Z całego serca Bóg zapłać za tak piękne nauczanie 🙏♥️
@malgorzatachp5 жыл бұрын
Tak, tak, tak! W końcu 😊 oby jak najwięcej popularyzowania psychologicznych tematów w gronie osób wierzących. Bardzo tego potrzeba! Psychoedukacja jest bardzo ważna. Dziękuję!
@magosia14175 жыл бұрын
Bardzo słuszna inicjatywa, bo niechęć do psychoterapii wśród osób wierzących jest bardzo duża, podsycana często (niespecjalnie, ale z powodu różnych uprzedzeń narosłych przez lata, kiedy psychologią zajmowali się ludzie niemający chrześcijańskich korzeni) przez wspólnoty parafialne, czy nawet kapłanów. Mnie samej w ręce wpadła książka o zagrożeniach psychoterapii. Moje małżeństwo się właśnie rozpada z tego m.in. powodu, że naiwnie wierzyliśmy, że wspólnota, bycie w niej, rozwiąże nasze małżeńskie problemy. Będziemy się modlić, wielbić Boga, angażować w Boże dzieła i wszystko będzie pięknie i radośnie. Tak było łatwiej niż zobaczyć, że każde z nas potrzebuje porządnej terapii, przepracowania traum z dzieciństwa. Bo tak, Bóg pomaga przebaczyć i zaakceptować nasze życie takim jakie było, pomaga w miłosierny, ale nie naiwny sposób spojrzeć na tych, którzy nas skrzywdzili. Ale żeby zrozumieć schematy w jakich tkwimy, nie wystarczy chęć ich poznania i najgorętsza nawet modlitwa. Potrzebny jest specjalista, który naprowadzi nas na właściwą drogę i będzie mobilizował do wytrwania pomimo bólu jaki się wiąże z "grzebaniem" w ranach. I potem tak, potem jest ten moment na udanie się do Boga: już wiem, znam źródło, znam schemat i cierpię. Pomóż mi Panie. Potrzeba psychologów o katolickim przygotowaniu, którzy będą działali zawsze mając na względzie to, że jesteśmy dziećmi Bożymi i że "w Nim poruszamy się, żyjemy, jesteśmy".
@ewuwka2 жыл бұрын
Wracam do tych konferencji, dzięki
@bibliaihistoria96784 жыл бұрын
Bóg zapłać. Serdecznie pozdrawiam.
@sylwiachruscinska97785 жыл бұрын
Dzięki ojcze za konferencję!
@krystynabieniawska-dabek12455 жыл бұрын
Właśnie kończę czytać "Sankofę" . Tak pięknie te rozmowy Ojca z p. Magdą uporządkowały moją wiedzę i emocje. Dziękuję!
@barteks12975 жыл бұрын
Czekam z wielką radością na kolejną część. Bardzo ale to bardzo ważny odcinek ustawiający myślenie w sferze relacji psychiki do religii.
@zyciewboguojcu91685 жыл бұрын
Królestwo Boże to nie religia, uważaj nie obrażaj Jezusa.
@sylimaa15045 жыл бұрын
Z wielką przyjemnością przesłuchałam, dziękuję 😊
@SeriousKarol5 жыл бұрын
Dziekuje za udestepnienie
@katarzynaby41325 жыл бұрын
Świetna konferencja i niesamowita wiedza i wrażliwość ojca. Byłoby super, gdyby wszyscy księża potrafili z podobną roztropnoscia podejść do problemów świeckich. Niestety w Polsce pójść do psychiatry to ciągle wstyd, a do księdza lub na mszę o uzdrowienie to Duchowość...
