Dlaczego warto poznać filmy i życie Terrence'a Malicka?

[@maciejgiltler3694]

Bardzo lubię Tomaszu kiedy mowisz o sztuce. Tym bardziej że się na niej nie bardzo znam. Dziękuję Ci za ten film, spróbuje wyruszyć w tę podróż z Tobą.

[@mateuszk.2556]

Jeśli ktoś nie oglądał wcześniejszych części Audycji to warto, bardzo wartościowe treści.

[@bartomiejkiszka1914]

To był bardzo dobry pomysł z ujęciem tej mgły. Dzięki, że się nim podzieliłeś

[@janeczek16]

Super dzięki za tej materiał . Piękne otoczenie i głosu przyrody fantastyczne!!Z filmów znam song to Song. Tak mnie zachwycił, że byłem w kinie aż 3 razy 🙂 polecam czekamy na następne części

[@zofia6803]

Nie znam twórczości Malicka i nie jestem generalnie fanką kina, ale... wybiorę się w tę podróż i jestem bardzo ciekawa, co nas spotka po drodze. Dziękuję, Tomku, za poszerzanie moich horyzontów. Biografia Malicka pocieszająca i inspirująca do tego, żeby iść własną drogą i czerpać złoto ze swoich indywidualnych doświadczeń, nawet jeśli są trudne lub wydają się trywialne. Pocieszył mnie też komentarz dla tych, co się nie zapowiadają... + Ptaki doskonale odegrały swoją improwizowaną rolę!

[@monikaw8028]

Ptaki, zwierzęta nie improwizują, do tego zdolny jest tylko człowiek. Zwierzęta są naturalne, a człowiek podstępny, który aby się przypodobać, zrobić wrażenie, to oszukuje. Nie ufam ludziom, tylko garstce ... spojrzę w oczy, posłucham kilka jego myśli, poobserwuję i już wiem z kim mam do czynienia.

[@zofia6803]

@@monikaw8028 Nazywasz człowieka podstępnym... Ja bym go raczej nazwała zagubionym i zalęknionym. Pod fałszem kryje się obawa, że nas odrzucą, gdy się odsłonimy. Pod pragnieniem zrobienia wrażenia kryje się pragnienie miłości. Też taka jestem.

[@nmkka-vy3nz]

Ależ piękne miejsce!

[@theSvarg]

To jest nowa jakość. Będę słuchał. Z Malicka oglądałem Knight of Cups i Drzewo życia. Rzeczywiście, jest coś poruszającego w tym kinie.

[@witoldsojkowski5372]

Kiedyś oglądałem dużo filmów, ta forma sztuki wpływała istonie na moją wrażliwość, poglądy, stronę emocjonalną, teraz gdy właściwie, jak Bóg da, przede mną ostatnia ćwiartka życia tu, jakby mniej fascynuje mnie ta forma artystycznej ekspresji. Zdecydowanie wyjątkiem są filmy Malicka, może dlatego, że moją ulubioną formą sztuki jest poezja. Dzięki za ten cykl.

[@bibliaihistoria9678]

Super. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

[@zielona_trawa6501]

Wow! Dzisiaj słuchałam Ciebie w podcaście Kultura Poświęcona, zainteresowaliście mnie tym tematem, na pewno obejrzę Twój film.

[@SamolykTomasz]

Dziękuję!

[@Anna-yh4fs]

Bardzo się wzruszyłam, trochę sama nie wiem czemu.. Tworzenie filmów jest dla mnie czymś bardzo wyjątkowym, intymnym, zmieniającym serca. Chciałabym kilka rzeczy przekazać innym w formie filmu..może kiedyś. Mam łzy w oczach. Dziękuję ❤️🕊️

[@kasiafrania1478]

Dzięki za ten film! Czekamy na kontynuację! A w międzyczasie zobaczyłam Cienką Czerwoną Linię. 🙃

[@paulinawegrzyn442]

Ale to jest piękne

[@marcelinakoprowska456]

Jak pojawił się ten film miesiąc temu, to uparłam się, że obejrzę go na spokojnie z kubkiem herbaty, a nie w biegu, zerkając przy zmywaniu czy jedząc obiad albo udając, że sprawdzam klasówki. I w końcu się udało ;) Nie oglądałam Malicka! Ale chętnie obejrzę i wyruszę w tę wspólną podróż, zapowiada się przeciekawie :) I te ptaki! I przyroda. Spokój w muzyce w tle i w opowieści. Choć wskoczyć w taką narrację z pędzącego świata też nie jest łatwo. Niemniej, cudnie :).

