Czy na Fuerteventurę da się polecieć z 10-miesięcznym niemowlakiem? Sprawdzamy!

Nasz Marcin ma 10 miesięcy. Pół roku temu, odwiedziliśmy z nim Cypr. Teraz postanowiliśmy udać się dalej, na Fuerteventurę. Czy z małym dzieckiem można latać tak daleko? Jak Marcin czuł się na lotnisku? Czym można zająć dziecko w hotelu?
Spis treści:
0:00 Przywitanie
0:53 Lotnisko i lot
3:40 Hotel
4:08 Jedzenie
5:34 Ocean
5:50 Basen
8:26 Pogoda w marcu
9:46 Wycieczki fakultatywne
10:32 Objazd po Fuerteventurze
15:28 Plaża Cofete
19:11 Objazd po Lanzarote
29:39 Zakończenie
Facebook: / kanapowcyyt

[@marcint3937]

Hej, ja byłem z małym dzieckiem w Bułgarii i Turcji ,da radę ;) dajcie znać z jakich biur podróży korzystacie. A w zeszłym tygodniu byliśmy na sky walku w Świeradowie :)

[@KanapowcyYT]

Pewnie, że da radę, choć czasem jest po prostu trudniej ;) Tu akurat byliśmy z Itaką, a na Cyprze z Grecosem. Jednak nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie... raczej najważniejszy jest np. czas lotu, czy potem czas przejazdu do hotelu. No i w samym hotelu warto, aby były jakieś płytkie baseny, a nie tylko pływackie... ale moja opinia jest taka, że hotele są często lepiej przystosowane dla dzieci niż dla wytrawnych pływaków, więc nie powinien być to problem.