Dlaczego źle reagujemy na zmianę pogody? Meteopatia

Miniatury filmów zostały wykonane samodzielnie przez autora niniejszego kanału lub pobrane na zasadzie CC0 (Creative Commons Zero) z domen publicznych i w żaden sposób nie naruszają niczyich praw autorskich.
Meteopatia, inaczej meteoropatia, nie jest chorobą i dlatego nie jest klasyfikowana w systemie międzynarodowej klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych ICD-10. Zmiany pogody odczuwane przez meteopatów dotyczą zmian ciśnienia atmosferycznego, temperatury, wilgotności powietrza, wiatru i jonizacji powietrza oraz stopnia zachmurzenia. Meteopatia może prowadzić do zaostrzenia objawów współistniejących chorób przewlekłych. Objawy w postaci bólów głowy, rozdrażnienia, senności, apatii, depresji, wzmożonej aktywności układu wegetatywnego, w różnym stopniu dotyczą około 60% ludzi.
1. Wpływ promieniowania świetlnego - bodziec radiacyjny
Promieniowanie słoneczne, w skład którego wchodzi promieniowanie UV, widzialne i podczerwone, wzmagają pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego, zwłaszcza przysadki, podwzgórza, nadnerczy i tarczycy, działają bakteriobójczo, poprawiają przemianę materii. Korzystnie działają na syntezę witaminy D3, a przez to wywierają wpływ antydepresyjny, zapobiegający osteoporozie, wzmacniający odporność. Ponadto promieniowanie podczerwone działa rozgrzewająco. Zmiany w stopniu zachmurzenia mają wpływ głównie na występowanie depresji, obniżenia nastroju, spadku odporności, nasilenia dolegliwości ze strony układu narządu ruch, zwłaszcza w przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów. Zmienia się także ilość wydzielanej w ciągu doby serotoniny i melatoniny.
2. Wpływ temperatury i wilgotności powietrza - bodziec termiczny i wilgotnościowy
Dni gorące z dużą wilgotnością powietrza znacznie obciążają układ termoregulacji, utrudniają oddawanie ciepła przez pot, niekorzystnie działają zwłaszcza u osób starszych oraz z chorobami układu krążenia. Wysoka temperatura powyżej 30 stopni C, powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, spadek ciśnienia tętniczego krwi, przyspieszenie pracy serca, zwiększenie częstotliwości oddechów oraz utratę elektrolitów z potem. Niska temperatura, poniżej 0 stopni C, powoduje obkurczenie naczyń krwionośnych i wzrost ciśnienia tętniczego krwi, a także zwiększone uwalnianie adrenaliny i kortyzolu oraz wzrost przemiany materii.
3. Wiatr
Stanowi bodziec aerodynamiczny, zwiększa odczucie chłodu w zimie, łagodzi odczucie gorąca latem. Przyspiesza proces utraty ciepła przez skórę i w wyniku wydzielania potu. Wiatr w górach powoduje tak zwaną „chorobę fenową”, która objawia się głównie rozdrażnieniem i zaburzeniami w pracy serca, tak zwanym „kołataniem”. Towarzyszący burzom wiatr może wywoływać uczucie lęku, niepokoju, zmiany w pracy układu wegetatywnego.
4. Ciśnienie atmosferyczne
Nie ma wpływu na ciśnienie tętnicze krwi, wskutek istnienia mechanizmów homeostazy oraz obecności baroreceptorów w naczyniach tętniczych w łuku aorty, tętnicy szyjnej oraz zatoce szyjnej. Zmiany ciśnienia atmosferycznego stanowią silny bodziec mechaniczny, prowadzący do zmiany w wydzielaniu neurotransmitterów i hormonów, takich jak aminy katecholowe. Powoduje to uczucie niepokoju, rozdrażnienia, ból głowy oraz zmiany czynnościowe w układzie krążenia.
Piśmiennictwo:
1. Zheng C.: Meteoropathy, CIV, 2011.
2. Meteoropathy. Balsamo V, Sirtori PG, Miani A Jr, Di Francesco A, Franceschini R, Mauro F, Alberti G, Grassi G.; Clin Ter. 1992;141:3-8.

