Czy Andrzej Sapkowski musi kochać gry?

Czy pisarz musi kochać wszystkie dzieła, które wypączkowały z jego twórczości? Przykład Andrzeja Sapkowskiego, autora „Miecza przeznaczenia” czy „Narrenturm”, pokazuje, że nie. Jeśli spojrzymy jednak w przeszłość, odkryjemy, że taka sytuacja w świecie literackim nie jest niczym szczególnym. Czemu twórca Wiedźmina nie lubi growych adaptacji swoich dzieł i czy ten fakt przeszkadza w czymkolwiek graczom?
Więcej filmów? Subskrybuj! ► bit.ly/subskryb...
▐ Jeszcze więcej filmów? tvgry.pl
▐ FACEBOOK: / tvgrypl
Znajdź też nas na:
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / arasz88
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Facebooku Kacpra: / pitala.kacper

[@kanixxo4205]

A może Sapkowski specjalnie prowokuje mówiąc, że nie lubi gier? Dzięki temu na całym świecie (za darmo) mówią o nim :3

[@towarzysztowarzysza7587]

jest możliwe

[@user-lt1rr1lb7n]

Parę lat temu "Wiedźmin" został przetłumaczony na Tajski.

[@Radamor]

To jest bystry facet, ekonomista, jest na jakieś 70% przekonany, że jest, jak piszesz. Co oczywiście nie zmienia faktu, że burak z niego niezły, ale chyba wie, co robi, skoro jeszcze ani razu za swoje słowa nie przeprosił ani nic takiego. Może po prostu rozgrywa jeszcze raz wojnę, którą kiedyś przegrał (kiedy nie wziął procenta od twórców gier, tylko jednorazową sumkę)

[@sebocop6677]

Kanix xo No oczywiście że tak jest 😏

[@ms443]

Pomimo "buractwa" (bo ciężko to inaczej nazwać) Sapkowskiegio, mam do gościa szacunek, że jest szczery i mówi to co myśli. Autentyczność jest w dzisiejszym sztucznym świecie cechą deficytową.

[@Dire7]

ms443 Autentyczność a brak wyczucia kiedy trzeba zamknąć mordę to co innego.

[@xxxalienxxx]

xXBezolXx i to robił*

[@BHBalast]

Ja tam myślę, że ziemia jest płaska i nie boję się wyrażać swojego zdania, więc należy mi się szacunek. Myślę też, że więcej osób zagrało w wiedźmina z powodu książek, niż na odwrót.

[@xxxalienxxx]

Lester 561 Czysta rasowo Europa to Europa nordycka, bez żadnych Francuzów, Polaków czy Anglików.

[@lesterdirector]

Jestem za, eksterminację zacznijmy od ciebie i pozostałych tu się udzielających, od razu się czyściej zrobi :)

[@Pragneziemniaki]

Nie czytałem Sapkowskiego ani nie grałem w Wiedźmina, ale nie raz zastanawiałem się nad pokrętną relacją miedzy tymi dwoma podmiotami. Myślę, że bardzo dobrze opisałeś korzenie awersji twórcy Wiedźmina wobec jego adaptacji. Na wierzchu mogło by się zdawać, że mamy do czynienie z butnym pisarzem, który nie może się pogodzić, ze zmarnowanej okazji do sowitego zarobku, a słysząc o grze czuje tylko jak podstępnie został wyfrajerowany. Ale wewnątrz tych stosunków można się dopatrzeć coś więcej - otóż z jednej strony mamy ambitnego pisarza, który swoją erudycją, pracowitością i cierpliwością przez lata zaskarbiał uznanie coraz liczniejszego grona czytelników. Z czasem stawał się ważną i szanowaną postacią, będąc coraz bardziej łachy na pochwały, rósł w swojej narcystycznej dumie. Do czasu, aż nie pojawili się twórcy gier, którzy - wedle pisarza- w sposób infantylny, bez krzty głębi i subtelności osiągnęli to samo co on, a nawet więcej - uznanie i splendor. A żeby sam autor mógł zakosztować ich sukcesu musi uznać ich równość, co jest sprzeczne z narcystycznym poczuciem bycia jedynym, najważniejszym i największym. Takie moje odczucia. Może trafne, a może nie, ale sądzę, że coraz częstsze u osób zapoznanych z tematem.

[@kkiiuu7975]

Pragneziemniaki dzięki za autobiografie

[@ologracz1110]

Czyli innymi słowy Sapek jest zazdrosny, że dzieło poboczne go przerosło, ale jest zbyt zapatrzonym w siebie idiotą, żeby to przyznać i czerpać pełnymi garściami z popularności. Zamiast tego robi wokół siebie szum, że niby on jest najlepszy, tym samym odbierając samemu sobie zirytowanych fanów. Nierozsądne.

[@lobuuzek1232]

Sapkowski to ten co napisał książki na podstawie gry?

[@jexx2974]

taaaaak

[@mariuszpazdan8940]

Lobuuzek 123 xDD

[@trixon2118]

Lobuuzek 123 nie kurde chyba normalne że książka powstała na podstawie gry a on jeszcze próbuje to przeinaczyć lol przejrzyjcie na oczy

[@janekzmysowski3753]

to była ironia

[@drtrapstein9706]

Przecież każdy wie, że Sapkowski zagrał w Wieśka 1 i cofnął się w czasie by napisać książki.

[@Bruxa1298]

Ja jak zwykle niezależnie od tego czy to książka, film czy coś innego patrzę na dzieło a nie na autora. Sapkowski napisał genialne książki, które zostaną ze mną na zawsze, ale naprawdę mało mnie obchodzi to jakim jest człowiekiem, jakie ma wartości, poglądy czy cokolwiek innego. Może nawet stwierdzić, że pluje na wszystkie wartości jakie wyznaje, a to nie sprawi, że choć w minimalnym stopniu przestanę lubić uniwersum wiedźmińskie. Polecam takie podejście, bo jest kluczem do spokojnego i szczęśliwego życia. Pozdrawiam i peace out.

[@bbbbbbbbbbbbbbbbbbn]

otóż nie

[@Kacpa2]

*Piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii*

[@zawadsonzawadson5201]

BUUUUUUUUUU

[@Glovvx2]

Tadeusz Sznuk Kluski

[@kazimierzpiontek2760]

Tadeusz Sznuk Pan nr. 3

[@szymek8070]

KO-PY-TKA

[@xxanadu1852]

Czym wyście go obrzucili? Jabłkami? Trzeba było wziąć zgniłe jaja i pomidory i smołę z pierzem. Jestem niepocieszony

[@michabeszynski9731]

I to najlepiej dobrymi, solidnymi krzesłami. Takimi z top 10...

