Czy warto mieć swoje imię w dowodzie? Gotówka czy leasing?

[@radzioCL]

Zachar, to jest pierwszy twój film pod którym dałem łapkę w dół. Rozumiem, że my jako "oglądacze" twoich filmików nie płacimy za nie, oraz że takie materiały sponsorowane pozwalają Ci zarobić - to jest normalna rzecz, nikt za darmo nie będzie pracował, nawet jeśli jest to jego praca marzeń w jego firmie, która stała się rozpoznawalną marką w kraju. Zrozumiałe. Ale jeśli artykuły sponsorowane zaburzają rzetelność, to nie jest dobrze. Po pierwsze: leasingi wcale nie wychodzą tak optymistycznie jak starają się nam przedstawić instytucje leasingowe. Kto ma głowę na karku i kalkulator niech sobie poprzelicza różne warianty (różne wysokości wpłat na start, okresy spłaty oraz wykup/brak wykupu). Po drugie: rata, którą podałeś jest optymistyczna.Jest to kwota netto, co powiedziałeś. Tak więc ktoś nie prowadzący działalności musi doliczyć do miesięcznej raty podatek VAT. W dodatku jest to kwota za golasa z podstawowym silnikiem i to w dodatku niższej klasy. Za fajniej wyposażone autko wyższej klasy z dynamiczniejszym silnikiem to są już kwoty 2000 złotych NETTO MIESIĘCZNIE. I nie mówimy tu o niewiadomo jak wyposażonej limuzynie z topowym silnikiem. Po trzecie: leasingi mają specjalne wymogi co do ubezpieczenia takiego pojazdu. Pakiety leasingowe niejednokrotnie wychodzą 40% drożej (a nawet i więcej) niż zwykły pakiet OC+AC dla Kowalskiego. Standardowo pakiet dla leasingu jest minimum 15% droższy niż bez wymogów leasingu. Wiem, bo na codzień zajmuję się takimi ubezpieczeniami. Oczywiście ceną ubezpieczenia obarcza się użytkownika. Po czwarte: jeśli ktoś myśli: "wezmę auto w leasing i nic mnie nie obchodzi" jest w wielkim błędzie. Diabeł tkwi w szczegółach, trzeba dobrze wczytać się w umowę z leasingodawcą. Na przykład: zdarzają się sytuacje, że leasing pod koniec okresu stwierdza, że samochód jest nadmiernie zużyty i każe sobie dopłacić z ostatnią ratą leasingu czasem kilkaset złotych czasem kilka tysięcy złotych za "ponadnormatywne zużycie przedmiotu leasingu". Słyszałem też o sytuacjach, gdzie użytkownik został obarczony winą losowe zdarzenie (np upadek drzewa podczas wichury), wskutek którego auto zostało uszkodzone. Ostatnio rozmawiałem z człowiekiem któremu pękła głowica w silniku auta pewnej marki. Serwis mówi: wina użytkownika, leasing mówi: płać za nowy silnik użytkowniku i jeszcze karę za zepsucie NASZEGO auta. Po piąte: auto w leasingu nigdy nie jest twoje. Bez zgody leasingu nie okleisz auta folią, nie zrobisz chiptuningu, nie zmienisz nawet felg ani nie przyciemnisz szyb. Leasingi pilnują nawet ile kilometrów przez okres finansowania ICH autem przejedziesz. Ostatnio miałem klienta, który nieco się zapomniał z przebiegiem auta w leasingu. Teraz okazuje się, że przez trzeci, ostatni rok spłaty samochód może przejechać tylko 1000 kilometrów. Czyli cały rok ma stać w garażu. Bezsens, jakiego nie uświadczysz mając własne auto. Po szóste: nie zapominajmy o "opłatach operacyjnych", które są w leasingach. Za rejestrację auta płać, za to że do nich przyszedł mandat z fotoradaru płać, za to że chcesz wykupić ubezpieczenie "obce" (czyli nie od leasingu bezpośrednio) płać. Konkluzja: jeśli auto jest w firmie i zarabia na siebie, to leasing jest opłacalną fornmą finansowania. Leasing konsumencki w naszym kraju dopiero raczkuje w porównaniu z zachodem. Nie jest to również opłacalna forma finansowania. Jeżeli ktoś lubi się pokazać co 3 lata w nowym aucie, nie czyta umów i myśli "mam auto w leasing i nic mnie nie obchodzi", to może być to dla niego atrakcyjna oferta. Oby tylko nie zderzył się brutalnie z rzeczywistością. Może nagrasz drugi filmik, który ujawnia wady takiego finansowania auta? Jestem trochę rozczarowany, że nie podszedłeś do tematu rzetelnie. Pokazałeś jedynie same plusy brania auta w leasing. Żeby być rzeczowym trzeba też predstawić również wady.

[@marcelo92able]

Niezwykle merytoryczny komentarz. Wystarczy, żeby jakas firma przedstawiła przykladową umowę i już wszsytko takie piekne nie jest.

[@marcinlesniewski4571]

Zauważyłem tą tendencję na YT u wszystkich "moto vlogerów" - każdy ciśnie w to że leasing jest super, po jednym z takich filmów sprawdziłem sobie dokładnie ofertę VW i to wszystko nie jest takie kolorowe. Ale musimy pamiętać, że to jest Nowy samochód więc nie możemy liczyć, że dostaniemy go taniej niż używany.

[@wojtini112]

radzioCL mam vw tiguan cena 160tys place 1300 netto z ubezpieczeniem 0%wplaty wlasnej umowa na rok policz utrate wartosci i inne koszty 0 oplacalnosci zakupu na wlasnosc

[@wojtini112]

Marcin Leśniewski Jest to najem dlugoterminowy w leaseplan wychodzi duzo taniej niz w vw mialwm auta z roznych opcji tuta j 0 procent wpłaty ubezpieczenie w cenie i tylko 12 mies umowa konczysz bierzesz nowy wszystko

[@pawelk8701]

Pięknie to Pan opisał.Brakowało mi takiej wiedzy ;)

[@0111-c9h]

Moj model to taki: Kupuje auta 3-4 letnie z kredytem na 3 lata. Koszt auta to 45.000 zl, a miesieczna rata to 1300 zl. Auto jest zawsze moje, bo banku nie obchodzi co ja za kredyt kupuje. Po 3 latach mam auto splacone i moge je albo sprzedac albo dalej uzytkowac. Zreszta sprzuedac moge je kiedy chce. Podczas splacania auta czyli podczas tych trzech lat auto jest jeszcze bardzo mlode i sie nic nie psuje. Dodam, ze kupuje japonczyki. Auto jest zawsze moje, moge sie do niego przywiazac i o nie zadbac jezeli tylko mam na to ochote. Auto ubezpieczam jak chce, czy w pelni czy tylko oc, decyzja nalezy do mnie. Jezeli w miare zarabiacie to polecam taki model, a nie wchodzenie w umowy leasingowe gdzie jest masa rzeczy ktore sa skierowane przeciwko wam. A Zahar niestety nic nie powiedzial o wadach dotyczacych leasingu. To tak troche jak PIS-owska propaganda w TV :) Nie ladnie i za to dostales minusa :( Pozdrawiam

[@mateuszNiew]

Przez te ciągłe reklamy tracisz wiarygodność

[@cyfrowymuza]

ten kanal to czesc firmy Zachara - tak firmy, ktora musi na siebie zarabiac. wiec dlaczego mialby jawnie czegos nie zareklamowac? czy cos naciągnął, koloryzował w tym filmiku ? czy jest cos nieetyczne, niemerytoryczne w nim ? skoro mowi, ze to material sponsorowany to zachowuje sie poprawnie. to co z tego materialu wyciagniesz to twoje, jezeli nic nie wyciagniesz to trudno, nie dowiesz sie jak nie obejrzysz. ludzie pisza w komentach na YT ze Zachar jest sponsorowany przez VAGa, bo ciagle wszystko o VW, Skodzie i to ich auta sa najlepsze. a moze po obejrzeniu filmiku na AutoCentrum mozna, jezeli cie temat interesuje, pojsc na inny kanal (jest ich troche na YT) i zobaczyc co inni maja do powiedzenia na temat danego auta, wtedy wyjdzie czy Zachar i ekipa na sile w samych superlatywach opowiadaja o autach czy moze one sa po prostu dobre w swojej klasie.

