Świetny materiał. Wielkie dzięki za niego. Czegoś takiego, mówienia o tym co nas realnie czeka, właśnie potrzebujemy, bo ludzie totalnie tego nie rozumieją.
@ciferusbux2 ай бұрын
módl się i pracuj
@PominReklamy2 ай бұрын
Eutanazja
@piotrdybciak5210Ай бұрын
Ariel, Twoje wystąpienia nie ważne na jakim kanale to wiedza sama w sobie, dziękuję za jej propagowanie
@marcingrzechnik89072 ай бұрын
Brawo Panie Arielu za otwarcie ważnego cyklu popularnonaukowego
@marcin.b3802Ай бұрын
Dzietnosc będzie jeszcze spadać dopóki niepoprawne polit..... przyczyny będzie się omijać.
@julitajulita70752 ай бұрын
Wydaje się więc że problemem jest nie tyle liczba ludności co struktura wieku.
@PaulinaKotwasinsla-vn1us2 ай бұрын
Dokładnie. Będzie problem z opieką nad nami, gdy będziemy już staruszkami (jeśli dożyjemy). No chyba, że będą to robić roboty-maszyny...
@adamszangala47642 ай бұрын
Nie wiemy, co nas czeka, bo mamy wiek XXI i ludzie powoli PRZESTAJĄ być jedyną siłą roboczą i wojującą. I w tym sęki. Politycy i inni z lekka ograniczeni goście w ogóle nie biorą tego pod uwagę. Myślą sektorowo -czyli gdy pada temat "urodzenia i zgony, wpływ na liczbę rąk do pracy" to zaczynają biadolić i rzucać idiotyczne pomysły zaludniania Zachodu Murzynami i Azjatami. Choć chwilę później, gdy im podsunąć temat "nowe technologie, robotyzacja" - nagle rozjaśniają im się twarze i zaczynają snuć piękne (w dodatku realistyczne, to akurat już wiemy) wizje zastępowania ludzkich kierowców, lekarzy, rolników itd. - mechanicznymi. A urzędów - sztuczną inteligencją. Tymczasem od strony ekonomii to wygląda dość prosto: robot, gdy już opracuje się komplet stosownych technologii, to będzie powiedzmy 100 kg metalu, plastiku, gumy, krzemu, baterii i elektrolitów w tych bateriach. W sumie - dość tanie pierwiastki, wprawdzie precyzyjnie obrobione, ale czyż mamy z tym jakieś wielkie problemy, już dziś, o przyszłości nie mówiąc? Nie mamy. Więc za równowartość ceny, powiedzmy z nadmiarem, samochodu - otrzymamy pracownika multizadaniowego, którego przeprogramowanie z tokarza na rolnika a po południu chirurga zajmie tyle co wgranie większej aplikacji w dobry komputer. Czyli chwilę. O ile w ogóle będzie się wgrywać - bo taki automat oderwany od walki ze stonką i poproszony o zoperowanie kolana córce sąsiadów może po prostu połączyć się przez Internet z odpowiednim serwerem i bazując na tamtejszej wiedzy dokonać zabiegu. Więc nie - to nie demografia zmieni świat. Choć ona naturalnie też będzie ważna. Ale raczej - jako wyznacznik tego, ilu i kogo będą miały na garnuszku te miliony a potem może miliardy robotów, produkowanych taśmowo jak samochody ale w odróżnieniu od samochodów zdolne od pewnego momentu i powielać się w potrzebnych liczbach, i produkować ludzkości (o ile się nie zbuntują) wszystko, co do tej pory nieporadnie, wolniej i dużo drożej robili ludzie. A w takim razie nasuwa się kluczowa teza: tylko BARDZO GŁUPIE narody mogą w TAKIEJ sytuacji sprowadzać sobie, do krainy nadal zamożnej (czytaj: zdolnej szybciej pozyskać te pierwsze miliony robotów) jakichś kolorowych pasożytów z miejsc, gdzie cała gospodarka i poziom wiedzy to pasterstwo kóz, ewentualnie dziabanie suchej ziemi motyką. Im więcej takich zbędnych ludzi będziemy mieli u siebie, tym trudniej będzie wystartować do tej nowej epoki - człowieka niepracującego.
