch nigdy nie był wart swojej ceny, a teraz to już w ogóle przegięcie 😄.

[@dobecki]

Tu sie akurat placi za butelke imo

[@Rafskix]

@@dobecki Możliwe 🙂

[@erkraft]

Umówmy się - kto mądry kupuje Grolsha za 4,99, 6,99 czy 9,99 zł ???? Idziemy do nocnego i za te same pieniądze można coś lepszego wybrać. Rozdmuchany problem.

[@parrotmax9934]

W tej chwili najtańsze kustosz z van siura i hopfe puszkowe po 2,39. Hopfe w butelce 2.99. Reszta powyżej 3 zeta albo i wyżej. Butelkowe wywindowali w kosmos.

[@ChimmyHihat]

Dla mnie Tyskie jest smaczniejsze niż hopfe, nie wiem jaką renomę ma te piwo, ale jest tragiczne xD

[@danielwilk542]

Perła chmielowa poniżej 3 zeta. W lidlu.

[@ChimmyHihat]

@@danielwilk542 Dla mnie łożma jeśli chodzi o smak i cenę to w topce

[@danielandrzejewski6305]

Trzeba przestac kupowac ten szajs i dac zarobic krajowemu rzemioslu 🙂

[@marcinjabonski8775]

Kupowałeś?

[@supersewcio8557]

Tomek bardzo ciekawy materiał! Dawno mnie tak nie zainteresował filmik na tym kanale

[@okochannell]

Podobają mi się twoje miniaturki kopyr, jestem ciekaw jak wygląda sesja do tych pierdolniętych min

[@BrowarKopyra]

Normalnie. Samowyzwalach i heja. Kilka prób, wybór jednej z nich.

[@robertbalcerek1141]

@@BrowarKopyra Hrolsz

[@aleksandrabiskup9675]

@@BrowarKopyra Dzień dobry, a co to się stało że cena Namysłowa podskoczył o 1zł do 4,5zł za butelke?

[@lukaszolejniczak]

Przez te porypane ceny piw, kupiłem ostatnio w sklepie na Ż piwo Hermann Müller w puszce za 1,99 zł na spróbowanie. Nawet dało się wypić 🤪

[@mietekmietek1112]

Cena Czyni Cuda

[@rzober89biologia]

Polecam. Ale w Krakowie nie widziałem go już od ponad pół roku. 1,79 przy 3 było.

[@ULTRASLECHIA66]

Będzie szkalowane! Czyli to co misie lubią najbardziej. Już otwieram piwko i szykuję się do seansu 🥃😎

[@SpongeBob-su3uw]

Ale chyba nie Grolscha z Biedronki?

[@fajerwerkiretkinia]

@@SpongeBob-su3uw :)

[@automaciej333]

"Jak początek miesiąca to Grolsche, koniec miesiąca to Łomże"

[@kuba9897]

Jak na dłoni widać, że Taco nie miał pojęcia o dobrych piwach :)

[@marc667]

@@kuba9897 Może i miał, tylko to akurat mu się rymowało ;)

[@wojciechkokuszka778]

@@marc667 Wiedział, co będzie kręcić Lemingów z nowych osiedli;-)

[@inzynier6]

Łomża wyborowe jest sto razy lepsza od Grolsha.

[@jakobo5521]

Tak jak mówisz - dlaczego by tu nie skorzystać z inflacji skoro można. Ludzie i tak zapłacą. W tym sklepie jest już coraz drożej. Butelka Pilsnera 500ml kosztuje u mnie 7.50zl, gdzie ten sam Pilsner w Austrii kosztuje nieco ponad euro. Pytanie kiedy i czy osiągniemy sufit. Dobry materiał, pozdrawiam 💪

[@erkraft]

Jak pomyślę, że gdzieś tam w Południowym Sudanie na co dzień ludzie pijają brudnawą wodę i wpierdzielają proso albo ryż, to przestaję myśleć o problemie "sufitu".

