Dlaczego ludzie nie lubią świąt?

[@vander4355]

Święta były fajne jak nie trzeba było chodzić do szkoły... kto pracuje w gastro ten NIENAWIDZI ŚWIĄT

[@rainbowcatunicorn12]

Haha

[@dariuszkusza8297]

Subskrypcja od mnie na wigilię. Powodzenia.

[@alicja2175]

komentarz częśc 3/3 podsumowanie 4:20 tu dalej mamy litanię chwalenia sie niewiedzom i przypisywania wszystkim barku wiedzy z zakresu wiedzy ogólnej. zacznijmy od tego iż mowa o postaci religijnej. to nie tak ze nie wiemy kiedy sie urodził, wątpliwe jest ze taka osoba w ogóle się urodziła. Co prawda jeśli chcemy, to znajdziemy prace historyków, pasujace do naszego punktu widzenia, bo zarówno są kruche podstawy by mniemać iż taka postać mogła historycznie istnieć , jak i są dowody na to że nie. ( a tu mówimy jedynie o postaci która pasuje do rzekomego Jezusa podobieństwem imienia i rzekomą data narodzin i lokalizacją). aczkolwiek i jednym i drugim pracom można wiele zarzucić, łącznie z tym iż działają pod tezę. jedyne co jest pewne to to iż datę narodzin Jezusa wyliczono w średniowieczu ( a popularną anegdoto jest ze błędnie bo wtedy nie znano zjawiska roku przestępnego ). a to co jest podawane dalej .. jeśli chodzi o rzekome rzymskie święto poprzedzające wigilię, to jest to jedynie założenie, z którym nawet nie zgadza się większość historyków. rzymianie mieli dość dużo świąt, a i w innych pogańskich religiach można znaleźć święta pasujące lub zbliżone datą do obecnych. a to że chrystianizacja bazowała na dostosowywaniu lokalnych tradycji pod nową religię , to tak jak pisałam fakt który powinien być znany każdemu która twierdzi ze skończył edukację, jest to zakres szkoły podstawowej, ( cały rozdział o chrzcie polski ) więc osoba dorosła, która skończyła edukację z wykształceniem zawodowym lub ogólnym jest zobligowana by to wiedzieć, a jeśli tego nie wie, cóż wykazuje się jedynie ignorancją i brakami w wiedzy. oczywiście nikt nie wynosi ze szkoły 100% wiedzy, ale założenie ze mało kto o tym wie lub że jest to jakiś sekret, cóż nie chce sie powtarzać z fałszywą powszechnościom więc powiem inaczej, uważasz odbiorców za niedouczonych ignorantów czy tez sam taki jestem i przypisujesz innym swój stan wiedzy? reszty tego ''wywodu''' nawet nie chce mi sie komentować. jak chciałeś wylać swoją frustrację i niechęć do świąt to można było to zrobić w prostu, bez psełdo moralizowania

[@rainbowcatunicorn12]

Im aint reading all of that 😭🙏 ale się żeś odpaliła

[@alicja2175]