[@mateuszNiew]

cyfrowymuza nie mówię że mi przeszkadza sama reklama i sponsorowane filmy, nie podoba mi się to, że jest ich wg mnie zdecydowanie za dużo, co wpływa negatywnie na wizerunek kanału

[@barbaramynarska7996]

Sama mam samochód ale od 3 miesięcy korzystam coraz częściej z carsharingu i zaczęłam się poważnie zastanawiać nad posiadaniem własnego samochodu to przecież tylko koszty ( każdy samochód to skarbonka bez dna no chyba że się nim zarabia :) ) Przetestowałam wszystkie 3 firmy oferujące taką usługę w wawie. Oczywiście ta forma ma swoich klientów, sama nie mam jeszcze dzieci, do pracy w warszawie 10 km więc jak dla mnie ciekawa alternatywa. A co do tematu fajnie że powstają różne alternatywy na korzystanie z auta ale nikt nikomu za darmo tego nie daje i te firmy ( dilerzy ) leasingowe oczywiście sporo na tym zarabiają inaczej by to im się zwyczajnie nie opłacało. Pozdrawiam Wszystkich moto maniaków :)

[@ESP-FR-iT-NL]

Tez mam samochód mam mercedesa cla2020 którym bardzo rzadko jeżdżę bo mam tez stare audi s6 c7 z 2014 roku które daje mi więcej frajdy jak byłem samolotem w Polsce to wypożyczyłem Skodę fabie na tydzień za 600 pln co prawda nie drogo ale za to jaka różnica w jakości podróży a wypożyczenie tego samego auta co mam 5k pln na tydzień

[@snajper8078]

Sprzedałeś się!! ;-)

[@Fipapo07]

Snajper a co, rozumiem że Ty też pracujesz za darmo tak?

[@snajper8078]

A wiesz co oznacza ";-)"?

[@krzysprzybylski1688]

Snajper To co mu odpisałeś nie ma sensu a tak poza tym każdy film na yt jest praktycznie sponsorowany a po drugie uświadamia chociaż ludzi ze leasing jest lepszy ale większość o tak nadal będzie marzyć o passacie b5

[@marcelo92able]

Był to fajny kanał motoryzacyjny. Dzisiaj sie dowiedziałem, że leasing to jakas okazja. Dobre jaja. Posiadając firme i leasing to takie sztuczne nabijanie kosztów gdzie można na tym miec podstawy ekonomiczne. A leasing dla osoby prywatnej ? Czyli ktoś kogo nie stac na nowe auto ma możliowośc nabycia takiego auta. Niby dobrze, ale jednak nie. Firma leasingowa to nie działalnosc charytatywna, która doplaca do samochodu. Dla takiej fiirmy idealnym scenariuszem jest jak ktoś przestaje placic leasing pod koniec umowy. Zapłacone raty leasingu plus samochod dalej zostaje u nich. Idealne strzyżenie baranów. I jakas osoba, której teoretycznie nie stać na nowy samochód, obejrzy film i wyciagnie tak optymistyczne wnioski wpakuje sie w niezle gówno. Mam kilka samochodów w leasingu, które jeżdząc pracują na siebie. I w zadnym wypadku leasing dobrze nie wychodzi dobrze. Auto za 200 tys w leasingu wyjdzie 230 tyś (oczywiśce dane z dupy, tylko przyklad). Tylko ludzi biednych stac na takie przepłacanie. Jeszcze niedawno sam uważałem, że to dobra opcja. Gówno prawda. Ktoś mówi, że weźmie samochod w leasing na 3 lata, a poźniej kolejny. Chciałbym miec tak optymistyczne spojrzenie na swiat, żeby robic cały czas na samochod, który i tak nie jest mój. Kolejna rzeczą jest, ze te piekne oczy firm leasingowych szybko mijają jak pojawiają sie tarcia i sprawa kończy się w sądzie. Jak osoba robi rocznie około 10 tyś przebiegu to branie w samochodu w leasing to kompletne oderwanie od rzeczywistości. Pomijamy oczywiście branie samochodów na firme, bo to w ogóle inna para kaloszy.

[@TheGesio]

Bardzo dobry komentarz, a jeśli chodzi o materiał filmowy to wiadomo, lokowanie produktu. Dodam tylko że dogłębnie analizując rynek dochodzę do wniosku że pewnym grupom osób bardzo zależy żeby ludzie nie mieli własności, własnych samochodów, domów, wszystko można wynająć. Idąc krok...lub kilka dalej...nawet własnego państwa mieć nie muszą ;)...ale to temat na oddzielną dyskusję.

[@wektorwg7039]

marcelo92able leasing musisz mieć (vat) 2 lata potem możesz je wykupić wcześniej i sprzedać. W zależności od parametrów leasingów możesz jeszcze zarobić. Auto to narzędzie jak obrabiarki cnc czy inne.

[@bartiz12]

Czyli rozumiem, że odradza Pan leasing ze względu na to, że samochód nie jest kierowcy, lecz firmy wynajmującej. Czy jest jakaś alternatywa dla zakupu nowego samochodu, którą uważa Pan za korzystniejszą? Przykładowo kredyt samochodowy rozwiązuje problem, że auto nie należy do użytkownika. Mimo wszystko zakup samochodu za gotówkę pozostaje dla osób, które naprawdę na to stać i mają cierpliwość odkładać pieniądze przez dłuższy czas.

[@marcelo92able]

Z mojego punktu widzenia lepszą opcją jest zakup na kredyt. Jestem z tych osob co nie wymieniają auta co dwa lata i tyle.

[@test1uci]

w tej chwili FCA oferuję leasing 100%, więc po co płacić gotówką, nawet jeżeli mnie stać?

[@MateuszHh]

Tak ordynarnej i niesmacznej reklamy dawno nie widziałem. Nie spodziewałem sie tego po tym kanale

[@Qkizzo]

Janusz J. Motodoradca zobil dokladnie taki sam filmik

[@wektorwg7039]

Hehe. Zachar właśnie załapałem się na tą promocję. Ale twój filmik zobaczyłem już po podpisaniu umowy:)

[@KolejowyWolsztyn]

Przetestujcie Maserati Levante! Dobra alternatywa dla osób które chcą zakupić prestiżowego SUV’a, a nie chcą żeby to był popularny już Porshe Macan czy Jaguar F-Pace. Pozdrawiam! :)

[@Zarves]

Naprawdę czytam te komentarze i tak sobie myślę czy my oglądamy to samo. Kanał o tematyce motoryzacji wiec temat leasingu jest jak najbardziej na miejscu ba nawet firma zajmująca się leasingiem udostępniła jakiś tam materiały. Z resztą myślę że większość z nas klepie w klawiaturę z Polski i ma jakiś tam rozum bo po oburzeniu niektórych mam wrażenie że ten materiał jest dla nich czymś w stylu "sprzedaj swoje auto i bierz na leasing w X firmie w innym przypadku twoje życie nie ma sensu".

[@dimarco4498]

Powiem tak ! Jak Cię nie stać to po co iść w stronę auta nowego , przecież po 3-ch latach jest 50% straty leasing czy gotowanie wsio ryba

[@JesseJamesPL]

Dzień po wydaniu tego filmiku wysłałem konkretne zapytanie o kalkulację leasingu motocykla korzystając z formularza kontaktowego na stronie mLeasingu - i cisza. Trochę słabo z komunikacją.

[@SzymonN0wak]

Leasing jest fajny przy nowym , lub prawie nowym samochodzie - wtedy jak najbardziej , ale przy samochodzie 7-8 letnim , gdzi trzeba jeszcze opłacić AC bo leasing tego wymaga , no chyba że kupujesz by zajeździć .

[@Leason_pl]

Zgadza się, w leasing bierze się przede wszystkim nowe lub młode samochody.

[@mlody5717]

Zachar masz racje teraz przestaje się kompletnie opłacać kupowanie auta na siebie za gotówkę czy na kredyt zwykły przy czym nalezy dodać ze niestety wykup auto z leasingu to raczej nie opłacalny interes, więc jeśli chcesz być właścicielem auta to lepiej go kupić na zwykłym kredycie, jest jeszcze tzw. "easydrive" w VW dla osób prywatnych bierzesz auto spłacasz niższe raty przez 4 lata a potem albo oddajesz auto i bierzesz nowe albo spłacasz dalej co jest nieopłacalne w ogóle, z leasingiem to samo opłaca się jak bierzesz przykładowo na kilka lat potem oddajesz i bierzesz nowe i tak w kółko... wiem ze auto nigdy nie będzie moje ale przy dzisiejszej motoryzacji i awaryjności szczerze lata mi to koło pupci. Pozdrawiam

[@saintghost]

racja. mam leasing na 5 lat. zostalo 4. po 4 oddaję i biorę następne... kto wie może lepsze. nie ma znaczenia czy w dowodzie jesteś ty, czy ktoś inny. ty płacisz, ty jeździsz, ty dbasz. na jedno wychodzi.