@adamszangala47642 ай бұрын
@@verusmember997 Nawet gdyby całe już pokolenia uczonych i pisarzy SF mylili się i nie da się stworzyć SI o zdolnościach samodoskonalenia porównywalnych z człowiekiem - to przecież już współczesne komputery pokazują, że są "mądrzejsze" od większości homo sapiens i gdy je posłać do starcia przy pomocy jakiejś gry strategicznej - 99% ludzi rozwalą bez problemu. A przecież każdy program można doskonalić i doskonalić. Zresztą spece od SI chyba nie zmyślają tak totalnie, twierdząc, że te cwaniaki się jednak uczą, same, i potrafią zaskoczyć własnych twórców kreatywnością. Co tu dużo gadać - odpal sobie chata który na zamówienie, wg jakiegoś słownego opisu, generuje obrazy. Niektóre są naprawdę dobre i znów - 99% ludzi w życiu czegoś równie dobrego nie wytworzy, ile by nie kombinowała. Więc nawet gdyby przyjąć, że w roli lokomotyw torujących całkiem nowe szlaki posłużą uczeni ludzcy - to litości: iluż tych ludzi obecnie mamy? Chyba nawet nie 1%, jeśli odsiać z centrów badawczych szarych roboli nauki, wykonujących mechaniczne prace zlecane przez mózgowców. A tych też roboty i komputery zastąpią. Co do zastąpienia pracowników fizycznych - nawet mi się nie chce dyskutować. Bo to tak dalece oczywiste. Wszelkiej maści mechaniczne psy i manipulatory czy to w chirurgii stosowane, czy przy taśmach fabrycznych już dziś pokazują, że skonstruowanie urządzeń o manualnych i mobilnych zdolnościach człowieka jest w naszym zasięgu - choć na razie to wszystko raczkuje, jest na etapie badań, więc drogie i z pozoru poza zasięgiem pracodawców. Ale to samo się mówiło o pierwszych odbiornikach GPS - tylko NAPRAWDĘ BOGATE armie coś takiego miały, dla naprawdę elitarnych oddziałów - albo o dronach. Latający "samochód" który wozi swego pasażera po szosie po czym nagle wzlatuje? Tak to tylko w Bondzie :). Kiedyś. Bo dziś już nie, a za lat ileś będzie to nie tylko powszechne, ale i względnie tanie. Ano właśnie - koszty. Robot czy komputer-siedziba SI to jest dość niewiele przetworzonych niekoniecznie w skomplikowany sposób minerałów. Jak zliczyć cenę takiego zestawu - pewnie przy taśmowej i masowej produkcji wyjdzie wyraźnie, wyraźnie mniej niż dziś za samochód, albo raczej motocykl średniej klasy. Czyli - grosze w porównaniu z kosztem utrzymania pracownika. Ludzie są bez szans. Co najmniej te 90+ % ludzi. Choć moim zdaniem - z czasem prawie wszyscy, bo wierzę (choć wolałbym nie) że SI prześcignie także naszych uczonych. Ale to akurat nieważne, prześcignie czy nie, bo dla miażdżącej większosci ludzkości epoka robotów = epoka bezrobocia. Oczywiście - rządy, by ludzie całkiem nie zgnuśnieli, mogą wymyślać sztuczne programy zatrudnienia. I symulować pracę. Mogą. I pewnie będą to robić, bo na etapie pośrednim się tego nauczą (gdy nadal system ekonomii będzie bazował na archaicznym "pracuję by zarobić by kupić"). I tak już może pozostać. Ale w świecie, gdy robot będzie kosztował, na obecne pieniądze, powiedzmy nawet te 200 tys. zł, ale wykonywał z palcem w uchu pracę, licząc skromnie, 2 ludzi czyli zarabiał, znów skromniutko mu policzmy, po 5 tys. zł za jeden z tych dwóch etatów, czyli 10 tys. rocznie 120 tys. - to mamy stan "kompletnie nie opłaca sie ludzi zatrudniać i samemu pracować też się nie opłaca". Bo każdy obywatel co najmniej jednego robota nabędzie i to on przyniesie mu co miesiąc wypłatę z firmy. I od razu dodam - nie, to nie tak, że po roku robot sie zepsuje i trzeba będzie nowego kupić. Bo on sie sam naprawi, darmo, gdy o robociźnie mowa. A ponieważ takie roboty będą się mnożyły szybko łatwo i przyjemnie - ich cena szybko spadnie. Wydajność też raczej nie będzie aż tak nędzna jak u 2 ludzi. Więc - czarno widzę szanse na utrzymanie się homo sapiens w roli wytwórcy większości dóbr. Oczywiście - można posłać połowę ludzkości do szkół i przedszkoli, by tam drugą połowę nauczali. Ale tak po prawdzie - czego i po co, skoro i tak większość zadań wykonają roboty?
@adamszangala47642 ай бұрын
@@verusmember997 Większość ludzi wykonuje czynności tak proste, że nawet nie SI jest potrzebne by ich zastąpić, a zwykły komputer ze "sztywnym" oprogramowaniem plus mechanicznymi kończynami. A SI dopiero raczkuje. Jeśli takie raczkujące jest w stanie zastąpić większość grafików i "namalować" jakieś miasto przyszłości w tonacji takiej albo innej, to nawet jeżeli nad takim obrazem potem musiałby się pochylić ludzki artysta i wprowadzić korekty - tez przecież nie osobiście, tylko za pomocą paru komend dla SI - to to, co dziś zrobi zespół 100 wysoko wydajnych i utalentowanych grafików, w przyszłości zrobi 1 facet, mniej utalentowany (np ręce mu się trzęsą i za cholerę niczego nie namaluje) pracujący na pół gwizdka. Efekt? 99 jest bez pracy, a zespół "jeden średniak + SI produkują grafiki 90 razy taniej". I to chyba JEST różnica, nawet jeśli formalnie mamy stan podobny, czyli że "same maszyny nie pracują, nadal mamy je i ludzi". Owszem, mamy, ale w proporcjach tak dalece odmiennych od wcześniejszych, że ta ilość przechodzi w jakość. Bo to tak jakby się upierać, że bomba atomowa niczego w wojnie nie zmienia i nadal mamy ot, po prostu wybuchy a do prowadzenia wojny nadal potrzebni są żołnierze i amunicja. I niby to prawda - tylko żołnierzy może być 100, i ta setka przy pomocy swojego okrętu z pociskami balistycznymi unicestwi 60 mln przeciwników wraz z większością ich zabudowy mieszkalnej i przemysłowej. I podobny przełom zafunduje ludzkości robotyzacja.
@zbigus4162 ай бұрын
Zapowiada się bardzo ciekawy cykl. Niezwykle poważam pana Ariela oraz jego opinie.
@arieldrabinski70812 ай бұрын
Bardzo dziękuje za miłe słowo!