komentarz częśc 2/3 zaś te które kłócą się nawet przy wigilijnym stole, po prostu to lubią, i robią to zawsze, a wigilijny stuł to tylko jedno z wielu miejsc. Nie kazdy jest człowiekiem renesansu, znającym się na wielu rzeczach i wypowiadającym się o wszystkim.. a te osoby które są, zazwyczaj nie znają sie na niczym , ale chętnie się o wszystkim wypowiedzą. co też tworzy nowe pola do kłótni i animozji. bo jak wiemy, każdy polak zna sie na wszystkim. ale cóż, czy jest sens w ogóle o tym dyskutować? kłócąca się rodzina przy wigilijnym stole to tak jak było mówione przejaw dysfunkcji, i nadal skrajności, popularyzowanej głównie przez memy. istny lustrzany obraz wcześniej wymienianych wyidealizowanych filmowych świąt. 2:17 jak ktoś chce to zawsze znajdzie powód do podziałów i kłótni. i co z tego? co to wnosi do czegokolwiek? 2:32 a ja nie lubię barszczu... fajnie ze dzielimy się tym czego nie lubimy.. a wiesz co? od kiedy skończyłam podstawówkę nie słyszałam kolend. ( jakoś tak wyszło, nikt w moim otoczeniu ich nie śpiewa, pochodzę z niewierzącej rodziny więc w domu tez nikt nie śpiewa, ) i co z tego? nic. 2:38 raz, ze życie bywa nie przyjemne, i o ile nie masz 10 lat, to powinieneś to wiedzieć, a dwa że laaał.. rozumiem że asertywność jest ci obca, lub osobom które wysnuwają takie twierdzenia. tak trudno postawić granicę? już pomijaj fakt ze tu znów, rozumiem ze dalej mamy przykład stereotypowej rodziny wigilijnej i tak dalej.. bo spędzenie świąt jedynie z drugą połówkom cóż.. gdyby mnie chłopak pytał kiedy kogoś znajdę było by to dziwne XD 3:00 jeśli występuje taka kłótnia to zaognianie jej nie wiem czy ma sens XD skoro ludzie się kłócą to mają różne poglądy, na tyle skrajane by było o czym się kłócić. więc cytowanie połsuckiego, postaci nie będącej neutralną politycznie nie jest sensowne.. można to rozwiązać na tysiąca innych sposobów. jak chcemy iść za przykładem piłsuckiego, to na przykład możemy wziąć wszystkich za mordy i ustawić w szeregu, jak i możemy zrobić to co zrobiła by cywilizowana osoba i spokojnie wyperswadować biesiadnikom iż ich przełomowe dyskusje nie mają wpływu na nic, a tym bardziej na przekonania polityczne wespół biesiadników i losu polski nie zbawią .. ale dalej mówimy tu o przypadku gdzie raz żyjemy w dysfunkcyjnej rodzinie, a dwa ze pojawimy się u dysfunkcyjnej rodziny na święta. no chyba ze dalej kierujemy się logikom iż mowa jest o 10 latku, a nie świadomej i potrafiącej podejmować decyzje osobie. 3:21 fajnie znów dzielimy się opiniami, a nawet gustami, dobrze że się dzielisz tym aż masz tak bardzo abstrakcyjnie wybredny charakter, ale polecam w takim razie wizytę i dietetyka lub specjalisty, bo idąc tym tropem nie chcę wiedzieć jak uboga dietę prowadzisz. a organizm potrzebuje dostarczania wielu składników odżywczych i witamin. niestety gusta smakowe to jedno, ale zdrowie jest ważniejsze. 3:23 i znów przytaczanie jakiś swoich historii i sugerowanie że wszyscy mają tak nielogicznie myślących rodziców. cóż blady wychowawcze twoich rodziców to nadal tylko dowód anegdotyczny. 3:58 łał film.. to ta sama logika co twierdzenie że nie ma świąt, bez świątecznych reklam cocakoli -_- ale mam rozwiązanie, być może na nie nie wpadłeś.. ale filmów, można nie oglądać XD 4:15 przytaczanie kanału ''nie wiem ale się dowiem'' XD merytorycznie XDDD chyba jeszcze poza lepszym komentatorem nie ma bardziej toksycznego i szkodliwego kanału próbującego udawać kanał popularnonaukowy, ale cóż o tym wypowiadał się tylko kazdy, a ich nie merytoryczność i dopasowywanie danych pod tezę aż kłuje w oczy

[@alicja2175]