[@mlody5717]

Dokładnie a najlepsze ze w d. masz czy on się będzie psuł czy nie czyli koszty napraw masz gdzieś, jak co chwila bierzesz nowe auto, co zrobić takie czasy:)

[@arekzajac704]

Musicie poczekać aż leasing w Polsce nabierze ludzkiego kształtu! Mieszkam w UK i mam drugi samochód w leasingu. Nie mylcie leasingu z oferta dealera, która tutaj nazywa się PCP i raczej jest skierowana do ludzi, którzy po 5 latach rat chcą wykupić auto. 1 auto Ford focus ztec. Rata 130f na dwa lata plus 1100£ wpłaty początkowej. Plan 24 rat plus wpłata początkowa 9rat. Można wybrac 3,6, 9x rata, tylko od tego uzależniona jest stała rata. Płacisz na początku więcej, to później niższa rata przez dwa lata. Biorąc pod uwagę najniższa wypłatę w Anglii jakieś 1100£ na miesiąc płacisz 10-15% swojej min pensji. Musisz mieć ubez ac, ale tutaj nie ma gigantycznych różnic między ac a oc+ac. Płaciłem za servis i 3 razy za klejenie koła przez 2 lata, to wszystko. Stan auta przy oddaniu, musi być dobry. Możesz mieć rysę na feldze do 5cm, jakis odbity kamień na elemencie nie większa rysa niż 1.5cm jak dobrze pamietam. Dużym plusem jest fakt, ze nie Ty płacisz za podatek drogowy etc. Tylko paliwo i rata. Teraz mam bmw 420d automat m sport, wartość w Polsce 230 tys. leasing na 3 lata, rata miesięczna 335£, wpłata początkowa 3tys£ tylko tutaj mam leasing z kosztami użytkowania, czyli nie płace za opony, klocki, wycieraczki, serwisy itp. Także 335 m plus paliwo. Przeliczając, ze z dziewczyna mam miesięczny dochód 3700£ po podatku, to samochód kosztuje mnie mniej niż 10%. Plusy takiego leasingu? Niezawodność bo fabrycznie nowe auto, brak dodatkowych kosztów. Czysty spokój i auto na które pewnie szybko bym nie nazbierał a i tak nowego nie opłaca się kupić chyba, ze chcesz trzymać 10 lat. Pozdrawiam i życzę Wam wkrótce podobnych ofert!

[@piotrzsl]

Dla osoby prywatnej taki "wynajem długoterminowy" czy jak to się nazywa się nie opłaca. Przykład z kalkulatora Skody: Skoda Kodiak: Cena: 150 tyś Wkład 20% = 30 000 zł 48 Rat: 1401 zł = 67 248 zł Limit kilometrów: 10 tyś/rok Cena odkupu: 82 350 zł Czyli przez 4 lata wydaje 97 248 zł (64% wartości) którym mogę zrobić tylko 40 tyś km i dalej nie mam samochodu. W sumie wychodzi mnie: 2.4 zł za kilometr + paliwo To taniej wychodzi jeżdżenie taksówką.

[@marcinkoek4025]

Dlatego moim zdaniem opłaca się brać samochody tanie jak fabia czy ibiza, co do Twojego przypadku się zgadzam.

[@ZakochanyDelfin]

Od mLeasingu trzymajcie się najdalej jak to tylko możliwe . Banda osób niekompetentnych, ciągle błędy w papierach (z ich winy) które później trzeba poprawiać kolejnymi pismami oraz brak szacunku do klienta. Niestety mam u nich samochód, ale drugi raz tego błędu nie popełnie.

[@koni2305]

Widzę pułapkę: podawanie ceny netto. Ja jako konsument muszę zapłacić pełną ratę co mnie obchodzi ile sobie można później odliczyć. Przeciętnego używacza interesuje cena brutto. Druga sprawa (to co mnie śmieszy zawsze w takich przeliczeniach "proszę podać ile kilometrów rocznie Pan tym autem będzie robił?". Może i potrzebne pytanie ale skąd do jasnej ciasnej ja mam to wiedzieć. Dotychczas z życia: jeden rok zrobiłem autem 150000km, a na drugi aż tyle go nie potrzebowałem i zrobiłem tylko 5000km

[@stannnik]

Z tym przebiegiem to jest tak (przynajmniej ja tak miałem z Arvalem i LeasePlanem), że przebieg musi się zgadzać po okresie leasingu. Czyli po 3 lub 4 latach. Nie sprawdzają co roku tylko po 4 latach. Możesz 3/4 zadeklarowanego przebiegu zrobić w pierwszym roku a potem przez 3 lata nie jeździć autem i się zmieścisz w 120 tys km... Widzę że tak chyba jest w wiekszosci, bo w ogloszeniach gdzie ludzie sprzedaja auta w leasingu i chca zrobic cesje umowy, podkrslaja niektorzy ze z deklarowanego przebiegu zrobili mały ułamek i kolejny właściciel ma srednio rocznie dużo wiecej do przejechania niz by to wychodzilo normalnie.

[@koni2305]

Czyli jeżdżę ile jeżdżę po 4/5 latach cofam go na przebieg wpisany w umowie i jest OK?

[@Leason_pl]

@@koni2305 raczej nie, przeciez po drodze robisz serwisy w ASO :) Gdy ciężko określić przebieg lepiej od najmu sprawdza się leasing, w którym jeździsz ile chcesz bez dopłat.

[@stannnik]

Prywatnie, takie bycie uzytkownikiem mi nie przeszkadza (nawet bym chciał) tylko to sie finansowo nie klei. Taki Kredyt Niskich Rat w Skodzie. Fabię, bierzemy jakąs za 41-42 tys PLN na 4 lata, minimalny przebieg 10 tys km (drugie auto do jazdy po miescie) i 20% wkladu. rata wyglada kuszaco, bo deczko ponad 300 PLN miesiecznie. Tylko jak policzymy, to sie okazuje, ze jesli auto wykupimy za pozostala kwote po kredycie, to nadplacamy prawie 20%. A jak oddamy to przepada nam wlasciwie wszystko co wplacilismy w tym czasie. Bierzemy drugie, znow oddajemy, znow nic nie mamy. Przy kupnie za gotowke po takm okresie co te dwa "najmy" mamy auto kilkuletnie które iles jest warte... Przy firmie to sie moze i oplaca, wrzocamy w koszty, nizsze podatki.. a osoba fizyczna najpierw jest golona podatkami jak zarabia, a potem w kredycie skroją ja jeszcze na 20%. na starsze auto jeszcze dodatkowo nie musisz kupowac AC, albo mozesz wziac jakies okrojone. A tu jest obowiazek przez caly kredyt kupowanie pakietu AC. To tez nie male koszta, jesli ktos normalnie AC nie kupował... i jak tak policzymy wszystko to sie okaze ze pieknie to to tylko wyglada w reklamach :) Nikt nam nie da auta w uzytkowanie za reklamowe 101 czy 102%.

[@mechaniczny1]

Tylko przy wynajmie po oddaniu auta dealerowi on się martwi utratą wartości, tym, że będzie stało 2 lata na placu i się nie sprzeda. Płacisz mu za to ryzyko i używanie (a właściwie amortyzację miesięczną auta).

[@kek_w6847]

mechaniczny1 Trzeba byc idiotą zeby kupic taki samochod... zazwyczaj to juz zlom na kolkach bo po co mam np poczekac az sie nagrzeje skoro moge walic do odciny na zimnym bo w koncu i tak nie moje i oddam xd

[@mechaniczny1]

Niby tak, ale zobacz, że demówki od dealerów idą jak ciepłe bułki, a też lekko nie mają.