[@joanna3467]

Mega! Już się nie mogę doczekać kolejnych części. Dziękuję Tomku😊

[@aleksandrasamoyk4979]

Wspaniały materiał :)

[@danieldruminski]

Dziękuję za inspirujący wieczór

[@pawelkubalski1222]

Bardzo ciekawe. Czekam na następne odcinki. Podobało mi się powolne tempo tego filmiku. Symboliczne były ostre przerywniki reklamowe, szczególnie w kontekście tego co mówiłeś o Bela Tarrze i - w jego opinii - przekoloryzowanym chaosie kultury wizualnej, szalonym tempie reklam. Lubię Malicka, choć obejrzałem tylko 3 filmy dotychczas, ale już znalazłem, gdzie można obejrzeć Ukryte Życie, więc niedługo będzie 4.

[@karolszumny]

Czekaliśmy!!

[@TINYWORLD22]

Blog z krzo👍ków mega aż mi się zechciało coś obejrzeć Malika.

[@justynakoodziej8818]

Pomijając trudność zrozumienia filmów Malicka oraz potrzebę u niektórych oglądaczy do takiej treści, są to po prostu filmy, które są piękne, kadry są wręcz zjawiskowe, spokojne. Filmy Malicka można oglądać nie po to, żeby trudzić się rozmyślaniem i interpretacją treści, ale zwyczajnie po to, żeby się przy nich odprężyć i nacieszyć oko. Łatwo można też je rozpoznawać, ze względu na charakterystyczne umieszczanie kadrów krajobrazów czy szczegółów pomiędzy scenami aktorów. Nawiązując jednak do treści - jak się w nią wgłębi naprawdę zostawia ślad.

[@dawidk4722]

Być może nagrania tego typu będą miały mniej wyświetleń niż inne na kanale, ale gorąco proszę nie zarzucać pomysłu na filmy jak ten! Choćby zaledwie tylko garstka ludzi coś z nich czerpała to wciąż będzie to świetna robota i kilka poruszonych wnętrz. Bez kultury i wrażliwości jaką niesie obcowanie z nią, nasza przyszłość jako społeczeństwa byłaby zupełnie smutna. Dziękuję i przesyłam, choć wirtualnie, najżyczliwsze życzenia - dobra i prawdy.

[@patryksypek3834]

Przyszedłem tu że Spotify żeby zobaczyć szybko nadpływającą mgłę 37:10 Nie zawiodłem się dzięki Tomkowi z gracją przeskakujacemu ķępę trawy.

[@faustasmagorie]

Świetny format i atmosfera, jednak można odpocząć przy youtubie 🤓 Czekam na kolejne filmy z serii! ❤

[@karolllan]

Super seria! Fajnie się Ciebie słuchało w nocy przy malowaniu, wciągnęła mnie ta opowieść. Ja oglądałam 5 filmów Terrence'a Malicka (chociaż Cienką czerwoną linię widziałam już mega dawno i ledwo pamiętam - ale chętnie to odświeżę) i w sumie pomyślałam, że może fajnie będzie to też sobie z Tobą "przerobić". Lubię takie wnikanie w twórczość reżyserów ale samej często mi się nie chce bo jest jeszcze tyle różnych zajawek do ogarnięcia.

[@SamolykTomasz]

Cieszę się bardzo, że wysłuchałaś i malowałaś w trakcie i mam nadzieję, że "do zobaczenia" w następnym odcinku serii :)

[@1991jerzy]

My tu gadu gadu, a tu prawie 100 tysięcy subskrypcji. Brawo🥳

[@malgorzataplichta8490]

Dziekuję. Piekny pomysl.

[@mariaherok5684]

Na „Szatańskim Tangu” byłam w zeszłym roku w kinie Nowe Horyzonty, co jakiś czas puszczają go w ramach tzw. pokazów specjalnych. Jest to genialna opcja, bo jednak sala kinowa, wydzielone dwie przerwy po 30 min, pomagają w skupieniu i świadomym przeżyciu tego filmu. Niezapomniane doświadczenie, mimo bardzo wolnych scen, surowego kadru, dysonansów i dialogów ograniczonych do minimum (ale niezwykle nasyconych treścią). Zdecydowanie coś, do czego się wraca i zachęcam każdego do podjęcia tej niezwykłej i trudnej podróży! P.S. Tak, tak, tak! Panie Tomku, spotkanie na żywo online to genialny pomysł! 👏

[@danieljasinski7767]