@apoloniasobieska2 ай бұрын
Bardzo interesujący pierwszy odcinek. Podsumowujący sytuację, nakreślający zagrożenia. Dobre wejście żeby nawet ludzie, którzy nic na ten temat nie wiedzą mieli podstawy wiedzy na kolejne odcinki. 👍
@arieldrabinski70812 ай бұрын
Bardzo mnie cieszy że odcinek się podobał. Zamysłem tego nagrania było właśnie zrobienie swego rodzaju wprowadzenia, w sposób jak najbardziej przejrzysty i czytelny.
@damianmizioek79352 ай бұрын
@arieldrabinski7081 Nikt w polskim internecie nie mówi tak ciekawie i dosadnie o demografii jak Pan. Dziękuję!
@arieldrabinski70812 ай бұрын
Dziękuje za miłe słowo!
@marcin.b38022 ай бұрын
To posłuchaj Roman Warszawski
@jacekbiaecki8076Ай бұрын
Ciekawie o demografii mówi Mateusz Łakomy ale on się wypowiada w sposób bardzo stonowany. Ariel wali bardziej prosto z mostu :)
@metalblack46972 ай бұрын
Bardzo ważny i ciekawy temat czekam więcej! Dzięki!
@kuniowski2 ай бұрын
Świetny pomysł na serię. Liczę, że będzie trwała długo bo demografia to klucz do zrozumienia przemian społecznych i gospodarczych.
@jacekbiaecki8076Ай бұрын
28:05 - to było dla mnie nowe, muszę przyznać. W tym kontekście Olaf Scholz jadący do Kenii po 250 tysięcy pracowników może być postrzegany jak gość, który idzie do sklepu na zakupy w sytuacji, gdy jeszcze są pełne półki ale towar w fabryce już przestaje być produkowany. Jeszcze można przebierać. Za parę lat półki już będą puste - a klientów cała kolejka...
@TonyKoniak2 ай бұрын
Dziekuje za ciekawy temat, brzmi niepokojąco.
@kacperaguniak50732 ай бұрын
Widać że dużo pracy włożyłeś w przygotowanie tego odcinka. Doceniam to
@kasiagorska-fingas83492 ай бұрын
Bardzo dziękuję za otwarcie arcyważnego cyklu! Ludzie wciąż nie łączą kropek w tym temacie... Słuchałam, karmiąc moje piąte dziecko 😁
@tomaszokon49332 ай бұрын
I bardzo dobrze im mniej nas tym lepiej brawo 👏
@judithestercohnlevi35282 ай бұрын
Dziś spotkałam na spacerze jednego 90-letniego dziadka z psem, mówił, że ma dzieci, wnuki, prawnuki, żona zmarła. Rodzina nic chce z nimi relacji, nie powiedział dlaczego, staruszek mówił, że ,,oni mają swoje życie'' Coraz więcej widzi, że na rodzinę nie ma co liczyć. Wolą mieć jedno dziecko, a resztę odkładać na emeryturę i opiekunki na starość. Judyta
@jerzyaf2 ай бұрын
Super temat. Bardzo dziękuję za plan szerszej edukacji w tym zakresie.
@mariuszabramczyk3052 ай бұрын
Brawo Ariel 👏 Dobra robota 👍 Słusznie popularyzowany temat 🙂
@danieldaniel46632 ай бұрын
Bardzo wartościowe informacje. Brakowało rzetelnego podejścia do tematu. Jak w tym kontekście wyglądają obozy redukacyjne w chinach gdzie trzyma się miliony? ludzi. Czy to taki 'rezerwuar' na przyszłość? Podobnie z wyspa chyba w bangladeszu gdzie trzyma się ludność rochinga.
@ukaszchylak30572 ай бұрын
Gratuluje odwagi ! Super podejście. Dobre, wiele się potwierdza, tylko nikt nie chce być tą Kasandrą. Kady liczy na Dziś, a nikt nie chce pyrzgotować społeczeństwa na jutro. Będzie ostre bęc, żeby nie było p...a ;)
@walterek12 ай бұрын
Bardzo ciekawy temat, w dodatku interesująco przekazany. Dziękuję.
@przemysawszelag11282 ай бұрын
walczymy z Koreą o pierwsze miejsce!
@westakus10922 ай бұрын
Bardzo ciekawy wykład, dziękuję bardzo :)
@DiPP6242 ай бұрын
Fajne. Bardzo ciekawy cykl. Czekam na kolejny odcinek.
@WieslawZoltkowski2 ай бұрын
Byłem w Syrii przed wojną i widziałem w Damaszku tłumy młodych chłopców. Widziałem już perspektywę konfliktu.
@monikaeducation63782 ай бұрын
A jak tam traktuje sie male dziewczynki, mlode dziewczyny, kobiety? Masz odpowiedz dlaczego tam sa sami chlopcy... Nie beda w przyszlosci mieli z kim rodzin zalozyc, bo ich siostry dzisiaj sa zabijane i niszczone...
@p.b.6782 ай бұрын
Świetna robota
@marcin_staff2 ай бұрын
Bardzo ciekawe
@SamSewcio2 ай бұрын
Ale się jaram na serie. Będzie ciekawie.
@flamenco1082 ай бұрын
Bardzo mnie cieszy, że zaczęliście ten cykl. To bardzo ważne. A chciałem zapytać: czy zamierzasz Arielu (nie tyle w prognozach, co w modelowaniu procesów) pójść o krok, czy dwa, dalej? Mam na myśli dwie kwestie: 1. Jeżeli długi rosną (bo konsumpcja maleje), to kto pożycza i skąd bierze pieniądze? (moja hipoteza z 2008 roku, że afery finansowe jak krach rynku hipotecznego, jest właśnie współczesną techniką generowania niezbędnego pieniądza, może nie wystarczyć) 2. Czy ci, którzy są żywotnie zainteresowani co najmniej utrzymaniem stosownej liczby klientów (ci, którzy żyją z naszej konsumpcji, tj. finans, usługi i producenci), planują już rozwiązania przyszłych kryzysów, czy podążają za stadem podobnie jak my?
