Cyberpunk 2077 - gra planszowa | PIERWSZE WRAŻENIA | OPINIA | DEMO

[@marcinjaszewski8972]

Grałem, i faktycznie dobra gra. XD a nie wygląda, trzeba zagrać żeby zrozumieć 😅

[@rzutkostka]

True!

[@mateuszkiszlo1059]

Brak trwałego rozwoju postaci rozumiem, bo to jie jest gra kampanijna. Po prostu. Bierzesz dowolną misję i grasz.

[@rzutkostka]

@@mateuszkiszlo1059 zacytuję opis z jednej odblokowanej misji "Ten Stretch Goal staje się częścią kampanii fabularnej, rozszerzając ją do 21 misji. Zapewnia graczom bardziej zróżnicowaną rozgrywkę i nowe wyzwanie na drodze do finału."

[@mateuszn7485]

Dziękujemy za materiał! :)

[@mateuszkiszlo1059]

​@@rzutkostkaa to ok, to źle zrozumiałem przekaż marketingowy 😅

[@Exathil]

@@rzutkostka Tak ale misje są podzielone na podmisje. I w nich zostaje nam rozwój, gdyby tak nie było to byśmy mieli wymaksowane postaci już w 3-4 misji? Wszczepy za to zostają na stałe.

[@rzutkostka]

Bardziej chodziło mi o to, że tracimy nawet bronie, które zdobyliśmy w trakcie misji itd :D

[@dawidd5148]

Skok na kase , slabo to wyglada

[@mateuszkiszlo1059]

Pewnie jak każda gra znajdzie swoich fanów i antyfanow.

[@lukaszlukasz5934]

Słabe, oprócz tematu, uniwersum i fajnych figurek nie ma kompletnie nic do zaoferowania a szkoda bo zmarnowany potencjał.

[@rzutkostka]

Uważam, że presja czasu robi tutaj robotę :)

[@BialyJelen81]

Jak to nic, jest przecież jeszcze p...dyliard miniżetoników obnażających nieumiejętność zaprojektowania gry w sposób prosty i elegancki. A ja takie gry sobie ostatnio cenię (patrz Wojna o Arrakis).

[@marcinjaszewski8972]

Trzeba zagrać żeby się przekonać, no jest to ewenement. Wygląda jak skok na kasę pachnie jak skok na kasę a jednak fajna gra 😂😂😂 jak dla mnie lepsza niż wiedźmin bez dwóch zdań

[@wakehipek]

Gdyby nie ip cyberpunka to wygląda to jak przeciętna gra 5/10. Typowa gra wookie go.

[@aemilius8530]

Bez tego całego gimmicku z czasem gra prosta jak budowa cepa

[@blazius1726]

Sorry Batory ale patrzę na ganefounda, patrzę na ten prototyp, który ponoć zbliżony do finalnej wersji i nie widzę tu gry wspieraczkowej za sześć, siedem stówek. Widzę zwykłą grę retailową, nispecjalnie ładna, jak połowa takich gier , z jakimś licznikiem po figurką. A zatem - skok na kasę to w piersxej kolejnosci. Nawet nie ma tu przerostu nad trescią. Ot, retailowa gierka na dwie godzinki. Bynajmniej nie wygląda gra na trywialną.