Zapraszamy na kurs pisarski w Warszawie www.maszynadopisania.pl/kurs/podstawy-pisania-warszawa/
@kubasielski40256 жыл бұрын
Wniosek z pierwszych 4 minut filmu? Książki zaczynać nie należy. A tak na serio wydaje mi się, że powieść można zacząć w dowolny sposób. Ważne żeby było to zrobione dobrze. Np. scena pogrzebu: wystarczy trochę luźniejsze podejście, może nawet jakiś żart. A ten przykład ze snem podany przez Panią prowadzącą byłby może nawet dobry na początek jakiegoś dreszczowca, bo daje taki specyficzny klimat.
@galiogallonimus30755 жыл бұрын
Co do prologu to akurat jestem innego zdania bo np Gra o Tron, czyli początek Pieśni Lodu i Ognia zaczyna się właśnie od prologu i nie powoduje to żadnych negatywnych aspektów w książce, wręcz przeciwnie, wprowadza i rozpoczyna w miarę subtelny sposób główny wątek całej sagi jakim są biali wędrowcy, więc dzięki prologowi Pieśń Lodu i Ognia jest spięta niczym klamra powodując początkowe uczucie zmieszania i tajemniczości w po prologowych losach bohaterów.
@Angela....5 жыл бұрын
A mnie nic z tego nie przekonuje. Wolę słuchać opinii takich artystów jak Bonda, Mróz lub Nesbo, którzy jednak nie bez powodu są na topie i ich opinia jest dla mnie kluczowa. Pozdrawiam
@betonowybeton28265 жыл бұрын
Moim zdaniem, jeżeli historia zaczyna się od snu, który jest dobrze napisany, uzasadniony i pasuje do klimatu świata przedstawionego, to jest, jak najbardziej na plus. Dla mnie ideałem takiego wprowadzenia jest sytuacja, gdy sen przedstawia prawdziwy wygląd świata opowieści, a po wybudzeniu się postaci czytelnik widzi sielankę, o której wie, że jest, tylko ciszą przed burzą.
@nadiacat61205 жыл бұрын
Nie ze wszystkim się zgadzam. Na przykład książka C. Dickensa -,, Opowieść Wigilijna "zaczęła się od śmierci Marleya. Lektura bardzo mi się podobała.
@davep86106 жыл бұрын
Moim zdaniem nie ma jednego idealnego przepisu na dobrą powieść. Wszystko zależy od umiejętności i wyobraźni autora oraz gustu czytelnika.
@przemysawkowalczyk30494 жыл бұрын
Bardzo praktyczne, przydatne porady. Dziękuję! :)))
@ingerrusin67875 жыл бұрын
Warsztat pisarza i twórczość łączy wykształcenie; Cook - medyczne, Grisham i Mróz- prawnicze ,Crithon - wszechstronne, Coughlin - prawnicze i 20 lat praktyki jako prokurator w USA w Detroit ...Potem pomysly na treści sypały się ..od razu ..Np.Carl HiaaSEN ''sZANTAŻ ZZA GROBU'' - WARSZTAT DZIENNIKARZA ...
@StudiumYT6 жыл бұрын
Bardzo dobry poradnik. Ja zaczynając książkę najwidoczniej zrobiłem błąd, gdyż rozpocząłem swoją powieść od monologu postaci. Dziękuję i Pozdrawiam !!!
@MrShadyKiller6 жыл бұрын
To bez znaczenia, jeśli to twoje flow, jeśli wszystko trzyma się kupy i jest spójne :) nie ma błędu, jeśli czytelnikowi się podoba
@dazaiosamu74816 жыл бұрын
Większość książek, które czytam zaczynają się prologiem i wiem, że ludzie je lubią.
@83ja835 жыл бұрын
dokładnie tak, ja lubię
@awm95325 жыл бұрын
Według mnie są dwa scenariusze. Książka może być po prostu albo źle albo dobrze napisana. W przypadku tego drugiego - wszystkie 'rozpoczęcia' są prawidłowe. Nie rozumiem na przykład, czemu by nie zacząć od prologu (chociażby J. Flanagan). Jeżeli pisze się dobrze - to pisze się dobrze i książka w efekcie jest pozycją na poziomie, po którą sięga dużo osób.
