KUPIŁEM AUTO ! Czyli jak prawie władowałem się na minę...

[@MrTheKabanos]

Ja kupując auto 5 lat temu do 15 tyś zł skorzystałem z autotesto, 10 sprzedawców z miejsca odmówiło sprawdzania auta twierdząc, że szkoda zachodu, a jeden chciał dopłaty, że go gościu z autotesto sprawdzi 😅 więc opłacało się wydać 400zł na ową usługe i po 5 latach dalej jestem szczęśliwym posiadaczem auta :D

[@wsk350pl6]

Takie firmy właśnie są fajne. Sam korzystałem.

[@Garminn--070]

Ale musisz być naprawdę pewny że auto warte jest oglądania bo przy 10 sztukach to sobie policz ile wyjdzie za oględziny

[@MrTheKabanos]

@@Garminn--070 Rozwiń swoją wypowiedz bo za bardzo nie rozumiem o co ci chodzi?

[@Garminn--070]

@@MrTheKabanos mam na myśli to że wynajmując gościa by sprawdził auto trzeba się też liczyć że wydasz kase a może się okazać że po jego oględzinach okaże się że auto nie jest warte kupna

[@MrTheKabanos]

@@Garminn--070 po jego śmierci?😅 dostajesz duży raport np. grubość lakieru, wymiary szczelin itd. i sporo zdjęć, druga sprawa to jest duży straszak dla sprzedawców, takie firmy jak np autotesto działa na nich jak płachta na byka i szybko wycofują się

[@chudybzyk]

Corsa C to akurat moje auto było i masz rację nie mogłem go sprzedać, poszło bez przeglądu do Żyda za 1200PLN. Obie belki były zgnite, wahacz pęknięty, silnik też zapewne nieszczelny, bo nie odpalał na rozgrzanym silniku nawet po przejechaniu paru kilometrów. Widzę, że nawet go nie przerejestrował :) Przygody blacharsko-lakiernicze, jak to określiłeś, robiłem sam pod garażem sprayem i lakierem Rock N Roll z Rossmanna xD Przez pierwsze 1,5 roku jeździł fajnie, ale potem zaczął się sypać. Nie chciało mi sie już z nim męczyć. Mam na swoim kanale dwa filmy o tym Oplu z czasów kiedy go kupiłem (za 4000PLN w 2022r). Nigdy więcej gratów i handlarzy :)

[@chudybzyk]

kzbin.info/www/bejne/hIithGepnpWXaLs kzbin.info/www/bejne/roTJnoptgdB7rK8

[@gostek9071]

oo tak jak najwiecej odcinkow poradnikow..beda sie lajki wbijac

[@AdrianXQ]

Dlaczego tych historii nie ma w cepiku tylko bulić na jakichś stronach?

[@henryksienkiewicz1304]

A myślisz, że te w CEPiK-u są za darmo? Nie, rząd za nie płaci z naszych podatków. Chcesz, żeby było więcej „darmowych” informacji w CEPiK-u? A chcesz płacić jeszcze większe podatki? Ja nie. Wolę, żeby każdy, kto takie dane chce uzyskać, zapłacił sobie za to z własnych pieniędzy, a nie, żebym ja musiał się na to innym zrzucać.

[@wsk350pl6]

Bo w takim Cepiku masz tylko przebieg zmiany właściciela i czy jest ważne oc i przegląd a taki Carvertikal czy Autobaza sprawdzają inne bazy z całej Europy i czy Auto miało jakieś zdarzenie i masz jeśli były zrobione zdjęcia. Nie kosztuje To majątek bo raptem 50 zł a jeśli nic ci nie wyskoczy to zwracają pieniądze.

[@przemekkrawczynski8477]

​​​@@wsk350pl6Nie prawda. Do cepiku podpięte są już od jakiegoś czasu bazy carverticala autodna oraz carfaxa. Można dowiedzieć się stamtąd znacznie więcej niż Ci się wydaje- polecam sprawdzic, natomiast wiadomo że nie znajdziemy tam tyle informacji co przy zakupie raportu. Na podstawie znajdujących się w cepiku informacji można ustalić z raportu którego dostawcy można uzyskać najwięcej informacji dla konkretnego egzemplarza unikając tym samym zakupu raportu w którym nie będzie danych.