[@agama3311]

To co w takim razie decyduje o złym samopoczuciu -bole i zawroty głowy,osłabienie itp.,przy zmianach ciśnienia atmosferycznego lub przechodzeniu frontow,skoro nie jest to spadek cisn.krwi,co zreszta sama zauwazylam mierzac je.Niby cisnienie krwi w normie,a ja odczuwam bardzo silnie takie zmiany i np. bez patrzenia w okno moge powiedziec,ze zaraz spadnie deszcz,bo mam totalny "zjazd" samopoczucia-osłabienie,zawroty głowy.

[@ola_1994]

Cały film bez cięcia - podziwiam

[@Kotylion1730]

Wspaniałe info.Z tego co Pan przekazał w filmikiu. Pewne zmiany atmosferyczne mają na mnie wpływ i bardzo różnie się czuję z tego powodu.Albo bardzo dobrze albo słabo. Dziękuję za ciekawe wiadomości.

[@tomest9501]

Podobno starsi mężczyźni są zła pogoda: z przodu opad, z tyłu wiatry.

[@LukaszSkyWalker]

Wspaniała wiedza, serdeczne dzięki!!

[@jmsyou1]

Cześć interesujący materiał - trochę tym wideo i tym, co się obecnie dzieje za naszymi oknami chciałbym sprowokować temat na filmik. Chodzi mi o problem smogu - jak powinniśmy sobie z tym radzić? W moim mieście jest obecnie tak źle, że jak się wychodzi na zewnątrz już na klatce czuć smród spalin - dosłownie! O kiepskim samopoczuciu nawet nie wspominam. Co możemy zrobić zaopatrzyć się w oczyszczacz powietrza z filtrami Hepa i węglowym do mieszkania - a może to nic nie da ? Widziałem już ludzi chodzących po ulicy w maseczkach przeciwpyłowych z takim wentylem, gdzieś przeczytałem, że jedyne, co można zrobić to przyjmować selen, który pomoże w odtruciu organizmu - jaki selen, w jakie formie, jakie dawki? A może na problem smogu nie ma rady poza wyprowadzką do puszczy?

[@marcinhajduk5527]

Dziękuję,że mi wyjaśniłeś co powoduje te wszystkie dolegliwości,pozdrawiam :)

[@dawidlewandowski7334]

Witam serdecznie, zrobiłby by Pan film o efektach zdrowotnyvh morsowania, kąpiele w lodowatej wodzie, jak to wpływa na enzymatyke całego organizmu, hormony w tym te tarczycowe, enzym dyjodynaze etc.

[@pawelmichalak1000]

"Tajemnica śmierci, która idzie za mną krok w krok przez ostatnie 16 lat" - bardzo ciekawy wpis na temat wpływu pogody na organizm człowieka.. Fakt, tytuł nie wróży wiele, ale naprawdę ciekawa historia na temat wpływu wiatru i ciśnienia na zachowanie i samopoczucie człowieka. joemonster.org/art/35625/Tajemnica_smierci_ktora_idzie_za_mna_krok_w_krok_przez_ostatnie_16_lat

[@dorotaw.1002]

Dzięki, bardzo ciekawy tekst! :-)

[@CarolCowen]

Dziekuje....wszystko sie zgadza,jestem typowym przykladem,tylko jak sobie pomoc.

[@aniak5710]

moze jakis odcinek o wszechobecnym obecnie smogu i jego wplywie na nasze zdrowie? :)

[@rafff9792]

Czy bole glowy jesienia , szczegolnie gdy sa silne wiatry moze byc zwiazany z meteopatia?