[@SergiuszRoszczyk]

Z leasingiem to można się spektakularnie naciąć na podatki. Przy wykupie za 1000 zł mamy praktycznie zamortyzowane auto. Odsprzedając je po rynkowej cenie (Eurotax) musimy odprowadzić VAT oraz podatek dochodowy od ceny sprzedaży, pomniejszonej o te 1000 zł. Chcąc używać pojazdu dłużej niż 3 lata amortyzacja przestaje być problemem, a i korektę VAT można zrobić przy sprzedaży przed upływem 5 roku eksploatacji. Tu barierą jest limit amortyzacji do 20 tys. Euro, więc do poziomu kompaktu problemu nie ma. Zostaje jeszcze najem długoterminowy. Tu przy odrobinie planowania i chęci regularnej wymiany (szczególnie droższych modeli) można ograniczyć jednorazowy wyplyw gotówki i nie martwić się o sprzedaż. Ważne natomiast, że tu bank musi być partnerem PZWLP jeśli nie chcemy płacić majątku za każdą ryskę na koniec wynajmu. Opcje serwisowe i ubezpieczenie warto policzyć samemu. Może się okazać, że kupione u dilera (spośród akceptowanych przez bank) będzie 50% tańsze niż w racie. Warto też kupić GAP na okres umowy i tu znowu poza bankiem. Wartość pojazdu może spadać szybciej niż wysokość zobowiązania do banku. W przypadku szkody całkowitej trzeba będzie bankowi dopłacić różnicę, a w związku z tym, że umowa ulega rozwiązaniu w dniu stwierdzenia szkody całkowitej, to zobowiązanie zwykle należy uregulować w ciągu 7 dni. I jak zwykle przy kredytach tego typu warto, by była to optymalizacja wydatków, na które i tak jest pokrycie w oszczędnościach.

[@wektorwg7039]

Sergiusz Roszczyk Wykupując auto z leasigu ( przy dg) wykup je na siebie po 6 miesiącach sprzedajesz a kupujący płaci tylko pcc.

[@SergiuszRoszczyk]

Wektor WG teoretycznie masz rację, chociaż stopniowo firmy leasingowe zaczynają (pod presją US) ograniczać możliwość takiego wykupu.

[@wektorwg7039]

Sergiusz Roszczyk Poproszę podstawę prawną

[@SergiuszRoszczyk]

W relacjach z urzędem skarbowym rzadko obywatel znajduje odpowiednią podstawę prawną. Moje wątpliwości wyrażone są choćby w tekście poniżej. Ostatni akapit przed podsumowaniem artykułu, mówiący o stanowisku jednego z urzędów. poradnikprzedsiebiorcy.pl/-wykup-samochodu-z-leasingu-a-jego-pozniejsza-sprzedaz

[@wektorwg7039]

Sergiusz Roszczyk Urzędy kierują się prawem a nie widzimisię. Prowadzę biznes od 10 lat i zawsze US musiał mi podać podstawę prawną swoich decyzji. Nigdy też nie miałem problemu z US mimo korekt VaT czy PIT.

[@andrewbenq]

992 zł miesięcznie ? Ja wydaje 300 zł miesięcznie na paliwo i to wszystko, a to ze trzeba czasem coś naprawić itp to przecież to raz na jakieś czas i nawet jeśli to podzielenie tego na ilość miesięcy w roku kwita wyjdzie w okolicach raty to i tak nie będzie się tego płacić miesięcznie, taki sposób płacenia za samochód opłaca się tylko w przypadku firm, a sam na koniec mówisz ze to 992 zł plus paliwo czyli około 1200-1500 zł miesieczynię w zależności kto ile jezdzi :) wiem ze filmik powstał na zamówienie, ale jest kompletnie oderwany od realiów przeciętnego Polaka który samochód kupuje nie za 100 tys tylko 15-20 tys :)

[@amins21]

Podziel sobie jeszcze koszt samochodu na czas jego posiadania, kupując samochód używany za 40k (+ do tego z 10k na naprawy po kupnie +5k na eksploatacyjne), i sprzedając go po 2 latach za 30k (no na przykład takie E90) nie licząc kosztów benzyny to 25k na 2 lata, czyli trochę ponad 1000zł miesięcznie. W takiej sytuacji to 992 za nowe auto to wcale nie tak dużo, nie uważasz?

[@AutoCentrumKropkaPl]

+Andrzej Bujanowski wydajesz na paliwo tyle ile jeździsz. Widać że niewiele, czyli załapałbyś się na niewielkie raty,może nawet 750 zl. Sprzedając auto za 15k miałbyś dwa lata jazdy nowym samochodem i zero wydatków na naprawy :-)

[@andrewbenq]

amins21 tak, ale jeśli ktoś dajmy na to zarabia 2000 zł brutto czyli najniższa krajowa to jest około 1500 zł na rękę i od tego odjąć 750 zł za ratę plus paliwo, plus rachunki, jedzenie i ogólnie koszty życia przez miesiąc to dalej dużą kwota

[@bezybezy]

Andrzej Bujanowski jak ktoś zarabia 2000 brutto to powinien jeździć komunikacją miejską, a w przypadku mieszkania poza miastem - rowerem

[@andrewbenq]

bezybezy to jedz rowerem przy -10 do pracy oddalonej nawet o max 10 km

[@MichalSzul]

Nawet zmieniając co 3 lata to żeby wyszło te 900zł miesięcznie musiał byś mieć auto które w 3 lata utraci na wartości 30 000zł. Co ma miejsce dopiero w przypadku kupowania 3latka z segmentu premium. Nasuwa się pytanie które każdy musi sam rozpatrzeć, czy za te 900zł miesięcznie woli jeździć nowym podstawowo wyposażonym leonem czy 3letnim Audi A6. Ponieważ sumaryczny miesięczny koszt po uwzględnieniu ceny odsprzedaży też wychodzi 900zł. Rzecz jasna wszystko rozpatrywane z punktu widzenia nie prowadzącego działalności gospodarczej.

[@darodarecki6921]

Po pierwsze panie "Gruzin" na początku przydałaby się informacja,że jest to materiał sponsorowany.Po drugie: wezmy takiego Fiata Tipo 5d w podstawie koszt aktualny to 50900(jest to cennik promocyjny ,ale domyślam się,że samochody z leasingu też będą pochodzić z 2017r.)Plus ubezpieczenie dla kierowcy z max. zniżkami 65% to od 2000 do 3000 tysięcy plus pakiet serwisowy i gwarancja wydłużona do 4 lat(max. czas leasingowania) to 2200 zł i 4100 zł.Daje to w sumie 60 300 zł.Spadek wartości samochodu po 4 latach niech to będzie ok. 20000 zł od ceny samochodu plus 10000 zł na pakiety serwisowe i przedłużoną gwarancję.Policzmy teraz koszt leasingu w mBanku.Miesięczny koszt to 834 zł/mc razy 48 miesięcy to daje ponad 40000 zł za używanie samochodu i nie mamy go na własność.Czyli i tak przyjmując,że wykupimy pakiet serwisowy i przedłużoną gwarancję i tak jesteśmy do przodu o 10000 zł w porównaniu z leasingiem.A przecież nie musimy wykupować tych pakietów wtedy wychodzi nam jeszcze taniej. Proszę tylko pana,panie "Gruzin" by pan nie wprowadzał ludzi w błąd i nie ważne czy kogoś stać na zakup,leasing czy nie. Dziękuję.

[@lucasg2895]

"Miesięczny koszt to 834 zł/mc razy 48 miesięcy to daje ponad 40000 zł za używanie samochodu i nie mamy go na własność." No i to jest geszeft, no i to ja lubie.

[@marekmarek7368]

po 4 latach to tipo nie straci 20 tys a bedzie tyle warte i to w sprzyjających okolicznościach

[@darodarecki6921]

To był tylko przykład.Czy będzie tyle warte czy nie i tak leasing jest nieopłacalny dla osoby nie posiadającej firmy .Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt.Jeśli chcemy autem jezdzić dłużej niż 4 lata wtedy leasing to rozrzutność. P.S Spójrz na cennik fiata Bravo z 2014 r(ta sama marka,więc spadek wartości taki sam),znajdziesz tylko jedną ofertę za 22900 zł,reszta jest powyżej 30000 zł,więc chyba nie masz racji.

[@WhiteToss]

Sprawdziłem najem długoterminowy w fiacie na 2 lata. Koszt całkowity jeżdżenia nowym fiatem to 50.000zł przy wartości auta 70.000zł i po 2 latach w dodajesz auto. Niezwykle "fajowa" opcja.

[@m4gz]

Proszę dodać jeszcze koszt opon, serwisów, przeglądów, ubezpieczenia i wszystkich innych kosztów przez te 2 lata. Wyjdzie dużo więcej niż 70 tys.