[@DD-I]

@@henryksienkiewicz1304 Te dane tak czy inaczej są zbierane i gromadzone w systemie.

[@szogun.6302]

@@wsk350pl6 Nie chcę zgadywać od którego roku ale w cepiku już są dodawane informację o "szkodach istotnych". Cokolwiek to znaczy - zawsze coś. Ale z pomocą takich baz jak cv czy ab udało mi się uchronić od aut po grubym dzwonie, a sprzedawanych w polsce jako "igła, bezwypadkowy".

[@filipusmagnus]

Szczerze? łatwiej znaleźć egzemplarz w spoko stanie do 5k niż do 20k.

[@teresaklaman5801]

Super porady. Dzisiaj kupno starszego auta to gra w totolotka. Na FB na grupach prawnych co kawałek pytają co zrobić, bo kupili niby dobrze wyglądający samochód, a później wychodzą różne kwiatki, które zapewne doświadczony mechanik by zauważył. Więcej takich filmików z poradami.

[@Topekir]

Kupiłem 21-letnią Astrę G 1.6 8V z przebiegiem 250 000 km i nie chcę już zmieniać na inne. Kupowanie samochodu to zawsze masakryczny stres. Co prawda są jakieś pęknięcia w zderzaku i otarcia, ale od starego auta nie oczekuję cudów. Ważne, że jest sprawny mechanicznie.

[@Kulawy_Zdzisiu]

jesteś chyba pierwszą osobą, która nie wycofała się od razu po zobaczeniu kontrolki "check engine" tylko po prostu spytała o to. Szacuneczek

[@chmielewski_automotive]

Jestem pod wrażeniem, że z takim budżetem celowałeś w „tak świeże/duże samochody”. Osobiście z tym budżetem celowałbym w Clio 2, Corsę C lub Seicento. Osobiście polecam klientom zakup jednego z droższych egzemplarzy, gdyż Polska niska oraz średnia półka cenowa zazwyczaj niczym się nie różni od siebie (w praktyce).

[@michal.m81]

Sprzedawałem niedawno samochód. Aby zaoszczędzić potencjalnym kupującym czasu, podałem dokładnie wszystko o samochodzie, łącznie ze zdjęciami z przed 10 lat, kiedy go kupowałem po dzwonie z Belgii. Przez 3 miesiące było dosłownie kilka telefonów i nikt nie przyjechał go nawet obejrzeć. Prawdopodobnie gdybym ukrył wszystkie wady i napisał że stan - igła, to sprzedałbym go dawno temu, ale czy kupujący byłby z niego zadowolony, gdyby emocje zakupu już opadły?

[@MotoZagwozdki]

I to jest właśnie przykra rzeczywistość :/ Z jednej strony, tak jak piszesz, sprzedający przez takie coś będzie ukrywał jego wady, a z drugiej wina kupującego, który po zakupie chciałbym już w niego nic nie wkładać i dostać tą "igłę". Ludzie chyba często wolą żyć w nieświadomości.

[@szogun.6302]

Łączę się w bólu, bo mam dokładnie to samo. Ludzie widocznie lubią być oszukiwani.

[@trustnoone3864]

Niech "żelazko" długo ci służy. 👍

[@MotoZagwozdki]

Dzięki :D

[@piotrkopi793]

Uwielbiam szukać samochodu, nieważne jaki masz budżet, takie historie są wszędzie

[@MotoZagwozdki]

No niestety

[@wsk350pl6]