[@mis2976]

Płonącymi krzesłami.

[@trixon2118]

No i świętym ogniem do odgonienia demona siedzącego w nim

[@Kacpa2]

Płonącymi Krzesłami z Wiedźmina

[@PanRobak.]

Naprawdę nikt jeszcze nie poprawił autora tego komentarza? Zawiodłem się >:( wziąć*

[@rakzparkingu2353]

0:26 Hed dostaje wp****ol krzesłem.mp4

[@3s3b63]

Sjema bartoz

[@MrSiwacz]

Przeczytałem wszystkie części Wiedźmina, szanuję Sapkowskiego jako pisarza. Jako człowiek to zwykły skurwysyn

[@kiwakoo2674]

Słuchaj się we wszystkim Sapkowskiego bo to artysta chociaż chuj!

[@isuffer__]

Fajne nawiązanie xD

[@rebel3273]

Szkoda, ze gdyby nie wyjście poza książki nie zarobiłby tyle ile ma teraz. :')

[@pitimor]

Na grach to on akurat nie zarobił prawie nic bo sprzedał prawa za jedną zapłatę myśląc że nic z tego nie wyjdzie, stąd pewnie wynika jego ból pewnej części ciała. Gdyby się zgodził na procent ze sprzedaży co zresztą mu proponowali to dopiero miałby kasy. Chyba że mówisz o tym że dzięki grom książki zaczęły się sprzedawać za granicą, to pewnie tak ;)

[@SmokeyDora]

Jak zostało powiedziane, gry nakręciły sprzedaż książek. Co do tego nie mam wątpliwości. Nie wiem czy książki były bestsellerami na całym świecie, przez co wątpiłbym czy przeciętny obywatel losowego kraju zachodniego był świadom istnienia tej sagi. Wiedźmin 3 jest hitem na skalę światową, przez co jestem pewien, że mnóstwo graczy z całego świata zainteresowało się sagą. Ostatecznym argumentem opierającym się na logicznej obserwacji niech będzie to, że jedno z ostatnich wydań wiedźmińskiej sagi było takie, na którego okładkach były modele postaci z gier, co automatycznie narzuca skojarzenia : ]

[@grrrrroch]

Sapkowski? Ten znany youtuber, który wybił się na letsplejach Wiedźmina?

[@CannibalCorpse2]

Weź zamknij ryj

[@morphling7168]

Xd

[@michapkr4332]

Nie zapominaj, ze to Geralt napisał Sapkowskiego.

[@MateuszPrusik]

Sapkowski ma ból dupy, bo zamiast wziąć procent od gry, to wziął skrzynkę wódki i kilka kilogramów kiełbasy za prawa do Wiedźmina. A to mu się już skończyło.

[@GrimmerPl]

Thaeus Ech, kolejna osoba, która nie wie, że Redzi oprócz tego co było w umowie odpalili mu sporo $$ ekstra.

[@michal_buczek]

oO ciekawe info, można źródło? Jeśli tak było to naprawdę miły news ;)

[@Bolo-Vik]

@@GrimmerPl jak widać dalej było mi mało 😂

[@MnichzKlasztoru]

Wystarczyłoby żeby Sapkowski przestał tak dużo pić i poszedł na współpracę z CD Project Red, na pewno uczestnictwo autora i jakieś smaczki wrzucone do gry jeszcze by ją wzbogaciły. A tak to pozostał bucem który uważa się za żywe bóstwo.

[@webmaster21]

świnka peppa

[@arnold150]

Wreszcie ktoś rozsądnie i na chłodno opisał całą sytuację, a nie jak większość ludzi, w tym dziennikarzy, podłapał falę hejtu i próbował koniecznie dorzucić odrobinę własnego, świętego oburzenia.

[@harnas4575]

Napisał książki na podstawie gry więc raczej powinien kochać.

[@Exedro]

harnaś Niezła próba

[@harnas4575]

No nie. Książki pana Sapkowskiego powstały niedawno, na podstawie gry Wiedzmin

[@SatanZPieklaRodem]

A co jeśli wam powiem, że jesteście idiotami, bo nie zrozumieliście oczywistego żartu ze strony harnasia?

[@makigaimaimaip1262]

Cholerne fanfiki.

[@Nojman808]

Kino bardziej niż tekst działa na wyobraźnie? No chyba nie.

[@nihilistycznyateista]

Z rekrutowaniem zainteresowania było mniej więcej tak: fani książek zagrali w Wiedźmina pierwszego i zbudowali opinie tej grze, dzięki czemu w 2 odsłonę zagrali zarówno oni, jak i Ci, którzy książek nie czytali, a hype na trzeciego wiedźmina był tak nakręcony, że przyciągnął rzesze graczy i historia zatoczyła koło bo przy okazji przyciągnął i czytelników - także o ile książki zaczęły promocje gry to dalej gra promowała już się sama a przy okazji i rykoszetem wypromowała książki.

[@dozownikpasztetu3337]

Sapkowski to taki Wałęsa świata książek - on jest najważniejszy, on robi wszystko lepiej, a reszta to huj.

[@finishynpii7196]

Dozownik Pasztetu Chuj*

[@dozownikpasztetu3337]

H czy CH, tak naprawdę różnicy nie ma. niby poprawnosć ortograficzna ale odkad pamietam to wszyscy pisali przez H i nikt sie nie czepiał

[@finishynpii7196]

Dozownik Pasztetu​ Ja jakoś pamiętam że każdy pisał i w sumie dalej piszą chuj

[@Bachenizm]

Nie, po prostu Sapkowski ma straszny ból dupy, bo nie wierzył w sukces gry i sprzedał prawa autorskie do całego uniwersum za jednym zamachem. Mimo iż pierwotna propozycja CDP to była dużo mniejsza kwota plus procent od zysków. Andrzej po przygodach z wydawnictwami, które płaciły mu jakieś grosze od sprzedanej sztuki książki postanowił twardo zagrać i wynegocjował większe pieniądze, bez procentu ,ale od razu do rączki. Po tym jak wiedźmin w pierwszej połowie 2015 roku zarobił 236 mln złotych netto to Andrzejkowi tak ból dupę ścisnął, że zaczął krytykować twórców wiedźmina i wszystkie osoby, które grają w gry. Koniec historii.

[@dozownikpasztetu3337]

ale weź zrozum że Sapek w środowisku od dawien dawna jest znany jako dupek i gry nie mają nic z tym wspólnego...