@mariuszpoleszczuk81772 ай бұрын
Bardzo ciekawy odcinek, czekam na kolejne
@arturkoszykowski95922 ай бұрын
Ariel, materiał bardzo ciekawy, super, że postawiłeś odpalić swój cykl. Mam jedno "ale". W ogóle nie odnosisz się do fundamentalnego czynnika, czyli klimatu i jego zmian. W przeszłości to właśnie zmiany klimatu najbardziej wpływały na populacje i migracje, teraz jest to samo. I tak, pierwszą przyczyną migracji z Syrii nie była wcale wojna, a wlasnie susze spowodowane zmianami klimatu i brak perspektyw na przeżycie, reszta to tylko konsekwencje. Także panstwa zagrożone tymi zmianami, nie będą wcale trzymać na siłę ludzi u siebie, bo sie będą zwyczajnie rozpadać, a ludność będzie migrować. Tych zmiennych w ogóle się prawie nie porusza w przewidywaniu przyszlosci, a co za tym idzie, nie przygotowujemy sie na to, bo te kwestie zostały oddane w ręce biznesu, zamiast nauki j demokratycznie wybranych i kontrolowanych państw.
@papaonass55682 ай бұрын
Problemem nie jest demografia sama w sobie, bo nie byłoby problemem to, że ludzi fizycznie ubyłoby na Ziemi na jakiś czas {dłuższy bądź krótszy}. Ktoś chory założył że każde kolejne pokolenie ma być liczniejsze. Problem to zastępowalność pokoleniowa w kontekście utrzymania systemów społecznych, ubezpieczeniowych i celów gospodarczych.
@marcin.b38022 ай бұрын
Ciekawe czasy bedą jak państwa będą chcialy zmusic do rodzenia. W koncu przecież efekty przyjdą
@LasloGdansk2 ай бұрын
zajefajny program....i w końcu poprawnie mówi Pan "et cetera" !!!! :)
@metalblack46972 ай бұрын
Poszedł subik za to!
@MrRobiJ2 ай бұрын
Gwiazdowski trąbił o problemach wynikających ze spadku demografii, już jakieś dwadzieścia lat temu. Było zero (czyt. null) odzewu... PS. Teraz, jedyną nadzieją jest, że (anty)koncepcyja Maryii (vel Żukowskiej) ziści się cudem, i "nawet mężczyzna będzie mógł urodzić dziecko". :-)))
@zigzag57462 ай бұрын
Gwiazdowski trąbi przede wszystkim swoje teorie o emeryturze i podatkach, które są totalnymi bzdurami. I tak mu zostało.
@MarekMiqra2 ай бұрын
@@zigzag5746 Jednym słowem dalej wierzysz w OFE .
@MarekMiqra2 ай бұрын
@@zigzag5746 Jak się kończy OFE w praktyce kzbin.info/www/bejne/oovIqox_qKyXd6M
@zigzag57462 ай бұрын
@@MarekMiqra wierzę, że na OFE zapadł wyrok i już nic tego nie zmieni. OFE już jest zmarginalizowane, zostanie tylko dobić.
@PominReklamy2 ай бұрын
I ile dzieci urodziło się Gwiazdowskiemu od tego czasu, a Balcerowiczowi ? Nawet Cejrowski nie ma dzieci, gdyby nie Korwin Mikke to już byśmy mieli 0,4
@skrotmyslowy2 ай бұрын
Ciekawy gość, fajnie że Układ Sił zbiera różnych ekspertów pod jednym dachem
@buleonpl64362 ай бұрын
Dziękuję za materiał :) Odcinki co tydzień, jak Perspektywy Wschodnie?
@KrzyhcoMao2 ай бұрын
Ciekawy temat. Początek trąci czarnowidztwem, co - jeżeli się utrzyma - będzie nużące i zapewne odstręczy część oglądających. Daję p. Arielowi kredyt zaufania. Zobaczymy jak i gdzie nas poprowadzi. 🤔👍
@arieldrabinski70812 ай бұрын
Niestety w temacie światowej demografii niewiele jest pozytywnych informacji. ps.dziękuje
@KrzyhcoMao2 ай бұрын
@@arieldrabinski7081 Dziękuję za odpowiedź. Ja nie oczekuję pozytywnych informacji. Mam nadzieję (nie: oczekuję 😊) na pomysł, koncepcję, może wskazanie jakichś regularności, etc., które dadzą nam większą paletę barw niż odcienie czerni...
@arieldrabinski70812 ай бұрын
@@KrzyhcoMao W planach są odcinki o różnych państwach, o różnych procesach etc. Także mam nadzieje że będzie ciekawie
@KrzyhcoMao2 ай бұрын
@@arieldrabinski7081 🤟😁👍
@danielbork32772 ай бұрын
Panie Arielu robót oczywiście że konsumuje.. energię.. części do siebie.. poprostu zmienią się potrzeby rynkowe, zamiast ziemniaków potrzebne będą łożyska. Po drugie mniej ludzi w danym kraju to bogatsi ludzi.. jedno mieszkanie w spadku po dziadkach to lepiej niż 1/2 mieszkania. Ponadto mniej młodych to mnie starszych w przyszłości czyli niższe koszt... W chinach czy nawet starej Europie bezrobocie wśród młodych jest rzędu 30%... to po co nam jeszcze więcej młodych? słowem będzie dobrze, głowa do góry!