To jest właśnie ta nasza mentalność każdy za 4 do 10 tyś oczekuje że auto będzie jak nowe i nic przy niemu nie trzeba robić tylko jechać i czasem oleju dolewać. Potem właśnie dla tego Handlarze cofają te przebiegi szpachlują to naprędce bo jak już ktoś słyszy że ma 300 albo 400 tyś przebiegu to już jest złomem. Albo 6 tyś budżet a już widzi kilka Purchli albo wytartą kierownicę czy zmatowiały lakier to już kręci nosem. Chcesz porządnego Auta to daj 20 tyś albo i więcej i wtedy można wymagać. Teraz są Car vertikale gdzie można sprawdzić przeszłość Auta albo inne tego typu strony albo zamówić jakieś Auto testo czy inne tego typu strony gdzie fachowcy sprawdzą za ciebie Auto czy nadaje się do zakupu i tyle po co się stresować. Co do Raportów to zależy w którym Roku zaczęła działać taka baza danych. Jak mamy Auto 20 lub 30 letnie to nie znajdzie prawie nic ale takie 15 lub 10 letnie to już prędzej coś taka strona znajdzie. Te Karty....... :D Jak ziała to jest ok ale jak się zepsuje to sobie już nie pojeździsz.

[@KennyMcKornick]

Czyli wg ciebie kupując auto za 5tys powinienem ręce sprzedawcy całować że auto w ogóle odpala? Jeśli chcesz kupić za parę złotych trumnę na kółkach to nie ma problemu. Jednak jak ja bym miał do wydania na auto choćby 3tys to chciałbym mieć pewność że jadąc autostradą nie zabije się nim.

[@wsk350pl6]

@@KennyMcKornick Nie. Ale że tu ma purchel tu i ówdzie że tapicerka jest zniszczona że do wymiany są żarówki w wypłowiałych lampach albo że trzeba olej wymienić. Jeśli auto zostawia 4 ślady na drodze czy nie hamuje lub słabo hamuje albo dymi jak koksownia to wtedy ok nie biorę takiego. Ja zakupiłem Audi a 3 8L quattro za 15500zł miało lekkie odpryski na lakierze wypłowiałe lampy wytarte przyciski od świateł i klimy( ten typ tak ma) ale silnik suchy i sprawny zawieszenie ok hamulce też nooo opony do wymiany jeszcze. To jest Polska tutaj samochody w większości styrane zaniedbane zwłaszcza te 20 kilkuletnie a te zadbane kosztują o wiele więcej nawet takie moje Audi kosztują po 30 do 50 tyś za nie ukatowany model s 3

[@Garminn--070]

Nie drogi kolego. Każdy oczekuje od auta za 10tys byl w takim stanie jaka jest cena do rocznika wyposażenia i stany licznika a jest tak że auta, zajechane warte 5 są po 10 15 tys tylko dlatego że zostały wyprane i wymalowane. Świat musi się skończyć bo nikt obecnie nie patrzy na zdrowie i życie drugiego tylko na to by się nachapac srebenikow

[@szymon3334]

Pamiętam jak kupowałem auto to umówiłem się z facetem na oglądanie. Było to ponad 1,5h drogi ode mnie, ale okazja wydawała się naprawdę dobra. Po 5 minutach gość oddzwonił i przyznał, że był u mechanika który wymieniał mu klocki hamulcowe i "prawdopodobnie przeciął" jakąś linkę, przez co auto mimo instalacji LPG nie jest w stanie się na nią przełączyć. A i tak przy okazji wspomniał że klimatyzacja nie działa ;) Dobrze, że miał tyle skrupułów by zadzwonić jeszcze zanim wyjechałem z domu... Jestem ciekawy jak będzie z elektroniką w Twoim aucie. Miałem kiedyś okazję jeździć Renault Scenicem z tego rocznika i tam to był mały koszmar - drzwi zamykały się jak chciały, nawiew działał jak chciał, ręczny (automatyczny) czasem łapał i nie puszczał mimo wciskania gazu, czasem nie łapał i zjeżdżał na postoju itd.