[@politrzysta]

Ja akurat jestem z tych, którzy za fantasy ogólnie nie przepadają (Gothic był wyjątkiem), a wolą sci-fi i pomimo, że znajomi od lat mi polecali Wiedźmina (jako literature jeszcze wtedy), to dopiero ogranie Wiedźmina 2 zainteresowało mnie uniwersum w ogóle, co doprowadziło do oczytania najpierw opowiadań, później sagi. W związku ze swoim własnym przykładem pozwolę sobie na stwierdzenie, że słowa Sapkowskiego, jakoby gry niszczyły literature są pierdoleniem w bambus.

[@morfe9073]

00:16 Widać było jak się uśmiechasz

[@Shimospeher]

Można zrozumieć to, że może go denerwować myślenie, że pisze książki w oparciu o grę (choć jak pamiętam w "Wiedźminach" było napisane "na podstawie prozy..."). Ale jego słowa o grze, graczach itd. są po prostu głupie, niepotrzebne, i mogą sprawiać wrażenie, że denerwuje się o kasę. W którymś wywiadzie zresztą powiedział, że nie wierzył w sukces gry. Powinien pójść w ślady G.R.R. Martina. Prawda jest taka, że bez serialu "Gra o tron" dalej by była serią niszową, może nie mało znaną, ale na pewno nie światowym bestsellerem. "Metro" też pewnie nie było by tak znane gdyby nie gry. Zamiast wykorzystywać to na zasadzie "gry tak, dobre, ale przeczytajcie też książki"to wygląda na "gry bee, szkodzą mi, głupi gracze". To, że były tłumaczone na zachodzie Europy nic jeszcze nie znaczy, bo i tak popularność miały we wschodniej Europie i może Rosji. Dzięki grom tamtejsi czytelnicy mogli w ogóle się dowiedzieć, że jest seria "Wiedźmin" i że może warto ją poczytać. World Fantasy Award otrzymał po serii gier, nie przed nią.

[@jarosawkopacz2763]

No akurat ja rozumiem dla czego Winston Groom miał problem, by nie było.. Film Forest Gump jest genialny ale porównując go do książki to naprawdę względem niej było w nim koszmarnie wiele zmian. W filmie zobaczmy całe mnóstwo scen których nie było w książce a same postacie też są inne, np w filmie matka Forresta była troskliwą osobą robiącą wszystko by Forrest nie czuł się gorzej od innych dzieci, w książce natomiast wysłała go do szkoły dla niedorozwiniętych dzieci i powtarzała cały czas że sobie nie poradzi bo jest tylko półgłówkiem ;p

[@Grytek1]

Sapkowski sprzedał prawa do wiedzmina, a teraz pluje jadem bo zauważył że lepszy hajs byłby za procent z udziałów :)

[@michatelus3265]

Sapkowski mówiąc, że książka sprzedała gry ma sens. Wiedźmin 1 sprzedał się głównie w Polsce dzięki popularności książek i dzięki temu Redzi mieli kasę na kolejne części. Dopiero gdy gra stała się sławna na świecie zaczęła promować książki. Dodatkowo książki są teraz sprzedawane z ilustracjami wzorowanymi na grach - to pomaga sprzedać książkę, jednak autor może odczuć, że jego praca jest nie doceniana. Gdyby nie Sapkowski nie byłoby gry, choć może wtedy CD Project by zrobił super grę na inny temat.

[@ologracz1110]

Tylko, że on mówił w kontekście części trzeciej, a wtedy seria już miała wyrobioną markę. Jedynka się słabo sprzedała, bo i studio było małe, kampania poza krajem też, no i Redzi postawili na elementy, które nie były na zachodzie tak pożądane - klimat, dialogi, eksperymentalny system walki. Zauważ, że dopiero kiedy zaczęli robić z Witchera sandboxa, z rozbudowanymi wątkami politycznymi (wielka szkoda, że poszli w tak nudne klimaty) hamerykanie zaczęli się bardziej interesować serią

[@SuperMalgosia123]

Dawno nie było tak dobrego odcinka ^^

[@kamilkamil4400]

Ja książki Sapkowskiego bardzo lubię a sam autor i jego poglądy niewiele mnie obchodzą ;]

[@Eazau]

Ja się po części z Sapkiem zgadzM , lecz wciąż nie mogę zrozumieć czemu jest hype na niego, bo pisarzem jest takim se. Chociaż Wiesiek 1 , ze wszelkimi swoimi błędami, przez swoją książkowość był dla mnie najlepszą częścią gier.

[@KageFrankenstein]

Uwielbiam książki o wiedźminie, po prostu kocham(może nie wszystkie tak samo, ale jednak nie mogę powiedzieć, że którejś nienawidzę), wszystkie przeczytałam na długo przed tym nim sięgnęłam po gry, ale samego autora jakoś nie trawię. Z jego wielu wypowiedzi wywnioskowałam, że czepia się gier głównie dlatego, że: - podpisał umowę na jednorazowy dochód(czyli sprzedał prawa za jednorazową opłatą) zamiast sprzedać je za procent od zysków. Mam wrażenie, że mimo wszystko głównie obwinia o to CDR, a nie siebie(dojrzałość i odpowiedzialność za swoje nieprzemyślane decyzje- brawo dla tego pana! :D) - Redzi nie zrobili tak, żeby co chwilę(a najlepiej cały czas!) na ekranie była wyświetlana informacja, że to ON jest autorem. Co z tego, że przy odpalaniu nowej gry zawsze o nim informują? Jego argument, że to książki sprzedają gry, a nie odwrotnie tylko go w moich oczach pogrążył. Pokazuje tylko jak bardzo Sapkowski nie może pogodzić się z tym, że nie wszystko kręci się wokół niego. :/

[@Thoralld]

Jasne Sapkowski jest dobrym pisarzem, ale nadal kolokwialnym bucem i burakiem, adaptacja może mu się nie podobać i być niewspółmierną do książki, ale to nie powód, żeby obrażać graczy, i jasne trzeba rozumieć, że ludzie postrzegają go czasem nawet jako kogoś kto napisał książkę na podstawie gry... A są takie osoby, ale mam wrażenie, że gdyby dostawał procent od każdego egzemplarza growego wiedźmina miał by inne podejście, a materiał jak zwykle genialny 😁😁😁

[@konradzych7585]

Ja właśnie kończę czytać piątą część sagi wiedźmin i mi się ta saga podoba. Chciałbym też zagrać w wiedźmin 3 ale nie mam odpowiedniego komputera :) Moim zdaniem lepiej najpierw przeczytać sagę a potem grać w serię gier wiedźmin.