@emiliarozanska64285 жыл бұрын
Potwierdzam. Miałam depresję i na początku tylko się modliłam. Depresja się pogĺębiaĺa. I to nie dlatego że Bóg nie chciał mi pomóc tylko dlatego , że ja nie miaĺam swojej tożsamości. Terapia lekami i terapia na kozetce pomogły mi poradzić sobie z mechanizmami obronnym i i poczuciem krzywdy. I po roku ciężkiej pracy nad sobą i modlitwy zostałam uzdrowiona. Wiem że tylko w połączeniu wiary i psychologii było to możliwe. Dzisiaj jestem zintegrowana wewnętrznie. Dziękuję Panu Bogu i psychoterapeucie. Jezus jest najlepszym terapeutą wszechczasów ale trzeba czytać pimo św. I trochę rozumieć co się tam dzieje. Jezus naprawdę uczy nas przez Biblię wszystkiego ale pod warunkiem że wiemy Kim jesteśmy, skąd wyruszamy i dokąd idziemy. Mając depresję niczego już nie byłam pewna co nie oznacza że Jezus mnie zostawił. To On postawił na mojej drodze ludzi, którzy mi pomogli. Dziękuję Ci Panie Jezu, że dałeś mi odwagę stanąć w prawdzie, że potrzebuję pomocy i pomogłeś mi i zaakceptować tę prawdę oraz dałeś mi siłę i ludzi , którzy pomogli mi uczynić moje życie szczęśliwym.
@lilitara76645 жыл бұрын
Emilio, mam podobne doświadczenie. Bronilam się "rękami i nogami" przed przyjęciem pomocy, modliłam się, ufałam, że Jezus mnie uzdrowi, ze nikogo do tego nie potrzebuję. I tak siedzialam zamknieta w swojej skorupce i uparcie chcąca "po swojemu". No właśnie... Dopiero, jak przestałam po swojemu i zaczęłam wreszcie tak naprawdę ufać Jezusowi, a nie sobie, otworzyłam Mu przestrzeń do uzdrawiania. Rozpoczęłam rok temu psychoterapię. Przed każdą sesją modlę się za siebie i terapeutkę, zapraszam Jezusa, by był tam z nami i pilnował nas, żeby działa się tylko Jego wola. I Pan Jezus uzdrawia! :) Jestem Mu ogromnie wdzięczna, że zaprowadził mnie na psychoterapię. Że przydzielił odpowiednią terapeutke. I przykro się czyta komentarze, że psychoterapia to diabel wcielony. Przypomina mi się zarzut pod adresem Pana Jezusa, że działa mocą złego ducha. Trzeba bardziej słuchać Boga, niż ludzi. =) On uzdrawia, uwalnia. Jeśli trzeba, to poprzez terapię. Przecież cuda bazują na naturze. :)Pozdrawiam serdecznie!
@edit90964 жыл бұрын
Bóg zapłać za Twoje świadectwo.
@polab31654 жыл бұрын
Depresja to choroba jak kazda inna, cukrzycy nie leczy sie modlitwa tylko lekami tak samo moze tego wymagac depresja i wlasnie nie wszyscy to rozumieja
@michadabrowski29555 жыл бұрын
Dziękuję za tą konferencji dużo mi pomogła
@katarzynazajda485 жыл бұрын
Cieszę się ze KK zaczyna zauważać ze nie są w stanie sami pomoc ludziom utrapionym ze potrzeba połączyć psychologię z duchowością Nareszcie!!
@tolek14355 жыл бұрын
KK od dawna to dostrzega. Problem polega na tym że większość psychologów odrzuca wiarę tworząc ludzi bezdusznych. Masz problem z żoną, mężem odejdź masz problem z innymi ludźmi odrzuć ich. Religia natomiast mówi pracuj nad sobą przyjmij ich wady tak jak przyjmujesz zalety. Jeżeli człowiek nie ma twardo sprecyzowanych swoich wartości wówczas u schyłku życia pozostaje sam wyizolowany od innych
@katarzynazajda485 жыл бұрын
Tolek no niestety niezgodze się do końca z tym co piszesz chodziłam na terapię przez parę lat i muszę szczerze przyznać że dzięki niej zblizylam się do Boga i KK.Pani psycholog wręcz bardzo delikatnie sugerowała i w swej mądrości prowadzila na spotkania grup kosciola.