[@yetigogo9557]

Mysle ze mozna miec pretesje do sprzedajacego ze nie wymienil wszystkich wad w ogloszeniu jezeli byl by to jakis Autohandel a nie do prywatnych sprzedajacych i aucie za kila tys.PLN i to jeszcze dwudziestoletnie. Wiadomo ze auto w takim wieku i za takie pieniadze nie bedzie idealne i bedzie trzeba isc na jakies kompromisy. Dla wiekszosci ludzi te auta sa maszynami do przemieszczania sie i nie zwracaja uwagi na rzeczy na ktore zwracaja kupujacy.

[@MotoZagwozdki]

Też prawda.

[@sebastianchmielewski966]

Panie Majster mam temat na następny odcinek może mnie oświecisz dlaczego wyścigowe samochody mają bardzo specyficzny wzór felg ( wieloramienne) czy chodzi o to że taki wzór jest żlotą proporcją jak Ciąg Fiboncziego. Daje minimalną masę przy niezwykłej sztywności a dodatkowo lepiej chłodzi hamulce , czy to jakiś kompromis pytam ponieważ niedawno kupowałem felgo do mojego TT i nie wiedziałem co wybrać więc za inspiracje wziolem sobie wyścigowe auta bo w cywilnych autach wzór jest często inny mocniej maskuje hamulce i często są pozaginane a te wyścigowe mają proste ramiona. Dlaczego w wyścigówkach nie stosuje się felg np 5 ramiennych czy 6 albo takich fikuśnych jak normalnych samochodach i dlaczego auto na ulicę ma felgę 19 '' i absuradlnie niską oponę a auto na tor felgę 16/17'' i wyższa profilem oponę?

[@kamilludwicki4957]

Jakieś 3 lata temu szukałem najtańszego samochodu do nauki jazdy. Znalazłem civica mk8 z 2007r. 1.8 benzyna. Przebieg około 300k km ( wiem, szok. Niemożliwe żeby benzynowy samochód miał więcej niż 200k) miał być tylko na parę miesięcy do nauki jazdy a później miałem coś lepszego i nowszego kupić. Cena około 5000zl (£950) samochód był idealny, poobijany z każdej strony więc nie byłoby szkoda jak się coś zarysuje. ale mechanicznie być całkiem spoko. Okazało się że samochód nie do zajechania. Tam się nic nie psuje w zasadzie. Wymieniane tylko olej i jakieś elementy zawieszenia.( Końcówki drążków, łączniki stabilizatora) 3 lata później jeździ bez zarzutu. Morał historii jest taki: czasem lepiej wziąć samochód brzydki z zewnątrz ale sprawny mechanicznie niż odpicowanego trupa :)

[@krystianadam649]

no to nie jest łatwo upolować coś fajnego do 10 k

[@19kamilek2]

Nareszcie się doczekałem ^^

[@PatoMechanik]

W takim budżecie ciężko znaleźć cos dobrego. Sam szukam vw bora lub seata leona pod swapa na 2.8 i jedyne co widze to zajazdy za ktore wlasciciel może dostac 80gr/kg a cenia sobie jak za perełke

[@Darkiii666]

Ja zdejmowałem kratkę z auta z papierami itd i wyszło to z 400zł w sumie ze wszystkimi papierami, stacją diagnostyczną i przerejestrowaniem.

[@MotoZagwozdki]

Tak podejrzewałem, że to koszt paru stówek. Ogólnie dużo Ci zajęło załatwianie formalności ?

[@iras8787]

Przy tych cenach samochodów. Zaglądam w każdą możliwą dziurę. Handlarzyny mają takie marże że mało istotne czy to auto za 5 tys czy za 100tys. Ktoś mógł zbierać na auto za 5 tys zł dwa lata.

[@furieux6742]

Nie wiem ale serio za 5-7k mozna znalezc dobrą renówke czy peugeota a nie jakies ulepy. Dobra włozysz te 2k ale bedzie jezdzic i nie zgnije mowa o lagunie 2 głownie. Trzeba szukac auto teraz 50-70km dalej bo na miejscu mozna kupic najwyzej wlasnie corse albo jakies clio. Czyli gówna. No chyba ze ktos lubi takie małe auta, jednak nie ma to moim zdaniem najmniejszego sensu...

