Рет қаралды 95
Tydzień z wiatrem przywitał nas wszystkich
W sercach wciąż jest wielka pustka
W mym rozłąka znowu zagościła
A ona odeszła nagle do innego
Dniami i nocami tęsknię za tobą
Obok nie położysz już się przy mnie
Muszę cierpieć w tej rozłące
Samotny wciąż i pamiętający dawne chwile
Nie wiem dlaczego się z tobą wiązałem
Chyba dlatego aby być teraz nieszczęśliwym
Nie mogę znieść już tych wszystkich rozstań
A jeszcze bardziej niedoszłych spotkań
Dzisiaj kiedy położę się spać
Chciałbym znowu myśleć o tobie
Śnić o tej dawnej wielkie miłości
Być może nie była mi pisana