[@jerryjerry1443]

firmy lasigowe bardzo dużo licza sobie za swoje usługi,ja bałbym się ze po okresie użytkowania jak będę oddawał to będą mnie naliczać za kazdą ryse i że na tym najwięcej będą chciały zarobić,i te pakiety serwisowe mnie nie przekonują,ciekawe czy będą chcieli wymienić wszystko co sę zepsuło w ramach pakietu

[@jerryjerry1443]

kupiłem skode octawie za 4000 zł,w bardzo dobrym stanie aż się sam zdziwiłem,z gazem,z ubezpieczeniem, jezdze nią , wszystko jest ok, oc 560 zł, badania 150,auta nie przerekestrowuje bo nie ma za to dużych sankci karnych,słuzy mi na dojazdy do pracy i jazde po miescie, nawet jak wydam na serwis 1000 zł na rok to w przypadku takiego kowalskiego jak ja lasing nie ma sensu, lasing tylko dla firm i to które potrzebują kosztów

[@dino21ify]

Filmy takie jak te tylko uświadamiają mnie w przekonaniu, że w Polsce niewiele osób może pozwolić sobie na zakup nowego samochodu. Oczywiście mówię tu o pracownikach etatowych. W filmach nawet nie porusza się tej kwesti. Przecież leasingi i kredyty to instrumenty finansowe najczęsciej skierowane dla przedsiębiorców. Oczywiście z małymi wyjątkami. Tylko czy branie kredytu na nowych samochód dla kogoś kto jest na etacie to dobry wybór. Uważam, że pod wieloma względami nie i to jest smutne.

[@parowozy]

Zachar daj spokój ze sponsorowanymi filmikami. Wiem że trzeba zarabiać ale nie w ten sposób. Chłopie opamiętaj się bo stracisz widownię. A jeśli już to leasing jest dobry dla firm.

[@pawelw86]

Ja się na podatkach nie znam, ale tak na chłopski rozum: czy my bierzemy auto w leasing czy na własność to czy i tak nie jest to materiał do wrzucenia w koszty/amortyzacji? Czy temat nie powinien brzmieć "własność czy leasing" tylko "firma czy osoba prywatna"? I druga sprawa-kupując na własność trzeba zgromadzić, ale jak już się zgromadzi, to już zostanie. A z firmą nie ma się gwarancji przychodu za rok czy dwa.

[@Gawelo89]

Te sponsorowane artykuły kiedyś pogrążą ten kanał.

[@IcelandPro]

Szczególnie, że mogą komuś naprawdę pomóc w wyborze firmy leasingowej, tak jak mnie ;p Serio, dla mnie bardzo przydatny materiał. Dużo bardziej, niż recenzje samochodów, których nigdy bym nie zakupił.

[@TK-mh8dn]

A czy placisz za ogladanie filmow zachara? Nie, nie placisz ani grosza, a zachar nie inwestuje swojego czasu aby produkowac filmy na ktorych nic lub malo zarobi. Logiczne. Sytuacja win-win.

[@maso8061]

Tomasz K wypadalo by jednak wstawic info o lokowaniu produktu...

[@boguslawfruzynski]

Ma So jest w opisie filmu i na końcu plansza w dodatku.

[@Artro10]

Plus że jest jasno powiedziane, iż jest to materiał sponsorowany a nie jak niektórzy palą jana robiąc gdzieś w tle product placement

[@desmom2922]

Ja osobiście mam firmę o dość dużych obrotach. Dlatego ja wole mięć leasing. Nie blokować sobie płynności. A przy rozsądnych ratach praktycznie nie odczuwam comiesięcznego obciążenia. Mogę wybrać auto o klasę wyższą niż bym kupował za gotówkę. Do tego dość dużo jeżdżę Dlatego ja wole wybrać leasing ale już wynajem jest dla mnie nie opłacalny. Do tego dochodzi poduszka podatkowa co jest dodatkowym plusem. W Niemczech około 80% aut jest kupowanych właśnie w cenie Netto na firmy. A tylko 20 % to klient indywidualny. Bo auto to narzędzie pracy. Ja wymieniam swoje auta tak co 2,5 - 3 lata.

[@plodyga]

Pracownik ma możliwość przerzucenia kosztów posiadania samochodu na swojego pracodawcę, który de facto jest jego klientem.

[@cyfrowymuza]

teraz to tylko wynajem długoterminowy, juz w leasing nie wezme auta. w wynajmie dlugoterminowym wezme nowke sztuke z 0% wplaty wlasnej i bede mial wszystko w miesiecznej racie, absolutnie wszystko, a potem oddam auto i wezme kolejne nowe i place miesięcznie w zasadzie jego utrate wartosci plus troche kosztu/zarobku dla wynajmodawcy.

[@rafau9230]

Trochę zarobku dla wynajmodawcy? Serio to dobrze policzyłeś? Coś mi się wydaje że się duuużo nadpłaca.Przykładowo w Toyocie jest Smartplan czyli taki wynajem i po 4 latach spłaty zostawiasz im na górkę coś koło 20 % wartości samochodu ( w tym jest liczone ubezp.kom na pierwszy rok). To jest chore.

[@poldek17]

zawsze na koniec mozesz wykupic i sprzedac z tym 20% zyskiem

[@mexykpietrov]

RAV73 Toyota podobnie jak VW ma bardzo tani leasing, nic nie nadpłacasz. Producenci nie zarabiają na tych leasingach, dzięki nim sprzedają po prostu dużo więcej samochodów.

[@marekmarek7368]

wynajem sie nie opłaca, dobre dla ludzi bez kasy i bez zdolności na leasing. Kiedyś liczyłem to i przepłaca się jak za zboże

[@mexykpietrov]

Prawdziwy z ciebie ekspert, skoro uważasz, że wynajem jest dla tych, których nie stać na leasing, szczególnie że technicznie rzecz biorąc wynajem długoterminowy to leasing z wysoką wartością wykupu i dodatkowymi usługami i zdolność jest liczona dokładnie tak samo xD Wynajem dla ludzi bez kasy? Powiedz to tym wszystkim, którzy mają w wynajmie długoterminowym np. Porsche 911 i płacą 7-8k miesięcznie czynszu xD

[@bartekg.5094]

Wszystko fajnie, tylko czy to przypadkiem nie jest oferta skierowana wyłącznie do firm? Przeciętny Kowalski, dalej ma mizerny wybór.

[@dr.vitkacy]

Bartek G. Dla prywatnych masz leasing konsumencki np. Seat Skoda Vw. Spłacasz połowę wartosci a połowa po czterech latach masz 3 możliwości do wyboru. Zobacz na ich stronach

[@bartekg.5094]

Wiem o tych ofertach i faktycznie taka możliwość jest u dilerów niektórych marek, ale jest to nadal stosunkowo niewielkie grono. Podeślij link do takiej oferty dla Skody, chętnie się z nią zapoznam, a nie mogę znaleźć tego na stronie.

[@dr.vitkacy]

Bartek G. Skoda kredyt niskich rat

[@Stanwis]

Citroen Simplydrive, Peżooo perfect drive, fiat abonament, VW easy drive. Nie są to jakieś bardzo atrakcyjne oferty moim zdaniem.

[@poldek17]

www.skoda-auto.pl/inne/kalkulator-kredytowy

[@pawelpetasz6671]

Powiem szczerze, jest to NAJGORSZY film na Autocentrum i bodajze pierwszy, w ktorym daje łapkę w dół... :-(

[@hubashubas]

Kupując auto za 100 tys zł brutto gotówką odliczamy odrazu 9350 zł vatu(50%) i w amortyzacji przez 5 lat ok 14500 zł, ale po 5 latach sprzedajemy auto za 50 tys i cały VAT i dochodowy musimy oddać. Natomiast jak weźmiemy leasing z dużą wartością końcowa, np. 50 % i na koniec umowy oddamy auto do dealera to odliczymy ok 4700 vatu i 7250 dochodu, czyli koszt użytkowania samochodu o wartości 100 tys. zł przez 3 lata będzie wynosił ok 38 tys zł, co daje ok 1050 zł brutto miesięcznie. Dla firm jest to opłacalne, ale dla osób prywatnych nie ma sensu.

[@michalkopec1981]

Hubert Hubert Po 6 miesiącach nie trzeba płacić VAT i dochodowego po sprzedaży.

[@hubashubas]

MK jak kupujesz samochód na firmę i jesteś vatowcem to zawsze z vatem sprzedajesz i tak samo z podatkiem dochodowym. Nie ma innej możliwości.

[@Leason_pl]

@@hubashubas Nie do końca. MK pisał o wykupie prywatnym z leasingu (zresztą mniej opłacalnym od 2022r). Jak już wykupisz auto za 50% to można przeznaczyć na towar handlowy (zamiast na środk trwałe), co umożliwi odliczenie 100% VAT od wykupu. To zwiększy odliczenia podatkowe od leasingu. Też sądzę, że dla osób prywatnych leasing nie jest opłacalny.