[@panhagrid270]

Masz 2 nerki i słabego kompa? To chyba można zmienić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[@kacperkawecki1850]

Konrad Zych to samo robie... czytam właśnie Panią Jeziira i akurat dostał skądś klucz do 1 części (wygryf)

[@K0xm4N]

Mam taką samą sytuacje jak Ty! Komputer za słaby, ale przeczytałem już pierwszą cześć opowiadań i własnie czytam drugą. Sposób w jaki te opowiadania zostały napisane sprawił, że czytając opowiadanie o diable płakałem ze śmiechu :D Dodam też, że nie grałem jeszcze w żadną cześć wiedźmina ;)

[@konradzych7585]

Ten “diaboł" był super!

[@konradzych7585]

Pan Hagrid hehe

[@bery_83]

Po pierwsze, jak można brać na poważnie wypowiedzi na temat gier człowieka, który sam przyznaje, że gier nie lubi i w gry nie gra. Po drugie, z jego wypowiedzi aż bije rozgoryczenie wynikające z tego że przeszła mu koło nosa ogromna kasa płynąca z gry Wiedźmin z powodu niekorzystnej umowy, jaką podpisał z CDkami. Prawdopodobnie jak zobaczył kwotę na czeku to połaszczył się na jednorazową wypłatę, zamiast wziąć % ze sprzedaży i teraz pluje w koło jadem, zamiast 'napluć sobie w brodę.' A prawda jest taka, że gdyby nie gra, to wiele osób z młodszego pokolenia nawet by o jego książkach nie wiedziało, nie mówiąc już o przeczytaniu ich. Po trzecie, przypuszczam, że bez względu na to czy kolejne wydania jego książek ilustrowane są oryginalnymi (tzn. zaakceptowanymi przez autora) rysunkami, czy postaciami z gry, to pan Andrzej na ich sprzedaży zarabia i to nie mało, ale o tym już nie wspomina, bo jak sam mówi żadnych badań nie prowadzi.

[@krzyzowiecrysiek9853]

kiedy twierdza

[@The12T3]

Zapasy w spichlerzu są bardzo skromne...

[@rohentahir4696]

deus vult

[@The12T3]

* Sir, spichlerz jest pusty. :3

[@Zyragonn]

Lękasz się?

[@Wilqel]

+CatFan18 Mods kiekiekiekiekiekiep szelma

[@vainiwanowski]

Za mało znęcania się nad Hedem było. Wincyj!

[@OskarJanczak]

Kilka lat minęło, ale mam do powiedzenia coś, co jest dalej aktualne. "Sapek" grał kiedyś za młodu na Amidze i w jakieś papierowe RPG-i ze swoim, już niestety, świętej pamięci synem i nie tylko. Pisał jakieś felietony, podręczniki itd., więc coś tam o grach wie. On nie lubi gier komputerowych w sensie, że się nimi nie interesuje, a nie że aktywnie nich nie lubi.

[@rafapawowski1421]

To takie żałosne, że 90% osób oglądających zwraca uwagę jak to ten "AS" jest i gorąco wypowiada się w komentarzach , a o tym, że @TVGRYpl czy GRYOnline.pl jest firmą w której stosują przemoc wobec własnych pracowników, którzy mają własne zdanie to już nic. Nawet nie starają się tego ukryć, bo wiedzą, że są BEZKARNI! kappa

[@woskowyzombie2697]

Cieszę się że najpierw przeczytałem sagę o wiedźminie, a później grałem w Wiedźminy, bo wtedy historia w nich przedstawiona jest o wiele pełniejsza, mnoga w smaczki pozostawione przez Redów ;d Co pokazuje, że potrafią się oni odnieść z szacunkiem do uniwersum stworzonego przez Sapkowskiego, niestety tego samego nie można powiedzieć Andrzeju

[@sapphiregawd]

Pointa na koniec materiału jest najbardziej trafna, ze wszystkich jakie do tej pory słyszałem w internecie.

[@taliboeksplozjasmaku9988]

0:32 ten zaciesz na twarzy xd ,,warto było,,

[@patrykkrp]

Przyznajcie sie. MIeliscie przyjemność z rzucania przedmiotami w tego człowieka

[@Avatar8203]

Zapomniałeś wspomnie o jednym fakcie. Ludzie z zachodu większości sądzą że Sapkowski napisał książkę na podstawie gry. Żeby było jeszcze ciekawiej okładki niektórych wydań przedstawiają modele postaci z gier, co zapewne umacnia takie wrażenie. Was interesuje jedynie kolejna część gry nie książka, więc nie dziwota, że autor robi na złość.

[@mariakp8987]

Ja rzeczywiście najpierw trafiłam na grę (wcześniej wiedziałam że jest coś takiego jak wiedźmin i na tym moja wiedza się kończyła), a dopiero potem zaintrygowana chwyciłam za książkę. Jak zaczęłam czytać części jedna po drugiej to nabrałam takiego uznania do twórczości Sapkowskiego że mogę szczerze powiedzieć KOCHAM WIEDŹMINA! I nie dlatego że jest taka zarąbista gra (również uwielbiam), ale dlatego że historia i postacie wykreowane przez tego autora są jedyne w swoim rodzaju i interesujące. Chce się to czytać i zawsze czuje się niedosyt. Poza tym- bez tych książek nie byłoby gry ;)

[@globi10001]

Kiedy top 10 książek na podstawie gier?

[@broda81]

"a pierdole dla kilku osób niebede gadał" AS 1999

[@szczebon]

Ciekawy materiał Hed. Jak zwykle zresztą. Nie czytałem wszystkich wywidów z ASem ale widziałem, że największy żal miał o growe okładki książek i wtrącenie Wiedźmina do rangi literatury "game related". I ja się temu nie dziwię. Sam, jeszcze na długo przed powstaniem gier CDP-R, gdy widziałem w księgarniach książki np. z Forgotten Realms itp. to miałem odruchy wymiotne, mimo bycia fanem zarówno gier jak i fantastyki. Podobnie na prozę Sapka mogą reagować dziś młodzi, zwłaszcza za granicą (co to za jakiś generyczny szajs o tej grze?). Myślę, że dla pisarza liczy się nie tylko kasa i sława ale też szacunek i sława... po śmierci. Często doceniamy czyjś dorobek artystyczny gdy ta osoba umiera lub dawno nie żyje. AS zbliża się do 70tki i być może boi się, że ten jego posąg zamiast pięknie brązowieć- zaczyna się robić plastikowy.

[@T_w_i_5_t_y]

Tak jak wspomnałeś cdp mówią, że gry muszą powstać ale Sapkowski sprzedał prawa tylko na poczet trzech części gry. Więc bez konsensusu kolejne części nie powstaną.

[@bialynia]

Ciekawe, że z wymienionych kontrowersyjnych adaptacji większość wyreżyserował Kubrick, który znany był z antagonizowania chyba wszystkich, z którymi pracował i pozostawianiu ich w poczuciu bycia zrobionym w ciula.