@sandramaksymilla665 жыл бұрын
@@katarzynazajda48 to trafiłaś na dobrego psychologa. Takich że świecą szukać, choć jest ich coraz więcej. Jestem skłonna przyznać rację Tolkowi.
@tolek14355 жыл бұрын
@@katarzynazajda48 miałaś szczęście trafić na psychologa katolickiego inaczej by nie prowadziła Ciebie ścieżka wiary. Też byłem na terapii i pani psycholog jak usłyszała, że wierze, że należę do grupy wiary bez mała co nie dostała zawału. Drugi psycholog wierzył w kamienie całe biurko miał obstawione najróżniejszymi kamieniami proponował wyjazdy do Skandynawii na mitingi szamanów a zakręcony był jak baranie rogi. Więc wiem o czym mówię. Ale cieszę się że trafiłaś na normalną mądra kobietę psycholog
@Izabela_Wojtal4 жыл бұрын
@@tolek1435 problem polega na tym, że niestety trudno o dobrego psychologa, który jest nastawiony na słuchanie swojego pacjenta i prawdziwe towarzyszenie mu w rozwoju.
@TAKTOJA1235 жыл бұрын
Pozwólmy Bogu działać.
@carolt56163 жыл бұрын
Przypowieść o kąkolu, ale dla mnie przypowieść o ziarnie, które Pan Bóg zasiał w każdym z nas jest moim zdaniem źródłem uzdrowienia i poszukiwania terapii. W każdym z nas jest ziarno dobra, nie jakiś obcy byt, ale centrum, fundament każdego człowieka. Do tego ziarna sięgają w IFS, dla mnie wewnętrzne dziecko jest również tym właśnie zalążkiem naszej egzystencji. Komunikacja NVC sięga również do tych zasobów dobra w człowieku. Jest pewnie więcej terapii odnoszących się do tej struktury człowieka- Bożego zamysłu dla nas. Aby korzystać z pomocy psychologów warto znać Słowo Boże i rozróżniać psychikę i duszę w sobie. Psychika to nasze uczucia, natomiast duchowość to nasze wartości. Każda osoba, nawet związana z Kościołem, która narzuca nam wartości niezgodne z Ewangelią nie wyleczy nas z niczego, ponieważ stworzy konflikt między naszą wola a naszymi wartościami.
@zaklinaolchowik62915 жыл бұрын
Aktywna bierność 💛
@madokamadi51522 жыл бұрын
Przeżywałam bardzo podobne rzeczy, co kobieta z 30:00 to jest OCD (nerwica natręctw), które leczy się właśnie terapią :)
@mariolusiam70195 жыл бұрын
Czasami mam problem bo z emocji nie można się spowiadać a ja nie umiem odróżnić gdzie jest grzech a gdzie emocje...
@MrDzikiwaz5 жыл бұрын
Emocje nie są ani złe, ani dobre - same z siebie nie są grzechem. Jeśli jednak z powodu emocji czynisz zło, to grzeszysz, a jak czynisz dobro, to Bogu sprawiasz radość. Optymalnie jest zatem emocje kontrolować, tak aby stały się dla Ciebie tylko pomocą w wyborach, a nie przyczyną wyborów. Szczęść Boże
@mariolusiam70195 жыл бұрын
MrDzikiwaz No właśnie mam z tym problem bo często nie umiem kontrolować emocji...i wszystko przeżywam "za bardzo".