[@aleksanderbborys1708]

Panie Konradzie, czy mógłby Pan nagrać film o tzw. morsowaniu, czy też zimnych prysznicach? A także o saunie? Tematy ostatnio bardzo popularne w Polsce. Sam ze znajomymi chodzę na saunę, a teraz planujemy zabrać się za morsowanie. Dziękuje i Pozdrawiam

[@alicemadeleinerousseau7334]

Aleksander Borys A nie Patryku? ;)

[@aleksanderbborys1708]

Wydawało mi się, że ktoś się tak zwracał w komentarzu pod którymś filmikiem. Jeśli coś pomyliłem to najmocniej przepraszam :)

[@nymeria112]

Idealnie trafił Pan z tematem filmiku. Sama zauważyłam u siebie niestety pewną korelację pomiędzy słabym samopoczuciem, wydolnością organizmu a aktualnie przechodzącymi frontami atmosferycznymi (zwłaszcza niskiego ciśnienia). Okropieństwo. Skoro zmiany ciśnienia atmosferycznego nie wpływają bezpośrednio na ciśnienie krwi, to skąd te negatywne odczucia (zmęczenie, ospałość, bóle)? Jak sobie pomóc? Do tej pory wiązałam to z moim słabo funkcjonującym układem krążenia, natomiast Pan sugeruje raczej większą rolę układu nerwowego/ hormonalnego... Podsumowując, melisa zamiast kawy? ;) Dodam, że psychiatra podejrzewał kiedyś u mnie zaburzenia adaptacyjne- może faktycznie ma to związek z jakąś wrodzoną wrażliwością układu nerwowego?

[@barbarapietrzyk784]

Ja też zauważyłam ,że na zmiany pogody tak mam.Wystarczy z lata na jesień .I juz jestem ospała. :(

[@j.k.6150]

Cześć, na końcu pomyliłeś homeopatię z metopatią, ale i tak nie zmieni to mojego zdania o tym, że twoje materiały mają wysoką wartość merytoryczną.

[@podmikroskopem]

Tak, wiem, jest adnotacja w filmie.

[@vincev268]

Więc gdyby była jakaś epidemia i na chorobę zapadłoby 70% populacji to nagle statystycznie wszyscy byliby zdrowi?

[@podmikroskopem]

Nie, ponieważ grupa reprezentatywna, na podstawie której wnioskuje się o całej populacji, również musi spełniać określone kryteria. Jednym z nich jest zdrowie, wyrażające się w prawidłowych wynikach badań lekarskich, w tym laboratoryjnych, które u meteoropatów nie odbiegają od normy (brak obiektywnych wykładników choroby, a są jedynie subiektywne). Natomiast w przypadku osoby z chorobą zakaźną, wyniki badań są nieprawidłowe, na przykład występuje gorączka, wysypka, leukocytoza, wysokie OB (obecne zarówno obiektywne, jak również subiektywne wykładnik choroby). W związku z tym osoby dotknięte chorobą w czasie epidemii, nie zostałyby włączone do grupy badanej.

[@ttttttt1867]

Mam pytanie i obserwację poniżej. Jeżeli można proszę o wyjaśnienie czy mam rację: Moja teściowa, gdy przychodzi jesień zaczyna źle się czuć. Zrzuca winę na niskie ciśnienie "bo w pogodzie było". Ta sama teściowa za chwilę jedzie na narty, gdzie ciśnienie ma o 100 hPa niższe i dodatkowo wykonuje po kilka wjazdów dziennie wyciągiem po kilkadziesiąt hPa różnicy. W górach nie narzeka na złe samopoczucie. Stawiam, że ciśnienie atmosferyczne nie ma żadnego wpływu na samopoczucie. Pozdrawiam.