[@danielkozie7940]

podsumowanie tego filmu bylo najlepszym jakie kiedy kolwiek widzialem

[@drTERRRORRR]

Obraz lepiej dziala na wyobraznie, niz tekst? Powaznie?

[@maxnet8287]

Sapkowski najwyraźniej stwierdził, że się nie ukorzy. Kupi sobie swój TRON, albo 60 mln mniejszych tronków.

[@UpiornyOdkurzacz]

Rzadko kiedy wrzucany jest na ten kanał materiał o podobnie wysokim poziomie. Brawo Szymonie.

[@MsAndragora]

Nie zgadzam się z takim poglądem że gra jest lepsza od książek jak to niektórzy twierdzą , czytałem wszystko z opowiadań i całą sagę , książki biją te całą grę na głowę , w gry też grałem i najbardziej podoba mi się część pierwsza , trzyma najlepiej klimat książek , co nie zmienia faktu że pan Andrzej jest zarozumiałym bucem , aż dziw bierze że ten człowiek napisał takie książki

[@Trzyzet]

Sapkowskiego boli dupa że gra zarobiła wielokrotnie więcej niż jego książki i jeszcze nic na tym nie zarobił w porównaniu do zysków CDP Red xDDDDDDDDDDDDDDDDD

[@Sebastian.Trenuje]

Zagrałem ostatnio w 2 część Wiedźmina i miałem ochotę na książkę teraz w tym UNIWERSUM. Jednak pan Sapkowski Andrzej od kilku lat mnie do tego po raz kolejny zniechęca. Jeśli ukorzy się i przyzna wartość serii gier na podstawie jego książek to z przyjemnością je przeczytam. Na razie poczekam

[@Xolotlus5995]

Nie moge uderzyć cie to pomidorem więc: -Hed został zaayakowany przerz fanów wiedzmini -fani używają pomidorów -hed odpada

[@cyjan3k823]

Odpowiedź brzmi nie, nie musi. Odróżniajmy autora od jego dzieła, to że jest dobrym pisarzem nie znaczy że jest spoko człowiekiem

[@paulinapiotrowska8326]

Gdyby nie gra, to pewnie bym nie dotknęła książek Sapkowskiego. Niestety jedyne co o nim wiedziałam, to memy w necie. Uważam, że książki są cudowne, ale dowiedziałam się o nich dzięki grze. Nie powinien być zły, że gry reklamują jego książki, bo robią to naprawdę dobrze. Mogę się założyć, że jest więcej ludzi, którzy sięgnęli po książki dzięki grom. Jeśli uważa nas za gorszych, bo najpierw była gra, a później książka, to już jego sprawa. Jednak ci gorsi ludzie wkładają pieniądze do jego portfela, bo kupują książki. Szacunek należy się każdemu, nawet nam, tym "gorszym".

[@krystiankot7333]

Nie podoba mi się kierunek, do którego zmierzają gracze. Z jednej strony chlubią się atutami swojej grupy, z drugiej zaś srają nienawiścią według ich nowego motta ,,Jesteś z nami albo przeciwko nam". Jestem graczem i uwaga - Gram w Wiedźmina i śmieję się razem z Sapkowskim, bo zamiast bóldupić o zdanie jakiegoś faceta lepiej ponabijać się z samego siebie. Jestem prawnikiem? Mogę śmiać się z prawników i im dogryzać, doskonale wiedząc, że mnie to też dotyczy. Mam się wtedy obrazić na samego siebie?

[@fireops1434]

Bo "Gracze" to najbardziej dziecinna grupa. Nie można nic zarzucić, mają nawet problemy wewnętrzne o to kto na czym gra. Jak by to miało jakiekolwiek znaczenie. 0 dystansu do siebie. Jeden facet powiedział co myśli i już się zaczyna gówno burza.

[@robertolszewski8222]

Po czym poznać prawnika? Po tym, że sam ci powie.

[@pskovien2606]

Problem w tym, że Sapkowski się nie śmieje, a obraża. I nie chodzi tu nawet o gry, On ma widoczny przerost ego. Na konwentach potrafił pokazać się "lekko niedzisiejszy", co świadczy o braku szacunku do własnych czytelników. Pewność siebie jest dobrą cechą, ale trzeba wiedzieć kiedy przestać, aby nie wyjść na totalnego bufona. Wydaje mu się że jest kimś pokroju Tolkiena/Clancy-iego i innych "legendarnych pisarzy", podczas gdy znajduje się w grupie"bardzo utalentowanych". Trochę go chyba zafiksowało na punkcie własnej sławy. Ps. Osobiście bardzo lubię jego dzieła.

[@N4chtigall]

fireops143 przestań pieprzyć takie głupoty bo, gdyby chodziło o to, że "jeden facet powiedział co myśli" to nie było by problemu. Problemem jest to, że Sapkowski po pierwsze graczy obraził a po drugie nie potrafi dopuścić do siebie prawdy.

[@ologracz1110]

To tylko kwestia zwykłej pokoleniowej niesprawiedliwości - książki, oraz filmy są uznawane za wspaniałe media, zdolne do przekazywania ponadczasowych myśli i wspaniałych idei, a gry to "te zabawki dla dzieci w których sie tylko zabija". To tak jakby ktoś szanowany stwierdził mecenasowi malarstwa onirycznego, publicznie w telewizji, że jego hobby to zwykłe bzdury, a on jest idiotą bez życia. Jak może taka osoba zareagować? Jeżeli tylko pustym śmiechem, to albo ma wywalone na cały świat, albo jest idiotą nierozumiejącym, że jest obrażany.

[@sepechasepecha1398]

Dla mnie Andrzejek jest genialnym pisarzem, ale to nie to pokolenie :(

[@kyre4189]

bo dzisiejsze pokolenie to nadwrażliwe buce

[@trixon2118]

Przecież dla każdego jest on genialnym pisarzem... Jest po prostu Genialnym PISARZEM lecz Aroganckim CZŁOWIEKIEM

[@sepechasepecha1398]

Kyre To znaczy?

[@sepechasepecha1398]

trixon21 Uwierz mi, że nie dla każdego. Zauważyłem, że sporo osób nie lubi jego twórczości. Tak jak każdy autor, ma swoich zwolenników i ludzi, którym nid podobają się jego prace...

[@trixon2118]

Nie wiem jak do tej pory nikt KTO przeczytał książkę przynajmniej do połowy (jakąkolwiek część) nie powiedział że jest słabym pisarzem. Nie ocenia się pisarza bez przeczytania jego dzieła w choć 1/4 inaczej taka ocena się nie liczy ;)

[@drewniany8248]

te pancerne pomidory były z Lidla czy Biedronki? ( pytam żeby tam nie kupować jak będę musiał kogoś obrzucić...)