@marktwain50432 ай бұрын
Podobnie to widzę
@asdgh3982 ай бұрын
nawet gdyby robot nie konsumował to argument i tak bezsensu, ostatecznie liczy sie produkcja a nie konsumpcja, to myślenie keynesowskie że trzeba konsumować jak najwięcej
@zenaz1052 ай бұрын
Koszty utrzymania robota w tym jego finansowania są wielokrotnie niższe. Z tymi mieszkaniami to słaby przykład bo brakuje ich w największych aglomeracjach, a będzie ich za dużo na pozostałym obszarze. mniej młodych to mnie starszych w przyszłości czyli niższe koszt... - przy założeniu, że dzietność magicznie powróci do zastępowalności pokoleń, a badania genzie, pokazują, że poziom dzietności będzie jeszcze spadał.
@sinful2512 ай бұрын
Inwestycje w nowoczesne technologie, automatyzacje, robotyzacje i sztuczną inteligencje muszą nastąpić podobnie jak musi się dokonać zielona rewolucja która będzie sporo kosztować teraz ale potem to zaprocentuje. Bez nowoczesnego przeskoku nie będziemy w stanie sprostać wyzwaniom jakie nas czekają w związku z zapaścią demograficzną i starzeniem społeczeństwa. Nie ma możliwości aby utrzymać taki model ekonomiczny jak obecnie w przyszłości. Już teraz należy podjąć reformy aby zminić system i go dostosować do nieuniknionych niekorzystnych zmian. Kluczowa w nowej rzeczywistości powinna być zmiana w kreowaniu pieniądza. To Państwo i NBP powinny odpowiadać za wprowadzenie nowego pieniądza do obiegu i jego usuwanie bo banki komercyjne w przyszłości będą miały z tym problem ze względu na mniejszą ilość kredytobiorców. Poza tym trzeba pomyśleć nad innym sposobem dystrybucji tego pieniądza np. poprzez dochód gwarantowany na dziecko do 16 roku życia który będą dostawać rodzice oraz dla seniorów po 70 roku życia szczególnie duży dla kobiet które urodziły dziecko. Tak aby opłacało się mieć dzieci i pracować do 70. W przypadku gdy większość długu będzie w posiadaniu NBP przy niemal zerowym oprocentowaniu jego koszt obsługi drastycznie spadnie. Już dawno powinniśmy ograniczyć bankom komercyjnym ten przywilej i robić to niskokosztowo i równie efektywnie zachowując odpowiedni lewar i poziomy kreacji pieniądza. Za 20 lat poziom 300-400 % długu do PKB nie będzie problemem jeżeli załużenie będzie krajowe niemal w całości przez NBP przy 0 oprocentowaniu. Można wtedy kompletnie zmienić podatki wprowadzając podatek od przychodu dla firm od 0.5% do 1%, wprowadzić stały podatek dochodowy bez progów, ulg, składek na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotnej. Jeden prosty jak budowa cepa podatek 35% od dochodu brutto i to od Państwa będzie zależało jak to rozdysponuje. Co do demografii to spadająca ilość ludzi szczególnie w wieku produkcyjnym jest problemem bo to konsumenci i osoby które kupują mieszkania a to jest kluczowy rynek. Należy więc wprowadzić wiek produkcyjny od 16 do 70 roku życia oraz naturalizować wybranych emigrantów po 2 latach płacenia podatków i innych obwarowań. W dobie AI powinna powstać państwowa firma która będzie kojarzyć ludzi na podstawie ich upodobań i innych cech. Mamy coraz więcej rozwodów, coraz więcej singli coraz mniej par chcących bądź mogących mieć dzieci, coraz więcej wdów osób po 80 roku życia, chorych i coraz mniej pracowników w służbie zdrowia aby temu podołać i jest to bardzo niekorzystne dla gospodarki. Tylko za pomocą odpowiedniej polityki i prawa można to zmienić. Nie wiemy nawet dokładnie co jest głównym powodem dlaczego ludzie od 25 do 40 roku życia nie posiadają potomstwa. Nie zawrócimy kijem Wisły i im szybciej przystosujemy gospodarkę, system monetarny, emerytalny, zdrowotny i prawny do spadku liczby ludności i jej geriatryzacji tym lepiej. Można to zrobić mniejszym kosztem albo przerzucić go na obywateli pracujących ale to tylko pogłębi zapaść i nic nie da. Niestety ale masy konserwatystów populistów nie pojmujących konieczności zmian nie pozwolą na ich wprowadzenie, a to Ci właśnie będą promowani przez coraz starsze społeczeństwo. Albo się zmienimy unowocześnimy i dostosujemy albo czeka nas kryzys i drastyczny spadek poziomu życia. Trzeba też wziąść pod uwagę fakt że liczba zasobów na ziemi jest ograniczona i to wymusi nowe rozwiązania technologiczne w transporcie energetyce budownictwie rolnictwie i wszystkich innych sektorach gospodarki. Ropy oraz gazu wiecznie nie będzie, coraz miej wody i pustynnienie wymuszą migracje i spowodują konflikty. Jak w tym świecie odnajdzie się Polska ze swoją populacją poniżej 30 mln ludzi nie sposób prognozować. Należy już teraz inwestować w przyszłość. Nie w gigantyczny port lotniczy i posiągi dla powietrza a w inwestycje które będą dostosowane do przyszłego społeczeństwa i jego struktury.