[@ESP-FR-iT-NL]

Ja kupiłem w tamtym tygodniu za 110k eur 4 busy Renault trafic z 2023 roku Zapłaciłem gotówka dokładnie przelewem

[@sajgongites2174]

Heh właściciel kilku aut i kampingu robi filmik po co wam auto na własność.

[@mexykpietrov]

Nietrafiony film, Zachar, co zresztą widać po komentarzach :) Większość „używaczy” internetów nie ma bladego pojęcia o prowadzeniu firmy, a w Polsce dochodzi jeszcze faktor przedsiębiorcy-złodzieja, który nie dość że zarabia miliony na wyzyskiwaniu pracowników, to jeszcze „leasing ma za darmo, bo odpisuje sobie od podatku, a przecież normalny człowiek to musi płacić” :D Pod każdym artykułem o leasingach przewijają się w komentarzach te same bzdury, które zapewne wynikają ze słabej edukacji ekonomicznej naszego społeczeństwa. Polak nie rozumie, że inwestować pieniądze należy w rzeczy które zarabiają, a resztę traktować jak koszt. Że 100 tys nie wydane na samochód można zainwestować i zarobić nawet kilkadziesiąt procent w skali roku, a w tym czasie płacić raty leasingowe oprocentowane realnie na kilka procent. Poza tym, co ważne, u przedsiębiorców dochodzi kwestia maksymalnej kwoty odpisu od podatku w wysokości 20 tys. euro, która nie obowiązuje przy leasingu, więc z punktu widzenia tarczy podatkowej wszystkie droższe auta opłaca się leasingować.

[@marcelo92able]

Wytłumaczenie jest jedno. Firmy leasingowe mocno inwestują w marketing właśnie na takich kanałach YT. Przecież wystarczy wziąć kalkulator i czarno nia białym wszsytko widać. Duża część osób tego nie potrafi. A inny temat to już, że właściciel firmy zamiast podnieść pracownikom te śmieszne polskie płacie, to bierze samochód za pół miliona. Cóż, można i tak.

[@mexykpietrov]

Jesteś idealnym przykładem tego, o czym pisałem w komentarzu :D

[@marcelo92able]

Mój komentarz dotyczyl raczej januszów biznesu, kótrzy wszedzie szukają kosztów tylko w nie płacach. Ostatnio rozmawiałem z właścielem firmy, kotry narzeka, że w Polsce nie ma rąk do pracy. Oczywiście ta sama osoba płaci, najniższa krajową plus dodatki czyli gdzies 2500 netto. Oczywiście ta sama osoba kilka miesięcy wcześniej wzieła samochód za 400 tyś, oczywiście w leasing. Ale to dobrze, rynek pracy szybko przystosuje pracodawców do standardów europejskich. I zaznaczę tylko, że sam zatrudniam pracówników i sam mam samochody w leasingu. Wiec nie jestem jakimś pracownikiem na etacie co walczy o jakieś prawa, ale znam własnie kilka takich januszowych biznesmenów, co zamiast podniesc płace lub zainwetsować w stare maszyny w firme to biorą luksuoswy samochód. I takie osoby najwięcej narzekają na pracowników.

[@mexykpietrov]

Są tacy co płacą słabo, są tacy co płacą dobrze, a pracownicy i tak zawsze narzekają kiedy widzą, że szef kupił dobre auto. Bo przecież zamiast korzystać z tego, że dobrze prowadzi swoją firmę powinien socjalistycznym zwyczajem podzielić zysk między pracowników, nawet jeśli pół dnia spędzają scrollując facebooka zamiast pracować. Niestety podejście sporej części pracowników na rynku jest ciągle roszczeniowe, jak w PRL, pomimo że stanowiące większość na rynku pokolenie millenialsów urodziło się po przemianie ustrojowej. Pracownicy chcieliby mieć pracodawców o europejskich standardach, ale niewiele robią w tym kierunku, żeby sami mieć europejskie podejście i europejską wydajność pracy. Europejskie mają tylko oczekiwania. Widać to w większości komentarzy pod artykułami biznesowymi na różnych portalach. I żeby nie było: po kilku latach zatrudniania i zwalniania wreszcie mam w zespole odpowiedzialnych i kompetentnych pracowników, którym płacę bardzo konkurencyjne wynagrodzenie.

[@mexykpietrov]

MrWebsky jak ktoś jest mało rozgarnięty to pewnie faktycznie zostaje mu dilerka albo sutenerstwo, ale tobie to bym jednak polecał lokatę w ING, podobno dają nawet 2,5% :)

[@4724kris]

Słyszałem że firmy leasingowe dodatkowo zarabiają na tzw ponadnormatywnym zużyciu auta. Po trzech latach używania auta jak chcesz oddać auto to są wykonywane oględziny auta przez "niezależnego" rzeczoznawcę, który często orzeka ponadnormatywne zużycie auta np. za bardzo wysiedziany fotel, albo za dużo mikrorysek na masce i szczęśliwy "używacz" musi uiścić pożegnalną fakturkę na kilka tysi ekstra. Czy ktoś miał takie problemy przy oddawaniu auta?

[@robertbob5597]

Tylko dobrze wyposażony kompakt z normalnym silnikiem będzie już w cenie Ok 2000 zł brutto. A to po roku robi już konkretna kwote

[@pinlock4331]

Robert Bob 100 tys czyli 1000 netto w VAG np

[@robertbob5597]

Xyntra ile wpłata własna i jaki przebieg max?

[@Stanwis]

www.volkswagen.pl/pl/kup-volkswagena/finansowanie/program-finansowy-easy-drive.html

[@robertbob5597]

Stanisław Wiśniewski obliczyłem dla golfa za 100k. Na 36 rat, bez wkładu, z przebiegiem do 30 k wyszło 2000 zł (dokładnie 1957zl) wiec po 3 latach za samochód zapłacimy ponad 70k.

[@Stanwis]

Wiem - ja tylko podałem do kalkulatora żebys sobie zobaczył; ;) i tak to jest najlepsza oferta z wszystki na rynku jeśli chodzi o wynajem/leasing dla osoby fizycznej

[@bezkapitalu]

Bardzo duża wpadka z nieprecyzyjnym używaniem pojęć. To co nazywasz posiadaniem to po prostu własność. Wbrew temu co może się wydawać, prawniczo i precyzyjnie, pojęcie "posiadanie" oznacza właśnie użytkowanie rzeczy, wcale niekoniecznie wynikające z własności. Twój "używacz" to właśnie posiadacz.

[@jerryjerry1443]

zgadzam się tylko w jednym przypadku , jeśli się ma firmę i samochód kosztuje powyzej 20 tys euro,sam chciałem kupić auto na kredyt /leasing ale koszty są bardzo duże, wystarczyłoby żeby producenci zrobili kredyt 0% to większość ludzi kupiłoby nowe auto a nie rodzynka od handlarza, sam bym kupił nowe auto i na 8-10 lat spokój

[@Leason_pl]

co jakiś czas na rynku leasingu pojawiają się promocyjne stawki leasing 0%, albo leasing 101, 103% itp. Tylko dotyczą zwykle leasingu na 3 lata. 8-10 lat to już w kredycie, który sporo kosztuje przy tak długim okresie spłaty.

[@sawomirsowinski3064]

Dzień dobry. Dzięki za ciekawy temat i przepiękny krajobraz. Reklama spoko jak będę potrzebował pomocy to wiem gdzie się udać. Jeżeli mielibyscie ochotę i warunki to poproszę o porównanie wynajmu długoterminowego z leasingiem oczywiście w podobnych okolicznościach przyrody. Pozdrawiam.

[@dimarco4498]

Ziomek ma X5 w leasingu , auto nowe czekał na naprawę 2- miesiące raty trza płacić , chciał go oddać / wymienić na nowe bez wad, i jakież zdziwienie . Może szanowny pan zwrócić samochód i nie płacić więcej rat , auto wraca do dilera firma leasingowa nic nie traci traci tylko klient bo przecież on płaci tylko za użytkowanie . Tak jest tylko w Polsce , umowa niczym biblia kilkanaście stron napisana tak że bez doktoratu nie rozkminisz , jakież było zdziwienie dilera jak po przedłożeniu mi takowej poinformowałem go iż jej nie podpisze poprosiłem o przesłanie na e-mail bo muszę to przemyśleć i się skonsultować - nikt tak nie robi apelował diler !!! A na prawdę warto bo czytając zapisy takowej włos się jeży same karne opłaty !! I nic o dostarczeniu zamiennego auta w razie awarii . Owszem emilfrey Subaru Kraków obiecywali takowe , lecz chciałem mieć to na papierze a nie na gębę - to się rakiem wycofali .......... To jest dopiero podejście do klienta ... Pomimo podpisanym umowy się wycofałem , przed zakupem takie czary to co z naprawami wyprawiają wolałem nie testować na sobie

[@marcinmarcin6559]

di marco dokładnie tak jak piszesz, jak mówię osobie która przedstawia mi ofertę i dokumenty że chce te dokumenty skonsultować ze swoim prawnikiem to oczy stawiają w słup, dramat.