komentarz częśc 1 /3 0:21 nie ma to jak podawać cytować dane, i ich nie podawać nawet w opisie.. rozumiem ze sama mam ryć teraz po internecie i sprawdzą czy nie pochodzą aby z źródła o jakości zerowej.. jednym słowem.. masz tu dane.. i zaufaj mi bro, ze są prawdziwe XD a prawda jest taka ze nawet jakby te dane pochodziły z ankiety przeprowadzonej przez czasopismo ''pani domu'' na grupie wyłącznie czytelników i dał byś to w opis.. to mało kto by to zweryfikował.. co jest smutne jeśli chodzi o nasze społeczeństwo. jednakże fakt że powołujesz się na źródła bez ich podania, bardzo słabo o tobie świadczy. 0:29 święta jak co roku, a ile domów tyle tradycji i wersji świąt. już sam fakt czy dana rodzina jest wierząca czy nie, sprawia ze święta inaczej wyglądają i maja inny wydźwięk. dodajmy do tego lokalne tradycje, rodzinne tradycje i interpretacje świąt oraz to ze większość ludzi podchodzi do tego swita inaczej. dla jednych jest to jedyna szansa w roku by spotkać się z rodzinom, dla kogo innego liczą się prezenty, nie zależnie czy lubi je dawać czy otrzymywać. dla jeszcze kogo innego jest to jedynie ''święto'' rytuał, czytaj pretekst by mieć dzień wolny od pracy. jedni szykują dom, potrawy i tp.. inni zamawiają jakieś jedzenie i jedzą zamówione jedzonko przed telewizorem. to co przedstawiasz to albo twoja wizja świąt, albo twoje wyobrażenie jak wygląda to wszędzie, co jest jedynie fałszywą powszechnościom. 0:47 znów uogólnianie.. czy dla ciebie każdy czerpie wzorce życiowe z telewizji? czyli nia przykładu, według ciebie nie istnieje grupa osób ( a to naprawdę duża grupa ) która święta obchodzi tak jak za PRLu według nich tak się je powinno obchodzić.. bo jest to zauważalna grupa, i sam fakt jej istnienia już podważa twoje wrzucanie wszystkich do jednego worka. 0:51 i jest to oczywiste dla każdego człowieka dorosłego człowieka jak i dla dobrze rozwijającego się dziecka.. więc cały ten fragment nie ma sensu. no chyba ze znów twierdzimy ze wszyscy lub większość nie rozróżnia fikcji literackiej bądź filmowej od rzeczywistości. ale jeśli tak to czemu mówimy jakby większość osób miała tego typu problemy bądź zaburzenia? ( no chyba że , tu moja interpretacja. stawiasz sobie chohoła którego łatwo obalić ) 0:59 jakieś badania? bo sugerowanie ze każda rodzina jest na tyle niezorganizowana by musiała się stresować przygotowaniami jest dużą nadinterpretacją. ( dodajmy tu znów to co było wcześniej mówione. nie kazdy obchodzi święta tak samo, wyobraź sobie ze są ludzie mieszkający w bloku dla których całe święta to zjedzenie pizzy w rodzinnym gronie ) a można by jeszcze rozważać jak to wygląda w zależności od sytuacji finansowej. 1:11 i co w tym złego? wręcz to sprawia ze poprzedni punkt nie ma sensu. bo im wcześniej reklamy przypomną o świętach i wcześniej będzie można dokonać niezbędnych zakupów, tym łatwiej wszystko zorganizować. stres może i by był, gdyby w połowie grudnia ktoś nagle wszystko szykował, na ostatnią chwilę. .. tu jeszcze a propo stresu.. kto się stresuje? bo cześć świątecznych biesiadników ( tu mówimy o twojej reklamowo filmowej wizji świat) jedyne co w związku z świętami zrobi to kupi prezent i na owych świętach się pojawi.. no chyba ze zakładamy ze wszyscy robią wszystko ( przygotowanie potraw, ozdób itp..) ale taka wspólna zorganizowana praca wszystko przyśpiesza, ułatwia i sprawia że jest to prostsze ( i też mniej stresujące ) 1:18 a ile masz takich dużych świąt? Halloween to drobne święto z krótką w Polsce tradycją. wielkanoc, mimo iż według religi jest ważniejsze, jest obchodzone z mniejsza pompom, a z świąt państwowych co mamy? dzień niepodległości? rocznice poszczególnych powstań? jak ty chcesz to wypromować na wielkie marketingowo święta? 1:29 anegdotyczna historia nic nie wnosząca do całość. 1:39 patologicnze rodziny tąż że są marginalnym ekstremum, a dwa że życie w nich ( zwłaszcza dla dzieci ) jest ciężkie i złe, nie zależnie czy są święta czy nie.. + to co było mówione wcześniej, każda rodzina nawet patologiczna obchodzi inaczje święta, nie kazdy próbuje odgrywać reklamę lub sceny z filmu .. a warto jeszcze dodać ze terż zależy to od rodzaju patologii w rodzinie. tu znów mamy uogólnianie, sorry ale problemy alkoholowe jednego z rodziców, a np zdegenerowane dziecko będące na równi pochyłej by wpaść w ramiona narkotyków lub przestępczości. to dość skrajnie różne przypadki patologii inaczej wpływające na rodzinne i owe święta. 2:09 przykład wyjęty niczym z memów.. osoba kłócąc asie o zły prezent.. o ile nie jest to dziecko, to jest to raczej osoba z problemami i dysfunkcyjna społecznie. a dziecko, cóż zależy od wieku, ale tu jest to kwestia wychowania, nauki pokory i tp.. ale tu już totalnie osobna kwestia. a kłócenie sie o politykę? zazwyczaj jest tak ze rodziny których waśnie polityczne są tak duże że nie potrafią normalnie funkcjonować, po prostu nie spędzają razem świąt -_-

[@rainbowcatunicorn12]

Czy to jest kropka308 refference?