@MrDzikiwaz5 жыл бұрын
@@mariolusiam7019 W mniejszym, czy większym stopniu to problem każdej kobiety. Walczenie z tym polega na powiedzeniu rodzącej się emocji: NIE. Nie wolno czekać aż się rozwinie, bo wtedy z nią nie wygrasz. Im wcześniej zauważysz że emocja narasta, tym wcześniej się temu sprzeciw i zgaś taką emocję. Np jeśli ktoś Ciebie denerwuje, to ledwo poczujesz złość, to sprzeciw się mówiąc sobie w myśli: nie chcę się denerwować i nie będę się denerwować. Warto wtedy też sytuację zmienić. Np wyjść z konfrontacji z kimś. Przyjrzyj się też okolicznościom, jakie sprzyjają konkretnym emocjom i bądź gotowa na przyjście emocji, gdy tylko znów wejdziesz w znaną sobie sytuację. Nie znam Ciebie, ale np jeśli szalejesz, gdy mąż wraca wypity do domu, to zanim wejdzie już zgaś w sobie rosnące emocje. Emocje mają być dla nas tylko mapą, która uczy nas dokąd dana sytuacja prowadzi. Gorąco polecam posłuchać długiego cyklu ojca Szustaka p.t. projekt Judyta. (wpisz na youtube i od razu Ci wyskoczy w wynikach wyszukiwania) Pozdrawiam i Szczęść Boże
@mariolusiam70195 жыл бұрын
MrDzikiwaz Ok. Dziękuję. Szczęść Boże.
@malgorzatachp5 жыл бұрын
@@mariolusiam7019 a ja się nie zgodzę. Mówienie emocjom "nie" to prosta droga do nauczenia się ich wypierania. Każda emocja jest dobra i potrzebna. Nie zawsze jest adekwatna, tu problem może mieć różne przyczyny. Jeśli jest adekwatna do sytuacji, to nie zawsze dobrą emocję przeżywamy w dobry sposób. Na przykład nieodpowiednio wyrażoną złością można bardzo skrzywdzić drugiego człowieka, ale można też tę samą złość wyrazić konstruktywnie, ta złość to energia do działania, do obrony własnych granic, i tak dalej. Warto iść do psychologa właśnie po to, żeby nauczyć się rozpoznawać, zarządzać i mądrze wyrażać emocje :)
@AnnaGoleb7 ай бұрын
Zauważyłam że ludzie z poza kościoła właśnie pracując nad sobą nad swoim dzieciństwem, traumami, schematami są bardziej rozwinięci niz większość ludzi kościoła . Mało kto tam dotyka dzieciństwa ...ale to tylko moje zawężone patrzenie
@pawek35238 ай бұрын
Huh? Jak człowiek rozda wszystko, to nie będzie mowy o psychoterapii, wizyty kosztują i to nie mało. Druga sprawa, że osoby naprawdę potrzebujące psychoterapii często nie mogą z niej skorzystać z uwagi właśnie na koszty lub fakt, że osoby, które mogą się bez niej obyć zajmują terminarze u specjalistów. Co do rozdawania jeszcze, rozumiem - teoretyzowanie ewangeliczne. Są w ogóle jakieś przykłady dominikanów, którzy oddali habit bezdomnemu, żeby go przyodziać? Czytałem kiedyś o ojcu, który to kawę parzył prostytutkom, ale żeby ktoś wyszedł jakby poza swój stan stricte materialnie, choćby całe kieszonkowe przelewał do caritasu... a tu wymagania w eter takie mocne.
@ewah.59905 жыл бұрын
🌞❤️
@lawacz1665 жыл бұрын
Dobry wykład. Fajnie by było, gdybym w kolejnych odcinkach usłyszała od Ojca jakie rady daje tym, którzy przychodzą do niego z problemami w których Ojciec rozpoznaje jedynie emocje, bo podane przez Ojca przykłady wskazują na to, że dotyczą praktycznie każdego , a przecież nie każdy wymaga pomocy psychologa i terapii. Samo ukierunkowanie osoby spowiadanej - idź do psychologa - nie jest rozwiązaniem problemu. Jakaś podpowiedź? :)
@michaszrama526711 ай бұрын
Bóg potrafi pisać prosto na krzywych liniach ludzkiego życia.
@dankaswitaj30465 жыл бұрын
♥️
@maciejjajko5 жыл бұрын
Ale w tych przykładach problemy, że ho, ho (ta nie ma ulgi przy spowiedzi, ta miała złe myśli). K... ludzie naprawdę nie macie ważniejszych problemów? Zazdro