DLACZEGO PRZEPROWADZIŁAM SIĘ DO WARSZAWY?? + i - życia w Warszawie 🌸 By Plewka 🌸

Instagram: plewkaaa
email: [e-mail]
SNAP: pleewkaa
Grupa na Fb: Plewki 🌸
Ps. Odcien podkładu jest ideany tylko kamera i swiatlo nie wiedzieć czemu go tak zmienila 🤣❤️😊
Zapraszam do ogladania!

[@volusz]

Cześć Marta, gratuluje odwagi w podjęciu decyzji jak i przeprowadzki do dużego miasta. W mojej obecnej pracy doszło do apogeum kumulacji złego traktowania poprzez mobbing, co poskutkowało "jębnięciem wypowiedzenia" przez moją skromną osobę właśnie w ten piątek. Chce skosztować innego życia, chce je zmienić. Zostawiła/zdradziła mnie ex-żona z którą byłem 13 lat (aktualnie mam 31 lat, na szczęście nie mieliśmy dzieci) ... w pracy się nie spełniałem plus mobbing.... pieniądze były ok na bezproblemowe życie, ale czuje wewnętrznie, że muszę coś zmienić. Piszę ten komentarz też, ze względu na to, że pochodzisz z moich okolic, bo mieszkam w Sulechowie, między Świebodzinem a Zieloną Górą. Chce zrobić co Ty, natomiast się jeszcze waham.... zastanawiam się nad np. Wrocławiem, Łodzią, Warszawą jakoś te miasta mi się podobają... Zastanawiam się, bo jeszcze jest myśl w głowie, że rodzice, znajomi itd.... nie mam jeszcze tego "impulsu"...... że 100% chcę to zrobić.... mam wystarczająco oszczędzone pieniądze, że mógłbym np. przez pewien czas bez problemu szukać pracy... więc kwestia finansowa nie jest tutaj przeszkodą. Muszę się poważnie nad tym zastanowić ... jeszcze raz gratuluje i Ciebie pozdrawiam

[@liv70000]

Powodzenia:) mam nadzieję, że się udało

[@mrtractor8130]

Bardzo ładnie powiedziane to wszystko, super odcinek!

[@user-mb4qg2dh8d]

A ja z kolei właśnie zazdroszczę tym wszystkim „wiochmenom” bo dla mnie Warszawa to taka trochę moja wioska od której tez potrzebuje wyjechać i poznać coś nowego. Jestem strasznie zmęczony coraz większym ściskiem i tłokiem. Tez nie czuje anonimowości. Natomiast jak pracowałem za granica to chyba właśnie tam czułem to co czuja słoiki w Warszawie.

[@anetarybnicka4455]

Przeprowadziłam się na stale ze Śląska do Warszawy i nie polecam. Wyszlo jak wyszło, zrządzenie losu, ale nienawidzę tego miasta. Ludzi wszędzie pełno, wcale nie ma tu nic takiego, co jest gdzies indziej, wszystko cholernie drogie. Wizyta u weta kosztuje 300% ceny z Katowic a na wstępie trzeba liczyć minimum 70zl za wejście. Nawet za głupie wypisanie recepty płacicie 7zl. Poza tym, że jest drożej to nie ma tu niczego, czego nie znajdziecie w innych miastach. Praca ile wlezie, bo rachunki wiadomo wyższe, drogie czynsze. Marze o powrocie na stare śmieci, niestety aktualnie nie mam takiej możliwości

[@szymonmichalak9477]

Idylliczne spojrzenie na duże miasto jest dość niebezpieczne. Zwłaszcza że w dzisiejszej dobie globalizacji i wszechobecnego zmotoryzowania nie ma problemu z rozwijaniem skrzydeł. Zależy co chcemy robić. To jak się sprzedamy, też zależy od nas. Stereotypy łatwo przełamać - działaniem. To najlepszy argument. Smutny jest też pejoratywny wydźwięk tej "wiochmenki". Skoro tak łatwo odnajdujesz się w dużej aglomeracji, to oznacza że to pozytywny aspekt wychowywania się na prowincji. Najfajniejsze jest przywożenie doświadczenia z dużych miast do tych mniejszych, bo w ten sposób w pewnym stopniu możemy wprowadzać zmiany (nawet społeczne). W każdym razie, uważam że te plusy i minusy w obu przypadkach się wyrównują, a nasze zapotrzebowanie na bycie w danym środowisku wynika z naszego wieku, potrzeb i położenia :P

[@Papitka]

Prawda Szymon!! Zgadzam się

[@vtcro]

Fajny film

[@Fabianeros]

350km nie 450km ;) tak tylko poprawiam

[@justynaproject8870]

Ile za 3 pokojowe mieszkanie? Ja mieszkam w Skwierzynie koło Miedzyrzecza. I płace za dom 1900 zł plus opłaty. Jak mieszkałam w bloku płaciłam 1100 plus opłaty

[@egostarter]

Dziękuje

[@zosiuniaswag3995]

Pierwsza xdddd