[@Pasza26]

Material mniej wiarygodny, bo sponsorowany przez bank oferujący taką usługę. Ale za muzyczkę z Kerbal Space Program na samym końcu duży plus ;)

[@weztospompuj]

Powiem tak, czekam aż mi się kredyt skończy i za parę miesięcy biore auto w leasing i mam wszystko gdzieś. Zepsuje się czy coś innego się trafi to mam to gdzieś. 2 czy 3 lata mina i wezmę następna nówkę. Tyle.

[@hasanekh]

Niezły żarcik. Przeczytaj sobie umowę z leasingodawcą zanim podpiszesz, żebyś nie był zdziwiony.

[@Gienek_CPU]

Kisiel Czyli weźmiesz następny kredyt.

[@marcelo92able]

Leasing tylko na firme. Każdy inny przypadek to zwyczajnie glupota. Ale ostatnio taka moda, że producenci sobie wymyślili dobry sposób na podwójne zyski z samochodu. Lepiej wziąć umowe leasingu i ją sobie dokładnie przeanalizować, żeby szybko stwierdzić, że to dobre cięcie ludzi. I tyle w temacie.

[@weztospompuj]

Bo? Zrozumcie. Placicie miesięczną rate i nic innego. Tylko tankujecie i NIC INNEGO WAS NIE OBCHODZI. 2-3 lata i nowe auto.

[@marcelo92able]

Dobra inaczej zadam pytanie. Masz coś w leasingu ? Bo widze, że nie masz. Ja mam i taka cudowna rzecz, jak płace tylko rate i nic mnie nie obchodzi bardzo drogo wychodzi w ostatecznym rachunku.

[@kornelusik]

Tylko że ten leasing jest TYLKO dla firm, opowiedz o leasingu dla osób prywatnych lub najmie długoterminowym. Bo sam się zastanawiam czy jak mój 3008 przekroczy 300tyś nie wziąść czegoś w leasing lub najem bo tak na prawdę auto jest narzędziem pracy mojej i żony.

[@lucasg2895]

Ile szekieli taki sponsorowany material u was kosztuje? Mam dobry geszeft, ktorym chcialbym zainteresowac gojow.

[@jjdd3790]

Zeby to sie oplacalo to powinna byc karta na benzyne za free

[@m4fast]

Zachar! Gdzie dokładnie byłeś w tej Portugalii? Bo widzę tam super teren na rowerki :)

[@AutoCentrumKropkaPl]

+Krystian Jabłoński sam zachód Algarve

[@szynkamaster]

Leaseplan ma lepsze finansowanie i zarządzanie dla firm. A leasing dla osób prywatnych to jakiś ponury żart. Zero opłacalności. Jakby kapitan państwo zwolnił z podatków to ten rynek by wybuchł z korzyścią dla wszystkich. A tak... mamy co mamy

[@BartomiejKnyps]

Ale jak to, przepraszam bardzo, ale auta na firme nie są za darmo?

[@saintghost]

a jakie są, powiedz? to pojadę i odbiorę sobie jedno albo dwa.

[@BartomiejKnyps]

Li To była drwiną z typowego polskiego myślenia, sam jestem przedsiębiorca i wiem, że na samochód muszę sobie sam zarobić.

[@saintghost]

ok

[@krzysztofszafraniec6608]

Zgadzam się z Tobą, ale patrząc na komentarze wiem, że niektórzy nie akceptują uzytkowania. Musi być posiadanie. Takie społeczeństwo.

[@laaryyy]

@Zachar, trochę obok tematu, ale tylko odrobinę :) Wybieram się niedługo w te piękne rejony w których filmowałeś ten materiał, domyślam się, że brałeś auto z Faro - może podpowiesz z której wypożyczalni warto skorzystać?

[@AutoCentrumKropkaPl]

+laaryyy leciałem do Lisbony, sixt

[@autofan78]

Ludzie we wschodniej Polsce zarabiaja o niebo gorzej niz w warszawie czy u Ciebie w krakowie, poznaniu czy wrocławiu. np na Lubleszczyźnie ludzie jeżdza samochodami które maja po 20 lat i robią wszystko zeby jedzily jak najdłuzej. Oczywiscie sa ludzie których stac na super samochody z salonu, ale jest ich nie wiele. Opłata 2000 zł miesiecznie dla szarego człowieka który zarabia 2000 tys brutto to rzecz nie realna i nie mów mi ze ktos kto zarabia tyle nie ma prawa do posiadania samochodu, bo jak mieszka na wsi gdzie najbliższe miasto jest 50-70 km od jego miejsca zamieszkania i nie ma mozliwości podjąc pracy blizej to na pewno nie bedzie jedził komunikacja miejska której za pewne nie ma, a pracują np w galerii handlowej gdzie konczy prace o 21 lub o 22 raczej autobusem do domu już nie wróci. odcinek jest słaby, sponsorowany i bez odzwierciedlenia w realiach....

[@DrCharlie89]

Warto wspomnieć że jest to oferta skierowana dla FIRM a nie szarego Kowalskiego na etacie :)

[@dawidskiba6258]

Czy samochody po leasingu trafiają do stacji demontażu pojazdów?

[@jarekfabisiak9787]

Kolejny raz reklama, zapominasz że w 95% to oglądają zwykli ludzie nie posiadający firmy na którą można wziąść leasing.

[@ogierros]

Bardzo dobry materiał ;) w końcu ktoś to po ludzku poruszył

[@dobracobra1578]

Szkoda, że nie rozwinięty został temat leasingu konsumenckiego

[@pawez7834]

Zachar brakuje ci gotowki na wakacje, ze takie bzdety opowiadasz.

[@kacpermarciniak259]

Ubezpieczenie samochodu jest wraz z leasingiem? Jak tak To razem z AC?

[@Leason_pl]

Leasingi zawsze chcą pełen pakiet ubepieczenia OC AC NNW. Można ubezpieczyć przez firmę leasingową, można we własnym zakresie, trzeba porównać gdzie lepsza oferta.

[@no4fly1]

Juz „jeden taki w gorączce” twierdził że wynajem jest cacy. Ale po wywalaniu kasy na dwa kolejne auta i szukaniu łosi na cesję zmienił zdanie.

[@DracarysRS7]

nie płacimy ubezpieczenia ? pytam serio nie orientuję się .

[@radzioCL]

Mateusz Nowak, oczywiście że płacimy i nie są to małe kwoty ;-) ubezpieczenie do leasingu musi spełniać pewne wymagania, które to generują znaczne koszta porównując do ubezpieczenia nie pod leasing.

[@DracarysRS7]

radzioCL no właśnie tak myślałem. Dzięki

[@marcinmarcin6559]

Mateusz Nowak w wynajmie koszt ubezpieczenia i serwisu jest wliczony w rate miesięczną

[@damianrynski1964]

Film ciekawy i zachęcający do rozmyślania. Jednak przydało by się uzupełnienie o szczegóły zestawienie wad i zalet oraz o przykładową kalkulację na poziomie wynagrodzenia przeciętnego Polaka!

[@grzegorzborski121]

Co z leasingiem dla osób prywatnych? Warto?

[@Leason_pl]

Nie warto. Żadnych korzyści podatkowych, to już lepszy kredyt, bo przynajmniej od początku jesteś właścicielem.

[@Qkizzo]

Szkoda ze nie wapomniales ze to uzywane auta, nie nowe

[@scaffipl]

Każdy z nas używa "swojej"matematyki licząc ile nas auto kosztuje

[@vivino27]

Zamiast "uzywacz" stosuj "użytkownik":)

[@Daniel-xj4dc]

tak, tylko dość często w ciągu 3-4 lat, takiego leasingu spłaca się 50% wartości pojazdu. Przy audi po 2 takich leasingach dalej nie jesteś właścicielem pojazdu a masz spłacone 100% wartości 1 pojazdu :) Leasing do kosztów firmy OK, ale z wypożyczaniem co 3 lata to ...???????