[@brudijr]

Miałem taką, można powiedzieć również moje pierwsze auto (wcześniej miałem takie po ojcu). Dobrze wspominam, jednak 3 drzwiowe auto to jednak utrapienie :/

[@MotoZagwozdki]

To zależy do czego ma być to auto - jak jeździć w 1 lub 2 osoby to spoko. Ale jednak drzwi się otwierają tak szeroko, jakby chciał odlatywać.

[@SirGatuso]

W życiu miałem 4 auta w wersji 3 drzwiowej, jedno z wyboru jako 20 latek - 8 letniego focusa 1 generacji z 100 konnym silnikiem benzynowym, później zmiana na diesla Ibizę 6L z silnikiem 1.9 ATD 101 ( to był potwór, miło wspominam jego osiagi ), 3 była corolla e12 z 2.0 d4d 90km - tutaj zadecydował rozsądek, pewnie bym jeździł dalej jakby pani mi w tył nie wjechała a ostatnim 4 samochodem była Corsa D z silnikiem 1.2 80 km / lpg i ten samochód był mega zajeb….ty . Przez 6 lat i 50 tkm zepsuły się sprawy eksploatacyjne może w sumie za 500 zł , groszowe naprawy, do miasta mega zwinne auto, w trasie tez jechało żwawo bez żadnych problemów. Wada była ruda na nadkolach i masce . Niestety u mnie poszła na koniec poszła uszczelka pod głowica, zalało płynem cylinder i chcąc odpalić samochód na puch bo myśleliśmy ze rozrusznik poszedł ukrecilismy korbę na 3 cylindrze… samochód miał być reanimowany ale koszta zakupu golego i robocizny przekraczały wartość rynkowa samochodu wiec szukałem czego dla siebie nowego do 10 kpln : 1. Brawo 1.4 90 km / lpg( korozja i pożeracza oleju za 11 kpln 2. Grandę punto 1.4 77 km ( zjechany lakier, silnik pracujący jak dziecko grające na sztućcach, korozja ), 3. Renault clio 1.2 tce ( lakier porażka, wnętrze brudne, zgrzytajaca skrzynia, szarpiący samochód podczas jazdy , ogłoszenie do dzisiaj wisi z cena niższa o 1500 zł), 4. Renault megane 2 kombi 1.6 ( lakier wyblakły, sporo uszkodzonej elektryki ale sprawny technicznie ) 5. Grandę punto 1.4 95 km ( korozja i błędy poduszek ) 6. Clio 31.2 75 km. ( ładne z zewnatrz, zadbany środek, jazda testowa ok - zakup bo cena ok … samochód po weekendzie zabrany na stacje diagnostyczna i wyszły kwiatki, w powrocie gdzieś z tylu olej zaczął żygać po grodzi, samochód gasł w zakrętach oraz zaniżony przebieg poprzez wymianę licznika - jakieś 200 tys km. Wymiana telefonów ze sprzedającym, próba odstąpienia od umowy na podstawie wady ukrytej przyniosła pozytywny efekt). 7. Fiat croma 2 1.8 - fajne , duże ale sporo usterek do zrobienia odpuściłem po rozmowie telefonicznej temat bo bagaż poprzednich doświadczeń dał już w kość. 8. Fiat Linea 1.4 77 km - drugi właściciel z większym przebiegiem autostradowym i 6 lat w jednych rękach, 3 letni gaz i wszystkie usterki błache do usunięcia , cena obniżona o wymienione usterki i od 2 m-cy mam wreszcie spokój. Samochód już zrobił 2 tkm , usterki na bieżąco eliminuje w wolnym czasie którego jest dość mało ale ważne ze jest. Jakbym miał jeszcze raz szukać to bym się załamał. Do 10 tys zł nie ma żywcem co kupić. Każdy nagina prawdę na swoją stronę, jak samochód jest od handlarza to trzeba szukać bo napewno ma coś ukryte. Ostatnie auto było od prywatnego sprzedawcy i najlepszy wybór z tych wszystkich…

[@turek5xd]

Szukałeś chyba najgorszego ścierwa w tej cenie, za tą cene możesz dorwać fajnego Golfa/passata/bore (najlepiej na pompie) i zapomnisz co to pobory oleju i otwieranie maski nie tak jak w renacie czy innym francskim shitem

[@michalQq]

Taaaa... Taaaa...