[@MirekWdowiak]

Półtora roku po tym materiale, on jest jeszcze bardziej aktualny niż był wtedy ;) Tylko świnia nie zmienia poglądów i A.S. pokochał bardzo gry :D

[@Hans_auf_Reich]

Sapkowski zachowuje się jak Gollum z Władcy pierścieni. Bierze swój skarb i ten 50 cm golum myśli ,żę jest tylko jego gdy nad nim stoją dwu metrowi goście z mieczami i patrzą jak małpka skacze. Sam sobie wykreował świat ,w którym myśli ,że dzięki jego sadze ludzie grają w wiedźmina i inne temu podobne bujdy. W zaciszu domowym powtarza to tak długo aż robi mu się mokro i sam siebie przekonuje ,iż to prawda. Według mnie zachowanie nie twórcy,pisarza czy artysty tylko GBURA.

[@majkimajk6185]

8:18 Otrzymał? Chyba zażądał. :-D "They offered me a percentage of their profits. I said, 'No, there will be no profit at all - give me all my money right now! The whole amount. It was stupid. I was stupid enough to leave everything in their hands because I didn't believe in their success. But who could foresee their success? I couldn't." -Eurogamer Tyle w temacie.

[@danfort8134]

Grać a nie czytać książki wcześniej to jak palić dobry papieros i się nie zaciągać. Niby palisz a smaku nie czujesz 😉

[@michachudzikowski1334]

TVGRYpl Może poszukajcie dokładnych informacji, kiedy prawa do Wiedźmina zostały sprzedane. W internecie powielane jest tylko, że sprzedał jednorazowo, a nie chciał procentów i wydaje mi się, że 99% piszących to odbiera to w kontekście Wiedźmnina 3. Sam nie doszukam się tego, a myślę że to się stało jeszcze przed Wiedźminem 1. Czy więc Sapkowski otrzymał gażę za 2 i 3kę? Czas tej umowy jest na tyle istotny, że Dziki Gon zawiera odniesienia np do Sezonu Burz, czy Trylogii Husyckiej. Gdyby to było prawdą, że CDPR może brać cokolwiek Sapkowski napisze teraz i w przyszłości, to jako autor też nie był bym zadowolony.

[@wrb4thc]

Czekam na odcinek co sądzą twórcy gier na temat powstałych na ich bazie filmów jak choćby Mortal Kombat, Resident Evil, Silent Hill czy Warcraft

[@darkeldo5560]

Dawno nie było nic o wiedźminie

[@kolerzka500]

Prawie cały czas gapiłem się w lewy górny róg, właściciele komputerów zrozumieją.

[@user-yp1bd5wr5k]

Haha, przecież jedyny powód dla którego Sapkowski nienawidzi Wiedźmina od CDP jest to, że sprzedał udziały za równowartość kraty wódki, i teraz udaje że te gry są słabe.

[@przemysawg2225]

Co do zasady Sapkowski żyje w swoim świecie a gracze w swoim. Rozumiem trochę pisarza który ma gdzieś gry i który co do zasady nagle stał się związany z medium z którym nie chce mieć nic wspólnego, jego prawo. Spora część ludzi zapomina, że czy się pisarza lubi czy też nie, to co do zasady świat jaki ten wykreował w 100% do niego należy i nie można oczekiwać, że pisarz który odniósł sukces (a Wiedzmin jako książka był mega sukcesem) nagle stwierdzi, że jego książki są dodatkiem do gry a dziś wielu nowych czytelników tak właśnie uważa. Książka była pierwsza i co do zasady historia w niej opowiedziana jest kanoniczna, ta z gry już nie. Problemem może być więc rozdźwięk jaki nastąpi, bo te dwie fantastyczne opowieści się powoli rojeżdzają fabularnie. Sapkowski nadal coś o Wiedzminie pisze, co może zaowocować w niedalekiej przyszłości problemem z adaptacją kinową (czym innym jest prawo do adaptacji 5 książek o Wiedzminie a czym innym prawo do adaptacji innych tytułów po tym pięcioksięgu -"Sezon Burz"). Czym innym jest też robienie na podstawie tego gier, marka Witcher jest zajęta ale sama postać Wiedzmina ( nazwa niezastrzeżona w Polsce) już nie bo ta co do zasady należy do Sapkowkiego. Nie wiem jak też wygląda kwestia praw jakie CD Projekt posiada-marka zacna więc i chętnych sporo co mają pieniądze a Sapkowski może jeszcze sporo namieszać.

[@ologracz1110]

Owszem, nie musi lubić gier, ale nie ma prawa obrażać graczy. Książki, odniosły sukces, ale tylko w Polsce, Na zachodzie dopiero po grach i to jest niezaprzeczalny fakt. Jedynie mogę przyznać rację w kwestii okładek książek - to tylko tani, żałosny sposób na zwiększenie sprzedaży. Jeśli chodzi o kanoniczność, to osobiście uważam, że teraz nie ma już jednej kanonicznej opowieści - niby to autor ma prawo decydować co jest kanoniczne, a co nie, ale gry mają zdecydowanie większą moc medialną - w Polsce to może nie mieć znaczenia, ale na zachodzie, jeśli nowe książki nie będą kontynuowały historii z gier, wiele osób może z nich zrezygnować. Nawet jeśli Wiedźmin należy do niego, to Witcher już nie - co za problem stworzyć nową grę i po prostu nie tłumaczyć nazwy gry? W samej grze postacie nadal mogą być wiedźminami, nie można zastrzec słowa w ogólności, jedynie mogą zablokować Wiedźmina jako nazwę gry, więc nie jest to dla CD Projekt żaden problem.

[@przemysawg2225]

Co do zasady to nikt nie ma prawa obrażać drugiego człowieka no ale to kwestia raczej klasy człowieka niż innych aspektów. Sapkowski jaki jest każdy widzi i co do zasady raczej się nie zmieni. Po drugie książki Sapkowskiego odniosły sukces także w innych krajach (Czechy, Słowacja, Węgry itd.). Stąd tak wielkie zainteresowanie tym uniwersum czy to w grach (pierwszą grę o wiedźminie robił Chmielarz) czy kinematografii. Pytanie czy on jako autor chciał odnieść sukces dzięki grze, bo coś mi mówi że raczej wolałby tegoż nie odnosić i dalej tkwić tam gdzie był zanim się te gry ukazały. Choć to jedynie moje gdybanie. Co do kanoniczności - nie mogę zgodzić się że medialnośc jest wyznacznikiem kanoniczności bo co do zasady kanoniczne jest zawsze zródło. Co do praw jakie posiada RED to w sumie nikt nie wie jakie one są i co de facto obejmują( po za Sapkowskim i firmą RED). A działania firmy wskazują że tam są jakieś problemy (może być że umowa wygasa po 4 grach) W sprawie Sapkowskiego bardziej chodzi o to jakie prawa ma autor a jakie firma zewnętrzna która tworzy coś w tym uniwersum, bardziej się nim inspirując niż na nim wzorując. Osobiście mam nadzieję, że się kiedyś tam dogadają. Wolałbym aby dobrego Wiedzmina było więcej zarówno w książkach jak i grach.