[@smiercpazur]

Mi na przykład w święta zmarł ojciec Mam prawo ich nie lubić xD

[@krzysztofgorski9611]

Choinka to zwyczaj niemiecki

[@alexgrzes2562]

bo zapylam w delegacjach 50-100 nadgodzin w miesiac od 17 lat, a swieta to jak wyjazd w ta delegacje i praca zamiast spoczac w ciszy

[@Moltermik]

Ja np. się nie gonię jak jakiś wariat i jakimś dziwnym trafem zawsze wszystko udaję mi się ogarnąć edit: zauważyłem również, że święta bożego narodzenia zepsuli sami ludzie, bo to my ludzie (przynajmniej większość) dostaje jakiejś wścieklizny w grudniu i jeszcze dochodzi do tego ta komercja...

[@barybaryla1765]

Ja r 1976 czekalem na kolację z krewnymi a nie na prezenty. A potrawy ....miodzio a Ty masz jakiś problem . czyżby zły dotyk Mikolaja...

[@Lee-dl3hl]

Więcej świątecznych filmów wymień mi inne filmy świąteczne które nadają się dla całej rodziny po prostu nie ma lepszego filmu związanego z świętami który na dodatek jest dobry co do twojej wypowiedzi to zwykle frazesy które widzą wszyscy film niepotrzebny

[@alicja2175]

sam generał lee nas zaszczycił :O ale fakt, raz jest fakirem. a ja od siebie dodam ,że kreowany w filmie obraz świąt nie jest jedynym. ile rodzin, tyle tradycji i sposobów na obchodzenie świąt. a nawet fakt w jakiej rodzinie kto się wychował i jakie były tam tradycje, wpływa później na podejście do świąt. taka głupia choinka dla przykładu. dla wielu to coś czystszego i można aby myśleć ze jest czymś co ma w domu kazdy ( a przynajmniej kazdy kto ma miejsce ). ale jest nie mała grupa ludzie uznająca choinkę za niemiecki post rozbiorowy wymysł i nie mają w domu wigilijnego drzewka. są też osoby hołdujące PRLowsim tradycjom. mimo iż kazdy ma w domu lodówkę i dostarczenie mrożonej ryby nie jest dziś problemem, niektóry nadal trzymają karpia w wannie przed świętami. potrawy wigilijne to też kolejna kwestia, są małe rodzina.. np ja sama pochodzę z małej rodziny gdzie moja rodzina to ja mój brat i mama. wigilijnych potraw mamy 4, co oczywiste nikt nawet nie liczy na zwyczajowe 12, bo kto miałby to zjeść XD a są i duże rodziny gdzie potraw jest więcej. jedni jedze ryby na święta inni mięsa, a pamiętajmy ze sa i weganie, .. ci to nawet nie wiem co jedzą na święta. ale wątpię by jedli ryby lub mięsa XD dla jednych święta to rodzina, prezenty i p. dla innych śweta to narodziny boga, czas modlitwy i zwyczajów religijnych. a dla jeszcze innych po części to i to. takie zerojedynkowe podejście autora jedynie sprawa ze ten film tym bardziej nie ma sensu, poza wylaniem prywatnych frustracji i przemyślenia autora które ani nie są odkrywcze, ani w dużej mierze sensowne. no bo serio.. złe święta bo kewin w telewizji lub kolendy? kelwina można nie oglądać, nikt nie każą, a jak każe to wtedy jest już jakiś problem, to samo z kolędami. ja z chłopakiem na święta słucham sabatonu. nie ma żadnej ustawy która zmuszała by ludzi do czegoś, a narzekanie na tradycję którą i tak wszyscy traktują dość luźno .. cóż, jak autor chyba jest dorosły, wiec jak ma na tyle tradycjonalistyczną rodzinę że nie chce z nimi obchodzić świąt.. to nie musi -_- ma wolną wole i istnieje takie pojęcie jak ''asertywność''

[@barybaryla1765]

I nie hallowin tylko Święto Zmarlych, juz kuzwa widzę jak święto niepodleglosci obchodzisz 4 lipca....weź się Piotr zastanowić jak interpretujesz tematy P.S nie mam rodziny a 48 lat, depresja ryje mi psychikę ale pamiętam atmosferę świat mojej "" $patologicznej"""" rodziny i tesknie za Ta """" Patologia"""";

[@dariuszkusza8297]

Każda patologia wygląda trochę innaczej. Wyluzuj.