[@gostek9071]

lubie twoj kanal ziomuś .. serio za takie niskie pieniadze nie kupi sie dobrego auta w polsce

[@Kamzos99]

A ja wczoraj kupiłem sobie Volvo V50 1.6d z 2007 roku. Przebieg 290 000 km.

[@Seeed71TF2]

Luzino na pomorzu, między Lęborkiem a Wejherowem? Czyli jesteś z Kaszub?

[@MotoZagwozdki]

Tak

[@berijack6884]

Dobry materiał.

[@MotoZagwozdki]

Dzięki!

[@illi184]

*RENO, AUTO Z ClPĄ NA MASCE.* 😉 a serio to historia jak francuscy komuniści/socjaliści zabrali, po wojnie, właścicielowi firmę to skandal !

[@deltaZabrze]

Z cipą lub LEWARKIEM śrubowym ;)

[@MotoZagwozdki]

;)

[@Aggatee]

Dlaczego nie wspomniałeś, że kolor czarny był jednak najważniejszym kryterium i przechylił szalę zwycięstwa?

[@MotoZagwozdki]

Ostatecznie musiałem wyciąć ten fragment, bo ludzie zaczęliby źle o mnie mówić 😅

[@AmiAmi-kb7zy]

Jezus maria, nawet ty masz lokowanie porównywarki, ale dobrze ze nie tej co wszyscy xd

[@MotoZagwozdki]

Pewnie chodzi Ci o porównywarkę ubezpieczeń, a to nie jest takowa :)

[@DD-I]

Ale ceny, ja prdl...

[@trustnoone3864]

Będzie tylko gorzej. Nowe auta znowu podrożeją ze względu na kolejne wymogi eurokratów. Poza tym dochodzą koszty napraw aut używanych, które są znacznie wyższe dla współczesnych wyrobów "samochodopodobnych". Stara Meganka, Astra czy Octavia będzie zyskiwała na wartości, bo jej naprawa kosztuje kilka tysięcy, a nie kilkanaście czy kilkadziesiąt.

[@DD-I]

@@trustnoone3864 Ale nie oszukujmy się, prawdopodobieństwo, że coś zjebie się w dwudziestoletnim Clio z zajebistym silnikiem 1.2 jest dużo większe niż w Clio np czwartej generacji. I naprawa owszem, będzie kosztować te ' kilka tysięcy' ale w większości przypadków to połowa wartości pojazdu. Zresztą widać nawet po tym filmie jakie trupy są sprzedawane. A zyskują na wartości tylko przez handlarzy, którzy takie zgnie Clio czy Megane wyrwali od jakiegoś klienta za dwa tysiące złotych, umyli, jak dobrze trafimy to wyprali tapicerkę i sprzedają za pięć czy siedem tysięcy. To też widać po tym filmie. Ale ludzie chcą i dają się robić na pieniądze to dlaczego ktoś nie miałby skorzystać?

[@wsk350pl6]

Dla mnie i tak tanio za Takie Clio czy peugota 207

[@furieux6742]

I nikt ich nie kupi albo frajer. Gdzie czesci itp teraz czesto zaraz po kupnie równają sie z ceną kupioną auta..😂 oczywiscie trzeba miec ucxciwego i ogarnietego mechanika to wiadomo ze i cena nie bedzie az tak wygórowana... Serio za te 6-7k to juz lagune 2 mozna kupic niz te gówna, meganr 2 okej ale nie w hatchbacku bo brzydka jak cholera i to na prawde wyglada damsko. Natomiast megane 3 juz mozna za te 13-14k kupic. Wystarczy poszukac.

[@TurboSlav3000]

A mogłeś mieć w tej cenie dobry rower

[@MotoZagwozdki]

Nie no na dobry rower, który nie nadaje się tylko do jeżdżenia po bułki, to bym musiał wydać z minimum 20 k.