@steerkeer17454 жыл бұрын
Nie zewszywtkim bym się zgodziła. Mnóstwo książek zaczyna się choćby opisem. „Przemierzaliśmy długą żwirową drogę a po bokach kłębiły się grządki z warzywami ...”
@zstaw6 жыл бұрын
Dla niektórych ciekawsze może jest to jak zaczyna się od nie wiadomo czego najgorszego a dla innych jest lepszy to jak zaczniesz od dialogu od pogody od przywitania się od przedstawienia się od wszystkiego można zacząć ale i tak czy jak będzie choć chociaż jeden czytelnik który musi tak książka nie spodoba I czy ty czytałaś ,,w pustyni i w puszczy
@justjusti95316 жыл бұрын
Doktor Żywago zaczyna się od pogrzebu
@aleksandrakonieczna96206 жыл бұрын
Nie tylko, sporo książek się tak zaczyna. Od snu też może zacząć się wiele dobrych książek, tak naprawdę nie ma jednej rady czy jednego schematu. Każdy dobrze napisany tekst, który zachęci i wciągnie się świetnie obroni. Jeśli dialog będzie mega pasjonujący w swojej treści, będzie miał jakiś fenomenalny wątek, jakąś świetną zagadkę, może być przecież prolog powieści, a następnie kompletnie inny moment wydarzenia. Przykładowo książka znanej tureckiej pisarki tworzącej cykl o sułtanie Sulejmanie zaczyna powieść o sułtance "Safiye" wyrywając jedną ze scen niemal z końca książki. Nie pada w niej nawet żadne imię, jest tylko opis umierającej kobiety i dialogu między postaciami.
@ingerrusin67875 жыл бұрын
jAK ZACZYNAMY NP. MYSLEĆ O CZYMS LUB ROZMOWĘ Z KIMŚ ? I tak startujmy z pisaniem !
@nurgulyesilcayfan91695 жыл бұрын
Jak daleko można pójść w pisaniu powieści? Czy pisarska kreatywność ma jakieś granice?
@sakamaeshiro69465 жыл бұрын
Po obejrzeniu całego filmiku odnoszę wrażenie, że książka powinna być szablonowa. Otóż nie! Osobiście uważam, że nie ważne jest to jak zaczynasz powieść - od jakiej sceny, od dialogu lub opisu, monologu, pogody... Jeśli autor jest na tyle zdolny, aby przyciągnąć wzrok czytelnika obojętnie jakim rodzajem wstępu, ale napisanym dobrze to da radę ogarnąć resztę powieści. Prolog też nie jest zły. Masa dobrych autorów zaczyna swoje książki od prologu. Można też zwrócić uwagę na "Granicę" Zofii Nałkowskiej - o ironio! Ona na początku książki wstawiła zakończenie! Dlatego uważam, że nie powinno się kierować tym "czego nie należy robić", a tym "jak zrobić to, co chcesz, żeby nie wyszło nudne".
@meredith3706 жыл бұрын
Od snu nie można zaczynać powieści, a od pobudki?
@MaszynadopisaniaPl6 жыл бұрын
Zrobił to Franz Kafka :) w swoim bardzo dobrym opowiadaniu "Przemiana" :) "Gdy Gregor Samsa obudził się pewnego rana z niespokojnych snów, stwierdził, że zmienił się w łóżku w potwornego robaka."
@mikeivanmusic4 жыл бұрын
@@MaszynadopisaniaPl Podobnie "Proces" się zaczyna (chodzi mi o to, że od przebudzenia)
@jankaalaska40154 жыл бұрын
Mickiewicz
@maniek_ball6 жыл бұрын
Książka Sienkiewicza zaczynała się od dialogu
@ingerrusin67875 жыл бұрын
Język dobrze wykształconych autorów nie bywa wulgarny ale finezyjny ,sprawiając szok czy wyciskając łzy -jak to jest w ''Doktorach" Ericha Segala czy w ''Absolwentach''..tak nie pisza niestety Polacy...W powieściach polskich sex i cipki górują nad rozumem więc leje się potok słow jak z rajfury, burdeli czy rzekomo też zpolicji i prokuratury.. / w ''Prokurator'' w ,''Kryształowi''./ Dlaczego w Polsce do pisania wdarło się tyle wulgaryzmów , a brak finezji , odniesień kulturowych ?.