@HMHS82 ай бұрын
Nie potrzebuje ani twojego kapitalizmu, ani twoich długów. Wolę iść na wojnę i zaorać cały ten chory system, bo to czego mi potrzeba to zasoby naturalne i przestrzeń do życia, a nie twoja ideologia, religia, oraz inne gówna.
@Igraphi73352 ай бұрын
Nie będzie A.I
@ludy997Ай бұрын
bardzo spoko
@SamSewcio2 ай бұрын
A i jeszcze jakieś odnośniki do danych w komentarzu lub opisie. Taki punkt podnosi poziom merytoryczny materiału. I pokazuje, że dane nie są brane z d.... .
@marcin.b3802Ай бұрын
Dzietnosc będzie jeszcze spadać dopóki niepoprawne polit..... przyczyny będzie się omijać.
@piotrszatkowski842 ай бұрын
Jaka potencjalnie będzie przyszłość ? W spodziewanej przyszłości automaty i AI zabiorą pracę i ludność świata albo się skurczy albo wyginie ... Jej mozliwości będą rosły i nikt z nas nie da rady z niż rywalizować . Wielu uważa że potrzeba na to czasu ! Czy ktoś kilka lat temu wyobrażała sobie że będzie można generować fajne obrazki na bezpłatnej stronie ? albo generowanie podstawowych skryptów w językach komputerowych ? Już od dawna człowiek przegrywa z komputerami szachowymi , każdy człowiek ... Pracodawcy z radością zwolnią ludzi i skorzystają z AI i automatów. Potem będą zaskoczone bo obroty spadną bo zwolnieni będą mieli ograniczone środki ...ale nikt tym się nie będzie przejmował teraz ...Dla ludzkości nie ma ratunku..
@judithestercohnlevi35282 ай бұрын
Poczytaj sobie ,,Miłosierdzie gminy'' i ,,Chłopów''. Tam seniorzy nie byli na utrzymaniu rodzin tylko żebrali. Słyszałeś o Jagustynce? Judyta
@Ja-fd9mq2 ай бұрын
Wydaje się że tym mniej dzieci im mniejsza wiara w Boga u kobiet, im większa demoralizacja i imprezowanie z ew. ćpaniem antykoncepcji
@stanleyx9Ай бұрын
Najpierw demografowie tacy jak Pan straszyli przeludnieniem, teraz straszycie spadkiem ludności. Przypomina to kazus Londynu/Paryża które wg właśnie takich "ekspertów" miały utonąć w odchodach koni za ileś tam lat Problem w tym że żaden z tych straszących "ekspertów" nie przewidział wynalezienia automobilu i silnika spalinowego.
@decjusz64602 ай бұрын
32:00 O! jest coś o kolonizacji innych planet. Mocny odlot. Widzom poniżej 15yo podziała na wyobraźnię.
@omeleq2 ай бұрын
Widze jeden blad logiczny. Roboty BEDA konsumowac. W sensie wlasciciel robota bedzie konsumowal. A dokladniej ludzie beda konsumowac w postaci np. datkow socjalnych, a wlasciciel robota dostanie oblozony podatkami lub innymi formami zeby podzielil sie tymi zyskami. Tu kwestia tylko jak w miare sprawiedliwie nie zniechecic go do zainwestowania w roboty, by jednak odniosl jakis zysk z tego powodu, a jednoczesnie by mu odebrano nadwyzki. Tu potrzebna sa dobre regulacje. Teoria skapywania nie dziala, wiec on z wlasnej woli bedzie Januszexem i nie da za darmo ludziom. Nie ma co na to liczyc. Trzeba ustawa, ale na tyle kompromisowa, by on zyskal i ludzie tez. Do tego moze tez powstac obsluga tego wlasciciela robotow, np. w postaci stworzenia nowych miejsc pracy dla ludzi ktorzy ja stracili na rzecz robotow. Np. tlumacz traci prace, ale staje sie szoferem dla wlasciciela robota. Kasa zostaje w obiegu ta sama a jest nowy bardziej wartosciowy zawod. Cala zabawa polega na jak najlagodniejszej transformacji przy zmianie zawodow.
@Bart-rp5kf2 ай бұрын
Zapaść ekologiczna też nas czeka więc nie rozumiem czemu wstęp zestawia że albo mamy jedną katastrofę albo drugą. Nie, mamy obie katastrofy na raz
@Januszekm5610 күн бұрын
Za 10 lat wyciągam pieniądze z giełdy. Konsumpcja będzie dogorywać szybciej.