[@rezun5612]

Oddał prawa za marne pieniądze w porównaniu z dochodem za wiedźmina 3, a teraz marudzi, niech wypierdala, mógł myśleć przyszłościowo, a to marudzenie niech zachowa dla siebie.

[@Vakama266]

Mikołaj Spychalski Wiesz skąd miał wiedzieć że to będzie taki sukces, kiedy ostatnio sprzedawał prawa do adaptacji, dostał gówniany serial że "złotym smokiem"

[@rezun5612]

rozumiem, że nie wiedział jak to się potoczy ale zachowuje się jak idiota wylewając swoją złość na graczy i gry, niech wypierdala za przeproszeniem z internetów skoro nie może się pogodzić z prawami inwestycji

[@26adex]

Starsi ludzie dosyć słabo myślą przyszłościowo, a nie oszukujmy się ale Andrzej Sapkowski już jest starszym i trochę "zgrzybiałym" człowiekiem który gry kojarzy tylko z telewizji. Szanuję go, ale myślę że przez sukces sagi o wiedźminie w Polsce, zrobił się trochę narcystyczny, a z wiekiem i taki trochę zgredowaty. Szacunek dla niego za jego książki (nie tylko o wiedźminie) ale już nie jest żadnym aytorytetem. Do tego jego ostatnia książka o wiedźminie nie jest najlepsza z cyklu, i myślę że odreagowywuje sobie na redach to że odnieśli sukces. Założę się że gdy redzi załatwili od niego pozwolenie na produkcję pierwszego Wieśka to patrzył z politowaniem i myślał sobie "eh, gówniarze co oni mogą wiedzieć o tworzeniu, prymitywy co w te gry gupie grajo, To ja jestem królem polskiej fantastyki. Nie będę brał procentowego udziału w sprzedaży bo to i tak będzie klapa" no i teraz go cholera bierze.

[@jerremykryszak1854]

Pisarzom chodzi aby czytelnik sam interpretowal to co jest w książce, a w grze jest zazwyczaj wszystko czarno na białym wiec Sapkowski uważa że gry nie rozwijają wyobraźni jak książki.

[@znanydrillowiec209]

Dawać mi tu pomidory!

[@Ja-gv1mx]

Niezła końcówka. A w filmie przytoczyłeś niemal dosłownie moją opinię na ten temat :-)

[@Riot076]

Ja Sapkowskiego w 100% rozumiem i popieram.Jest autorem pewnego dzieła.Do tego dzieła dotwarzane są dzieła innego rodzaju.I mimo,że te dzieła dotwarzane są w bardzo dobrej jakości i w konsultacji z autorem,to jakby się starali twórcy tych dzieł nie będą w stanie oddać dokładnie tego,co zrobiłby ze swoim dziełem autor.Dodatkowo też Sapkowski ani razu nie powiedział,że gry są głupie.Stara się zrozumieć,że kogoś może cieszyć taka forma rozrywki i szanuje też pracę CD Projektu i cały zespół,o którym nigdy nie powiedział złego słowa. I mnie też szlak by trafiał,gdyby ludzie mówili,że książka,którą napisałem powstała na podstawie gry,podczas gdy jest odwrotnie.Sapkowski stworzył Wiedźmina,a CD Projekt,w sposób bardzo kreatywny,z wyczuciem przełożył go na język gry,za co też należą się im oczywiście brawa,ale roli samego autora nie można umniejszać

[@towarzyszjanusz703]

Przeczytałem wszystkie książki z serii Wiedźmin i jako pisarza szanuję Sapkowskiego, ale jako człowiek to on mi już tak trochę Wałęsę przypomina!

[@krzybiel8935]

Nie wstyd wam? taki był piękny opening tego krzesła

[@eliaszkkk]

Dzięki TVGRY za pokazanie drugiej strony medalu i pokazaniu, że Sapkowski też ma swoją rację i niekoniecznie musi kochać gry. Jako jedni z nielicznych nie zbesztaliście go w 100%, a pokazali po prostu fakty poparte całymi wypowiedziami, a nie urywkami. PS. Łezka kręci się w oku ze śmiechu, jak ludzie piszą, że Sapkowski to skurwysyn, bo jest arogancki :D Ironia jak widać jest bardzo bardzo trudna do wykrycia.

[@DjKatlak]

Ja tam się nie dziwię słowom Sapkowskiego, mimo że uważam gry Wiedźmin za jedne z najlepszych, które powstały. Może kierunek w jakim poszły gry mu się nie podoba, mimo całej staranności i polotu z jakim zostały wykonane? Jeśli chodzi o rzeczy, które mnie drażniły w grach to- przesadzają z wulgaryzmami, sam Geralt i reszta książkowych bohaterów lubili sobie zakląć, ze słowami się nie cackali ale takimi rynsztokowymi wiązkami jak w grze to nie rzucali. Ponadto jeśli chodzi gry (szczególnie część pierwsza) to czuć silny zgrzyt fabularny, z powodów, które kiedyś były tu omawiane zrobiono mniej niż zamierzano i świat "jedynki" jest mocno oderwany od książki a wszedł do kanonu, co Andrzeja może drażnić.

[@iorwenvaremreis2195]

Andrzejek za 3 skrzyneczki gorzałki sprzedał wszystkie prawa i możliwości składania zażaleń dt. swojego jedynego udanego dzieciaczka. Mógł to rozegrać lepiej, to nie wina CDPR :)

[@Patr111k]

To że ktoś jest oczytany, nie znaczy, że nie jest chamem.

[@akira1228]

Jak teraz AS ma pisać kolejną książkę Wieśka? Jeśli jego kanonowa fabuła zignoruje grę, to gracze go zjedzą, no chyba, że wyjdzie kolejny filler typu Sezon Burz ;)

[@autystycznyautysta8559]

明 Akira Sapkowskiego chyba gracze nizbyt obchodzą

[@ologracz1110]

A może powinni, bo jednak na zachodzie zdecydowana większość jego czytelników to właśnie gracze. Chaos medialny jaki by wybuchł, gdy okaże się, że książki zrywają z growym kanonem, bardzo łatwo wyalienuje zachodnich czytelników i Sapek wróci do swojej niszy.