[@sebastianu6440]

Ja od jakiegoś czasu kupuje piwa na promocjach w czeskim Kauflandzie - mimo, że korona stoi wysoko i Czesi masowo kupują w Polsce to wychodzi mnie to dużo taniej niż u nas. I to co mi sie podoba w Czechach - tam promocje są na pojedyncze butelki piwa a nie tylko na wielopaki.

[@rafas6665]

Albo szykują się do promocji i tej koniecznej informacji "najtańsze w ciągu ostatnich 30 dni"

[@mirekl.5145]

Też tak myślę. Wyprodukowanie piwa przed inflacją to 10gr za pół litra. Teraz to z 40gr.

[@neutralnoscklimatyczna7536]

albo może sprzedaż piwa im się nie opłaca i wolą przerzucić 3 palety zamiast 30 palet

[@MafiosoKrK]

No nic, trza robić swoje. Poświęcić jeden weekend w miesiącu, nastawić. Za miesiąc zabutelkować i nowe nastawić... Jakoś to będzie xD

[@Tom__Wolf]

Ceny takie, żeby czasem niemcy nie przyjechali i nie wykupili, będzie więcej dla polaków xD

[@magikann]

Takie ceny są bo dla detalu KP podniosło ceny, puszka tyskiego prawie 5zł i to jest cena która obowiązuje w współpracy z KP, marża w okolicach 15-17%

[@krzysztofmatuszek]

"Grolsch" wymawiamy "hrols". Pozdrowienia z Enschede, gdzie to warzą :)) PS: Tutaj raczej większość produkcji jest sprzedawana w puszkach, w dodatku puszkach 330 ml. Butelki są rzadsze niż puszki 500 ml.

[@panczekoladka1764]

Fakt, tych butelek w Voomarze to za bardzo nie widuję. Może źle patrzę. Od kilku lat kupuję Grolscha i z moich obserwacji wynika, że jeżeli już, to schodzą puszki 0,5l , a te 0,3 zalegają, bo po prostu w przeliczeniu są droższe. Co mnie wkurza to fakt, że nigdy nie jest to piwo świeże, z jakąś powiedzmy roczną datą przydatności do spożycia, tylko 2- 3 miesięczną. No ale ten Grolsch to i tak jest tutaj w Holandii prawie że niszowa półka, bo i tak na kraaty to się sprzedaje Amstel. A jak jest promocja, to cuda wianki, bo nieraz widziałem Holendrów kupujących (Amstela) po kilka (6-10) kraat. Tak samo z tym wynalazkiem z Aldi, też to kupują kraatami, bo są już na etapie "nie ważne co, aby sponiewierało".

[@NanusArt]

Jako, że jestem na co dzień w Biedronce. Lech puszka kosztuje 4,29... ale w 12-paku jedynie 2,49 za sztukę

[@woodenkimono]

Tomek, ale pamiętam jak kiedyś - i to nawet niejednokrotnie - mówiłeś, że piwo w Polsce jest ekstremalnie tanie. Wychodzi na to, że sytuacja normalnie... już może im więcej nie podpowiadaj😉

[@oobbww]

Jeżeli chodzi o butelki szklane i plastikowe od CC to zgadzam się że przy wyborze kieruję się emocjami a nie umysłem, nie mniej odbieram wrażenie jakby stężenie CO2 było wyższe bądż ów gaz utrzymywał się dłużej właśnie w szklanej butelce co wpływa na doznania smakowe. Może jest to spowodowane migracją CO2 przez mikropory w plastiku a może jest to subiektywne odczucie. Tak czy siak, jeżeli ktoś kupuje 1l i więcej dziennie to pewnie nie ma problemu z podjęciem wyboru. 😉

[@m4tt905]

Jak zwykle świetny odcinek 🤜🤛

[@LetoAtreidis]

Biedronka ma najgorsza ofertę piwa wśród Polskich dyskontów i dla zasady tam nie kupuje. Ta cena jak i reszta oferty to oferta pod Januszy, którzy nie mają pojęcia o niczym

[@mirabelka256]

Pierdolisz ?

