Czyszczę kozę i wewnętrzny przewód kominowy

[@elzbietapospiech4026]

Podziwiam : ))

[@zofia2706]

Gratulacje 🎉

[@astiaanetka2389]

Jestem pod wrażeniem jak sobie świetnie ze wszystkim radzisz 💪☺

[@chatkanadziace8829]

@@astiaanetka2389 😃

[@zuzaserwa9271]

Witam Jak miło ponownie panią widzieć 💐

[@zofiamarkus7780]

Kawał solidnej roboty. Teraz wypadałoby chyba napalić i sprawdzić czy nie ma nieszczelności na łączeniach. A czy stosuje Pani w sezonie jakieś środki do wypalania sadzy, np Sadpal albo coś w podobie? Bo ja od czasu do czasu tak, oprocz tego suszone obierki ziemniaków - sposobem naszych babć, a jeśli uda mi się kupić, to tez dobrze wysuszone kawałki osiki, która daje bardzo wysoka temperaturę i sadza się dobrze wypala

[@chatkanadziace8829]

A dziekuję 😊 Jeszcze muszę wyczyścić komin zewnętrzny i wtedy zrobię palenie próbne. Do tej pory nie używałam, ale w zestawie do czyszczenia komina była saszetka srodka do wypalania sadzy, więc mam zamiar ją wyprobować. Niemniej jednak byłam mile zaskoczona, że po prawie 3 latach koza i komin wewnętrzny nie były mocno zatkane sadzą.

[@zofiamarkus7780]

@@chatkanadziace8829 No widać, ze pali Pani dobrze wysuszonym drewnem. Brykiety widocznie są pewniejsze niż drewno. Ja w pierwszym roku użytkowania kominka musiałam w zimie 3 razy zaprosić kominiarza, bo paliłam świeża brzoza. Teraz tez już rzadziej czyszczę komin i jest ok. Podziwiam Panią za samowystarczalność i odwagę w tej materii, ja chyba nie zdobyłabym się na samodzielne czyszczenie tych rur 😊

[@chatkanadziace8829]

​@@zofiamarkus7780o tak! Początki bywają trudne. Ja po odpaleniu kozy zapchałam komin w 2 miesiace 🙈 .. bo nieświadomie palilam świeżym drewnem. Dobrze, że potem polecono mi brykiet, bo spalanie czystsze i jak dla mnie poręczniejszy w obsludze. Ja też pewnie nie zdecydowałabym się na samodzielne czyszvzenie komina, gdybym nie zobaczyła jak to robi pewna kanadyjka, którą śledzę na yt. Mam nadzieję, że takie filmiki jak nasze przekonają kobiety, że nie ma się czego bać i wcale nie jest to poza naszymi mozliwosciami 😊

[@plusminuss3773]

Moze sie wymadrzam ale tez mam koze , trafilem tu przypadkiem i poradzę mala dam , rura w kolanku ma wyczystke , odkrecamsie to ,i wpuszcza do srodka wycior co przy kozie raczej wystarczy szczotka tak jak do wc . W kozie postawic wartu wiadro albo cos zeby wlecialo do srodka . A cala koze najlepiej owinac jakimś mstarym kocem zeby byl lekko wilgotny najlepiej bo zlapie kurz , no i tyle , a jak sie pali brykietem to warto raz na jaks czas kupic dopalacz sadzy i wrzucić . I nie trzeba tyle tyrac z przestawianiem. Pozdrawiam

[@chatkanadziace8829]

@@plusminuss3773 kozę wyczyściłam pieerwszy raz po 4 latach i chciałam to zrobić dokładnie. Wymyć dobrze szyby i pod szybą nie da się bez ruszenia kozy. Raz na parę lat to nie problem dla mnie.

[@plusminuss3773]

Ja tylko o samej kozie , bo myślę szyby to bez sprzeczne trzeba zjechać koza , ale to można kupić takie rolki na platformach sprzedażowych i jest do tego taka rączka do podnoszenia w zasadzie wszystkiego dla jednej osoby bez dźwigania za niewielkie pieniądze polecam .

[@chatkanadziace8829]

@@plusminuss3773 dzieki za podpowiedź, z wiekiem lat ubywa więc w przyszłości może się przydać

[@dominikkarcz356]

hej, przyjemny kanał, posiadam k7 widziałem też zamontowany nawietrzak zastanawiam się czy jest wspomagany elektrycznie czy zwykły pasywny?

[@chatkanadziace8829]

@@dominikkarcz356 cześć, Cieszę się, że kanał przypadł do gustu 😃 A wiatrak jest pasywny. Choć jak już wspominałam w kilku moich filmikach bardziej robi za ozdobę, gdyż raczej słabo rozprowadza ciepło.

[@dominikkarcz356]

@@chatkanadziace8829 dzięki za odpowiedz, bardziej chodziło mi o sferę powietrza dla kózki a widziałem coś białego na ścianie i przewód w maskownicy, kiedyś wspominałaś o tym lecz nie drobiazgowo. Dziś też montuję nawiewnik 10cm i zastanawiam się czy da radę. Pozdrawiam serdecznie

[@chatkanadziace8829]

@@dominikkarcz356 aa to białe na scianie, tak - to nawiew powietrza dla kozy i jest połączony do elektryki bo ma termostat i grzałka ogrzewa wpadajace powietrze, gdy temperatura mocno spadnie. Niestety, nie pamiętam do ilu.

[@dominikkarcz356]

@@chatkanadziace8829 a przeca zapomniałem że może być grzałka do nawietrzaka, spoko a czy zauważyłaś różnice przy rozpalaniu dzięki nawietrzakowi?

[@chatkanadziace8829]

@@dominikkarcz356 nie zauważyłam drastycznego efektu, bo przy rozpalaniu mam zwyczaj też uchylać okno, dopóki ogień się nie ustabilzuje. Ale z pewnością jej obecność daje mi spokój ducha, że przy zamkniętych oknach jest stały dopływ powietrza.