[@ashthefriendd3265]

明 Akira Na zachodzie to jakiś mały procent pewnie słyszałam o sadze Wiedzminakiej..

[@ashthefriendd3265]

*wiedźmińskiej

[@goloriado2025]

明 Akira Jeżeli Sapkowski miałby się przejmować zdaniem graczy to nie byłby to Sapkowski. Jego interesują tylko czytelnicy, nie gracze, i chwała mu za to. A jeżeli gracz jest również czytelnikiem to musi wybrać tylko jedno - gra czy książka (a wiadomo,że w 80% książki są lepsze od reszty)

[@marcinkoko8199]

Powinniście poczekać aż pomidory będą podgniłe, łatwiej by się rozpaćkały.

[@paveu1]

wczesne pomidory szklarniowe które ledwo nadają się do jedzenia ,a co dopiero do rzucania. Mogliście zaoszczędzić i wykopać pare kamieni , siniaki pewnie takie same ;) , a tak na serio dobry materiał. Wychodzę z założenia że artyscie wolno trochę więcej i sporo racji Sapkowski ma, mimo że idzie pod prąd.

[@retoryk1771]

czy mi się wydaje czy przesądziłeś z nie używaniem -om i w około 7:00 mówisz tam gdzie powinno być -om, coś między -om a -ą

[@gandalfczarny2289]

Nikt mu nie każe lubić tych gier, tylko niech się nie zachowuje jak cebulak tylko dlatego, bo jest autorem oryginałów.

[@patrykkalita7166]

a rozumiem już co ten Sapkowski ma do gier z serii wiedźmin

[@boiler4951]

sapek powinien pisać scenariusz do części czwartej

[@bigwhiteshogun]

A ja własnie skończyłem czytać sagę, nic nadzwyczajnego, naprawdę nie rozumiem skad ten zachwyt, już mi się Pan Lodowego Ogrodu bardziej podobał choć też miał nierówne momenty. Chyba nie jestem jedynym :P ?

[@qbax2000]

Tu nie chodzi o to czy Sapkowski lubi gry, czy ich nie lubi, a o to że z redami podpisał niekorzystny dla siebie deal i potem, cisnął po grach jak tylko mógł. A dokladniej to podpisał umowę (na udostępnianie praw do wieśka na 3 gry) na konkretną kwotę (bo myślał że gry wcale się nie sprzedadzą), zamiast na % od sprzedaży.

[@panzegarek1]

Zastanawia mnie czemu Sapkowski nie napisałby kolejnych wiedźminöw ( niekoniecznie o Geralcie)

[@skate6788]

Trochę rozumiem tych twórców. Zmieniają po prostu ich sztukę, to tak trochę jakby np waszą córkę jej chłopak chciałby zmienić na gorsze lub lepsze :#

[@GrimmerPl]

Skate6788 Albo rzeźbę, którą tworzysz kilkadziesiąt lat i jest Twoim największym dziełem zaczęło przerabiać kilku młodzików.

[@Merynos1990]

Trafniejszym porównaniem byłoby wydanie córki za mąż, a potem narzekanie, że ich dziecko jest gorsze, bo ma również cechy ojca, a nie jest 100% kopią córeczki :P

[@paulinagabrys8874]

Albo mówimy to co myślimy w tym krytukujemy fanów albo słodzimy i trzymamy palec w pewnej części ciała fanom. Sorry, nie da sie połączyć ognia z wodą.

[@PeCzech]

Dzięki za to video, przyda się. Osobiście w W2 i W3 nie grałem, nie pójdą mi, ale w jedynce najgorsze były momenty, kiedy w dialogach umieszczano zerżnięte żywcem cytaty z książek, które nijak się miały do całej reszty dialogów, były tam umieszczone na siłę i to, co w książce brzmi świetnie (bo Sapek to wylęgarnia dobrych cytatów), w grze już brzmi słabo, żeby nie powiedzieć tragicznie.

[@EleventhDawid]

Ale jedno trzeba przyznać... To co Redzi zrobili w jedynce, to było kompletne ignorowanie tekstu źródłowego, gra była spoko, ale Alvina nie mogłeś znieść, tek trudno było zrozumieć, że tylko kobiety mogę posiadać aktywny gen starszej krwi?! To jednak nie zmienia faktu, że wszystkie dwie gry były bardzo dobre, chociaż wolę książki. Dodatkowo, mimo niepochlebnego stosunku do książek, szanuję Sapkowskiego, ba, myślę nawet, że ten "lincz" gier dodaje mu w moich oczach, lubię ludzi, którzy mają własne zdanie i potrafią je uargumentować.

[@KubkaKawyprzyGrze]

wszystkie dwie? Chyba nie umiem liczyć: 1. WIedźmin 2. Wiedźmin II : Zabójcy królów 3. Wiedźmin III : Dziki (z)gon no chyba jednak wszystkie trzy

[@EleventhDawid]

34,9831 Kubka Kawy przy Grze a no trzy, coś mi się pomyliło, nie w liczeniu, w pisaniu

[@KubkaKawyprzyGrze]

Domyślam się, tylko się śmieję

[@enduro_sztambuch]

Sapkowski nie nadążałby z jedzeniem bigosu na uspokojenie po obejrzeniu tego filmu xD

[@kolorowadziewczyna2939]

Może trochę nie na temat, ale z opinią S. Kinga o adaptacji Lśnienia całkowicie się zgadzam, film nie dorasta książce do pięt

[@OvermindVic]

Hed jest tak pulchniutki, że pomidory się od neigo odbijaja zamiast się rozbryzgać :)

[@grzegorzgk31]

Nie musi, mało mnie obchodzi co o nich myśli. Jest dobry w tym co robi i to sie liczy.

[@DeDeDeDude]

jak wy traktujecie te biedne owoce ziemi? ;_;

[@white_horse71]

Zgaszam sie z tym, że to gry o wiedźminie prowadzą do książek Sapkowskiego, a nie odwrotnie. Sam zainteresowałem sie literaturą Sapkowskiego pod wpływem gier o Wiedźminie. Pozdro.👍😉

[@jacek1234r]

Ten odcinek to streszczenie wywiadu, z Sapkowskim, tylko zamiast Sapkowskiego na filmiku jest wiesiek. Lepiej obejrzeć wywiad, przynajmniej można się dowiedzieć co Andrzej mówi na temat kontynuacji książek.

[@erenyeager1979]

>2k17 >dalej muwio o wiedźminie

[@sarialpendragon7737]

Ty tam zabijaj tytanów

[@Razor1379]

Kiedy wreszcie pójdziesz do tej piwnicy??