Podziwiam Cię za ten 75 hard challenge w polaczeniu z nową pracą!
@sreluk2 ай бұрын
dlatego wychodzi semi soft 🫣 ale w sumie nie żałuję, bo robię cokolwiek i może po tych 75 dniach wejdzie mi w nawyk
@meowekmigdalek2 ай бұрын
cieszę się ze yt mi polecił ten filmik, bardzo fajnie się ciebie ogląda!!🦦
@sreluk2 ай бұрын
dziękuję! ❤️
@odyseusz932 ай бұрын
a co tam dorzucę swoje 3 grosze ;) Jak rozumiem pisanie jest dla Ciebie bardzo ważną czynnością w ciągu dnia i to ono sprawia, że pojawiają się myśli panikary :) Zrobiłbym małą zamianę tych czynności w planie dnia. Pisanie ustawił w godzinach gdzie masz najwięcej energii i jesteś najbardziej produktywna np. po kawce popołudniowej. Sorki, chcesz ograniczyć kawkę ;) To może po drzemce. Jako, że jesteś typem rannego ptaszka zapewne godzina 21-22 to już czas ziewania gdzie umysł jest już zmęczony. U mnie tak było, że zostawiając ważne rzeczy na koniec dnia byłem już zmęczony i mózg najchętniej szukał wymówek. Może o 19 zamiast spacerniaka można wrzucić pisanie lub zakombinować coś w stylu nagrywanie na dyktafon podczas spaceru tego co chcesz napisać, a w przedziale czasowym 21-22 tylko to spisać na papier/plik. Myślę, że wcześniejsze zabranie się za pisane będzie powodować zadowolenie z siebie i dobrze ogarniętego dnia, a czas przed snem poświęcić na czysty relaks ;) lub inspirację innymi książkami? co o tym myślisz? :)
@sreluk2 ай бұрын
myślę, że jesteś geniuszem! 🤩 szczególnie ten pomysł z dyktafonem to mnie trafia, ale zawsze mogę też spacer wcisnąć od razu po pracy, bo to przyjemna czynność i nie będę jej odkładać, a potem, gdy wieczór jeszcze młody siadać do pisania🤔 sprawdzę obie opcje, ale w teorii myślę, że to mogłoby się udać! dziękuję! 🫶
@hokanashi2 ай бұрын
Matcha też zawiera kofeine, ale i różne relaksujące właściwości, więc może jak pijesz często to też wpływa na twój spadek? Nie jestem lekarzem, ani nikt nie pytał, ale pomyślałam o tym, więc daje znać, bo mnie muli po matchy.
@sreluk2 ай бұрын
ja po jednej matchy z rano czuję się fenomenalnie, nie muli mnie, ale trochę brakuje mi tego kofeinowego kopa, którego dostaję tylko i wyłącznie po kawie 😅 myślę, że po prostu troszkę przegięłam z ilością kaw i organizm się za bardzo przyzwyczaił, musiałam trochę zmniejszyć dawkę 😂
@fit-ksiazkara2 ай бұрын
,,Klub 5 rano" to zupełnie nie moja bajka... Zrobiłam DNF na jakiś 15%. Poza tym, że nie ogarniałam o co chodzi, to jestem typową sową :D
@sreluk2 ай бұрын
ja jestem typowym rannym ptaszkiem i też w większości tej książki nie ogarniam XD