Czego nie robić po upadku z konia? | ZACHOWAJ OSTROŻNOŚĆ

[@pawewoek8798]

Mój piąty upadek skończył się wizytą u lekarza i kilka miesięcy w bandarzu😊

[@ola_poszepczyn]

Dokładnie, nie bagatelizujcie bólu po upadkach! Ja 2 lata temu po upadku olałam to, że nie mogłam ruszać ręką, która mnie bolała, a jak się później okazało - złamanie i wylądowałam w gipsie do pasa. Nie olewamy takich rzeczy!

[@julitalaszuk9042]

Miałam bardzo podobny przypadek, po upadku(kucyk wrzucił mnie prawie w ścianę)olałam to że momentami się duszę i nie mogę chodzić i okropnie boli mnie ręka. Minęły dwa dni męczarni i moi rodzice powiedzieli że zdecydowanie coś jest nie tak, w szpitalu okazało się że pękła mi śledziona (to taki organ w brzuchu), prawie doszło do krwotoku wewnętrznego i mam złamana rękę.Nie zlewajcie!

[@juliaadamska3875]

i ta ja która po upadku odrazu wsiada xD

[@Orion20202]

U mnie w stajni większość koni zatrzymuje się gdy poczuje że jeździec spadnie. opisze wam mój ostatni upadek jako dowód że nie każdy upadek jest tragiczny: Miałam najechać na przeszkode (nie więcej niż 50-60 cm stacjonatka ), niestety mam problem z jak to moją ins nazywa- "pompowaniem rękami konia" przez co niezbyt go kontroluje (mam tak tylko w galopie ale nad tym pracuje i jest lepiej, wracając) przed przeszkodą wypadła mi noga ze strzemienia... podczas skoku "podskoczyłam" na siodle i wypadło mi drugie strzemie. Gdy koń "wrócił" na ziemie a ja do siodła, łapałam się natychmiastowo grzywy i szyji konia (dokładniej- położyłam się na nim. Wiem że nie powinno się łapać za szyje, ale za grzywe jak najbardziej). Koń stwierdził że sobie zakręci a na zsunęłam się w drugą stronę upadając. Koń zatrzymał się gdy poczuł że spadłam, a instruktorka tylko podeszła zapytała się czy coś mnie boli i wyjaśniła co zrobiłam źle, po czym zeszłam na bok żeby kolejna osoba mogła skakać i weszłam z powrotem na konia. Dla mnie ten upadek nie był straszny ponieważ przeturlałam się delikatnie żeby "poprawnie spaść" przez co nic nie poczułam (miałam dodatkowo kamizelkę )

[@pasiavlog7866]

Ja po upadku na zawodach jedyne co to przeszłam na rozprezalnie i jeszcze 2/3 razy skoczyłam, żeby traumy nie było

[@magorzatak9431]

Ja spadłam z kucyka na obozie zleciałam i wsiadłam i potem na tej samej jeździe skakałam potem 50/60 centymetrów

[@Kht.kabanosik]

Ja dziś spadłam 🥲👍

[@agnieszkagargas9157]

Ja spadłam bo wpadłam w panikę, koń się spłoszył ja zamiast go chamować połąrzyłam się na szyję, do tego zaczęłam drżeć się jak głupia więc wiadomo jak to się skończyło i od tamtej pory szybszy kłus mnie przeraża

[@magorzatak9431]

Ja spadłam z kucyka na obozie i odrazu wsiadłam i nic mi nie było

[@zabuniax1466]

nie ma kom xd