[@krzysztofkkk9115]

Ja miałem w szejkomacie za 4 zł to kupiłem...więcej bym nie zapłacił😄 Ale co prawda to prawda...Grolsch zawsze był u nas piwem bardzo drogim

[@ZA-zy2go]

Kompletnie nie rozumiem tej polityki butelek zwrotnych. Skoro koncerny podnoszą kaucję, to znaczy, że brakuje im tych butelek. To może nich sklepy zaczną przyjmować butelki bez paragonu?! Ostatnio w Stokrotce nie chcieli mi przyjąć butelki, bo kod był nieczytelny. Notabene był zaklejony drugim kodem z przeceny z tejże Stokrotki.

[@Kacper-vu1fj]

Grolsch w Holandii kosztuje 1.15 + 0.20 kaucji w czteropaku. W skrzynce kilka centow mniej.

[@panczekoladka1764]

Ja tam kupuję w puszkach, tych 6-ścio pakowych z kartonowym deklem. Ale sobie chwalę. Jest mało chemii, więc głowa nie boli na drugi dzień jak po Amstelu. Smak może trochę nijaki, ale rano wstaję jak jelonek. Że już nie wspomnę o wynalazku z aldika w tych zielonych puszkach. Piłem toto ze 4 lata, bo tanie. Aż raz się konkretnie zatrułem i rzygałem dalej niż widziałem, całą noc. A, porównywalny z Grolschem jest Hertog Jan, w smaku inny, bardziej słodki, ale cenowo zawsze to było to samo co Grolsch. Ku mojemu zdumieniu podrożał ostatnio, no i zalega na półkach.

[@kwestionariusz1]

W skrzynce jest taniej bo nie ma kaucji

[@termopilekowalski7918]

Prowadzę sklep monopolowy to jest skandal w Biedronce piwo kosztuje dokładnie tyle za ile mogę kupić od hurtowni jak ja mam konkurować? I kto to będzie pił. Sztuczne zawyżanie cen dla Polaków to teraz normalny zabieg.

[@krzysztofk7594]

W tym kraju nie ma sklepów dla ludzi z moim wynagrodzeniem.

[@novic63]

Ani wynagrodzenia dla ludzi z moimi potrzebami.

[@erkraft]

Jest taki sklep: "Wszystko po 5 zł". Chyba że nawet piątala nie zarabiasz....

[@marcind.7023]

Na szczęście można jeszcze ograniczyć picie/degustowanie. Piw naprawdę wartych spróbowania jako wnoszących coś nowego lub wybitnych nie jest wcale tak dużo. A za takie warto płacić.

[@robertkowalski1226]

Grolsch od zawsze był pozycjonowany jako produkt "SUPER PREMIUM". Typowy przykład dobra Veblena - wysoka cena robiąca prestiż tym, którzy je kupują.

[@okochannell]

Tak jak whisky Chivas 😉

[@RaptoR1261]

@@okochannell Ani nie jest to whisky droga, ani kiepska. Nie wyrywa z butów, ale jak na blenda bardzo dobra i uważam, że wielu podniebieniom podpasuje. Ja wiem, że niejeden single jest nawet tańszy, ale niekoniecznie lepszy.

[@szukajacyodpowiedzi9864]

Kilka dni przed zmianą ceny wraz z narzeczoną zdecydowaliśmy się na warzenie własnego piwa. Gdy cała sytuacja cenowa wypłynęła na wierzch to wszystkie towarzyszące nam wątpliwości zostały rozwiane za pstryknięciem palca. Ludzie, nie dajcie się nabijać w butelkę! Pozdrawiam.

[@neutralnoscklimatyczna7536]

nie wszyscy są alkoholikami

[@FilipPietraszak]

koncerniaki muszą być drogie

[@robsik1410]

Kurwa musza byc drogie I koniec

[@paweld.9542]

7:59 Na Ukrainie a nie w Ukrainie, to samo z Bialorusia Panie Tomku.

[@BrowarKopyra]

Jesteśmy w trakcie zmiany uzusu i ja jestem zwolennikiem formy "w Ukrainie", a co za tym idzie również "w Białorusi", "w Litwie" i "w Węgrzech".