Super. Widziałem "Cienką..." i "Drzewo życia". Czekam na więcej. Tylko ta lampka przecina Ci głowę na pół:)) Może lepiej zabrać takie lampki na pulpity dla muzyków? Pożrą Cię zwyczajne komary, a nie niedźwiedź. ;) Ten film już był:)

[@ichtisaman]

Czy ktoś zwrócił uwagę jakie wielkie oczy zrobiło drzewo przysłuchujące się temu co wygłasza pan Tomasz? Widać to na chwilowym ujęciu mgły. Zobaczcie jak sztuka potrafi wprawić w osłupienie nawet elementy flory, o której chodziły już słuchy, że reaguje na różne elementy kultury. A może to biografia reżysera, bądź wspomnienie o dalekim przodku zwanym Drzewem Życia tak zadziałało? Niesamowite. Panie Tomaszu - dociera Pan do coraz szerszego, albo może powinienem napisać wyższego, grona odbiorców. Oby tak dalej!

[@iwonafalco6574]

Bardzo dobry pomysł z propozycją tej serii. Ma on filmy genialne jak Cienka czerwona linia czy Ukryte życie. W teologicznym ujęciu obejrzałam ostatnio po raz drugi Blue Valentin i po prostu cudo! Główny bohater oferuje czystą miłość, cierpi dla niej, poświęca się, stara się dokąd może, ale nic nie narzuca, odchodzi niechciany. Piękna supozycja Pana Boga, Ojca i Syna

[@iwonafalco6574]

Wiem oczywiście że Blue... to nie film Malicka, chodziło mi o to ewangeliczne podejście

[@janbanat689]

obejrzę w przyszłym tygodniu, ale kciuk w górę i komentarz, bo algorytm jest bezlitosny, pozdro i nie z fartem tylko z Bogiem

[@dorotadrozda3138]

Pięknie...

[@michadytkowski7722]

Czy filmy Malicka są dostępne w jakimś serwisie streamingowym? Czy też mogę je znaleźć w jakimś wolnym dostępie?

[@eworella1116]

Super forma i treść - Ola miala rację polecając na Insta😊🤗😎

[@dariuszmarszaek9193]

Ten film jest generalnie dobry, bo jest co najmniej dobrze zrobiony, wyreżyserowany i zagrany. Natomiast dla mnie jest w pewien sposób wkurzający. Mamy tutaj po prostu hiobowy problem, mamy też zbawcę Jezusa do dyspozycji, czyli w pierwszy przypadku 25 wieków mniej więcej, w drugim 20 i co? I nic. Ludzie dalej dramatycznie cierpią w takich sytuacjach, czy to wierzący, czy niewierzący. Mało tego, Hiob ostatecznie całkiem miło pożył, co ogromnej rzeszy ludzi nie jest czy nie było dane. Doświadczyli wyłącznie czegoś strasznego do końca. Ja chrześcijaństwa, ale i judaizmu właśnie za to nie lubię, bo tak naprawdę mając podane bardzo interesujące, a nawet kompletne odpowiedzi dramatycznie błądzą i nie radzą sobie z problemem, podając głupie odpowiedzi z zaufaniem Bogu na czele (to stanowczo za mało i przez to de facto nie działa, bo trzeba załapać szerszą konstrukcję rzeczywistości) choć i w historii Hioba jak i w przesłaniu Jezusa jest wszystko co trzeba. Oczywiście nie jest to łatwe do uchwycenia, zwłaszcza że trzeba pomyśleć grubo inaczej i głębiej niż ludzie są nauczeni i przyzwyczajeni. Niektóre kwestie trzeba wręcz przewrócić do góry nogami. Film od pierwszych chwil pokazuje bezradność tych ludzi w cierpieniu, właśnie dlatego, że nie rozumieją w ogóle bożej, biblijnej rzeczywistości. Właściwie są bez szans, co Malik świetnie ukazuje, problem w tym, że on sam chyba jednak próbuje coś też z tym zrobić i to jest straszna lipa. Tutaj jest największa słabość filmu, bo jest momentami infantylnie, prostacko i kiczowato (zla natura/ojciec - boska łaska/matka, no i oczywiście plaża). Co do ukazania problemu nie mam więc zastrzeżeń, co do prób jego ogarnięcia, aż wszystko mnie boli jak na to patrzę. W 20 minucie pada fundamentalne pytanie: "Kim dla Ciebie jesteśmy?". Dwa tysiące lat bez prawidłowej odpowiedzi, a w przypadku historii Hioba 2500. Sama pokora i ufność, a nawet miłość do Boga to za mało. Przez to ścieżki się kompletnie mylą. Choć były i są pojedyncze osoby które coś tam rozumiały i rozumieją albo są blisko, ale jest ich niewiele, zwłaszcza że odpowiedzi są niezbyt zgodne z podstawową linią partyjną tego czy innego kościoła. Po prostu trzeba zrozumieć kim się jest w swojej istocie. Hiobowi Bóg pokazuje, że świat jest zbiorem różnorodnych form, co wydaje się absurdalną odpowiedzią wobec jego strasznych doświadczeń i lamentów, ale dzięki temu pojmuje, że forma jest przemijająca a tylko istota wieczna. To samo robi Jezus, gdzie Duch jest tą istotą. Oczywiście trzeba załapać czym jest Duch, wtedy wszystko się zmienia, przede wszystkim okazuje się, że indywidualne, osobowe cierpienie to fikcja. Ale nad tym to już trzeba popracować indywidualnie, w sobie, każdy z osobna.