[@mrlargenss]

Daniel Dawidowski Zakładasz chyba, że każdy trzyma auto od nowości do zezłomowania. Niektórzy i tak zmieniają auta co 3 lata.

[@mexykpietrov]

Daniel Dawidowski a jak kupisz za gotówkę płacąc 100%, a po 4 latach przy dobrych wiatrach sprzedasz za 50%, to ile zapłaciłeś za auto przez te 4 lata? Spałeś na matematyce?

[@Daniel-xj4dc]

A kto bogatemu zabroni? :) Jeżeli stać cię np. na 6 lat wydać wartość samochodu i nie być jego właścicielem, tzn nie mieć nic, to luz.

[@Daniel-xj4dc]

Podałem przykład nowego auta sporej wartości 300tys. 1. Takiego auta nie kupujesz za gotówkę tylko w leasingu najlepiej operacyjnym. 2. Czemu to auto chcesz sprzedać po 4 latach? Czyżby to już był złom z przebiegiem 350tys? O tak tu się zgadzam, tylko auta na wynajem np. perfect lease mają ograniczenie przebiegu rocznie 30-45tys :) Bez dopłat za przekroczony km robisz 3x30tys i masz 90tys km. Co masz do wymiany??? DPF, rozrząd, pneumatykę, silnik, koło masowe? Kalkulacja, z matematyką właśnie nie miałem problemu :)

[@mexykpietrov]

Wynajem długoterminowy to tak naprawdę to samo co leasing operacyjny tylko z większym wykupem, zresztą najczęściej jest to termin stosowany zamiennie z pojęciem leasing z wysoką wartością wykupu i najczęściej są tam dodane usługi typu opony zimowe, ubezpieczenie i inne pierdoły w racie leasingowej / racie czynszu. Ok, są ograniczenia związane z przebiegiem, no ale ciężko byłoby dać gwarantowaną wysoką stawkę wykupu, jeśli auto robiłoby 100k km rocznie. Poza tym kto tyle jeździ, zakładając, że nie jest przedstawicielem albo nie dojeżdża codziennie z innego miasta do pracy? Codziennie dojeżdżam do biura 12 km w jedną stronę, na zakupy, na wieczorne przejażdżki, jeżdżę autem daleko na wakacje, weekendowe wyjazdy, od czasu do czasu do klienta na drugim końcu Polski i robię rocznie max 25k km. Lubię zmieniać auto co 2-3 lata, bo po pierwsze mi się nudzi, po drugie od jazdy po polskich dziurach nawet auto marki premium trzeszczy po 30k km (moje BMW zaczęło już po tysiącu :D), po trzecie lubię mieć komfort auta na gwarancji i nie martwić się o nawet o psujące się pierdoły, które nawet w dzisiejszych autach nawet za 300k zł potrafią się psuć zaraz po zakupie.

[@T3kA123]

No właśnie a co z prywatnym leasingu?

[@Leason_pl]

póki co omijać

[@marcinkowalski6877]

Wspomniałbyś Zachar o tarczy podatkowej i dlaczego kompletnie nie opłaca się brać auta na firmę za gotówkę.

[@szymszym007]

Używaczem? Już lepiej by było Użytkownikiem :)

[@bartekbartek5665]

M leasing u moto doradcy, u zachara,kto jeszcze zareklamuje?

[@krzychu279]

Oj Zachar... Następnym razem zanim nagrasz taki film to zrób Patronite'a i się zrzucimy na równowartość tej reklamy.

[@cccctainvista]

Artykuły sponsorowane - tak, reklamy - nie.

[@zmudzinskijacek]

Przecież kupując auto za gotówkę tak samo możesz odliczyć podatek jak przy leasingu i wliczyć je w koszty. Leasing to przecież raty dla firm. Ja jednak wolę uznawać za słuszną , starą radę "Dobry zwyczaj nie pożyczaj".

[@AutoCentrumKropkaPl]

+Jacek Żmudziński nie tak samo. Wtedy to jest środkiem trwałym. Czyli musisz amortyzować

[@marekmarek7368]

Jacuś, jak nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj

[@sawekchlebek968]

Dasz w koszty max ok 80 k. Jak auto było droższe to reszta kasy powyżej tej kwoty idzie się paść...

[@roadgames2417]

Stara rada i w dodatku głupia rada ;) nie masz bladego pojęcia o prowadzeniu firmy. Jak chcesz zamortyzować nowe auto to musisz to robić przez 5 lat.

[@user-sy2mv6my8l]

Nie dość, że reklama to jeszcze mGank :( Sugeruję omijać mZłodzieja z daleka.

[@AdamKowalski-hb2db]

Ja mam używany 2006 płacę 200 za raty za 3 lata sprzedaję. 1400 oc i ac za cały rok naprawy roczne 2500. Wolę jechać do Niemiec

[@andrewbenq]

A jak to się ma przy kolizji drogowej ?

[@cyfrowymuza]

wszystko przechodzi przez leasingodawce, bo to w zasadzie on nadal jest wlascicielem auta

[@andrewbenq]

cyfrowymuza czyli jeśli jest Twoja wina to nic nie tracisz bo to nie Ty ubezpiecza auto ?

[@Stanwis]

Rożnie bywało przy tych skoda simlydrive czy jak to sie nazywało. Czasem za stłuczke - nawet jeśli zostało auto naprawione w aso kazali dopłacić (bo auto już nie jest bezwypadkowe = mniej warte)

[@cyfrowymuza]

@Andrzej Bujanowski widzisz ja mam tak, ze w dowodzie rej. jest leasingodawca wpisany, ale ubezpieczenie mam na siebie, nie pamietam tylko czy tam jakiejs cesji nie ma przypadkiem, bo wiem (choc nie mialem takiej sytuacji sam), ze sprawy ubezpieczeniowe przechodza przez leasingodawce, bo on upewnia sie, ze auto jest naprawione poprawnie: oryg. czesci, w aso itp.

[@Gawelo89]

Przy szkodzie całkowitej, nawet nie z twojej winy zostajesz bez auta, umowa wygasa ,a bez ubezpieczenia GAP będziesz musiał dopłacić z własnej kieszeni

[@MichaZawalich]

Nie wiem czy to dobry pomysł promować wpędzanie ludzi w kłopoty finansowe. kzbin.info/www/bejne/qmKxknermKaLf8k

[@sosikhehe]

Ale co ma twój link do tego? Podsumowując gość gada tylko tyle że producent musi zarobić- przecież to oczywiste, ta jak bierzemy leasing to jeszcze płacimy bankowi, utratę wartości auta itp. No i co z tego? Przecież jak kupie używane auto za 20k to za 3 lata też nie sprzedam za tyle samo. I jakich kłopotach finansowych mówisz? Sam jeżdżę używanym autem kupionym za gotówkę ale zastanawiam się czy to się jeszcze w ogóle opłaca...

[@HansenPL]

Bezczelna reklama.

[@moover]

długa ta reklama

[@ireneo1917]

Zachar chłopak z reklamy

[@bartomiejjasinski7082]

matkoboska, jak ta tylna klapa wisi w tym biednym megane xD

[@MrTomi555]

Użytkownikiem, a nie "używaczem"...

[@sad45able]

Słowo "Używacz" jest używane w reklamie (przynajmniej radiowej) mLeasingu, dlatego tak mówi :)

[@MrTomi555]

Jason Derulo Spoko, nie oglądam reklam 🙂

[@saintkolo1]

leasing bez sensu bo nie jest sie wlascicielem samochodu

[@oskaresco5187]

saintkolo1 bez sensu bez sensu jest twój komentarz

[@saintkolo1]

oskarek cicho tam

[@spk8989pl]

saintkolo1 nie byc wlascicielem to najwieksza zaleta leasingu. Nic Cie nie obchodzi.

[@orzeshek]

Gościu usuwa komentarze bo go wszyscy tu jadą haha. Rekin biznesu, człowiek sukcesu dopóki się nie obudzi ;d

[@barbaramynarska7996]

Z niego taki rekin biznesu jak ze mnie sardynka w puszce. Naczytał się chłopak książek o Billu G. i myśli że on sam doszedł do wszystkiego a jego dzieci bidule same bez kontaktów biznesowych zdobędą szczyty Wall Street. Przecież tak naprawdę w leasingu wszyscy doją tego kto bierze takie auto ( banki, dilerzy, ubezpieczyciele ). No chyba że się ma luźną gotówkę o wartości auta i w razie czego można go szybko spłacić.