[@paweld.9542]

@@BrowarKopyra Serio nie brzmi to dla Ciebie dziwnie, glupio i nienaturalnie ?

[@kwestionariusz1]

@@paweld.9542 On lubi rusycyzmy

[@paweld.9542]

@@kwestionariusz1 Na to wyglada 👍

[@MrVValdi]

Grolsch jest drogi bo "Sztosy muszą być drogie!" 🤣🤣🤣🤣🤣

[@SuperPaolo8888]

😁😁😁👍

[@adifso]

"Szczochy muszą być drogie" ;)

[@makaryjasinski2808]

Szczerze jak chciałem napić się dobrego piwa, o które nie tak prosto w mojej okolicy (zaskakująco żabka okazuje się mieć czasem pinty) to 2 czy 3 razy po tego grolsha za 10 bo w sumie to chyba mój ulubiony koncerniak

[@pietias231]

Grolsch za dychę to jest w Tesco w UK (£2.20). Taniej z kartą clubcard - 3 butelki za £5.50 (~9 zł za sztukę)

[@MultiKomentator]

W UK alkohol jest drogi.

[@123polo]

Polityka cenowa dużych producentów FMCG to teraz majstersztyk. Sprzedajemy mniej, zarabiamy więcej, produkując mniej oszczędzamy więcej. Podwyżki pod płaszczykiem inflacji są dużo wyższe niż związane z tą inflacją koszty produkcji, dystrybucji itd. Kto ma kupić, ten kupi. Ewentualnie pokombinuje się ze zmniejszeniem gramatury, zubożeniem składu itd... Otrzeźwienie korporacji nastąpi, jak sprzedaż jebnie w dół % znacznie więcej, niż zyskowność % wzrosła poprzez przeszacowane cenniki.

[@ciamcik]

Kiedyś biedronka wypuściła grolsha w 1,5l butelce za 20 zł. Tomek, mógłbyś przeliczyć jak w takiej sytuacji rozkładają proporcje pomiędzy samą zawartością (piwo) a opakowaniem (butelka)?

[@patrykapiezo1650]

W lidlu teraz przed świętami były takie butelki. Nie pamiętam po ile dokładnie, bo bym nie kupił za 6 złotych, ale chyba między 20 a 30 złotych właśnie.

[@mrg3766]

@@patrykapiezo1650 teraz są za 35

[@tera_flop5785]

A to samemu nie potrafisz przeliczyć? Jak coś to na cenowce masz zawsze podane kwotę za litr.

[@djvvielkihuj]

a skąd ma wiedzieć ile płacą za butelkę? ma znajomych w hucie?

[@lechita8206]

Te butelki pojawiają się cyklicznie. Świątecznie

[@djvvielkihuj]

to rozumiem tylko koncerny sobie zarabiaja na podwyzszeniu cen zaslaniajac sie inflacja? a krafty podwyzszajace ceny i nagle "wracajace do klasycznych styli" bo receptura tansza to już "no cóż, jakoś muszą sobie radzić?"

[@tomaszbuczek38]

W Lidlu aktualnie Górnośląskie kosztuje mniej niż Harnaś w puszce 🙂

[@rotlollipop]

Podczas urlopu kupiłem zapas ulubionego piwa. To Raciborskie. Pils i klasyczne. 7, 50 zł za butelkę plus o dziwo kaucja 0,50. Byłem zaskoczony... Bywam w domu co kilka miesięcy, ale o ile pamiętam cena nie była tak wysoka. W przeliczeniu to 1,60 € (sic!) To jest naprawdę drogo. Zakupy zrobiłem w Kaufland. Dla porównania w w Niemczech na stacji benzynowej ( czyli drożej niż w sklepie) kupiłem piwo z lokalnego browaru konkretnie Krautheimer Pilsner. Cena: 1,19 plus 0,8 kaucji. W Przeliczeniu 5,94. A tu jakiś Grolsch za 10 zł.... i to w Biedronce. "Ale jaja, ale jaja... hahaha"

[@SZYBKIErece]

Mialem grype akurat w nowym roku. 2 tygodnie mnie trzymalo i zero piwa. Poczulem sie lepiej i udałem sie do sklepu pobliskiego z zamiarem konsumpcji mojego ulubionego trunku. Zobaczyłem ceny i do dzis nie kupilem nawet butelki. Nie bede karmił pejsatych. Nałóg wyleczony.