[@kosmonautazkambodzy3679]

Chciałbym się dowiedzieć, jak Twoim zdaniem meteopatia wpływa na nerwice. Czy silna meteopatia może być mylona z nerwicą ? Jak dokładnie rozróżnić te dwie "choroby" ? Czy występowanie obu chorób u danej osoby może być skuteczne leczone? Pozdrawiam :)

[@vlognocny7864]

Jak myślisz grupa krwi ma znaczenie czy ktoś jest meteopatą czy nie?Ja mam najrzadsza grupę krwi.Gdy pada czy jest słońce,czy wiatr i wichura myślę ze czuje się tak samo.Słyszałem że jeżeli ktoś ma którąś z grup krwi(nie wiem którą,może to moja) to potrafi się przystosować do każdego klimatu.

[@podmikroskopem]

Myślę, że grupa krwi nie ma w tym zakresie znaczenia. Może mieć znaczenie przy określaniu ryzyka zachorowania na niektóre choroby.

[@justapadol3343]

ja cierpię od Ur i na hipotonię co poradzić chodzę jak ćma wtedy

[@emielregiss]

Patryku, a jaki lek lub suplement działający objawowo byś polecił osobie, która ma uczucie lęku oraz niepokoju przy silnym wietrze? Rzeczy typu melisa niestety nie pomagają...

[@AKx560]

emielregiss ja bym zalecił wizytę u psychologa skoro masz lęki przed wiatrem.

[@emielregiss]

Patryku, a jak przykładam coś zimnego do bolącej głowy i ból się wyraźnie zmniejsza, to czy to też jest spowodowane obkurczaniem naczyń krwionośnych w tym rejonie czy inna jest przyczyna tego zjawiska? Swoją drogą czy jest to bezpieczna metoda? Kiedyś słyszałem, że nie należy tak robić. Z kolei słyszałem też, że niektórzy robią odwrotnie - ocieplają głowę, ale mi to zupełnie nie pomaga.

[@podmikroskopem]

W takim przypadku bóle wskazują na ich naczynioruchowe pochodzenie. Zimne okłady lub uciskanie bolącego miejsca mogą być pomocne i nie są szkodliwe.

[@emielregiss]

Bardzo dziękuję za odpowiedź!

[@justapadol3343]

agama też tak mam od Ur od małego mam też reumatyzm

[@jowita96]

Go ---New Jersey

[@aniafreudig1431]

Panie Patryku, czy ZESPÓŁ WAZOWAGALNY jest chorobą?

[@jowita96]

Mieszkam w Stanach kilka lat i to w stanie gdzie jest duza wilgotnosc a do tego mam chore stawy i mecze sie przy zmianach pogody -dziekuje

[@Go-jj9zi]

a w którym stanie?

[@skrajny1997]

Czy jedynym sposobem na przewlekłe zapalenie migdałków(ropne) jest ich wycięcie? Zapalenie gardła znowu mnie złapało i mam w sumie tego dość, męcząca sprawa, ale wiem, że strasznie nieprzyjemne rzeczy się dzieją po zabiegu i trochę się boję, pomimo, że znam dość dobrego laryngologa.

[@podmikroskopem]

Według mnie tak, ponieważ: 1. Przewlekły stan zapalny migdałków podniebiennych prowadzi do poważnych chorób, w tym stawów, serca i nerek u około 30% chorych, 2. Migdałki zmienione zapalnie nie tylko nie spełniają swojej funkcji, ale również są miejscem rozsiewu bakterii w organizmie oraz istnieje wiele przekonujących dowodów na ich udział w powstawaniu chorób autoimmunologicznych wg mechanizmu mimikry antygenowej. Migdałki podniebienne stanowią około 2% odporności całego organizmu, dlatego ich usunięcie nie przyczynia się do obniżenia odporności. Osoby z wyciętymi migdałkami podniebiennymi już nigdy nie zachorują na anginę. Ja pozbyłem się swoich migdałków 15 lat temu, od tego czasu nie mam żadnych problemów z gardłem (jedynie krótkie, 2-3 -dniowe epizody zapalenia, objawiające się lekkim bólem i zaczerwienieniem gardła średnio raz na rok).