@adamszangala47642 ай бұрын
Chyba pan Ariel nie ogarnia elementarza ekonomii: konsument nie jest do niczego potrzebny. Potrzebni są wyłącznie producenci. O ile - i to do tej pory uzasadniało potrzebę konsumenta - są on skłonni pracować bez wynagrodzenia. Ale skoro robot nie oczekuje zapłaty, to będzie DARMO wytwarzał to, co potrzebne jego właścicielom. Problem pieniędzy od konsumenta (czyli dania pracy konsumentowi) zanika z automatu. Więc jedno, co ludzkość musi zrobić - choć przyznaję, to "jedno" jest cholernie trudne, bo napotka barierę tysiącletnich nawyków - to takie przypisanie produkcji robotów do populacji niepracujących ludzi, by albo wszyscy otrzymywali po równo (komunizm swego rodzaju) albo choć po tyle, ile trzeba na przeżycie (kapitalizm socjalny). Najprościej podejść do tematu poprzez system "na początek każdy roboty KUPUJE a ci biedni dostają po jednym, może po jednym na dwóch, trzech, czterech - i to praca tych/tego robota utrzymuje właściciela. I ten system jak najbardziej pozostawia element motywacji - jakiś emeryt ma udział 1/3 w robocie, z czego otrzymuje powiedzmy 5 tys. ówczesnych zł miesięcznie, ale ciuła pieniądze, oszczędza na fajkach i wódzie, wiec po roku czy pięciu wykupuje kolejne udziały albo po prostu nowego robota, całego dla siebie, i od tej pory ma 15 tys. dochodu. Podobnie jak jego wnuk, który też nie pracuje, bo wydajność człowieka, nawet młodego i bystrego, to raptem 3 tys. miesięcznie i naprawdę nie ma sensu się męczyć dla tych paru groszy więcej. No chyba że się lubi. Tak to będzie wyglądać w wariancie optymistycznym. W pesymistycznym Putin-junior będzie miał 400 mln robotów, Musk-junior 1,4 mld a większość Ziemian ani jednego, więc albo ich ci panowie wezmą na łaskawy garnuszek, albo ci ludzie wymrą (bo raczej jako konkurencja z robotami nie wygrają), względnie dłubiąc sobie gdzieś motyką na ugorze zarobią parę kartofli na kartoflankę i tak będą wegetowali. Ale że tego typu grupy generuja bunt a co najmniej zbrodnię - Putin z Muskiem pewnie ich zutylizują, jak to robił Adolf H. z niewygodnymi dla siebie elementami zbędnymi.
@hermanmelville33682 ай бұрын
Kocham demografię
@zigzag57462 ай бұрын
Wstęp dobry, a starczyłby na dwa odcinki.S ugeruję troszkę skrócić.
@ciferusbux2 ай бұрын
płacimy na emerytury naszych rodziców ? z tego wniosek że pierwsi emeryci nie odprowadzili składek a zapłacili ziemią przepisaną na państwo i dziećmi wysłanymi do miastowych fabryk, jest jeszcze do użycia taki wynalazek jak odwrócona hipoteka
@marcin.b38022 ай бұрын
Mlodzi będą żyć w ciekawych czasach.. No cóż mądrość przychodzi przez zrozumienie albo przez cierpienie
@fufurabumbacka2 ай бұрын
Jest za dużo ludzi! Planeta tego nie wytrzyma, ale Elon chce komuś sprzedawać swoje Tesle i tylko o kase tu chodzi.
@SamSewcio2 ай бұрын
Chciałem zgłosić uwage do następnego odcinka. Od kiedy dane Chińskie można uznać za wiarygodne. Przecież to kraj w którym są miliony niezgłoszonych niegdyś urodzeń. Kraj gdzie liczby zawsze mają być takie jak partia sobie zyczy. Kraj gdzie z tego co pamiętam pewien Pan wykazał różnice pomiędzy ilością wykonanych obowiazkowych szczepień a zgłoszonych dzieci. A przecież tam nikt nie myśli o nie wykonaniu poleceń rządu i tworzeniu ruchów antyszczepionkowych bo służby specjalne czekają. Prosił bym o uwzględnienie tych "problemów" w następnym odcinku.
@Gugluk2 ай бұрын
up
@Igraphi73352 ай бұрын
Problemem nie jest demografia. Problemem jest nieuczciwy system prawny wobec obu stron. Jednak strona, jest faworyzowana bardziej niż jej rdzenni mieszkańcy, jest to na wskutek taniej siły roboczej. 2ga Mentalność tożsamościowa. Jeden patrzy na drugiego, jak na obcego. Wynikiem jest,że czują się innym obywatelem niż mieszkańcem tej ziemi. 3.Zasobność. Jedne kraje wymagają więcej ,drugie mniej. 4Co do tego punktu sprawa jest znacznie szersza, jeśli chodzi o dzietność. Ale to zostawiam wam sami do ocenienia. Przyszłość wyglada tak. Izrael traci ziemie i przyłącza się do Polski, Kolejne ziemie zajmują Ukraińcy, ponieważ część będzie chciała się osiedlić na terenach Polski. Oraz na końcu My tak my. Pas dzielony na 3 części terenu. W celu balansu uzyskania własnej autonomii ziem. Lecz wszystkie pod flagą biało-czerwoną.
@77ADAM6662 ай бұрын
dług w obcej walucie jest problemem. We własnej walucie jaką się emituje, gdy zachowuje się prawidła rynkowe podazy pieniądza, jego obrotu, produkcji i konsumpcji to sobie można drukowac do woli, bo dług panstwa jest obligacją dla obywateli (deficyt sektora publicznego, to profit sektora prywatnego). Dlatego warto byśmy możliwie dużo produkowali rzeczy :) abyśmy mogli w razie czego zadluzac się tylko w PLN
@Pittbullterrier12 ай бұрын
W mojej gminie spadek liczby dzieci między 2018 a 2024 wynosi -52% to jest katastrofa. Ten 2024 będzie ok 260.000 max
@Pittbullterrier12 ай бұрын
@@MaciejWojtkowiak-uz7ve bzdury piszesz. Ludzie wolą wakacje zagraniczne dwa razy w roku i 3 samochody zamiast 3 dzieci . Wszędzie gdzie społeczeństwo się bogaci i ma więcej możliwości spada liczba dzieci
@ciferusbux2 ай бұрын
im bardziej zapracowany i sharowany tym mniej ma dzieci, myślę o "8 godzinnym+" systemie pracy
@PropJoe-n8i2 ай бұрын
Niewolnictwo jest zakazane podobno XD nie martw się zniknę jak wszystko dobrze pójdzie do 30 lat enjoy XD
@pankrzysioo2 ай бұрын
Analogia z obiadem nieudana
@arieldrabinski70812 ай бұрын
Celem było jak najprostsze zobrazowanie problemów wynikających ze zmian demograficznych, natomiast skoro się nie podobało - będę dalej szukać :)
@genofefapigwa37112 ай бұрын
A ile dzieci ma Pan Ariel?