[@erkraft]

Z Bogiem, synu, z Bogiem do trzeźwości...

[@adamdmi5752]

Świetny odcinek jak zawsze:)

[@bloodiv]

10zł za Grolsha jest tak samo bez sensu jak 20zł i więcej za kolejną hazy ipke z Nepomucena czy FF z byle urodzinową czy kooperacyjną etykietą.

[@JebacPutina]

Gdzie widziałeś ipke po 20 zł?

[@marcin1694]

Ostatnio w biedrze kupowałem sok jabłkowy na promce, zgrzewka 6l w cenie 1.8zł / 1l. I pewnie taki model będzie stosowany. Lecisz na promocję przy okazji kupisz parę innych produktów.

[@desireman4796]

To teraz piwo w butelce nawet bezzwrotnej będzie droższe niż w puszce😝

[@erkraft]

Zapakowanie piwa w puszkę było kilka lat temu jakieś 2x tańsze, więc możliwe, że teraz koszt będzie podobny albo wyższy.

[@batmanPL]

Rozpierdalają mnie te ceny w Polsce. W czerwcu 2022 można było kupić w Łebie za 14 zł tyskacza 0,4 w plastikowym kubku. W tym samym czasie ja w Czechach w centrum Szwajcarii Czeskiej za 0.5 litra zimnego Ferdinanda (cokolwiek to jest ale chyba typowy koncerniak) płaciłem w przeliczeniu 7 zł. I to nie w sklepie tylko na polu kempingowym. W samej stolicy Czech piwo w lokalach, w których byłem nie przekraczało 10 zł za kufel. U jak to jakaś masakra.

[@witekleon9249]

oni chca tylko szybko Mercedesami jezdzic

[@buczo0294]

Jakie typy piw można kupować na promocji, w sensie zakładając że stoi w sklepie już jakiś czas, to jakie piwo najmniej straci na smaku a jakie lepiej kupować tylko świeże?

[@BrowarKopyra]

Porter Bałtycki możesz brać nawet po terminie. Raczej szkoda kasy na stare weizeny, pilsy i IPA.

[@erkraft]

Świeże piwo nie istnieje w dyskontach. Wszystkie marketowe są pasteryzowane i mają do roku "przydatność" do spożycia, a i po tym terminie nie zauważysz zmiany smaku. Jesli kupisz prawdziwe, świeże piwo (np. wysyłkowo Browar Lubicz), to termin przydatności będzie wynosił 2-3 miesiące, ale zauważalną (lekką) zmianę smaku można poczuć już po miesiącu od zakupu. Natomiast portery (jak to Kopyr ci odpisał) można śmiało pić po terminie - smak z czasem ulegnie zmianie, dla niektórych na lepsze, dla innych na gorsze. Trzeba testować.

[@wooowoo6291]

W Niemczech Grolsch chodzi (na Bawarii) za 1,0-1,20 €. Myślę, że nie mógłby więcej, bo nikt by się nawet nie wysikał. Tam mnóstwo lokalnych browarów sprzedaje za 0,69-0,99. A za 1,1 € można kupić większość bardziej znanych marek lub lokalne, ambitne marki.

[@SzynszyL01]

No właśnie wróciłem z biedry. Ja myślę, że ich popie... Nigdzie nie ma takich cen. W sensie w żadnym innej dużej sieci dyskontów. Wygląda to jakby ktoś drastycznie podniósł marzę. Tyskie Pilsner, które lubiłem jako koncerniaka i to bardzo. Alkoholem nie morduje, jest goryczka, czyste w aromacie, no spoko. No ale bodaj 4,5 zł to ja nie dam, jak za złotówkę więcej mam miłosława pilznera w żabce, który zjada wszystkie koncerniaki XD. No ale jeszcze były Łomże Pils za 2,49zł - w tej cenie sztos XD. Moim zdaniem biedronka chce wykorzystać narracje, że teraz to wszystko drożeje. No i będą szli tak jak Tomasz mówisz - KUP 40 PIW, BĘDZIE TANIEJ. Grolsh to jedno z niewielu piw koncernowych, którego nie próbowałem. No nie kupie koncerniaka w cenie krafta. Jeszcze, żeby to jakaś kultowa IPA z USA była. NIEEEEE, zwykły eurolager haha.