[@michaplewa6801]

czemu nie passat b5?

[@MotoZagwozdki]

Niemiec gonił mnie do samej granicy... i niestety dogonił.

[@krzysiekkysiek7107]

Renówke na kartę to najgorsze G. A laguna 2 to już masakraaa

[@biglob9732]

Dlaczego kupno używanego samochodu w Polsce to takie wyzwanie? Każdy sprzedający to potencjalny oszust.

[@Rejnovsky]

Piffko można?

[@MotoZagwozdki]

Można

[@Press2Spicy]

za takie kwoty jaie tutaj podajesz to mozna sobie kupic rower a nie samochod...

[@tetris014]

I co w związku z tym? Miał iść i kupić byle co, żeby za chwilę wsadzić drugie tyle w naprawy?

[@motoryzacjawaldka9597]

😂

[@No92lio]

Nie ważne za ile każdy oczekuje szczerości od sprzedającego

[@dziupla2000]

kupiłeś gruza w benzynie bez gazu ? WTF ? nie rozumiem takich ludzi , kupuja stare auto a jednak wybierają drogie tankowanie

[@NapTooR]

gaz w tym wieku to niestety problem. Albo butla sie konczy, albo nie byl regulowany, a luzy zaworowe to juz tragedia. Zakladanie za to gazu w takim silniku to tez loteria, bo potrafi sie pierdzielic po zalozeniu. Jak gaz to w nowych autach lub w miare swiezych.

[@leszekperczynski7119]

Przyjacielu za 8000 to mozesz sobie szukac rower elektryczny a nie super wymarzony samochod widze ze jestes gosciu znawca silnikow i samochodow bo masz prawko szukasz rorrojsa zeby mial pelny zbiornik ubezpieczenie przeglad 2 lata i kamerdynera na rok a kase masz na rower typowy janusz klijent szukaj dalej bo okazje sie zdaraja gosciu eksperce

[@DDDD-yn7yf]

Hahaha...........chłopie jakim cudem ty chcesz upolować "perełkę" zwaną też przez innych "jajem" za 5k zł🤣🤣😂😂😂. Za 20-30k jest trudno znaleźć coś sensownego, a co dopiero za twój budżet.

[@henryksienkiewicz1304]

Za 50-60k nie kupisz nic sensownego, a Ty tu wyskakujesz z 20-30k… 🤣😂🤣🤣

[@DD-I]

Oczywiście, że można znaleźć zajebisty samochód za pięć tysięcy złotych. Trzeba tylko tydzień siedzieć przed komputerem i odświeżać strony z ogłoszeniami bo takie auta znikają w godzinę.

[@henryksienkiewicz1304]

@@DD-Ijak ma się tylko takie oczekiwania, żeby miał cztery koła, kierownicę, karoserię, dach, siedzenie i (obojętnie w jakim stanie) silnik, to tak… 🙃

[@DDDD-yn7yf]

@@henryksienkiewicz1304 Bo jak januszku szukasz BMW albo Audi to nie można 🤣🤣

[@henryksienkiewicz1304]

@@DDDD-yn7yf pomyliłeś adresy, cebularzu z beemki… 🤣😂🤣😂🤣😂

[@deltaZabrze]

Gdzie Ty mieszkasz (nie pytam o dokładny adres) i ile kilometrów przejechałeś by oglądać te wszystkie gruzy ? ;)

[@MotoZagwozdki]

Wejherowo, a co do ilości km to ze 100, 150 by wyszło. Nie jeździłem specjalnie daleko, aby oglądać "okazję", szukałem czegoś w pobliżu.

[@deltaZabrze]

Po tego typu materiałach (a oglądałem ich setki) odechciewa mi się posiadania samochodu .... Mimo że bardzo bym chciał.

[@MotoZagwozdki]

No niestety, też znam takich co sobie odpuścili po przejrzeniu paru egzemplarzy ;/ Trzeba się uzbroić w cierpliwość.