@pg65242 ай бұрын
Ariel ile masz dzieci?
@decjusz64602 ай бұрын
12:00 Według Pana przeludnienia nie będzie? Nie widzi Pan, że już jest? Temat sprowadza Pan do aspektu ekonomicznego i gospodarczego? Jest Pan zatem klinicznym przykładem myślenia tunelowego. Gdy się rodziłem populacja ludzka wynosiła około 2,5 miliarda. Już wtedy intensyfikacja rolnictwa, urbanizacja, wylesianie, oraz zanieczyszczenie środowiska osiągnęły bezprecedensowe poziomy. W latach 70. i 80. naukowcy zaczęli szeroko dokumentować spadek liczby dzikich zwierząt i wymieranie gatunków, które obecnie przyspiesza w tempie, które nie miało miejsca od czasu ostatniego wielkiego wymierania w historii Ziemi (około 65 milionów lat temu). Obecnie populacja ludzka przekroczyła 8 miliardów. Wpływ działalności człowieka na środowisko jest ogromny - szacuje się, że od początku ery przemysłowej wyginęło około 70% wszystkich dzikich zwierząt, a przekształcenie ekosystemów w rolnicze i zurbanizowane tereny zajmuje obecnie ponad połowę powierzchni lądowej Ziemi. Chociaż tempo wzrostu populacji zaczyna spadać, to ekosystemy są wciąż eksploatowane w tempie przekraczającym ich zdolności regeneracyjne. A to dobitny wskaźnik przeludnienia. Zilustruję to Panu możliwie prosto: Łączna biomasa udomowionych ssaków - na którą składają się głównie krowy i świnie - osiąga 60 proc. wszystkich żyjących ssaków. Jeśli do tego dodamy zsumowaną masę ludzi, która stanowi 36 proc. masy ssaków, to na dzikie gatunki z tej grupy pozostaje marne 4 proc. Ptaki hodowlane stanowią 70% wszystkich ptaków. Jeśli mierzy Pan sukces wielkością populacji, to wygrywają kurczaki (ok. 25 miliardów sztuk na całym świecie).
@adamfranc12542 ай бұрын
Pan uważa że dane Komunistycznej Partii Chin są bardziej wiarygodne niż międzynarodowych instytucji bankowych. Dawno nie widziałem człowieka po maturze, który plótł by takie głupoty na poważnie.
@ukaszstelmach83992 ай бұрын
Promwanie Aborcji, Antykoncepcji daje swoje żniwa
@johnnykack61582 ай бұрын
Jasne. Ty byłbyś pierwszy, który głosowałby za wprowadzeniem do konstytucji prawa dla mężczyzn do gwałtu na dowolnej kobiecie, np raz w tygodniu. Co za bzdurne myślenie nie rozumiejące problemu.
@ukaszstelmach83992 ай бұрын
@@johnnykack6158 ja byłby także za zakazem rozwodów i edukacji kobiet powyżej matury
@apoloniasobieska2 ай бұрын
@@ukaszstelmach8399 ale to się nie wydarzy i nie jest realne. Twoje komentarze kompletnie nic nie wnoszą i w żaden sposób nie zbliżają do rozwiązania problemu. Mniej emocji i głupkowatej mizoginii a więcej opanowania, realizmu i chłodnego myślenia.
@ukaszstelmach83992 ай бұрын
@@apoloniasobieska jeżeli chcesz mieć wysoki przyrost naturalny i młode społeczeństwo to innej opcji nie ma
@apoloniasobieska2 ай бұрын
@@ukaszstelmach8399 taaaa....fantazjuj dalej, nikt nie będzie udawał głupszego żeby się do głupich dopasować 😉.
@olo35392 ай бұрын
pytanie, po o tyle pierdolenia ? dlaczego tu nikt nie robi warunków do życia dla Polaków ? zrobiono tu lepsze warunki dla ukrainców, czyli można i wiedzą jak
@85barteks2 ай бұрын
Nie ma warunków do życia dla Polaków ? To co ty w życiu robisz że tych warunków nie masz ? Siedzisz w domu u rodziców i oglądasz YT ?
@olo35392 ай бұрын
@@85barteks mnie niema w cięciejRP 20 lat i więcej wiem co tam się dzieje niż pan który tam siedzi na miejscu, to jest zenujace .
@olo35392 ай бұрын
@@85barteks i doczytaj o efekcie Semmelweisa
@85barteks2 ай бұрын
@@olo3539 kolego po polsku proszę
@patrykk79182 ай бұрын
@@olo3539jak teraz nie ma warunków według Ciebie to ciekawe co byś powiedział o czasach naszych rodziców albo dziadków. Nie mówiąc już o wojnie, dwudziestoleciu międzywojennym, zaborach itp. nie wiem czy wiesz ale większość polskiego społeczeństwa pochodzi ze wsi, i nasze babki często miały jedna parę butów do kościola, czasem szkoły. Albo nie mieli butów wcale i żeby nie zniszczyc tej jednej pary, zima chodzili po śniegu owijając stopy szmatami. Jak masz znajomych 70-80 Latków albo rodzinę to popytaj jak to było.