[@skrajny1997]

Okej dzięki wielkie, w którym filmie coś podobnego było mówione, a jakieś rady, żeby się odpowiednio do zabiegu fizycznie, czy tam psychicznie przygotować? Trzeba długo odpoczywać w szpitalu po wycięciu? Sesja się zbliża, nie za bardzo czas jest na takie rzeczy, czy odkładanie tego w czasie na przykład o miesiąc-dwa spowoduje że umrę :D?

[@karold3491]

Czy mogę skorygować niedużą kifozę piersiową? Mam 14 lat.

[@podmikroskopem]

Wiele młodych osób ma problemy tego typu. Jeżeli wada nie jest duża, to nie rodzi problemu. Należy podjąć odpowiednie ćwiczenia rehabilitacyjne.

[@karold3491]

Neti Aneti Dziękuje za odpowiedź :)

[@andrzej1501]

Póki co mieszkam we Wrocławiu, ale pewnie wkrótce przeprowadzę się do Poznania lub Trzebnicy, bo tam stabilnie i tak zwane wysokie błękitne niebo. Meteopaci, odradzam Wrocław i dalej na południe, bo to szara wilgotna zachmurzona nora z niestabilnym klimatem chociaż lubię starówkę itd

[@podmikroskopem]

Nigdy w życiu nie zamieniłbym Wrocław na Poznań:)

[@andrzej1501]

Pod Mikroskopem no cóż, każdy po swojemu odczuwa zmiany. Już na Psim Polu jest lepiej niż na Żernikach tam na południowym zachodzie

[@superdyslexic285]

Nowa kamera?

[@RavePoznan]

8:30 niechcący powiedziałeś "leczenie homeopatii"

[@podmikroskopem]

Jest adnotacja na filmie, ale chyba nie wyświetla się w smartfonach, a tylko w komputerach.

[@RavePoznan]

no tak, zapomniałem że mam wyłączone adnotacje i nie sprawdziłem :|

[@magdafilipiak2157]

na którym roku studiów jesteś? czy juz pracujesz?

[@podmikroskopem]

Ostro pracuję;)

[@jasiaj3370]

prosz ,nie zadawajcie takich pytań .Przecież trzeba mieć trochę , taktu.

[@stanislawaniepogodin9433]

Stanislawa Niepogodin niewiem jak pan ma na imie ale dziekuje za ogromna wypowiedz na temat metopati jak rowniez na temat zywienia co szkodzi a co nie bardz bym chciala zadac pare pytan na temat wlasnie tych chorob ale nie mam pana e mail iszkoda wobec tego ja podam swoj gdyby mogl mi pan odpisac to bede bardz wdzieczna moj adres [e-mail] dzisiaj jes data 5 1 2017 r z powazaniem Stanislawa

[@podmikroskopem]

Witam, proszę pisać na maila: [e-mail]

[@gregorybrzeczyszczykiewicz8089]

Panie Patryku,co sądzi pan o kuracjach anty-pasożytniczych,trochę ściem?

[@podmikroskopem]

Więcej na ten temat tutaj: kzbin.info/www/bejne/mZq7moaArNl_sM0

[@shaokhan310]

homeopatie trzeba leczyc ? :D

[@podmikroskopem]

Nie. Trzeba leczyć homeopatów, z głupoty.

[@Sztuczny_Polak]

Raczej karać. Oni chyba nie są głupi, raczej cwani. Głupi natomiast są ich pacjenci. Właściwie ofiary, nie pacjenci.

[@chrabo6544]

mk234567890 bo wcale pacjenci medycyny konwencjonalnej nie są ofiarami

[@jasiaj3370]

dlaczego tak ostro ? Jedni sobie chwalą i niech im na zdrowie. Kochani ,mamy rozum ,wiedzę i dokonujemy wyborów. Nie zabraniajmy ludziom wierzyć i w homeopatię ,też. Pozdrawiam.

[@Sztuczny_Polak]

Urynoterapię też niektórzy sobie chwalą. Trzeba walczyć z debilizmem. Na wierzenia jest miejsce w kościele, nie w medycynie.