Dlaczego "dzikie" zwierzęta męczą się w niewoli? - Maciej Bielak "Animalus"

Prelekcja na konferencji "Słupsk: Tu zwierzęta mają głos" z 28.X.
Artykuły o zagadnieniach poruszanych w prelekcji znajdziecie na mojej stronie:
1) animalus.eu/udo...
2) animalus.eu/dzi...
Zachęcam również do śledzenia mojego FP: / bloganimalus

[@artam9844]

Ja obecnie ważam że trzymanie psów i kotów w domu wcale nie jest w porządku. Miałam wystarczająco dużo kontaktu ze zwierzętami aby wiedzieć, że naprawdę większość ludzi nie zapewnia swoim PODOPIECZNYM odpowiednich warunków ani zaspokojenia ich potrzeb fizycznych i psychicznych

[@artam9844]

Obecnie nie posiadamy ani Psa ani kotów. Problem tym, że większość ludzi trzyma zwierzęta "w domu" ponieważ mają niezaspokojone jakieś potrzeby emocjonalne...

[@artam9844]

Super definicja instynktu

[@nephone]

Wykład jest świetny. Ale trochę boli w nim ta sarkastyczna wstawka, że na grupach papuzich zaleca się kupienie drugiej papugi, i potem "dwie papugi siedzą w klatce i nie mają spełnionych potrzeb gatunkowych, no świetnie". Halo, a chyba najważniejsza potrzeba gatunkowa papug (chyba oprócz kakapo) to przecież jest towarzystwo drugiej papugi tego samego gatunku??? Domyślam się, że chodziło o to, że jak kupimy drugą papugę to jest błędne koło, bo napędzamy rynek. Ale to brzmi jakby mniejszym złem było trzymanie tej papugi samotnie do końca jej życia. A to jest po prostu męczenie zwierzęcia. Chyba każdy kto widział jak zmienia się cały charakter papugi po dobraniu jej pary (co oczywiście bywa trudne jeżeli przez dłuższy czas żyła tylko z ludźmi, w skrajnych przypadkach niemożliwe) wie, że te ptaki trzymane samotnie są wręcz okaleczane psychicznie. Jak zwiążą się z drugą papugą to odżywają. Jeżeli ktoś już ma papugę, i dopiero się dowiedział, że to zwierzę nie nadaje się do życia w domu, to powinien zrobić wszystko żeby jednak te potrzeby gatunkowe --w miarę możliwości-- spełnić. I najlepszym rozwiązaniem jest adopcja. Na grupach na których jestem zresztą to adopcję się doradza, a nie kupowanie. Ja wiem, że nie o tym jest ten wykład. Ale jednak - jest np. mowa o kotowatych, które się wyprowadza na spacer w dżungli. Analogicznie mogłoby w tym momencie paść sarkastyczne stwierdzenie "no i dwóch ludzi przyczepia linkę do tej pumy i idzie z nią na spacer, no zajebiście, naprawdę". Dobranie papudze pary, albo oddanie do adopcji komuś kto też ma samotnego osobnika, to właśnie zadbanie o jej potrzebę gatunkową. Niestety tego też wielu ludzi nie rozumie i pełno jest grup gdzie pokutuje przekonanie, że jak człowiek się mocno zwiąże z samotną papugą, to wtedy jest ok i zastępuje jej papuziego partnera. Jak taka osoba trafi na ten filmik to może się utwierdzić w przekonaniu, że lepiej żeby ten ptak został sam w domu. A przecież 1 sezonie letnim na grupach jest mnóstwo ogłoszeń o adopcję ("otwieramy okna, papugi uciekają, właściciel się nie znajduje"). Zdarzają się adopcje bezpłatne nawet tych drogich gatunków, tylko trzeba udowodnić, że ma się odpowiednie (again - oczywiście na tyle, na ile w ludzkim domu da się zrobić odpowiednie) warunki i podpisać umowę adopcyjną.

[@annakrajewska727]

Wykład fajny. Choć mógłby być bardziej uporządkowany

[@BlogAnimalus]

Dzięki - w przyszłości będą "słupki graniczne" między tematami.

[@borysr9723]

Jeżeli miał bym być szczery to nie widzę problemu w trzymaniu zwierząt które nie znajdują się na 1 liście zwierząt niebezpiecznych. Z 2 listą zależy jakie zwierzęta, nie widzę problemu w trzymaniu żółwia jaszczurowatego w terrarium 2mx1,5mx1m ale już widzę pewien problem w przypadku ssaków. Za to te zwierzęta które są na pierwszej liście to nie powinny być wo gule trzymane w domach chociaż by z samego bezpieczeństwa. A jeśli chodzi o ucieczki gadów z domu no to cóż pseudo hodowcy są, byli i będą, ja mam agamę brodatą i nie wyobrażam sobie żeby wywalić ją z domu gdy będzie chora (mam ją 5 lat). Ale tak powinien wejść całkowity nakaz rejestracji zwierząt egzotycznych w Polsce i wysokie grzywnę za porzucenie takich zwierząt. A jeśli chodzi o łamanie psychiki to tutaj trzeba rozróżniać oswajanie czyli łamanie psychiki i tresowanie czyli łamanie psychiki na siłę, chociaż największy problem z zwierzętami egzotycznymi jest taki że ludzie często traktują te zwierzęta jak psy i kupują gady za pieska albo kotka czy nawet porównują pumę do psa np. Puma Nubia i Kamil Stanek. Ochrona gatunków no tutaj zależy ssaki w niewoli nie wrócą na wolność bo młode uczą się od matki co innego z gadami jeżeli gad w pierwszym miesiącu życia trafi na wolność do jego naturalnego środowiska to gad przeżyje bo gad nie uczy się polowania od matki czy ojca on ma już to wbite w głowę jak przeżyć i jak polować dobrym przykładem jest gekon orzęsiony i pyton tygrysi.

[@flamingo-stabbingo]

żyjesz! cieszę się, obejrzę materiał w drodze :D

[@BlogAnimalus]

Żyję ;) Miłego oglądania.

[@kosson4386]

nie wiem po co ty się wypowiadasz w ogole na tematy na które nie masz pojęcia XD Poważnym problemem dla naszej fauny to są koty, a nie gady szkoda że w tym temacie nie podejmujesz tematu ;)

[@BlogAnimalus]

W kontekście gadów wspominam o porzuceniach węży które generalnie nie przeżyją zimy w naszym klimacie i ich porzucanie to skazywanie ich na śmierć z wyziębienia. Gdybym chciał wspomnieć o gadach obcych gatunków i ich wpływie na naszą faunę to bym pewnie opowiedział o żółwiach czerwonolicych - bo są dobrym przykładem co się dzieje jak jakiś obcy gatunek gada jednak może naszą zimę przeżyć. Więcej edukacji, skupienia, mniej "XD" i będzie git. Pozdrawiam.

[@BlogAnimalus]

(a o kotach i ich wpływie na faunę też się produkuję: animalus.eu/koty-wychodzace/ )