[@jacentol]

Zając zrobił dobrą robotę...

[@agtama]

W temacie "Pozdróży do Nowej Ziemi", Pocahontas była postacią historyczną :) Film, jest raczej wierny historii jej życia.

[@B23140]

Malickiem już od dawna się interesuje. Niestety większość jego ostatnich filmów takich jak "Song to song", "Rycerz pucharów", "Wątpliwości" jak dla mnie są pięknie podaną kakofonią filmową. Natomiast jego ostatnie "Ukryte życie" jest genialne - film czysta poezja, który pokazuje, że im bardziej Malick angażuje się w kino duchowe tym lepiej, dlatego przebieram nogami od dłuższego czas za jego stricte religijnym nowym dziełem "The Way of the Wind"

[@zaratustrascarlett]

Bela Tarr! Mialem okazje pilnowac jego kurtki na jego prosbe i chwile z nim porozmawiac - to bylo przy okazji premiery Konia Turynskiego na Nowych Horyzontach. Zapytalem sie go wtedy, czy decyzja o pozegnaniu z kinem jest ostateczna oraz czy zajmie sie czyms innym - odpowiedzial krotko - who knows? No i powrocil w 2019 roku, krecac dokument ktory zostal pokazany tylko raz - i na zawsze bedzie poza naszym wzrokiem. Co do Malicka, mam do nadrobienia wszystko po Tree of Life - mnie ta kiczowatosc (na ktora narzekal Sean Penn ktory tam zagral) nie odrzucila, choc powinna (co jest dziwne). Uwielbiam Badlands i Cienka czerwona linie.

[@wDrodzekuMilosci]

Heh, dobre! Zazdroszczę, niecodziennego doświadczenia 😉

[@mykietyn]

Kiedy następna część?

[@gosiachaaban2484]

💚

[@wybrani_projekt]

🥰🥰🥰🥰

[@ataga5570]

👍

[@xyzxyz2449]

🔥❤🐢

[@WueNeM7]

❤️

[@mariuszmusiaka9692]

Cienka Czerwona Linia zawsze mnie rozbraja i wzrusza. To chyba film mego życia. Nie porównuję się do nikogo ale chyba podobnie jak scerzarzysta/reżyser tego filmu wypatruję w tym świecie śladów naszej duchowej tożsamości i Pana Boga.

[@tomjeery2741]

Nie znam Malicka ale buńczucznie stwierdzę, że nawet on nie zna sensu cierpienia, mówię o cierpieniu fizycznym ale nie takim które ostrzega, otwiera oczy, zmusza do przemyśleń, uwrażliwia itp ale o tym które nic nie wnosi, nic nie zmienia, upokarza, wyniszcza tak bardzo że aż wzbudza pragnienie śmierci . Mówię też o cierpieniu psychicznym takim jak w depresji, które często jest tak wielkie, że prowadzi do samobójstwa. Malick porusza temat sensu istnienia, a to nic w porównaniu z sensem cierpienia, zwłaszcza dzieci.

[@iwonafalco6574]

Intrygujący komentarz. Poruszył mnie. Tak jak niektóre filmy Malicka, choć faktycznie Ty poruszasz inną płaszczyznę istnienia człowieka

[@justjusp8064]

Dobry komentarz. Ciekawe, czy Malick brał, bierze pod uwagę cierpienia o których piszesz i podłącza je pod ogół, czyli sens istnienia, czy też nie? A może zostawia to na inny film? Na pewno w jego filmach nie potrzeba wielu słów, dlatego że przemawiają do nas mistrzowskie obrazy. Kadry różnych zjawisk, przyrody, zachowań ludzkich przypominają nam ile na około nas dzieje się niesamowitych rzeczy, których nie dostrzegamy, nie podziwiamy i z których nie cieszymy się...