[@gallanonim1379]

Nie jest aż tak źle, "Tyskie Pilzner" to 3,49 przy zakupie czteropaka. Nie zmienia to faktu że za tą samą kasę można po dyskontowych promocjach(w Lidlu np.) kupić prawdziwe piwo czeskie z Czech. P.S. Grolsch w niczym nie jest lepszy od Tyskiego(zwykłego też), woda bez smaku...

[@MsSasuke213]

Głos rozsądku, pozdrawiam Cię Tomku. Polacy niby naród oszczędny, a teraz widać jak koncerny i my sami dajemy się nabić w butelkę.

[@erkraft]

Ale przecież nikt normalny tego Grolsha nie kupuje :) Cena wydrukowana na kartce to tylko cena. Pomijam już jakość Grolsha, którego pewnie już nigdy nie wypiję, a piłem po raz ostatni z 10 lat temu.

[@MsSasuke213]

@@erkraft Zgadzam się. Mój tata, smakosz kuflowego mocnego napił się Grolscha to okazało się że mu smakuje, smak kwestia gustu, ale może spodobał mu się wygląd samej butelki. Sam z ciekawości kupiłem i piwo okazało się mocno średnie, na pewno ze 3-4 razy za drogie.

[@ssebalr]

Ludzie myślą, że to piwo premium :D Butelka i cena robi swoje...

[@pawepyda6723]

Z dnia na dzień Książęce złote pszeniczne wywaliło z 4.80 na 6,09, kosmos. Dla mnie teraz bardziej opłaca się dorzucić te 2-3 zł do Ataku chmielu czy innego piwa od Pinty.

[@sebastianzadecki3129]

Na sylwestra kupowałem ipa z biedronce za 5 coś a po nowym roku jak zobaczyłem 7zł to mi smak na ipa zmalał 😂

[@CCTVnerd]

Dawno nie oglądałem Kopyra, ale widzę że nic się nie zmieniło, nadal żeby to się oglądało trzeba przyspieszyć film 1.5x :P

[@krzywamatryca3778]

ja śmigam na 2x

[@BrowarKopyra]

Prawdziwi koneserzy oglądają tylko na 0,5.

[@erkraft]

Oj, prawda... ja też ze 2 razy przewinałem materiał, bo wszystko, co istotne, powiedziano w pierwszych 3-4 minutach.

[@wojtbb]

To samo w Lidlu w ostatnich kilku tygodniach. Dostać zwykłe piwo poniżej 3zł już raczej niemożliwe, pijałem Zateckiego bo był właśnie koło 3zł i smakował jako tako, potem podskoczyło do 3,80zł, a dziś już 4,50zł 🙃

[@daro96610]

Ostatnio chciałem kupić PU, bo ostatnio mi bardzo smakował, ale wolałem dołożyć 2 zł i kupić pilsa z Trzech Kumpli. Chcą się nieźle dorobić, patrząc na skalę sprzedaży.

[@danielwilk542]

Perła chmielowa poniżej 3 zeta jeszcze w Lidlu.

[@Zelimus]

14:16 to bardzo dobrze widać w corocznych coraz większych dochodach takiej biedronki np :X

[@adikhertz]

Od kilku tygodni sprowadzam Polski cukier z Niemiec do Polski. "Diamant". W Polsce 6 zł Polski cukier, A w Niemczech 3zł na polskie.

[@enderebende]

Ostatnio trafiłem promocję Tyskiego w Lidlu za 2,79 w butelce 0,5 litra. Wziąłem cały karton 20 sztuk. Butelek na wymianę nie miałem a przy kasie samoobsługowej nie policzyło mnie za kaucję 🤪🤗

[@erkraft]

Ale to miał być interes życia, czy przykład drożyzny ??