[@marmolada111]

Interesujące. Siedzę i ostrzę noże. 57 minut to może dwa zdążę zaostrzyć.

[@Qwerty-lp1fz]

Wizja śpiącego Boga na dnie oceanu - czyli Jahwe = Cthulhu

[@maciejlipinski2339]

Tomasz Smakołyk dla niedźwiedzia

[@jarosawzalewski6716]

Przepraszam Panie Tomku. Ale nie dam rady tego obejrzec do konca. Nie rozumiem dlaczego? Tez mam dusze. Ogladam na pniu Panskie materiały. Są takie jakby dopowiadały czego ja nie umiem wypowiedzieć,. Tego nie daje rady. Tak jakbym słuchał łamanego rytmu hip hopu . Dlaczego wciaz sie wycofujesz i tłumaczysz * teraz ja sie wycofam ( przepraszam ze na Ty ) . Dlaczego ja tu nie widze spokoju? Drazni mnie ( nie złośliwie przepraszam teraz ja sie tłumaczę :)) forma i od około 40 minuty przestałem słuchac o autorze tylko pisze ten komentarz . A ta lampkę to bym Ponu podszedł i rzucił w krzaki. Powiedzcie mi Wy ktorzy piszecie panegiryki w komentarzu : Czemu nie moge przez ten materiał przebrnac ? Gdzie jest KLUCZ. Ja tez mam DUSZE. Nie zyje w grzechu , kocham Boga , który stworzył ten swiat. Dalczego wydaje mi sie to takie chaotyczne. Nie jestem z pokolenia TIK TOKA. Film dobiegł końca a ja zostaje z pytaniami. Czy to taki "filtr" odsiewajacy ogladajacych ,ze jak tego nie odbieram jako piekne to Malicka mam wyrzucic do kosza?

[@iwonafalco6574]

A oglądał Pan Cienką czerwoną linię albo Ukryte życie?

[@jarosawzalewski6716]

@@iwonafalco6574 Nie ogladałem ale chce obejrzec i sie czegokolwiek uchwycić. (..) Mam ogromną nadzieje ze to co mówi Pan Tomek jest możliwe . Uchwyciłem sie stwierdzenia Pana Tomka ,ze mnie to nie przerasta. Dlatego ten komentarz. Jak ogladac ten film "inaczej "? Dlaczego montowane i ciete filmy Pana Tomka daja mi poczycie sensowności oglądania. A tu jest mi trudno.

[@jarosawzalewski6716]

@@iwonafalco6574 tak okazało sie ze ok 20 lat temu próbowałem go ogladać. Teraz przebrnałem Jestem w stanie odnalezc stzrepy swoich mysli w myslach kilku bohaterów z pewnoscia wiecej niz 20 lat temu.

[@iwonafalco6574]

Może być też tak, że ma Pan inną wrażliwość artystyczną, nic w tym złego, nie ma się co męczyć. W tym materiale nie zgadzam się ze stwierdzeniem Pana Tomka, skracając jego myśl, że wszytkim będą się filmy podobać. Mnie zachwyciły te 2, jeszcze dobre Niebiańskie dni, ale Song.., Rycerz... Drzewo Życia zdecydowanie NIE. Malick bywa genialny, ale nie za każdym filmem

[@jarosawzalewski6716]

@@iwonafalco6574 Ciekawie zestawieni ludzie którzy mówią żołnierzom ze sa ich "ojcami" A o co chodzi w wypowiedzi " to sprawa własności"? Bronił zycia innych bo są w jego sferze własnosci ? Tak ich traktuje ? Czy o to chodzi? Bóg nie jest dla niego Twierdzą tylko mobilna sfera własności? Warstwę słów dialogów tak odbieram. Ale nie umiem zauwazyć jak wpływa obraz w filmie. Tu koniecznie potrzebuje lekcji. Zarówno co do Malicka jak i do Pana Tomka Chciałbym poznać róznice we wrazliwości. Chciałbym zrozumieć ludzi wrazliwych inaczej. Odsłuchałem jeszcze raz odcinek Pana Tomka ( sama fonia bez szukania ptaków w chaszczach :) i martwienia sie czy lampka zasłania mu usta specjalnie czy przypadkiem) i odebrałem mnóstwo treści. . Co znaczy inna wrażliwość ? Czy obraz mi przeszkadza? Ale on jest taki z jakiegoś powodu .

[@1991jerzy]

My tu gadu gadu, a tu prawie 100 tysięcy subskrypcji. Brawo🥳