[@enderebende]

@@erkraft Tak interes życia, jestem teraz ustawiony do końca życia, normalnie śpię na butelkach i niewiem co z wolnym czasem robić 🤣🤣🤣

[@enderebende]

@@erkraft Chodziło mi o drożejącą kaucję na butelkach a jednak niektóre sklepy mają to dosłownie w dupie. Czyli dosłownie " nabijają nas w butelkę" skoro Lidl nie chce abyśmy płacili kaucję a dalej zarabiają na sprzedaży tego piwa taniej niż w sklepach osiedlowych to ile tak naprawdę płacą za nie ? No zdaniem sztuczna inflacja jest i ma się dobrze. Tak samo jak VAT wzrósł z 8 do 23% na paliwie a cena poszła o 0,15 groszy w górę.

[@MrSMAKOSZ13]

A może tak testują klientów na te nowe ustawy o cenie minimalnej z 30dni.

[@exclusivewafers1873]

Tu się nie ma co dziwić. Jest dokładnie tak jak mówi Pan Kopyra. Polacy chcą częstych promocji. Dlatego są te promocje 12 + 12 piw, czy różne wielosztuki. W Niemczech klient chce mieć zawsze tanio, dlatego ceny są tam niższe. Chodzi po prostu o to, czego oczekuje klient w danym kraju.

[@wojtekdobrowolski8084]

A propos Coli, to polecam tą biedronkową, nazywa się Cola Original, jest tańsza od "normalnej" i nie gorsza a może nawet ciut lepsza w smaku.

[@BrowarKopyra]

Tak, Cola Original Zero jest nawet lepsza od C-C.

[@Wojt0k]

Muszę przetestować...

[@wojciechkorczynski8150]

Tomku, wyprowadź mnie z błędu jeśli źle myślę. Jeśli wyprodukowanie samego piwa jest tańsze od szklanej butelki to rozumiem, że dla browaru najlepszym "interesem" jest sprzedaż piwa lokalnie w sklepach firmowych w butelkach pet bez skomplikowanej logistyki i z natychmiastowymi środkami na koncie (bez kredytu kupieckiego). Pytam ponieważ chcę konsumować piwo tak aby przy okazji jak najbardziej pomóc "swojemu" lokalnemu browarowi:) Pozdrawiam z okolic Tenczynka:)

[@BrowarKopyra]

Butelka PET też za darmo nie jest, ale pewnie jest znacznie tańsza, tylko tu wchodzi inny koszt, a mianowicie robocizna, która w Polsce zaczyna się robić bardzo droga, choć wciąż nam daleko do Zachodu.

[@czystyczesiu]

Grolsh u mnie w Rewe po 1,20 euro. A to drogi sklep w Niemczech. Ładnie robio was w chuja w tej Polsce😱🥺🥴

[@KaaTeeR]

W NL po 0,84 za butelke

[@benrado6913]

kupuje czasami w lidlu albo biedzie takie duze paki jak sa na promocji ale cena nie moze przekraczac 2,3zł za poł litra puszki lub butelki,najfajniej jak jest pol litra po 2 zł,leży to kilka misiecy ,siegam dopiero po te zgrzewki jak jade za granice ,częstuje znajomych tam spotkanych,sam tego nie pijam bo piwo nikomu nie jest do szczescia potrzebne jak kola czy sprite,lubie sobie wypić wrotycz zalany ukropem z plasterkami imbiru lub wyciśnieta cytrynę czy grejfruta,takie napoje mnie kręca,czasami od znajomych ze wsi dostaje samogona i kiedy nagle chwyta mróz i zamarza mi płyn letni na kamień dolewam pół litra i po godzinie znowu wszytsko pływa

[@piotrleszczynski9029]

Ceny 🍺 zrobiły się zdecydowanie prozdrowotne. Chmiele i słody mam od znajomych a wybitne drożdże z labu. I dlatego powróciłem do garów.